Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2021 roku

Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto w P. Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Asesor sądowy P. M.

Protokolant: prot. sąd. A. K.

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2021 roku w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. A.

przeciwko P. T.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 917,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów procesu.

Asesor sądowy P. M.

UZASADNIENIE

Powód M. A. w pozwie wniesionym w dniu 22 listopada 2019 roku w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko P. T. domagał się zasądzenia kwoty 1.795,66 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazała, że pozwaną oraz (...) Sp. z o.o. łączyła umowa pożyczki z dnia 13 kwietnia 2018 roku, na podstawie której pożyczkodawca udostępnił pozwanej środki pieniężne w kwocie 1.350,00 zł. Podniósł, że pozwana nie wywiązała się ze spłaty pożyczki w terminie, wobec czego pożyczkodawca wypowiedział jej umowę w dniu 9 października 2018 roku. Wskazała, że w dniu 18 grudnia 2018 roku pożyczkodawca zawarł z powodem umowę sprzedaży wierzytelności, która obejmowała wierzytelność względem pozwanej z tytułu wymienionej wyżej umowy. Powód wskazała, że na dochodzoną kwotę składają się: kwota 1.129,64 zł stanowiąca wysokość niespłaconego kapitału, kwota 246,01 zł tytułem pozostałych do zapłaty odsetek umownych maksymalnych kapitałowych naliczonych od kwoty kapitału przez czas trwania umowy pożyczki i umownych maksymalnych odsetek za opóźnienie w spłacie zobowiązania liczonych od pozostałej do zapłaty kwoty pożyczki od dnia wymagalności do dnia poprzedzającego dzień wytoczenia powództwa, a nadto kwota 420,01 zł stanowiąca wysokość pozostałych do zapłaty opłat i prowizji.

W dniu 21 lutego 2020 roku Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwana wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu pozwana zakwestionowała roszczenie powoda co do zasady i co do wysokości oraz zakwestionowała legitymację czynną powoda.

Powód w dniu 10 września 2020 roku złożył w tutejszym Sądzie pismo procesowe, do którego załączył dokumenty wymienione w pozwie. W uzasadnieniu pisma powód wskazał, że ustawa o kredycie konsumenckim dopuszcza zawieranie umowy o kredyt konsumencki za pomocą środków porozumiewania się na odległość. Powód wskazał, że wykładnia art. 29 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim dokonana w zgodzie z treścią dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady numer (...) w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG. Powód wskazała, że pozostaje w posiadaniu danych strony pozwanej, które ta podała rejestrując się do systemu teleinformatycznego pierwotnego wierzyciela w calu zawarcia umowy pożyczki przez internet. Powód podniósł, że nabył określony pakiet wierzytelności od pierwotnego wierzyciela (...) Sp. z o.o., w szczególności nabył wierzytelność przysługującą mu względem pozwanej, co wynika jednoznacznie z załączonego wyciągu z wykazu wierzytelności. Wskazała, że wszelkie załączniki stanowią integralną część umowy przelewu wierzytelności z dnia 18 grudnia 2018 roku.

W piśmie procesowym z dnia 6 października 2020 roku pozwana podniosła, że kwestionuje legitymację czynną powoda. Podkreśliła, że powód kompresując tabelę zawierającą wykaz wierzytelności, która stanowiła załącznik do umowy cesji, uczynił ten dowód niemożliwym do odczytania z uwagi na zbyt mały wydruk. Pozwana wskazała, że z załączonych wydruków nie da się odczytać informacji dotyczących wierzytelności objętych rzekomą cesją.

Pozwana zakwestionowała również okoliczność zawarcia umowy pożyczki pomiędzy rzekomym wierzycielem pierwotnym a pozwaną, wskazując, że na dowód zawarcia umowy powód przedstawił co najwyżej projekt wypełniony danymi pozwanej. Pozwana podniosła, ze nie zawierała umowy na wskazanych warunkach. Wskazała, ze zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim umowa powinna zostać zawarta w formie pisemnej. W ocenie pozwanej powód nie udowodnił, aby pozwana złożyła oświadczenie woli w formie elektronicznej, a przedłożone przez powoda dokumenty nie są dowodami, bowiem mogły zostać przygotowane na potrzeby postępowania. Pozwana stwierdziła również, że ramowa umowa stanowi jedynie szablon, wzór umów, nie rodzi jednak żadnych zobowiązań, gdyż wymaga zawarcia konkretnej umowy pożyczki, a powód nie wykazała, aby taką konkretną umowę pożyczki pozwana zawarła.

