Pełny tekst orzeczenia

1  Sygn. akt I C 74/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2018 r.

1  Sąd Rejonowy w Tczewie Wydział I Cywilny

2  Przewodniczący Sędzia Sądu Rejonowego Dorota Słowik

Protokolant sekretarz sądowy Marta Antonowicz

po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2018 r. w Tczewie

na rozprawie

sprawy z powództwa F. S.

przeciwko (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G.

o zapłatę

1  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G. na rzecz powoda F. S. kwotę 47 zł. (czterdzieści siedem złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

2  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3  zasądza od powoda F. S. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G. kwotę 629,04 zł. (sześćset dwadzieścia dziewięć złotych cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego,

4  nakazuje ściągnąć od powoda F. S. na rzecz Skarbu P. – Sądu Rejonowego w Tczewie kwotę 3.571,40 zł. (trzy tysiące pięćset siedemdziesiąt jeden złotych czterdzieści groszy) tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa kosztów wynagrodzenia biegłych sądowych,

5  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G. na rzecz Skarbu P. – Sądu Rejonowego w Tczewie kwotę 176,13 zł. (sto siedemdziesiąt sześć złotych trzynaście groszy) tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa kosztów wynagrodzenia biegłych sądowych.

Sygn. akt I C 74/15

UZASADNIENIE

W dniu 18 lipca 2014 r. F. S. wniósł pozew przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w G. o zapłatę kwoty 1.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości – dz. nr 267/6 – położonej w miejscowości S., za okres od dnia 1 marca 2007 r. do dnia 1 kwietnia 2007 r.

W uzasadnieniu powód wskazał, że jest właścicielem wyżej wskazanej nieruchomości. Wójt Gminy T. wydał decyzję o warunkach zabudowy danej nieruchomości, zezwalając na posadowienie dwóch budynków mieszkalnych jednorodzinnych wraz z garażami i przyłączami infrastruktury technicznej. Powód ma zamiar skorzystać z przysługujących mu uprawnień i zabudować daną nieruchomość. Niemniej jednak na nieruchomości powoda znajdują się urządzenia przesyłowe należące do pozwanego, w skład których wchodzi: elektroenergetyczna linia napowietrzna 15 kV wraz z konstrukcjami wsporczymi w postaci słupa (...) 12-trójnóg. W obrębie pasa ochronnego dla obiektów od linii elektroenergetycznej znajduje się słup, którego powierzchnia stanowi obręb całkowicie wyłączony spod użytkowania, czyli dla powoda utracił on zupełnie znaczenie gospodarcze. Powód wezwał pozwanego do zapłaty z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości położonej w S. za okres od 1 marca do 1 kwietnia 2007 r. w wysokości 1.000 zł. Wezwanie to okazało się jednak bezskuteczne. Zdaniem powoda właścicielowi nieruchomości przysługują względem posiadacza urządzeń przesyłowych roszczenia analogiczne do tych, które przysługują właścicielowi nieruchomości względem posiadacza zależnego. Równolegle powód nadmienił, że pozwany nie posiada tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości powoda, o czym świadczy brak możliwości wylegitymowania się przez pozwanego kopią decyzji pozwolenia na budowę infrastruktury energetycznej oraz oświadczeniem właściciela nieruchomości wyrażającego zgodę na budowę. Powód zaznaczył również, że pozwanego należy traktować jako posiadacza w złej wierze, albowiem nie tylko musiał zdawać sobie sprawę z braku swojego tytułu prawnego, ale również mógł z łatwością taką wiedzę powziąć, gdyby tylko przejawił minimum staranności.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, wskazując, że posadowienia infrastruktury dokonano w dobrej wierze, oraz kwestionując wysokość żądanego przez powoda wynagrodzenia, jako nieudowodnionego. Uzasadniając swoje stanowisko pozwany przyznał, że jest właścicielem infrastruktury energetycznej posadowionej na nieruchomości powoda, niemniej jednak urządzenia te zostały posadowione bez jakiegokolwiek sprzeciwu ówczesnych właścicieli. Sprzeciw nie był również wyrażany w okresach późniejszych. Roszczenie powoda jest niezasadne u samej swej podstawy, albowiem wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości przysługuje właścicielowi jedynie w sytuacji, gdy korzystający pozostaje w złej wierze. Powodowi nie udało się natomiast obalić domniemania dobrej wiary pozwanego. Co więcej, brak jest jakiegokolwiek władztwa pozwanego nad nieruchomością powoda, albowiem powód jedynie bezpłatnie używa cudzy grunt. Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości mogłoby ewentualnie przysługiwać powodowi od dnia pierwszego wezwania do zapłaty (18 lipca 2014 r.), albowiem do tej chwili powód pozostawał w dobrej wierze. Niezależnie od powyższego pozwany zaakcentował, że powód nie wykazał w żadnym razie zasadności wysokości dochodzonego przez siebie roszczenia. Wysokość świadczenia wskazana przez powoda zupełnie nie odpowiada realiom rynkowym. Poza tym powód pomija, że nie został pozbawiony faktycznego władztwa nad nieruchomością, lecz ma jedynie ograniczony zakres korzystania z niej. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że właściciel nieruchomości przez wiele lat nie zgłaszał żadnych roszczeń związanych z lokalizacją urządzeń. Stąd też przez swoje zachowanie zezwalał pozwanemu na bezpłatne korzystanie z jego nieruchomości. W dalszej kolejności pozwany zakwestionował twierdzenie powoda, iż strefa ochronna sieci elektroenergetycznych dla terenów zabudowanych wynosi 5 metrów od skrajnych przewodów. (...) ta powinna wynosić 3 metry od budynków, a opieranie się przez powoda na przepisach traktujących o bezpieczeństwie i higienie pracy pracowników jest niczym nieuzasadnione w odniesieniu do zabudowań niekomercyjnych.

