Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I.Ca 104/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2020r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący :

SSO Cezary Olszewski

Sędziowie SO :

Antoni Ceszkiewicz, Elżbieta Iwona Cembrowicz

Protokolant:

st. sekr. sądowy Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2020 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa- Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego

przeciwko syndykowi upadłości (...) sp. z o.o. w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda Skarbu Państwa- Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego od wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 29 września 2014r. sygn. akt I C 52/10

Oddala apelację

SSO Cezary Olszewski SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz SSO Antoni Czeszkiewicz

Sygn. akt: I. Ca 104/20

UZASADNIENIE

Powód (...) Pracy (...) w W. (obecnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego) wystąpił przeciwko (...) sp. z o.o. w K. z pozwem o zapłatę kwoty 45.994,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Domagał się także zasądzenia od pozwanego kosztów procesu.

Motywując żądanie powód wskazał, na umowę zawartą z pozwanym, w oparciu o którą opracowany miały być audyty energetyczne z efektem ekologicznym wraz z dokumentacją techniczno wykonawczą na termoizolację budynków (...) Pracy (...) w W.. Audyty i dokumentację, o których mowa powyżej pozwany wykonał, za co powód zapłacił mu wynagrodzenie w kwocie 45.994,00 zł. W oparciu o audyty i dokumentację sporządzoną przez pozwanego powód zlecił innemu podmiotowi przygotowanie dokumentacji projektowej, a następnie wykonanie modernizacji sieci ciepłowniczej, przy czym odbiór przedmiotowej inwestycji nastąpił dnia 29.12.2007 r. Po dokonaniu ww. odbioru i rozpoczęciu pracy przez zmodernizowaną sieć ciepłowniczą okazało się jednak, że zakładany w audycie sporządzonym przez pozwanego efekt ekonomiczny nie został osiągnięty; przeciwnie – w roku 2008 nastąpił wzrost zużycia oleju napędowego względem lat 2006-2007 o ok. 34%. Z uwagi na powyższe powód zlecił niezależnemu ekspertowi z zakresu audytu ciepłowniczego sporządzenie opinii technicznej, która wykazała, że audyt wykonany przez pozwanego nie odpowiada warunkom formalnym wymaganym przepisami oraz że oparty on został na błędnych założeniach skutkujących nieosiągnięciem zakładanego efektu energetycznego. W konsekwencji powyższego powód poniósł szkodę polegającą na uiszczeniu wynagrodzenia za całkowicie nieprzydatny dla niego audyt oraz na podjęciu się kosztownego zadania polegającego na termomodernizacji obiektów (...) Pracy (...) w W., które to zadanie nie tylko że nie spowodowało oszczędności w zużyciu oleju opałowego, lecz wręcz zwiększyło to zużycie o ok. 34%. W konsekwencji powód zmuszony jest zlecić sporządzenie kolejnego audytu energetycznego i wydatkować z tego tytułu koszty co najmniej tej wysokości, co wynagrodzenie wypłacone pozwanemu.

Nakazem zapłaty z dnia 23 grudnia 2009 r. wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie sygn. akt I. Nc. (...)Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Suwałkach uwzględnił powództwo w całości.

Od orzeczenia powyższego, w przepisanym terminie, pozwany (...) sp. z o.o. w K. wniosła sprzeciw, zaskarżając je w całości i domagając się oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Argumentując swe stanowisko w sprawie pozwany przyznał, iż łączyła go z powodem umowa o wykonanie audytów energetycznych z efektem ekologicznym oraz dokumentacji technicznej wykonawczej na termoizolację budynków (...) Pracy (...) w W.. Zaprzeczył jednak jakoby dokumenty te obarczone były wadami jak również, by w związku ze sporządzeniem ich przez pozwanego powód doznał szkody. Pozwany zanegował jednocześnie wysokość dochodzonego pozwem roszczenia i wskazał, iż powód nie wykazał przesłanek odpowiedzialności warunkujących odpowiedzialność deliktową pozwanego. Co do ewentualnej odpowiedzialności kontraktowej pozwany podniósł zarzut przedawnienia, powołując się na art. 646 kc.

W toku postępowania strona powodowa jednoznacznie określiła, iż roszczenia swego dochodzi w ramach odpowiedzialności deliktowej nie kontraktowej (k. 942). Czynu niedozwolonego po stronie pozwanego powód upatrywał przy tym w sporządzeniu audytu energetycznego sprzecznego z zapisami ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o wspieraniu przedsięwzięć termo modernizacyjnych (Dz.U. Nr 162 poz. 1121) i Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 15 stycznia 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego (Dz.U. Nr 12 poz. 114) oraz obarczonego wadami polegającymi na: 1) nieudokumentowaniu wartości sezonowego zapotrzebowania na ciepło do ogrzewania budynków, 2) zaniżeniu całkowitej sprawności systemu grzewczego, 3) nieudokumentowaniu przyjętej wartości obliczeniowego zapotrzebowania na ciepło do przygotowania cwu, 4) niewłaściwym określeniu wartości obliczeniowego zapotrzebowania na ciepło do przygotowania cwu, 5) błędnym przypisaniu efektu energetycznego wynikającym z podwyższenia sprawności systemu grzewczego dla modernizacji zewnętrznych sieci cieplnych, 6) niewłaściwym określeniu efektu energetycznego modernizacji systemu grzewczego i 7) niewłaściwym określeniu wysokości całkowitego efektu energetycznego dla zalecanych do realizacji przedsięwzięć termomodernizacyjnych.

Winy po stronie pozwanego powód upatrywał natomiast w tym, iż przy sporządzaniu audytu energetycznego na pozwany przeoczył fakt, iż pomimo, że sieć ciepłownicza została wykonana w latach 1990-1992, to w latach 2003-2004 został wykonany przeprowadzony jej generalny remont. Zważywszy na profesjonalny charakter działalności prowadzonej przez pozwanego przyjąć – zdaniem powoda – należało, iż pozwany sporządzając audyt na rzecz powoda działał niedbale tj. nie dołożył wymaganej w stosunku do danego rodzaju staranności niezbędnej do osiągnięcia skutku, którego sprawca (w tym wypadku pozwany) nie chciał wywołać. Z kolei szkody po swojej stronie powód upatrywał w tym, iż ma całkowicie nieprzydatny dla siebie audyt, wykonany wadliwie, z naruszeniem przepisów prawa, za który to audyt zapłacił nie uzyskując świadczenia ekwiwalentego i doznając w tym zakresie uszczerbku majątkowego w kwocie odpowiadającej wysokości wynagrodzenia uiszczonego za sporządzenie audytu.

