Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 2810/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR del. Anna Capik-Pater

Protokolant:

Agata Kędzierawska

po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2019 r. w Gliwicach

sprawy K. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o ustalenie kapitału początkowego, wysokość świadczenia

na skutek odwołania K. K.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 17 września 2018 r. nr (...)-2001

20 września 2018 r. nr (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  zasądza od ubezpieczonej K. K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

(-) SSR del. Anna Capik-Pater

VIII U 2810/18

UZASADNIENIE

Decyzją z 17 września 2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. działając na podstawie ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ponownie ustalił wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. ubezpieczonej K. K., który wyniósł 133 691,03 zł. Wskazał, że obliczeń uwzględniono okresy składkowe w wymiarze 12 lat, 3 miesięcy i 11 dni (tj. 147 miesięcy) oraz okresy nieskładkowego w wymiarze łącznym 11 lat, 5 miesięcy i 16 dni (tj. 137 miesięcy), przy czym okresy sprawowania opieki na dziećmi wyniosły 6 lat, 10 miesięcy i 27 dni, okresy nauki w szkole wyższej – 4 lata i 6 miesięcy oraz dodatkowe 19 dni.

Decyzją z 20 września 2018 r. o przeliczeniu emerytury organ rentowy przeliczył emeryturę ubezpieczonej, która łącznie z okresową emeryturą kapitałową wyniosła 3 761,28 zł.

Z powyższymi decyzjami nie zgodziła się ubezpieczona. Wniosła odwołanie, w którym domagała się ponownego wyliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego. Kwestionowała także wysokość nowo wyliczonego świadczenia. Jej zdaniem organ rentowy bezpodstawnie zaliczył okres pobieranego przez nią zasiłku macierzyńskiego w trakcie urlopie macierzyńskiego zamiast samego urlopu wychowawczego (dot. córki M.) i stąd doszło do obniżenia świadczenia. Domagała się cofnięcia z akt sprawy dokumentu, z którego wynika ww. okoliczność.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. W uzasadnieniu wskazał, że do okresów składkowych zaliczył sporny okres pobierania zasiłku macierzyńskiego na córkę M. (ur. (...)) od 8 grudnia 1982 r. do 14 marca 1984 r. przypadający w czasie urlopu wychowawczego. .

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczona A. K. urodziła się (...) W okresie od 10 października 1979 r. do 30 czerwca 1991 r. pracowała w Zakładzie (...) w Z.

Z zaświadczenia o zatrudnieniu z dnia 26 lipca 2018 r. wynika, że w okresie od 27 sierpnia 1982 r. do 31 marca 1986 r. ubezpieczona przebywała na urlopie wychowawczym, przy czym od 27 sierpnia 1982 r. do 26 sierpnia 1984 r. (tj. 1 rok, 6 miesięcy i 19 dni) wynikał on z narodzin córki A. (ur. (...)). W czasie trwania tego urlopu, w dniu 8 grudnia 1983 r. ubezpieczona urodziła drugą córkę-M. i wystąpiła o urlop wychowawczy na opiekę nad nią na okres od 15 marca 1984 r. do 14 marca 1986 r. Urlop ten został jej udzielony i na jej wniosek przedłużony do 31 marca 1986 r. (urlop wychowawczy na córkę M. wyniósł łącznie 2 lata i 17 dni).

Następnie ubezpieczona wróciła do pracy i w okresie od 1 kwietnia 1986 r. do
12 października 1986 r. dalej pracowała w (...) w Z..

W okresie od 13 października 1986 r. do 16 maja 1990 r. ubezpieczona korzystała z urlopu wychowawczego, w tym w dalszej części na córkę M., a także z urlopu wychowawczego na córkę M., która urodziła się (...)

W okresie od 17 maja 1990 r. do 11 maja 1991 r. ubezpieczona korzystała z dodatkowego urlopu wychowawczego na córkę M., albowiem była ona przewlekle chora. Następnie wróciła do pracy.

Decyzją z 18 listopada 2012 r. organ rentowy ustalił kapitał początkowy ubezpieczonej na dzień 1 stycznia 1999 r., który wyniósł 87 447,69 zł.

W dniu 26 lipca 2018 r. ubezpieczona wniosła do organu rentowego o przyznanie jej emerytury.

W decyzji z 7 sierpnia 2018 r. organ rentowy ponownie ustalił kapitał początkowy ubezpieczonej, który wyniósł 134 012,89 zł. Uwzględnione okresy składkowe wyniosły 12 lat i 3 dni (tj. 144 miesiące), a nieskładkowe łącznie 11 lat, 8 miesięcy i 22 dni (tj. 140 miesięcy), z czego 7 lat, 2 miesiące i 3 dni to okres sprawowania opieki nad dziećmi, 4 lata i 6 miesięcy- okres nauki w szkole wyższej oraz odrębne 19 dni.

Decyzją z 9 sierpnia 2018 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonej okresową emeryturę kapitałową w wysokości 474,30 zł.

