Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 3805/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2018r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Czyczerska

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Konsuela Kasprzyk

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2018r. w Lubinie

na rozprawie

sprawy z powództwa S. C.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powódki S. C. kwotę 50.000zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 12.11.2016r. do dnia zapłaty,

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.617,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

III.  nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 2.500,00 zł, tytułem opłaty sądowej od uiszczenia której powódka była zwolniona.

Sygn. akt IC 3805/17

UZASADNIENIE

Powódka S. C. wniosła przeciwko stronie pozwanej (...) S.A. w W. pozew o zapłatę kwoty 50000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 12.11.2016r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 20.08.1997r. w K. M. H. kierujący pojazdem m-ki F. (...) o nr rej. (...), będąc pod wpływem alkoholu nie zachował należytej ostrożności, nie zapanował nad pojazdem i zjechał na prawą stronę jezdni i potrącił pieszego A. C., który w wyniku odniesionych obrażeń ciała zmarł. Wyrokiem z dnia 16.02.1998r., sygn. akt IIK 22/98 M. H. został uznany za winnego popełnienia czynu z art. 145 par. 3 k.c. i skazany na trzy lata pozbawienia wolności. Pojazd sprawcy korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w pozwanym towarzystwie. Powódka, reprezentowana w sprawie przez (...) S.A. pismem z dnia 12.10.2016r. zgłosiła stronie pozwanej roszczenie w kwocie 100000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią męża. Pozwany decyzją z dnia 21.11.2016r. przyznał powódce (...) zadośćuczynienia, ale pomniejszył kwotę do wypłaty o 30 % przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody i ostatecznie wypłacił 11200 zł. Powódka wskazała, że wraz ze zmarłym mężem przeżyli 33 lata. Razem tworzyli szczęśliwe małżeństwo oparte na wzajemnej miłości, szacunku, zaufaniu. Wspólnie szli przez życie pokonując przeciwności losu i dzieląc życiowe sukcesy. Małżeństwo było nierozłączne. Powódka z mężem pracowali w jednym zakładzie pracy. Śmierć ukochanego męża wywróciła życie powódki. Powódka uczestniczyła w wypadku, widziała jak mąż umiera na jej oczach. Nie radziła sobie z tą sytuacją. Los odebrał jej najbliższą i najwspanialszą osobę, pozostając w jej życiu uczucie pustki, osamotnienia i bólu. Nikt nie będzie w stanie wynagrodzić jej bólu i cierpienia po stracie męża, pozostało powódce odwiedzać grób zmarłego. Powódka nie zgodziła się też z przyjętym przez ubezpieczyciela stopniem przyczynienia się do powstania szkody przez poszkodowanego. Kierujący znajdował się pod wpływem alkoholu, jego taktyka jazdy była nieprawidłowa co doprowadziło do zjechania na prawa stronę jezdni i potracenia śmiertelnie poszkodowanego. Jako podstawę żądania powódka wskazała art. 448 k.c. w zw. z art. 24 par. 1 k.c.

Żądanie zapłaty odsetek powódka uzasadniła treścią art. 481 k.c. oraz art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…).

Strona pozwana (...) S.A. w W. nie uznała powództwa i wniosła o jego oddalenie.

W odpowiedzi na pozew zarzuciła, że powódka powinna wykazać zarówno istnienie więzi rodzinnych w postaci silnych związków emocjonalnych oraz cierpienie i ból po stracie męża. Opis relacji wyłaniający się z pozwu nie stanowi o bardzo zażyłym charakterze relacji pomiędzy powódką, a zmarłym mężem. Strona pozwana podniosła, że od śmierci męża upłynęło 19 lat. Aby w dalszym ciągu odczuwać krzywdę, która uzasadniałaby wygórowane żądanie powódki, trzeba by stwierdzić szczególnie dotkliwe objawy. Pozwana wskazała, że jak wynika z uzasadnienia wyroku w sprawie karnej, że zmarły, będąc na zakręcie w prawo przy wyjeździe z K. w kierunku L., przystanął, aby odpalić papierosa. Zdaniem strony pozwanej konstytuuje to 30% przyczynienie się do zdarzenia. Dalej strona pozwana zarzuciła, że zadośćuczynienie powinno podlegać miarkowaniu, a także jej zdaniem odsetki winny być zasadzone od dnia wyrokowania w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 20.08.1997r. A. C. i S. C. jechali rowerami z Ż. przez K. do L.. Małżonkowie poruszali się prawą stroną jezdni. Na odcinku drogi o niewielkim wzniesieniu, z uwagi na zmęczenie S. C. krzyknęła do A. C., aby się zatrzymali. S. C. zeszła z roweru i prowadziła go poruszając się dalej w kierunku L., a A. C. przystanął i chciał odpalić papierosa. Miało to miejsce na trawie, w odległości około metra od linii jezdni. W pewnym momencie S. C. usłyszała uderzenie, spowodowane potrąceniem jej męża przez kierowcę pojazdu m-ki F. (...). S. C. cofnęła się do leżącego męża, który jeszcze żył i pokazywał, że ma połamane nogi. S. C. został zabrany do szpitala, gdzie zmarł w czasie operacji.

