Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III C 1281/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 23 września 2020r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie III Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodnicząca: sędzia Grażyna Sienicka

Protokolantka: sekretarz sądowy Anna Ziemniewicz

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2020r.

w S. na rozprawie

sprawy z powództwa G. M.

przeciwko K. K. (1), R. G., I. R., T. R. i M. D.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  przyznaje adwokatowi M. K. - pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu
od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie kwotę
4 428 (czterech tysięcy czterystu dwudziestu ośmiu) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sędzia Grażyna Sienicka

Sygn. akt III C 1281/15

UZASADNIENIE

w postępowaniu zwykłym

2 listopada 2015 roku do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie wpłynął pozew G. M. przeciwko K. K. (1), R. G., I. R., T. R., R. U. i M. D. o zapłatę kwoty 55.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami postępowania.

W uzasadnieniu pozwu G. M. wskazał, że swoje żądanie wywodzi ze zdarzenia zaistniałego w dniu 30 września 2012 roku w S. przy ulicy (...), kiedy to został pobity przez K. K. (1), R. G. i R. U.. Odnośnie pozostałych pozwanych powód wskazał, że podstawą ich odpowiedzialności jest zachowanie polegające na tym, że współdziałały z K. K. (1), R. G. i R. U. poprzez zatajenie faktu pobicia powoda, zaprzeczając w toku postępowania karnego, aby dokonali oni pobicia powoda w dniu 30 września 2012 roku. Powód wskazał, że na skutek pobicia wystąpiły u niego silne dolegliwości bólowe głowy, utrata przytomności, zaburzenia pamięci, zawroty głowy, problemy z koncentracją oraz zaburzenia równowagi które odczuwa do dnia dzisiejszego.

Pozwana I. R. oraz pozwany T. R., w odpowiedziach na pozew, złożonych dnia 3 lutego 2016 roku wnieśli o oddalenie powództwa w całości podnosząc, że żądania są bezpodstawne i niezgodne z prawdą. Pozwana ta podniosła, że to G. M. w dniu 30 września 2012 roku pobił pozwanego K. K. (1) i groził mu pozbawieniem życia, za co został skazany prawomocnym wyrokiem karnym.

Pozwany K. K. (1) w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że zaprzecza wszystkim twierdzeniom pozwu a nadto wskazując, że opisane w pozwie zdarzenie stanowiło już przedmiot postępowania karnego, na skutek zgłoszenia przez G. M. faktu pobicia w Komisariacie Policji S.N., jak też na skutek wystąpienia przez G. M. do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z prywatnym aktem oskarżenia. W obu tych przypadkach, po gruntownej i pełnej analizie zebranego materiału dowodowego, postępowania zostały umorzone.

R. G. w odpowiedzi na pozew złożonej 11 lutego 2014 roku wniósł o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami postępowania wskazując, że 30 września 2012 roku w S. zaistniała sytuacja konfliktowa między powodem, K. K. (2) i R. G., jednakże nie jest prawdą aby pozwani pobili powoda, nękali go czy też mu grozili. Pozwany przedstawił opis zdarzenia odmiennie niż powód w pozwie i wskazał, że G. M. uderzył 2 razy pięścią w twarz K. K. (1).

R. U. w odpowiedzi na pozew sprzeciwił się treści pozwu i podniósł, że wszystkie zarzuty G. M., kierowane przeciwko jego osobie są nieprawdziwe.

Pozwana M. D. wniosła o oddalenie powództwa i wskazała, że była świadkiem wydarzenia w dniu 30 września 2012 roku, kiedy to K. K. (1) został pobity przez G. M..

W toku postępowania R. U. zmarł i postępowanie w tej części zostało umorzone wskutek cofnięcia pozwu.

Stan faktyczny.

30 września 2012 roku w S., przy ulicy (...) spacerował przed domem z psem, który nie był przypięty do smyczy.

W tym samym czasie R. G. również spacerował ze swoim psem - miniaturą rasy bichon frise. Psy szczekały na siebie, pies G. M. podbiegł do R. G., który mając zajęte obie ręce starał się odepchnąć go nogą. Niedaleko znajdowała się M. D. wyprowadzająca dwa psy oraz I. R..

G. M. widząc jak R. G. odepchnął nogą psa, skierował się w jego stronę zdecydowanym krokiem, kierując pod adresem R. G. agresywne słowa. Zachowanie to wzbudziło w R. G. obawę, że G. M. chce go uderzyć. Sytuację zobaczył K. K. (1), który ocenił ją podobnie jak R. G. i zwrócił się do G. M. aby zostawił R. G. w spokoju. Podobne wrażenie odniosła M. D., która podniosła psa R. G. aby ochronić go przed rozdeptaniem przez któregoś z mężczyzn.

