Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III U 1534/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2013r.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ostrołęce Wydział III

w składzie:

Przewodnicząca: SSO Bożena Bielska

Protokolant: st.sekr.sądowy Anna Rogalska-Ciak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 lutego 2013r. w O.

sprawy z odwołania J. T.

z udziałem zainteresowanej A. T. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

o objęcie obowiązkiem ubezpieczenia społecznego

na skutek odwołania J. T.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.

z dnia 27 sierpnia 2010r. znak (...)

orzeka:

1.  zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, że A. T. (1) z tytułu współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z J. T. prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...) J. T. w W. nie podlega ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu w okresach: od 1 stycznia 1999r. do 21 czerwca 1999r., od 27 października 1999r. do 21 listopada 1999r., od 1 września 2004r. do 31 grudnia 2004r., od 1 września 2005r. do 30 września 2005r., od 18 lutego 2006r. do 31 lipca 2006r., od 5 lutego 2007r. do 11 listopada 2007r. i od 6 grudnia 2007r. do 27 stycznia 2008r.,

2.  w pozostałym zakresie odwołanie oddala,

3.  zasądza od odwołującego J. T. na rzecz zainteresowanej A. T. (1) kwotę 216 zł (dwieście szesnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego,

4.  zasądza od odwołującego J. T. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P. kwotę 216 zł (dwieście szesnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

/-/na oryginale właściwy podpis

Na skutek apelacji J. T. Sąd Apelacyjny w Białymstoku,
III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 8.01.2014r., sygn. akt III AUa 670/13:

oddala apelację.

/-/na oryginale właściwe podpisy

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 27.08.2010r. Oddział ZUS w P. Inspektorat w W. stwierdził, że A. T. (1) jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z J. T., prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...)R.J. T. w W. podlega ubezpieczeniom:

1)  ubezpieczeniu emerytalnemu w okresie:

od 01.01.1999r. do 21.06.1999r.,

od 27.10.1999r. do 21.11.1999r.,

od 01.02.2001r. do 02.07.2002r.,

od 01.02.2003r. do 10.06.2004r.,

od 01.09.2004r. do 11.11.2007r.,

od 06.12.2007r. do 27.01.2008r.,

2)  ubezpieczeniu rentowemu w okresie:

0  od 01.01.1999r. do 21.06.1999r.,

od 27.10.1999r. do 21.11.1999r.,

od 01.02.2001r. do 02.07.2002r.,

od 01.02.2003r. do 10.06.2004r.,

od 01.09.2004r. do 11.11,2007r.,

od 06.12.2007r. do 27.01.2008r.,

3)  ubezpieczeniu wypadkowemu w okresie:

od 01.01.1999r. do 21.06.1999r.,

od 27.10.1999r. do 21.11.1999r.,

od 01.02.2001r. do 02.07.2002r.,

od 01.02.2003r. do 10.06.2004r.,

od 01.09.2004r. do 11.11.2007r.,

od 06.12.2007r. do 27.01.2008r.

W odwołaniu od w/w decyzji J. T. zarzucił jej oczywiste naruszenie :

1) prawa materialnego, tj. przepisów art. 6 ust. l pkt 5 i art. 8 ust. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, poprzez ich niewłaściwe i bezpodstawne zastosowanie,

2) prawa procesowego, tj. przepisów art. 7 i 77 § 1 kpa, przez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy, a w szczególności braku zebranych dowodów na okoliczność licz­nych okresów separacji faktycznej małżonków, które w sposób oczywisty wykluczały możliwość jakiejkolwiek współpracy byłych małżonków T., a jednocześnie danie wiary w tym względzie jedynie zainteresowanej pozytywnym dla niej zakończeniem sprawy A. T. (1), a bezpodstawne pominięcie precy­zyjnych wyjaśnień w tym zakresie powoda, brak dowodów na okoliczność stałego, o istotnym ciężarze gatunkowym wykonywania czynności w ramach przypisywanej A. T. (1) „współpracy” z mężem w ramach prowadzonego przez niego indywi­dualnie biura rachunkowego, brak ustaleń w zakresie czasu pracy (współpracy) w cią­gu dnia (tygodnia) A. T. (1) oraz brak ustaleń w zakresie ciężaru gatunkowego i działań współpracownika, które nie mogą mieć charakteru wtórnego. I

Opierając się na powyższych zarzutach, wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i orzeczenie, że A. T. (1) nie podlegała ubezpieczeniom społecznym w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji, a nadto o zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu odwołujący podniósł, że w całości popiera opis stanu faktycznego sprawy, zawarty w zastrzeżeniach do protokołu kontroli z dnia 12.07.2010r. i kwestionuje wadliwe ustalenia organu rentowego w zakresie rzekomego obowiązku ubezpieczenia A. T. (1) w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji. Wskazał też, iż A. T. powinna być objęta ubezpieczeniem społecznym w okresach:

1) 1.12.2000-31.12.2000;

Z obu tych pism wynika, że adnotacje A. T. (1) znajdują się na nadesłanych przez firmę (...) (k. 444 i 446a.s.) dokumentach PK wystawionych w roku 2004 w dniach: 31-01, 29-02, 30-04, 05-05, 30-05, 31-05, 04-06, 09-06, 30-06, 31-07, gdzie dokonane zostały wpisy ręcznym pismem zainteresowanej i opatrzone jej pieczątką imienną, na dokumentach wystawionych w 2005r. w dniach: 13-04, dwóch dokumentach z 30-04, 31-05, dwóch dokumentach z 30-06, gdzie zainteresowana wpisała swoim charakterem numery wpisu do księgi oraz opatrzone zostały jej pieczątką oraz na dokumentach z 2005r., opatrzonych datami: 13-05 i 24-05, gdzie zainteresowana naniosła pismem ręcznym numery wpisów do księgi. Na dokumentach (...) (k. 417a.s.) zainteresowana poczyniła zaś wpisy: na PK z 31-12-2004r. wpisała numer w księdze a dokument PK z 30-06-2005r. sporządziła w całości.

Powyższy wniosek potwierdzają wiarygodne dowody w postaci dokumentów nadesłanych przez klientów biura odwołującego: firmę (...) i (...). Jak wskazano w pierwszej części uzasadnienia, złożenie tych dokumentów było konsekwencją zobowiązania Sądu, a zainteresowana po ich złożeniu wskazywała, które z dokumentów noszą jej naniesienia. Z pism pełnomocnika zainteresowanej z 28.08.2012r. i z 23.11.2012r. wynika, iż adnotacje A. T. (1) znajdują się na nadesłanych przez firmę (...) (k. 444 i 446a.s.) dokumentach PK wystawionych w roku 2004 w dniach: 31.01, 29.02, 30.04, 05.05, 30.05, 31.05, 04.06, 09.06, 30.06, 31.07, gdzie dokonane zostały wpisy ręcznym pismem zainteresowanej i opatrzone jej pieczątką imienną, a dokumentach firmy (...) (k. 417a.s.) zainteresowana na PK z 31.12.2004r. wpisała numer w księdze. Także więc i te dowody potwierdzają zasadność stanowiska zainteresowanej i prawidłowość decyzji ZUS co do tego okresu.

5) 1.01.2005-31.01.2005;

6) 1.03.2005-30.06.2005.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie podnosząc, że odwołujący prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...) w W.. W wyniku kontroli ustalono, że w okresie od 01.01.1999r. do 21.06.1999r., od 27.10.1999r. do 21.11.1999r., od 01.02.2001r. do 02.07.2002r., od 01.02.2003r. do 10.06.2004r., od 01.09.2004r. do 11.11.2007r., od 06.12.2007r. do 27.01.2008r., płatnik J. T. nie zgłosił żony, A. T. (1) do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu współpracy przy prowadzonej działalności gospodarczej.

Organ rentowy wskazał, że A. T. (1) jako osoba współpracująca zajmowała się urządzaniem biura i wspólnie dokonywała zakupów związanych z wyposażeniem biura, przyjmowała od klientów dokumenty i je wydawała, utrzymywała kontakty telefoniczne z klientami biura w celu wyjaśnienia kwestii związanych z prawidłowym wykonaniem przez biuro usługi na rzecz tego klienta, sprawdzała pod względem merytorycznym i formalnym dowody księgowe (m.in. faktury VAT) i je ewidencjonowała w księgach rachunkowych, sporządzała dokumenty, które początkowo podpisywał J. T., a w późniejszym okresie A. T. (1), która podpisywała dokumenty samodzielnie posługując się pieczęcią o treści Biuro (...).

ZUS podniósł, że A. T. (1) w czasie trwania małżeństwa w okresie od 18.05.1996r. do 11.05.2009r. zamieszkiwała z mężem prowadząc z nim wspólne gospodarstwo domowe. Fakt współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej przez A. T. (1) potwierdzali w swoich zeznaniach w trakcie postępowania kontrolnego przesłuchani świadkowie: H. R. (1), która opiekowała się dzieckiem państwa T. w okresie od marca 2003r. do sierpnia 2004r., B. W. (1), żona klienta biura, która współpracowała z biurem i I. S., pełnomocnik przedsiębiorcy M. S..

Organ rentowy dodał, że ponieważ w wyniku przeprowadzonego postępowania kontrolnego ustalono fakt wykonywania przez A. T. (1) współpracy przy prowadzeniu działalności przez J. T., skutkuje to istnieniem obowiązku ubezpieczeń społecznych z tego tytułu - uwzględniając uregulowania art. 8 ust. 1 i art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Skoro zaś J. T. nie dopełnił obowiązku zgłoszenia do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, zaskarżoną decyzją z dnia 27.08.2010r. prawidłowo stwierdzono, że A. T. (1) w okresach wskazanych w decyzji podlega ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej u J. T..

Postanowieniem z dnia 17.11.2010r. Sąd w trybie art. 477 11 § 2 kpc wezwał do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanej A. T. (1), która przyłączyła się do stanowiska ZUS.

W toku postępowania ZUS zmienił częściowo swoje stanowisko w sprawie i w pismach z dnia 3.04.2012r. (k. 348a.s.) i z dnia 7.12.2012r. (k. 540a.s.) wskazał, że A. T. (1) w okresach od 4.02.1999r. do 21.06.1999r. i od 26.10.1999r. do 21.11.1999r. nie powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, gdyż była ubezpieczona z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę i okresy te nie powinny być ujęte w zaskarżonej decyzji.

Zainteresowana ostatecznie przyłączyła się do w/w stanowiska ZUS.

Odwołujący w dalszym ciągu zajmował stanowisko w kształcie przez siebie sprecyzowanym w odwołaniu.

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była ocena, czy A. T. (1) w okresach: od 01.01.1999r. do 21.06.1999r., od 27.10.1999r. do 21.11.1999r., od 01.02.2001r. do 02.07.2002r., od 01.02.2003r. do 10.06.2004r., od 01.09.2004r. do 11.11.2007r. i od 06.12.2007r. do 27.01.2008r. była osobą współpracującą z mężem J. T. przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej.

W ocenie Sądu odwołanie jest częściowo zasadne.

W sprawie poza sporem jest, że J. T. i A. T. (1) w okresie od 18.05.1996r. do 11.05.2009r. byli małżeństwem. J. T. od 1.08.1998r. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...) J. T. w W., a w jej ramach prowadzi obsługę rachunkowo-księgową i doradztwo podatkowe. Początkowo działalność ta była prowadzona w mieszkaniu stron w bloku w W. przy ul. (...), a od 9.10.2003r. została przeniesiona do wynajmowanego lokalu mieszczącego się w W. przy ul. (...) i pod tym adresem jest prowadzona dotychczas.

Poza sporem jest też, że A. T. (1) była zgłoszona do ZUS jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej jej męża w okresach od: 03.07.2002r. do 31.01.2003r., od 11.06.2004r. do 31.08.2004r., od 12.11.2007r. do 05.12.2007r. i od 28.01.2008r. do 30.04.2008r.

A. T. (1) w okresie od 04.02.1999r. do 31.01.2001r. była zgłoszona do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę u płatnika PHU (...), przy czym w okresie od 22.06.1999r. do 26.10.1999r. i od 22.11.1999r. do 31.01.2001r. przebywała na zasiłku macierzyńskim a następnie na urlopie wychowawczym z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę.

Strony mają czworo dzieci: A., ur. (...), M. ur. (...), S. ur. (...) i D. ur. (...)

Sytuację prawną H. S. jako osoby współpracującej należy oceniać na gruncie art. 6 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 8 ust. 11 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Przepis art. 8 ust. 11 w/w ustawy stanowi, że za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność uważa się małżonka, jeżeli małżonkowie pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności.

Podkreślić należy, że orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazuje, iż za współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej, powodującą obowiązek ubezpieczeń emerytalnego i rentowych uznać należy taką pomoc udzieloną przedsiębiorcy przez jego małżonka, która ma charakter stały i bez której stanowiące majątek wspólny małżonków dochody z tej działalności nie osiągałyby takiego pułapu, jaki zapewnia ich współdziałanie przy tym przedsięwzięciu. Ocena, czy w konkretnej sytuacji pomoc świadczona przez małżonka może być uznawana za współpracę w rozumieniu art. 8 ust. 11 ustawy z 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, stanowiącą w myśl art. 6 ust. 1 pkt 5 tej ustawy podstawę do objęcia tej osoby obowiązkowymi ubezpieczeniami: emerytalnym i rentowymi, wymaga uprzednich ustaleń faktycznych co do charakteru i rodzaju tych czynności (wyrok SN z 20.05.2008r., II UK 286/07, OSNP 2009/17-18/241).

W uzasadnieniu tego wyroku SN podkreślił, że jedynie okazjonalna pomoc, jaką świadczy osobie prowadzącej działalność gospodarczą w tej działalności jego małżonek, prowadzący z nim wspólne gospodarstwo domowe, stanowi konsekwencję obowiązku małżonków do wzajemnej pomocy oraz współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Współpracą jest zaś stała, systematyczna pomoc przy prowadzeniu działalności.

Osobne zamieszkiwanie małżonków, którzy zawarli między sobą umowę o pracę, prowadzenie przez nich odrębnych gospodarstw domowych i brak wspólnego budżetu, to okoliczności pozwalające na przyjęcie, że nie zachodziła pomiędzy nimi współpraca przy prowadzeniu działalności gospodarczej określona w art. 8 ust. 11 ustawy z 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 21.12.2011r., III AUa 724/11 , Biul.SAKa 2012/3/30-31).

Sąd Okręgowy podziela stanowiska zawarte w w/w wyrokach.

Oceniając pod kątem powyższych przesłanek zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy, Sąd Okręgowy uznał, że pozwala on na przyjęcie, iż A. T. (1) współpracowała przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża w okresach: od 01.02.2001r. do 02.07.2002r., od 01.02.2003r. do 10.06.2004r., od 01.01.2005r. do 31.08.2005r., od 01.10.2005r. do 17.02.2006r., od 01.08.2006r. do 04.02.2007r. W tych okresach podejmowane przez nią czynności dotyczące pomocy w prowadzeniu działalności biura rachunkowego miały charakter stały i systematyczny.

Materiał ten uzasadnia natomiast wniosek, iż zainteresowana nie współpracowała przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża w okresach: od 01.01.1999r. do 21.06.1999r., od 27.10.1999r. do 21.11.1999r., od 1.09.2004r. do 31.12.2004r., od 1.09.2005r. do 30.09.2005r., od 18.02.2006r. do 31.07.2006r., od 5.02.2007r. do 11.11.2007r. i od 06.12.2007r. do 27.01.2008r.

