Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 216/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia SA Wiesława Namirska

Sędziowie:

SA Irena Piotrowska

SA Grzegorz Misina ( spr.)

po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2021 r. w Katowicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa S. S.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Aresztu Śledczego w(...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 26 marca 2019 r., sygn. akt I C 50/17

1.  oddala apelację;

2.  prostuje niedokładność w punkcie 2 zaskarżonego wyroku w ten sposób, że wysokość wynagrodzenia przyznanego adwokatowi T. S. (1) po podwyższeniu o podatek od towarów i usług określa na kwotę 147,60 (sto czterdzieści siedem 60/100) złotych, w tym 27,60 (dwadzieścia siedem 60/100) złotych podatku od towarów i usług;

3.  przyznaje adwokatowi T. S. (1) od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Gliwicach wynagrodzenie w kwocie 147,60 (sto czterdzieści siedem 60/100) złotych, w tym 27,60 (dwadzieścia siedem 60/100) złotych podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi przez adwokata z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Irena Piotrowska

SSA Wiesława Namirska

SSA Grzegorz Misina

Sygn. akt V ACa 216/19

UZASADNIENIE

Powód S. S. domagał się w pozwie zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w (...) kwoty 200 000 złotych w tym 150 000 zł na jego rzecz tytułem zadośćuczynienia na swoją oraz 50 000 zł na cel społeczny. Na uzasadnienie tego żądania powód podał, że dochodzona kwota ma stanowić rekompensatę za złe warunki bytowe w celach aresztu, w którym przebywał, pomimo złego stanu zdrowia. Główny zarzut dotyczył zagrzybienia cel, jednakże co do każdej z 23 cel, w jakich powód przebywał, miał zastrzeżenia odnośnie panującej w nich temperatury, ogrzewania, wentylacji. Skutkiem przebywania w złych warunkach jest zdaniem powoda pogorszenie się jego stanu zdrowia zarówno tego fizycznego jak i psychicznego (depresja).

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz obciążenie powoda kosztami procesu zarzucając, że powód nie wykazał ani nawet nie uprawdopodobnił przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej powoda; ewentualnie przesłanek naruszenia dóbr osobistych. Zdaniem pozwanego warunki bytowe, jakie powód miał zapewnione w areszcie, były godziwe, a przede wszystkim zgodne z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych oraz aresztach śledczych. Ich ewentualne pogorszenie się jest spowodowane sposobem użytkowania cel przez samych osadzonych. Pozwany podniósł, iż cele nie są zagrzybione, a ewentualna wilgoć spowodowana jest niewłaściwym użytkowaniem celi przez osadzonych. Cele mogą być wietrzone, zapewniają dostęp do światła dziennego i w każdej celi jest wentylacja. Powód podczas pobytu był leczony zgodnie z zasadami i sztuką medyczną stosownie do rozpoznania, otrzymywał leki, w tym sterydy. W związku z rozpoznanymi dolegliwościami powód był informowany o konieczności zaprzestania palenia i przebywania w celi dla niepalących, ale powód do tych zaleceń się nie stosował. Funkcjonariusze pozwanego aresztu działali w ramach swoich uprawnień ustawowych, a zatem ich działaniu nie sposób przypisać bezprawności.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo odstępując od obciążenia powoda kosztami postępowania i przyznał pełnomocnikowi z urzędu wynagrodzenie od Skarbu Państwa.

Sąd pierwszej instancji ustalił stan faktyczny w sposób następujący.

