Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1111/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Roman Sugier

Sędziowie :

SA Anna Bohdziewicz

SO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska (spr.)

Protokolant :

Katarzyna Noras

po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2019 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa R. M.

przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Okręgowego w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 22 marca 2017 r., sygn. akt II C 414/16

uchyla zaskarżony wyrok, znosząc postępowanie w zakresie rozprawy z dnia 22 marca 2017 r. i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Katowicach, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska SSA Roman Sugier SSA Anna Bohdziewicz

Sygn. akt I ACa 1111/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem sąd oddalił powództwo R. M. skierowane przeciwko Skarbowi Państwa-Prezesowi Sądu Okręgowego w K. o zapłatę 100.000 zł zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, straty moralne i psychiczne, wynikające z pomówienia i oczerniania powoda w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach, wydanego po rozpoznaniu zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego w B. w sprawie o sygn. akt II K 511/15 oraz zasądził od powoda 7.200 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa prawnego, powołując się na następujące ustalenia:

Postanowieniem z dnia 15 lipca 2015 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt II K 511/15, Sąd Rejonowy w B., z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela, umorzył postępowanie karne zainicjowane przez R. M. prywatnym aktem oskarżenia o to, że ustalone osoby w związku i podczas wykonywania czynności służbowych przekroczyły swoje uprawnienia w ten sposób, że ujawniły treść pism z dnia 13 maja 2015 roku, 25 lutego 2015 roku i 26 listopada 2015 roku, pomawiając R. M. o dokonanie czynów zabronionych, pomimo że nie zapadł w stosunku do niego prawomocny wyrok, tj. o czyn z art. 231 k.k. Zażalenie powoda, z uwagi na wyłączenie sędziów Sądu Okręgowego w Katowicach jako właściwego sądu odwoławczego od orzeczeń wydanych przez Sąd Rejonowy w B. jako sąd pierwszej instancji, zgodnie z postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach, zostało przekazane do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w C..

Postanowieniem z dnia 28 stycznia 2016 roku Sąd Okręgowy w C. (sygn. akt VII Kz 464/15), nie uwzględnił zażalenia powoda na postanowienie Sądu Rejonowego w B. z dnia 15 lipca 2015 roku w sprawie II K 511/15 i utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy.

Sąd Okręgowy w Katowicach nie procedował jako sąd odwoławczy i nie wydał w sprawie zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego w B. z dnia 15 lipca 2015 roku, sygn. akt II K 511/15, żadnego orzeczenia.

Jak wyjaśnił sąd pierwszej instancji okoliczności te ustalił w oparciu o dokumenty urzędowe.

Dalej podał, że powód dochodząc zapłaty z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych przez pomówienie go i podanie nieprawdy w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach, wywodził roszczenie z art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c., wyraźnie i jednoznacznie wskazując w pozwie jako pozwanego właśnie Skarb Państwa-Prezesa Sądu Okręgowego w K., a jako zdarzenie sprawcze uzasadnienie orzeczenia Sądu Okręgowego w Katowicach po rozpoznaniu orzeczenia wydanego przez Sąd Rejonowy w B. w sprawie o sygn. akt II K 511/15, którą to podstawę faktyczną powództwa sąd był związany, a zatem brak było podstaw do korygowania z urzędu stacio fisci pozwanego, w oparciu o przepis art. 67 § 2 k.p.c., która to jednostka ze względu na źródło roszczeń została przez powoda oznaczona prawidłowo.

Ponieważ Sąd Okręgowy w Katowicach nie procedował jako sąd odwoławczy w tej sprawie i nie wydał żadnego postanowienia rozstrzygającego zażalenie powoda, nie sporządzał tym samym żadnego uzasadnienia do takiego postanowienia, a zatem nie mógł, nawet potencjalnie, naruszyć dóbr osobistych powoda, co wyklucza odpowiedzialność pozwanego Skarbu Państwa-Prezesa Sądu Okręgowego w K., w oparciu o art. 23 k.c. w zw. z art. 24 k.c. i art. 448 k.c. Roszczenia opisane w tych przepisach mogą być bowiem skutecznie kierowane jedynie do sprawcy naruszeń, co oznacza że powództwo musiało zostać oddalone.

Sąd pierwszej instancji zaznaczył również, że w ogóle nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, w szczególności jego godności.

Powołując się na wykładnię norm art. 77 ust. 1 Konstytucji i art. 417 k.c. oraz art. 23 i 24 k.c., sąd wyjaśnił dalej, że na powodzie spoczywał obowiązek wykazania, że w uzasadnieniu kwestionowanego postanowienia pojawiły się informacje nieprawdziwe i pomawiające go, a w niniejszym wypadku w uzasadnieniu spornego postanowienia takich treści nie ma, ponieważ w ogóle nie ma tam opinii o powodzie, a tym bardziej opinii niepochlebnych czy nieprawdziwych. Jedyne informacje odnoszące się do powoda dotyczą faktów – tj. wniesienia przez niego prywatnego aktu oskarżenia oraz zażalenia i są prawdziwe. Tym samym sąd uznał, że brak było jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, co zwalniało od konieczności badania pozostałych przesłanek odpowiedzialności pozwanego i uzasadniało oddalenie powództwa.