Pozwana wskazała, że dochodzona przez powoda kwota nie została przekazana na rzecz pozwanej, a powód nie przedstawił żadnego dowodu, aby przekazał pozwanej jakiekolwiek środki. Pozwana zauważyła, ze przedłożony przez powoda wydruk stanowi jedynie dokument prywatny powoda i nie jest on bankowym potwierdzeniem przelewu. W dalszej części pisma pozwana podniosła, że w umowie pożyczki zawarte są klauzule niedozwolone, zastrzegające na rzecz powoda opłaty nienależne i rażąco wygórowane.

W piśmie procesowym z dnia 26 listopada 2020 roku pozwana podtrzymała dotychczasowe stanowisko.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód M. A. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą (...) M. A., w ramach której zajmuje się m.in. ściąganiem należności płatniczych z tytułu roszczeń, odbiorem płatności, takich jak rachunki lub długi.

Dowód: wydruk z (...) (k. 23v)

W dniu 13 kwietnia 2018 roku (...) Sp. z o.o. jako pożyczkodawca wystawił dokument w postaci Ramowej Umowy Pożyczki nr (...) zawartej z pozwaną P. T.. W wydruku tym widnieją dane osobowe pozwanej P. T. jako pożyczkobiorcy: jej numer dowodu osobistego, numer telefonu, adres poczty elektronicznej, adres do korespondencji oraz numer PESEL. Na podstawie powyższej umowy (...) Sp. z o.o. jako pożyczkodawca, miał udzielać pożyczek pozwanej (§ 2 ust. 1 ramowej umowy pożyczki).

Zgodnie z pkt 2.2 umowy pożyczkę uważa się za udzieloną w momencie zaksięgowania przelewu na rachunku pożyczkobiorcy. W myśl pkt 2.3 pożyczkobiorca zobowiązany był zwrócić pożyczkodawcy każdą udzieloną pożyczkę na warunkach określonych w danej umowie pożyczki, z uwzględnieniem trat i terminów płatności wynikających z harmonogramu.

Zgodnie z pkt 5.1 umowy ramowej pożyczki, w celu złożenia wniosku i otrzymania pożyczki pożyczkobiorca zobowiązany był dokonać samodzielnej rejestracji na stronie internetowej, na której utworzone zostaje konto użytkownika, podając wszystkie informacje wymagane na stronie internetowej; lub telefonicznej rejestracji na stronie internetowej za pośrednictwem konsultanta pośrednika. Rejestracja następowała poprzez wypełnienie formularza rejestracji znajdującego się na stronie internetowej. W celu potwierdzenia rejestracji pożyczkobiorca zobowiązany był dokonać przelewu opłaty weryfikacyjnej na rachunek bankowy wskazany przez pośrednika działającego w imieniu pożyczkodawcy, wpisując w tytule przelewu tekst zawierający unikalny kod, który pożyczkobiorca otrzymał na pocztę elektroniczną po poprawnym wypełnieniu formularza rejestracji.