G. M., słysząc słowa K. K. (1), odwrócił się, podszedł szybkim krokiem do K. K. (1) i uderzył go w twarz. K. K. (1) próbował się zasłonić, zaś G. M. uderzył go ponownie. K. K. (1) miał wówczas na nodze gipsowy opatrunek i nie był w stanie inaczej się obronić, jak tylko odwracając się od atakującego. Po tym uderzeniu K. K. (1) upadł, zaś G. M. oddalił się szybkim krokiem w stronę swojego domu.

R. G. wezwał policję i po pewnym czasie na miejsce zdarzenia przyjechał policyjny patrol.

Dowód: przesłuchanie K. K. (1), R. G., I. R., T. R., R. U. i M. D. k. 278, 291-293.

G. M. po oddaleniu się z miejsca zdarzenia zapukał do mieszkania nr (...), którego właścicielką jest K. K. (3). Poprosił o pozwolenie na skorzystanie z telefonu w celu zadzwonienia na policję. K. K. (3) zgodziła się i G. M. sam zadzwonił i rozmawiał. K. K. (3) usłyszała fragment rozmowy, który wskazywał na to, że G. M. rozmawia z policjantem. K. K. (3) źle słyszy, przygotowywała sobie posiłek w kuchni i nie słyszała szczegółów rozmowy. Po zakończeniu połączenia telefonicznego G. M. wyszedł z jej mieszkania i nie wyjaśnił K. K. (3) w jakiej sprawie kontaktował się z policją. K. K. (3) nie oglądała twarzy G. M., nie mówiła, że widzi zaczerwienienie i nie wspierała go psychicznie. Nie interesowała się tym, co się wydarzyło.

W późniejszym czasie G. M. wielokrotnie nagabywał K. K. (3) aby zeznawała w sugerowany jej sposób ale K. K. (3) zdecydowanie odpowiadała mu, że nie będzie zeznawała nieprawdy, bo nikt jej do tego nie nakłoni.

Dowód: protokół rozprawy k. 128-129 akt sprawy V K 1055/14 (VK 1515/12).

Na miejsce zdarzenia przyjechał policyjny patrol. G. M. nie uczestniczył w wykonywanych na miejscu zdarzenia czynnościach pilicjantów.

Niesporne.

Postępowanie w sprawie pobicia K. K. (1) zostało wszczęte z urzędu.

Na początku grudnia 2012 roku skierowano do G. M. wezwanie, zobowiązujące do osobistego stawiennictwa, w dniu 10 grudnia 2012 roku, w Komisariacie Policji S.-N., w sprawie końcowego zaznajomienie z aktami sprawy, jednocześnie informując, iż na podstawie artykułu 321 § 4 k.p.k. nieusprawiedliwione niestawiennictwo w wyznaczonym terminie nie tamuje dalszego postępowania.

Dowód: karta 47 akt VK 1515/12.

G. M. odebrał wezwanie w dniu 5 grudnia 2012r. , jednakże 10 grudnia 2012r. nie stawił się w komisariacie. Funkcjonariusz policji sporządził w tej sprawie notatkę.

Dowód: karta 50-51 akt V K 1515/12.

12 grudnia 2012 roku sporządzony został akt oskarżenia przeciwko G. M., który został oskarżony o to, że w dniu 30 września 2012 roku w S. przy ulicy (...) groził pozbawieniem życia K. K. (1) przy czym groźby te wzbudziły w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę ich spełnienia oraz uderzył pokrzywdzonego dwa razy pięścią w twarz, co spowodowało upadek pokrzywdzonego na chodnik, w wyniku czego doznał on, w okolicy przedusznej lewej, wyraźny obrzęk przechodzący na skrawek ucha oraz na przedniej powierzchni podudzia lewego, w połowie długości, sączącego otarcia naskórka, w związku z czym doszło do wystąpienia ograniczenia funkcji powłok miękkich twarzy i kończyny dolnej lewej, trwających nie dłużej niż 7 dni, to jest o przestępstwo przewidziane w artykule 190 § 1 k.k. w zbiegu z artykułem 157 § 2 k.k. w związku z artykułem 11 § 2 k.k.

Dowód: karta 52 akt V K 1515/12.

17 grudnia 2012 roku akt oskarżenia został przesłany do Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie Wydział V Karny. Tego samego dnia do G. M. skierowano zawiadomienie o przesłaniu aktu oskarżenia do sądu.

