Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 577/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

N., 26 października 2020 r.

Sąd Rejonowy w Nysie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Radosław Czarnołęski

Protokolant:

protokolant sądowy Magdalena Poniewierska

po rozpoznaniu 26 października 2020 r. na rozprawie

sprawy z powództwa T. G.

przeciwko (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki T. G. 18 800 zł (osiemnaście tysięcy osiemset złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od 10 lutego 2019 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki T. G. 127 zł (sto dwadzieścia siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  umarza postępowanie w części dotyczącej żądania: 5 100 zł (pięć tysięcy sto złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od 10 lutego 2019 r. tytułem zadośćuczynienia oraz 1 945 zł (tysiąc dziewięćset czterdzieści pięć złotych) tytułem kosztów procesu;

IV.  nakazuje ściągnąć od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Nysie 1 587,80 zł (tysiąc pięćset osiemdziesiąt siedem złotych osiemdziesiąt groszy) tytułem kosztów sądowych w postaci nieuiszczonej opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa oraz kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, poniesionych tymczasowo ze środków budżetowych.

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym 12 marca 2019 r T. G. reprezentowana przez radcę prawnego domagała się zasądzenia od (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na swoją rzecz tytułem zadośćuczynienia za ból krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z 2.12.2018 r, 5 100 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 10.02.2018 r do dnia zapłaty. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od strony pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu żądania, pełnomocnik powódki wskazał, że 2.12.2018 r. doszło do wypadku komunikacyjnego w następstwie, którego powódka została poszkodowana. Pismem z 2.01.2019 r. pełnomocnik powódki zgłosił szkodę stronie pozwanej, która pismem z 9.01.2019 r. poinformowała o przyjęciu szkody oraz przyjęła odpowiedzialność za skutki zdarzenia i decyzją z 4.02.2019 r. przyznała powódce tytułem zadośćuczynienia 3 200 zł. Dalej pełnomocnik wskazał, że w ocenie powódki, biorąc pod uwagę rozmiar i charakter obrażeń ciała oraz uraz psychiczny, przyznana kwota jest niewspółmiernie niska do doznanej szkody, przez co wypłacone zadośćuczynienie nie spełniła swej podstawowej, kompensacyjnej funkcji. Jako podstawę żądania odsetek, pełnomocnik powódki wskazał przepisy art.. 481 k.c. w związku z art. 817 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z 22.05.2003 r o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oświadczając, że powódka żąda odsetek ustawowych liczonych od 10.02.2019 r, to jest od dnia następnego po dniu, w którym upłynął 30-dniowy termin liczony od dnia przyjęcia szkody przez pozwaną. Właściwość miejscową Sądu Rejonowego w Nysie pełnomocnik powódki uzasadnił treścią art. 20 § 1 powołanej powyżej ustawy z 22.05.2003 r.

W piśmie z 29.05.2019 r powódka zmieniła żądanie pozwu, wnosząc o zasądzenie od strony pozwanej ponad dotychczas dochodzone 5 100 zł, dalszych 5 000 zł, czyli łącznie 10.100 zł tytułem zadośćuczynienia za ból krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z 2.12.2018 r, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 10.02.2018 r do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazano, że w trakcie postępowania – 14.03.2019 r, powódka przeszła operację. Rozpoznano u niej skręcenie stawu kolanowego z częściowym uszkodzeniem (...).

Na rozprawie 18.06.2019 r pełnomocnik powódki oświadczył, że strona pozwana po wytoczeniu powództwa, to jest 29.05.2019 r wypłaciła powódce tytułem zadośćuczynienia 5 100 zł oraz 240 zł tytułem zwrotu opłaty sądowej, 17 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej oraz 1 800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W piśmie z 19.06.2019 r. powódka ograniczyła powództwo, wnosząc o zasądzenie od strony pozwanej 5 000 zł tytułem zadośćuczynienia za ból krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z 2.12.2018 r wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 10.02.2018 r do dnia zapłaty.