Wyrokiem z dnia 29 września 2014r w sprawie o sygn. akt: I. C. 52/10 Sąd Rejonowy w Suwałkach I Wydział Cywilny oddalił powództwo oraz orzekł o kosztach postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił, że:

(...) Pracy (...) w W. (obecnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego) zawarł z (...) Sp. z o.o. w K. umowę, w której spółka ta zobowiązała się opracować audyty energetyczne z efektem ekologicznym następujących budynków (...) Pracy (...) w W. wymagających termomodernizacji (w etapie I): 10 eremów tarasu górnego, 7 eremów tarasu dolnego, wieży zegarowej z bocznymi nawami, Refektarza, K. Kanclerskiej, (...) Królewskiego z kuchnią, (...) Furtiana (recepcji). Ponadto (w etapie II) (...) Sp. z o.o. w K. zobowiązała się też opracować dokumentację techniczną wykonawczą na termomodernizację 10 eremów tarasu górnego i wieży zegarowej z bocznymi nawami, w tym opis techniczny i rysunki wykonawcze optymalnego wariantu przedsięwzięcia termomodernizacyjnego w zakresie niezbędnym do uzyskania przez (...) Pracy (...) w W. pozwolenia na budowę oraz przedmiary robót i kosztorysy inwestorskie. W przedmiotowej umowie zastrzeżono przy tym, że zakres jej prac jest zgodny z opisem przedmiotu zamówienia przedstawionym w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, stanowiącej integralną część umowy. Wskazano też, że (...) Sp. z o.o. w K. obowiązana jest umówione prace projektowe wykonać zgodnie z umową, obowiązującymi przepisami i normami oraz przekazać je (...) Pracy (...) w W. w stanie kompletnym z punktu widzenia celu, któremu mają służyć. (...) Sp. z o.o. w K. udzieliła także (...) Pracy (...) w W. gwarancji jakości za wykonaną dokumentację na okres 36 miesięcy licząc od dnia odbioru wykonanej dokumentacji. Za wykonanie umówionych prac (...) Sp. z o.o. w K. otrzymać miała przy tym wynagrodzenie ryczałtowe w kwocie 45.994,00 zł brutto, w tym kwotę 23.180,00 zł z tytułu wykonania audytu energetycznego z efektem ekologicznym i kwotę 22.814,00 zł z tytułu wykonania dokumentacji technicznej na termomodernizację. Jako przedstawiciela (...) Sp. z o.o. w K. do koordynacji prac związanych z realizacją przedmiotowej umowy w umowie tej wskazano przy tym M. O. (dowód: umowa nr (...) z dnia 26.06.2007 r. k. 27-31).

Zawarcie umowy poprzedziło postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego W żadnym z dokumentów dotyczących postępowania o udzielenie zamówienia publicznego nie wskazano przy tym oczekiwań (...) Pracy (...) w W. co do poziomu oszczędności w zużyciu energii cieplnej na skutek wykonania modernizacji sieci cieplnej w oparciu o audyt energetyczny i dokumentację techniczną wykonawczą na termomodernizację. Nie zawarto tam też (ani w samej umowie z dnia 26.06.2007 r.) zobowiązania wykonawcy tj. (...) Sp. z o.o. w K. do objęcia audytem energetycznym lokalnej sieci ciepłowniczej czy źródła ciepła. W specyfikacji istotnych warunków zamówienia przewidziano natomiast, że przedmiotem zamówienia jest opracowanie audytu energetycznego z efektem ekologicznym następujących budynków (...) Pracy (...) w W.: 10 eremów tarasu górnego, 7 eremów tarasu dolnego, wieży zegarowej z bocznymi nawami, Refektarza, K. Kanclerskiej, Dom Królewskiego z kuchnią i (...) (...)/) oraz dokumentacji technicznej wykonawczej na termomodernizację następujących budynków (...) Pracy (...) w W.: 10 eremów tarasu górnego, wieży zegarowej z bocznymi nawami. W specyfikacji istotnych warunków zamówienia zastrzeżono przy tym, że tak audyt energetyczny jak i dokumentacja techniczna wykonawcza na termomodernizację powinny być opracowane dla każdego budynku oddzielnie, a nadto, że oba te dokumenty uwzględniać winny ograniczenia związane z zabytkową naturą obiektu zgodnie z zaleceniami (...) Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz pozostawać w zgodzie z przepisami prawa budowlanego, Rozporządzenia Ministra Kultury z dnia 09 czerwca 2004 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków (Dz. U. Nr 150 poz. 1579), ustawy z dnia 18 grudnia 2002 r. o wspieraniu przedsięwzięć termomoderniazacyjnych (Dz.U. nr 162 poz. 1121 z późn. zm.), Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 15 stycznia 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego (Dz.U. Nr 12 poz. 114), z tym zastrzeżeniem, że audyt nie ma być wykorzystywany dla celów uzyskania kredytu w ramach wspierania działań termo modernizacyjnych. Przewidziano również, że przyjęte w audycie energetycznym i dokumentacji technicznej wykonawczej na termomodernizację rozwiązania powinny być techniczno-ekonomicznie najbardziej uzasadnione.

(...) energetyczny z efektem ekologicznym i dokumentację techniczną wykonawczą na termomodernizację (...) Sp. z o.o. w K. przekazała (...) Pracy (...) w W. dnia 01.08.2007 r. i dnia 24 września 2007 r. Koordynatorem przedmiotowego audytu była M. O.. Przed sporządzeniem powyższych dokumentów przedstawiciele (...) Sp. z o.o. w K. dokonali oględzin nieruchomości, których audyt energetyczny i dokumentacja techniczna miały dotyczyć. Wypożyczali też od (...) Pracy (...) w W. dokumentację inwentaryzacyjną.