Sprawca wypadku M. H. był w chwili jego zaistnienia pod wpływem alkoholu, nie zachował należytej ostrożności i zjechał na prawą stronę jezdni, potrącając A. C.. Wyrokiem tut. Sądu z dnia 16.02.1998r. M. H. został uznany za winnego popełnienia czynu z art. 145 par. 3 k.k. i skazany na 3 lata pozbawienia wolności.

W chwili wypadku S. C. i A. C. byli małżeństwem z 33 letnim stażem pracy. Tworzyli udane, zgodne małżeństwo, mieli dwójkę dzieci. Małżonkowie razem pracowali w jednym zakładzie pracy. W momencie zaistnienia wypadku byli oboje na emeryturze, w roku poprzedzającym zaistnienie wypadku zakupili ogródek działkowy, który razem uprawiali. Śmierć męża była dla powódki ogromnym ciosem, małżonkowie mieli plany na wspólną, spokojniejszą przyszłość na emeryturze. Powódka po śmierci męża była w szoku i rozpaczy, miała problemy ze snem. Do dnia dzisiejszego powódka odczuwa pustkę po śmierci męża, wspomina go i odwiedza jego grób. Od tamtej pory mieszka sama, synowie wyprowadzili się od niej, powódka z nikim się nie związała.

Pismem z dnia 12.10.2016r. skierowanym do (...) S.A. w W. powódka za pośrednictwem Polskiego Centrum (...) S.A. wniosła o wypłatę zadośćuczynienia w wysokości 100000 zł.

Decyzją z dnia 21.11.2016r. (...) S.A. w W. przyznało powódce kwotę 16000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, przyjmując 30% przyczynienie się poszkodowanego do wypadku. W konsekwencji powódce wypłacono kwotę 11200 zł.

W 2001r. przed tut. Sądem toczyło się postępowanie o rentę. Wyrokiem z dnia 08.02.2001r. powódce została przyznana renta skapitalizowana w wysokości 2250 zł za okres od 01.11.1999r. do 31.01.2001r.

Dowód: kserokopia wyroku z dnia 16.02.1998r., k. 14-15

(...) S.A., k. 16-17

Kserokopia pisma z 12.10.2016r., k. 18-19

Akta szkody na płycie CD, k. 36

Kserokopia wyroku z dnia 08.02.2001r., k. 47

Zeznania świadków:

J. N., k. 42

P. C., k. 42 verte-43

Zeznania powódki, k. 43

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W przedmiotowej sprawie bezsporna była odpowiedzialność co do zasady strony pozwanej za szkodę z dnia 20.08.1997r., w wyniku której śmierć poniósł A. C.. Podstawą tej odpowiedzialności jest przepis art. 448 k.c. w zw. a art. 24 par. 1 k.c. Ukształtowane jest bowiem w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na tej podstawie zadośćuczynienie pieniężne za doznana krzywdę , gdy śmierć nastąpiła na podstawie deliktu, który miał miejsce przed dniem 03.08.2008r. (przykł. Wyrok SN z 25.05.2011r., sygn. akt II CSK 537/2010). Strona pozwana w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty powódki, przyznała jej zadośćuczynienie w wysokości 16000 zł, przyjmując 30% stopień przyczynienia się poszkodowanego do zaistnienia wypadku, co skutkowało wypłatą kwoty 11200 zł. Powódka domagała się dalszej kwoty 5000 zł.