W odpowiedzi na pozew z 11.07.2019 r. strona pozwana, reprezentowana przez adwokata wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając zajęte stanowisko pełnomocnik strony pozwanej potwierdził wypłatę na rzecz powódki łącznie 8 300 zł tytułem zadośćuczynienia oraz uznanie przez stronę pozwaną pierwotnie dochodzonego powództwa. W ocenie strony pozwanej wypłacona kwota stanowi adekwatną rekompensatę szkody niemajątkowej powódki wynikającej ze zdarzenia z 2.12.2018 r. Pełnomocnik podkreślił, że lekarze działający na zlecenie pozwanej ustalili, że doznane przez powódkę urazy i obrażenia ciała skutkowały 4% trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Ponadto strona pozwana wskazała, że w razie uwzględnienia roszczeń powódki zasadnym jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania.

W piśmie z 13.03.2020 r. powódka ponownie zmieniła swe żądanie, domagając się zasądzenia od strony pozwanej ponad dotychczas dochodzone 5 100 zł dalszych 13 700 zł, czyli łącznie 18 800 zł tytułem zadośćuczynienia za ból krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z 2.12.2018 r wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 10.02.2018 r do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pisma wskazano, że dopiero przeprowadzone postępowanie dowodowe, w tym opinia wydana przez biegłego sądowego – specjalistę ortopedę-traumatologa wykazało, że dochodzona dotychczas kwota jest niewystarczająca w stosunku do następstw wypadku i doznanej przez powódkę krzywdy.

W odpowiedzi na rozszerzone powództwo, strona pozwana podtrzymała stanowisko wyrażone w odpowiedzi na pozew, wnosząc o oddalenie rozszerzonego powództwa w całości.

W piśmie z 2.09.2020 r. pełnomocnik powódki wskazał, że powódka żąda dodatkowo 18.800 zł tytułem zadośćuczynienia za ból krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z 2.12.2018 r wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 10.02.2018 r do dnia zapłaty. Na rozprawie 26.10.2020 r. pełnomocnik powódki oświadczył, że zdaniem T. G. 27 100 zł stanowi dla powódki satysfakcjonujące zadośćuczynienie, stąd też powódka domaga się ponad kwotę dotychczas wypłaconą, zasądzenia od strony pozwanej 18 800 zł. Natomiast w zakresie kosztów procesu, do zapłaty pozostaje kwota różnicy pomiędzy poniesionymi kosztami procesu w wysokości 2 072 zł a wypłaconymi przez pozwaną w wysokości 1 945 zł.

Pełnomocnik strony pozwanej, pomimo prawidłowego zawiadomienia nie stawił się na rozprawie 26.10.2020 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

2.12.2018 r w N., przy ul (...), kierujący pojazdem marki O. (...) o numerze rej. (...) M. Ł., zbliżając się do oznakowanego znakami drogowymi przejścia dla pieszych, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa pieszej znajdującej się na przejściu w następstwie, czego doszło do potrącenia T. G..

Wyrokiem nakazowym z 1.02.2019 r wydanym w sprawie o sygn. akt II W 1460/18 Sąd Rejonowy w Nysie uznając M. Ł. winnym popełnienia wykroczenia z art. 86 § 1 k.w. wymierzył sprawcy czynu zabronionego karę grzywny w wysokości 1 000 zł.

Pojazd kierowany przez M. Ł. w dniu zdarzenia był ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przez (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.. Zawarcie umowy ubezpieczenia zostało potwierdzone polisą nr (...).

Dowód: akta szkodowe nr 3824497/1; kserokopie: zaświadczenia Komendy Powiatowej Policji w N. z 8.01.2019 r oraz wyroku nakazowego SR w Nysie z 1.02.2019 r, sygn. akt II W 1460/18; fakt bezsporny.

Na miejsce zdarzenia zostało wezwane Pogotowie (...), które zabrało powódkę na (...) w N.. T. G. udzielona została porada ambulatoryjna. Rozpoznano stłuczenie kolana prawego. Wykonano RTG kolana prawego. Nie stwierdzono zmian urazowych w układzie kostnym. Zalecono opaskę usztywniającą na staw kolanowy.

