Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 1761/18

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 18 września 2019 r.

Pozwem z dnia 20 lipca 2018 r. M. D. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 5.197,54 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powód nabył od poszkodowanej – właścicielki uszkodzonego pojazdu marki B. (...) – wierzytelność wobec ubezpieczyciela sprawcy szkody, tj. (...) S.A. w W., który wypłacił poszkodowanej odszkodowanie w kwocie 2.448,08 zł brutto. Powód zlecił sporządzenie prywatnej kalkulacji naprawy, która określiła wysokość szkody na kwotę 7.325,62 zł brutto. W przedmiotowej sprawie powód dochodził różnicy między ww. kwotą a wypłaconym przez pozwanego odszkodowaniem, a nadto kwoty 320 zł tytułem zwrotu wydatków, poniesionych na prywatną wycenę szkody.

W dniu 31 lipca 2018 r. w Sądzie Rejonowym w Toruniu wydano nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodny z żądaniem pozwu.

Pozwany skutecznie wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym zażądał oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwany potwierdził, iż wypłacił poszkodowanej kwotę 2.448,08 zł tytułem odszkodowania z OC sprawcy szkody w pojeździe. Poinformował nadto poszkodowaną, że w celu zminimalizowania szkody, pozwany może zorganizować naprawę pojazdu w warsztacie należącym do sieci naprawczej (...), zaś w przypadku zlecenia naprawy w innym warsztacie, niezbędne będzie uzgodnienie z pozwanym kosztów tej naprawy. Pozwany wskazał nadto, że odszkodowanie powinno ograniczać się do rzeczywiście poniesionych przez poszkodowaną kosztów. Zakwestionował również zasadność żądania pozwu w zakresie zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy, bowiem przed wytoczeniem powództwa powód nie zgłosił roszczenia opartego na przedmiotowym kosztorysie, a poniesiony wydatek nie był konieczny i celowy.

Postanowieniem z dnia 11 marca 2019 r. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej W. W. na okoliczność ustalenia wysokości szkody tj. koniecznych i uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu (...) nr rej. (...) powstałej na skutek zdarzenia z dnia 7 maja 2018 r.

Biegły sądowy złożył opinię w dniu 6 maja 2019 r. Żadna ze stron nie zgłosiła do niej zastrzeżeń.

Powód pismem z dnia 5 lipca 2019 r. rozszerzył powództwo o kwotę 378,33 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia złożenia pisma do dnia zapłaty, bowiem z ustaleń biegłego wynika, iż koszt naprawy pojazdu wynosił więcej, iż niż pierwotnie wskazano w pozwie.

Sąd ustalił, co następuje.

W dniu 7 maja 2018 r. w wyniku kolizji drogowej uszkodzeniu uległ pojazd marki B. (...) o nr rej. (...), stanowiący własność W. Ł.. Sprawca zdarzenia posiadał zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Szkodę zgłoszono w dniu 9 maja 2018 r.

(okoliczność bezsporna, nadto dowód: podsumowanie zgłoszenia szkody, k. 86v-87)

(...) S.A. w W. po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyjął odpowiedzialność za szkodę i wypłacił poszkodowanej kwotę 2.448,08 zł brutto.

(okoliczność bezsporna, nadto dowód: decyzja z dnia 15 maja 2018 r. : k. 15)

Na mocy umowy z dnia 15 maja 2018 r., W. Ł. przeniosła na powoda, (...) (w zakresie finansowej działalności usługowej), wierzytelność z tytułu odszkodowania z OC sprawcy wypadku za szkodę rzeczową w pojeździe, powstałej jako bezpośredni skutek zdarzenia z dnia 7 maja 2018 r. Wierzytelność przelano wraz z wszelkimi prawami z nią związanymi. Poszkodowana otrzymała z tytułu cesji wierzytelności kwotę 750 zł.

