Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ca 16/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Rafał Krawczyk (spr.)

Sędziowie:

SSO Jadwiga Siedlaczek

SSO Marek Lewandowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Izabela Bagińska

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2014 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa - (...)w B.

przeciwko P. M. i A. M.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu

z dnia 14 listopada 2013 r.

sygn. akt I C 2199/13

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Toruniu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ca 16/14

UZASADNIENIE

Powód Skarb Państwa – (...)w B. w pozwie przeciwko P. M. i A. M. wniósł o zasądzenie od pozwanych solidarnie kwoty 6450 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18 października 2012 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu tytułem zwrotu na podstawie art. 441 § 1 i 3 k.c. odszkodowania wypłaconego policjantom za obrażenia ciała spowodowane u nich przez pozwanych w trakcie interwencji policyjnej. Wyrokiem z dnia 14 listopada 2013 r. Sąd Rejonowy w Toruniu oddalił powództwo (pkt 1), zasądził od powoda solidarnie na rzecz pozwanych kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2) oraz obciążył Skarb Państwa kosztami postępowania, od których zwolniony był powód (pkt 3). Ustalenia faktyczne Sądu I instancji sprowadziły się do następujących okoliczności:

- pozwany jest chory psychicznie, pozwana jest jego matką,;

- w dniu 5 czerwca 2010 r. funkcjonariusze policji A. B. i P. G. prowadzili interwencję w miejscu zamieszkania pozwanych, w trakcie której doszło do szarpaniny, przy czym pozwany działał w warunkach znacznie ograniczonej poczytalności;

- funkcjonariusze wówczas doznali obrażeń ciała;

- pozwani zostali skazani za znieważenie funkcjonariuszy i stosownie wobec nich przemocy celem zmuszenia ich do zaniechania czynności służbowych i naruszenia ich nietykalności cielesnej, sąd karny z opisu zarzuconego czynu wyeliminował fakt spowodowania obrażeń u funkcjonariuszy przyjmując, że przewrócili się sami.

- w związku z doznanymi przez funkcjonariuszy obrażeniami, otrzymali oni na podstawie art. 5 ust. 3 i art. 10 ustawy o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji po 3225 zł jednorazowego odszkodowania.

W dalszej kolejności Sąd obszernie przytoczył dotychczasowe orzecznictwo w kwestii dopuszczalności roszczeń regresowych na tle zbliżonych jurydycznie sytuacji, konkludując, że w świetle obowiązujących regulacji nie ma podstawy prawnej do konstruowania roszczenia regresowego (art. 441 § 3 k.p.c.) przysługującego Skarbowi Państwa przeciwko sprawcy szkody wyrządzonej jego funkcjonariuszowi. Gdyby jednak przyjąć odmienne założenie, to w opinii Sądu Rejonowego powód nie udowodnił, aby pozwali doprowadzili do uszkodzenia ciała policjantów o których mowa w pozwie i spowodowali u nich trwały uszczerbek na zdrowiu (art. 415 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c.).

Powód zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając naruszenie:

1.  art. 5 ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji (Dz.U. z 1972 r. Nr 53 poz. 345 ze zm.) w zw. z art. 441 § 1 i 3 k.c. poprzez ich błędną interpretację i uznanie, że powodowi nie przysługuje roszczenie regresowe wobec sprawców czynu niedozwolonego, w wyniku którego wypłacił funkcjonariuszom Policji jednorazowe odszkodowanie w związku z wypadkiem w służbie

2.  art. 5 k.c. poprzez jego niewłaściwą interpretację i w konsekwencji zastosowanie w sprawie

3.  art. 233 § 1 k.p.c. skutkujące sprzecznością istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynienie dowolnych ustaleń

4.  art. 217 § 2 k.p.c. przez jego zastosowanie i oddalenie wniosków dowodowych powoda o przesłuchanie świadków

5.  art. 6 k.c. w zw. z art. 415 k.c. i art. 11 k.p.c. poprzez ich niewłaściwą interpretację i uznanie, że powód nie udowodnił swoich twierdzeń.

Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu, ewentualnie o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w całości.

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja okazała się uzasadniona i doprowadziła do wydania orzeczenia kasatoryjnego.

Na etapie postępowania odwoławczego sprawa sprowadzała się do rozstrzygnięcia dwóch kwestii: po pierwsze, czy powództwo było dopuszczalne co do zasady, a po drugie, czy w takim wypadku powód zgłosił wnioski dowodowe umożliwiające merytoryczną ocenę żądania.