Powód przebywał areszcie pozwanego od 2 grudnia 2015 roku do listopada 2017 roku, kiedy to został przetransportowany do ZK (...) a następnie do ZK (...). Okres pobytu objęty pozwem został przerwany na czas pobytu powoda w szpitalu przy Areszcie Śledczym w (...) przez okres jednego tygodnia. W chwili zamknięcia rozprawy powód ponownie przebywał w AŚ (...). U powoda rozpoznano astmę oskrzelową, przewlekły nikotynizm, deformację klatki piersiowej, która ma charakter wrodzony wpływa na objętość jego płuc. Powód dysponuje orzeczeniem zaliczającym go do lekkiego stopnia niepełnosprawności datowanej od 8 maja 2017 roku. Powód wymaga zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze, pomoce techniczne ułatwiające funkcjonowanie. Powód jest pod opieką specjalistów; był konsultowany w poradni pulmonologicznej; był leczony sterydami w formie wziewów oraz iniekcji – zarówno lekami oryginalnymi jak i zamiennikami (Berotec N doraźnie, Miflonide, Oxodil, Alermed, Theospirex, Atrorent). Niektóre z tych leków powód ma przy sobie w celi i zażywa je w razie konieczności,a inne dostaje w ambulatorium. Jako osoba paląca powód był informowany przez lekarzy zatrudnionych w areszcie o konieczności zaprzestania palenia, ale do tych zaleceń się nie zastosował i ignorował inne zalecenia lekarskie np. zwiększał sobie dawki leków, wypisał się na własne żądanie ze szpitala, odmawiał hospitalizacji. Zdarzało się, że odmawiał przyjmowania leków. Przy przyjęciu do aresztu zadeklarował się jako osoba niepaląca, a następnie kilkukrotnie tą deklarację zmieniał i generalnie uchodzi za osobę palącą. Powód był wielokrotnie przenoszony do innych cel z uwagi na niezadowolenie z warunków, albo z osób współosadzonych; najczęściej używał argumentu, iż cela jest zagrzybiona. Powód złożył według własnych szacunków około 100 skarg na służbę zdrowia pozwanego do różnych podmiotów. Wszystkie te skargi zostały rozstrzygnięte negatywnie. Cele w jakich przebywał powód były wyposażone zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości w sprawie warunków bytowych w zakładach karnych oraz aresztach śledczych (łóżko, krzesło, szafka, stolik, półka na środki czystości, lusterko, kosz na śmieci, szufelka, zmiotka, miska, szczotka do czyszczenia WC, suszarkę na bieliznę). Dbanie o czystość w celach jest obowiązkiem osadzonych, którego nikt za nich nie wykonuje. Często zdarza się, że sami osadzeni nie dbają o cele, dewastują je, zaniedbują ich wietrzenia. Areszt zapewnia nadto środki czystości do utrzymania porządku w postaci płynu do mycia naczyń, czy proszku do szorowania. Cele wyposażone są w okna jednoczęściowe lub dwuczęściowe. Niemożliwość ich pełnego otwierania wynika ze złego ułożenia łóżek w celach. Cele nie są zagrzybione. W marcu 2017 roku jedna z cel (nr (...)) w pozwanym areszcie została poddana kontroli w związku ze zgłoszeniem przez powoda faktu jej zawilgocenia. Kontrola ta nie wykazała żadnych uchybień. W razie konieczności pozwany zakład dysponuje preparatami przeciwwilgociowymi.

Oceniając materiał dowodowy Sąd pierwszej instancji za niewiarygodne uznał zeznania świadka T. S. (2) w zakresie, w jakim opisywał on warunki bytowe w pozwanym areszcie, gdyż świadek wyraźnie podkreślił, że w żadnej celi z powodem nie przebywał na stałe, a zatem nie mógł w sposób wiarygodny potwierdzić warunków bytowych jakie zapewniane miał powód. Świadek głównie opisywał swoje przeżycia z okresu pobytu w areszcie, jednakże nie potwierdził, czy negatywne zjawiska o jakich zeznawał oddziaływały również na powoda. Istniała też potencjalna możliwość noszenia się przez świadka z zamiarem złożenia swojego pozwu przeciwko pozwanemu, przez co istniało ryzyko, że zeznania te są składane przede wszystkim w interesie samego świadka i niekoniecznie mogą być prawdziwe.

