Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 70/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2017 roku

Sąd Okręgowy w Koninie Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jan Bartniak

Protokolant: p.o.sekr.sąd. Konrad Gajdziński

po rozpoznaniu w dniu 15-02-2017 r. w Koninie na rozprawie sprawy

z powództwa G. S., P. S., A. S., Z. S.

przeciwko (...) SA w W.

o zadośćuczynienie w kwocie łącznej 155.400 zł

1.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powódki G. S. kwotę 44.800 zł (czterdzieści cztery tysiące osiemset złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 23.07.2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r.;

2.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powoda P. S. kwotę 20.300 zł (dwadzieścia tysięcy trzysta złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 23.07.2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r.;

3.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 20.300 zł (dwadzieścia tysięcy trzysta złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 30.05.2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r.;

4.  oddala powództwo Z. S. oraz dalsze żądanie powodów: G. S., P. S., A. S.;

5.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 5.670,10 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Jan Bartniak

Sygn. akt IC 70/15

UZASADNIENIE

Pozwem skierowanym do Sądu Okręgowego w Koninie reprezentujący powodów pełnomocnik wniósł o zasądzenie powodom od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w W. zadośćuczynienia w kwocie łącznej 155.400 zł., tj. 58.800 zł. na rzecz powódki G. S., 34.300 zł. na rzecz powoda P. S., 34.300 łl. na rzecz powoda A. S. i 28.000 zł. na rzecz powoda Z. S. (wskazując jako podstawą prawną roszczenia przepisy art.448 k.c. w zw. z art.24 § 1 k.c.) w związku ze zdarzeniem z dnia 24 kwietnia 1999 r., gdy w następstwie wypadku drogowego zginął: mąż, ojciec i brat powodów H. S.. Samochód osobowy marki R. (...) o nr rej. (...) Z, którym kierował sprawca zdarzenia, posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Zakładzie (...). Powodowie „ nie kwestionowali przyjętego przez pozwanego stopnia oceny przyczynienia się H. S. do powstania szkody,”(w wysokości 30%). „W wyniku wypadku doszło do naruszenia dobra osobistego każdego z powodów w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie. Doszło również do nagłego i tragicznego przerwania więzi rodzinnej łączącej powodów z H. S..” Po zgłoszeniu roszczeń, pozwany decyzjami z dnia 29.05.2015 r. i dnia 22.07.2015 r., uwzględniając przyczynienie wypłacił: żonie zmarłego kwotę 11.200 zł. synom zmarłego kwoty po 7.700 zł. i odmówił wypłaty bratu zmarłego Z., stąd powodowie zdecydowali dochodzić dalszych roszczeń z ustawowymi odsetkami od dnia następnego po dacie wydanych przez pozwanego decyzji, nadto na rzecz każdego z powodów kosztów procesu w tym zastępstwa procesowego wg załączonego spisu kosztów.

W odpowiedzi na pozew (k.58-61) pozwany Zakład (...) wniósł (o ile powodowie nie przyjmą proponowanej im ugody) o oddalenie powództw w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany potwierdzał to, że K. N. sprawca wypadku, który kierował samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) Z, posiadał wykupione w pozwanym Zakładzie (...) obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany podniósł, iż podstawą poszczególnych żądań powodów są te same okoliczności faktyczne - sama szkoda rozumiana jako ból i cierpienie po stracie bliskiej osoby, jednak mimo nieodwracalnej straty mogli i nadal mogą liczyć na własną pomoc i pomoc innych członków ich rodzin, nie korzystali ze specjalistycznej pomocy medycznej, od zdarzenia upłynął znaczny okres czasu, powodowie zgłosili żądanie dopiero po kilkunastu latach od zdarzenia, korzystając z inicjatywy „specjalizującej się w tego typu sprawach kancelarii prawnej.” Brat zmarłego Z. S. nie mieszkał już od 1971 r. z bratem H., każdy z nich wykonywał inna pracę, miał własną rodzinę, własne życie i problemy z tym związane, to że bracia się spotykali, nie możne być podstawą do uznania, że późniejsze problemy w działalności gospodarczej powoda Z. S. wynikają ze zdarzenia w dniu 24.04.1999 r.