Co do pierwszego zagadnienia należy wyjść od stwierdzenia, iż przedmiotem roszczenia regresowego w niniejszej sprawie jest odszkodowanie, jakie wypłacił powód poszkodowanym funkcjonariuszom za uszczerbek na zdrowiu odniesiony w służbie na podstawie art. 5 ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r. o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji (Dz.U. Nr 53 poz. 345 ze zm., powoływanej dalej jako ustawa policyjna z 1972 r.). W orzecznictwie i piśmiennictwie rozróżnia się roszczenie regresowe sensu stricto, przewidziane w kodeksie cywilnym w wypadku odpowiedzialności solidarnej (art. 376 i 441 k.c.), oraz roszczenie regresowe sensu largo, oznaczające ogólnie prawo żądania w całości lub części zwrotu wykonanego świadczenia, związane z sytuacjami, w których jedna osoba spełniła świadczenie w całości lub części obciążające inną osobę. W niniejszej sprawie między Skarbem Państwa a sprawcami wyrządzającymi szkodę na osobie funkcjonariuszy w związku ze służbą nie występuje współodpowiedzialność solidarna. Nie przewiduje jej żaden szczególny przepis ustawy, a art. 441 § 1 i 3 k.c. nie może mieć zastosowania wprost, ponieważ nie można przyjąć, iż Skarb Państwa odpowiada za szkodę na podstawie czynu niedozwolonego. Można rozważać jedynie regres sensu largo.

Pogląd dopuszczający możliwość żądania w jego ramach przez Skarb Państwa, przez analogię do art. 441 § 3 k.c., zwrotu odszkodowania wypłaconego funkcjonariuszowi na podstawie ustawy policyjnej z 1972 r. utrwalił się w praktyce sądowej (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 1977 r. I CR 185/77, OSNCP z 1978 r. nr 10 poz. 174; uchwała 7 sędziów SN z dnia 21 października 1997 r. III CZP 34/97, OSNC z 1998 r. nr 2 poz.19). Możliwość zwrotnego dochodzenia przez Skarb Państwa od sprawcy wypadku odszkodowania wypłaconego na podstawie art. 5 ustawy policyjnej z 1972 r. Sąd Najwyższy podtrzymał wprost w uchwale z dnia 27 marca 2008 r. III CZP 13/08, OSNC z 2009 r. nr 5 poz. 67). W ocenie Sądu Okręgowego linia orzecznicza ukształtowana przywołanymi rozstrzygnięciami nie utraciła swojej aktualności. Wprawdzie w uchwale z dnia 8 października 2010 r. (CZP 35/10, OSNC z 2011 r. nr 2 poz.13) Sąd Najwyższy przyjął, że Skarbowi Państwa, który wypłacił uposażenie na podstawie art. 121 ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz.U. z 2007 r. Nr 43 poz. 277 ze zm., cyt. dalej jako ustawa o Policji z 1990 r. ), nie przysługuje roszczenie o zwrot tego uposażenia od sprawcy wypadku związanego z ruchem pojazdu mechanicznego, powodującego chorobę policjanta; nie jest jednak uprawnione odnoszenie argumentacji przedstawionej w tej uchwale do realiów niniejszej sprawy. W rozpoznawanym przypadku spór nie dotyczy bowiem wypłaconego funkcjonariuszom uposażenia za czas niezdolności do służby, lecz odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. Świadczenia te mają całkowicie odmienny charakter, na co zwrócił już Sąd Najwyższy w motywach tej ostatniej uchwały, wobec czego analogia jaką posłużył się Sąd I instancji musi budzić zastrzeżenia.

Zgodnie z utrwalonym poglądem regres Skarbu Państwa do sprawcy szkody jest uwarunkowany założeniem, iż wypłacone świadczenie podlega zaliczeniu na poczet odszkodowania przysługującego mu od sprawcy. W przeciwnym razie powstawałaby sytuacja, w której sprawca szkody ponosiłby odpowiedzialność za całą szkodę, a ponadto byłby zobowiązany do zwrotu świadczenia spełnionego przez Skarb Państwa, co byłoby oczywiście niemożliwe do akceptacji. Zaliczenie korzyści na poczet szkody jest natomiast dopuszczalne tylko wtedy, gdy ich źródłem jest to samo zdarzenie i istnieje między nimi normalny związek przyczynowy. Dodatkowo wymaga się, by uzyskana korzyść zaspokajała te same interesy poszkodowanego, które ma zaspokoić odszkodowanie oraz by wynikała z tej samej podstawy prawnej. Należy więc odpowiedzieć na pytanie, czy przesłanki te są spełnione w przypadku regresu obejmującego odszkodowanie z art. 5 ustawy policyjnej z 1972 r.