Składając replikę na odpowiedź na pozew powód wskazał, że na gruncie niniejszego postępowania nie ma wątpliwości, iż pozwany pozostawał w złej wierze, albowiem zdawał sobie sprawę, że nie przysługuje mu prawo do danej nieruchomości, względnie, przy dochowaniu należytej staranności mógł się o tym dowiedzieć. Powód podkreślił również, że milczenie właściciela nieruchomości nie skutkuje przypisaniem naruszającemu własność dobrej wiary. Poza tym bierne zachowanie właściciela nie ujawnia woli znoszenia działalności przedsiębiorstwa przesyłowego, a tym bardziej nie oznacza, że brak sprzeciwu jest tożsamy ze zgodą na takie korzystanie lub zawarciem umowy użyczenia. W swoim piśmie pozwany próbował wykazać, że między stronami doszło do zawarcia umowy użyczenia per facta concludentia. Taka okoliczność powinna być jednak gruntownie wykazana, czego pozwany nie uczynił. Na koniec powód podkreślił, że bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest, czy posadowione przez pozwanego urządzenia przesyłu służą tylko jemu, czy też innym podmiotom, jak też to, czy pozwany zachowuje się jak właściciel części nieruchomości znajdującej się pod urządzeniem, czy też nie. Wbrew sugestiom pozwanego powodowi nie można również przypisać nadużycia praw podmiotowych. Pozwany jest podmiotem czerpiącym zyski z faktu dostarczania energii elektrycznej. Brak jest zatem racjonalnych argumentów dla umożliwiania pozwanemu bezpłatnego korzystania z cudzych nieruchomości.

Po zapoznaniu się z repliką powoda pozwany podtrzymał swoje stanowisko w sprawie. Podkreślił również, że zajęte przez niego stanowisko w piśmie skierowanym do powoda z dnia 7 sierpnia 2014 r. nie stanowiło uznania roszczenia, a było tylko elementem negocjacji ugodowych w zakresie ustanowienia służebności przesyłu.

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 lipca 1970 r. Zakład (...) z siedzibą w G. przeprowadził prace inwentaryzacyjne wzniesionej przez siebie (m.in. w S. – gmina T.) linii napowietrznej średniego napięcia WN 15 kV. W listopadzie 1971 r. przeprowadzono kolejne prace inwentaryzacyjne wyżej wskazanej linii, związane z wymianą słupów energetycznych z drewnianych na betonowe.

(dowody: karta linii napowietrznej wraz z zestawieniem monta żowym z 17 lipca 1970 r. - k. 85-86; karta linii napowietrznej wraz z zestawieniem inwentarzowym z listopada 1971 r. - k. 84-84v.).