Propozycja pozwanego dotycząca ugodowego zakończenia sprawy poprzez zapłatę dalszych (poza wypłaconymi), kwot: żonie zmarłego 16.800 zł., każdemu z synów zmarłego po 13.000 zł. i 7.000 zł., dla brata zmarłego – bez odsetek i przy zniesieniu kosztów procesu (k.58), nie została ostatecznie zaakceptowana.(k.84-85 iu k.91)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Do wypadku drogowego będącego przyczyna sprawczą procesu doszło w dniu 24 kwietnia 1999 roku (około godziny 22-ej) w P. gmina K..

Kierowany przez sprawcę wypadku samochód osobowy marki R. (...) o nr rej. (...) Z, podlegał ochronie ubezpieczeniowej z uwagi na wykupione w pozwanym Zakładzie (...) obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.(niesporne)

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia 27.10.1999 r., w sprawie II K (...) skazano K. N. na karę jednego roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 3 lat, za przestępstwo z art. 177 § 2 k.k. polegające na tym, że „nienależycie obserwował drogę w wyniku czego podczas wyprzedzania innego pojazdu potrącił nieprawidłowo idącego lewą stroną drogi pieszego H. S.,” (który szedł w towarzystwie żony i kolegi C. B.). H. S. zmarł w następstwie doznanych obrażeń w dniu 26.04.1999 r. Sąd orzekający w sprawie karnej ustalił, że do wypadku przyczynili się zarówno pieszy „który winien iść po poboczu(a nie po jezdni) i to w odległości co najmniej 1 metra od jej krawędzi, jak i oskarżony nienależycie obserwując drogę przed prowadzonym pojazdem, gdyż w miejscu w którym doszło do wypadku warunki widoczności pozwalały na zauważenie pieszych na jezdni z odległości pozwalającej na uniknięcie wypadku.” Ustalono także, że pokrzywdzony w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości 0,08‰ alkoholu.(niesporne nadto k.99-100 akt sprawy karnej II K (...)) Opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej W. P. wskazywała (k.37-45 cyt. akt II K (...)), że „gdyby pieszy poruszał się zgodnie z obowiązującymi przepisami o ruchu na drogach, po poboczu, nie doszłoby do wypadku.”

Powódka zawarła małżeństwo w dniu 20.02.1971 r. (vide odpis skrócony aktu małżeństwa k.30) H. S. (ur. (...)), w okresie poprzedzającym zdarzenie z 24.04.1999 r., mieszkał z żoną - powódką G. S.(ur.(...)) w zabudowanej nieruchomości (stanowiącej współwłasność majątkową małżonków), w P. nr 6. Oboje byli nauczycielami w Szkole Podstawowej w P., H. S. był nauczycielem wychowania fizycznego i geografii, powódka uczyła matematyki, a głównie nauczania początkowego w klasach I-III. H. S. był także zatrudniony w Miejskim Klubie Sportowym (...) K. na stanowisku trenera tenisa stołowego, prowadził także na zasadzie umowy zlecenia zawartej z Gminną Komisją R. Problemów Alkoholowych w P., zajęcia sportowo – terapeutyczne w pomieszczeniach szkoły podstawowej w której pracował.(niesporne, nadto dokumenty z akt szkody pozwanego (...)). Relacje między powódką, a jej mężem były bardzo dobre.(świadkowie W. S. k.76v-77, Z. F. k.77-77v, P. G. k.77v-78, , D. G. k.78v-79, J. S. k.79-80)