12.12.2018 r u powódki wykonane zostało badania MR stawu kolanowego. Wynik wykazał cechy uszkodzenia wewnętrznego łąkotki przyśrodkowej (MM), cechy uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego ( (...)) oraz kompleksów więzadeł: pobocznego, bocznego i przyśrodkowego. Stwierdzono zmiany pourazowe kości piszczelowej i udowej oraz zmiany zwyrodnieniowe stawu kolanowego.

2.01.2019 r. powódka została skierowana na oddział chirurgii urazowo-ortopedycznej z rozpoznaniem uszkodzeń struktur wewnętrznych kolana (kod S83).

W okresie od 11.03.2019 r do 16.03.2019 r. powódka przebywała na Oddziale (...) Urazowo-Ortopedycznej SP ZOZ w N.. U powódki rozpoznano skręcenie stawu kolanowego prawego z częściowym uszkodzeniem (...), chrondromalację (rozmiękanie chrząstki stawowej) powierzchni obciążonych I-go stopnia oraz rozległy fałd łącznotkankowy w okolicy podrzepkowej. Powódka została 14.03.2019 r. poddana leczeniu operacyjnemu. Wykonano artroskopię kolana prawego.

15.04.2019 r. powódka została skierowana na zabiegi fizjoterapeutyczne.

Po zabiegu operacyjnym powódka poruszała się przy pomocy kul przez okres około trzech miesięcy. Odczuwała bóle prawego kolana. Miała ograniczona ruchomość. Podczas chodzenia po schodach powódka odczuwa ból w kolanie. Powódka zażywała leki przeciwbólowe. W chwili zdarzenia powódka miała 58 lat. Z zawodu jest opiekunką osób starszych.

Dowód: akta szkodowe nr 3824497/1; karta informacyjna porady ambulatoryjnej z 2.12.2019 r; opis badania MR stawu kolanowego z 12.12.2018 r.; skierowanie do szpitala z 2.01.2019 r; karta informacyjna leczenia szpitalnego z 16.03.2019 r; skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne z 15.04.2019 r; przesłuchanie powódki z 18.06.2019 r.

Pismem z 2.01.2019 r. powódka zgłosiła szkodę stronie pozwanej, domagając się miedzy innymi zapłaty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a w przypadku braku możliwości zakończenia postępowania likwidacyjnego w terminie 30 dni, wypłaty 20.000 zł tytułem bezspornej kwoty zadośćuczynienia.

Pismem z 9.01.2019 r. strona pozwana poinformowała pełnomocnika powódki o otrzymaniu zawiadomienia o szkodzie.

14.01.2019 r. lekarz orzecznik A. B. na podstawie dokumentacji medycznej powódki ustalił 5% uszczerbek na zdrowiu T. G. przyjmując, że zmiany zwyrodnieniowe i chrondromalacja stawu kolanowego prawego stanowią 1% uszczerbku na zdrowiu powódki.

Decyzją z 4.02.2019 r strona pozwana przyznała powódce tytułem zadośćuczynienia świadczenie w wysokości 3 200 zł.

Pismem z 20.02.2019 r. strona pozwana została wezwana przez powódkę do zapłaty dodatkowo 36.800 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz wydanie orzeczenia stwierdzającego trwały uszczerbek na zdrowiu poszkodowanej przez komisję lekarską.

Pismem z 8.03.2019 r. strona pozwana poinformowała pełnomocnika powódki, że nie znalazła podstaw do zmiany stanowiska wyrażonego w piśmie z 4.02.2019 r.