Zgodnie z pkt 5.2 umowy ramowej ustalona została następująca procedura samodzielnej rejestracji na stronie internetowej. Samodzielna rejestracja na stronie internetowej odbywała się poprzez wypełnienie formularza rejestracji znajdującego się na stronie internetowej pożyczkodawcy. W przypadku, gdy w toku samodzielnej rejestracji na stronie internetowej, stosownie do treści ust. 5.1. a), pożyczkobiorca podał niepełne dane w formularzu rejestracji, uniemożliwiające prawidłowe zakończenie procesu rejestracji pożyczkobiorcy, pożyczkodawca miał prawo telefonicznego skontaktowania się z pożyczkobiorcą w celu uzyskania informacji niezbędnych do prawidłowego zakończenia procesu rejestracji na stronie internetowej. Wszelkie informacje przekazane przez pożyczkobiorcę przy pomocy środków komunikacji elektronicznej, w tym w szczególności w trakcie rozmowy telefonicznej z konsultantami pożyczkodawcy, uznane będą za wiążące oświadczenia woli. Pożyczkobiorca wyraża zgodę na rejestrowanie i utrwalanie przez pożyczkodawcę rozmów dokonanych przy użyciu tych środków, przy czym pożyczkodawca każdorazowo poinformuje pożyczkobiorcę o fakcie rejestrowania rozmowy. 5.2.3. dokonując rejestracji pożyczkobiorca składa oświadczenia, o których mowa w ust. 4.1. i 4.2., przy czym w przypadku, o którym mowa w ust. 5.2.2. powyżej, złożenie tych oświadczeń może nastąpić w drodze komunikatów głosowych w trakcie rozmowy pożyczkobiorcy z konsultantem pożyczkodawcy. Po poprawnym wypełnieniu formularza rejestracji pożyczkobiorcy zostaną przekazane za pośrednictwem strony internetowej dane niezbędne do dokonania przelewu opłaty weryfikacyjnej: dane odbiorcy, numer rachunku odbiorcy, kwota przelewu zgodnie z tabelą opłat oraz tytuł przelewu. W celu potwierdzenia rejestracji pożyczkobiorca zobowiązany jest dokonać przelewu opłaty weryfikacyjnej na rachunek bankowy pożyczkodawcy wpisując w tytule przelewu tekst zawierający unikalny kod, który pożyczkobiorca otrzymał na pocztę elektroniczną po poprawnym wypełnieniu formularza rejestracji.

Zgodnie z punktem 7.1 umowy ramowej w momencie dokonania rejestracji na stronie internetowej pożyczkobiorca jednocześnie składał wniosek o pierwszą pożyczkę wskazując propozycję indywidualnych warunków umowy tj. kwoty pożyczki oraz terminu spłaty pożyczki. Niezwłocznie po złożeniu wniosku o udzielnie pożyczki, przed zawarciem umowy pożyczki, pożyczkodawca miał udostępnić pożyczkobiorcy formularz informacyjny dotyczący pożyczki objętej wnioskiem pożyczkobiorcy, przy czym udostępnienie to nastąpi w formie pliku pdf umożliwiającego zapisanie na komputerze pożyczkobiorcy, na adres poczty elektronicznej pożyczkobiorcy podany w formularzu rejestracyjnym.

Zgodnie z punktem 7.5 umowy ramowej kwota pożyczki przekazana miała zostać przelewem na rachunek bankowy pożyczkobiorcy lub udostępniona do wypłaty w oddziale poczty polskiej lub banku pocztowego, niezwłocznie po wysłaniu przez pożyczkodawcę do pożyczkobiorcy elektronicznego powiadomienia o wysokości udzielonej pożyczki oraz dacie spłaty pożyczki przy pomocy wiadomości sms wysłanej na numer telefonu komórkowego pożyczkobiorcy i/lub wysyłaniu wiadomość e-mail na adres e-mail pożyczkobiorcy podany na koncie użytkownika.

Zgodnie z punktem 7.6 umowy ramowej po zaakceptowaniu przez pożyczkodawcę poprawnego wniosku pożyczkobiorcy o pierwszą pożyczkę pożyczkodawca miał udostępnić pożyczkobiorcy na trwałym nośniku ramową umowę pożyczki, formularz informacyjny, potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki oraz formularz odstąpienia (w formie plików pdf umożliwiających ich zapisanie na komputerze pożyczkobiorcy), a dodatkowo dokumenty te widoczne miały być po zalogowaniu się przez pożyczkobiorcę na koncie użytkownika na stronie internetowej (w formie plików umożliwiających zapis na komputerze pożyczkobiorcy). Dokumenty, o których mowa w zdaniu poprzednim miały zostać wysłane w formie plików pdf umożliwiających ich zapisanie na komputerze pożyczkobiorcy, na adres poczty elektronicznej pożyczkobiorcy podany w formularzu rejestracyjnym.