Powódka po wypadku męża, przebywała na zwolnieniu lekarskim 8 dni, wróciła do pracy, a po następnym pół oku przeszła w 2000 r. na wcześniejszą emeryturę. Nie korzystała z pomocy psychologa bądź psychiatry. Swoje życie dzieli na dwa przeciwstawne okresy, jeden przed wypadkiem męża pełen szczęścia, drugi po śmierci męża, dla niej samotny, trudny i bolesny. Sąsiadka powódki W. S. (2) w okresie pół roku od zdarzenia z 24.04.1999 r. wspierała powódkę (by powódka nie była w domu sama) w ten sposób, że po zakończonym dniu pracy przebywała w domu powódki do 6.00 rano, od poniedziałku do piątku, a na sobotę i niedzielę do powódki przyjeżdżał syn A. z żoną.(vide świadek W. S. k.77v-78)

Wypadek z dnia 24.04.1999 r., nie spowodował u żadnego z powodów zaburzeń depresyjnych. Aktualnie jedynie u powódki „można zaobserwować objawy nerwicowe” utrudniające codzienne jej funkcjonowanie, powódka nadal cierpi, nie może pogodzić się z nieoczekiwaną stratą męża, tłumi negatywne emocje, a jednocześnie nie akceptuje siebie jako osoby „rozgoryczonej życiem,” unika ludzi, unika leczenia, traktując to jak formę „karania siebie za to co się wydarzyło,” co jest działaniem irracjonalnym. Objawy które ujawniły się u powódki po tragicznej śmierci męża wskazują na wystąpienie u niej zespołu stresu pourazowego. Jedynie u niej można zaobserwować objawy nerwicowe, które przybierają postać psychopatologiczną.(vide biegła psycholog A. O. (1) k.113-118 i k.144-146)

W 1996 r. powódka przebywała na urlopie dla poratowania zdrowia.(św. Z. F. k.77-77v, powódka rozprawa z 15.02.2017 r.)

Powódka w 2000 r. otrzymała od pozwanego, odszkodowanie oparte o przepis art.446 § 3 k.c. określone na kwotę 10.000 zł. i zwrot kosztów pogrzebu, w kwocie łącznej 18.067 zł.(uwzględniając przyczynienie zmarłego.)Obecnie nadal mieszka z rodziną syna A., a utrzymuje się z emerytury w kwocie 5.120 zł. miesięcznie netto.(vide powódka k.96-97 i rozprawa z dnia 15.02.2017 r.)

Syn P., podobnie jak i młodszy z braci A., założył już rodzinę(w okresie poprzedzającym wypadek ojca) i mieszkał w rejonie S., syn A. kończył studia w Ł. i tam mieszkał w trakcie roku akademickiego. Ożenił się w 1998 r. i mieszkał z żoną w Ł.. W lipcu 1999 r. obronił pracę magisterską, a w drugiej połowie 1999 r.(około pół roku po wypadku ojca – vide św. W. S. k.76v-77) wrócił do domu rodzinnego i zamieszkał z matką. Obydwaj synowie są nauczycielami wychowania fizycznego. A. S. ostatecznie przejął stanowisko zajmowane przez ojca i jest nauczycielem geografii i wychowania fizycznego w szkole podstawowej w której wcześniej pracowali jego rodzice.(niesporne). W chwili śmierci ojca, obydwaj synowie byli żonaci, ale nie posiadali dzieci. Obecnie powód P. S. ma z małżeństwa troje dzieci: syna w wieku 14 lat i dwie córki – bliźniaczki w wieku 11 lat. Powód jest nauczycielem wychowania fizycznego w III Liceum, a jego żona jest nauczycielem wychowania fizycznego w Gimnazjum: w S., jego dochód netto miesięcznie to 4.000 zł. A. S. nadal pracuje w Szkole Podstawowej w P., zarabia netto po 4.000 zł. Jego żona jest menagerem zajmuje się restrukturyzacją firm. Z małżeństwa ma córkę w wieku15 lat i syna w wieku13 lat. Od 2007 r. przejął przekazane przez matkę gospodarstwo rolne o pow. 2,20 ha z zabudowaniami. G. S. korzysta z dożywotniej służebności mieszkania (zajmuje parter domu) Rodzina A. S. i powódka prowadzą oddzielne gospodarstwa domowe. Powódka pozostaje w dobrych relacjach także z drugim z synów P. i jego rodziną.(powódka rozprawa z 15.02.2017 r.)