28.05.2019 r. strona pozwana, w wyniku „realizacji pozwu”, przyznała powódce świadczenie w wysokości 7 157 zł, w tym 5 100 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia, 112 zł tytułem odsetek w wysokości 7% w skali roku za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za okres od 10.02.2019 r. do 4.06.2019 r. oraz 1 945 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Dowód: akta szkodowe nr 3824497/1; zgłoszenie szkody z 2.01.2019 r; pismo strony pozwanej z 9.01.2019 r; decyzja strony pozwanej z 4.02.2019 r; wezwanie do zapłaty z 20.02.2019 r; pismo strony pozwanej z 8.03.2019 r; decyzja strony pozwanej z 28.05.2019 r.

Powódka w wyniku zdarzenia z 2.12.2018 r. doznała urazu bezpośredniego prawego stanu kolanowego z uszkodzeniem więzadła pobocznego piszczelowego, częściowym uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego. U powódki rozpoznane zostały początkowe zmiany zwyrodnieniowe stawu kolanowego pozostające bez związku z przebytym urazem. Następstwem doznanego urazu stawu kolanowego jest 9% trwały uszczerbek na zdrowiu powódki. U powódki w następstwie przeprowadzonego badania biegły sądowy z zakresu ortopedii stwierdził nasilenie koślawości stawu kolanowego prawego oraz silną bolesność w rzucie więzadła pobocznego piszczelowego. Ponadto: niestabilność przyśrodkową II-go stopnia stawu kolanowego (na skutek urazu bezpośredniego stawu kolanowego od strony bocznej doszło do uszkodzenia więzadła pobocznego piszczelowego), silne bóle w rzucie więzadła pobocznego piszczelowego, 10 stopniowy deficyt zgięcia kolana, a także jedno centymetrowy zanik mięśnia uda prawego. U powódki obserwuje się chód z niewielkim utykaniem na prawą kończynę. Powódka z powodu uszkodzenia prawego stawu kolanowego może mieć trudności z chodzeniem, szczególnie po nierównych powierzchniach. Wskazane jest rozważenie wykonania zabiegu operacyjnego plastyki więzadła pobocznego piszczelowego. Uszkodzenie tego więzadła opisane w badaniu MR i będąca skutkiem tego niestabilność przyśrodkowa stawu kolanowego powoduje uczucie niepewności stawu kolanowego, uciekanie kończyny oraz trudności z chodzeniem. Powódka po wypadku wymagała pomocy osoby trzeciej przez okres siedmiu tygodni. Zabieg operacyjny, który powódka przeszła 14.03.2019 r miał bezpośredni związek z wypadkiem z 2.12.2018 r.

Dowód: opinia biegłego sądowego S. G. z 30.01.2020 r.

Sąd zważył, co następuje:

Odpowiedzialność strony pozwanej za skutki wypadku z 2.12.2018 r w następstwie, którego powódka doznała urazów i obrażeń ciała nie była kwestionowana. Poza sporem postawała również kwestia przebiegu zdarzenia oraz jego sprawcy. Strony pozostawały w sporze, co do wysokości zadośćuczynienia należnego powódce.

Zasady podejmowania i prowadzenia działalności ubezpieczeniowej w chwili zdarzenia określała ustawa z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Przez działalność taką rozumie się wykonywanie czynności ubezpieczeniowych związanych z oferowaniem i udzielaniem ochrony na wypadek ryzyka wystąpienia skutków zdarzeń losowych.

Sprawca wypadku drogowego, jako samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody, w związku z ruchem, którego doszło do wypadku i w następstwie, którego powód doznał uszkodzenia ciała i wywołania rozstroju zdrowia, w czasie zdarzenia, był objęty ochroną ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Ochronę tą zapewniała strona pozwana na podstawie zawartej ze sprawcą wypadku umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, co w niniejszej sprawie było bezsporne pomiędzy stronami.

Zgodnie natomiast z art. 19 ust. 1 ustawy. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. O zgłoszonym roszczeniu zakład ubezpieczeń powiadamia niezwłocznie ubezpieczonego. Ponadto stosownie do art. 34 ust. 1 powołanej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Wreszcie art. 14 ust 1 powołanej powyżej ustawy z 22 maja 2003 r. stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Wedle ustępu 2 wyżej wskazanego artykułu, w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie chyba, że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1 przywołanego przepisu, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania.