Dysponując audytem energetycznym z efektem ekologicznym i dokumentacją techniczną wykonawczą na termomodernizację wykonanymi przez (...) Sp. z o.o. w K., (...) Pracy (...) w W., po przeprowadzeniu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, zawarł z D. P. umowę na wykonanie projektów technicznych wraz z kosztorysami inwestorskimi i przedmiarami robót oraz uzgodnieniami branżowymi dla sieci ciepłowniczej preizolowanej na terenie (...) Pracy (...) w W.. Przedmiotem tej umowy było wykonanie modernizacji sieci cieplnych obejmującego wymianę 550 mb sieci cieplnych c.o. na preizolowane uzbrojonych w armaturę odcinającą oraz projektu modernizacji sieci cieplnych obejmującego wymianę 550 mb sieci c.w.u na preizolowane w systemie rur podwójnych uzbrojonych w armaturę odcinającą i wielofunkcyjne termostatyczne zawory cyrkulacyjne. W przedmiotowej umowie zastrzeżono przy tym, że wytyczne do projektu budowlanego i wykonawczego zawarte są w audycie energetycznym opracowanym przez (...) Sp. z o.o. w K..

Po sporządzeniu przez D. P. projektów technicznych wraz z kosztorysami inwestorskimi i przedmiarami robót oraz uzgodnieniami branżowymi dla sieci ciepłowniczej preizolowanej (...) Pracy (...) w W., po przeprowadzeniu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, zlecił wykonanie inwestycji „Modernizacja i wymiana na terenie (...) Pracy (...) w W. istniejącej sieci cieplnej niskoparametrowej kanałowej na sieć cieplną preizolowaną: centralnego ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i cyrkulacji” Przedsiębiorstwu (...) S.A. w S.. Inwestycja ta nie była finansowana z kredytu ,a nadzór nad wykonaniem powyższej inwestycji powierzony został Przedsiębiorstwu (...) w B..

Odbiór robót wykonanych przez Przedsiębiorstwo (...) S.A. w S. w ramach realizacji umowy z dnia 26.10.2007 r. szczegółowo opisanej w akapicie poprzednim nastąpił dnia 29.12.2007 r.

W ramach realizacji inwestycji „Modernizacja i wymiana na terenie (...) Pracy (...) w W. istniejącej sieci cieplnej niskoparametrowej kanałowej na sieć cieplną preizolowaną: centralnego ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i cyrkulacji” nie wykonano wszystkich zakładanych prac, m.in. nie docieplono eremów od strony podłogi oraz od strony ścian. Od roku 2008 zmieniono też ustawienia czujnika temperatury zewnętrznej warunkującego automatyczne włączenie ogrzewania z 12 stopni na 16 stopni – co potwierdziły zeznania świadków A. D. i W. B..

Już po dokonaniu odbioru tychże robót (...) Pracy (...) w W. zlecił sporządzenie opinii technicznej dotyczącej poprawności wykonania audytu energetycznego z efektem ekologicznym i dokumentacji technicznej wykonawczej na termomodernizację autorstwa (...) Sp. z o.o. w K. i w oparciu o tę opinię stwierdził, iż dokumenty sporządzone przez (...) Sp. z o.o. w K. obarczone są wadami formalnymi i błędami merytorycznymi uniemożliwiającymi osiągnięcie wskazywanego w nich spodziewanego efektu ekonomicznego, jako że efekt ten został bardzo zawyżony. Z uwagi na powyższe (...) Pracy (...) w W. wezwał (...) Sp. z o.o. w K. do zapłaty kwoty 45.994,00 zł tytułem częściowego naprawienia szkody, która odmówiła jednak zapłaty ww. kwoty.

Sporządzona na potrzeby sprawy przez biegłego sądowego S. B. wskazywała, że audyt energetyczny sporządzony przez (...) Sp. z o.o. w K. nie spełnia wszystkich wymogów formalnych przewidzianych w ustawie z dnia 18 grudnia 1998 r. o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych (Dz.U. Nr 162 poz. 1121 z późn. zm.) i Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 15 stycznia 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego (Dz.U. z 2002 r. Nr 12 poz. 114) albowiem został sporządzony jako jedno opracowanie wspólne dla wszystkich budynków, a nadto zawiera w sobie również obliczenia dotyczące lokalnej sieci ciepłowniczej i źródła ciepła, które powinny być przedmiotem osobnych audytów. Powyższe uchybienia pozostają jednak bez wpływu na ocenę poprawności merytorycznej audytu, a rzutują jedynie na sposób jego prezentacji (przejrzystość) i objętość. W audycie energetycznym sporządzonym przez (...) Sp. z o.o. w K. zawarto też kartę audytu odbiegającą od wzoru przewidzianego w cyt. Rozporządzeniu w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego. W karcie tej pominięto bowiem informacje tyczące się kredytu, z którego przedsięwzięcie termomodernizacyjne ma być sfinansowane; w zamian zamieszczono w niej informacje dotyczące ekologicznych skutków przedsięwzięcia termomodernizacyjnego.

(...) energetyczny zdaniem tegoż biegłego sporządzony przez (...) Sp. z o.o. w K. nie zawiera natomiast błędów merytorycznych