Dokonując takiego podziału Sąd miał na uwadze fakt wykonywania przez A. T. (1) czynności związanych z działalnością gospodarczą jej męża, polegających na sporządzaniu dokumentów finansowo-księgowych klientów biura, częstotliwość tych czynności, potrzebę ich wykonywania właśnie przez zainteresowaną, ilość podmiotów gospodarczych obsługiwanych przez firmę (...), lokalizację biura oraz wykonywanie czynności w biurze odwołującego przez inne osoby, z którymi odwołujący zawarł umowy o pracę i umowy zlecenia. Sąd brał też pod uwagę kwestie związane z koniecznością zapewnienia opieki nad wspólnymi dziećmi stron, stan zdrowia odwołującego oraz stosunki osobiste między stronami jako małżonkami i podnoszony przez odwołującego fakt istnienia okresów separacji między nimi.

Wskazać należy, że przepis 8 ust. 11 stawia wymóg, aby osoby współpracujące pozostawały we wspólnym gospodarstwie domowym z małżonkiem prowadzącym działalność a czynności współpracy były wykonywane stale i systematycznie.

W celu oceny zasadności odwołania Sąd przeprowadził szerokie postępowanie dowodowe, obejmujące dowód z zeznań świadków: I. S., J. J., M. J. (1), P. K. (1), T. M., B. S. (1), M. K. (1), B. K. (1), J. M. (1), B. R. (1), M. G. (1), M. B. (1), J. O., A. S. (1), E. Z. (1), C. K. (1), J. M. (2), D. T. (1), Z. T. (1), B. W. (1), K. N. (z d. G.), Z. G. i K. L., dowód z przesłuchania stron oraz dopuścił dowód z dokumentacji znajdującej się w aktach kontroli ZUS i złożonej do akt sprawy dokumentacji finansowo-księgowej podmiotów gospodarczych – klientów biura rachunkowego odwołującego a także pism odwołującego potwierdzających fakt wykonywania czynności w biurze przez inne osoby, z którymi odwołujący zawarł umowy o pracę i umowy zlecenia oraz precyzujących okresy wykonywania przez nie czynności.

Sąd dopuścił również dowód z zeznań stron i dokumentacji znajdującej się w aktach innych spraw, prowadzonych między stronami: IC 629/08 o separację, (...) 70/08 o alimenty, INs 78/10 o podział majątku wspólnego i IIK 202/10., materiał zgromadzony w tych aktach nie dostarczył jednak istotnych danych.

J. T. i A. T. (1) byli małżeństwem w okresie od 18.05.1996r. do 11.05.2009r., a J. T. prowadzi działalność gospodarczą nieprzerwanie od 1.08.1998r.

Poza sporem jest, iż A. T. (1) była zgłoszona do ZUS jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej jej męża w okresach od: 03.07.2002r. do 31.01.2003r., od 11.06.2004r. do 31.08.2004r., od 12.11.2007r. do 05.12. (...). i od 28.01.2008r. do 30.04.2008r.

Organ rentowy, po przeprowadzeniu postępowania kontrolnego uznał zaś, że zainteresowana współpracowała z mężem przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w innych okresach, tj. nieprzerwanie od 01.01.1999r. do 27.01.2008r., przy czym objął ją ubezpieczeniami społecznymi w części z tych okresów, tj. wyłączając okresy przebywania na urlopie macierzyńskim i wychowawczym z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę, tj. od 22.06.1999r. do 25.10.1999r. i od 22.11.1999r. do 31.01.2001r.

Zauważyć w tym miejscu należy, iż ZUS już w toku niniejszego postępowania, w dniu 12.12.2012r. wydał kolejną decyzję, w ktorej stwierdził, że A. T. (1) jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z J. T. prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...)R.J. T. w W. podlega ubezpieczeniom społecznym także w okresach od 22.06.1999r. do 25.10.1999r. i od 22.11.1999r. do 31.01.2001r. (k. 551a.s.). Decyzja ta nie jest przedmiotem sporu, bowiem J. T. nie wniósł od niej odwołania a jej wydanie nie wpływa wprost na rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie.

W protokole kontroli ZUS wskazano, iż J. T. nie zgłosił A. T. (1) do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych z tytułu współpracy przy prowadzonej działalności gospodarczej w w okresiach: od 01.01.1999r. do 21.06.1999r., od 27.10.1999r. do 21.11.1999r., od 01.02.2001r. do 02.07.2002r., od 01.02.2003r. do 10.06.2004r., od 01.09.2004r. do 11.11.2007r., od 06.12.2007r. do 27.01.2008r. (k. 167 akt kontroli).

Podkreślić trzeba, że J. T., po otrzymaniu protokołu kontroli, w piśmie z dnia 12.07.2010r., wniósł do niego zastrzeżenia, w ktorym wskazał, że kwestionuje tylko niektóre okresy współpracy, ustalone przez ZUS. Przyznał bowiem, iż A. T. (1) współpracowała z nim przy prowadzeniu działalności gospodarczej w okresach: od 1.12.2000r. do 31.12.2000r., od 1.05.2001r. do 31.05.2001r., od 1.01.2002r. do 31.05.2002r., od 1.01.2004r. do 30.04.2004r., od 1.01.2005r. do 31.01.2005r. i od 1.03.2005r. do 30.06.2005r. Pismo to znajduje się w aktach kontroli.

Również w odwołaniu od decyzji ZUS z dnia 27.07.2010r. J. T. stwierdził, że A. T. (1) powinna podlegać ubezpieczeniom społecznym w w/w okresach (vide odwołanie k. 3va.s.).

Reasumując wskazać należy, że w łącznym okresie od 1.01.1999r. do 27.01.2008r. kwestia sporu co do faktycznego wykonywania przez A. T. (1) współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej przedstawia się następująco:

- od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. – okres sporny,

- od 22.06.1999r. do 26.10.1999r. - okres nie objęty zaskarżoną decyzją, objęty do dnia 25.10.1999r. prawomocną decyzją z 12.12.2012r.,

- od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. - okres sporny,

- od 22.11.1999r. do 30.11.2000r. - okres nie objęty zaskarżoną decyzją, objęty prawomocną decyzją z 12.12.2012r.,

- od 1.12.2000r. do 31.12.2000r. – okres przyznany przez odwołującego – nie objęty zaskarżoną decyzją, objęty prawomocną decyzją z 12.12.2012r.,

- od 01.01.2001r. do 31.01.2001r. – okres nie objęty zaskarżoną decyzją, objęty prawomocną decyzją z 12.12.2012r.,

- od 01.02.2001r. do 30.04.2001r. - okres sporny,

- od 1.05.2001r. do 31.05.2001r. – okres przyznany przez odwołującego,

- od 01.06.2001r. do 31.12.2001r. – okres sporny,

- od 1.01.2002r. do 31.05.2002r. – okres przyznany przez odwołującego,

- od 01.06.2002r. do 02.07.2002r. – okres sporny,

- od 03.07.2002r. do 31.01.2003r. – okres bezspornego zgłoszenia do ubezpieczeń, nie objęty decyzją,

- od 01.02.2003r. do 31.12.2003r. – okres sporny,

- od 1.01.2004r. do 30.04.2004r. – okres przyznany przez odwołującego,

- od 01.05.2004r. do 10.06.2004r. – okres sporny,

- od 11.06.2004r. do 31.08.2004r. - okres bezspornego zgłoszenia do ubezpieczeń, nie objęty decyzją,

- od 01.09.2004r. do 31.12.2004r. – okres sporny,

- od 1.01.2005r. do 31.01.2005r. – okres przyznany przez odwołującego,

- od 01.02.2005r. do 28.02.2005r. – okres sporny,

- od 1.03.2005r. do 30.06.2005r. – okres przyznany przez odwołującego,

- od 01.07.2005r. do 11.11.2007r. – okres sporny,

- od 12.11.2007r. do 05.12.2007r. - okres bezspornego zgłoszenia do ubezpieczenia, nie objęty decyzją,

- od 06.12.2007r. do 27.01.2008r. – okres sporny,

- od 28.01.2008r. do 30.04.2008r. - okres bezspornego zgłoszenia do ubezpieczenia, nie objęty decyzją.

Wydając rozstrzygnięcie w sprawie Sąd miał na uwadze fakt, iż w toku postępowania ZUS zmienił częściowo swoje stanowisko w sprawie i wskazał, że A. T. (1) w okresach od 4.02.1999r. do 21.06.1999r. i od 26.10.1999r. do 21.11.1999r. nie powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, gdyż była ubezpieczona z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę i okresy te nie powinny być ujęte w zaskarżonej decyzji. Pełnomocnik ZUS na rozprawie w dniu 12.02.2013r. oświadczyła, że zainteresowana powinna podlegać ubezpieczeniom z tytułu współpracy w okresie od 01.01.1999r. do 03.02.1999r. i następnie dopiero od 01.02.2001r. (k. 553 a.s.). Zainteresowana przyłączyła się do w/w stanowiska ZUS (k. 554a.s.).

Biorąc pod uwagę treść art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych należy podzielić powyższe stanowisko ZUS i stwierdzić, że nawet przy wykazaniu stałej współpracy z mężem A. T. (1) w okresach od 4.02.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. nie będzie podlegała ubezpieczeniom społecznym jako osoba współpracująca przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z J. T., dlatego zaskarżona decyzja w tym zakresie podlegała zmianie. Niemniej jednak Sąd musiał ustalić, czy zainteresowana faktycznie w w/w okresach stale współpracowała z mężem przy prowadzeniu działalności gospodarczej, gdyż miało to znaczenie dla orzekania co do pozostałych okresów spornych, oceny materiału dowodowego oraz praktyki przyjętej w firmie odwołującego.

Wszystkie strony postępowania były reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, który byli zobowiązani zgłaszać wnioski dowodowe w celu wykazania swego stanowisko w sprawie, a Sąd nie był zobowiązany do przeprowadzania dowodów z urzędu.

Wskazać trzeba, że co do wszystkich spornych okresów J. T. wywodził, iż między nim a żoną były okresy faktycznej separacji, w czasie których nie pomagała mu w prowadzeniu działalności gospodarczej. Odwołujący nie potrafił jednak podać dokładnie tych okresów, a wywodził, że wówczas nie prowadził z żoną wspólnego gospodarstwa domowego, gdyż wyprowadzał się z domu, zaś okresy te można ustalić w oparciu o przekazy pocztowe, bowiem wówczas przesyłał A. T. (1) pieniądze pocztą.

A. T. (1) przesłuchiwana w toku postępowania przez ZUS zeznała, że w okresie, gdy biuro mieściło się w ich mieszkaniu przy ul. (...), był jeden okres faktycznej separacji, który trwał najwyżej 2 miesiące, przy czym nie potrafiła podać ani miesiąca, ani roku, w którym miała ona miejsce (k. 84 akt ZUS). Zeznała jednak wówczas, że w okresie separacji mąż przyjeżdżał do mieszkania do biura, była wówczas skonfliktowana z mężem, który ją izolował i w godzinach jego obecności nie wykonywała żadnych czynności. Zeznała także, iż podczas nieobecności męża w czasie separacji przyjmowała klientów, tzn. odbierała od nich dokumenty, lecz zdaniem Sądu samo odbieranie dokumentów w okresach separacji, gdy biuro mieściło się w mieszkaniu stron, nie może świadczyć o współpracy przy prowadzeniu działalności. Współpraca oznacza bowiem m.in. uzgodnienia między stronami co do faktu wykonywania czynności, a ich wykonywanie bez wiedzy i zgody drugiej strony nie może oznaczać współpracy w rozumieniu art. 8 ust. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Skoro bowiem biuro do 8.10.2003r. mieściło się w mieszkaniu stron w przy ul. (...), to oczywistym jest, że klienci przychodzili do tego biura także w okresach faktycznej separacji stron i podczas nieobecności odwołującego. Wskazać też należy, iż A. T. (1) przesłuchiwana w toku postępowania przez ZUS przyznała, że w okresie separacji mąż nie mieszkał z nią, co oznacza, iż nie prowadzili wówczas wspólnego gospodarstwa domowego. Zdaniem Sądu sam fakt, że J. T. w okresach separacji przesyłał zainteresowanej pieniądze nie może prowadzić do wniosku o prowadzeniu wspólnego gospodarstwa, ponieważ były to pieniądze na utrzymanie samej zainteresowanej i wspólnych dzieci stron, a odwołujący wówczas z nich nie korzystał, nie mieszkał z żoną, nie jadali wspólnych posiłków.

A. T. (1) przesłuchiwana przed Sądem przyznała, że było więcej niż jeden okres faktycznej separacji. Zeznała bowiem, iż odwołujący czasami się wyprowadzał, wyjeżdżał wówczas do rodziców, okresy te wynosiły najwyżej miesiąc, a przez całe małżeństwo było ich ok.10 i dotyczą zarówno okresów, gdy biuro było na ul. (...), jak i okresów, gdy mieściło się na ul. (...). (k. 32a.s.). A. T. (1) przyznała też, że w okresach, gdy odwołujący wyprowadzał się, przesyłał pieniądze. Z jej zeznań wynika również, że gdy biuro mieściło się w bloku przy ul. (...), to J. T., chociaż mieszkał u rodziców, przyjeżdżał do biura, nie rozmawiali jednak ze sobą, gdyż odwołujący przebywał w pokoju, gdzie było biuro. Z jej niespornych wyjaśnień złożonych na pierwszej wynika też, że komputer używany do pracy miał hasło i w okresach separacji odwołujący zmieniał hasło i ona nie mogła się dostać do komputera. Zainteresowana pytana o okresy, gdy biuro mieściło się już przy ul. (...) przyznała również, że nie miała kluczy do biura przy ul. (...) (k. 33a.s.).

Ponieważ A. T. (1) przyznawała, iż odwołujący w okresach separacji przesyłał jej pieniądze przekazem, Sąd zobowiązał jej pełnomocnika do złożenia w terminie 14 dni przekazów przesyłanych przez J. T.. W odpowiedzi pełnomocnik przesłał dwa przekazy: z 15.09.2005r. i 21.10.2004r. (k. 54a.s.). Ponieważ odwołujący wskazywał, że przekazy te zainteresowana okazywała w toku innych spraw toczących się między nimi, Sąd zażądał akt tych spraw (IC 629/08, (...) 70/08, INs 78/10, IIK 202/10), analiza tych akt wskazuje jednak, iż nie ma w nich przekazów. W oparciu o przekazy można więc ustalić okres separacji jedynie w październiku 2004r. i we wrześniu 2005r.

W toku postępowania Sąd na okoliczność wykonywania przez A. T. (1) czynności w ramach działalności gospodarczej męża przesłuchiwał świadków. Byli to klienci biura: I. S., J. J., M. J. (1), P. K. (1), T. M., B. S. (1), M. K. (1), B. K. (1), J. M. (1), B. R. (1), M. G. (1), M. B. (1), J. O., A. S. (1), E. Z. (1), najbliższa rodzina stron: C. K. (1), J. M. (2), D. T. (1), Z. T. (1), B. W. (1), opiekująca się dziećmi stron H. R. (1) oraz osoby wykonujące w biurze przy ul. (...) czynności na podstawie umowy o pracę i umowy zlecenia: K. N. (z d. G.), Z. G. i K. L..

Spośród w/w świadków tylko osoby będące najbliższą rodziną stron: C. K. (1), J. M. (2), D. T. (1), Z. T. (1), B. W. (1), miały wiedzę na temat faktycznych okresów separacji małż. T., była to jednak wiedza bardzo ogólna i sprowadzała się do potwierdzenia, iż były okresy separacji. Jedynie świadek D. T. (1), matka odwołującego, wskazała konkretny okres separacji. Zeznała bowiem, że w sierpniu 2004r. strony przyjechały do ich domu do (...) na pogrzeb jej matki, a po ok. 2 tygodniach odwołujący wrócił do nich i mieszkał do Świąt Bożego Narodzenia, przy czym jeździł rano do W. do biura i po południu wracał do nich do (...) (k. 78a.s.).