W związku z tym, że sprawca zdarzenia w czasie zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, powódka skierowała swoje roszczenia bezpośrednio do strony pozwanej. W sprawie zachodzi szkoda wywołana ruchem pojazdu mechanicznego, a więc mają zastosowanie zasady odpowiedzialności na zasadzie ryzyka. Na podstawie art. 435 k.c. w związku z art. 436 § 1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch pojazdu chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Kwestia odpowiedzialności sprawcy wypadku, będącego samoistnym posiadaczem pojazdu nie była kwestionowana przez żądną ze stron.

Przepis art. 444 k.c. stanowi z kolei, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Zgodnie natomiast z treścią przepisu art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Rozstrój zdrowia polega na wywołaniu dysfunkcji organizmu człowieka przez doprowadzenie do zakłócenia funkcjonowania jego poszczególnych układów i systemów. Zadośćuczynienie stanowi natomiast formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą żądania z art. 445 k.c. jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami fizycznymi i psychicznymi pokrzywdzonego, wynikających z naruszenia dóbr osobistych, między innymi w postaci uszkodzenie ciała czy rozstroju zdrowia. Krzywda jest pojęciem niepoddającym się mierzeniu, zaś określenie jej rozmiaru zawsze ma charakter oceny ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2004 r., sygn. akt I CK 219/04, LEX 146356). W tym zakresie Sąd musi się opierać na zasadach doświadczenia życiowego i – w zakresie, w jakim jest to możliwe – na opiniach biegłych. Natomiast użyte w art. 445 § 1 k.c. pojęcie „sumy odpowiedniej”, ma charakter niedookreślony w związku, z czym w orzecznictwie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, a mianowicie to, że musi ono mieć charakter kompensacyjny, a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną. Pamiętać przy tym należy, że na wysokość zadośćuczynienia składają się cierpienia pokrzywdzonego – tak fizyczne jak i psychiczne – których rodzaj, czas trwania i natężenie, należy każdorazowo określić w kontekście materiału dowodowego sprawy. Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenia, jaka konkretnie kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, które nie może być jednakże dowolne ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 r., III KK 349/07, LEX nr 395071, Prok. i Pr. 2008/7-8/28). Podkreślenia wymaga również to, że zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy innymi słowy utrzymania jego wysokości w rozsądnych granicach, ma uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej ( wyrok SN z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, niepubl.). Zarówno w orzecznictwie, jak i w reprezentatywnym piśmiennictwie wyraźnie podkreślono, że potrzeba utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia, a zatem jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy uwzględnieniu skali i zakresu następstw uszkodzenia ciała i sytuacji życiowej poszkodowanego ( wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 30 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005 r., nr 2, poz. 40; z dnia 10 lutego 2004 r., sygn. akt IV CK 355/02, niepubl.). Jednocześnie zauważyć należy, że wysokość zadośćuczynienia nie może być symboliczna ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2005 r., sygn. akt I CK 7/05, LEX 153254, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 r., sygn. akt II CKN 427/00, LEX 52766 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 24 czerwca 1965r., I Pr 203/65, OSPiKA 1966 nr 4, poz.92). Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może bowiem oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości, jak zdrowie czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości, jak i kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w której się znalazł ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2005r., sygn. akt III CK392/04; z dnia 21 września 2005 r. sygn. akt V CK 151/05). Z drugiej strony zadośćuczynienie za doznaną krzywdę nie może prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia po stronie osoby pokrzywdzonej. A zatem, skoro zadośćuczynienie ma stanowić rekompensatę pieniężną z tytułu szkody niemajątkowej, to o wysokości zadośćuczynienia powinien decydować rozmiar doznanej krzywdy, wyrażony stopniem cierpień fizycznych i psychicznych ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005, z. 2, poz. 40 oraz uzasadnienie uchwały składu pełnej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973r., sygn. akt III CZP 37/73, OSNCP 1974, z. 9, poz.145). Ze względu na niewymierny charakter krzywdy, oceniając jej rozmiar Sąd wziął pod uwagę całokształt okoliczności sprawy ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 505/00, niepubl. oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r. V CSK 245/07, LEX nr 369691, Biul. SN 2008/4/11, OSNC-ZD 2008/4/95), w tym charakter doznanych obrażeń ciała i długotrwałość leczenia.