Analizując zeznania powoda Sąd wskazał, że potwierdził on zeznania świadka – lekarza odnośnie swojego stanu zdrowia i zażywanych leków. Sąd nie dał natomiast wiary jego zeznaniom w zakresie, w jakim twierdził, iż jego warunki bytowe zostały pogorszone po tym, gdy poskarżył się na wychowawcę oraz odnośnie istnienia zagrzybień w celach, niefunkcjonowania grzejników; że celowo umieszczono go w celi z osadzonym z którym był skonfliktowany, że jedną z cel spryskano chemikaliami w jego obecności, że pozwany zagubił jego dokumentację medyczną z wolności, że lekarze z pozwanego aresztu odmawiali umieszczenia go w szpitalu i sfałszowali jego dokumentację medyczną wpisując w niej, że powód sam odmówił hospitalizacji. W przytoczonym zakresie zeznania powoda nie były potwierdzone żadnymi przekonującymi dowodami.

Oceniając zeznania D. M. Sąd wskazał, że osoba ta przebywała z powodem tylko w jednej celi tylko przez krótki czas; świadek potwierdził zły stan zdrowia powoda, opisał warunki w celi, a opis ten pokrywał się z innymi dowodami uznanymi za wiarygodne. Świadek potwierdził nadto fakt wydawania środków czystości oraz korzystania z opieki lekarskiej. W pozostałym zakresie zeznania świadka sprowadzają się do opisywania jego odczuć, co jest nieprzydatne dla sprawy. W pozostałym zakresie zeznania tego świadka uznano za niewiarygodne z tych samych przyczyn z jakich uczyniono tak z zeznaniami świadka S..

Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu pulmonologii, gdyż bezspornym w sprawie było, iż powód jest osobą chorą i objętą leczeniem, a jego stan zdrowia był zły w chwili przyjmowania do aresztu.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji Sąd pierwszej instancji stwierdził, że roszczenia powoda nie zasługują na uwzględnienie. Sąd ten wskazał na treść art. 415, 417 § 1 oraz art. 448 k.c. i zasady odpowiedzialności Skarbu Państwa za niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej oraz zasady zasadzania zadośćuczynienia w razie naruszenia dobra osobistego. Ostatecznie Sąd pierwszej instancji wskazując na rozkład ciężaru dowodowego wynikający z art. 6 k.c. skonstatował, że powód nie wykazał, iż zachodzą wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej. W ocenie tego Sądu powód nie wykazał zarzutów w zakresie warunków socjalno – bytowych panujących w areszcie, przez co należało uznać je za gołosłowne. Nie zostało również wykazane, by dochodziło do naruszeń dóbr osobistych powoda. Strona pozwana obaliła domniemanie bezprawności jej działań. Nie można mówić o bezprawności działań pozwanego w zakresie warunków bytowych, skoro zagrzybienie cel nie zostało wykazane; udowodniono natomiast zgodność wyposażenia kwaterunkowego cel z odpowiednimi przepisami. Umieszczenie powoda z osobami palącymi, bądź niepalącymi wynikało z odpowiednich deklaracji powoda odnośnie palenia, bądź niepalenia papierosów. Nie świadczy o bezprawności działania negatywne załatwianie skarg powoda, przy czym od sposobu załatwiania skarg osób pozbawionych wolności lub tymczasowo aresztowanych przysługują odpowiednie środki odwoławcze. Marginalnie Sąd wskazał, że przy ustaleniu, czy warunki pobytu w danej placówce penitencjarnej przekraczają zakres dolegliwości uzasadniających stwierdzenie, że doszło do naruszenia dóbr osobistych, powoda należy posłużyć się kryterium tzw. kumulatywnej oceny zaistniałych warunków polegającej na kompleksowej ocenie wszelkich aspektów warunków oraz rygorów pozbawienia wolności takich jak powierzchnia celi, liczba osadzonych osób w celi, warunki sanitarne, możliwość zapewnienia minimum prywatności, ilość czasu spędzanego poza celą, możliwość pracy, czas i częstotliwość zajęć sportowych i rekreacyjnych, wiek i płeć osadzonych, ich prawidłowy dobór itp. Zastosowanie tego kryterium ma to znaczenie, iż braki i nieprawidłowości w jednej z wymienionych okoliczności, jeżeli są „zrekompensowane” pewnymi udogodnieniami w zakresie innych, nie muszą powodować oceny negatywnej i stwierdzenia naruszenia praw człowieka. Tylko działania stwarzające niegodziwe, poniżające dla każdego osadzonego warunki lub ich tolerowanie przez dłuższy okres uznane są za bezprawne, rodzące prawo do ochrony godności na podstawie art. 24 k.c. Odbywający karę pozbawienia wolności musi się liczyć z pewnymi ograniczeniami swobód i praw, mieszczącymi się w granicach prawnych regulujących odbywanie kary pozbawienia wolności. Roszczenia z tytułu ochrony dóbr osobistych z art.24 k.c. można bowiem przyznać tylko w przypadkach działań bezprawnych, a bezprawność tę wyłącza działanie mające uznanie w przepisach prawa. W każdym wypadku o naruszeniu godności skazanego można mówić wtedy gdy cierpienia i upokorzenie przekraczają konieczny element cierpienia wpisanego w odbywanie kary pozbawienia wolności, zwłaszcza przy bierności zakładu karnego, który nie dba o poprawę warunków obywania kary i godzi się na przepełnienie cel, nie dba o zwiększenie ich ilości, o remonty, o polepszenie warunków racjonalnych, żywieniowych, czy wreszcie kulturalnych.