Decyzją z 9 sierpnia 2018 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury od 1 lipca 2018 r., tj. od pierwszego dnia miesiąca, w którym ubezpieczona złożyła wniosek. Wysokość świadczenia wraz z okresową emeryturą kapitałową wyniosła 3 764,51 zł.

W dniu 6 września 2018 r. ubezpieczona wniosła do organu rentowego o doliczenie urlopu macierzyńskiego na córkę M. do wysokości świadczenia i przeliczenie kapitału początkowego. Załączyła zaświadczenie z 6 września 2018 r. wystawione przez Instytut (...) w G. po likwidacji (...) w Z., w którym wskazano okresy udzielonych jej urlopów macierzyńskich na podstawie zapisów z Kart zasiłkowych. Zgodnie z tym zaświadczeniem, ubezpieczona pobierała zasiłek macierzyński na córkę M. (ur. (...)) od 8 grudnia 1983 r. do 14 marca 1984 r.

Decyzją o przeliczeniu emerytury z 10 września 2018 r. przyznano ubezpieczonej świadczenie emerytalne z FUS wraz z okresową emeryturą kapitałową w kwocie 3 766,77 zł.

Decyzją z 17 września 2018 r. o ponownym ustaleniu kapitału początkowego, organ rentowy ustalił, że wynosi on 133 691,03 zł. Uwzględnione okresy składkowe wzrosły w stosunku do uprzedniej decyzji z 7 sierpnia 2018 r. i ostatecznie wyniosły 12 lat, 3 miesiące i 11 dni (tj. 147 miesięcy). Organ rentowy zaliczył do okres składkowych okres pobierania przez ubezpieczoną zasiłku macierzyńskiego na córkę M. od 8 grudnia 1983 r. do 14 marca 1984 r. Zmniejszyły się natomiast okresy nieskładkowe, które wyniosły łącznie 11 lat, 5 miesięcy i 16 dni (tj. 137 miesięcy), z tym że 6 lat, 10 miesięcy i 27 dni to okresy sprawowania opieki nad dziećmi; 4 lata i 6 miesięcy to okresy nauki w szkole wyższej oraz odrębne 19 dni.

Decyzją z 20 września 2018 r. o przeliczeniu emerytury, organ rentowy przeliczył emeryturę ubezpieczonej, która łącznie z okresową emeryturą kapitałową wyniosła 3 761,28 zł. Tym samym świadczenie to okazało się niższe od przyznanego wcześniej.

Od powyższej decyzji ubezpieczona wniosła odwołanie. Nie zgadzała się z ustaloną kwotą. Domagała się również usunięcia z akt sprawy ww. zaświadczenia z 6 września 2018 r.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego.

Podejmując rozstrzygnięcie Sąd oparł się przede wszystkim na dowodach z dokumentów znajdujących się aktach organu rentowego, którym dał wiarę w całości, jako że sporządzone zostały one przez uprawnione podmioty w ramach obowiązków wynikających z charakteru ich działalności. Z treści tych dokumentów, w tym z zaświadczenia z 6 września 2018 r. jednoznacznie wynika, że ubezpieczona w okresie przebywania na urlopie wychowawczym urodziła drugie dziecko i w związku z tym pobierała zasiłek macierzyński w okresie od 8 grudnia 1983 r. do 14 marca 1984 r.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Zaskarżona decyzja jest prawidłowa.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była wysokość kapitału początkowego ustalonego dla ubezpieczonej, a w konsekwencji wysokość pobieranej przez nią emerytury. Zdaniem ubezpieczonej organ rentowy o zaskarżonej decyzji dotyczącej przeliczenia kapitału początkowego dokonał błędnych obliczeń i zaliczył jej jako okres składkowy okres pobieranego zasiłku macierzyńskiego podczas gdy przebywała ona na urlopie wychowawczym, co w konsekwencji skutkowało wydaniem kolejnej zaskarżonej decyzji dotyczącej wysokości świadczenia. Niemniej jednak po zaliczeniu ww. okresu jak składkowego, świadczenie okazało się ono niższe nie dotychczas przez nią pobierane. Ubezpieczona domagała się również cofnięcia i w konsekwencji nieuwzględnienia przedłożonego przez nią zaświadczenia z dnia 6 września 2018 r., w której wskazano kiedy przebywała ona na urlopach macierzyńskich.

Zgodnie z obowiązującym w okresie od 1 stycznia 1983 r. do 30 czerwca 1985 r. art. 180 § 1 pkt 2 i §3 pkt 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U.1974.24.141) pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze 18 tygodni przy każdym następnym porodzie, przy czym co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego powinny przypadać przed przewidywaną datą porodu, a po porodzie co najmniej 14 tygodni, gdy urlop wynosi 18 tygodni.

Natomiast w myśl art. 33 ust. 1 pkt 1 ustawy z czerwca 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, zasiłek macierzyński przysługuje w okresie korzystania z urlopu wychowawczego.

Jednocześnie, zgodnie z art. 33 ust 2 ww. ustawy w wypadkach, o których mowa w ust. 1, zasiłek macierzyński przysługuje za okres odpowiadający części urlopu macierzyńskiego przypadającej po porodzie.