Zgodnie z punktem 7.7 umowy ramowej po otrzymaniu dokumentów, o których mowa w pkt 7.5. pożyczkobiorca zobowiązany był wydrukować ramową umowę pożyczki oraz potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki, podpisać po jednym egzemplarzu każdego z nich i odesłać te dokumenty na adres korespondencyjny pożyczkodawcy. Nieodesłanie tych dokumentów przez pożyczkobiorcę, a także odesłanie tych dokumentów do pożyczkodawcy bez podpisu nie stanowiło podstawy do stwierdzenia, że pożyczka nie została udzielona. Po otrzymaniu podpisanych przez pożyczkobiorcę dokumentów, o których mowa powyżej, pożyczkodawca niezwłocznie miał odesłać pożyczkobiorcy, na adres zamieszkania pożyczkobiorcy wskazany w formularzu rejestracyjnym, jeden egzemplarz każdego z tych dokumentów podpisany przez pożyczkodawcę.

Zgodnie z umową ramową niezależnie od pierwszej pożyczki pożyczkodawca mógł się ubiegać o udzielenie kolejnej pożyczki w trybie pkt 8.

Zgodnie z pkt 8.1. umowy ramowej pożyczkodawca udzielał pożyczkobiorcy kolejnych pożyczek każdorazowo na podstawie odrębnych umów pożyczki zawieranych przez strony na odległość. Jednocześnie pożyczkodawca mógł zaoferować pożyczkobiorcy kolejną pożyczkę na warunkach preferencyjnych wskazanych każdorazowo na stronie internetowej.

Zgodnie z pkt 8.2 umowy ramowej pożyczkobiorca nie mógł w tym samym czasie korzystać z więcej niż jednej pożyczki. Wniosek o udzielenie kolejnej pożyczki mógł zostać złożony dopiero po całkowitym zwrocie przez pożyczkobiorcę wcześniejszej pożyczki oraz wypełnieniu wszelkich obowiązków spoczywających na pożyczkobiorcy w stosunku do pożyczkodawcy z tytułu wcześniejszej pożyczki.

Zgodnie z punktem 8.3. umowy ramowej wniosek o udzielenie kolejnej pożyczki zarejestrowany pożyczkobiorca mógł złożyć za pośrednictwem formularza internetowego, jak również wysyłając wiadomość tekstową (sms) na numer telefonu pożyczkodawcy podany na stronie internetowej lub dzwoniąc na numer telefonu pożyczkodawcy podany na stronie internetowej i ustnie udzielić pożyczkodawcy wszystkich wymaganych informacji. Pożyczkobiorca wyrażał zgodę na rejestrację rozmowy przez pożyczkodawcę. Niezwłocznie po złożeniu wniosku o udzielnie kolejnej pożyczki, przed zawarciem umowy pożyczki, pożyczkodawca udostępnić miał pożyczkobiorcy za pośrednictwem pośrednika formularz informacyjny dotyczący pożyczki objętej wnioskiem pożyczkobiorcy, przy czym udostępnienie to nastąpić miało w formie pliku pdf umożliwiającego zapisanie na komputerze pożyczkobiorcy, wysłanego na adres poczty elektronicznej pożyczkobiorcy podany w formularzu rejestracyjnym.

Zgodnie z pkt 8.4. umowy ramowej w zakresie nieuregulowanym w niniejszym pkt 8 do złożenia wniosku o udzielnie kolejnej pożyczki zastosowanie znajdowały postanowienia pkt 7.

W myśl pkt 10.3 umowy ramowej pożyczkodawca miał wypłacić pożyczkę pożyczkobiorcy przelewając ja na rachunek pożyczkobiorcy od razu po wejściu w życie umowy pożyczki, a wraz z dokonaniem wspomnianego przelewu uznaje się, że pożyczkobiorca otrzymał pożyczkę.