W apelacji o tego wyroku powód zarzucił:

1)  istotny błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie przez Sąd, że strona powodowa nie wykazała w niniejszej sprawie, aby zaistniały wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, jakoby powód nie wykazał, by dochodziło do naruszenia jego dóbr osobistych w zakresie warunków socjalno-bytowych które, co wynikało z zeznań przesłuchanych świadków oraz samego powoda, były poniżej standardu dla warunków godnego odbywania kary pozbawienia wolności, bowiem cele, w których odbywał karę były niedogrzane, bez prawidłowo funkcjonującego ogrzewania, wentylacji, zalegał w nich grzyb, co z kolei implikowało pogorszenie się stanu zdrowia powoda;

2)  naruszenie przepisów postępowania cywilnego, a w szczególności art. 278 § 1 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu pulmonologii, ewentualnie innych specjalności, na okoliczność stanu zdrowia powoda, ustalenia czy pobyt powoda w warunkach izolacji spowodował pogorszenie jego stanu zdrowia, a jeśli tak, to czy miało to charakter trwały i w jakim procencie, jakie są rokowania zdrowotne na przyszłość powoda, a nadto wskazanie w jaki sposób winno przebiegać prawidłowe leczenie powoda i czy jego pobyt w areszcie doprowadził do wzmożenia tego leczenia;

W oparciu o te zarzuty powód domagał się uchylenia zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gliwicach z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu, celem przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu pulmonologii, ewentualnie dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu pulmonologii, na wskazaną okoliczność wydanie wyroku merytorycznego odnośnie zasadności roszczenia powoda i jego wysokości; przyznanie od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gliwicach dla pełnomocnika powoda wynagrodzenia podwyższonego o stawkę podatku od towarów i usług za postępowanie przed Sądem II instancji.

Jednocześnie powód zaskarżył także postanowienie zawarte w pkt 3 wyroku, dotyczące wynagrodzenia dla pełnomocnika w kwocie netto 120 zł, które uznał za rażąco niskie i zarzucił niezastosowanie 150% stawki opłaty na podstawie par. 4 ust. 2 oraz par. 14 ust. I pkt 26 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, nieuwzględniające także oczywistych wydatków, które rozliczyłem w piśmie z dnia

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie ma usprawiedliwionych podstaw, gdyż zaskarżony wyrok jest słuszny i odpowiada prawu.

Sąd pierwszej instancji przeprowadził w tej sprawie wnikliwe postępowanie dowodowe i poczynił szczegółowe, a przede wszystkim prawidłowe ustalenia faktyczne, które przedstawiają fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy w sposób odpowiadający wynikom postępowania dowodowego, które nie wymagało uzupełnienia w postępowaniu apelacyjnym. Powtarzanie ustaleń Sądu pierwszej instancji nie jest zatem konieczne i Sąd Apelacyjny przy zastosowaniu art. 387 § 2 1 ust.1 k.p.c. władny jest poprzestać na stwierdzeniu, że ustalenia te uznaje w całości za swoje.