G. M. odebrał zawiadomienie w dniu 21 grudnia 2012 roku.

Dowód: karta 52, 55 i 70 akt V K 1515/12.

28 grudnia 2012 roku do wydziału V karnego wpłynął wniosek G. M. o ukaranie K. K. (2), R. G. i R. U..

Dowód: karta 60-61 akt V K 1515/12.

10 stycznia 2013r. skierowano do G. M. zawiadomienie o przekazaniu jego wniosku do Prokuratury Rejonowej S.-N..

Dowód: karta 66 akt sprawy V K 1055/14 (V K 1515/12).

20 stycznia 2014 roku do biura podawczego Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie wpłynęło pismo G. M., datowane na 9 stycznia 2014 roku, które zostało zarejestrowane w repertorium K pod sygnaturą V K 67/14, jako prywatny akt oskarżenia. Postanowieniem z dnia 3 lipca 2014 roku sąd umorzył postępowanie. Postanowieniem z dnia 2 października 2014 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do merytorycznego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Postanowieniem z dnia 24 listopada 2014 roku Sąd Rejonowy umorzył postępowanie karne z oskarżenia prywatnego G. M. przeciwko K. K. (1), R. G., I. R., T. R., R. U. i M. D.. Oskarżyciel prywatny i jego pełnomocnik złożyli zażalenie na to postanowienie.

Postanowieniem z dnia 21 maja 2015 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy.

Dowód: karty 161 do 162 akt V K 67/14.

Rozważania.

Żądanie pozwu, wywiedzione z treści przepisu art. 415 k.c. okazało się nieuzasadnione.

Zgodnie z art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przewidziana w przepisie art. 415 k.c. odpowiedzialność oparta jest na zasadzie winy.

Wymieniona wyżej podstawa odpowiedzialności pozwanych wymaga wykazania ich zawinionego zachowania, wystąpienia szkody, a także adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zawinionym zachowaniem a szkodą.

Prawo cywilne nie definiuje pojęcia winy. W doktrynie i judykaturze przyjmuje się, że pojęcie to zawiera dwa elementy składowe: obiektywny i subiektywny. Element obiektywny oznacza niezgodność zachowania się sprawcy szkody z obowiązującymi normami postępowania, a więc szeroko rozumianą bezprawność. Element subiektywny dotyczy stosunku woli i świadomości działającego do swojego czynu. Stąd też winę można przypisać podmiotowi prawa tylko wtedy, kiedy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania z punktu widzenia obu tych elementów. Określane jest to mianem „zarzucalności postępowania” (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 września 2003r. , sygn. akt IV CK 32/02, LEX nr 146462).

Związek przyczynowy pomiędzy zawinionym zachowaniem a szkodą winien być oceniany stosowanie do przepisu art. 361 § 1 k.c. , zgodnie z którym zobowiązany
do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

W zakresie pozwanego K. K. (1), R. U. i R. G. zarzut bezprawności ich zachowania został wywiedziony z treści art. 158 § 1 k.k. , zgodnie z którym kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Z piśmiennictwa wynika, że przez pobicie należy rozumieć czynną napaść przynajmniej dwóch osób na jedną osobę albo grupy osób na grupę, przy czym w tym ostatnim wypadku do atakujących należy przewaga. W odróżnieniu od bójki, w wypadku pobicia można jednoznacznie wskazać na atakujących i broniącego (broniących) się ( tak. A. Zoll [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Część I. Komentarz do art. 117-211a , red. W. Wróbel, Kraków 2017, art. 158).

Bezprawność zachowania pozostałych pozwanych, określona w pozwie, jako zachowanie polegające na tym, że współdziałały z K. K. (1), R. G. i R. U. poprzez zatajenie faktu pobicia powoda, zaprzeczając w toku postępowania karnego, aby dokonali oni pobicia powoda w dniu 30 września 2012 roku, należy wiązać z treścią przepisu art. 233 § 1 k.k. , zgodnie z którym: kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Obowiązek wykazania zawinionego zachowania pozwanych, wystąpienia szkody, a także adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zawinionym zachowaniem a szkodą, spoczywa na powodzie.

Zgodnie z treścią art. 6 k. c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Ciężar dowodu rozumieć należy z jednej strony, jako obarczenie strony procesu obowiązkiem przekonania sądu dowodami o słuszności swoich twierdzeń, a z drugiej konsekwencjami poniechania realizacji tego obowiązku, lub jego nieskuteczności. Tą konsekwencją jest zazwyczaj niekorzystny dla strony wynik procesu (Wyrok SN z 7.11.2007 r., II CSK 293/07, LEX nr 487510.)