Ponadto na podstawie punktu 1.11 umowy, opłatą za rozpatrzenie wniosku była opłata w kwocie 1 grosza lub 1 złotego, należna pożyczkodawcy od pożyczkobiorcy z tytułu: rejestracji pożyczkobiorcy na stornie internetowej, weryfikacji tożsamości pożyczkobiorcy, rozpatrzenia wniosku, a także potwierdzenia warunków umowy ramowej. Zgodnie zaś z punktem 1.35 umowy wniosek pożyczkobiorcy, to wniosek złożony w sposób określony w ramowej umowie pożyczki, którego złożenie ma na celu zawarcie umowy pożyczki.

Dowód : wydruk umowy (k. 34-39)

(...) Sp. z o.o. jako pożyczkodawca wystawił dokumenty w postaci dokumenty w postaci wydruków komputerowych, określonych jako oświadczenie o odstąpieniu od umowy pożyczki, harmonogram płatności, formularz informacyjny dotyczący kredytu konsumenckiego, przelew wychodzący – szczegóły zrealizowanej transakcji.

W formularzu informacyjnym dotyczącym kredytu konsumenckiego wskazano, że całkowita kwota kredytu wynosi 1.350,00 zł, będzie on spłacany w 6 miesięcznych ratach, w wysokości po 318,26 zł każda, z których pierwsza płatna miała być do dnia 13 maja 2018 roku, a ostatnia do dnia 13 października 2018 roku. Stopa oprocentowania została określona na 10% w stosunku rocznym. Koszty, które pożyczkobiorca zobowiązany był ponieść obejmowały prowizję w kwocie 324,96 zł oraz odsetki w kwocie 39,62 zł.

W dniu 29 marca 2019 roku wygenerowany został dokument zatytułowany „przelew wychodzący – szczegóły zrealizowanej transakcji”, w którym wskazano, że w dniu 13 kwietnia 2018 roku z rachunku o numerze (...) 0000 0001 2249 1540 na rachunek o numerze (...) została przelana kwota 1.350,00 zł. Jako odbiorca wskazana została P. T.. Tytuł operacji określono jako id pożyczki (...).

Dowód : formularz informacyjny dotyczący kredytu konsumenckiego (k. 40v-43), przelew wychodzący – szczegóły zrealizowanej transakcji (k. 43v)

W dniu 9 października 2018 roku (...) Sp. z o.o. sporządził wypowiedzenie umowy pożyczki, adresowane do pozwanej P. T., w którym wskazane zostało, że w związku z brakiem terminowej spłaty pożyczki w terminach określonych w harmonogramie, na podstawie § 15.4 ramowej umowy pożyczki z dniem 9 października 2018 roku spółka (...) Sp. z o.o. wypowiedziała ze skutkiem natychmiastowym umowę pożyczki o numerze (...). Pod wypowiedzeniem w imieniu pożyczkodawcy podpisał się Prezes Zarządu J. B..

Dowód : wypowiedzenie umowy pożyczki (k. 44)

W dniu 18 grudnia 2018 roku pomiędzy (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. a M. A. została zawarta umowa sprzedaży wierzytelności. Przedmiotem umowy była sprzedaż na rzecz nabywcy wierzytelności pieniężnych, w celu ich dalszej windykacji. Załącznikiem do tej umowy był papierowy wykaz wierzytelności. W § 3 umowy strony określiły cenę, jaką nabywca zobowiązał się zapłacić zbywcy z tytułu nabycia wierzytelności. W dniu 20 marca 2019 roku spółka (...) Sp. z o.o. reprezentowana przez Prezesa Zarządu P. K. złożyła oświadczenie, że nabywca wierzytelności wynikających z umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 18 grudnia 2018 roku dokonał terminowej zapłaty całkowitej ceny określonej w § 3 umowy sprzedaży wierzytelności.

Dowód : umowa sprzedaży wierzytelności (k. 24-25v), załącznik – lista wierzytelności (k. 26v-27), oświadczenie (k. 28v),

W dniu 26 marca 2019 roku (...) S.A. w imieniu powoda sporządził wezwanie do zapłaty, adresowane do pozwanej P. T., w którym wskazane zostało, że zadłużenie z tytułu pożyczki o numerze (...) zostało przekazane do agencji windykacyjnej wyspecjalizowanej w egzekwowaniu długów i wezwano pozwaną do zapłaty zadłużenia w kwocie 1.692,10 zł. Pod wezwaniem do zapłaty podpisał się kierownik Pionu (...) I. W..