Zebrana w sprawie dokumentacja medyczna powódki, jak i opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii potwierdziły, że powódka w następstwie wskazanego wypadku doznała skręcenia stawu kolanowego prawego będącego skutkiem bezpośredniego urazu z uszkodzeniem więzadła pobocznego piszczelowego oraz częściowym uszkodzeniem więzadła krzyżowego przedniego. U powódki rozpoznane zostały także początkowe zmiany zwyrodnieniowe stawu kolanowego pozostające jednak bez związku z przebytym urazem. Lekarz orzecznik wydający opinię z ramienia pozwanego zakładu ubezpieczeń już 14.01.2019 r jedynie na podstawie samej dokumentacji medycznej powódki ustalił 5% uszczerbek na zdrowiu T. G. przyjmując, że zmiany zwyrodnieniowe i chrondromalacja stawu kolanowego prawego stanowią 1% tego uszczerbku. Biegły sądowy z zakresu ortopedii i traumatologii, po przeprowadzeniu wywiadu z powódką oraz na podstawie badania powódki, a także w oparciu o dokumentację medyczną powódki, mając na uwadze stwierdzone nasilenie koślawości stawu kolanowego prawego oraz silną bolesność w rzucie więzadła pobocznego piszczelowego stwierdził 9% trwały uszczerbek na zdrowiu powódki. Ponadto biegły wskazał, że na skutek urazu bezpośredniego stawu kolanowego od strony bocznej doszło do uszkodzenia więzadła pobocznego piszczelowego i zwrócił uwagę na niestabilność przyśrodkową II-go stopnia stawu kolanowego oraz silne bóle w rzucie więzadła pobocznego piszczelowego i 10 stopniowy deficyt zgięcia kolana, a także jednocentymetrowy zanik mięśnia uda prawego. Dodatkowo u powódki obserwuje się chód z niewielkim utykaniem na prawą kończynę. Powódka z powodu uszkodzenia prawego stawu kolanowego może mieć trudności z chodzeniem, szczególnie po nierównych powierzchniach. Wskazane jest rozważenie wykonania zabiegu operacyjnego plastyki więzadła pobocznego piszczelowego. Mianowicie uszkodzenie tego więzadła opisane w badaniu MR i będąca skutkiem tego niestabilność przyśrodkowa stawu kolanowego powoduje uczucie niepewności stawu kolanowego, uciekanie kończyny oraz trudności z chodzeniem.

Przy ocenie zasadności powództwa Sąd wziął także pod uwagę to, że strona pozwana w toku postępowania likwidacyjnego oraz po wytoczeniu powództwa wypłaciła powódce łącznie 8 300 zł tytułem zadośćuczynienia. Pod uwagę zostało wzięte także to, że sam udział w jakiejkolwiek kolizji drogowej jest sytuacją niezwykle stresogenną i może pozostawiać oprócz konsekwencji bólowych, także skutki w sferze psychicznej zwłaszcza, że do potracenia powódki doszło na przejściu dla pieszych – miejscu, gdzie teoretycznie pieszy winien czuć się bezpiecznie przechodząc na drugą stronę ulicy. Powódka w chwili zdarzenia miała 58 lat. Po wypadku wymagała pomocy osoby trzeciej przez okres siedmiu tygodni. Przez około trzy miesiące poruszała przy pomocy kuli. Odczuwała ból. Zażywała środki przeciwbólowe. Przebywała w szpitalu przez sześć dni, gdzie przeszła zabieg artroskopii kolana w następstwie, którego wycięto fałd łącznotkankowy podrzepkowy. Wskazany zabieg operacyjny miał bezpośredni związek z wypadkiem z 2.12.2018 r. Sam wypadek oraz leczenie jego skutków spowodowało niepodjęcie przez powódkę pracy zarobkowej zagranicą, jako opiekunki osób starszych.