Apelacja zarzuca w pierwszej kolejności błąd w ustaleniach faktycznych i stanowi polemikę z ustaleniami Sądu pierwszej instancji, że nie zaistniały przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. Sąd pierwszej instancji ustalił bowiem, że cele, w których mieszkał powód nie były zagrzybione i spełniały wymagane standardy, natomiast powód zarzuca w apelacji, że były niedogrzane i zalegał w nich grzyb. Ustalenia Sądu pierwszej instancji poprzedzone zostały taką, a nie inną oceną dowodów, którą Sąd ten przedstawił w motywach zaskarżonego wyroku wyjaśniając dokładnie, dlaczego nie dał wiary powodowi i zeznaniom świadka, który potwierdzał wersję powoda. Apelacja nie zarzuca wyrokowi wprost naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., jednak skoro powód twierdzi, że stan faktyczny kształtuje się inaczej, niż ustalił to Sąd pierwszej instancji podważając dokonaną przez Sąd ocenę dowodów, to przyjąć należy, że apelacja mogła zostać oparta na takim właśnie naruszeniu prawa procesowego. Trzeba zatem wskazać, że wszystkie dowody podlegają swobodnej ocenie sędziowskiej. Przywołany przepis statuuje kryteria oceny dowodów i stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W orzecznictwie wskazano, że jego naruszenie może polegać na błędnym uznaniu, że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny, albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Jednocześnie przyjęto, że prawidłowe postawienie tego zarzutu wymaga wskazania przez skarżącego konkretnych zasad lub przepisów, które naruszył sąd przy ocenie poszczególnych, określonych dowodów (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 kwietnia 2004 r., V CK 398/03, LEX nr 174215 i z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, LEX nr 174185). Prawidłowe zarzucenie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania konkretnego dowodu przeprowadzonego w sprawie, którego zarzut ten dotyczy i podania, w czym skarżący upatruje wadliwą jego ocenę. Równocześnie w judykaturze powszechnie przyjmuje się, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przyjmuje się, że przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko w przypadku, gdy brak jest logiki pomiędzy wnioskami wysnutymi z zebranych w sprawie dowodów lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych. Postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może natomiast polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r., sygn. akt II CKN 817/00, Lex nr 56906; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2009 r., sygn. akt II PK 261/08, Lex nr 707877, tak też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r., sygn. akt IV CK 387/04, Lex nr 177263). Sąd Apelacyjny oceniając zebrany w tej sprawie materiał dowodowy nie dopatrzył się w sposobie rozumowania Sądu pierwszej instancji żadnych uchybień zasadom logicznego wnioskowania, które w świetle zasad doświadczenia życiowego uznać trzeba za poprawne. Trafny jest zatem wniosek Sądu pierwszej instancji, że powód nie zdołał wykazać, iż warunki bytowe panujące w areszcie, w którym przebywał powód, uchybiały godności człowieka i odbiegały od stosowanych standardów w taki sposób, by można było mówić o bezprawnym naruszeniu jakichkolwiek dóbr osobistych. Jedynie w przypadku osadzenia więźnia, czy oskarżonego w warunkach nieakceptowalnych, poniżających, uchybiających godności człowieka, można byłoby mówić o naruszeniu jego prawa do godnego odbywania kary lub przymusowej izolacji w oparciu o zastosowany areszt. Takie okoliczności nie zostały jednak udowodnione, co prawidłowo stwierdził Sąd pierwszej instancji.