Przepis art. 232 k.p.c. nakłada na strony obowiązek wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. (...) dowodowa, stosownie do cytowanych wyżej przepisów spoczywa na stronach, zgodnie z obowiązującą w procesie cywilnym zasadą kontradyktoryjności. Powód był reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, co pozwala przyjąć, iż wszystkie środki dowodowe jakimi dysponował zostały w procesie wykorzystane dla obrony jego interesów, jednakże żaden z nich nie uzasadniał żądania pozwu, w sposób pozwalający uznać jego twierdzenia za trafne i wykazane.

Sąd przeanalizował starannie zeznania K. Ł., który był jedynym świadkiem nie zainteresowanym bezpośrednio lub pośrednio wynikiem niniejszego postępowania.

W analizowanej sprawie K. Ł. zeznał, że „ 30.09.2011r. powód został pobity przez pana K. i pana G. R. .” (k. 352 akt).

Przesłuchany w dniu 15 października 2013r. w sprawie VK 1515/12 zeznał: „ Pana G. M. uderzyli pan K. – sąsiad i pan G. się podniósł, wziął psa pod pachę i uciekł do domu. Oni pod oknem krzyczeli, że go zabiją. (…) Pamiętam to zdarzenie, bo było głośno, były krzyki i awantury i ja podszedłem do okna. Całe zajście widziałem. To było koło 11, nie potrafię określić. (…) Moje okna wychodzą na ulicę, jak okna pana G.. Jak podszedłem do okna to zobaczyłem jak pan G. wstawał z kolan i potem uciekał trawnikiem, pieska miał pod ręką i uciekał do domu. Ja nie widziałem uderzenia, ale widziałem, jak pan G. podnosi się z chodnika. Ja widziałem, jak się podnosił, ale czy został uderzony to ja nie wiem. Według mnie on został uderzony, bo uciekał trawnikiem do domu, a potem go wyzywali. To znaczy, że się bał. Tam było dwóch mężczyzn. Ja ich znam z widzenia, ale po nazwisku ich nie znam. Jeden to K., a drugi ma bułgarskie imię. G. uciekł do domu i wziął psa na rękę, a oni stali pod G. oknem i krzyczeli: „my cię zabijemy”. Potem podjechała policja, a co potem było to już nie wiem. Ci mężczyźni krzyczeli do jakiejś kobiety czy ona będzie świadkować w sprawie. Ona odpowiedziała albo tak, albo nie. To jest to co widziałem. Ja znam G., bo razem chodziliśmy do jednej szkoły, tylko do innych klas. My się zgadaliśmy, że ja widziałem zdarzenie. Ja się go spytałem, co się wtedy stało, a on mi wszystko opowiedział. Powiedział mi, że go pobili. Powiedział mi to co ja teraz powiedziałem, to tak było. Ja widziałem to z okna. Myślałem trochę inaczej, ale tak wyszło. Ja nie mam kłopotów z pamięcią. Ja jestem alkoholikiem, ale jakoś sobie radzę. Dzisiaj jestem trzeźwy. Jak widziałem to zdarzenie to też byłem trzeźwy. Ja już nie piję dwa lata. Ja przestałem pić, bo zależy mi na rodzinie. D. mi szansę. Trudno powiedzieć, czy ten alkohol wpłynął na mnie. Nikt po alkoholu nie jest normalny, bo zawsze są jakieś uboczne skutki. Potem człowiek już nie myśli, tylko chce się napić. Pamięć mam dobrą. Zawsze wszystko pamiętam. Ja nie jestem w konflikcie ani z panem K. ani z Bułgarem. Ci mężczyźni od niedawna mieszkają na mojej ulicy, może rok, dwa”.

Taki stan dyskwalifikuje zeznania tego świadka albowiem istniejące w nich rozbieżności nie pozwalają na czynienie na ich podstawie ustaleń faktycznych. Świadek ten początkowo zeznał, że „G. M. uderzyli pan K. – sąsiad”, później zaś powiedział, że nie widział uderzenia ale widział jak pan G. podnosi się z chodnika.

Sąd zwrócił uwagę zwłaszcza na ten fragment zeznań K. Ł. z dnia 15 października 2013r. , który wskazuje na wahanie świadka co do pewności własnych spostrzeżeń i własnej relacji a mianowicie świadek sformułował część swojej wypowiedzi w następujący sposób: „ My się zgadaliśmy, że ja widziałem zdarzenie. Ja się go spytałem, co się wtedy stało, a on mi wszystko opowiedział. Powiedział mi, że go pobili. Powiedział mi to, co ja teraz powiedziałem, to tak było. Ja widziałem to z okna. Myślałem trochę inaczej, ale tak wyszło”.