Jako podstawę orzeczenia o kosztach postępowania wobec przegranej strony powodowej sąd powołał art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i § 2 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie w brzemieniu z daty wytoczenia powództwa, zasądzając od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej RP 7.200 złotych, zaznaczając że nie istniały względy przemawiające za zastosowaniem dobrodziejstwa z art. 102 k.p.c.

Wyrok ten zaskarżył apelacją powód, wskazując na nieważność postępowania, a następnie jego pełnomocnik sprecyzował zarzuty w ten sposób, że doszło do nieważności postępowania, w postaci pozbawienia powoda wbrew jego woli możności działania w sprawie; przez dopuszczenie do prowadzenia postępowania dowodowego i orzekania przez sędziego, który podlega wyłączeniu ze względu na przesłanki z art. 49 k.p.c.; uniemożliwienie powodowi, który w trakcie postępowania był pozbawiony wolności czynnego udziału w sprawie, polegające na nieuwzględnieniu jego wniosku o doprowadzenie na rozprawę poprzedzającą wydanie wyroku, co skutkowało niedopuszczeniem dowodu z przesłuchania stron wbrew dyspozycji art. 299 k.p.c., mimo że w świetle zgromadzonego materiału był on niezbędny do wyjaśnienia wszystkich istotnych w sprawie okoliczności; uniemożliwienia powodowi, wbrew dyspozycji art. 9 § 1 k.p.c. zapoznania się z aktami postępowania w czasie pozwalającym na sformułowanie stanowiska procesowego i odniesienie się do zgromadzonego materiału dowodowego, wskutek przesłania akt do zakładu karnego dopiero po zamknięciu rozprawy i wydaniu wyroku; oddalenie wbrew dyspozycji art. 117 § 5 k.p.c. wniosku powoda o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, mimo istnienia obiektywnej postawy w tym zakresie, spowodowanej jego izolacją, skutkującą ograniczeniem dostępu do dokumentów i akt postępowań sądowych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz znacznym stopniem jej skomplikowania;

niewyjaśnienie istoty sprawy przez ograniczenie badania okoliczności faktycznych stanowiących podstawę do treści dokumentów znajdujących się w aktach postępowania Sądu Rejonowego w B. II K 511/15 wskazanych w pozwie, przy jednoczesnym uniemożliwieniu powodowi zweryfikowania prawidłowości wskazanej sygnatury oraz wyjaśnienia podstawy faktycznej powództwa;

naruszenie prawa materialnego tj. art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k.c. przez ich niezastosowanie i oddalenie powództwa o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych przez funkcjonariuszy;

naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, a to art. 49 k.p.c. przez dopuszczenie do prowadzenia postępowania dowodowego i orzekania przez sędziego, który podlega wyłączeniu ze względu na istnienie pomiędzy nim, a Prezesem Sądu Okręgowego, jako osobą reprezentującą pozwanego, stosunku służbowego, co budzi uzasadnione wątpliwości odnośnie jego bezstronności; art. 214 § 1 i 241 k.p.c. przez nieodroczenie jedynej rozprawy poprzedzającej wydanie wyroku, pomimo istnienia przeszkody uniemożliwiającej powodowi udział w sprawie, która to przeszkoda była znana sądowi, co skutkowało pozbawieniem powoda możliwości zajęcia stanowiska procesowego i wyjaśnienia podstawy faktycznej powództwa, a w konsekwencji pominięcie dowodu z jego przesłuchania w charakterze strony, co miało wpływ na wynik sprawy z uwagi na oparcie się przez sąd o niepełny materiał dowodowy; art. 227 w zw. z art. 299 k.p.c. przez niedopuszczenie dowodu z przesłuchania powoda w charakterze strony, mimo stosownego wniosku i pomimo faktu, że materiał nie był wystarczający do wyjaśnienia podstawy faktycznej powództwa, w związku z czym wysłuchanie było niezbędne.

W oparciu o takie zarzuty domagał się uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania ze stosownym orzeczeniem o kosztach.

Pozwany Skarb Państwa żądał oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów wynikłych z wniesienia tego środka na rzecz swojego instytucjonalnego zastępcy.

Apelacja musiała odnieść skutek z uwagi na nieważność postępowania wynikającą z pozbawienia powoda możności obrony swych praw, chociaż nie wszystkie podniesione w niej w tym zakresie zarzuty zasługiwały na podzielenie.