Reasumując, powódka bezspornie na skutek zdarzenia z 2.12.2018 r doznała krzywdy. Uwzględniając opisane powyżej okoliczności a także fakt, że pozwany ubezpieczyciel wypłacił powódce w następstwie przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego oraz dodatkowo po wytoczeniu powództwa zadośćuczynienie w łącznej wysokości 8 300 zł, Sąd przyznał T. G. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę dodatkowo 18 800 zł, co w ocenie Sądu, nie może być poczytywane za kwotę wygórowaną, zwłaszcza, że w toku postępowania likwidacyjnego szkodę oraz w toku niniejszego postępowania, nie wykazano, aby powódka w jakikolwiek sposób przyczyniła się do zaistnienia zdarzenia w następstwie, którego doznała urazów i uszkodzeń ciała względnie, aby podjęte przez powódkę leczenie zostało przeprowadzone w sposób nieprawidłowy albo z opóźnieniem. Zdaniem Sądu łączna kwota zadośćuczynienia w wysokości 27 100 zł jest kwotą wyważoną, utrzymaną w rozsądnych granicach, umożliwiających powódce złagodzenie zaistniałych skutków zdarzenia z 2.12.2018 r, poprzez podniesienie standardu materialnego. Kwota ta stanowi stosowną rekompensatę za doznaną krzywdę, ból i cierpienie, będące skutkiem wskazanego zdarzenia. Zasądzona kwota tytułem zadośćuczynienia wraz z kwotą dotychczas wypłaconą, w ocenie Sądu, chociaż częściowo złagodzą nieodwracalne przeżycia i cierpienia doznane przez powódkę na skutek wypadku komunikacyjnego, któremu uległa oraz towarzyszące procesowi leczenia, któremu T. G. została poddana.

Na podstawie art. 481 k.c. Sąd, zgodnie z żądaniem pozwu, od żądanej kwoty zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczone od 10.02.2019 r, to jest od dnia następnego po upływie ustawowego trzydziestodniowego terminu liczonego od dnia zgłoszenia szkody stronie pozwanej. Strona pozwana o przyjęciu zgłoszenia szkody poinformowała pełnomocnika powódki pismem z 9.01.2019 r. Powódka zgłaszając szkodę domagała się zapłaty tytułem zadośćuczynienia 40.000 zł, a w przypadku braku możliwości zakończenia postępowania likwidacyjnego w terminie 30 dni, wypłaty 20.000 zł tytułem bezspornej kwoty zadośćuczynienia. 14.01.2019 r strona pozwana dysponowała już orzeczeniem lekarza orzecznika, który po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną powódki, orzekł 4% uszczerbek na zdrowiu T. G. będący następstwem urazów doznanych na skutek zdarzenia z 2.12.2018 r. Natomiast 4.02.2019 r. strona pozwana przyznała powódce świadczenie pieniężne w wysokości 3 200 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę będącą następstwem wskazanego zdarzenia drogowego.