Sąd dał wiarę w/w zeznaniom D. T. (1), gdyż tworzą one logiczną całość z zeznaniami pozostałych świadków, członków rodzin stron oraz samej A. T. (1), potwierdzającymi istnienie okresów faktycznej separacji. Nadto do akt został złożony przekaz z października 2004r. (k. 54a.s.), który potwierdza fakt przesyłania przez J. T. pieniędzy żonie, a obie strony przyznawały, iż przekazy były wysyłane tylko w okresach faktycznej separacji. Należy też uznać, że świadek D. T. (1) pamięta okres separacji od września do grudnia 2004r., gdyż nastąpił on bezpośrednio po ważnym dla niej wydarzeniu, tj. śmierci i pogrzebie jej matki.

Mając na uwadze w/w materiał dowodowy Sąd uznał, że jedynymi wykazanymi okresami faktycznej separacji stron są okresy: wrzesień-grudzień 2004r.,potwierdzony przekazem pocztowym i zeznaniami D. T. (1) oraz wrzesień 2005r., który jest potwierdzony przekazem z k. 54a.s., dlatego zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że A. T. (1) w tych okresach nie podlegała ubezpieczeniom społecznym jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Zaznaczyć trzeba, że zeznania pozostałych świadków nie pozwoliły na ustalenie innych konkretnych okresów faktycznej separacji stron, a ponieważ to odwołujący twierdził, że w okresach separacji zainteresowana nie wykonywała czynności, to on musiał wykazać te okresy.

J. T. przesłuchiwany przed Sądem wywodził, że A. T. (1) pomagała mu przy wykonywaniu czynności w biurze tylko w tych okresach, w których zgłosił ją do ubezpieczeń społecznych. Zebrany w sprawie materiał dowodowy świadczy jednak o tym, że wykonywała ona czynności także w okresach, w których nie została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych.

Sam odwołujący już w postępowaniu przed ZUS przyznał, że A. T. (1) współpracowała z nim przy wykonywaniu działalności gospodarczej także w okresach: od 1.12.2000r. do 31.12.2000r., od 1.05.2001r. do 31.05.2001r., od 1.01.2002r. do 31.05.2002r., od 1.01.2004r. do 30.04.2004r., od 1.01.2005r. do 31.01.2005r. i od 1.03.2005r. do 30.06.2005r. Okresy te wskazał też w odwołaniu. Przyznanie to oznacza, że zainteresowana w powyższych okresach stale pomagała mu przy prowadzeniu działalności.

Podkreślić przy tym trzeba, że przyznanie wykonywania przez zainteresowaną wykonywania czynności w w/w okresach było spowodowane złożeniem przez odwołującą w toku kontroli dokumentów potwierdzających fakt wykonywania przez nią czynności. Były to: polecenia księgowania PK (k. 65-75, k. 89, k. 109-133, 141-153 akt kontroli) i wyciągi bankowe (k. 91-108, k. 135-139 akt kontroli), a więc różnorodzajowe dokumenty, wymagające różnych czynności rozliczeniowych. Dokumenty te zawierają adnotacje poczynione pismem ręcznym, w tym adnotacje o prowizji oraz oświadczenie A. T. (1), iż to ona poczyniła te adnotacje oraz oświadczenie J. T., iż nie kwestionuje tego oświadczenia zainteresowanej. Dokumenty te zostały sporządzone w grudniu 2000r., maju 2001r., styczniu 2002r., marcu 2002r., maju 2002r., styczniu 2004r., lutym 2004r., marcu 2004r., kwietniu 2004r., styczniu 2005r., marcu 2005r., kwietniu 2005r., maju 2005r., czerwcu 2005r., są to więc dokumenty w większości z okresu, co do których odwołujący przyznał fakt współpracy zainteresowanej i tym zdaniem Sądu należy tłumaczyć to przyznanie. Część z w/w dokumentów dotyczy jednak miesięcy, co do których odwołujący zaprzeczał stałej współpracy odwołującej, były bowiem sporządzone w czerwcu 2002r., lipcu 2002r., maju 2004r., czerwcu 2004r., lutym 2005r. i lipcu 2005r. Sporządzanie ich w miesiącach bezpośrednio po sobie następujących potwierdza więc tezę A. T. (1) o stałej współpracy z mężem, gdyż przed ich sporządzeniem należało dokonać analizy dokumentów dostarczonych przez klientów biura.

Konieczność systematycznej analizy dokumentacji klientów i systematycznego dokonywania naniesień na tej dokumentacji potwierdzają zeznania odwołującego. J. T. przesłuchiwany na okoliczność sporządzania dokumentów PK i adnotacji na w/w dokumentach zeznał bowiem, że adnotacje o prowizji znajdują się tylko na wydrukach z rachunków klientów i jest to prowizja, którą bank potrąca za prowadzenie rachunku. Taka adnotacja musi być na wydruku z rachunku każdego klienta, gdyż jest potem księgowana w koszty, robi się to co miesiąc (k. 332a.s.). Zeznał też, że polecenie księgowania wystawia się po to, żeby można było daną kwotę zaksięgować w książce przychodów i rozchodów. W poleceniach księgowania są wydatki klientów, a żeby wystawić PK, trzeba mieć dokumenty źródłowe, z których wynika ta kwota i to może być np. wyciąg bankowy, dowód wpłaty do ZUS, generalnie zaś trzeba mieć dokumenty tego klienta i dostęp do komputera (k. 332a.s.). Odwołujący pytany o adnotacje sporządzone na dokumentach PK pismem ręcznym w rubryce „pozycja w księdze” zeznał, iż jest to pozycja danej kwoty w księdze podatkowej. Z jego zeznań wynika, iż zanim wypełniono rubrykę „pozycja w księdze” to tę kwotę należało zaksięgować w księdze przychodów i rozchodów (k. 333a.s.). Powyższe oznacza, że dokonywanie adnotacji na przedstawionych przez zainteresowaną dokumentach jest związane z analizą szeregu dokumentów i dokonywaniem w określonej kolejności zapisów w szeregu dokumentach ewidencji podatkowej, co wprost przekłada się na duża ilość czasu, która należy poświęcić na te czynności.

Zainteresowana na rozprawie w dniu 10.05.2012r. oświadczyła, że wykonywała czynności dotyczące firm: (...), firmy (...), firmy (...), E. M., B. S. (2), E. Z. (1), M. K. (1), przy czym podpisywała się na poleceniach księgowania, które one wystawiane w każdym miesiącu.

Zaznaczyć trzeba, że Sąd na rozprawie w dniu 10.05.2012r. zakreślił pełnomocnikowi zainteresowanej termin na wskazanie nazw dokumentów, które zainteresowana wypełniała lub na których przystawiała swoje pieczątki i nazw firm, których dotyczyły jej czynności w całym spornym okresie. W odpowiedzi pełnomocnik w piśmie z dnia 23.05.2012r. wskazał, że zainteresowana w ramach współpracy z byłym mężem podejmowała czynności w ramach kompleksowej obsługi firm, a podmioty te obsługiwała całościowo do 2006r. do urodzenia dziecka, ręcznie wystawiała dokumenty PK, dotyczące amortyzacji środków trwałych i wynagrodzeń (k. 376a.s.). Do pisma załączył listę klientów biura, na rzecz których zainteresowana podejmowała czynności (k. 378-379a.s.).

Ponieważ z tego pisma wynikało, iż odwołująca ręcznie sporządzała tylko dokumenty PK, a podmioty obsługiwała całościowo do 2006r., zaś tylko ręczne adnotacje mogły wykazać wykonywanie przez nią czynności, skoro przy wpisywaniu danych do komputera nie miała swojego oddzielnego logina, Sąd, po otrzymaniu w/w pisma, zobowiązał pełnomocnika J. T. do nadesłania dokumentów PK podmiotów wskazanych w piśmie pełnomocnika zainteresowanej za okres od początku prowadzenia przez jego firmę obsługi księgowej do 31.12.2006r.

Ponieważ pełnomocnik odwołującego w piśmie z dnia 12.06.2012r. oświadczył, że odwołujący nie posiada tych dokumentów, gdyż zwrócił już dokumentację klientom, Sad zobowiązał do jej nadesłania przedsiębiorców, wymienionych w piśmie pełnomocnika A. T. (1).

W konsekwencji tych działań niektórzy z przedsiębiorców nadesłali żądane dokumenty księgowe (k. 417, 419, 424, 440, 444 i 446a.s.), a pozostali oświadczyli, iż zostały zniszczone. Nadesłane dokumenty zostały sporządzone w 2004r., 2005r. i w 2006r.

Zauważyć w tym miejscu trzeba, że do akt sprawy wpłynęło pismo, nie zawierające podpisu, w którym wskazano, iż odwołujący prowadził działania w celu niszczenia dokumentów swoich klientów. Po otrzymaniu tego pisma Sąd wezwał klientów wskazanych w tym piśmie na rozprawę, wszyscy zeznali jednak, że albo nie posiadają już żądanych od nich dokumentów, albo wcześniej zniszczyli je. Byli to świadkowie: P. K. (1), T. M., B. S. (1) i E. Z. (1). Pozostali wezwani świadkowie nie stawili się, lecz Sąd nie wzywał ich po raz kolejny uznając, że pozostały materiał zgromadzony w sprawie stanowi wystarczającą podstawę do wydania orzeczenia i ustalenie okresów stałego wykonywania czynności przez A. T. (1).

Podkreślić trzeba, że wszystkie strony były reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, a ponieważ nie zgłaszali oni wniosków dowodowych w zakresie nadesłanych dokumentów i nie zgłaszali żądań co do dodatkowych dokumentów, Sąd nie żądał ich.

Po otrzymaniu dokumentacji księgowej od klientów biura odwołującego Sąd zobowiązał pełnomocnika zainteresowanej do wskazania, na których dokumentach znajdują się naniesienia dokonane przez zainteresowaną.

Pełnomocnik A. T. (1) wskazał te dokumenty w piśmie z dnia 28.08.2012r. (k. 449-450a.s.), a następnie, wobec omyłki w tym piśmie, skorygował wskazania pismem z dnia 23.11.2012r. (k. 538a.s.).

Z obu tych pism wynika, że adnotacje A. T. (1) znajdują się na nadesłanych przez firmę (...) (k. 444 i 446a.s.) dokumentach PK wystawionych w roku 2004 w dniach: 31-01, 29-02, 30-04, 05-05, 30-05, 31-05, 04-06, 09-06, 30-06, 31-07, gdzie dokonane zostały wpisy ręcznym pismem zainteresowanej i opatrzone jej pieczątką imienną, na dokumentach wystawionych w 2005r. w dniach: 13-04, dwóch dokumentach z 30-04, 31-05, dwóch dokumentach z 30-06, gdzie zainteresowana wpisała swoim charakterem numery wpisu do księgi oraz opatrzone zostały jej pieczątką oraz na dokumentach z 2005r., opatrzonych datami: 13-05 i 24-05, gdzie zainteresowana naniosła pismem ręcznym numery wpisów do księgi. Na dokumentach (...) (k. 417a.s.) zainteresowana poczyniła zaś wpisy: na PK z 31-12-2004r. wpisała numer w księdze a dokument PK z 30-06-2005r. sporządziła w całości.

W pismach tych zainteresowana wskazała również że dokumenty nadesłane przez firmę (...) i firmę (...) nie noszą zapisów dokonanych przez nią, jednakże wszystkie te dokumenty sporządzone zostały w 2006r., kiedy urodziła dziecko i korzystała z urlopu.

Pełnomocnik odwołującego, po otrzymaniu w/w pism pełnomocnika zainteresowanej nie zaprzeczył, iż adnotacje na tych dokumentach sporządziła zainteresowana, Sąd uznał to więc za bezsporne (art. 230 kpc).

Ustalając czasookresy stałej współpracy A. T. (1) jako osoby współpracującej, Sąd miał też na uwadze fakt, iż J. T. początkowo w biurze nie zatrudniał żadnych pracowników, czynności wykonywał więc sam albo z pomocą A. T.. Istotne znaczenie ma też ilość obsługiwanych przez jego biuro klientów.

Z zeznań J. T. i pisma jego pełnomocnika z dnia 18.03.2011r. (k. 92a.s.) wynika, że w biurze wykonywały czynności osoby na podstawie umowy zlecenia oraz osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę: K. K., Z. G. i K. G. (obecnie N.). K. K. (obecnie K. L.) w okresie od 27.02.2006r. do 28.02.2006r. wykonywała czynności na podstawie umowy zlecenia, a następnie była zatrudniona na podstawie umowy o pracę w okresie od 01.03.2006r. do 31.03.2006r. na 1/2 etatu a w okresie od 01.04.2006r. do 31.07.2006r. na podstawie umowy o pracę na cały etat. Z. G. była zatrudniona nieprzerwanie od 05.02.2007r. na pełen etat. Z zeznań Z. G. wynika, iż jej zatrudnienie ustało z dniem 31.08.2011r. (k. 367a.s.). Z zeznań K. N. (z d. G.) wynika zaś, że w biurze była zatrudniona od września 2009r. do grudnia 2010r., przez pierwsze 3 miesiące na ½ etatu, a następnie na cały etat (k. 374a.s.).

Dla oceny zasadności odwołania istotne znaczenie miało też to, gdzie mieściło się biuro. Poza sporem jest, iż początkowo działalność odwołującego była prowadzona w mieszkaniu stron w bloku w W. przy ul. (...), a od 9.10.2003r. została przeniesiona do wynajmowanego lokalu, mieszczącego się w W. przy ul. (...) i pod tym adresem jest prowadzona dotychczas. Miejsce usytuowania biura jest o tyle istotne, że przebywanie A. T. (1) w biurze przy ul. (...) w sposób oczywisty świadczyłby o wykonywaniu przez nią czynności w ramach działalności męża. K. K. rozpoczęła wykonywanie czynności w biurze dopiero od dnia 27.02.2006r. , do tej daty w biurze czynności mógł więc wykonywać odwołujący sam lub razem z zainteresowaną. Taka sama sytuacja występowała też po ustaniu zatrudnienia K. K. (31.07.2006r.) do momentu Z. G. (05.02.2007r.).

Istotne znaczenie w sprawie mają również zeznania świadków, klientów biura odwołujacego: I. S., J. J., M. J. (1), P. K. (1), T. M., B. S. (1), M. K. (1), B. K. (1), J. M. (1), B. R. (1), M. G. (1), M. B. (1), J. O., A. S. (1) i E. Z. (1). Dotyczą one zarówno okresu, gdy biuro mieściło się przy ul. (...), jak i okresu, gdy mieścilo się w W. przy ul. (...).

Zauważyć trzeba, że z zeznań stron i wszystkich świadków wynika, iż odwołujący prowadził zarówno obsługę finansowo-księgową klientów, jak też dokumentację dotyczącą odprowadzania składek ZUS, podatków i innych obciążeń publicznoprawnych oraz dokumentację pracowników zatrudnianych przez jego klientów w ramach ich działalności. Klienci zanosili do biura dokumenty związane z zakupem i ze sprzedażą towarów, faktury zakupu, faktury sprzedaży, listy obecności i inne dokumenty potrzebne do naliczenia składek i podatków. Z zeznań odwołującego wynika, że za bieżący miesiąc klient przynosił dokumenty do połowy danego miesiąca, a potem na początku następnego miesiąca donosił dokumenty za pozostałą część poprzedniego miesiąca. Odwołujący zeznał, że gdy klient przyniósł dokumenty za połowę danego miesiąca, to były one księgowane na bieżąco, tzn. albo tego samego dnia albo w ciągu kilku dni, przy czym najwięcej pracy jest między 15 a 20 dniem danego miesiąca, gdyż do 20 dnia następnego miesiąca rozlicza się poprzedni miesiąc. Z zeznań stron i świadków wynika też, że klienci także w ciągu miesiąca donosili dodatkowe dokumenty potrzebne do księgowania jak np. faktury.