U synów zmarłego: P. i A., a także brata zmarłego Z. S.(którzy nie korzystali po zdarzeniu z 24.04.1999 r. z leczenia specjalistycznego) bodźce zewnętrzne i wewnętrzne dotyczące traumy związanej ze śmiercią H. S. skutkują pojawianiem się objawów nerwicowych. U powoda P. S. (który m.in. za sprawą cech osobowościowych, trudniej radzi sobie ze strata ojca) ww. bodźce ,nie są tylko spowodowane czynnikami zewnętrznymi tj. przypominaniem o śmierci ojca, ale także czynnikami wewnętrznymi.(biegły psycholog k.144-146)

Z. S.(ur.(...)) miał 4 braci i jedną siostrę (w sumie dzieci w rodzinie ojczystej powoda było sześcioro) miał wspólne zainteresowania z bratem H., w zakresie dotyczącym sportu i muzyki. W okresie gdy H. S. był trenerem sekcji tenisa stołowego w M.K.S. (...) K., powód prowadzący (od 1973 r.) działalność gospodarczą głównie w branży budowlanej, sponsorował drużynę brata. Powód liczył się ze zdaniem brata H., także w zakresie dotyczącym działalności gospodarczej. Powód mieszkał z żoną i dwojgiem dzieci(obecnie syn powoda ma 40 lat, a córka 44 lata i są usamodzielnieni) w K. przy ul. (...). O wypadku z dnia 24.04.1999 r., dowiedział się od kogoś z rodziny brata, do szpitala nie pojechał, miał nadzieję że wszystko będzie dobrze. Po wypadku brata nie korzystał z pomocy lekarskiej. W okresie 3 miesięcy od śmierci brata, był w stresie o przebiegu chronicznym. Nadal ma problemy ze snem. Wedle syna powoda, jakiś czas po zdarzeniu z 24.04.1999 r. „ojciec trafił na krótkie leczenie, co pozostawało ze zdrowiem psychicznym.” Nie złożono jednak w tym zakresie żadnych dokumentów leczenia powoda .(niesporne, nadto biegła psycholog k.126-129, świadek J. S..79-79v, powód k.98v-99, opinia psychologiczna M. N., rozprawa 15.02.2017 r., wykazał jedynie udział w terapii psychologicznej u M. N. (2)). Występujące u powoda organiczne zaburzenia nastroju, mają podłoże w niedotlenieniu mózgu w trakcie porodu i urazu głowy którego powód doznał w wypadku. Powód był wychowywany w rodzinie z dużym obciążeniem emocjonalnym, w której ojciec stosował przemoc fizyczną w stosunku do dzieci.(k.36-37 opinia psychologiczna złożona przez powoda) Działalność gospodarcza prowadzona przez powoda zaczęła podupadać od 2000-2002 r. obecnie jest na „etapie upadłościowym ”(vide syn powoda J. S. (2) k.79-79v) W okresie od 2000 r. zaczęły się 2-3 procesy karne związane z działalnością gospodarczą powoda, w których powód był oskarżonym. Procesy te trwały do 2010 – 2011 r.(powód k.98-99).W grudniu - styczniu 2017 r., żona powoda wyprowadziła się od niego i powód mieszka sam, utrzymuje się z emerytury w wysokości 3.800 zł. miesięcznie netto.(powód rozprawa z dnia 15.02.2017 r.) Wedle powoda (np. k.98v) śmierć brata H., skutkowała tym, że „gorzej zaczęła funkcjonować moja działalność gospodarcza.”

U powodów stwierdza się (vide biegła psycholog k.130-131) stan, który wynikający ze stosowania nieprawidłowych sposobów radzenia sobie z sytuacją trudną, gdyż powodowie stosują mechanizmy obronne głównie ucieczkowe, które nie likwidują przyczyny frustracji, a jedynie obniżają poziom lęku. Powodowie winni skorzystać z pomocy psychologicznej, z uwagi na stosowanie przez powodów nierozwojowych mechanizmów obronnych blokujących przeżywanie i godzenie się z emocjami po stracie osoby im bliskiej, z tym że udział w terapii specjalistycznej jest dobrowolny.