Analiza tego zeznania poddaje w wątpliwość czy świadek K. Ł. relacjonował własne spostrzeżenia czy też zmodyfikował je, stosownie do wersji przedstawionej mu przez kolegę tj. G. M..

W ocenie Sądu, K. Ł., z mieszkania na drugim piętrze, usłyszał odgłosy wskazujące na awanturę i gdy wyjrzał przez okno zaobserwował pewną dynamiczną sytuację między powodem a kilkorgiem sąsiadów, jednakże nie opisał konsekwentnie roli żadnej z osób, które znajdowały się w pobliżu powoda i nie sposób w oparciu o tę relację potwierdzić zarzutu pobicia powoda przez pozwanych.

Niespójność zeznania w zakresie faktu czy świadek widział uderzenie czy też nie, powoduje, że dowód ten nie może stanowić podstawy ustaleń w analizowanej sprawie.

Sąd pominął w całości zeznanie świadka S. M. albowiem nie była ona świadkiem zdarzenia, zaś jej relacja jest jedynie odzwierciedleniem przekazu pochodzącego od jej syna – G. M..

Z tego powodu stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach postępowań V K 1055/14 (V K 1515/12) oraz V K 67/14 oraz przesłuchanie pozwanych w charakterze strony albowiem dowody te nie budziły wątpliwości co do ich przydatności i mocy dowodowej. Rzetelność relacji, jej spójność i konsekwencja, widoczna podczas wszystkich przesłuchań, przeprowadzonych po wydarzeniu z dnia 30 września 2012r. nie tylko pozwala na ustaleniu stanu faktycznego w sposób analogiczny jak w sprawie V K 1055/14 ale również, w żaden sposób nie potwierdza zarzutu składania fałszywych zeznań przez pozwane I. R. i M. D..

Nie bez znaczenia pozostaje również chronologia wydarzeń w postępowaniach V K 1055/14 (V K 1515/12) oraz V K 67/14, która wskazuje na to, iż powód złożył prywatny akt oskarżenia, zarejestrowany pod sygnaturą V K 67/14 wkrótce po przesłaniu do Sądu aktu oskarżenia dotyczącego pobicia K. K. (1). Ta zbieżność czasowa obniża wiarygodność zarzutów a w konsekwencji również zeznań powoda, zwłaszcza w świetle faktu, że w dniu 30 września 2012r. nie zaczekał na przyjazd policji, czy też nie zgłosił się niezwłocznie na posterunek w celu złożenia zawiadomienia o przestępstwie popełnionym wobec niego przez sąsiadów.

Sąd przyznał adwokatowi M. K. wynagrodzenie od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 18.). Zgodnie z treścią § 2 tego rozporządzenia koszty nieopłaconej pomocy prawnej ponoszone przez Skarb Państwa obejmują: opłatę ustaloną zgodnie z przepisami niniejszego rozporządzenia oraz niezbędne i udokumentowane wydatki adwokata ustanowionego z urzędu. Przepis § 4 ust. 1 stanowi, że opłatę ustala się w wysokości określonej w rozdziałach 2-4, przy czym nie może ona przekraczać wartości przedmiotu sprawy. Opłatę, o której mowa w ust. 1 i 2, podwyższa się o kwotę podatku od towarów i usług wyliczoną według stawki podatku obowiązującej dla tego rodzaju czynności na podstawie przepisów o podatku od towarów i usług (§ 4 ust. 3). Zgodnie natomiast z treścią § 8 pkt 6 opłaty wynoszą przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 50 000 zł do 200 000 zł – 3 600 złotych.

Mając powyższe na uwadze, Sąd przyznał adwokatowi M. K. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie kwotę 4 428 złotych, w tym kwotę 828 złotych tytułem podatku od towarów i usług w wysokości 23% tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi G. M. z urzędu.

Sędzia Grażyna Sienicka

ZARZĄDZENIE

S., dnia 20 października 2020 r.

1.  Odnotować.

2.  Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda.

3.  Przedłożyć akta Pani Przewodniczącej celem podjęcia decyzji o wypożyczeniu akt – w sprawie złożono wniosek o wyłączenie sędziego i referent do jego rozpoznania nie podjął dotychczas czynności z uwagi na wniosek o uzasadnienie.

4.  Opublikować orzeczenie w Portalu Orzeczeń. Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie.

5.  Wykonać zarządzenie w terminie 7 dni.

6.  Przedłożyć akta z pismem lub za 21 dni.

Sędzia Grażyna Sienicka