W toku postępowania Sąd zobowiązał odwołującego do wskazania, jakich klientów obsługiwało jego biuro w okresie od 01.01.1999r. do 30.04.2008r. z podaniem konkretnych okresów co do każdego klienta. Odwołujący złożył powyższe zestawienie w piśmie z dnia 07.12.2011r. (k. 5152a.s.).

Świadek I. S. przesłuchiwana przed Sądem na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w mieszkaniu stron zeznała, iż gdy przychodziła do mieszkania małż. T., dawała dokumenty zarówno odwołującemu, jak i zainteresowanej, widziała też A. T. (1) pracującą przy komputerze w pokoju, w którym było biuro i przekładającą dokumenty, dostawała też od niej noty korygujące. Świadek przesłuchiwana w ZUS zeznała również, że zainteresowana dzwoniła do niej w sprawach faktur lub innych dokumentów księgowych. Świadek jest żoną M. S., prowadzącego działalność pod nazwą “Wiór-Płyt” M. S., a który, jak wynika z pisma z dnia 07.12.2011r., jest klientem biura od lipca 2001r.

Świadek przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznała, że widziała tam zarówno J. T., jak i A. T. (1). Z jej zeznań wynika, iż zainteresowana odbierała od niej dokumenty i dawała jej dokumenty także wtedy, gdy w biurze był odwołujący, zainteresowana dzwoniła do niej, gdy musiała donieść dokumenty, świadek widziała też A. T. (1) pracującą przy komputerze w biurze. Z zeznań świadka wynika, że wówczas w biurze nie było innych osób poza stronami.

Świadek M. K. (1) zeznała, że gdy biuro mieściło się w mieszkaniu stron, to również A. T. (1) odbierała od niej dokumenty i wpisywała na komputerze dane z faktur, a świadek odnosiła wrażenie, że zainteresowana pomaga mężowi a ta pomoc jest raczej regularna. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą P.U.H.P. “E.” i jest klientem biura od grudnia 2001r.

Świadek przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznała, że najczęściej w tym wynajmowanym biurze oddawała dokumenty J. T., ale zdarzało się też, że i A. T. (1), przy czym w biurze czasami była sama zainteresowana, a czasami sam odwołujący.

Świadek B. K. (1) zeznała, że gdy przychodziła do biura w mieszkaniu stron, to umawiała się na to przyjście z J. T. i z nim rozmawiała w sprawach firmy, on ją zawiadamiał o konieczności doniesienia dokumentów, a z A. T. (1) rozmawiała tylko towarzysko. Świadek nie widziała zainteresowanej przy czynnościach dotyczących obsługi finansowo-księgowej. Świadek zeznała, że w domu stron zostawiała dokumenty A. T. (1), lecz czyniła to wówczas, gdy nie było J. T.. Świadek jest prezesem “T.” Sp. z o.o. w N., a z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że Spółka jest klientem biura od sierpnia 2001r.

Świadek przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznała, że nie widziała tam nigdy A. T. (1), a w biurze był J. T. i jego pracownicy.

Świadek M. J. (1) zeznał, że widział zainteresowaną, gdy przychodził z dokumentami do mieszkania stron, lecz załatwiał sprawy tylko z J. T. a z zainteresowaną rozmawiał tylko na tematy towarzyskie. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą “O.” i jest klientem biura od czerwca 2003r.

Świadek przesłuchiwany na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznał, że nie widział tam nigdy A. T. (1).

J. J. zeznała, że prowadziła działalność gospodarczą pod nazwą (...) J. J. w W., lecz przez cały okres prowadzenia działalności z J. T. kontaktował się jej mąż, który zajmował się całością spraw firmy. Jej zeznania nie wniosły do sprawy nowych okoliczności.

Świadek M. G. (1) zeznał, że gdy firma (...) mieściła się w bloku, to przychodził tam kilkakrotnie, zostawiał dokumenty i wychodził. Dokumenty zostawiał głównie odwołującemu, a wcześniej umawiał się telefonicznie z J. T.. Z jego zeznań wynika, iż w mieszkaniu widział A. T. (1), rozmawiał z nią jednak tylko na tematy towarzyskie. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą (...) M. G. (1) i jest klientem biura od maja 2003r.

Świadek przesłuchiwany na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznał, że widział tam kilka razy A. T. (1), czasami ona odbierała od niego dokumenty, przy czym nie widział już zainteresowanej w okresie, gdy w biurze czynności wykonywały inne osoby zatrudnione przez J. T.. Z zeznań świadka wynika, że gdy zostawiał dokumenty zainteresowanej, to zadawała mu pytania dotyczące dotyczyły dokumentów które przynosił.

Świadek A. S. (1) zeznał, że J. T. prowadził obsługę księgową jego firmy do 31.08.2000r., początkowo w P., a następnie przeniósł się do W.. Z jego zeznań wynika, że gdy biuro odwołującego mieściło się w W., to on dostarczał dokumenty i wówczas umawiał się telefonicznie przeważnie z J. T. i z nim rozmawiał w sprawach merytorycznych dotyczących jego firmy, widział A. T. (1), lecz rozmawiał z nią tylko na tematy bieżące niedotyczące firmy. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadził działalność pod nazwą Sklep (...) i klientem biura od sierpnia 1998r. do sierpnia 2000r., jego zeznania dotyczą więc tylko okresu, gdy biuro znajdowało się w mieszkaniu stron.

Świadek E. Z. (1) zeznała, że gdy biuro odwołującego mieściło się w bloku, czasami A. T. (1) przyjmowała i odbierała od niej dokumenty. Z jej zeznań wynika, iż nie umawiała się specjalnie na przyjście i przychodziła w różnych godzinach. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą (...) w W. i jest klientem biura od grudnia 2001r.

Świadek przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznała, że gdy przychodziła do biura, byli w nim obydwoje państwo T., a w późniejszym okresie były pracownice i wówczas już nie było A. T. (1).

Świadek B. S. (1) zeznała, że gdy firma odwołującego mieściła się w bloku, to w sprawach swojej firmy kontaktowała się z J. T., a jak go wyjątkowo nie było, to dokumenty przekazywała A. T. (1). Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą Indywidualna (...) i jest klientem biura od czerwca 2001r.

Świadek przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznała, że nie pamięta, czy widziała tam A. T. (1), widziała natomiast pracownice i z nimi się kontaktowała oraz z J. T., nie pamięta zaś okresu, kiedy jeszcze nie było pracownic.

Świadek T. M. zeznała, że gdy prowadziła działalność w Spółce (...), biuro J. T. mieściło się w bloku, przynosiła tam dokumenty, telefonicznie umawiała z odwołującym i jemu oddawała dokumenty.

Świadek przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w okresie, gdy biuro mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...) zeznała, że prowadziła wówczas działalność pod nazwą Zakład Produkcji (...), widziała w biurze na ul. (...), ale bardzo rzadko i nie zwracała uwagi co ona robi, gdyż tylko zostawiała tam dokumenty. Z zeznań świadka wynika, że czasami w biurze była sama zainteresowana, a czasami razem z odwołującym. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek jako prowadząca działalność pod nazwą Zakład Produkcji (...) jest klientem biura od listopada 2004r.

Świadek P. K. (1) miał wiadomości tylko co do okresu, gdy biuro mieściło się przy ul. (...). Przesłuchiwany na okoliczność czynności zainteresowanej w w tym okresie zeznał, że ponieważ jego biuro było na ul. (...) w tym samym budynku, co biuro J. T., to zanosił dokumenty kilka razy w tygodniu, a czasami rzadziej, przy czym w biurze spotykał zarówno J. T., jak i jego żonę, były takie dni, że w biurze był sam odwołujący i takie, gdy była tam sama zainteresowana. Świadek odnosił wrażenie, iż zainteresowana jest wprowadzona w pracę biura, bo odbierała od niego dokumenty, znała jego sprawy i wiedziała, że jest klientem. Świadek zeznał, że raczej nie zwracał się do zaintersowanej z pytaniami merytorycznymi, ponieważ to z J. T. podpisał umowę o obsłudze finansowo-księgowej i dlatego do niego kierował wszelkie pytania. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą PHU “Z.” i jest klientem biura od października 2003r.

B. R. (1) miała wiadomości tylko co do okresu, gdy biuro mieściło się przy ul. (...). Przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w tym okresie zeznała, że A. T. (1) poznała w biurze J. T. przy ul. (...). Z jej zeznań wynika, iż zainteresowana odbierała od świadka dokumenty i dawała jej deklaracje ZUS. Świadek widziała też A. T. (1) siedzącą przy biurku, przy komputerze w biurze i odnosiła wrażenie, że pracuje. Z zeznań świadka wynika nadto, że zainteresowaną widziała w biurze na początku współpracy jej firmy z biurem odwołującego, a gdy w biurze przestała widywać A. T. (1), to zaczęła widywać Z. G., świadek bowiem wskazała na obecną wówczas na sali tę właśnie pracownicę biura odwołującego. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą PHPU (...) i jest klientem biura od stycznia 2004r.

J. M. (1) miał wiadomości tylko co do okresu, gdy biuro mieściło się przy ul. (...). Przesłuchiwany na okoliczność czynności zainteresowanej w tym okresie zeznał, że gdy przychodził do biura przy ul. (...), to widział tam J. T. i kilka razy jakąś panią, ale nie wie, kto to był i nie rozmawiał z nią. Z zeznań świadka wynika, że był to okres poprzedzający zatrudnienie Z. G., lecz świadek nie potrafił powiedzieć czy osobą, którą widział w biurze była A. T. (1). Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadził działalność pod nazwą “E.J. M. (1) a następnie pod nazwą (...) s.c. i jest klientem biura od maja 2004r.

M. B. (1) miała wiadomości tylko co do okresu, gdy biuro mieściło się przy ul. (...). Przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w tym okresie zeznała, że gdy przychodziła do biura, spotykała tylko J. T., a później także pracownicę Z. G., nie zna zaś zainteresowanej A. T. (1). Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą “P. Gastronomiczna M. B. (1) i jest klientem biura od sierpnia 2005r.

Świadek J. O. miała wiadomości tylko co do okresu, gdy biuro mieściło się przy ul. (...). Przesłuchiwana na okoliczność czynności zainteresowanej w tym okresie zeznała, że tylko raz widziała A. T. (1), która siedziała przy biurku, a wówczas w biurze był też J. T.. Świadek nie potrafiła powiedzieć, czy zainteresowana pracowała wówczas w biurze. Z jej zeznań wynika nadto, że z zainteresowaną nigdy nie kontaktowała się w sprawach swojej firmy. Z pisma z dnia 07.12.2011r., wynika, że świadek prowadzi działalność pod nazwą P.H. (...) i jest klientem biura od marca 2004r.

Sąd dał wiarę zeznaniom w/w świadków, są to osoby obce dla stron i nie zainteresowane wynikiem postępowania.

Z zeznań w/w świadków wynika, iż widzieli zainteresowaną zarówno w okresie, gdy biuro mieściło się w mieszkaniu stron w bloku przy ul. (...), jak i wówczas, gdy mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...), przy czym niektórzy widzieli ją przy wykonywaniu czynności związanych z obsługą finansowo-księgową. W celu oceny zasadności stanowisk stron zeznania w/w świadków należało więc powiązać z innymi dowodami zebranymi w sprawie, w tym z zeznaniami pozostałych świadków – członków najbliższej rodziny stron, osobami wykonującymi w biurze odwołującego czynności na podstawie umowy o pracę i umowy zlecenia oraz osobami opiekującymi się dziećmi stron.

Świadek B. W. (1) – ciotka zainteresowanej, była przesłuchiwana zarówno w toku postępowania w ZUS, jak i przed Sądem. Świadek przed Sądem zeznała, że jej mąż prowadzi firmę, którą obsługiwało biuro (...). Świadek nie potrafiła powiedzieć, w jakim okresie była prowadzona obsługa i wskazała, że rzadko nosiła do biura rachunkowego dokumenty dotyczące tej działalności, a dokumenty najczęściej odbierał od niej J. T..

Przesłuchiwana w toku postępowania przed ZUS świadek zeznawała odmiennie, gdyż wskazywała, iż bywała w mieszkaniu stron w W. co najmniej 2 razy w miesiącu. Po wskazaniu różnic w zeznaniach świadek potwierdziła to, co mówiła w ZUS. Niezależnie od częstotliwości jej wizyt wskazać jednak trzeba, że z zeznań świadka wynika, że wiedzę na temat częstotliwości czynności wykonywanych przez A. T. (1) czerpała z relacji samej zainteresowanej, bowiem zainteresowana opowiadała jej, iż w okresie gdy J. T. pracował w W., ona czynności na rzecz jego biura wykonywała nawet nocami. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka co do samego faktu wykonywania przez zainteresowaną czynności związanych z obsługą finansowo-księgową klientów biura J. T., gdyż fakt wykonywania takich czynności potwierdzali świadkowie I. S., M. K. (1), M. G. (1), E. Z. (1), P. K. (1) i B. R. (1). Świadek mówiła ogólnie o okresie pracy odwołującego w W.. Odwołujący czynności w W. wykonywał zaś na rzecz Spółki z o.o. (...) od maja - czerwca 2000r. do 2004r., lecz do W. jeździł codziennie tylko do 2002r., a następnie dojeżdżał tam jeden raz w tygodniu, co niewątpliwie wpływa na możliwość wykonywania przez niego innych czynności w swoim biurze w W., dlatego zeznania świadka B. W. mogą stanowić podstawę do ustalenia faktu współpracy zainteresowanej tylko w powiązaniu z innymi dowodami, tj. zeznaniami świadków i dokumentacją księgową.

B. W. (1) złożyła w ZUS dokumentację księgową firmy jej męża, tj. dokumenty PK (k. 65-75 akt kontroli ZUS), na których znajdują sie naniesienia dokonane przez A. T. (1). Dokumenty te dotyczą tylko miesiaca grudnia 2010r. i potwierdzają czynności zainteresowanej w tym okresie. Z pisma odwołujacego z k. 51a.s. wynika, iż wuj zainteresowanej, S. W., prowadził działalność gospodarczą pod nazwą “S.-Win” S. W. w W. i był klientem biura od stycznia 2000r. do grudnia 2002r.

Świadek B. W. (1) zeznając zarówno w ZUS, jak i przed Sądem wskazaywała, że między małżonkami T. były konflikty oraz okresy faktycznej separacji, przy czym przed Sądem zeznała, iż zainteresowana opowiadała jej, iż bywały sytuacje, że J. T. przyjechał do domu, nie zdążył rozpakować walizki i ponownie wyprowadzał się. Przed Sądem świadek zeznała, że nie wie, jak długo trwały okresy separacji. W ocenie Sądu zeznania świadka są bardzo ogólne i nie dostarczyły informacji, ktore pozwoliłyby ustalić konkretne okresy wykonywania przez zainteresowaną czynnności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, jak też okresy separacji. Jedyny wyjątek stanowi miesiąc grudzień 2000r., co do którego świadek złożyła w ZUS dokumenty PK. Jednocześnie zauważyć należy, że świadek w ZUS oświadczyła, iż nie posiada innych dokumentów dotyczących działalności jej męża, co jest zrozumiałe zważywszy na fakt, że od zakończenia tej działalności do dnia kontroli ZUS upłynęło ok. 8 lat.