Dnia 19.11.2009 r. (...) Pracy (...) w W. złożył do Prokuratury Okręgowej w (...) zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę ww. instytucji m.in. poprzez sporządzenie przez (...) sp. z o.o. w K. audytu energetycznego poświadczającego nieprawdziwe dane, co doprowadziło (...) Pracy (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Na skutek tego zawiadomienia toczyło się postępowanie karne przygotowawcze, które zakończyło się wniesieniem aktu oskarżenia przeciwko A. W. (1) (pracownikowi Przedsiębiorstwa (...) S.A. w S.), E. W. (1) (pracownikowi Przedsiębiorstwa (...) w B.) i Z. C. (prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą Biuro Handlowe (...), nie związanemu z (...) sp. z o.o. w K.) o to, że w okresie od 01.12.2007 r. do 29.12.2007 r. w S. i w miejscowości W., w krótkim odstępie czasu z góry powziętym zamiarem, w przypadku A. W. (2) pełniąc funkcję kierownika budowy przy robotach budowlanych związanych z modernizacją i wymianą na terenie (...) Pracy (...) w W. istniejącej sieci cieplnej niskoparametrowej kanałowej na sieć cieplną preizolowaną oraz pełniąc funkcję wiceprezesa Przedsiębiorstwa (...) S.A. w S., w przypadku E. W. (2) pełniąc funkcję inspektora nadzoru inwestorskiego przy robotach związanych z modernizacją i wymianą na terenie (...) Pracy (...) w W. istniejącej sieci cieplnej niskoparametrowej kanałowej na sieć cieplną preizolowaną i w przypadku Z. C. pełniąc funkcję kierownika działu technicznego (...) Pracy (...) w W. oraz koordynatora realizacji zadań inwestycyjnych (...) Pracy (...) w W. przy ww. robotach, będąc z tego tytułu osobami uprawnionymi do potwierdzenia faktycznie wykonanych robót oraz do wystawienia dokumentów w postaci częściowych protokołów odbioru robót i protokołu końcowego odbioru inwestycji, a także kosztorysu powykonawczego poświadczyli nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne i jednocześnie wprowadzili (...) Pracy (...) w W. w błąd w ten sposób, że potwierdzili wykonanie przez Przedsiębiorstwo (...) S.A. w S. prac ujętych w poz. 19-20, 101-106 i 110-113 kosztorysu powykonawczego na łączną kwotę 39.888,92 zł i prac ujętych w poz. 26-27, 38-39 i 70 kosztorysu powykonawczego na łączną kwotę 10.452,22 zł, które to prace w rzeczywistości nie zostały wykonane, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w łącznej kwocie 61.416,19 zł brutto przez Przedsiębiorstwo (...) S.A. w S. i doprowadzając w ten sposób (...) Pracy (...) w W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 61.416,19 zł brutto.

Sąd rejonowy mając na uwadze powyższe ustalenia zważył, co następuje:

Skoro strona powodowa wyraźnie sprecyzowała, że roszczenia swego w sprawie niniejszej dochodzi w ramach odpowiedzialności deliktowej nie kontraktowej, roszczenie to oceniać należało w kontekście przepisów regulujących odpowiedzialność z tytułu czynów niedozwolonych.

Zgodnie z treścią art. 430 kc kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. W oparciu o powyższy przepis należało, zdaniem Sądu, rozpatrywać odpowiedzialność pozwanego w sprawie niniejszej. Jak wynika bowiem z treści spornego audytu (oraz umowy łączącej strony postępowania) koordynatorem tegoż audytu z ramienia pozwanego była M. O.. W doktrynie przyjmuje się zaś, że stosunkiem przyporządkowania, o którym mowa w art. 430 kc, obejmuje się także działania zatrudnionych w zakładzie pracy fachowców, którym przysługuje stosunkowo szeroki zakres samodzielności w podejmowaniu decyzji.

Przesłankami odpowiedzialności na podstawie art. 430 kc są:

1)  bezprawne i zawinione zachowanie podwładnego przy wykonywaniu przez podwładnego powierzonej mu czynności

2)  wyrządzenie zachowaniem jak w pkt 1 szkody osobie trzeciej.

Istnienia po swojej stronie szkody powód upatrywał w tym, że zapłacił pozwanemu wynagrodzenie za umowę nienależycie wykonaną i przedłożenie mu audytu całkowicie nieprzydatnego, a po drugie w tym, że w związku z nienależytym wykonaniem umowy przez pozwanego zlecić będzie musiał wykonanie następnego audytu innemu podmiotowi, co pociągnie za sobą dodatkowy koszt w postaci wynagrodzenia kolejnego audytora.

W każdym z powyżej wskazanych wypadków zaistnienie po swojej stronie szkody powód łączył z nienależytym wykonaniem umowy przez pozwanego, a de facto podwładnego pozwanego – M. O., która to okoliczność była w sprawie sporna.

Celem rozstrzygnięcia sporu Sąd rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu audytu i certyfikacji energetycznej budynków oraz badania termowizyjnego budynków S. B.. Opinie sporządzone przez ww. biegłego (tak zasadniczą jak i uzupełniającą) ocenił Sąd przy tym jako pełnowartościowe dowody w sprawie. Są one bowiem klarowne i czytelne, a wnioski w nich skonkludowane nie budzą zastrzeżeń z punktu widzenia zasad logiki i doświadczenia życiowego.

Z opinii zasadniczej biegłego S. B. wynika, że audyt energetyczny sporządzony przez pozwanego nie spełnia wszystkich wymogów formalnych przewidzianych w ustawie z dnia 18 grudnia 1998 r. o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych (Dz.U. Nr 162 poz. 1121 z późn. zm.) i Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 15 stycznia 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego (Dz.U. z 2002 r. Nr 12 poz. 114) gdyż sporządzony został jako jedno opracowanie wspólne dla wszystkich budynków, a nadto zawiera w sobie również obliczenia dotyczące lokalnej sieci ciepłowniczej i źródła ciepła, które powinny być przedmiotem osobnych audytów. Ponadto, w dokumencie tym zawarto też kartę audytu odbiegającą od wzoru przewidzianego w cyt. uprzednio Rozporządzeniu w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego. W karcie tej pominięto bowiem informacje tyczące się kredytu, z którego przedsięwzięcie termomodernizacyjne ma być sfinansowane; w zamian zamieszczono w niej natomiast informacje dotyczące ekologicznych skutków przedsięwzięcia termomodernizacyjnego.

Niewątpliwie, w świetle łączącej strony postępowania umowy z dnia 26.06.2007 r. pozwany sporządzić miał audyt zgodny z przepisami Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 15 stycznia 2002 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego (Dz.U. z 2002 r. Nr 12 poz. 114). Niewątpliwie również, w świetle opinii zasadniczej biegłego sądowego S. B. uznać należało, że audyt sporządzony przez pozwanego nie wszystkie wymogi formalne w Rozporządzeniu powyższym wskazane spełniał. Zwrócić jednak należy uwagę (co podkreślał biegły sądowy S. B.), iż odstępstwa od wskazań przedmiotowego Rozporządzenia nie miały żadnego wpływu na merytoryczny poziom przedmiotowego audytu i wynikały z faktu, iż audyt ten nie miał posłużyć do uzyskania kredytu na realizację projektu termomodernizacyjnego. Skoro zaś uchybienia formalne (z punktu widzenia zapisów cyt. powyżej Rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego) na merytoryczny poziom audytu nie rzutowały, to – w ocenie Sądu rejonowego– nie można twierdzić, by w ich wyniku po stronie powoda powstała szkoda rozumiana jako pozyskanie całkowicie nieprzydatnego audytu za uszczerbkiem w majątku powoda utożsamianym z zapłatą wynagrodzenia za tenże audyt dokonaną na rzecz pozwanego.