Posadowiona przez Zakład (...) z siedzibą w G. linia napowietrzna średniego napięcia WN 15 kV przebiegała przez wiele nieruchomości, w tym przez położoną w S. działkę nr (...). W 1979 r. Zakład (...) z siedzibą w G. zdecydował się na rozgałęzienie istniejącej linii napowietrznej, wyodrębniając z niej kolejną linię. Słup energetyczny, z którego poprowadzono rozwidlenie, znajduje się na działce nr (...). Inwentaryzacja i doglądanie posadowionych linii napowietrznych odbywało się w ten sposób, że zakład energetyczny wydawał obwieszczenia o planowanych przeglądach, a brak reakcji właścicieli nieruchomości na te obwieszczenia traktował jako zgodę na wejście na teren nieruchomości i prowadzenie tam prac montażowych.

(dowody: wyrys z mapy ewidencyjnej – k. 26-26v., 32; mapy – k. 82-83; zdjęcia – k. 29-31; zeznania świadka J. W. - k. 192-192v.)

Dla działki nr (...) nie uchwalono planu zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z decyzją Wójta Gminy T. nr (...) z dnia 17 marca 2006 r. o warunkach zabudowy, wydaną na rzecz właścicieli wyżej wskazanej działki D. T. oraz I. T., rzeczona działka została zakwalifikowana pod inwestycję budowy dwóch budynków mieszkalnych jednorodzinnych wraz z garażami.

(dowody: za świadczenie Urzędu Gminy T. – k. 22; decyzja o warunkach zabudowy – k. 23-25).

Umową z dnia 28 lutego 2007 r. D. T. oraz I. T. sprzedali nieruchomość stanowiącą działkę nr (...) (obręb S.), dla której Sąd Rejonowy w Tczewie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...), na rzecz F. S..

(dowody: odpis ksi ęgi wieczystej Kw nr (...) – k. 15-20; wypisy z rejestru gruntów – k. 21, 25v.).

Na mocy decyzji z dnia 23 marca 2007 r. Wójt Gminy T. wyraził zgodę na przeniesienie uprawnień wynikających z decyzji Wójta Gminy T. nr (...) z dnia 17 marca 2006 r. z D. T. oraz I. T. na rzecz F. S..

(dow ód: decyzja o wyrażeniu zgody na przeniesienie decyzji – k. 27).

Zakład (...) z siedzibą w G. wchodził w skład Zakładów (...) przedsiębiorstwa państwowego w B.. Z podziału Zakładów (...) przedsiębiorstwa państwowego w B. powstało w dniu 1 stycznia 1989 r. przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą „ Zakład (...) z siedzibą w G.”. Zakład ten został przekształcony w dniu 12 lipca 1993 r. w (...) Spółkę Akcyjną Skarbu Państwa. Zakład (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. zmienił w dniu 17 października 1996 r. nazwę na (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G.”. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. zmieniła nazwę na (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G.”. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. zmienił nazwę na (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G.”.

(dowody: Ok ólnik nr 1 z 1951 r. - k. 89; zarządzenie Ministra Górnictwa i Energetyki nr 233 z dnia 25 listopada 1958 r. - k. 90-93; postanowienie rejestrowe Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 18 marca 1985 r. - k. 95-97; zarządzenie Ministra Przemysłu nr 45/ORG/89 z dnia 16 stycznia 1989 r., – k. 98-100; zarządzenie Ministra Przemysłu i Handlu nr 183/O./93 z dnia 9 lipca 1993 r. wraz z załącznikami - k. 101-108; akt przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego w Spółkę Akcyjną z dnia 12 lipca 1993 r. w formie aktu notarialnego (nr Rep. A 2415/93) – k. 109-122; protokół (nr Rep. A 18642/96) Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia z dnia 17 października 1996 r. – k. 123-125; odpis pełny z KRS nr (...) z dnia 3 listopada 2014 r. - k. 66-81; umowa przeniesienia prawa użytkowania wieczystego oraz prawa własności budynków z dnia 8 czerwca 2000 r. - k. 126-131; umowa przeniesienia własności z dnia 17 listopada 2008 r. - k. 132-133; decyzja Wojewody G. z dnia 26 kwietnia 1993 r. - k. 134-135).

Pismem z dnia 20 lutego 2014 r. pełnomocnik F. S. zwrócił się do (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G. o usunięcie linii napowietrznej 15 kV z nieruchomości obejmującej działkę nr (...) w S.. W odpowiedzi przedsiębiorstwo energetyczne wskazało, że potwierdza, iż na działce nr (...) posadowiono linię elektroenergetyczną 15 kV, stanowiącą własność (...) S.A., i w związku z tym wyraża wolę uregulowania zasad korzystania z przedmiotowej nieruchomości, proponując zawarcie umowy ustanowienia służebności przesyłu zgodnie z art. 3052 k.c.