W toku postępowania Sąd przesłuchał matkę zainteresowanej, C. K. (1), która zeznała, że na prośbę stron zajmowała się wnukami, bowiem strony zostawiały u niej dzieci mówiąc, że jadą do pracy. Z jej zeznań wynika, że strony przywoziły dzieci popołudniami, a czasami w soboty i niedziele, przy czym świadek nie potrafiła określić częstotliwości opiekowania przez nią dziećmi stron. Z zeznań świadka wynika, iż dzieci zostawiano jej m.in. wtedy, gdy była zatrudniona pani do opieki nad ich córką, S.. Także ta świadek zeznała, że stosunki między stronami układały się różnie a J. T. wyprowadzał się do rodziców. Świadek zeznała również, iż nie wie, jak wyglądała współpraca między stronami w okresach, gdy ich stosunki były złe.

W ocenie Sądu zeznania tego świadka potwierdzają fakt wykonywania przez zainteresowaną czynności w biurze odwołującego, nie dostarczyły natomiast informacji, które pozwoliłyby ustalić konkretne okresy wykonywania przez zainteresowaną czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, jak też okresów separacji. C. K. (1) pytana o wykonywane przez zainteresowaną czynności zeznała bowiem jedynie, że A. T. (1) opowiadała jej, iż wykonuje czynności związane z działalnością męża i pracuje nawet w nocy.

Przesłuchiwana przed Sądem w charakterze świadka ciotka odwołującego - J. M. (2), nie miała wiedzy na temat sposobu wykonywania przez strony czynności w biurze. Jej zeznania potwierdziły natomiast fakt okresowych separacji stron. Świadek zeznała, iż bardzo często się zdarzało, że J. T. zamieszkiwał u swoich rodziców w P., przy czym były to różne okresy: miesiąc, i tydzień, i trzy tygodnie i wówczas dojeżdżał do biura do W..

Wiedzę na temat stosunków między stronami i okresów separacji posiadała natomiast matka odwołującego, D. T. (1). Przesłuchiwana przed Sądem zeznała, że między stronami były konflikty, a gdy J. T. wyprowadzał się z domu, mieszkał u nich w P.. Z zeznań świadka wynika, iż okresy faktycznej separacji między stronami były zarówno wówczas, gdy biuro mieściło się w mieszkaniu stron, jak i wówczas, gdy mieściło się w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...). Wskazać przy tym należy, że świadek, jako jedyna, potrafiła podać konkretny okres separacji. Zeznała bowiem, że w sierpniu 2004r. strony przyjechały do nich do domu na pogrzeb matki świadka, a po ok. 2 tygodniach J. T. przyjechał do nich i przebywał tam do Świąt Bożego Narodzenia, rano jeździł do W. do biura samochodem, a po pracy do nich wracał. D. T. (1) zeznała, iż nie wie, czy zainteresowana wykonywała czynności w biurze, lecz od obojga stron słyszała, iż w okresie, biuro było w wynajmowanym pomieszczeniu były takie sytuacje, że zainteresowana wyszła z biura i przez kilka miesięcy potem jej nie było w biurze, nadto gdy zainteresowana zdenerwowała się na męża, to mówiła, że nie będzie pracować w biurze, nie pracowała też w biurze, gdy urodziła dziecko.

D. T. (1) zeznała również, że gdy między stronami były dobre stosunki, to zainteresowana chodziła do biura i wykonywała czynności, a gdy były złe stosunki, to nie wykonywała czynności. Świadek powoływała się w tej kwestii na rozmowy telefoniczne z zainteresowaną, która mówiła, że gdy odwołujący ją zdenerwuje, to nie chodzi do biura. Świadek zeznała nadto, że zajmowała się dziećmi stron, gdyż chciała pomóc stronom, bo zainteresowana była zmęczona pracami domowymi, a nie pracą w biurze odwołującego, lecz co do przyczyn opieki nad dziećmi jej zeznania mogą nie są wiarygodne, bowiem fakt wykonywania przez zainteresowaną czynności w ramach działalności gospodarczej męża wynika z innych wiarygodnych dowodów jak w/w zeznania świadków-klientów biura i naniesień na dokumentach księgowych.

Również świadek Z. T. (1) – ojciec odwołującego w swych zeznaniach, złożonych przed Sądem, wskazywał przede wszystkim na złe stosunki stron i występowanie okresów separacji. Z jego zeznań wynika, że w okresie, gdy biuro było w wynajmowanym pomieszczeniu, jeździł on z odwołującym do W., gdzie miał wizyty lekarskie u okulisty, a po wizycie przebywał w biurze odwołującego i wówczas nie widział tam zainteresowanej.

Sąd dał wiarę w/w zeznaniom świadków co do złych relacji między stronami, gdyż występowanie konfliktów i okresów separacji wynika również z samych zeznań stron. Zeznania w/w świadków (za wyjątkiem zeznań D. T. (1)) nie dostarczyły jednak informacji, które pozwoliłyby ustalić konkretne okresy przerw w wykonywaniu przez zainteresowaną czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, jak też okresów separacji.

Istotny materiał dowodowy w sprawie stanowią zeznania osób wykonujących w biurze odwołującego czynności na podstawie umowy o pracę i umowy zlecenia oraz osób opiekujących się dziećmi stron. Ich zeznania dotyczą bowiem sposobu funkcjonowania biura odwołującego oraz kwestii związanych z zapewnieniem opieki nad dziećmi stron.

Z zeznań stron wynika, że ich dziećmi opiekowały się dwie osoby: H. R. (1) i K. L..

Świadek H. R. (1) zeznała, że od kwietnia 2003r. do końca sierpnia 2004r. opiekowała się córką stron, S., a pozostałe dzieci chodziły wówczas do przedszkola. Opisując sposób wykonywania tej opieki zeznała, że brała S. swojego do domu i albo małż. T. przyprowadzali do niej córkę, albo świadek szła po nią do ich domu. Z zeznań świadka wynika, że córką stron opiekowała się w dni powszednie od 8.00 do 16.00, a czasami też w sobotę i niedzielę.

Z zeznań świadka jednoznacznie wynika, że sprawowała opiekę nad córką stron zarówno okresie, gdy biuro znajdowało się w mieszkaniu stron, jak i wówczas, gdy było przeniesione na ul. (...), zaś potrzeba jej zatrudnienia wynikała z faktu, że zainteresowana wykonywała czynności w ramach działalności gospodarczej odwołującego. Świadek zeznała bowiem, że czasami w ciągu dnia będąc np. na spacerze z S., zachodziła do mieszkania stron i widziała wówczas oboje małżonków T. siedzących przy biurku z dokumentami i przy komputerze. Z jej zeznań wynika również, że po przeniesieniu biura na ul. (...) zainteresowana nadal wykonywała czynności w biurze, bowiem mieszkanie przy ul. (...) było wówczas wolne i świadek tam opiekowała się dziećmi, gdy były chore. H. R. (1) zeznała nadto, że A. T. (1) pod koniec miesiąca często prosiła ją, aby posiedziała z dzieckiem dłużej lub też w sobotę i niedzielę, bo muszą zrobić rozliczenia na koniec miesiąca.

Sąd dał wiarę zeznaniom H. R. (1) w całości. Świadek jest osobą obcą dla stron, nie zainteresowaną wynikiem postępowania. Z racji sprawowania opieki nad córką stron bywała często w ich mieszkaniu, miała więc okazję zauważyć, co się w nim dzieje. Nadto logicznym jest przyjęcie, że świadek miała zabierać dziecko do swojego domu właśnie dlatego, aby w ciągu dnia zapewnić ciszę i spokój, tj. warunki do spokojnej pracy w mieszkaniu stron, gdzie było biuro. Charakterystyczne jest też, że dopiero po przeniesieniu biura na ul. (...) świadek w ciągu dnia mogła przebywać z dziećmi stron w ich mieszkaniu przy ul. (...). Nadto zeznania świadka są zgodne z tym, co zeznała będąc przesłuchiwana przez inspektora ZUS w toku postępowania kontrolnego.

Z zeznań stron wynika, iż w dacie zatrudnienia H. R. (1) mieli już troje dzieci: A., ur. (...), M. ur. (...) i S. ur. (...) Bezspornym jest, że A. T. (1) po urodzeniu córki S. nigdzie nie była zatrudniona, dlatego logicznym jest przyjęcie, że zatrudnienie H. R. (1) było spowodowane wykonywaniem przez zainteresowaną czynności w ramach działalności gospodarczej odwołującego. Poza sporem jest, że w okresie od kwietnia 2003r. do końca sierpnia 2004r. odwołujący nikogo nie zatrudniał w biurze. Z przedstawionego przez niego wyliczenia klientów z k. 51-52a.s. wynika zaś, że w tym okresie prowadził obslugę ok. 30 firm., dlatego była mu potrzebna pomoc i tej pomocy udzielała mu tylko A. T. (1), co prowadzi do wniosku, że pomoc ta miała charakter stały i systematyczny.

Z zeznań J. T. i pisma jego pełnomocnika z dnia 18.03.2011r. (k. 92a.s.) wynika, że w biurze wykonywały czynności osoby na podstawie umowy zlecenia oraz osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę: K. K., Z. G. i K. G..

K. K. (obecnie K. L.) w biurze odwołującego w okresie od 27.02.2006r. do 28.02.2006r. wykonywała czynności na podstawie umowy zlecenia, a następnie była zatrudniona na podstawie umowy o pracę w okresie od 01.03.2006r. do 31.03.2006r. na 1/2 etatu, a w okresie od 01.04.2006r. do 31.07.2006r. na cały etat. Świadek była przesłuchiwana w drodze pomocy sądowej i zeznała, że w okresach, gdy wykonywała czynności w biurze przy ul. (...) nie przychodziła do biura i nie wykonywała tam czynności. Świadek zeznała również, że w zanim zaczęła wykonywać czynności w biurze odwołującego, to opiekowała się dziećmi stron przez okres 6 miesięcy i wówczas A. T. (1) wychodziła do pracy w biurze rachunkowym odwołującego. Sąd dał wiarę jej zeznaniom mając na uwadze fakt, iż jest ona siostrą cioteczną zainteresowanej, a jej zeznaniom żadna ze stron nie zaprzeczała.

Z. G. była zatrudniona w biurze J. T. nieprzerwanie od 05.02.2007r. na pełen etat a jej zatrudnienie ustało z dniem 31.08.2011r. Świadek była przed Sądem przesłuchiwana dwukrotnie. Z jej zeznań wynika, iż do jej obowiązków należało przyjmowanie dokumentów księgowych, księgowanie ich, wpinanie w segregatory, wyliczanie podatków, wpinała też zwolnienia lekarskie i wnioski urlopowe do akt osobowych pracowników zatrudnianych przez firmy obsługiwane przez biuro J. T., zaś umowy o pracę, świadectwa pracy i dokumenty do ZUS tych firm sporządzał J. T.. Świadek zeznała, że rozliczenia firm były robione komputerowo, a żeby można było pracować na komputerze, trzeba było wpisać swoje imię i nazwisko, nie było natomiast hasła, zaś w komputerze jest tylko nazwisko jej i J. T.. Z jej zeznań wynika, że na początku jej zatrudnienia (luty 2007r.) biuro J. T. obsługiwało ok. 35-40 firm. Świadek pytana o A. T. (1) zeznała, że przychodziła ona czasami do biura z dziećmi, przy niej w godzinach pracy biura nie wykonywała żadnych czynności, lecz wie od J. T., że gdy ona nie wyrabiała się z księgowaniem, to po jej pracy A. T. (1) księgowała ok. 3-4 godziny. Świadek zeznała, że nie jest w stanie powiedzieć, jak często w tygodniu zainteresowana przychodziła. Dodała, że podatki muszą być naliczone do 20-tego dnia miesiąca za miesiąc poprzedni, a ponieważ klienci przynoszą czasami bardzo późno komplet dokumentów, to wtedy się nie wyrabiała i takich sytuacji dotyczyły czynności A. T. (1). Świadek zeznała, że gdyby po jej godzinach pracy zainteresowana wykonywała czynności na komputerze, to wychodziłyby dokumenty z nazwiskiem świadka, dlatego też nie można ustalić w ten sposób, kiedy zainteresowana wykonywała czynności. Świadek nie potrafiła natomiast powiedzieć, czy sytuacja niewyrabiania się z rozliczaniem podatku do 20-tego danego miesiąca występowała w każdym miesiącu jej pracy, czy tylko w niektórych i nie wiedziała, czy A. T. (1) wykonywała czynności w każdym miesiącu, czy tylko w niektórych miesiącach i w których. Zeznała nadto, że nie wie, czy w okresie gdy była zatrudniona, odwołujący brał dokumenty do domu. Z zeznań Z. G. wynika, że zarówno w okresie, gdy w biurze była zatrudniona tylko ona, jak i wówczas, gdy zatrudniono już K. N. (G.), był podział klientów, tzn. ona wykonywała czynności dotyczące pewnych klientów, a odwołujący innych klientów.

K. N. (z d. G.) w biurze była zatrudniona od września 2009r. do grudnia 2010r. przez pierwsze 3 miesiące na ½ etatu, a następnie na cały etat.

Świadek zeznała, że wykonywała czynności księgowe mniejszych firm, polecenia wydawał jej albo J. T., albo Z. G. i oni wskazywali jej, jaką firmą ma się zająć. Świadek zeznała, że nie było z góry było ustalone, którymi firmami ona będzie się zajmować, lecz dostawała konkretne polecenia, czym ma się zająć. Z zeznań świadka wynika, że również J. T. zajmował się księgowaniem, przy czym było wiadomo, że pewnymi firmami zajmuje się tylko on.

Świadek nie potrafiła powiedzieć, czy J. T. brał jakąś dokumentację celem księgowania w domu. Pytana o A. T. (1) zeznała, że widziała ją kilkakrotnie w biurze w czasie swojej pracy, gdy ta przychodziła do J. T. w celach prywatnych.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków Z. G. i K. N.. K. N. w dacie składania zeznań nie była już pracownikiem biura odwołującego, nie miała więc powodów do składania zeznań korzystnych dla J. T.. Podobnie należy odnieść się do zeznań składanych przez Z. G. na rozprawie w dniu 17.04.2012r. Wprawdzie zeznając po raz pierwszy, w dniu 4.05.2011r., Z. G. była pracownikiem odwołującego, lecz potwierdzała wówczas fakt wykonywania czynności także przez zainteresowaną. Podkreślić jednak należy, że sam fakt, iż A. T. (1) w okresie zatrudnienia Z. G. wykonywała czynności w ramach działalności męża nie świadczy jeszcze o jej stałej współpracy, bowiem z zeznań Z. G. wynika, iż czynności zainteresowanej dotyczyły tylko miesięcy, gdy świadek i J. T. nie zdążyli rozliczyć w terminie wszystkich klientów, przy czym rozliczenie to miało miejsce w od 15 do 20 dnia miesiąca. Z zeznań Z. G. nie wynika, aby ta pomoc zainteresowanej była potrzebna i faktycznie wykonywana w każdym miesiącu zatrudnienia świadka, a zainteresowana nie przedłożyła żadnych innych dowodów, pozwalających na ustalenie jej stałej współpracy z mężem w określonych konkretnych miesiącach w okresie zatrudnienia Z. G., tj. od 5.02.2007r. do końca spornego okresu, tj. do 27.02.2008r.

Podkreślić trzeba, że J. T. wywodził, iż okresy przerw w zgłoszeniu A. T. (1) do ubezpieczeń w ZUS były spowodowane tym, że nie wykonywała ona czynności związanych z jego działalnością gospodarczą i były to okresy faktycznej separacji stron. Biorąc jednak pod uwagę długość okresów przerw w zgłoszeniach zainteresowanej do ubezpieczeń wskazać należy, że nie mogły to być w całości okresy separacji, gdyż przerwy te wynosiły od kilku miesięcy do nawet kilku lat, podczas gdy odwołujący przed Sądem stwierdził, że najdłuższy okres separacji trwał kilka miesięcy.