Dowód : wezwanie do zapłaty (k. 44v-45)

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez powoda, których autentyczność nie była co do zasady w toku procesu kwestionowana. Powód na potwierdzenie faktu zawarcia umowy przedstawił dowody w postaci wydruków komputerowych. Strona pozwana kwestionowała moc dowodową poszczególnych dokumentów i wydruków, podnosząc szereg zarzutów przeciwko każdemu z dowodów, które przedłożył powód. Wydruki komputerowe mogą stanowić dowód w postępowaniu cywilnym, co wynika z przyjętej powszechnie wykładni przepisów art. 308 k.p.c., wydruk komputerowy stanowi bowiem inny środek dowodowy, o którym mowa w art. 308 k.p.c., 309 k.p.c., gdyż wymieniony tam katalog ma charakter otwarty. Tym niemniej, Sąd uznał te dowody za niewystarczające do przyjęcia, że pozwana zawarła w dniu 13 kwietnia 2018 roku umowę pożyczki. W tym zakresie Sąd odmówił wiarygodności dokumentom, w szczególności ramowej umowie pożyczki z dnia 13 kwietnia 2018 roku numer (...) oraz potwierdzeniu wykonania transakcji wypłaty środków w zakresie, w jakim dowody te miałby świadczyć, że doszło do skutecznego zawarcia umowy pożyczki pomiędzy stronami i przekazania środków z tytułu pożyczki pozwanej, o czym w dalszej części uzasadnienia.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlega oddaleniu w całości.

Zanim Sąd przystąpi do merytorycznej oceny zgłoszonego roszczenia procesowego musi z urzędu zbadać kwestię posiadania przez obie strony legitymacji procesowej. Inaczej mówiąc, w każdym procesie zadaniem sądu jest rozstrzygnięcie czy strona procesu, jest jednocześnie stroną spornego stosunku prawnego. Stwierdzenie zaś braku tej zależności jest stwierdzeniem braku legitymacji procesowej stron, co uzasadnia oddalenie powództwa. Strona dochodząca określonego roszczenia procesowego, winna zanim w ogóle przystąpi do wykazywania zasadności zgłoszonego roszczenia udowodnić swą szczególną legitymację, która warunkuje jego dochodzenie (tak: Sąd Apelacyjny w Katowicach w postanowieniu z dnia 16 stycznia 2013 r., V ACz 1089/12, portal orzeczeń sądów powszechnych - (...)

Legitymacja procesowa jest instytucją prawa materialnego. Sąd bierze ją pod uwagę z urzędu na każdym etapie postępowania. Legitymacja ta, to uprawnienie określonego podmiotu do występowania z roszczeniem przeciwko innemu podmiotowi, które znajduje oparcie bądź w określonym stosunku materialnoprawnym łączącym owe strony, bądź w ustawie. Tylko więc przepis prawa materialnego, stanowiącego podstawę interesu prawnego, stwarza dla określonego podmiotu legitymację procesową strony (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2010 r., II CSK 323/09, LEX nr 602680).

W pierwszej kolejności Sąd zbadał zatem, czy powód skutecznie nabył wierzytelność w stosunku do pozwanej.

W przedmiotowej sprawie powód dochodził od pozwanej należności z tytułu umowy pożyczki twierdząc, że nabyli ją w drodze cesji. Zgodnie z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. W myśl § 2 przywołanego przepisu, wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Stosownie do art. 510 § 1 k.c. umowa sprzedaży, zamiany, darowizny lub inna umowa zobowiązująca do przeniesienia wierzytelności przenosi wierzytelność na nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo, że strony inaczej postanowiły.

Wobec faktu, iż legitymacja procesowa stanowi przesłankę materialnoprawną, sąd dokonuje oceny w zakresie jej istnienia w chwili orzekania co do istoty. Brak legitymacji procesowej zarówno czynnej, jak i biernej, prowadzi do wydania wyroku oddalającego powództwo.