Pismem z dnia 10 kwietnia 2014 r. pełnomocnik F. S. zwrócił się do przedsiębiorstwa energetycznego z prośbą o wskazanie informacji dotyczących parametrów technicznych posadowionej na działce nr (...) infrastruktury (w tym szerokości pasa ochronnego), o przedłożenie kopii decyzji pozwalającej na budowę infrastruktury oraz oświadczenia właściciela nieruchomości o wyrażeniu zgody na budowę. W odpowiedzi przedsiębiorstwo energetyczne wskazało, że odległość obiektów od linii elektroenergetycznej określa Polska Norma PN- (...)-1:2007. Jeżeli natomiast chodzi o pozwolenie na budowę urządzenia przesyłowego i zgodę właściciela nieruchomości na takie działanie, to spółka nie posiada na ten temat żadnych informacji.

Pismem z dnia 3 lipca 2014 r. pełnomocnik F. S. wezwał (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w G. do zapłaty kwoty 1.000 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie w okresie od dnia 1 marca 2007 r. do dnia 1 kwietnia 2007 r. z nieruchomości położonej w S., oznaczonej ewidencyjnie jako działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Tczewie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...).

W odpowiedzi przedsiębiorstwo energetyczne wskazało, że uznaje roszczenie dotyczące bezumownego korzystania z nieruchomości co do zasady. Jednakże do czasu ustanowienia służebności przesyłu przedsiębiorstwo nie ustosunkuje się do wysokości kwoty z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości.

(dowody: pisma (...) S.A. - k. 28, 36, 145; pisma pe łnomocnika właściciela działki nr (...) – k., 33 [88], 34; zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 35)

W związku z przebiegiem przez działkę nr (...) dwóch linii energetycznych, powierzchnia 88 m2 rzeczonej nieruchomości jest całkowicie wyłączona z możliwości korzystania przez właściciela, natomiast powierzchnia 288 m2 stanowi pas służebności częściowo zdatny do użytku przez właściciela (50%). Wartość rynkowa metra kwadratowego działki nr (...) wynosi 29,62 zł. Stąd też wynagrodzenie za bezumowne korzystanie przez zakład energetyczny z wyżej wskazanych części działki nr (...) w okresie od 1 marca 2007 r. do 1 kwietnia 2007 r. winno wynieść 47 zł.

(dowody: opinia bieg łego sądowego w zakresie geodezji M. F. z dnia 14 kwietnia 2016 r. - k. 203-207, uzupełniona o k. 255; opinia uzupełniająca biegłego sądowego w zakresie geodezji M. F. z dnia 1 grudnia 2017 r. - k. 368-369; zeznania biegłego sądowego M. F. - k. 282; opinia biegłego sądowego w zakresie maszyn i urządzeń energetycznych A. D. z dnia 28 kwietnia 2017 r. - k. 306-317; opinia biegłego sądowego w zakresie szacowania nieruchomości M. C. z dnia 3 kwietnia 2018 r. - k. 390-414, 420-426; opinia uzupełniająca biegłego sądowego w zakresie szacowania nieruchomości M. C. z dnia 19 czerwca 2018 r. - k.451-452).

S ąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w pierwszej kolejności na podstawie dokumentów złożonych do akt sprawy, których prawdziwości ani autentyczności nie zakwestionowała żadna ze stron, a które Sąd uznał za wiarygodne.

W drugiej kolejności Sąd oparł się na zeznaniach świadka J. W.. Złożone przez świadka zeznania były jasne, logiczne oraz wewnętrznie spójne. Świadek dokładnie określił czas i okoliczności powstania linii energetycznych będących przedmiotem zainteresowania niniejszego postępowania. Opisał również jak wyglądały wejścia pracowników zakładu energetycznego na teren cudzych nieruchomości w celu inwentaryzacji posadowionych linii energetycznych. Zeznania te nie budziły wątpliwości stron postępowania, ani Sąd rozpoznającego sprawę. Dlatego też Sąd dał wiarę tym zeznaniom w pełnym zakresie.