(dowód: umowa przelewu wierzytelności, k. 17)

Pozwany pismem z dnia 15 maja 2018 r. polecił poszkodowanej skorzystanie z warsztatu z sieci partnerskiej ubezpieczyciela. Poinformował nadto, że jeżeli poszkodowania skorzysta z oferty innego warsztatu, wysokość odszkodowania zostanie zaakceptowana tylko do kwoty naprawy w warsztacie Sieci Naprawczej (...), tj. do realnych kosztów naprawy.

(dowód: pismo (...) S.A. w W., k. 45-46)

Powód zlecił w Centrum (...) sp. z o.o. sp. k. w W. sporządzenie wyceny szkody w przedmiotowej pojeździe. Z wykonanej kalkulacji naprawy wynikało, iż koszt naprawy pojazdu powinien wynieść 7.325,62 zł brutto. Koszt prywatnej opinii wyniósł 320 zł brutto.

(dowody: kalkulacja naprawy, k. 21-27; faktura VAT, k. 28)

Wypłacone poszkodowanej odszkodowanie nie było wystarczające na pokrycie kosztów naprawy pojazdu. Poszkodowana zakupiła używane części zamienne. Pojazd został naprawiony częściowo przez syna W. Ł., a następnie sprzedany.

(dowody: zeznania świadka W. Ł. na rozprawie w dniu 18 lutego 2019 r., k. 128-128v)

Uzasadniony i konieczny koszt przywrócenia pojazdu B. (...) do stanu sprzed szkody z dnia 7 maja 2018 r., ustalony w programie A. przy uwzględnieniu stawki za roboczogodzinę prac naprawczych na poziomie 110 zł netto oraz cen nowych, oryginalnych części zamiennych wynosił 7.703,95 zł brutto. Kwota ta obejmowała potrącenie ubytku wartości lakierniczej w kwocie 221,15 zł ze względu na wcześniejsze uszkodzenia, niezwiązane ze szkodą.

(dowód: opinia biegłego sądowego W. W. z kalkulacją naprawy: k. 139-148)

Sąd zważył, co następuje.

Stan faktyczny przedmiotowej sprawy w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia oparto w całości o dowody w postaci dokumentów, przedłożonych przez strony, których autentyczność nie była kwestionowana, nadto na podstawie zeznań świadka W. Ł. i opinii biegłego sądowego z zakresu oceny stanu technicznego pojazdów, wyceny wartości pojazdów, rekonstrukcji zdarzeń drogowych, oznakowania i identyfikacji pojazdów W. W..

Zeznania poszkodowanej Sąd uznał za wiarygodne, szczere, logiczne, precyzyjne i spójne zarówno wewnętrznie, jak i z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Ponadto w toku postępowania nie ujawniły się żadne okoliczności uzasadniające odmowę przyznania omawianym zeznaniom waloru pełnowartościowego dowodu w niniejszej sprawie. Co istotne, W. Ł. zeznała, iż wypłacone przez (...) S.A. w W. odszkodowanie nie było wystarczające na pokrycie kosztów naprawy. Wskazała również, iż zakupiła części używane, a czynności naprawczych w ograniczonym zakresie dokonał jej syn.

Sporządzoną w niniejszej sprawie opinię biegłego Sąd uznał za rzetelną i fachową. Biegły po dokonaniu analizy zgromadzonych w sprawie dokumentów wydał jednoznaczną w swych wnioskach i spójną opinię w sprawie. Sąd uznał, że opinia biegłego sądowego w sposób wiarygodny określa konieczny i uzasadniony koszt naprawy pojazdu marki B. (...). Opinia nie była kwestionowana przez strony postępowania.

W niniejszej sprawie bezsporne było, iż w dniu 7 maja 2018 r. doszło do kolizji drogowej, w której uszkodzony został pojazd marki B. (...) o nr rej. (...). (...) S.A. w W. uznał swoją odpowiedzialność za szkody powstałe w pojeździe oraz obowiązek wypłaty stosownego odszkodowania za doznaną szkodę i wypłacił kwotę 2.448,08 zł.