Obecnie podobne uregulowanie wymienione jest w art. 29 ust. 3 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. 05.31.267 j.t.), który stanowi, że w przypadku, gdy prawo do zasiłku macierzyńskiego powstało w okresie urlopu wychowawczego, zasiłek macierzyński przysługuje za okres odpowiadający części urlopu macierzyńskiego, która przypada po porodzie.

Natomiast zgodnie z art. 32 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U.1983.30.143j.t.) w brzmieniu obowiązującym od 1 czerwca 1983 r. do 28 lutego 1985 r., zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy uprawnionej w myśl Kodeksu pracy do urlopu macierzyńskiego z tytułu urodzenia dziecka lub do urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego z tytułu przyjęcia dziecka na wychowanie i przysługuje on za okres urlopu macierzyńskiego lub urlopu udzielonego na warunkach urlopu macierzyńskiego.

Ponadto, w myśl art. 33 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, zasiłek macierzyński przysługuje również w razie urodzenia dziecka lub przyjęcia dziecka na wychowanie i wystąpienia do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie jego przysposobienia, w okresie korzystania z urlopu bezpłatnego udzielonego dla sprawowania opieki nad małymi dziećmi.

Z przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego wynika, że ubezpieczona w trakcie przebywania na urlopie wychowawczym po urodzeniu pierwszego dziecka, urodziła drugie dziecko. W zaświadczeniu z 6 września 2018 r. wystawionym przez Instytut (...) w G. po likwidacji (...) w Z., wskazano okresy udzielonych ubezpieczonej urlopów macierzyńskich na podstawie zapisów z Kart zasiłkowych. Zgodnie z tym, ubezpieczona przebywała na urlopie macierzyńskim w związku z narodzinami drugiej córki, tj.: M. (ur. (...)) od 8 grudnia 1983 r. do 14 marca 1984 r. i z tego tytułu pobierała zasiłek macierzyński. W tym miejscu należy wskazać, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 7 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2018.1270 t.j.), okres pobierania zasiłku macierzyńskiego jest okresem składkowym. W związku z tym, że ubezpieczona wniosła o przeliczenie świadczenia, a organ rentowy powziął informację, że pobierała ona zasiłek macierzyński, który wcześniej w decyzjach nie był uwzględniony, albowiem o tym nie wiedział, to słusznie zaliczył jej do okresów składkowych okres pobieranego przez nią zasiłku macierzyńskiego po urodzeniu córki M. do okresów składkowych w wymiarze 3 miesiące i 8 dni i wydał zaskarżoną decyzją dotyczącą kapitału początkowego oraz kolejną zaskarżoną decyzję o wysokości świadczenia.

Idąc dalej, należy również odnieść się do wniosku ubezpieczonej obejmującego żądanie wycofania z akt sprawy zaświadczenia z 6 września 2018 r. Wskazać należy, że przepisy z zakresu ubezpieczenia społeczne są przepisami bezwzględnie obowiązującymi. Zgodnie z art. 124 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z art.. 7 kpa, w toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmują wszelkie niezbędne czynności do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli. Jest to zasada prawdy obiektywnej, która oznacza, iż organ prowadzący postepowania ma obowiązek zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego, tak by ustalić stan faktyczny zgodnie z rzeczywistością. Jednocześnie występująca w procesie cywilnym zasada prawda materialnej wyrażona w art. 3 kpc, zgodnie z którą strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Od stron i uczestników postępowania wymaga się przedstawienia stanu faktycznego sprawy w pełnym zakresie, łącznie z okolicznościami, które mogą być dla nich niekorzystne. W konsekwencji orzeczenie wydane przez Sąd musi odpowiadać rzeczywistości. Odnosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, zaznaczyć należy, że próba cofnięcia przez ubezpieczoną zaświadczenia z 6 września 2018 r. jest bezskuteczna, albowiem skutkowałaby ona naruszeniem ww. zasady wyrażonej w art. 3 kpc. Z dokumentu tego wynika, że ubezpieczona w trakcie przebywania na urlopie wychowawczym przez pewien czas faktycznie pobierała zasiłek na drugie dziecko. Okoliczność ta nie mogła zostać pominięta przez Sąd, skoro faktycznie miała ona miejsce. Mając na uwadze ww. przepisy, Sąd doszedł do wniosku, że ww. okres pobierania przez ubezpieczoną zasiłku macierzyńskiego został przez organ rentowy prawidłowo zaliczony jako okres składkowy,

Mając na uwadze wszystkie wyżej wskazane okoliczności oraz przepisy prawa, w ocenie Sądu orzekającego zaskarżone decyzje są prawidłowe.

W związku z tym, Sąd na zasadzie art. 477 14§1 kpc oddalił odwołanie ubezpieczonej jako bezzasadne i orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawie art. 98§1 i §3 w zw. z §9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j.), zasądzając od ubezpieczonej jako od strony przegrywającej proces na rzecz organu rentowego kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

(-) SSR del. Anna Capik-Pater