Synowie zmarłego H. S. i osoby związane z działalnością Miejskiego Klubu Sportowego (...) K., a także Szkoła Podstawowa w P.(w której zmarły pracował i która zapoczątkowała turnieje tenisa stołowego), organizują turnieje tenisa stołowego i piłki siatkowej, tak w P. jak i w K., będące „Memoriałami H. S..”(niesporne, k.54-55, k.77v – św. Z. F.)

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o dowody powołane w ustaleniach faktycznych sprawy, w tym złożone przez powodów (vide dokumentacja k.16-37), dokumenty zawarte w aktach szkodowych pozwanego, aktach sprawy II K (...) Sądu Rejonowego w K., opinię biegłej psycholog A. O. (1)(k.113-130 i k.144-146), której wniosków żadna ze stron procesu ostatecznie nie kwestionowała, a którą uzupełniają dane zawarte w opinii psychologicznej M. N. (2), dotyczące stwierdzonych u powoda Z. S. organicznych zaburzeń nastroju (k.36-37), zeznania powodów i świadków: W. S. k.76v-77, Z. F. k.77-77v, P. G. k.77v-78, , D. G. k.78v-79, J. S. k.79-80) Autentyczność dokumentów, ich treść nie była kwestionowana przez strony. W ocenie Sądu opinia biegłej psycholog nie kwestionowana przez żadną ze stron procesu, jest wyczerpująca i sporządzona w sposób jasny i logiczny.

Sąd zważył co następuje:

Nie ulega wątpliwości, iż pozwany Zakład (...) odpowiada w zakresie odpowiedzialności OC sprawcy wypadku. Pozwany zresztą nie kwestionował podstawy swej odpowiedzialności w toku niniejszego postępowania, a jedynie twierdził(po tym gdy nie doszło do ugodowego zakończenia sporu), iż wypłacone przez niego w toku postępowania likwidacyjnego kwoty wyczerpują w całości uzasadnione roszczenia powodów.

Zgodnie z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Uprawniony do dochodzenia roszczeń jest każdy pokrzywdzony wskutek naruszenia jego dobra osobistego. Także odpowiedzialność może ponosić każdy podmiot stosunku cywilnoprawnego, jeżeli jest sprawcą naruszenia lub odpowiada za sprawcę; także jednostka organizacyjna. Dominującym w judykaturze i doktrynie jest pogląd, że pokrzywdzony może żądać kompensaty krzywdy od ponoszącego winę (por. wyrok SN z 12 grudnia 2002 r., V CKN 1581/00, OSNC 2004, nr 4, poz. 53; B. L.-P., W sprawie wykładni art. 448 k.c., PS 1997, nr 1, s. 6 i n).