Kwestią sporną między stronami była wysokość odszkodowania z tytułu szkody w pojeździe oraz zasadność żądania powoda zwrotu kosztów opinii technicznej.

Jak stanowi art. 822 § 1 i 2 k.p.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający lub ubezpieczony. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia.

Szkoda majątkowa to różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po wystąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek a stanem, jaki by zaistniał gdyby zdarzenie to nie nastąpiło. Naprawienie szkody, a więc i odszkodowanie powinno obejmować wszystkie straty, które poszkodowany poniósł wskutek zaistnienia szkody (art. 362 § 2 k.c.). Wysokość odszkodowania jest ograniczona kwotą określoną w umowie ubezpieczenia (art. 824 § 1 k.c.) i nie może przekraczać poniesionej szkody (art. 824 1 § 1 k.c.). W orzecznictwie utrwalone zostało stanowisko, iż dla pojęcia szkody ubezpieczeniowej należy sięgnąć do odpowiednich regulacji zawartych w kodeksie cywilnym. W myśl art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda. Związek przyczynowy jest kategorią obiektywną i należy go pojmować jako obiektywne powiązanie „przyczyny” ze zjawiskiem określonym jako „skutek”. Ustawodawca wprowadzając w art. 361 § 1 k.c. dla potrzeb odpowiedzialności cywilnej, ograniczenie tej odpowiedzialności tylko za normalne – typowe, występujące zazwyczaj następstwa działania lub zaniechania, z których szkoda wynikła, nie wprowadza związku przyczynowego w rozumieniu prawnym odmiennego od istniejącego w rzeczywistości.

Zgodnie zaś z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Nie budzi wątpliwości, że skoro odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Podkreślić też trzeba, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Przywrócenie stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu wiąże się z reguły z koniecznością wymiany elementów, które uległy zniszczeniu. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu (uchwała SN z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11, L.). Sąd Najwyższy uznał w wyniku wykładni art. 361 § 2 k.c. i art. 363 § 2 k.c., że ubezpieczyciel, powinien ustalić odszkodowanie w kwocie, która zapewnia przywrócenie pojazdu do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę jako całości. Przywrócenie do takiego stanu oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy, w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Jeżeli w tym celu należy wymienić uszkodzoną część, to niewątpliwie jest to normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. Przy założeniu, że nie da się jej naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, część ta musi zostać zastąpiona inną nową częścią. W myśl art. 19 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2013.392 j.t.) poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Jak stanowi art. 34 wyżej wskazanej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

Wskazać również należy na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018 r. (II CNP 43/17, L.), a który Sąd Rejonowy w całości podziela, i w którym Sąd Najwyższy wskazał, że roszczenie o zapłatę odszkodowania i jego zakres nie zależy od tego czy poszkodowany dokonał naprawy, ponieważ poszkodowany (per analogiam również jego następca prawny) może żądać od ubezpieczyciela zapłaty kosztów hipotetycznych naprawy. (por. także por. wyroki Sądu Najwyższego z 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, i z 16 maja 2002 r., V CKN 1273/00 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2006 r., III CZP 76/05, L.). Art. 363 § 1 k.c. nie nakłada na poszkodowanego obowiązku przywrócenia stanu poprzedniego wskazując, że szkoda może być naprawiona przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, potrzebnej do przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody.