W ocenie Sądu rejonowego, w kontekście zeznań świadka L. K. oraz opinii uzupełniającej biegłego sądowego S. B., nie można też mówić, by audyt energetyczny sporządzony przez pozwanego w wykonaniu umowy łączącej go z powodem dotknięty był wadami merytorycznymi. Oczywiście nie można nie zauważyć, że w opinii zasadniczej na istnienie takich wad biegły sądowy S. B. wskazywał. Mianowicie biegły zarzucał autorom audytu, iż błędnie przyjęto w nim sprawność regulacji na poziomie 0,84, podczas gdy wynosić on winien (zgodnie z wzorem wynikającym z cyt. Rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego) 0,97, w efekcie czego zawyżono planowaną oszczędność energii cieplnej z tytułu wykonania modernizacji instalacji c.o. wewnątrz budynków (bez uwzględnienia lokalnej sieci cieplnej) o 6,7% oraz zaniżono czas zwrotu inwestycji (określając go na 12,4 lat zamiast 14,9 lat). Zwrócić jednak należy uwagę, że opinię tę biegły sporządził bez dokonywania oględzin przedmiotu audytu, przyjmując za wyjściowe dla obliczeń dokonanych w opinii parametry wynikające z danych tabelarycznych zawartych w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 06 listopada 2008 r. w sprawie metodologii obliczania charakterystyki energetycznej budynku i lokalu mieszkalnego lub części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową oraz sposobu sporządzania i wzoru świadectw ich charakterystyki energetycznej. Innymi słowy – sporządzając opinię zasadniczą biegły bazował jedynie na teoretycznych założeniach dotyczących stanu sieci ciepłowniczej oraz instalacji centralnego ogrzewania w obiektach, dla których audyt został przez pozwanego sporządzony. Rzeczywiste dane o tejże sieci i instalacji biegły uzyskał dopiero po uzupełnieniu materiału dowodowego o zeznania świadka L. K.; wówczas też zmodyfikował wnioski zawarte w opinii zasadniczej – na korzyść pozwanego, przyznając, iż w spornym audycie energetycznym pozwany przyjął prawidłowe współczynniki sprawności systemu ogrzewania oraz czas zwrotu inwestycji w audycie energetycznym. Sąd rejonowy zauważył przy tym że biegły sądowy S. B. nie miał możliwości dokonania oględzin sieci ciepłowniczej oraz instalacji centralnego ogrzewania w obiektach, dla których audyt został przez pozwanego sporządzony w stanie, który stanowił podstawę do sporządzenia tego audytu. Sieć ta, już po sporządzeniu audytu przez pozwanego, została bowiem zmodernizowana. Jej stan jest zatem aktualnie zupełnie inny niż przed sporządzeniem audytu. Zeznania świadka L. K. w części dotyczącej stanu sieci ciepłowniczej oraz instalacji centralnego ogrzewania w obiektach, dla których audyt został przez pozwanego sporządzony ocenił Sąd przy tym jako wiarygodne. Świadek ten z ramienia pozwanego dokonywał bowiem oględzin tejże sieci przed przystąpieniem do sporządzenia audytu i z tej racji znał jej kondycję. Strona powodowa nie tylko że nie przedstawiła dowodu zeznania ww. świadka obalającgo, ale nawet zeznań tego świadka nie kwestionowała. Nadto fakt dokonania oględzin przedmiotu audytu przez przedstawicieli pozwanego (negowany przez powoda) znalazł potwierdzenie w zeznaniach świadka B. G., które uznał Sąd za wiarygodne z uwagi na fakt, iż ww. świadek zatrudniony był w powodowym (...) Pracy (...) w W. w okresie, w którym strony postępowania związane były umową z dnia 26.06.2007 r., a zatem mógł poczynić spostrzeżenia co do bytności przedstawicieli pozwanego na terenie obiektów (...) Pracy (...) w W.. Zeznania te korespondują przy tym z dokumentami przedłożonymi przez pozwanego w postaci kserokopii delegacji i kserokopii rachunku za pobyt w (...) Pracy (...) w W..

Sąd rejonowy nie znalazł podstaw do tego, by przekonanie swe odnośnie poprawności merytorycznej audytu sporządzonego przez pozwanego formułować w oparciu o kserokopie opinii technicznej dotyczącej złego funkcjonowania sieci cieplnej i sieci c.w.u. z cyrkulacją wykonanej w roku 2007 na terenie (...) Pracy (...) w W. autorstwa M. C. (1) oraz opinii uzupełniającej biegłego sądowego A. J. sporządzonej w sprawie I. C. 507/09 Sądu Okręgowego w Suwałkach. Jeśli chodzi o pierwszy z ww. dokumentów (autorstwa M. C. (1)), to zdaniem sądu stanowi on wyłącznie dokument prywatny w rozumieniu art. 245 kpc, a zatem dowodzi tego jedynie, że sporządziła go osoba, która go podpisała. Wbrew twierdzeniom powoda z dokumentu tego nie wynika bowiem wcale, by stanowił on opinię biegłego sądowego sporządzoną na potrzeby procesu sądowego. Bezspornie natomiast opinię sądową sporządzoną na potrzeby procesu (I. C. 507/09 Sądu Okręgowego w Suwałkach) stanowi dokument sygnowany przez A. J.. Dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego sporządzonej w innym postępowaniu co do zasady sąd uznał za dopuszczalne i nie pozostające w sprzeczności z zasadą bezpośredniości wskazując na poglądy Sądu Najwyższego wyrażone w cytowanych orzeczeniach.

Sąd rejonowy wskazał jednak, że opinia biegłego sądowego A. J. złożona przez powoda do akt sprawy (a w zasadzie jej kopia) stanowiła jedynie uzupełnienie opinii zasadniczej uprzednio przez ww. biegłego złożonej, której z kolei strona powodowa do sprawy niniejszej już nie załączyła. Ponadto, z treści przedmiotowej opinii nie sposób wywieść na jakie dokładnie okoliczności dowód z niej został przeprowadzony ( „na okoliczności wskazane w pismach procesowych stron z dnia 15.12.2010 r. /k. 767-769/ oraz 20.12.2010 r. /k. 772-774/ po przeprowadzeniu odkrywek po zaistnieniu korzystnych warunków atmosferycznych” – pism ww. strona powodowa do akt nie złożyła). W tym stanie rzeczy opinię tę sąd uznał za materiał dowodowy wybiórczy, niepełny i niekompletny, a w konsekwencji niewiarygodny.