W tym kontekście należy zauważyć, że uprawnienie do uposażenia na podstawie ustawy o Policji z 1990 r. przysługuje funkcjonariuszowi niezależnie od przyczyny z jakiej nie wykonuje on zadań służbowych, zatem jeśli przyczyną tą jest czyn niedozwolony osoby trzeciej, to jedynie pośrednio kształtuje on obowiązek Skarbu Państwa wypłaty uposażenia. Policjant pobierający uposażenie na wskazanej podstawie pozbawiony jest roszczenia odszkodowawczego o zwrot utraconego zarobku, ponieważ w takiej sytuacji nie występuje po jego stronie uszczerbek majątkowy. Ponadto korzyść majątkowa wynikająca z wypłaconego uposażenia zaspokaja inne interesy poszkodowanego funkcjonariusza niż te, którym służyć ma odszkodowanie. Odszkodowanie bowiem spełnia funkcję kompensacyjną i ma za zadanie wynagrodzić poniesione straty i utracone korzyści (art. 361 § 2 k.p.c.), do których przecież, z racji wypłacanego uposażania, nie należy utrata zarobku. Te cechy uposażenia wykluczają zwrócenie się przez Skarb Państwa do roszczeniem regresowym do sprawcy zdarzenia, które spowodowało konieczność wypłacania uposażenia. Sytuacja taka nie zachodzi zaś w przypadku odszkodowania. Z tych względów przyjąć należy, że odszkodowanie wypłacone na podstawie art.5 ustawy policyjnej co do istoty jest zbieżne ze świadczeniem należnym na podstawie ogólnych regulacji prawa cywilnego o czynach niedozwolonych. Odszkodowanie to będzie podlegać zaliczeniu na poczet ewentualnej dalszej rekompensaty w procesie przeciwko odpowiedzianemu za szkodę. Zauważyć trzeba, że analogiczny schemat występuje w przypadku odszkodowań należnych pracownikom za szkodę wynikłą z wypadku przy pracy, którzy otrzymali już odszkodowania w ramach ubezpieczeń społecznych.

W przywołanej wyżej uchwale z dnia 27 marca 2008 r. III CZP 13/08 Sąd Najwyższy przyjmując, że Skarbowi Państwa, po wypłaceniu funkcjonariuszowi za wypadek pozostający z związku z pełnieniem służby w Policji odszkodowania na podstawie art. 5 ustawy policyjnej z 1972 r., przysługuje roszczenie regresowe z art. 441 § 3 k.c. per analogiam, uznał, że w grę wchodzi regres sensu largo posiadający cechy odszkodowania na rzecz Skarbu Państwa. Bezsprzecznie bowiem spowodowanie uszkodzenia ciała funkcjonariusza, prowadzące do uszczerbku na zdrowiu, jest przyczyną wypłaty mu odszkodowania przez Skarb Państwa, zatem kwota ta stanowi nic innego jak uszczerbek majątkowy Skarbu Państwa. Z takiego punktu widzenia logiczna jest zresztą niedopuszczalność konstruowania analogicznego roszczenia o zwrot równowartości uposażenia z art. 121 ust. 1 ustawy o Policji z 1990 r., ponieważ w tym wypadku Skarb Państwa i tak byłby zobowiązany do jego wypłacana funkcjonariuszowi, nawet gdyby ten pełnił służbę. Natomiast wypłata przez Skarb Państwa jednorazowego odszkodowania nie nastąpiłaby, gdyby funkcjonariusz nie doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek bezprawnego działania osoby trzeciej.

Linia orzecznicza ukształtowana na tle odpowiedzialności regresowej sprawcy szkody za odszkodowania wypłacone funkcjonariuszowi Policji jest nie tylko kontynuowana, ale rozszerzana na sytuacje żołnierzy otrzymujących świadczenia odszkodowawcze. W wyroku z dnia 4 kwietnia 2008 r. (I CSK 456/07, Lex nr 393853) Sąd Najwyższy potwierdził dopuszczalność roszczenia Skarbu Państwa, który wypłacił żołnierzowi odszkodowanie za szkodę powstałą w wyniku wypadku pozostającego w związku z pełnieniem służby na podstawie ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. świadczeniach odszkodowawczych przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą wojskową (t.j. Dz.U. z 2014 poz. 213), a będącego jednocześnie wypadkiem powodującym szkodę wynikłą z ruchu pojazdu mechanicznego, przeciwko sprawcy wypadku o zwrot równowartości wypłaconych świadczeń.