Na gruncie powyżej przytoczonych przepisów, a co jest bezspornym w sprawie, pozwany zobowiązany był względem poszkodowanej do zapłaty odszkodowania w granicach odpowiedzialności cywilnej kierującego pojazdem sprawcy zdarzenia. Dopuszczony przez Sąd – na wniosek powoda – dowód z opinii biegłego na okoliczność ustalenia kosztów napraw uszkodzeń w pojeździe potwierdził stanowisko M. D., iż (...) S.A. z siedzibą w W. wypłacając odszkodowanie w kwocie 2.448,08 zł brutto znacznie zaniżył jego wysokość. Ustalona przez biegłego wysokość kosztów naprawy z użyciem oryginalnych części zamiennych oraz zgodnie z technologią producenta wyniosła 7.703,95 zł brutto. Z uwagi na ciążący na poszkodowanym obowiązek minimalizacji skutków zdarzenia szkodowego, zasadne było przywrócenie pojazdu po jak najniższych kosztach, które jednocześnie zapewniają pełną rekompensatę powstałego uszczerbku, dlatego zdaniem Sądu biegły słusznie za podstawę ustalenia wysokości odszkodowania przyjął średnie stawki, funkcjonujące w nieautoryzowanych warsztatach naprawczych. Wskazał on również, z uwagi na brak informacji o niższej klasie jakościowej uszkodzonych części, w sporządzonej przez siebie kalkulacji zastosował ceny części oryginalnych. Wymaga w tym miejscu podkreślenia, iż to na stronie pozwanej – w myśl zasady rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.) spoczywał obowiązek wykazania, iż w okolicznościach niniejszej sprawy wystarczające było użycie w toku naprawy innych części zamiennych, niż części oryginalne z logo producenta pojazdu. Co istotne, pozwany po otrzymaniu odpisu opinii biegłego nie wniósł do niej zastrzeżeń, a zatem przyjąć należy, iż ocenił poczynione przez biegłego ustalenia za zgodne z rzeczywistym stanem. Z wiarygodnych zeznań świadka – poszkodowanej wynikało zaś jednoznacznie, iż otrzymana od ubezpieczyciela kwota wystarczyła jedynie na zakup używanych części zamiennych. Naprawa nie została przeprowadzona w warsztacie samochodowym, nie sposób zatem uznać, iż chałupnicze czynności, podjęte przez syna poszkodowanej doprowadziły pojazd do stanu sprzed szkody.

Mając na uwadze powyższe, Sąd doszedł do przekonania, iż naprawa pojazdu z użyciem oryginalnych części zamiennych w nieautoryzowanym warsztacie naprawczym za kwotę 7.703,95 zł była ekonomicznie uzasadniona i celowa. Wypłacone przez pozwanego odszkodowanie w kwocie 2.448,08 zł nie umożliwiło doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed szkody.

Wskazać również należy, iż dla ustalenia wysokości należnego odszkodowania w przedmiotowej sprawie nie miał znaczenia fakt poinformowania przez pozwanego W. Ł. o możliwości skorzystania z usług współpracującego z ubezpieczycielem warsztatu naprawczego. Po pierwsze bowiem poszkodowana powinna mieć możliwość nieskrępowanego wyboru miejsca, w którym zleci naprawę swojego samochodu, po drugie zaś pozwany nie wykazał, iż faktycznie warsztat, o którym mowa w piśmie z dnia 15 maja 2018 r. posiadał realną możliwość przeprowadzenia naprawy za wypłaconą poszkodowanej kwotę. Pozwany z tytułu objęcia obowiązkowym ubezpieczeniem sprawcy zdarzenia z dnia 7 maja 2018 r., winien w całości naprawić szkodę w majątku poszkodowanej, a obowiązek ten obejmował pokrycie niezbędnych i koniecznych kosztów naprawy, choćby hipotetycznych.