Sąd rejonowy zauważył także, że tak opinia techniczna autorstwa M. C. (1) jak i opinia uzupełniająca biegłego sądowego A. J. sporządzona w sprawie I. C. 507/09 Sądu Okręgowego w Suwałkach skupiają się na ustaleniu przyczyn nieosiągnięcia oszczędności w zużyciu paliwa grzewczego w obiektach (...) Pracy (...) w W. mimo realizacji inwestycji „Modernizacja i wymiana na terenie (...) Pracy (...) w W. istniejącej sieci cieplnej niskoparametrowej kanałowej na sieć cieplną preizolowaną: centralnego ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i cyrkulacji”. Ustalenie tych przyczyn, zdaniem Sądu, może mieć jednak charakter wyłącznie hipotetyczny. Jak wynika bowiem z zeznań świadków A. D. i W. B. inwestycja przywołana powyżej nie została zrealizowana w całości (m.in. nie docieplono eremów od strony podłogi oraz od strony ścian), a nadto od roku 2008 zmieniono ustawienia czujnika temperatury zewnętrznej warunkującego automatyczne włączenie ogrzewania z 12 stopni na 16 stopni. Zeznaniom ww. świadków przydał Sąd walor wiarygodności gdyż pochodzą one od osób pracujących w powodowym (...) Pracy (...) w W. w okresie, gdy inwestycja ta była realizowana. Skoro zaś inwestycja modernizacyjna nie została w całości zakończona, a przy tym zmieniły się warunki korzystania z sieci ciepłowniczej (zmieniono ustawienia czujnika temperatury zewnętrznej, nastąpił wzrost liczby gości, a co za tym idzie zużycia wody), to oczywistym jest, iż zużycie paliwa grzewczego było w latach przypadających po tych zmianach (tj. już po sporządzeniu audytu) wyższe aniżeli dotychczas. Nie sposób winą za powyższe obarczać autorów audytu energetycznego (pozwanego) na co wskazywał w opinii zasadniczej biegły sądowy S. B..

Reasumując – zdaniem Sądu rejonowego powód nie wykazał, by pozwany – w wykonaniu umowy z dnia 26.06.2007 r. – przedstawił mu audyt energetyczny obarczony wadami czyniącymi go nieprzydatnymi dla powoda. Stąd też nie można podzielić poglądu powoda, że po jego stronie powstała szkoda polegająca na zapłaceniu pozwanemu wynagrodzenia bez świadczenia ekwiwalentnego przy czym wynagrodzenie za sporządzenie audytu energetycznego nie wynosiło – jak wskazywał powód – 45.994,00 zł brutto, lecz 23.180,00 zł; kwota 45.994,00 zł stanowiła bowiem sumę wynagrodzenia należnego pozwanemu za wykonanie audytu energetycznego z efektem ekologicznym /23.180,00 zł/ i wynagrodzenia za wykonanie dokumentacji technicznej na termomodernizację /22.814,00 zł/. Jakości zaś dokumentacji technicznej na termomodernizację w niniejszym postępowaniu powód nie negował. Nie wykazał też konieczności zlecenia wykonania następnego audytu energetycznego i potrzeby uiszczenia kolejnego wynagrodzenia za tenże a zatem twierdzenia powoda w powyższym zakresie sąd uznał jedynie za hipotetyczne.

Apelację od wyroku sadu rejonowego wywiodła strona powodowa zaskarżając w całości wyrok Sądu Rejonowego zarzucając obrazę przepisów prawa procesowego jak i materialnego.

Apelujący zarzucił naruszenie treści art. 233 kodeksu postępowania cywilnego poprzez przekroczenie przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów oraz uchybienie zasadom logicznego rozumowania przy wyciąganiu wniosków z zebranego materiału dowodowego poprzez bezzasadne przyjęcie, że z uwagi na fakt, iż opinia biegłego sądowego A J. złożona przez powoda do akt sprawy stanowiła jedynie uzupełnienie opinii zasadniczej złożonej uprzednio przez ww. biegłego, opinię tę należy uznać za materiał dowodowy wybiórczy, niepełny i niekompletny, a w konsekwencji niewiarygodny;

Obraza przepisu prawa materialnego tj. art. 430 kodeksu cywilnego polegać zaś miała na błędnej wykładni i uznaniu, iż zapłata wynagrodzenia przez powoda na rzecz pozwanej na podstawie umowy z dnia 29 września 2007 roku, za pracę, która nie została przez pozwaną wykonana nie powoduje uszczerbku w mieniu powoda, a tym samym nie stanowi szkody, oraz uznaniu, iż działania pozwanej nie były bezprawne pomimo, że w były one sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym.

Wskazując na powyższe zarzuty domagał się zmiany zaskarżonego wyroku w całości poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej kwoty 45 994 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania, za obie Instancję w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

W uzasadnieniu apelacji skarżący przedstawił motywację , która w jego ocenie przemawiała za zasadnością zrzutów apelacyjnych. Odwołał się do znajdujących się w aktach dowodów w postaci opinii biegłego M. C. i biegłego A. J., zdaniem których audyt zawierał błędy, które następnie skutkowały wadliwością dokumentacji przyjęciem niewłaściwych średnic rur przez firmę wykonującą projekt instalacji tj. Usługi (...) w S.. Zdaniem skarżącego Sądu I instancji błędnie i bezzasadnie stwierdził, iż odstępstwa od wskazań Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 15 stycznia 2002 roku w sprawie szczegółowego zakresu i formy audytu energetycznego nie miały żadnego wpływu na merytoryczny poziom audytu oraz, że powód nie wykazał, by pozwana - w wykonaniu umowy z dnia 26 czerwca 2007 r. - przedstawiła mu audyt energetyczny obarczony wadami czyniącymi go nieprzydatnymi dla powoda. Nie można zatem podzielić poglądu Sądu że po stronie powoda, nie powstała szkoda polegająca na zapłaceniu pozwanej wynagrodzenia bez świadczenia ekwiwalentnego. Skarżący nie godził się z przekonaniem Sądu , że powód otrzymał dokument w postaci audytu energetycznego, który miałby być rzekomo ekwiwalentem świadczenia powoda.