Ustalając, w jakich okresach A. T. (1) stale wykonywała czynności rozliczania klientów biura odwołującego Sąd miał na uwadze także fakt, iż Z. T. (1) w sporym okresie korzystał ze zwolnień lekarskich: od 05.01.2004r. do 18.01.2004r., od 24.05.2004r. do 17.08.2004r., od 16.03.2005r. do 24.03.2005r., od 26.10.2006r. do 24.11.2006r. i od 21.08.2007r. do 07.09.2007r. Ponieważ do dnia 27.06.2006r. odwołujący nie zatrudniał osób w biurze, a nie zawieszał działalności w okresie zwolnień, oznacza to, iż ktoś musiał wykonywać czynności dotyczące rozliczeń klientów, skoro więc nie robił tego odwołujący, musiała to robić zainteresowana.

Analiza całokształtu w/w okoliczności i materiału dowodowego pozwoliła na ocenę zasadności odwołania i stanowisk stron co do współpracy A. T. (1) przy prowadzeniu działalności męża. Jak już wskazano w pierwszej części uzasadnienia, okresy zgłoszenia zainteresowanej do ubezpieczeń w ZUS jako osoby współpracującej przeplatają się z okresami przyznanymi przez odwołującego w odwołaniu jako okresami, w których zainteresowana współpracowała z nim a nie została zgłoszona do ubezpieczeń i z okresami, w których J. T. zaprzeczał, aby zainteresowana wykonywała stałe czynności. Skoro więc A. T. (1) w pewnych okresach była zgłoszona do ubezpieczeń, a co do innych J. T. przyznawał fakt jej stałej współpracy przy prowadzeniu działalności, to w okresach, co do których zaprzeczał tej współpracy, zobowiązany był wykazać okoliczności, które świadczyłyby o nie wykonywaniu przez zainteresowaną czynności przy rozliczaniu jego klientów. Z kolei zainteresowana zobowiązana była wykazywać okoliczności świadczące o jej stałej współpracy z mężem.

Pierwszym spornym okresem jest okres od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. W tych okresach A. T. (1) nie była zgłoszona do ubezpieczeń jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża.

Odwołujący J. T. wywodził, że A. T. (1) w okresach objętych sporną decyzją od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. nie współpracowała z nim przy prowadzeniu działalności gospodarczej, gdyż nie było takiej potrzeby, bowiem obsługiwał wówczas małą ilość firm i nie potrzebował stałej współpracy żony. W ocenie Sądu odwołujący wykazał prawdziwość swych twierdzeń co do w/w okresu.

Poza sporem jest, że w okresie od 01.03.1999r. J. T. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w spółce cywilnej (...) w W. a w okresie od 04.06.1999r. do 19.05.2000r. w (...) A. B.. A. T. (1) w okresie od 1.01.1999r. do 03.02.1999r. była osobą bezrobotną a od 04.02.1999r. do 31.01.2001r. była zatrudniona w PHU (...), przy czym w okresie od 22.06.1999r. do 26.10.1999r. i od 22.11.1999r. do 31.01.2001r. przebywała na zasiłku macierzyńskim a następnie na urlopie wychowawczym.

W toku postępowania Sąd zobowiązał J. T. do wskazania firm, których księgowość prowadziło jego biuro rachunkowe. Odwołujący podał te dane w piśmie z dnia 25.02.2011r. (k. 50-52a.s.). Wynika z niego, iż w latach 1998-1999 biuro odwołującego miało tylko 3 klientów: Sklep (...) w P., Handel (...) w P. i P.H. (...) Z. T. (1) w P.. Tak mała ilość obsługiwanych firm oznacza, iż J. T. nie musiał korzystać ze stałej pomocy żony w prowadzeniu obsługi finansowo-księgowej, gdyż był w stanie sam wykonywać związane z tą obsługą czynności, nawet będąc jednocześnie zatrudnionym na podstawie umowy o pracę.

Nadto zauważyć trzeba, że w spornym okresie od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. strony miały jedno dziecko, tj. syna A., ur. (...), który wówczas miał ok. 2 lata. Ich drugie dziecko, córka M., urodziła się bezpośrednio po zakończeniu pierwszego spornego okresu, tj. w dniu 26.06.1999r., w listopadzie 1999r. miała więc dopiero 4 miesiące. Tak małe dzieci wymagają opieki, a ponieważ strony w tym okresie nie zatrudniały opiekunki, ciężar opieki nad nimi spoczywał przede wszystkim na A. T. (1). Z zeznań rodziców stron: świadków C. K., D. T. i Z. T. wynika, iż nie opiekowali się wnukami w okresie, gdy córka stron, M., była jeszcze niemowlęciem. Powyższe oznacza, że opiekę nad dziećmi sprawowały wiec same strony. A materiału dowodowego nie wynika zaś, aby w 1999r. między stronami były już okresy faktycznej separacji. Poza sporem jest taż, że zainteresowana w okresie od 04.02.1999r. do 31.01.2001r. była zatrudniona w PHU (...) w W., przy czym w okresie od 22.06.1999r. do 26.10.1999r. i od 22.11.1999r. do 31.01.2001r. korzystała z urlopu macierzyńskiego a następnie wychowawczego, które były jej udzielone w celu sprawowania opieki nad dziećmi. Z uwagi na małą ilość klientów biura odwołującego należy więc uznać, że w okresach od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. nie było potrzeby, aby zainteresowana stale musiała pomagać mężowi w dokonywaniu rozliczeń finansowo-księgowych klientów jego biura. W tych okresach nie został więc spełniony warunek stałej współpracy A. T. (1) przy wykonywaniu działalności gospodarczej. Zaznaczyć należy, że wniosek ten wypływa także z zeznań samej A. T. (1), złożonych na rozprawie w dniu 14.11.2012r. Na pytanie Sądu, dlaczego twierdzi, że powinna być objęta ubezpieczeniem z tytułu stałej współpracy z mężem w 1999r., skoro firma jej męża obsługiwała wówczas tylko kilka firm, zainteresowana oświadczyła, że tak zasugerowała jej pani z kontroli z ZUS. Pytana dalej przed Sądem zeznała, że według niej konieczność wykonywania przez nią systematycznej, stałej pracy zaistniała, kiedy J. T. przejął księgowanie dużej firmy (...) Sp. z o.o. w W. (k. 530a.s.). Z pisma odwołującego z k. 51a.s. wynika, (...) firmy (...) odwołujący w ramach swojej działalności gospodarczej rozpoczął dopiero od maja 2000r. i prowadził ją do lipca 2004r., nie obsługiwał jej więc w spornym okresie.

Zauważyć należy, że w toku postępowania ZUS wskazał, że A. T. (1) w okresach od 4.02.1999r. do 21.06.1999r. i od 26.10.1999r. do 21.11.1999r. nie powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, gdyż była ubezpieczona z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę i okresy te nie powinny być ujęte w zaskarżonej decyzji. W tej sytuacji spornym okresem był jedynie okres od 1.01.1999r. do 03.02.1999r., niemniej jednak w wyroku Sąd musiał odnieść się do całości wskazanego decyzji okresu od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r.

Z tych względów Sąd zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że A. T. (1) w okresach od 01.01.1999r. do 21.06.1999r. i od 27.10.1999r. do 21.11.1999r. nie podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Kolejnym spornym okresem jest okres od 01.02.2001r. do 30.04.2001r. W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że w tym okresie stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża, bowiem zajmowała się dokonywaniem rozliczeń finansowo-księgowych klientów biura (...).

Poza sporem jest, że odwołujący od maja 2000r. do lipca 2004r. wykonywał usługi księgowe na rzecz Spółki z o.o. (...) w W., w tym do 2002r. codziennie jeździł do W., a następnie dojeżdżał tam jeden raz w tygodniu.

Przypomnieć trzeba, że odwołujący w postępowaniu przed ZUS i przed Sądem przyznał, że A. T. (1) współpracowała z nim przy wykonywaniu działalności gospodarczej w okresie od 1.12.2000r. do 31.12.2000r. i od 1.05.2001r. do 31.05.2001r., a w aktach ZUS na k. 65-77 oraz na k. 89 znajdują się dokumenty PK z grudnia 2000r. i z maja 2001r., zawierające adnotacje poczynione pismem ręcznym A. T. (1) i świadczące o współpracy zainteresowanej.

Z pisma J. T. z dnia 25.02.2011r. (k. 50-52a.s.) wynika, iż w okresie od 01.02.2001r. do 30.04.2001r. ilość klientów biura odwołującego znacznie wzrosła, co w sposób oczywisty przekłada się na zwiększenie pracy przy ich rozliczaniu. Skoro zaś J. T. do 2002r. codziennie dojeżdżał do W. do spółki (...), potrzebował pomocy przy rozliczaniu tych firm, bowiem jak wynika z jego zeznań, księgowanie dokumentów musiało być robione na bieżąco. Odwołujący przyznał, że A. T. (1) w grudniu 2000r. i maju 2001r. powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, przyznał więc fakt stałego wykonywania przez nią czynności w tych miesiącach. J. T. nie potrafił zaś wskazać, co zmieniło się w sposobie wykonywania przez niego czynności i w sposobie funkcjonowania biura od 01.02.2001r. do 30.04.2001r., a co miałoby świadczyć o tym, iż nie było już potrzeby korzystania z pomocy zainteresowanej. Skoro jednak, jak przyznał, korzystał ze stałej współpracy zainteresowanej w grudniu 2000r i maju 2001r., a więc bezpośrednio przed rozpoczęciem i bezpośrednio po zakończeniu spornego okresu, a w okresie od 01.02.2001r. do 30.04.2001r. nie zmieniło się nic w sytuacji rodzinnej, finansowej stron oraz nie zmniejszyła się ilość firm obsługiwanych przez biuro odwołującego, logicznym jest objęcie A. T. (1) ubezpieczeniem jako osoby współpracującej także w spornym okresie od 01.02.2001r. do 30.04.2001r.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w tym konkretnym okresie strony pozostawały w faktycznej separacji, świadczy zaś o wykonywaniu przez zainteresowaną czynności dotyczących rozliczania firm będących klientami biura rachunkowego odwołującego. Poza sporem jest, że przed dokonaniem rozliczenia konieczna jest analiza dokumentów spisanie zawartych w nich danych do komputera i odpowiednich podatkowych ksiąg ewidencyjnych, a czynności te muszą być wykonywane systematycznie, a więc codziennie.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) w okresie 01.02.2001r. do 30.04.2001r. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej, dlatego odwołanie w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Następny okres: od 1.05.2001r. do 31.05.2001r. nie był w istocie sporny, bowiem J. T. w postępowaniu przez ZUS i w odwołaniu przyznał, że A. T. (1) w tym okresie współpracowała z nim przy wykonywaniu działalności gospodarczej. Potwierdzeniem tego faktu są opisane wyżej dokumenty z akt kontroli ZUS postaci się dokumentów PK i wyciągów bankowych. Tworzą one logiczną całość z zeznaniami A. T. (1) o stałym wykonywaniu czynności w biurze w mieszkaniu stron. Z zestawienia odwołującego z k. 51a.s. wynika, że w okresie od stycznia do maju 2001r. liczba klientów jego biura była taka sama. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w tym konkretnym okresie strony pozostawały w faktycznej separacji.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) w okresie 1.05.2001r. do 31.05.2001r. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej, dlatego odwołanie w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Kolejnym spornym okresem jest okres od 01.06.2001r. do 31.12.2001r. W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że w tym okresie stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża.

J. T. przyznał, że A. T. (1) w maju 2001r. powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, przyznał więc fakt stałego wykonywania przez nią czynności w tych miesiącach. Z zestawienia z k. 51a.s. wynika, że po maju 2001r. ilość firm obsługiwanych przez biuro odwołującego stale rosła, bowiem w czerwcu, lipcu sierpniu, wrześniu i grudniu 2001r. odwołujący zaczął obsługiwać nowe firmy, a fakt ten w sposób oczywisty zwiększa ilość pracy w jego biurze.

W tym okresie biuro mieściło się w mieszkaniu stron w bloku, a odwołujący nie zatrudniał żadnych pracowników. Z zeznań przesłuchiwanych przed Sądem i w ZUS świadków, klientów biura odwołującego, I. S. i M. K. (1) wynika, że w okresie, gdy biuro znajdowało się w mieszkaniu stron w bloku, widziały A. T. (1) przy wykonywaniu czynności związanych z obsługą finansowo-księgową ich firm, zainteresowana odbierała od nich dokumenty, I. S. dawała noty korygujące, M. K. (1) widziała ją wpisującą dane do komputera, B. S. (1) oddawała zainteresowanej dokumenty. I. S. jest żoną M. S., prowadzącego działalność pod nazwą “Wiór-Płyt” M. S., który jest klientem biura od lipca 2001r. M. K. (1) jest klientem biura od grudnia 2001r., a B. S. (1) od czerwca 2001r., zaś ich zeznania dotyczą okresu od początku obsługiwania ich firm przez biuro odwołującego. Także z zeznań świadka C. K. (3) wynika, że zainteresowana wykonywała czynności w ramach działalności odwołującego w okresie, gdy ten pracował w W., a jak wskazano wyżej, J. T. do 2002r. dojeżdżał codziennie do W.. Wprawdzie niektórzy przesłuchiwani przed Sądem świadkowie, który w spornym okresie byli klientami biura (B. K., A. S. i E. Z.) zeznali, że w okresie gdy biuro mieściło się w bloku, nie widzieli A. T. (1) przy wykonywaniu czynności, lecz sam ten fakt, wobec treści zeznań I. S., M. K. (1), B.S. i C. K. nie może powodować uznania, że zainteresowana nie wykonywała stałych czynności współpracy. Zauważyć trzeba, iż kontakty z klientami są tylko jednym z elementów obsługi finansowo-księgowej i oczywistym jest, że skoro klienci biura umowę o obsłudze zawierali z J. T., to z nim się przede wszystkim kontaktowali i od niego uzyskiwali porady. Jednocześnie oczywistym jest, że księgowanie odbywało się w oparciu o przyniesione przez klientów dokumenty i było wykonywane przede wszystkim pod nieobecność klientów, gdyż nie jest możliwe jednoczesne księgowanie i rozmowa z klientem.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w tym konkretnym okresie strony pozostawały w faktycznej separacji, świadczy zaś o wykonywaniu przez zainteresowaną czynności dotyczących rozliczania firm będących klientami biura rachunkowego odwołującego. Poza sporem jest, że przed dokonaniem rozliczenia konieczna jest analiza dokumentów i spisanie zawartych w nich danych do komputera i odpowiednich podatkowych ksiąg ewidencyjnych, a czynności te muszą być wykonywane systematycznie, a więc codziennie.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 01.06.2001r. do 31.12.2001r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Następny okres: od 1.01.2002r. do 31.05.2002r. nie był w istocie sporny, bowiem J. T. w postępowaniu przez ZUS i w odwołaniu przyznał, że A. T. (1) w tym okresie współpracowała z nim przy wykonywaniu działalności gospodarczej. Potwierdzeniem tego faktu są opisane wyżej dokumenty z akt kontroli ZUS postaci się dokumentów PK i wyciągów bankowych z k. 91-99. Tworzą one logiczną całość z zeznaniami A. T. (1) o stałym wykonywaniu czynności w biurze w mieszkaniu stron. Z zestawienia odwołującego z k. 51va.s. wynika, że w lutym, marcu i kwietniu 2002r. liczba klientów jego biura była jeszcze wzrosła, bowiem doszły dwie nowe firmy. W tym okresie J. T. nie zatrudniał pracowników, biuro znajdowało się w jego mieszkaniu w bloku, odpowiednie odniesienie co do tego okresu znajdą więc zeznania świadków I. S., M. K. (1) i B. S. (1). Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w tym konkretnym okresie strony pozostawały w faktycznej separacji.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 01.01.2002r. do 31.05.2002r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Kolejnym spornym okresem jest okres od 01.06.2002r. do 02.07.2002r. W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że w tym okresie stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża.