W szczególności nie był zasadny argument jakoby nieważność tę spowodowało dopuszczenie do prowadzenia postępowania dowodowego i orzekania przez sędziego, który podlega wyłączeniu ze względu na przesłanki z art. 49 k.p.c. Po pierwsze bowiem, dla zastosowania tego przepisu niezbędne jest złożenie stosownego wniosku, a takiego powód nie zgłosił aż do chwili wniesienia apelacji, a po drugie, sąd odwoławczy w niniejszym składzie w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 1 lutego 2001 r., I CKN 995/00, że nawet w sytuacji uzasadnionego wniosku o wyłączenie sędziego podjęte przez niego czynności, nie należące do kategorii nie cierpiących zwłoki, nie powodują nieważności postępowania, a stanowią jedynie uchybienia procesowe, które mogą wpłynąć na wynik sprawy, ponieważ stosownie do treści art. 379 pkt 4 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi tylko wtedy, gdy w rozpoznaniu sprawy brał udział sędzia wyłączony z mocy ustawy, czyli w przypadkach wymienionych w art. 48 § 1 k.p.c.

Chybiony jest również zarzut jakoby nieważność tę spowodowało samo nieuwzględnienie wniosku powoda o ustanowienie mu pełnomocnika z urzędu, w sytuacji gdy był pozbawiony wolności (naruszenie art. 117 § 5 k.p.c.). Odmowa ustanowienia dla strony pełnomocnika z urzędu co do zasady nie usprawiedliwia bowiem zarzutu nieważności postępowania wskutek pozbawienia strony możności obrony swych praw, chyba że strona wykazuje nieporadność, która ze względu na prawne lub faktyczne skomplikowanie sprawy nie pozwala jej na korzystanie z przysługujących uprawnień procesowych. W tym wypadku, pomimo że powód był pozbawiony wolności, stopień jego rozeznania pozwalał na samodzielne występowanie w sprawie o zapłatę skierowanej przeciwko Skarbowi Państwa, gdyż nie wiązała się ona z występowaniem komplikacji natury faktycznej czy prawnej, z tym zastrzeżeniem, że w takim wypadku powód winien mieć zapewnioną faktyczną możliwość podejmowania w niej działań, a tego został pozbawiony, gdyż pomimo stosownego wniosku ani nie został doprowadzony na jedyną rozprawę poświęconą merytorycznemu rozpoznaniu sprawy, ani nawet nie zostały mu udzielone do wglądu akta sprawy, co pozwoliłoby na zapoznanie się z jej tokiem i ewentualne podjęcie działań, w tym na przykład zgłoszenie wniosków dowodowych.

Jak powszechnie przyjmuje się w orzecznictwie pozbawienie strony możności obrony jej praw, określone w art. 379 pkt 5 k.p.c. polega na tym, że strona na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej nie brała udziału w całym postępowaniu lub jego znacznej części, jeżeli skutki tych wadliwości nie mogły być usunięte na następnych rozprawach przed wydaniem wyroku w danej instancji, a w niniejszej sprawie miała miejsce właśnie taka sytuacja. Wskazano już bowiem wyżej, że ze względu na pobyt powoda w jednostce penitencjarnej, nie miał on możliwości samodzielnego stawienia się w sądzie, bez zarządzenia jego doprowadzenia, o co zresztą wnosił w piśmie z dnia 9 marca 2017 r., podobnie jak nie miał możliwości zapoznania się ze stanem sprawy, gdyż na jego wniosek, zgłoszony w tym samym piśmie, akta zostały mu wprawdzie udzielone, ale dopiero nie tylko po przeprowadzeniu rozprawy, ale nawet po wydaniu przez sąd wyroku, a zatem w terminie który z uwagi na stadium postępowania wykluczał podjęcie czynności procesowych, innych niż wniesienie środka odwoławczego.

Ponieważ zasada sprawiedliwości proceduralnej obejmuje prawo do rzetelnego procesu, w tym uprawnienie do bycia wysłuchanym i przedstawienia swojego stanowiska w spornych kwestiach faktycznych i prawnych oraz dokonywania wszystkich czynności procesowych, a prawo to przysługuje każdej stronie procesu, a więc również osobie pozbawionej wolności, uniemożliwienie podjęcia działań czy to samodzielnie, czy też przez pełnomocnika przez opisane wyżej wadliwe działanie sądu pierwszej instancji, spowodowało w tym wypadku pozbawienie powoda możliwości obrony swych praw i w efekcie nieważność postępowania w zakresie rozprawy w dniu 22 marca 2017 r., poprzedzającej bezpośrednio wydanie kwestionowanego orzeczenia.

Z tego względu apelacja była uzasadniona i z mocy art. 386 § 2 k.p.c. musiała spowodować uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, który powtórzy czynności, zapewniając powodowi możliwość działania w sprawie.

Uwzględnienie tego najdalej idącego zarzutu, zwalniało Sąd Apelacyjny od rozważania pozostałych zgłoszonych w środku odwoławczym, a dotyczących czy to naruszenia innych norm prawa procesowego, czy to prawa materialnego.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 108 § 2 k.p.c.

SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska SSA Roman Sugier SSA Anna Bohdziewicz