Co do ciężaru dowodu pokrzywdzony żądający na podstawie art. 448 k.c. kompensaty krzywdy nie musi dowodzić bezprawności naruszenia dobra osobistego. Natomiast na pokrzywdzonym spoczywa ciężar dowodu winy, chociażby w najlżejszej postaci, ponieważ przesłanką zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych jest krzywda wyrządzona z winy umyślnej lub nieumyślnej, niekoniecznie wskutek rażącego niedbalstwa. Na podstawie art. 448 k.c. kompensowana jest krzywda, a więc szkoda niemajątkowa wywołana naruszeniem dobra osobistego, polegająca na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach pokrzywdzonego. Sąd nie ma obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia w każdym przypadku wyrządzenia krzywdy naruszeniem dobra. Sąd jest natomiast związany wyborem środka, za pomocą którego pokrzywdzony chce uzyskać kompensatę doznanej krzywdy. Dominującym obecnie poglądem, przy ocenie czy doszło do naruszenia dobra osobistego jest to, że decydujące znaczenie ma nie tyle subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej ile to jaką reakcję wywołuje w społeczeństwie to naruszenie. Więź rodzinna na której zerwanie powołują się powodowie nie ma charakteru uniwersalnego. Dla każdej jednostki ludzkiej, nie oznacza czegoś równie cennego i znaczącego. Dla każdego człowieka, jest stanem faktycznym - biologicznym, prawnym i społecznym, a nie wartością niematerialną taką jak np. wolność człowieka, dobre imię i cześć. Niedopuszczalne jest przyjęcie, że niejako automatycznie na skutek śmierci członka rodziny stron procesu, doszło do zerwania tej więzi i to uprawnia do żądania zadośćuczynienia. Przesłankami przyznania tego świadczenia jest bezprawne i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego, naruszenie dobra osobistego powodujące szkodę majątkową i związek przyczynowy między tym naruszeniem, a szkodą niemajątkową, która spowodowała jest naruszeniem. Przepis powyższy nie wymienia konkretnych dóbr osobistych ale należy do niego stosować odpowiednio art. 23 k.c. Katalog dóbr osobistych przyjętych w tym przepisie nie ma charakteru zamkniętego. Tym samym jest możliwe przyjęcie, że dobrem osobistym jest prawo każdej jednostki do życia w pełnej rodzinie, a przez śmierć męża i ojca powodów zostali oni pozbawieni możliwości życia w pełnej rodzinie tj. utracona została więź rodzinna, duchowa i emocjonalna ze zmarłym H. S.. Niewątpliwie sprawca wypadku komunikacyjnego z dnia 24.04.1999 r., dopuścił się tego czynu nieumyślnie. Przy stosowaniu przepisu art. 448 k.c. sąd bierze pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych, w tym winę sprawcy naruszenia dóbr osobistych i jej stopień oraz rodzaj naruszonego dobra( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 kwietnia 2006 roku II PK 245/05). Roszczenie wynikające z art. 448 nie powinno być traktowane jako mające charakter czy aspekt penalny. Jego rola polega wyłącznie na zapobieżeniu trwania naruszenia i możliwego do osiągnięcia złagodzenia skutków negatywnych doznań, wynikających z naruszenia dóbr osobistych. Dlatego oceniając zarówno możliwość zasądzenia jak i wysokość odpowiedniej sumy pieniężnej, sąd musi wziąć pod uwagę kompensacyjny, a nie represyjny charakter zadośćuczynienia. W orzecznictwie podkreśla się, że fakultatywność zadośćuczynienia z art. 448 k.c. wynika nie tylko z jego treści ale i funkcji zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Podstawowe kryteria decydujące o możliwości zasądzenia zadośćuczynienia to m. in. stopień winy naruszyciela, rodzaj naruszonego dobra oraz poczucie pokrzywdzenia poszkodowanego. Jak wspomniano wyżej co kwestii winy strony pozwanej, która odpowiada za sprawcę wypadku tj. naruszenie przepisów ruchu drogowego było nieumyślne jak i skutki tego zdarzenia były objęte winą nieumyślną. Nie jest kwestionowane i to, że H. S. przyczynił się do zdarzenia z 24.04.1999 r. (strony akceptowały 30% przyczynienie zmarłego) Niewątpliwie skutki wypadku tj. śmierć H. S. łączyły się z poczuciem krzywdy u powodów jednakże należy zauważyć (jak wskazuje opinia biegłego psychologa), że przeżywanie żałoby nie miało wpływu na zdrowie psychiczne powodów. Powodowie mogli także liczyć na wzajemną pomoc i wsparcie ze strony własnej jak i członków ich rodzin. Ponadto upływ ponad 18 lat od daty zdarzenia do chwili obecnej, musi mieć wpływ na ocenę żądań pozwu, jeśli chodzi rozmiary krzywdy i wysokość zadośćuczynienia. Należy zauważyć, że żadna suma pieniężna nie jest w stanie zrekompensować poczucia krzywdy na którą w istocie powołują się powodowie. Należy zauważyć nadto, że powódka G. S. otrzymała w 2000 r. świadczenie z art. 446 § 3 k.c. tj. odszkodowanie określone kwotą 10.000 zł. Należy zauważyć, że przed wprowadzeniem art. 446 § 4 k.c. (tj. przed 03.08.2008 r.)odszkodowanie na podstawie art. 446 § 3 k.c. przyznawane było także gdy wystąpiły znaczne zmiany w stanie zdrowia osoby uprawnionej, będące skutkiem silnego wstrząsu spowodowanego tragiczną śmiercią osoby najbliższej. W świetle powyższego przy określeniu należnego powódce G. S. zadośćuczynienia uwzględnić należy fakt ww. wypłaty i stopień nasilenia dolegliwości odczuwanych przez powódkę w związku z zerwaniem więzi rodzinnych, gdyż nadal wspomnienie męża powoduje u niej poczucie tęsknoty i straty. Kwota zadośćuczynienia, którą jako wyjściową określono w pozwie na 100.000 zł.(stąd 100.000 zł. – 30.000 zł. = 70.000 zł. – 11.200 zł. wypłacone = żądane w pozwie 58.800 zł.) winna być w ocenie Sądu określona jako 80.000 zł. – 24.000 zł. stanowiące 30 % przyczynienia i wypłacona przed procesem kwota 11.200 zł. = 44.800 zł. zasądzone powódce w wyroku. Stosując podobne zasady rozumowania do roszczeń synów zmarłego, należało uznać za uzasadnione ich roszczenie do kwoty 40.000 zł., od której należy odjąć kwotę wynikającą z przyczynienia (12.000 zł.) i kwotę wypłaconą synom zmarłego (każdy z nich otrzymał 7.700 zł.) co skutkuje zasądzeniem każdemu z nich kwot po 20.300 zł.