W pierwszej kolejności Sąd nie uwzględnił zarzutu strony pozwanej co do stopnia przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody. Akta sprawy karnej zostały wybrakowane, a strona pozwana podnosząc taki zarzut nie przedstawiła na podnoszoną okoliczność żadnego dowodu. Jak to wynika natomiast z zeznań powódki, w chwili wypadku poszkodowany poruszał się w odległości ok. metra od linii jezdni, na terenie zielonym. Rzeczywiście najprawdopodobniej poszkodowany przystanął na chwilę, ale stał na poboczu, nie na jezdni. Sprawca wypadku był natomiast nietrzeźwy i na skutek niezapanowania nad pojazdem zjechał na jej prawą stronę potrącając A. C., za co został skazany wyrokiem tut. Sądu z dnia 16.02.1998r. Gdyby zatem sprawca był trzeźwy i nie stracił kontroli nad pojazdem do potrącenia nie doszłoby, bo przy prawidłowej jeździe powinien uważać na osoby znajdujące się na poboczy jezdni.

Ponadto w rozpoznawanej sprawie niewątpliwie doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki w postaci prawa do życia rodzinnego, więzi rodzinnych. Katalog tych dóbr określony w art. 23 k.c. ma charakter otwarty. W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych należy np. prawo do intymności i prywatności, płeć człowieka, prawo do planowania rodziny, tradycja rodzinna, pamięć o osobie zmarłej.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy, wbrew zarzutom strony pozwanej, jawi się istnienie szczególnej więzi pomiędzy powódką, a jej zmarłym mężem. Zmarły należał do grona najbliższych członków rodziny powódki, a małżonkowie przeżyli przecież ze sobą 33 lata, byli zgodnym małżeństwem, mieli dwoje wspólnych dzieci. Wcześniej pracowali razem, a po przejściu na emeryturę zakładali wspólne dalsze życie na emeryturze, zakupili ogródek działkowy, który chcieli razem uprawiać. Przykładem dalszego wspólnego, zgodnego życia była choćby podróż rowerem, która w przedmiotowym dniu skończyła się dla męża powódki tragicznie. Powódka po śmierci męża, w związku z usamodzielnieniem się synów, pozostała sama i nie miała z kim dzielić obowiązków, przyjemności dnia codziennego. Trudniej jej było także pod względem finansowym. Warto zaakcentować, że powódka widziała umierającego męża leżącego na ziemi po potraceniu. Obraz taki bez wątpienia wywołuje niezmierny ból i cierpienie. Choć od dnia wypadku upłynęło 20 lat, a ból po stracie męża stopniowo się pomniejszał, powódka nadal pozostaje sama i przez śmierć męża została pozbawiona wspólnego przeżywania, doświadczania „starości” z osobą, z którą była w wieloletnim związku małżeńskim i z którym planowała dalszą przyszłość.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że powódka na skutek przedmiotowego wypadku doznała znacznej, nieodwracalnej krzywdy w postaci zerwania więzi rodzinnych z jednym z najbliższych członków rodziny co stanowi podstawę uzasadniającą przyznanie jej na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. dalszego zadośćuczynienia w kwocie 50000 zł., które wraz z kwotą wypłaconą dotychczas przez stronę pozwaną będzie stanowiło zadośćuczynienie adekwatne do doznanej przez nią krzywdy.

O ustawowych odsetkach za opóźnienie Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, na podstawie art. 481 par. 1 k.c. oraz art. 14 ust. 2 Ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Powód wystąpił do strony pozwanej z żądaniem zapłaty zadośćuczynienia w dniu 12.10.2016r., z zatem termin 30 dniowy upływał 11.11.2016r. W starszym orzecznictwie Sądu Najwyższego istotnie pojawiały się stanowiska, że odsetki mają charakter waloryzacyjny i dlatego należą się dopiero od dnia zasądzenia zadośćuczynienia, jednakże w ostatnim czasie w orzecznictwie Sądu Najwyższego zdecydowanie przyjmuje się pogląd, zgodnie z którym zadośćuczynienie, w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 k.c.), powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia (art. 481 § 1 k.c.) od tego dnia, a nie dopiero od daty zasądzenia odszkodowania. (Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10, LEX nr 90576, Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 09.01.2014 r., I ACa 459/13,LEX nr 141609; Sąd Najwyższy w wyroku z 7.11.2013 r., II PK 53/13, LEX 1418731).

Orzeczenie o kosztach postepowania znajduje oparcie w art. 98 k.p.c. Z uwagi na fakt, że powódka wygrała sprawę w całości Sąd zasądził od strony pozwanej na jej rzecz koszty zastępstwa procesowego zgodnie z par. 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym w dniu wniesienia pozwu w sprawie oraz nakazał stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa opłatę sądową, od uiszczenia której powódka była zwolniona.