Opisane wyżej racje przemawiają za utrzymaniem dotychczasowego poglądu o dopuszczalności roszczenia regresowego przeciwko Skarbu Państwa osobie trzeciej odpowiedzialności za uszczerbek na zdrowiu funkcjonariusza, zaś argument, że odpowiedzialność Skarbu Państwa względem funkcjonariusza wywodzi się z sytemu ubezpieczeń społecznych, musi zejść na drugi plan. Powództwa nie można było uznać a limine za niedopuszczalne.

W dalszej kolejności rozważenia wymaga, czy materiał dowodowy zaoferowany przez powoda umożliwiał poczynienie ustaleń faktycznych potwierdzających twierdzenia zgłoszone w pozwie, a więc doznanie przez funkcjonariuszy uszczerbku na zdrowiu w wyniku zawinionego działania pozwanych oraz zaistnienie adekwatnego związku przyczynowego między tym uszczerbkiem a działaniem sprawców.

Ponieważ okoliczności te nie znalazły odzwierciedlenia w kwalifikacji czynu przypisanego pozwanym w wyroku karnym, jasne jest, że powód nie może powołać się na art. 11 k.c., czego zresztą nie zrobił, i miał obowiązek, zgodnie z art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. przedstawić stosowne wnioski dowodowe. Bez wątpienia wnioski takie znalazły się w treści pozwu, a ocena Sądu a quo jakoby wnioski te dotyczyły okoliczności drugorzędnych, nie była trafna. Powód przede wszystkim powołał bowiem dowód ze świadków -poszkodowanych funkcjonariuszy w celu wykazania w jakich okolicznościach doszło do spowodowania u nich uszczerbku na zdrowiu. Ponieważ pełnomocnik powoda zgłosił zastrzeżenie co do postanowienia oddalającego jego wnioski dowodowe, powołanie się na ten zarzut w apelacji było skuteczne.

Twierdzenia Sądu I instancji na temat przebiegu interwencji, w trakcie której funkcjonariusze zostali ranni, czy na temat cech osobistych pozwanych, zawarte w końcowej części uzasadnienia, były zupełnie dowolne i nie znajdowały potwierdzenia nawet w tym materiale dowodowym, którym Sąd ten dysponował. Zauważyć wypada, że już sama lektura uzasadnienia wyroku zapadłego w sprawie karnej przeciw pozwanym wskazuje, że stan faktyczny sprawy był zupełnie inny niż przedstawił to Sąd Rejonowy, a przyczyny wyeliminowania z opisu czynu spowodowania uszczerbku na zdrowiu wiązały się z brakiem możliwości karnoprawnego przypisania oskarżonym zamiaru wywołania konkretnych urazów, oraz zastosowania znamienia działania wspólnie i porozumieniu do konstrukcji przestępstwa nieumyślnego. Konstatacja Sądu Rejonowego jakoby urazy odniesione przez funkcjonariuszy wynikały z podjęcia przez nich jakiegoś kuriozalnego, i w dodatku nieudolnego działania, była wyłącznie niczym nie popartą spekulacją.

Z racji braku ustaleń faktycznych dotyczących sedna sprawy, ocena iż wytoczenie powództwa jest nadużyciem prawa podmiotowego przez powoda (art. 5 k.c.), została wyrażona zdecydowanie przedwcześnie.

Z przedstawionych względów należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy nietrafnie uznał powództwo za bezpodstawne do istoty. Oddalenie wniosków dowodowych powoda i zastąpienie ich własnymi tezami sądu oznacza, że postępowanie dowodowe musi być przeprowadzone w całości. Rozpoznając sprawę powtórnie Sąd Rejonowy powinien przeprowadzić dowody wskazane przez strony a następnie dokonać oceny ustalonych okoliczności z perspektywy art. 415 k.c. w zw. z art. 361 §1 i 2 k.c.

Sąd Okręgowy orzekł zatem jak w sentencji (art. 386 § 4 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c.).