W celu wyjaśnienia okoliczności najbardziej spornych na gruncie niniejszego postępowania, tj. określenia powierzchni pasa ochronnego od przewodów linii energetycznych oraz wyceny wynagrodzenia za korzystanie z tej powierzchni bez tytułu prawnego, Sąd oparł się na opiniach biegłego sądowego w zakresie geodezji M. F., biegłego sądowego w zakresie maszyn i urządzeń energetycznych A. D. oraz biegłego sądowego w zakresie szacowania nieruchomości M. C. . Zdaniem Sądu sporządzone przez biegłych opinie są merytorycznie poprawne i kompleksowe. Sposób ustalenia powierzchni strefy ochronnej od przewodów energetycznych oraz wyceny tej powierzchni nie budzi żadnych wątpliwości Sądu. Wykonanie obliczeń na podstawie poczynionych przez biegłych założeń jest prawidłowe i profesjonale. Mimo to, w toku postępowania strony czyniły zastrzeżenia do poszczególnych opinii biegłych. Aby zweryfikować te zarzuty Sąd dopuścił dowody z opinii uzupełniającej biegłego geodety i opinii uzupełniającej biegłego w zakresie szacowania nieruchomości, a także dopuścił dowód z zeznań biegłego geodety. W ocenie Sądu zaprezentowane przez biegłych wyjaśnienia w pełni potwierdzają rzetelność sporządzonych opinii i słuszność wyciągniętych przez biegłych wniosków.

Stan faktyczny sprawy jest sporny. Mimo iż przed wniesieniem pozwu pozwany wysłał do pozwanego pismo, w którym wskazał, że uznaje roszczenie dotyczące bezumownego korzystania z nieruchomości powoda za uzasadnione, co do zasady, w toku procesu pozwany zaprzeczył twierdzeniom powoda, że korzysta z jego nieruchomości bez tytułu prawnego oraz, że pozostaje w złej wierze. Ponadto pozwany zaprzeczył twierdzeniom powoda co do obszaru pasa ochronnego wokół przebiegających przez nieruchomość powoda linii energetycznych, jak też co do wyceny wynagrodzenia za korzystanie z tego obszaru.

W świetle ustalonego stanu faktycznego Sąd zważył, że roszczenie powoda było uzasadnione co do zasady, ale tylko w niewielkim stopniu co do wysokości.

W pierwszej kolejności Sąd pragnie się odnieść do twierdzenia pozwanego, jakoby powód nie wykazał, że między stronami nie doszło do zawarcia w sposób dorozumiany umowy użyczenia. Twierdzenie to, zwłaszcza w świetle treści pisma powoda z dnia 7 sierpnia 2014 r. (k. 145) i dyspozycji art. 6 k.c., należy uznać za całkowicie bezzasadne.

Prawdą jest, że uznanie powództwa może być dokonane wyłącznie w toku postępowania sądowego, tj. od chwili doręczenia pozwu do zamknięcia przewodu sądowego. Nie oznacza to jednak - tak jak chce tego pozwany - że uznanie roszczenia powoda poza procesem nie ma żadnego znaczenia dla sprawy rozpoznawanej przed Sądem. Po pierwsze oświadczenie tej treści jest jedną z okoliczności faktycznych uzasadniających roszczenie powoda, którą Sąd weźmie pod uwagę przy rozstrzyganiu sprawy (J. M., O. pozwanego w procesie cywilnym przed sądem I instancji, LexisNexis 2013, rozdział IV, punkt 2.2.A). Po drugie oświadczenie tej treści przerzuca na pozwanego ciężar udowodnienia, iż w memencie składania oświadczenia nie było faktycznych podstaw do spełnienia roszczenia powoda w żądanym przez niego kształcie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 kwietnia 2011 r., sygn. VI ACa 859/10).

Biorąc pod uwagę powyższe należało stwierdzić, że o ile uznanie przez pozwanego roszczenia powoda co do zasady przed procesem nie pozbawiło pozwanego możliwości kwestionowania istnienia roszczenia na etapie postępowania sądowego, o tyle takie uznanie przerzuciło na pozwanego cały ciężar udowodnienia, że roszczenie powoda nie jest zasadne. To zatem nie powód powinien udowadniać, że między stronami nie została zawarta w sposób dorozumiany umowa użyczenia, tylko pozwany. Także na pozwanym spoczywał obowiązek udowodnienia, że milczenie właścicieli nieruchomości oznaczało przyzwolenie na korzystanie przez pozwanego z ich własności, jak też, że pozwany korzystał z tej nieruchomości w dobrej wierze.