J. T. przyznał, że A. T. (1) w okresie od stycznia 2002r. do maja 2002r. powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, przyznał więc fakt stałego wykonywania przez nią czynności w tych miesiącach. Z zestawienia z k. 51va.s. wynika, że w czerwcu 2002r. ilość firm obsługiwanych przez biuro odwołującego wrosła o jedną firmę, a fakt ten w sposób oczywisty zwiększa ilość pracy w jego biurze, zaś w okresie tym odwołujący nie zatrudniał pracowników. Potwierdzeniem faktu wykonywania przez odwołującą czynności są opisane wyżej dokumenty z akt kontroli ZUS postaci się wyciągów bankowych z czerwca 2002r. z k. 99. Tworzą one logiczną całość z zeznaniami A. T. (1) o stałym wykonywaniu czynności w biurze w mieszkaniu stron.

Jednocześnie podkreślić należy, że począwszy od 03.07.2002r., aż do 31.01.2003r. A. T. (1) była zgłoszona przez odwołującego do ubezpieczeń jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej, co oznacza, że istniała potrzeba stałego wykonywania przez nią czynności rozliczeniowych w tych miesiącach. Skoro odwołujący przyznał, że korzystał ze stałej współpracy zainteresowanej w okresie do 31.05.2002r. i od 03.07.2002r., a więc bezpośrednio przed rozpoczęciem i bezpośrednio po zakończeniu spornego okresu, a w okresie od 01.06.2002r. do 02.07.2002r. nie zmniejszyła się ilość firm obsługiwanych przez biuro odwołującego, logicznym jest objęcie A. T. (1) ubezpieczeniem jako osoby współpracującej także w spornym okresie od 01.06.2002r. do 02.07.2002r.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w tym konkretnym okresie strony pozostawały w faktycznej separacji, świadczy zaś o wykonywaniu przez zainteresowaną czynności dotyczących rozliczania firm będących klientami biura rachunkowego odwołującego. Poza sporem jest, że przed dokonaniem rozliczenia konieczna jest analiza dokumentów spisanie zawartych w nich danych do komputera i odpowiednich podatkowych ksiąg ewidencyjnych, a czynności te muszą być wykonywane systematycznie, a więc codziennie. W tym okresie J. T. nie zatrudniał pracowników, biuro znajdowało się w jego mieszkaniu w bloku, odpowiednie odniesienie co do tego okresu znajdą więc zeznania świadków I. S., M. K. (1) i B. S. (1).

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 01.06.2002r. do 02.07.2002r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Kolejnym spornym okresem jest okres od 01.02.2003r. do 31.12.2003r. W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że w tym okresie stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża.

W tym okresie biuro rachunkowe do 08.10.2003r. mieściło się w mieszkaniu stron w bloku w W. przy ul. (...), a od 9.10.2003r. w wynajmowanym lokalu przy ul. (...).

Począwszy od 03.07.2002r. aż do 31.01.2003r. A. T. (1) była zgłoszona przez odwołującego do ubezpieczeń jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej, co oznacza, że istniała potrzeba stałego wykonywania przez nią czynności rozliczeniowych w tych miesiącach. J. T. w toku postępowania przed ZUS i przed Sądem przyznał, że A. T. (1) także w okresie od 01.01.2004r. do 30.04.2004r. powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, przyznał więc fakt stałego wykonywania przez nią czynności w tych miesiącach. Z zestawienia z k. 51va.s. wynika, że w okresie od stycznia 2003r. ilość firm obsługiwanych przez biuro odwołującego nadal stale rosła, bowiem w kwietniu, maju, czerwcu, lipcu, październiku i grudniu 2001r. odwołujący zaczął obsługiwać nowe firmy, a fakt ten w sposób oczywisty zwiększa ilość pracy w jego biurze. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w okresie od 01.02.2003r. do 31.12.2003r. strony pozostawały w faktycznej separacji, świadczy zaś o wykonywaniu przez zainteresowaną czynności dotyczących rozliczania firm będących klientami biura rachunkowego odwołującego.

W tym okresie J. T. nie zatrudniał pracowników, biuro do 08.10.2003r. znajdowało się w jego mieszkaniu w bloku, odpowiednie odniesienie co do okresu do 08.10.2003r. znajdą więc omówione wyżej zeznania świadków I. S., M. K. (1) i B. S. (1). Poza sporem jest, że przed dokonaniem rozliczenia konieczna jest analiza dokumentów spisanie zawartych w nich danych do komputera i odpowiednich podatkowych ksiąg ewidencyjnych, a czynności te muszą być wykonywane systematycznie, a więc codziennie.

W okresie od 09.10.2003r. do 31.12.2003r. biuro mieściło się już przy ul. (...). Z zeznań przesłuchiwanych przed Sądem i w ZUS świadków, klientów biura odwołującego: I. S., M. K. (1), M. G., E. Z. i P. K. wynika, że w okresie, gdy biuro znajdowało się w przy ul. (...) wykonywała czynności w tym biurze, gdyż wszystkie w/w osoby widziały ją tam przy wykonywaniu czynności związanych z obsługą finansowo-księgową, zaś z M. G. (1) zainteresowana rozmawiała na temat dokumentów, które przynosił, zadając mu merytoryczne pytania w tej kwestii. Świadek E. Z. i M. K. są klientami biura odwołującego od grudnia 2001r., M. G. od maja 2003r., P. K. od października 2003r. Zauważyć przy tym trzeba, że w/w świadkowie wskazywali, iż gdy widzieli zainteresowaną w biurze, była albo z J. T., albo sama, co oznacza, że celem jej pobytu było wykonywanie czynności w biurze. Co charakterystyczne, świadek B. R., E. Z. zeznała, że przestała widywać w tym biurze A. T. (1) dopiero wówczas, gdy pojawiły się tam pracownice. Pierwszą osobą wykonującą czynności w biurze, poza stronami była zaś dopiero K. K., która rozpoczęła od 27.02.2006r. czynności na podstawie umowy zlecenia a od 1.03.2006r. do 31.07.2006r. była zatrudniona na podstawie umowy o pracę.

Podkreślić też trzeba, że stałe wykonywanie przez A. T. (1) czynności w biurze odwołującego w okresie od kwietnia 2003r. do końca sierpnia 2004r. wynika z wiarygodnych zeznań istotnego w sprawie świadka, H. R. (1), która w w/w okresie opiekowała się córką stron, S..

Opisując sposób wykonywania tej opieki H. R. (1) zeznała, że córką stron opiekowała się w dni powszednie od 8.00 do 16.00, a czasami też w sobotę i niedzielę., brała S. swojego do domu i albo małż. T. przyprowadzali do niej córkę, albo świadek szła po nią do ich domu. Z zeznań świadka jednoznacznie wynika, że sprawowała opiekę nad córką stron zarówno okresie, gdy biuro znajdowało się w mieszkaniu stron, jak i wówczas, gdy było przeniesione na ul. (...), zaś potrzeba jej zatrudnienia wynikała z faktu, że zainteresowana wykonywała czynności w ramach działalności gospodarczej odwołującego. Świadek zeznała, że czasami w ciągu dnia będąc np. na spacerze z S., zachodziła do mieszkania stron i widziała wówczas oboje małżonków T. siedzących przy biurku z dokumentami i przy komputerze. Z jej zeznań wynika również, że po przeniesieniu biura na ul. (...) zainteresowana nadal wykonywała czynności w biurze, bowiem mieszkanie przy ul. (...) było wówczas wolne i świadek tam opiekowała się dziećmi, gdy były chore. H. R. (1) zeznała nadto, że A. T. (1) pod koniec miesiąca często prosiła ją, aby posiedziała z dzieckiem dłużej lub też w sobotę i niedzielę, bo muszą zrobić rozliczenia na koniec miesiąca.

Z zeznań stron wynika, iż w dacie zatrudnienia H. R. (1) mieli już troje dzieci: A., ur. (...), M. ur. (...) i S. ur. (...) Bezspornym jest, że A. T. (1) po urodzeniu córki S. nigdzie nie była zatrudniona, dlatego logicznym jest przyjęcie, że zatrudnienie H. R. (1) było spowodowane wykonywaniem przez zainteresowaną czynności w ramach działalności gospodarczej odwołującego. Poza sporem jest, że w okresie od kwietnia 2003r. do końca sierpnia 2004r. odwołujący nikogo nie zatrudniał w biurze. Z przedstawionego przez niego wyliczenia klientów z k. 51-52a.s. wynika zaś, że w tym okresie prowadził obsługę ok. 30 firm., dlatego była mu potrzebna pomoc i tej pomocy udzielała mu tylko A. T. (1), co prowadzi do wniosku, że pomoc ta miała charakter stały i systematyczny.

Zeznania H. R. (1) odnośnie wykonywania przez A. T. (1) czynności w biurze dowołującego korelują z zeznaniami świadków C. K. i B. W..

Wprawdzie niektórzy przesłuchiwani przed Sądem świadkowie, który w byli klientami biura w okresie, gdy mieściło się przy ul. (...) ((B. K., M. J.,) zeznali, że nie widzieli A. T. (1) przy wykonywaniu czynności, lecz sam ten fakt, wobec treści w/w zeznań I. S., M. K. (1), M. G., E. Z., P. K., C. K. i H. R. nie mogą powodować uznania, że zainteresowana nie wykonywała stałych czynności współpracy. Podobnie należy odnieść się do zeznań świadków D. T. (1) i Z. T. (1) w tej części, w której zeznawali, iż zainteresowana nie wykonywała czynności w biurze męża.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 01.02.2003r. do 31.12.2003r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

W sprawie przedmiotem badania były również okresy: od 1.01.2004r. do 30.04.2004r. i od 01.05.2004r. do 10.06.2004r.

W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że w tych okresach stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża.

Zauważyć trzeba, że J. T. zarówno w ZUS, jak i przed Sądem przyznał, iż A. T. (1) w okresie 01.01.2004r. do 30.04.2004r. powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, przyznał więc fakt stałego wykonywania przez nią czynności w tych miesiącach. Z zestawienia z k. 51va.s. wynika, że w okresie od stycznia 2004r. do czerwca 2004r. ilość firm obsługiwanych przez biuro odwołującego wrosła o osiem, co zwiększa ilość pracy w jego biurze, zaś w okresie tym odwołujący nie zatrudniał pracowników. Potwierdzeniem faktu wykonywania przez odwołującą czynności są też opisane wyżej dokumenty z akt kontroli ZUS w postaci poleceń księgowania PK i wyciągów bankowych z okresu od 12.01.2004r. do 30.04.2004r. z k. 111-121 akt kontroli. Tworzą one logiczną całość z zeznaniami A. T. (1) o stałym wykonywaniu czynności w biurze odwołującego oraz zeznaniami świadków wskazanych wyżej, opisanymi przy omawianiu okresu od 01.02.2003r. do 31.12.2003r., w tym z zeznaniami H. R. (1).

J. T. kwestionował w niniejszym postępowaniu jedynie okres od 01.05.2004r. do 10.06.2004r. W aktach kontroli ZUS znajdują się jednak polecenia księgowania PK i wyciągi bankowe także z okresu od 31.05.2004r. do 04.06.2004r. (k.123-127), które łącznie z zeznaniami H. R. (1), I. S., M. K. (1), M. G. (1), E. Z. (1) i P. K. (1) potwierdzają fakt stałego wykonywania czynności przez zainteresowaną.

Co do okresów od 1.01.2004r. do 30.04.2004r. i od 01.05.2004r. do 10.06.2004r. należy też w całości powtórzyć rozważania przedstawione co do okresu od 01.02.2003r. do 31.12.2003r. Z zestawienia z k. 51v-52a.s. wynika, że odwołujący sukcesywnie zwiększał ilość obsługiwanych przez siebie firm, a nadal nie zatrudniał pracowników.

Jednocześnie podkreślić należy, że od 11.06.2004r. do 31.08.2004r. A. T. (1) była zgłoszona przez odwołującego do ubezpieczeń jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej, co oznacza, że istniała potrzeba stałego wykonywania przez nią czynności rozliczeniowych w tych miesiącach. Skoro odwołujący przyznał, że korzystał ze stałej współpracy zainteresowanej w okresie do 30.04.2004r. i od 11.06.2004r., logicznym jest objęcie A. T. (1) ubezpieczeniem jako osoby współpracującej także w spornym okresie od 01.05.2004r. do 10.06.2004r.

Powyższy wniosek potwierdzają wiarygodne dowody w postaci dokumentów nadesłanych przez klientów biura odwołującego: firmę (...) i (...). Jak wskazano w pierwszej części uzasadnienia, złożenie tych dokumentów było konsekwencją zobowiązania Sądu, a zainteresowana po ich złożeniu wskazywała, które z dokumentów noszą jej naniesienia. Z pism pełnomocnika zainteresowanej z 28.08.2012r. i z 23.11.2012r. wynika, iż adnotacje A. T. (1) znajdują się na nadesłanych przez firmę (...) (k. 444 i 446a.s.) dokumentach PK wystawionych w roku 2004 w dniach: 31.01, 29.02, 30.04, 05.05, 30.05, 31.05, 04.06, 09.06, 30.06, 31.07, gdzie dokonane zostały wpisy ręcznym pismem zainteresowanej i opatrzone jej pieczątką imienną, a dokumentach firmy (...) (k. 417a.s.) zainteresowana na PK z 31.12.2004r. wpisała numer w księdze. Także więc i te dowody potwierdzają zasadność stanowiska zainteresowanej i prawidłowość decyzji ZUS co do tego okresu.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 01.01.2004r. do 10.06.2004r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Oceniając materiał dowodowy zebrany w sprawie Sąd uznał, że w okresie od 1.09.2004r. do 31.12.2004r. A. T. (1) nie wykonywała czynności współpracy z J. T. przy wykonywaniu działalności gospodarczej.

W tym okresie biuro odwołującego mieściło się już w wynajmowanym pomieszczeniu przy ul. (...), a zainteresowana przyznała, że nie miała do niego kluczy.

Jak już wskazano w pierwszej części uzasadnienia, obie strony przyznawały fakt okresowych separacji między nimi. Zeznania świadków z najbliższej rodziny stron: C. K. (1), J. M. (2), Z. T. (1) i B. W. (1) nie pozwoliły na ustalenie żadnego konkretnego okresu separacji, gdyż potwierdzały jedynie sam fakt występowania separacji.

Jedynie świadek D. T. (1), matka odwołującego, wskazała konkretny okres separacji. Zeznała bowiem, że w sierpniu 2004r. strony przyjechały do ich domu do (...) na pogrzeb jej matki, a po ok. 2 tygodniach odwołujący wrócił do nich i mieszkał do Świąt Bożego Narodzenia, przy czym jeździł rano do W. do biura i po południu wracał do nich do (...) (k. 78a.s.). Zeznania te korelują z przekazem pocztowym z października 2004r. (k. 54a.s.), który potwierdza fakt przesyłania przez J. T. pieniędzy żonie, a obie strony przyznawały, iż przekazy były wysyłane tylko w okresach faktycznej separacji. Należy też uznać, że świadek D. T. (1) pamięta okres separacji od września do grudnia 2004r., gdyż nastąpił on bezpośrednio po ważnym dla niej wydarzeniu, tj. śmierci i pogrzebie jej matki.