Tym samym, mając na uwadze obowiązek zachowania przez zakład ubezpieczeń należytej staranności w prowadzeniu postępowania likwidacyjnego szkodę, jak również nałożony przez ustawodawcę termin wypłaty odszkodowania i profesjonalny charakter prowadzonej przez stronę pozwaną działalności, Sąd uznał, że (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. już 4.02.2019 r. dysponowało wszystkimi niezbędnymi danymi, co do rodzaju i charakteru obrażeń oraz urazów ciała, których doznała powódka na skutek zdarzenia z 2.12.2018 r. Stąd, strona pozwana, miała możliwość w ustawowym trzydziestodniowym terminie, dokonania pełnej i rzetelnej oceny zasadności żądania powódki, która domagała się zapłaty 40 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Kwota uznana przez Sąd za należną powódce tytułem zadośćuczynienia mieści się w żądaniu zapłaty wystosowanym przez T. G. do strony pozwanej w zgłoszeniu szkody. Skoro tak, to należy stwierdzić, że nie czyniąc zadość uzasadnionemu, jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe, żądaniu powódki, co do zasądzonych 18 800 zł, strona pozwana popadła już następnego dnia po upływie ustawowego terminu, w stan opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za który to stan, powódka jest w pełni uprawniona domagać się odsetek ustawowych. Niespełnienie świadczenia w pełnym zakresie ustalonym przez Sąd, skutkowało popadnięciem w opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za które to opóźnienie powódka, na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c. może domagać się odsetek ustawowych. Mianowicie przepis ten stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

W tym miejscu warto podkreślić, że z treści decyzji strony pozwanej z 28.05.2019 r, którą powódce została przyznana - po wytoczeniu powództwa, dodatkowa kwota tytułem zadośćuczynienia w wysokości pierwotnie żądanych w pozwie 5 100 zł, wprost wynika, że wypłata świadczenia następuje w wyniku „realizacji pozwu”, przy czym wskazane w tej decyzji 112 zł zostało przyznane powódce tytułem odsetek w wysokości 7% w skali roku naliczonych od żądanych w pozwie 5 100 zł za okres od 10.02.2019 r. do 4.06.2019 r. A zatem, strona pozwana uznała zasadność domagania się przez powódkę odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego na podstawie art. 481 k.c. od dochodzonej należności od 10.02.2019 r.

Sąd mając na uwadze przyznane powódce przez stronę pozwaną po wytoczeniu powództwa 5 100 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami oraz 1 945 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, na podstawie art. 355 k.p.c. umorzył postępowanie w części dotyczącej żądania 5 100 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 10.02.2019 r. tytułem zadośćuczynienia oraz 1 945 zł tytułem kosztów procesu, albowiem w tym zakresie wydanie wyroku stało się zbędne, skoro strona pozwana, niejako dobrowolnie, w toku procesu w tym zakresie spełniła żądanie powódki.

Orzeczenie w przedmiocie kosztów procesu uzasadnia zasada wyrażona w art. 98 § 1 k.p.c. w świetle, której strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Pomimo częściowego spełnienia żądania powódki, za stronę przegrywającą należało uznać w całości pozwany zakład ubezpieczeń. Mianowicie zapłata dochodzonej pozwem kwoty po wszczęciu procesu – nawet dobrowolna, nakazuje traktować stronę powodową, jako wygrywającą proces, dlatego też należy jej się zwrot kosztów procesu. Ponadto, również w części rozszerzonej powództwo zostało w całości uwzględnione. Tym samym strona pozwana, jako strona przegrywająca proces winna zwrócić powódce wszystkie niezbędne koszty poniesione w celu dochodzenia swych praw przed sądem, na które złożyły się: 255 zł uiszczone tytułem opłaty sądowej od pozwu, 1 800 zł stanowiące wynagrodzenie pełnomocnika oraz 17 zł uiszczone tytułem opłaty skarbowej od złożenia dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa. Zatem łączna wysokość kosztów poniesionych przez powódkę to 2 072 zł. Natomiast, skoro strona pozwana w toku procesu przyznała powódce decyzją z 28.05.2019 r tytułem zwrotu kosztów procesu 1 945 zł, to tym samym do zwrotu pozostało zasądzone na rzecz powódki 127 zł, stanowiące różnice pomiędzy kwotą poniesionych kosztów procesu a kwotą wypłaconą powódce przez stronę pozwaną na podstawie decyzji z 28.05.2019 r.

Kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Nysie od strony pozwanej łącznie 1 587,80 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych w postaci nieuiszczonej opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa (940 zł) oraz kosztów przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego (647,80 zł), które w toku procesu poniesione zostały tymczasowo ze środków budżetowych Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Nysie.