Powyższe skutkuje oddaleniem pozostałych żądań pozwu żony i synów zmarłego, a także w całości żądania brata zmarłego powoda - Z. S.. Jak podaje sam powód (vide jego pismo z dnia 26.08.2014r. zawarte w aktach szkody pozwanego) bracia mieszkali razem do „zmiany stanu cywilnego zmarłego” tj. 20.02.1971 r.(k.30), należy stąd przyjąć, że powód i jego brat H., funkcjonowali przez 28 lat, w ramach rodzin, które sami założyli, stąd najbliższymi każdemu z nich osobami były dla nich żona i dzieci, relacje między braćmi były ważne nadal jednak nie najważniejsze. Co więcej każdy z braci funkcjonował bez żadnej zależności od drugiego, zwłaszcza dotyczyło to powoda, który prowadził od 1973 r., działalność gospodarczą i zatrudniał w okresie poprzedzającym wypadek brata, kilkuset pracowników, był także sponsorem Miejskiego Klubu Sportowego (...) K. w którym trenerem tenisa stołowego był H. S.(vide powód k.98). Nie sposób przyjąć, że rozmowy powoda z bratem H. (który także był aktywny zawodowo i społecznie) mogły mieć merytoryczny wpływ na działalność gospodarczą powoda, prowadzoną w okresie ponad 20 lat i wymagającą codziennego aktywnego wysiłku. H. S. nigdy nie był w tę działalność powoda zaangażowany w sposób czynny i codzienny. Śmierć H. S. nie mogła stąd przyczynić się do upadku firmy powoda. Nie można nadto przyjąć, że wypadek brata skutkował krzywdą w postaci szkody niemajątkowej (wywołanej naruszeniem dobra osobistego), skutkującej fizycznymi dolegliwościami i psychicznym cierpieniem powoda. Powód nie wykazał by stwierdzony u niego (vide opinia biegłej psycholog k.128-129) niepokój psychoruchowy, napięcie emocjonalne, szczególnie kiedy opowiadał o traumatycznych przeżyciach i historiach związanych z tyczącymi jego osoby sprawami sądowymi, pozostawały w normalnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z 24.04.1999 r. Co więcej prywatna opinia psychologiczna złożona przez powoda (k.36-37) wskazuje jako źródło występujących u powoda „organicznych zaburzeń nastroju” niedotlenienie mózgu w trakcie porodu, uraz głowy doznany przez powoda w wypadku i fakt, że ojciec powoda stosował „przemoc w stosunku do dzieci” w tym powoda. Należy zauważyć nadto, że powód po wypadku brata nie pojawił się u niego w szpitalu (choć wiedział, że stan jest ciężki, ale miał nadzieję, że wszystko będzie dobrze - vide k.126) Powyższe nie jest zarzutem wobec powoda, a stwierdzeniem faktu koniecznym dla oceny argumentacji powoda, iż zdarzenie z 24.04.1999 r. pozbawiło powoda możliwości życia w pełnej rodzinie, ze wszystkimi dla niego konsekwencjami tak na zdrowiu powoda jak i prowadzonej przez niego działalności gospodarczej.