Odnosząc się do żądania powoda o zwrot kosztów sporządzenia na jej zlecenie prywatnej wyceny szkody w kwocie 320 zł należało uznać, iż jest ono niezasadne. Należy w tym miejscu podkreślić, iż do tej pory w orzecznictwie można było odnotować rozbieżności co do oceny, czy koszty sporządzenia prywatnej opinii (ekspertyzy) mogą zostać uwzględnione w ramach odszkodowania. Szczególnie duże rozbieżności pojawiały się w sprawach o zapłatę odszkodowania w ramach ubezpieczenia OC posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym. Wedle stanowiska Sądu Najwyższego, odszkodowanie przysługujące z obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy samochodów mechanicznych, za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może stosownie do okoliczności sprawy obejmować koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Dokonanie oceny, czy poniesione koszty na zlecenie poszkodowanego na etapie przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, musi być poprzedzone uwzględnieniem całokształtu okoliczności sprawy, w szczególności ustaleniem, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywne uzasadnione i konieczne, także w kontekście ułatwienia prawidłowego określenia konkretnego odszkodowania, jak i ułatwienia zakładowi ubezpieczeń ustalenia okoliczności wypadku i rozmiarów szkody (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 18 maja 2004 r., III CZP 24/04, L. ).

W niniejszej sprawie to powód poniósł koszty prywatnej ekspertyzy. Faktura została wystawiona na powoda. Kosztorys naprawy został sporządzony przez prywatną spółkę na zlecenie powoda, a więc nabywcy wierzytelności przysługującej uprzednio poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu szkody w pojeździe. W przedmiotowej sprawie roszczenie o zwrot kosztów związanych z wykonaniem prywatnej ekspertyzy, które stosownie do okoliczności sprawy może być składnikiem odszkodowania, przysługuje poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, ale także cedentowi danej wierzytelności, ze względu na dynamikę nabytego roszczenia. Co do tej kwestii wypowiedział się także ostatnio i trafnie Sąd Najwyższy stwierdzając iż nabywcy – w drodze przelewu – wierzytelności o odszkodowanie za szkodę komunikacyjną przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot uzasadnionych kosztów ekspertyzy zleconej osobie trzeciej tylko wtedy, gdy jej sporządzenie było w okolicznościach sprawy niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania . (vide: uchwała SN z dnia 29 maja 2019 r., III CZP 68/18). W niniejszej sprawie to nie poszkodowany poniósł koszty sporządzenia opinii, a powód, nabywca wierzytelności. Nadto koszty te poniesione zostały już po dacie nabycia wierzytelności. Są to jednak w świetle wspomnianej uchwały Sądu Najwyższego (III CZP 68/18) koszty nie mieszczące się w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. Sąd dochodząc do takiego wniosku miał przy tym na uwadze, iż inaczej należy oceniać działania samego poszkodowanego, który nie ma orientacji w kwestiach dotyczących naprawy samochodu, jest laikiem w tej dziedzinie, a inaczej firmy windykacyjnej lub podmiotu, zawodowo zajmującego się oceną ryzyka i szacowaniem strat, przez ten pryzmat należy więc oceniać także niezbędność sporządzania prywatnej opinii do efektywnego dochodzenia odszkodowania. Koszt sporządzenia prywatnej opinii w sprawie nie był łącznie: niezbędny, celowy, konieczny, racjonalny i ekonomicznie uzasadniony w dochodzeniu odszkodowania, albowiem to w zasadzie na podstawie ustaleń biegłego (o którego przeprowadzenie zwrócił się powód) kształtuje się ostateczna i rzeczywista wysokość poniesionej szkody. Przy tym mając także na względzie wspomnianą uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2019 r. o sygn. III CZP 68/18, w ocenie Sądu niezasadne byłoby ustalanie precyzyjnej wysokości żądania na etapie przedsądowym przez powoda i obciążanie tymi samymi kosztami (dowodu z opinii biegłego) dwukrotnie strony przegrywającej sprawę.

W reakcji na opinię biegłego, powód pismem z dnia 5 lipca 2019 r. (data stempla pocztowego) rozszerzył powództwo o kwotę 378,33 zł, tj. o kwotę, w jakiej koszt naprawy ustalony przez biegłego przewyższał wycenę, przedstawioną przez powoda. Łączna kwota dochodzonego przez powoda odszkodowania wynosiła zatem 5.255,87 zł, a zatem była tożsama z różnicą między wysokością szkody, wynikającą z opinii biegłego, a wypłaconym odszkodowaniem.