Pozwany nie sprostał ciążącemu na nim obowiązkowi dowodowemu w żadnym zakresie. Zarówno złożone do akt sprawy dokumenty, jak i zeznania odebrane od wezwanego świadka, potwierdziły wersję powoda, iż urządzenia przesyłowe na działce nr (...) w S. zostały posadowione bez zgody właściciela nieruchomości i bez żadnej podstawy prawnej, a dokonywane naprawy i inwentaryzacje urządzeń przesyłowych odbywały się bez uzyskiwania indywidualnej zgody na wkraczanie na teren danej nieruchomości.

Niezależnie od powyższego wymaga podkreślenia, że Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 3 kwietnia 2009 r. (sygn. II CSK 400/08) i również stoi na stanowisku, że przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do ingerowania w strefę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i zobowiązane jest do świadczenia wynagrodzenia na podstawie art. 225 k.c. Dobrą wiarę wyłącza ujawnienie takich okoliczność, które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, że nie przysługuje mu oprawo do korzystania z rzeczy. Przedsiębiorstwo energetyczne, które wznosi linię energetyczną na przełaj miejscowości zabudowanej prywatnymi posesjami, musi zatem zdawać sobie sprawę, że nie posiada tytułu prawnego do korzystania z cudzych nieruchomości. Ewentualnie, przedsiębiorstwo energetyczne mogłoby powziąć informacje o danym stanie rzeczy, gdyby tylko dołożyło minimum staranności.

W orzecznictwie jest prezentowany trafny pogląd, według którego władztwo przedsiębiorstwa eksploatującego urządzenia przesyłowe odpowiada władztwu wynikającemu z prawa służebności, co pozwala uznać je za posiadacza służebności, do którego na podstawie art. 352 § 2 k.c. stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy w tym art. 224 § 2 k.c. oraz art. 225 k.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2002 r., sygn. III CZP 64/02, oraz wyroki z dnia 17 czerwca 2005 r., sygn. III CK 685/04 i z dnia 11 maja 2005 r., sygn. III CK 556/04). Jednocześnie jako ugruntowane można uznać stanowisko, że roszczenia przewidziane w art. 224 i 225 k.c. mogą być dochodzone także, gdy nie nastąpiło jeszcze wydania nieruchomości (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 1998 r., sygn. III CKN 354/97; z dnia 30 czerwca 2004 r., sygn. IV CK 502/03; z dnia 24 lutego 2006 r., sygn. II CSK 139/05; z dnia 8 grudnia 2006 r., sygn. V CSK 296/06; z dnia 25 listopada 2008 r., sygn. II CSK 346/08).

W warunkach określonych normą art. 224 § 1 k.c. i art. 225 k.c. właścicielowi przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z jego rzeczy. Pod rządem tych przepisów posiadacz jest zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z cudzej rzeczy bez względu na to, czy właściciel rzeczy, nie korzystając z niej, poniósł jakąkolwiek stratę i niezależnie od tego, czy posiadacz faktycznie korzystał z rzeczy - odnosząc korzyść wymierną. Majątkowy interes właściciela wymaga bowiem uzyskania rekompensaty od posiadacza za korzystanie z rzeczy, w tym pobieranie jej pożytków. Z przepisów art. 224 § 2 k.c. i 225 k.c. wynika, że posiadacz w złej wierze obowiązany jest do wynagrodzenia za korzystanie z nie swojej rzeczy. O wysokości należnego właścicielowi wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego rodzaju rzeczy w określonych warunkach i czas posiadania rzeczy przez adresata roszczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 21 kwietnia 2016 r., sygn. I ACa 107/16). Przy ustalaniu wysokości należnego powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości nie można tracić z pola widzenia charakteru tej nieruchomości, w tym również przeznaczenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, jak i dotychczasowego sposobu korzystania z niej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 16 lipca 2015 r., sygn. I ACa 1715/14). Co ważne, z punktu widzenia roszczeń z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości nie ma decydującego znaczenia okoliczność, jaki obszar potrzebny jest właścicielowi przedsiębiorstwa przesyłowego do bieżącej eksploatacji sieci, w tym usuwania ewentualnych awarii, ale to, na jakim obszarze, na skutek budowy infrastruktury przesyłowej, ograniczone zostaną prawa właściciela nieruchomości do korzystania z niej z wyłączeniem innych podmiotów i w sposób zgodny z jej gospodarczym przeznaczeniem (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 23 kwietnia 2014 r., sygn. I ACa 216/14).