Mając na uwadze w/w materiał dowodowy Sąd uznał, że okres wrzesień-grudzień 2004r. jest okresem faktycznej separacji stron. Zauważyć trzeba, że począwszy od września 2004r. H. R. (1) już nie opiekowała się dziećmi stron, wśród nadesłanych do akt dokumentów nie ma zaś dokumentów księgowych, które potwierdzałyby wykonywanie czynności przez zainteresowaną w miesiącach wrzesień-grudzień 2004r.

Z tych względów Sąd zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że A. T. (1) w okresie od 1.09.2004r. do 31.12.2004r. nie podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Następny okres: od 1.01.2005r. do 31.01.2005r., nie był w istocie sporny, bowiem J. T. w postępowaniu przez ZUS i w odwołaniu przyznał, że A. T. (1) w tym okresie współpracowała z nim przy wykonywaniu działalności gospodarczej. Potwierdzeniem tego faktu są opisane wyżej dokumenty z akt kontroli ZUS z k. 135 akt kontroli, w postaci wyciągu bankowego ze stycznia 2005r., na którym są naniesienia A. T. (1). Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie wykazał, aby w tym okresie strony pozostawały w faktycznej separacji.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 01.01.2005r. do 31.01.2005r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

W sprawie przedmiotem badania były również okresy: od 1.02.2005r. do 28.02.2005r. i od 01.03.2005r. do 30.06.2005r.

W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że w tych okresach stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża. J. T. zarówno w ZUS, jak i przed Sądem przyznał, iż A. T. (1) w okresie 01.03.2005r. do 30.06.2005r. powinna być objęta ubezpieczeniem jako osoba współpracująca, przyznał więc fakt stałego wykonywania przez nią czynności w tych miesiącach. Z zestawienia z k. 51va.s. wynika, że w 2005r. nadal wzrastała liczba klientów biura. Potwierdzeniem faktu wykonywania przez odwołującą czynności są też opisane wyżej dokumenty z k. 137-153 akt kontroli ZUS w postaci poleceń księgowania PK i wyciągów bankowych z okresu od lutego 2005r. do czerwca 2005r. Wniosek o stałej współpracy zainteresowanej potwierdzają również wiarygodne dowody w postaci dokumentów nadesłanych przez klientów biura odwołującego: firmę (...) i (...). Adnotacje A. T. (1) znajdują się na nadesłanych przez firmę (...) (k. 444 a.s.) dokumentach PK wystawionych w roku 2005 w dniach: 13.05 i 24.05, gdzie zainteresowana naniosła pismem ręcznym numery wpisów do księgi. Zainteresowana sporządziła też w całości dokument PK z 30.06.2005r. formy (...) (k. 417a.s.). Dokumenty te tworzą logiczną całość z zeznaniami A. T. (1) o stałym wykonywaniu czynności w biurze odwołującego oraz zeznaniami świadka C. K..

J. T. kwestionował w niniejszym postępowaniu jedynie okres od 01.02.2005r. do 28.02.2005r. W aktach kontroli ZUS znajduje się jednak wyciąg bankowy także z lutego 2005r. (k.137), potwierdzający fakt wykonywania czynności przez zainteresowaną. Nadto skoro w aktach kontroli i w aktach sądowych znajdują się dokumenty potwierdzające stałe, comiesięczne wykonywanie czynności przez zainteresowaną w styczniu 2005r. i w okresie od marca 2005r. do czerwca 2005r., to logicznym jest przyjęcie, iż stale wykonywała ona czynności również w lutym 2005r., skoro także w tym miesiącu w biurze nie było pracowników a ilość obsługiwanych firm nie zmniejszyła się. Wskazać też trzeba, świadek K. K. (obecnie K. L.), która od 27.02.2006r. wykonywała w biurze rachunkowym odwołującego czynności na podstawie umowy zlecenia zeznała, iż rok wcześniej opiekowała się dziećmi stron, opieka ta byłaby zaś potrzebna tylko wówczas, jeśli zainteresowana nie mogłaby jej sama sprawować. Odwołujący nie wykazał, aby w w/w okresie strony faktycznie były w separacji.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresie od 1.02.2005r. do 28.02.2005r. i od 01.03.2005r. do 30.06.2005r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Kolejnym spornym okresem jest okres od 01.07.2005r. do 11.11.2007r. W ocenie Sądu zainteresowana wykazała, że stale i systematycznie wykonywała czynności współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża jedynie w okresach od 1.07.2005r. do 31.08.2005r., od 1.10.2005r. do 17.02.2006r. i od 1.08.2006r. do 4.02.2007r. Z materiału dowodowego wynika zaś, że nie wykonywała czynności w okresach od 01.09.2005r. do 30.09.2005r., 18.02.2006r. do 31.07.2006r. i od 5.02.2007r. do 11.11.2007r.

W ocenie Sądu okres od 1.09.2005r. do 30.09.2005r. jest okresem faktycznej separacji stron. Strony przyznawały, że w okresach faktycznej separacji J. T. wyprowadzał się z domu, strony nie prowadziły wspólnego gospodarstwa domowego, a J. T. przysyłał wówczas zainteresowanej pieniądze pocztą. Do akt sprawy został złożony taki przekaz, dotyczący właśnie września 2005r. (k. 54a.s.), co oznacza, że w tym miesiącu strony nie mieszkały razem. Z zeznań świadka D. T. (1) i zeznań samej zainteresowanej wynika zaś, że w okresach faktycznej separacji A. T. (1) nie wykonywała czynności, bowiem była izolowana przez męża.

Ustalając, że A. T. (1) nie wykonywała czynności w okresie od 18.02.2006r. do 31.07.2006r. Sąd miał na uwadze fakt, iż jest to okres przypadający bezpośrednio po urodzeniu przez zainteresowaną syna D., a w okresie od 27.02.2006r. do 28.02.2006r. czynności w biurze na podstawie umowy zlecenia wykonywała K. K. (obecnie K. L.), dlatego stałe ich wykonywanie przez zainteresowaną nie było już potrzebne. K. L. w biurze została następnie zatrudniona na podstawie umowy o pracę i wykonywała tam czynności w okresie od 01.03.2006r. do 31.07.2006r., również więc w tym okresie nie było potrzeby stałego i systematycznego wykonywania czynności przez A. T. (1).

Zwrócić też trzeba uwagę, że z zeznań świadków B. K., E. Z., B.S., J. M. i M. B., klientów biura, wynika, iż gdy widzieli A. T. (1) wykonującą czynności w biurze (samą lub z odwołującym), to nie było tam wówczas innych osób, zatrudnionych w biurze, a gdy świadkowie zaczęli widywać w biurze pracowników odwołującego, to nie widzieli już A. T. (1) w godzinach pracy biura, a to oznacza, iż nie mogła tam wykonywać czynności w sposób stały.

W okresie od 05.02.2007r. była zatrudniona już Z. G., również więc w tym okresie nie było potrzeby stałego i systematycznego wykonywania czynności przez A. T. (1).

Wprawdzie świadek Z. G. zeznała, że zainteresowana czasami wykonywała czynności księgowania, lecz jednocześnie zaznaczyła, iż dotyczyło to tylko niektórych miesięcy, gdy ona i J. T. nie zdążyli rozliczyć w terminie wszystkich klientów, czynności te były więc wykonywane tylko sporadycznie i nie mogą powodować objęciem zainteresowanej ubezpieczeniem.

A. T. (1) wykazała natomiast, że stale wykonywała czynności w okresach od 1.07.2005r. do 31.08.2005r., od 1.10.2005r. do 17.02.2006r. i od 1.08.2006r. do 04.02.2007r.

W tych okresach J. T. nie zatrudniał żadnych osób. Z zestawienia z k. 51-52a.s. wynika, że w tym okresie biuro odwołującego obsługiwało już ok. 40 firm, odwołujący potrzebował więc pomocy innych osób, o czym świadczy fakt, że odwołujący zatrudnił następnie osoby do pomocy.

Nadto zeznania świadków I. S., M. K. (1), M. G. (1), E. Z. (1) i P. K. (1) potwierdzają fakt stałego wykonywania czynności przez zainteresowaną w okresie, gdy nie było pracownic.

Z tych względów Sąd stwierdził, że A. T. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej także w okresach od 1.07.2005r. do 31.08.2005r., od 1.10.2005r. do 17.02.2006r. i od 1.08.2006r. do 04.02.2007r., dlatego odwołanie również w tym zakresie podlegało oddaleniu.

Co do okresów od 01.09.2005r. do 30.09.2005r., od 18.02.2006r. do 31.07.2006r. i od 5.02.2007r. do 11.11.2007r. Sąd zmienił natomiast zaskarżoną decyzję i stwierdził, że A. T. (1) w tych okresach nie podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Zainteresowana nie została zgłoszona do ubezpieczeń także w okresie od 06.12.2007r. do 27.01.2008r.

J. T. wywodził, że w tym okresie A. T. (1) nie wykonywała stałych czynności. Zdaniem Sądu wykazał powyższe. W tym okresie w dalszym ciągu była zatrudniona Z. G., która zeznała, że A. T. (1) tylko sporadycznie przychodziła do biura. W uzyskanych przez Sąd dokumentach księgowych nie ma dokumentów, które nosiłyby adnotacje zainteresowanej.

Zwrócić należy uwagę na fakt, iż z zeznań J. T., potwierdzonych zeznaniami D. T. (1) wynika, że gdy stosunki między stronami układały się źle, nie wykonywała ona czynności. A. T. (1) nie przedstawiła zaś żadnego dowodu na potwierdzenie swej tezy o współpracy z mężem w okresie od 06.12.2007r. do 27.01.2008r.

Z akt ZUS wynika, że w okresie od 12.11.2007r. do 5.12.2007r. i od 28.01.2008r. do 30.04.2008r. A. T. (1) była zgłoszona do ubezpieczeń jako osoba współpracująca. J. T. wywodził jednak, że w okresie od 06.12.2007r. do 27.01.2008r. faktycznie nie wykonywała ona czynności i dlatego wyrejestrował ją z ubezpieczeń. Sąd dał temu wiarę jeśli chodzi o ten konkretny okres, gdyż występuje tu istotna różnica w stosunku do wcześniejszych okresów. Jest to bowiem już końcowy okres wspólnego zamieszkiwania stron i odwołujący w okresie gdy zainteresowana nie wykonywała żadnych czynności z uwagi na zaostrzenie konfliktów między nimi, mógł wyrejestrować zainteresowaną, aby w ten sposób jej dokuczyć. Zdaniem Sądu akta kontroli ZUS nie wskazują okoliczności, które mogłyby uzasadniać wniosek organu rentowego o współpracy A. T. (1) w tym okresie, gdyż opierają się tylko na samym twierdzeniu zainteresowanej, a więc osoby mającej oczywisty cel w składaniu zeznań określonej treści. Dopiero zaś odniesienie do nowych dowodów zebranych w sprawie daje możliwość oceny zasadności stanowisk obu stron.

Z tych względów Sąd zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że A. T. (1) w okresie od 06.12.2007r. do 27.01.2008r. nie podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu współpracy z J. T. przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że w okresach od 1.01.1999r. do 21.06.1999r., od 27.10.1999r. do 21.11.1999r., od 1.09.2004r. do 31.12.2004r., od 1.09.2005r. do 30.09.2005r., od 18.02.2006r. do 31.07.2006r., od 5.02.2007r. do 11.11.2007r. i od 06.12.2007r. do 27.01.2008r. nie zostały spełnione przesłanki warunkujące objęciem zainteresowanej ubezpieczeniem jako osoby współpracującej a wymagane przez art. 8 ust. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i A. T. (1) w tych okresach nie była osobą współpracującą przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża i dlatego w tym okresie nie podlegała ubezpieczeniu jako osoba współpracująca. A. T. (1) współpracowała natomiast przy prowadzeniu działalności gospodarczej męża w okresach: od 01.02.2001r. do 02.07.2002r., od 01.02.2003r. do 10.06.2004r., od 01.01.2005r. do 31.08.2005r., od 01.10.2005r. do 17.02.2006r., od 01.08.2006r. do 04.02.2007r. W tych okresach, zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym.

Z tych względów w oparciu o art. 477 14§1 i 2 kpc orzeczono jak w sentencji.

O kosztach zastępstwa prawnego orzeczono na podstawie art. 98 kpc.

Cały sporny okres objęcia zainteresowanej ubezpieczeniem wynosi 83 miesiące. Ponieważ Sąd uwzględnił odwołanie co do 31 miesięcy, stanowi to wygraną odwołującego w ok. 40%, a wygraną zainteresowanej i ZUS w ok. 60%. Ponieważ wszystkie strony były reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, którzy wnieśli o zasądzenie kosztów zastępstwa prawnego, a odwołujący przegrał w 60%, zainteresowanej i organowi rentowemu należne są koszty zastępstwa prawnego stosowne do wysokości wygranej.

Pełnomocnik A. T. (1) na ostatniej rozprawie złożył spis kosztów i fakturę VAT, na łączną kwotę 738zł, w tym kwotę wynagrodzenia w wysokości 600zł i kwotę 138zł tytułem podatku VAT. Zgodnie jednak z postanowieniem SN z 14.09.2012r. (LEX nr 1228427), podatek od towarów i usług (VAT) nie wchodzi w skład niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego z wyboru (art. 98 § 3 k.p.c.).

Zgodnie z § 12 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w zw. z § 2 ust. 1 i ust. 2 w/w Rozporządzenia, Sąd określa wysokość wynagrodzenia, biorąc pod uwagę nakład pracy pełnomocnika, stopień zawiłości sprawy i długotrwałość postępowania. Sąd uznał, że wynagrodzenie pełnomocnika powoda powinno odpowiadać kwocie równej sześciokrotności stawki minimalnej, tj. kwocie 360zł. Ponieważ strona powodowa wygrała w 60%, powodowi należne są koszty adwokackie w wysokości 216zł.

Wydając w tym zakresie rozstrzygnięcie Sąd miał na uwadze nakład pracy pełnomocnika, który stawiał się na wszystkie terminy rozpraw, aktywnie reprezentował zainteresowaną składając pisma procesowe i wnioski dowodowe. Nadto Sąd uwzględnił znaczny stopień zawiłości sprawy i długotrwałość postępowania.

Wprawdzie pełnomocnik zainteresowanej domagał się przyznania wynagrodzenia w kwocie wyższej niż sześciokrotność stawki minimalnej, lecz Sąd uznał, że wynagrodzenie pełnomocnika z wyboru nie może wynosić więcej niż sześciokrotna stawka minimalna, co wynika z § 2 ust. 2 w/w Rozporządzenia, bowiem w przyjętych stawkach minimalnych oddana została swoista wycena koniecznego nakładu pracy po stronie pełnomocnika związana ze specyfiką określonego rodzaju postępowań. Takie stanowisko zajął również Sąd Apelacyjny w Katowicach w postanowieniu z 30.09.2009r. (II AKz 643/09, Prok.i Pr.-wkł. (...)...).

Sąd uznał, że także pełnomocnikowi ZUS należne jest wynagrodzenie w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej, gdyż jego nakład pracy w postępowaniu był taki sam. Przy przyjęciu podobnego założenia wynagrodzenie pełnomocnika ZUS, zgodnie z § 11 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu w zw. z § 2 ust. 1 i 2 w/w rozporządzenia, wynosiłoby również 360zł, a przy uwzględnieniu stopnia wygrania sprawy, wyniosło 216zł.

Ostatecznie Sąd zasądził na rzecz zainteresowanej i organu rentowego tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego kwoty po 216zł, a oddalił wniosek pełnomocnika zainteresowanej o zasądzenie kosztów zastępstwa prawnego w wysokości przekraczającej sześciokrotność stawki minimalnej i co do podatku VAT.

Z tych względów orzeczono, jak w sentencji.