Powód podnosił iż zawierając umowę z pozwaną zależało mu na uzyskaniu świadczenia w postaci audytu energetycznego zgodnego z przepisami prawa. Powierzając wykonanie audytu energetycznego profesjonaliście, miał prawo ufać, iż audyt oraz parametry w nim przyjęte będą zgodne z przepisami prawa. Tymczasem w audycie energetycznym przyjęto błędną sprawność regulacji w efekcie czego zawyżono planowaną oszczędność energii cieplnej z tytułu wykonania modernizacji instalacji c.o. oraz zaniżono czas zwrotu inwestycji. Błędne parametry przyjęte w audycie zostały powielone na dalszym etapie inwestycji dlatego, wbrew twierdzeniom Sądu I instancji, audyt spowodował jeszcze większe szkody niż dochodzona przez powoda wartość przedmiotu sporu.

Co do winy pozwanej zdaniem powoda negatywna ocena zachowania z punktu widzenia zarówno obiektywnego, jak i subiektywnego wynika z prowadzenia przez pozwaną działalności profesjonalnej co uzasadnia zwiększone oczekiwania w zakresie jej umiejętności, wiedzy, skrupulatności i rzetelności, zapobiegliwości i zdolności przewidywania.

Takim wymogom profesjonalizmu przeczy chociażby fakt przeoczenia niezwykle istotnej okoliczności, że pomimo iż sieć ciepłownicza została wykonana w latach 1990-1992 to w latach 2003- 2004 został przeprowadzony jej generalny remont. Takie działania pozwanej świadczą wprost o jej winie co w sposób bezsprzeczny potęguje fakt, iż jako profesjonalistka zobowiązana była do szczególnej staranności przy przygotowywaniu audytu. Pozwana zatem musiała mieć świadomość szkodliwych skutków swego działania i co najmniej godziła się na wystąpienie tych skutków.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

P. wskazać należy, iż na etapie postępowania apelacyjnego doszło do ogłoszenia upadłości pozwanej co skutkowało zawieszeniem postepowania. Wobec nieujęcia wierzytelności powódki na liście wierzytelności postepowanie podjęto z udziałem syndyka masy upadłości (...) sp. z o.o. w K..

Apelację uznać należało za bezzasadną. Sąd Okręgowy w całości akceptuje ustalenia faktyczne i ocenę prawną dokonaną przez sad rejonowy i przyjmuje je za własne. Nie ma zatem potrzeby powielania trafnej argumentacji przedstawionej w uzasadnieniu tegoż sądu.

Odnosząc się jednak do zarzutów apelacyjnych na wstępie odnieść się należy do zarzutów natury procesowej tj naruszenia przez sąd I-szej instancji treści art. 233 kpc , bowiem dopiero prawidłowo ustalony stan faktyczny winien być oceniany z punktu widzenia przepisów prawa materialnego. Uchybienia w zakresie swobodnej oceny dowodów czy wyciągnięcie wniosków z materiału dowodowego nie wynikających stanowiło by naruszenie, które w istocie skutkować winno zmianą orzeczenia czy nawet jego uchyleniem. Takich uchybień jednak sąd okręgowy się nie dopatrzył. Wnioski wyciągnięte z prawidłowej oceny materiału dowodowego są poprawne logicznie, a wbrew twierdzeniom skarżącego stan faktyczny nie jest tak jednoznaczny jak to usiłuje się przedstawić w apelacji.

Zarzucone naruszenie przepisów prawa procesowego musi prowadzić do sprzeczności wyprowadzonych wniosków z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz z zasadą swobodnej oceny dowodów.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasady swobodnej oceny dowodów wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 655, Lex nr 41437). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 12 września 2012 r. I ACa 568/12). Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13 września 2012 r. I ACa 445/12). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie 17 maja 2012 r. I ACa 31/12). Sąd pierwszej instancji ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych. Reguła ta, współokreślająca granice swobodnej oceny dowodów, nie będzie zachowana wtedy, gdy wnioski wyprowadzone przez Sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także, gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2012 r. I ACa 285/12).

Sąd rejonowy dokonując oceny dowodów oparł się na dowodach z dokumentów, świadków m. inn. będących pracownikami powoda i przydając ich zeznaniom walor wiarygodności oraz opinii biegłego o specjalności adekwatnej do przedmiotu opiniowania. Wnioski sądu co do oceny dowodów są poprawne logicznie i zgodne z opinią biegłego sporządzoną na potrzeby rozstrzygnięcia w sprawie.

Opinia biegłego S. B. nie pozostawiała wątpliwości, iż audyt sporządzony przez pozwaną był przydatny dla potrzeb powoda określonych w umowie i specyfikacji istotnych warunków zamówienia (dowód wnioski biegłego k. 1059-1060). Fakt, na który wskazywał powód - a mianowicie inne opinie w tym przedmiocie sporządzane na potrzeby innych postępowań nie może stanowić wystarczającej podstawy do zdyskredytowania opinii S. B.. Zauważyć bowiem należy, iż sporządzony przez pozwaną audyt nie miał służyć celom uzyskania kredytu w ramach wspierania działań termomodernizacyjnych tylko celowi osiągnięcia efektu ekologicznego.

Zdaniem sądu odwoławczego biegły trafnie zauważa, że mimo przedstawienia opracowania wspólnego, a nie oddzielnie dla każdego z budynków – nie można odmówić jego przydatności dla potrzeb powoda określonych w umowie i SIWZ.

Co istotne dokumentacja przygotowana przez powoda na potrzeby postępowania przetargowego zawierała szereg błędów i niedokładności – na które wskazał biegły S. B., a które niewątpliwie miały wpływ na poprawność sporządzonej dokumentacji.

Głównym zarzutem powoda kierowanym pod adresem pozwanego poza sprzecznością dokumentacji z obowiązującym porządkiem prawnym był brak efektu ekologicznego. W tej sytuacji należało zadać pytanie, które sąd rejonowy zadał biegłemu – sprowadzające się w istocie do wyjaśnienia kwestii czy można powiązać wadliwość dokumentacji, a konkretnie jej niezgodność z przepisami prawa z brakiem osiągnięcia efektu ekologicznego.