Ustalając odpowiednie wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości powoda przez pozwanego Sąd wziął pod uwagę wszystkie wyżej wskazane kwestie. Sąd uwzględnił fakt, iż nieruchomość powoda przeznaczona jest pod zabudowę dwóch budynków mieszkalnych, a urządzenia przesyłowe posadowione przez pozwanego ograniczają potencjalne możliwości budowy tych obiektów. Sąd uwzględnił również to, w jakim innym zakresie zostały ograniczone prawa właściciela na jego nieruchomości. Chodzi tu przede wszystkim o wykorzystanie swojej ziemi do celów innych niż mieszkalne. W dalszej kolejności Sąd określił pas ochronny dla posadowionych linii energetycznych, przyjmując że odstęp między infrastrukturą energetyczną a zabudowaniami i ewentualną inną działalnością powoda na nieruchomości musi zapewniać bezpieczeństwo i swobodę działania. Ostatecznie zaś Sąd uwzględnił ceny rynkowe dla danej nieruchomości, wyliczając wartość terenu, z którego powód nie może w sposób faktyczny korzystać, lub może w bardzo ograniczonym zakresie. Równolegle Sąd nie zgodził się z postulatem pozwanego, aby należne powodowi wynagrodzenie uległo zmniejszeniu z uwagi na fakt, iż w okresie wskazanym przez powoda żaden z pracowników zakładu energetycznego nie prowadził prac ziemnych na nieruchomości powoda. Jak wskazano powyżej, decydującym dla ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie jest to, w jakim zakresie następują faktyczne naruszenia własności, ale to, w jakim zakresie prawa właściciela do dysponowania swoją własnością są ograniczone.

Swoje wyliczenia Sąd oparł na zleconych opiniach biegłych sądowych i ostatecznie uznał, że za bezumowne korzystanie z działki nr (...) w S. w okresie od dnia 1 marca 2007 r. do dnia 1 kwietnia 2007 r. (...) S.A. powinien zapłacić F. S. kwotę 47 zł.

Stąd też, na podstawie art. 224 § 2 k.c. i 225 k.c., Sąd orzekł jak w punktach 1. i 2. sentencji.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie 3. sentencji na podstawie art. 100 k.p.c. Przepis ten stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Ponieważ powód wygrał sprawę w 4,7%, a pozwany w 95,3%, Sąd uznał, że powinni oni ponieść koszty postępowania w zakresie w jakim ulegli drugiej stronie (powód w 95,3%, a pozwany w 4,7%). W toku niniejszego postępowania powód poniósł koszty w wysokości 747 zł. Złożyły się na nie: opłata od pozwu w kwocie 50 zł, zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie 500 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w kwocie 180 zł (ustalone na podstawie § 6 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - w brzmieniu obowiązującym na dzień wniesienia pozwu). Pozwany natomiast poniósł koszty w wysokości 697 zł, na które złożyły się: zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie 500 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w kwocie 180 zł (ustalone na podstawie § 6 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - w brzmieniu obowiązującym na dzień wniesienia pozwu). Przy ustalaniu kosztów stron pominięte zostały opłaty skarbowe od kolejnych pełnomocnictw, albowiem koszty dobrowolnych zmian pełnomocników nie sposób uznać za koszty niezbędne dla prowadzenia sprawy. Po ustaleniu poniesionych przez strony kosztów i zakresu ich odpowiedzialności za te koszty, Sąd zdecydował o zasądzeniu od powoda na rzecz pozwanego kwoty 629,04 zł [697 zł x 95,3% - (747 zł x 4,7%)].

Powyższe rozstrzygnięcie nie obejmuje wszystkich kosztów postępowania. W toku sprawy Sąd zdecydował bowiem o tymczasowym wyłożeniu ze Skarbu Państwa części kosztów związanych z przeprowadzeniem dowodów z opinii biegłych w łącznej wysokości 3.747,53 zł (k. 252, 300, 333, 381, 437). W orzeczeniu kończącym postępowanie koniecznym stało się zatem rozliczenie tych kosztów na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art.113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Uwzględniając fakt, że powód przegrał sprawę w 95,3%, a pozwany w 4,7%, Sąd w punktach 4. i 5. sentencji nakazał pobrać od stron na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone koszty postępowania we wskazanym wyżej wymiarze (3.747,53 zł x 95,3% = 3.571,40 zł; 3.747,53 zł x 4,7% = 176,13 zł).