Rekapitulując powyższe rozważania, roszczenie powoda, dotyczące kosztów naprawy uszkodzonemu pojazdu, również w zakresie rozszerzonego powództwa, zasługiwało na uwzględnienie w całości i dlatego Sąd, na mocy art. 19 ust. 1, art. 34 ust. 1, art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 822 § 1 k.c. i art. 361 i art. 362 k.c. w zw. z art. 509 § 1 k.c. zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz M. D. kwotę 5.255,87 zł, tj. różnicę między obliczonym przez biegłego kosztem naprawy pojazdu (7.703,95 zł), a wypłaconym przez ubezpieczyciela odszkodowaniem (2.448,08 zł) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 4.877,54 zł od dnia 11 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty a od kwoty 378,33 zł od dnia złożenia pisma o rozszerzeniu powództwa, tj. 5 lipca 2019 r. do dnia zapłaty.

W pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 320 zł tytułem zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy powództwo podlegało oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie II sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek wydano w oparciu o art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 509 § 1 k.c. Przepis art. 481 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z kolei art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wskazuje, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Powód w pozwie domagał się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 4.877,54 zł od dnia 11 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty. Pozwany żądania pozwu w tym zakresie nie kwestionował, a było ono uzasadnione ww. przepisami prawa. Zgłoszenie szkody nastąpiło bowiem 9 maja 2018 r.

Powód w piśmie z dnia 5 lipca 2019 r. rozszerzył żądanie pozwu, domagając się nadto zasądzenia od pozwanego kwoty 378,33 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 lipca 2019 r. do dnia zapłaty. W świetle poczynionych przez biegłego ustaleń, które Sąd w całości przyjął za swoje, żądanie powoda w zakresie rozszerzonego powództwa również było w pełni uzasadnione, wobec czego w przedmiocie odsetek ustawowych za opóźnienie orzeczono zgodnie z żądaniem.

O kosztach procesu Sąd orzekł jak w punkcie trzecim sentencji wyroku na podstawie art. 100 zd. 1 in fine k.p.c. stosunkowo rozdzielając je zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Do niezbędnych kosztów postępowania poniesionych przez powoda należy zaliczyć koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.800 zł, ustalone zgodnie z §2 pkt. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 z późn. zm.), opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, opłatę sądową od pozwu w łącznej kwocie 260 zł oraz wynagrodzenie biegłego w kwocie 747,14 zł. Z kolei pozwany poniósł koszty w kwocie 1.800 zł (wynagrodzenie pełnomocnika), 17 zł (opłata skarbowa) i 30 zł (koszt stawiennictwa świadka W. Ł., postanowienie z 18 lutego 2019 r. – k. 129). Powód wygrał sprawę w 94,26 % a zatem należał mu się zwrot kosztów od pozwanego w kwocie 2662,03 zł ( 2824,14 zł x 94,26%). Z kolei pozwany, jako wygrywający sprawę w 5,74 %, powinien otrzymać od powoda kwotę 107,57 zł. Po wzajemnym potrąceniu kosztów, należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2554,46 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzeczono jak w punkcie II sentencji wyroku.

Powód, mimo wezwania nie uiścił opłaty od rozszerzonego powództwa w kwocie 19 zł. Mając to na uwadze, w punkcie IV i V wyroku Sąd nakazał pobrać tę opłatę od stron na rzecz Skarbu Państwa- stosunkowo do procenta wygrania sprawy- zgodnie z art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

ZARZĄDZENIE

1. Odnotować w kontrolce uzasadnień- projekt przygotowany przez Asystenta,

2. Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron;

3. Akta przedłożyć z apelacją lub za 21 dni.

T., 9.10.2019 r.