W ocenie Sądu na powyższe składają się: występujące i mające źródło we wczesnym dzieciństwie powoda – organiczne zaburzenia nastroju, stres wywołany wieloletnimi procesami karnymi (co zauważa biegła A. O.(k.128-129), śmierć brata, czy obecne problemy w małżeństwie powoda o których wspomina on na rozprawie 15.02.2017 r.

Powyższe łącznie i w ocenie Sądu, stanowi przyczynę dla której należało żądanie powoda Z. S. oddalić. Należy tu odwołać się także do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7.2.2005 r. (SK 49/03, OTK-A 2005, Nr 2, poz. 13), w którym Trybunał rozważał zgodność art. 448 KC z Konstytucją RP, gdyż skarżący podnosił, że fakultatywność przyznania zadośćuczynienia narusza konstytucyjne standardy ochrony dóbr osobistych. Trybunał nie podzielił jednak zarzutów skarżącego.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, U. i P., zasądzając je po upływie 30 dni od dnia kiedy pozwany nie uwzględnił żądania powodów kierowanego bezpośrednio przed wytoczeniem powództwa o kwoty dochodzone następnie w pozwie( zgodnie z żądaniem pozwu). O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za radców prawnych. (Dz. U. nr 163, poz. 1349 z późn. zm.), stosunkowo je rozdzielając. Uwzględniono także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2010 r. I PZ 24/10 który wskazuje, że stosownie do art. 105 § 1 k.p.c. należy uznać, że jeżeli przegrywającą jest strona powodowa, w charakterze której występuje kilka osób, koszty to zastępstwa procesowego strony pozwanej reprezentowanej przez radcę prawnego wyrażają się jednym wynagrodzeniem, a nie jego wielokrotnością.(LEX nr 1218198), nadto postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 07.11.2012 r. w sprawie IVC 111/12, wskazujące na to, ze wielopodmiotowy charakter strony w danej sprawie nie stanowi wyodrębnionego kryterium ustalania kosztów związanych z zastępstwem procesowym. Sprawa pozostaje jedna bez względu na liczbę występujących w niej osób i strona też jest jedna, również wtedy gdy – przy współuczestnictwie procesowym – w tym charakterze występuje kilka podmiotów. Także w tym wypadku wynagrodzenie występującego w sprawie pełnomocnika powinno być ustalone według kryterium wartości przedmiotu sprawy lub rodzaju sprawy. Powodowie wygrali proces w 55%, stąd z sumy kosztów procesu przez nich poniesionych, na które składa się, opłata stosunkowa od żądania pozwu (7.770 zł.), koszt opinii biegłej psycholog (1.031 zł.),koszty zastępstwa procesowego 3.600 zł., 4 opłaty skarbowe od pełnomocnictwa, 499 zł. i 307,50 zł. wynagrodzenia za zastępstwo procesowe powodów (k.104 i k.105), co łącznie stanowi kwotę 13.268,50 zł. Z kwoty tej 55% stanowi 7.297,70 zł. Z kosztów procesu strony pozwanej (3.617 zł. zastępstwo procesowe wg. norm przepisanych), pozwanemu należną jest kwota 1.627,60 zł. stanowiąca 45% kosztów zastępstwa procesowego pozwanego. Ostatecznie zasądzono powodom od pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 5.670,10 zł.(7.297,70 zł. – 1.627,60 zł.)

/-/ SSO Jan Bartniak