W tym zakresie sąd okręgowy akceptuje także stanowisko sądu rejonowego i poczynione przez ten sąd ustalenia. Poza sporem pozostaje fakt, że po wykonaniu inwestycji doszło do zmiany zasad w zakresie ustalenia temperatur minimalnych – co w oczywisty sposób musiało przełożyć się na wzrost zapotrzebowania na energię cieplną.

Najistotniejszą jednak kwestią w sposób ewidentny rzutującą na nieosiągnięcie efektu ekologicznego było niewykonanie przez zamawiającego /powoda/ planowanego ocieplenia budynków - w tym posadzek.

Nawet dla laika nie posiadającego wiedzy specjalistycznej z zakresu budownictwa jest rzeczą oczywistą, że brak docieplenia budynku skutkuje zużyciem energii cieplnej dwu, a nawet trzykrotnie wyższej niż w sytuacji gdy ocieplenie takie zostanie wykonane. Poza sporem pozostawał natomiast fakt, że ocieplenie takie miało być wykonane jednak do tego nie doszło.

W tej sytuacji osiągniecie efektu ekologicznego zamierzonego przez powoda już a priori skazane było na niepowodzenie.

W kontekście zarzutów apelacyjnych skupiających się na niezgodności dokumentacji z przepisami prawa i wywodzenie z tego faktu szkody należy skupić się na podstawie materialnoprawnej, która stanowiła podstawę wniesionego powództwa.

Otóż w toku procesu strona powodowa z uwagi na przedawnienie się roszczenia z umowy o dzieło wskazywała na podstawę wynikającą z czynów niedozwolonych i wystąpienie po jej stronie szkody wynikającej z nieosiągnięcia efektu ekologicznego, a także na konieczność poniesienia dodatkowych wydatków na nowy audyt, wobec całkowitej nieprzydatności audytu sporządzonego przez pozwanego.

W tej sytuacji należy zadać pytanie na czym polega szkoda po stronie powoda? Czy wadliwość dokumentacji tj. jej sprzeczność z przepisami prawa sama w sobie skutkowała powstaniem szkody po stromnie powodowej, czy z kolei szkodą po stronie powoda jest nieosiągnięcie efektu ekologicznego, a przez to ponoszenie wyższych wydatków na ogrzewanie niż to wynikało z wyliczeń pozwanego. Czy też szkodą powoda jest konieczność poniesienia wydatku na nowy audyt ?

Przez cały tok procesu szkoda powoda była przedstawiana jako konieczność ponoszenia zwiększonych wydatków na ogrzewanie co było wynikiem wadliwości dokumentacji audytowej i następnie wykonania w oparciu o nią dokumentacji projektowej oraz finalnie inwestycji w oparciu o te błędne założenia.

Powołany przez sąd biegły S. B. wskazał na przydatność audytu dla celów założonych przez powoda nie stwierdzając istotnych błędów merytorycznych. Tak więc mimo mankamentów wskazywanych przez biegłego powołanego przez sąd dokumentacja sporządzona przez pozwanego zawierała wystarczające dane do realizacji inwestycji i nie można mówić o jej nieprzydatności. W tej sytuacji nie można też mówić o szkodzie po stronie powodowej wynikającej z wadliwości dokumentacji bowiem podstawą roszczenia nie jest wada dzieła, a czyn niedozwolony, który prowadzić miał do szkody po stronie powoda.

Bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego, nie pozostawia wątpliwości, że sam fakt niezadowolenia strony z dotychczas sporządzonej opinii nie jest wystarczającą podstawą do powołania nowego biegłego ((...); (...)). Uznanie przez sąd opinii jednego biegłego za wiarygodną, a zdyskwalifikowanie opinii drugiego biegłego poparte uzasadnieniem tego stanowiska zwalnia sąd od obowiązku wzywania jeszcze innego biegłego. Jeżeli bowiem biegły później powołany ustosunkowuje się szczegółowo i przekonywująco do wcześniej wydanej opinii sąd może poprzestać na tej opinii i oprzeć na niej swe rozstrzygnięcie ((...)).

Tak więc istnienie innych opinii załączonych do akt sprawy a szczegółowo opisanych przez sąd rejonowy w uzasadnieniu nie stanowiło o obowiązku tegoż sadu dopuszczenia dowodu z kolejnych opinii w sytuacji gdy miał podstawy uznać, że sporządzona na potrzeby sprawy S. B. opinia stanowi wystarczający materiał do wydania orzeczenia, przy tym jest jasna, klarowna i wyjaśnia wszelki wątpliwości w sposób zrozumiały nawet dla osób nie posiadających wiedzy specjalistycznej.

Powód nie wykazał także, że poniósł jakikolwiek wydatek na sporządzenie kolejnego audytu wobec jak twierdził całkowitej nieprzydatności audytu wykonanego przez pozwaną. A zatem i w tym zakresie szkoda nie wystąpiła.

Wyżej wskazano już na okoliczności, które leżały po stronie powoda, których zaistnienie (brak ocieplenia i przy tym podniesienie temperatury minimalnej) skutkowało wzrostem zużycia energii cieplnej. W tym kontekście trudno powiązać szkodę powoda polegającą na nieosiągnięciu efektu ekologicznego z wadliwością dokumentacji.

Konkluzja powyższych ustaleń prowadzi do wniosku tożsamego z wnioskiem wyciągniętym przez sąd rejonowy – iż nie ma podstaw by wskazywać na zaistnienie szkody po stronie powoda wyłącznie w oparciu o fakt, że sporządzona dokumentacja odbiegała w części od obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa zwłaszcza w sytuacji gdy podstawą materialnoprawną roszczenia nie są przepisy regulujące odpowiedzialność za wadliwe wykonanie dzieła, na co konsekwentnie wskazywała strona powodowa z uwagi na przedawnienie roszczenia z umowy o dzieło. Innej szkody strona powodowa nie wykazała w tym procesie stąd też słusznie sąd rejonowy powództwo oddalił.

Z tych samych względów apelacja powoda podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc.

SSO Cezary Olszewski SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz SSO Antoni Czeszkiewicz