Bezzasadny jest również zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych lekarzy na okoliczność stanu zdrowia powoda. Dolegliwości zdrowotne powoda były faktem bezspornym i nie wymagały dowodzenia, a proces przed sądem nie służy przecież celom diagnostycznym w zakresie stanu zdrowia strony. Ustalenie, czy stan zdrowia powoda uległ pogorszeniu na skutek przebywania w areszcie, byłoby celowe wówczas, gdyby istniały powody do przyjęcia, że powód był przetrzymywany w areszcie bezprawnie lub że warunki tam panujące stwarzały stan bezprawności naruszając prawa gwarantowane osadzonym. Tymczasem kwestia zasadności aresztowania powoda nie może być przedmiotem tego procesu. Domniemanie bezprawności naruszenia dóbr osobistych, które zdaniem Sądu pierwszej instancji zostało obalone przez pozwanego, można konstruować dopiero wówczas, gdy przesądzony jest fakt dokonania naruszenia skonkretyzowanego dobra osobistego. Przykładowo, gdyby powód twierdził, że naruszono jego dobro osobiste, jakim niewątpliwie jest wolność, to Państwo Polskie, które pozbawiło powoda tej wolności, musiałoby obalić domniemanie bezprawności swojego działania, co w rozpoznawanej sprawie nie byłoby trudne, skoro powód został osadzony w areszcie na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu. Powód powinien zatem udowodnić, a przede wszystkim wskazać konkretne dobro osobiste, które jego zdaniem zostało naruszone, by pozwany mógł wykazywać, że naruszenie to nie jest sprzeczne z prawem. Powód sugerował, że dobrem, jakie zostało naruszone, jest jego zdrowie. Tymczasem postępowanie dowodowe wykazało, że powód nie cieszył się dobrym zdrowiem już wcześniej. Powód bezzasadnie powoływał się na umieszczenie go w celi dla palących w sytuacji, w której sam zadeklarował się jako osoba paląca, co wykazane zostało w sposób niebudzący wątpliwości. Wpływ zagrzybienia ścian na zdrowie powoda mógłby być przedmiotem ustaleń, gdyby wykazany został fakt zagrzybienia ścian i odpowiedzialność pozwanego za panującą w celach wilgoć. Tymczasem Sąd uznał za udowodnione, że warunki, w jakich powód był przetrzymywany, nie odbiegały od warunków, w jakich przebywali inni tymczasowo aresztowani i jak już wcześniej zostało wskazane, nie były one poniżej standardów dla warunków godnego odbywania kary pozbawienia wolności. Niedogodność taka jak wilgoć, może pojawić się wszędzie, również w mieszkaniu. Zmuszanie kogoś do przebywania w takich warunkach mogłoby zostać uznane za uwłaczające godności człowieka, gdyby stan ten trwał przez długi okres czasu, a administrator obiektu nie czynił żadnych starań o usunięcie niedogodności. Tymczasem pozwany wykazał, że w miarę możliwości i potrzeb usuwano stwierdzone uchybienia. Ocena dowodów dokonana w tym zakresie przez Sąd Okręgowy nie budzi żadnych zastrzeżeń.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny zaaprobował ostateczny wniosek Sądu pierwszej instancji, że nie doszło do naruszenia żadnego z dóbr osobistych powoda, co uzasadniałoby udzielenie mu ochrony prawnej na podstawie art. 448 k.c., ani na żadnej innej podstawie prawnej.

W świetle przytoczonych argumentów bezzasadna apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Nie zasługiwało również na uwzględnienie żądanie zmiany orzeczenia w przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego adwokata z urzędu. Sprawa nie miała skomplikowanego charakteru i nie było podstaw do podwyższenia wynagrodzenia powyżej stawki określonej w § 14 ust.1 pkt 26 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłacone pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2016r., poz.1714). Sąd Apelacyjny uznał jedynie za celowe sprostowanie oczywistej niedokładności polegającej na doliczeniu do przyznanego wynagrodzenia w kwocie 120 zł konkretnej kwoty podatku od towarów i usług.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym Sąd orzekł na podstawie § 14 ust.1 pkt 26 w związku z § 16 ust.1 pkt 2 przywołanego wyżej rozporządzenia.

SSA Irena Piotrowska SSA Wiesława Namirska SSA Grzegorz Misina