W zakresie wykazania swojej legitymacji czynnej, ciężar dowodu spoczywał na stronie powodowej. Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że powód nie wykazał, aby posiadał legitymację procesową czynną w przedmiotowej sprawie. Powód przedłożył dokumenty w postaci umowy sprzedaży wierzytelności zawartej w dniu 18 grudnia 2018 r. pomiędzy spółką (...) Sp. z o.o. a powodem M. A. wraz z załącznikiem w postaci papierowego wykazu wierzytelności.

Z poświadczonego za zgodność z oryginałem załącznika do umowy, który według twierdzeń powoda zawierać miał wierzytelność przysługującą powodowi względem pozwanej, nie można w sposób dostateczny zindywidualizować osoby pozwanej oraz przedmiotu umowy, tj. nabytej wierzytelności. Załącznik ten został bowiem przedłożony w formie nieczytelnej, zawierającej bardzo mały tekst, który nie jest możliwy do rozszyfrowania,, nawet przy użyciu narzędzi powiększających obraz. W związku z tym na podstawie wspomnianego załącznika nie można zweryfikować danych dotyczących umowy i danych podmiotowych dotyczących osoby dłużnika takich jak: numer umowy, data jej zawarcia, kwota należności, odsetek i innych kosztów wymagalnych na dzień przeniesienia wierzytelności, imię i nazwisko dłużnika jego adres czy numer PESEL. Żadne z wymienionych danych nie są widoczne na wydruku załączonym do umowy sprzedaży wierzytelności. Na podstawie przedłożonych przez powoda dokumentów nie sposób zatem zweryfikować, czy przelewem objęto wierzytelność przysługującą pierwotnemu wierzycielowi względem pozwanej.

Zdaniem Sądu, powyższe dokumenty nie były wystarczające do stwierdzenia posiadania przez powoda legitymacji czynnej w niniejszej sprawie. Niewątpliwie powód jako nabywca wierzytelności winien dysponować całością dokumentacji związanej z nabytą wierzytelnością i jako profesjonalista w swej dziedzinie, winien wykazać w postępowaniu sądowym, w jaki sposób i w oparciu o jakie dokumenty określił wysokość dochodzonego roszczenia, jak również fakt wstąpienia w uprawnienia wierzyciela w ramach danego stosunku zobowiązaniowego, a w konsekwencji, że powód posiada własną legitymację czynną do wystąpienia z przedmiotowym żądaniem zapłaty. W niniejszej sprawie powód nie zdołał wykazać, z czego wynika kwota dochodzona pozwem, że wierzytelność we wskazanej kwocie faktycznie istnieje, a także, aby skutecznie nabył wierzytelność, a w konsekwencji, że powód posiada własną legitymację czynną do wystąpienia z przedmiotowym żądaniem zapłaty. Powód nie udowodnił, aby przedmiotowa wierzytelność została w sposób skuteczny nabyta przez niego, ani tego, że przysługuje mu uprawnienie do domagania się zapłaty od pozwanej. Powód nie wykazał więc legitymacji czynnej do dochodzenia od pozwanej ww. należności.

Przedmiotowe roszczenie powód wywodził z umowy pożyczki o numerze (...) z dnia 13 kwietnia 2018 r., zawartej pomiędzy pozwaną a pierwotnym wierzycielem (...) Sp. z o.o., a także z umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 18 grudnia 2018 r. zawartej pomiędzy pierwotnym wierzycielem - pożyczkodawcą, a nabywcą wierzytelności - powodem w niniejszej sprawie.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowiły: przepisy art. 3 ust. 1 i 2 pkt 1 Ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. 2016.1528 j.t.), art. 720 k.c. oraz 509 § 1 k.c. Zgodnie z art. 3 ust. 1 i 2 pkt 1 Ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki. Natomiast art. 720 § 1 k.c. stanowi, że przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Podstawowym obowiązkiem pożyczkodawcy jest wydanie drugiej stronie przedmiotu pożyczki, natomiast obowiązkiem pożyczkobiorcy jest zwrot przedmiotu pożyczki w umówionym terminie.

Zdaniem Sądu materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie dawał podstaw do przyjęcia, aby pomiędzy pozwaną, a poprzednikiem prawnym powoda doszło do zawarcia umowy pożyczki, z której powód wywodził swoje roszczenie.

Zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przy czym na podstawie art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę. Mając powyższe na uwadze stwierdzić należało, że to na stronie powodowej spoczywał obowiązek wykazania, że jego poprzednik prawny zawarł z pozwaną umowę pożyczki, z której powód wywodził swoje roszczenia oraz że kwota pożyczki została przeniesiona na pożyczkobiorcę. W dalszej kolejności powód zobowiązany był wykazać, że skutecznie nabył dochodzoną pozwem wierzytelność. Na pozwanej natomiast ciążył obowiązek wykazania, że zwróciła pożyczkodawcy kwotę pożyczki. Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, spoczywa on na stronie powodowej. Zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu, wynikającym z przywołanych przepisów, powód jest zobowiązany do wykazania wszystkich okoliczności uzasadniających jego roszczenie tak co do zasady jak i wysokości. Pozwany zaś, który odmawia uczynienia zadość żądaniu powoda, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje (vide wyrok Sądu Najwyższego z 3 października 1969 r., II PR 313/69, Legalis 14124 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 1982 r., I CR 79/82, Legalis 23098). Art. 6 k.c. rozumiany być musi również w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu, co do tych okoliczności na niej spoczywał. (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06, Legalis 161055 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2007 r., II CSK 293/07, Legalis 162518). W niniejszej sprawie ciężar dowodu aktualizował się w pierwszej kolejności po stronie powodowej, która zobowiązana była wykazać fakt zawarcia umowy pożyczki, a następnie jej dokładną treść, w tym wysokość pożyczki i odsetek, ewentualnie innych opłat a także, że pożyczkodawca przekazał kwotę pożyczki do dyspozycji pożyczkobiorcy.

Ogólnie rzecz ujmując strona powodowa, aby uzyskać korzystne dla siebie rozstrzygnięcie winna wykazać dochodzone roszczenie tak co do samej zasady, jak i wysokości. Innymi słowy, niezbędne jest przedstawienie przez stronę powodową twierdzeń uzasadniających okoliczności faktyczne będące podstawą żądania i jego wysokości oraz wskazanie dowodów na poparcie tych twierdzeń. W myśl więc ogólnych zasad i zgodnie z obowiązkiem procesowym, wynikającym z wprost z art. 232 k.p.c. to na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności uzasadniających jej roszczenie.

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie zaistniały przesłanki budzące wątpliwości zarówno co do skuteczności zawarcia ramowej umowy pożyczki z dnia 13 kwietnia 2018 r., co do skuteczności umowy pożyczki będącej podstawą przedmiotowego roszczenia, jak również co do wykonania zobowiązania przez powoda poprzez przelew kwoty pożyczki na rzecz pozwanej. W ocenie Sądu powód nie wykazał zawarcia przez pozwaną z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. ramowej umowy pożyczki o numerze (...) z dnia 13 kwietnia 2018 r., ani też innej umowy pożyczki.

Powód do pozwu dołączył treść umowy ramowej pożyczki, która pozwala poczynić ustalenia odnośnie zasad udzielania pożyczek pożyczkobiorcom w ramach działalności prowadzonej przez (...) sp. z o.o. w W., jednakże analiza zapisów tej umowy oraz pozostałych dokumentów nie dają podstaw do przyjęcia, że pozwaną i (...) sp. z o.o. faktycznie łączyła umowa pożyczki. Powód do zamknięcia rozprawy złożył niepodpisaną przez pozwaną umowę ramową pożyczki oraz odpisy pism kierowanych do pozwanej, których moc dowodowa w ocenie Sądu jest niewystarczająca do uwzględnienia powództwa wobec stanowiska pozwanej, która negowała istnienie wierzytelności.

Wskazać należy, że przedłożone przez powoda dokumenty nie stanowią dostatecznej podstawy do przyjęcia, że pozwana uzyskała środki pieniężne w wysokości 1.350,00 zł. Powód przedłożył na tę okoliczność jedynie komputerowy wydruk ramowej umowy pożyczki z dnia 13 kwietnia 2018 roku - w żaden sposób nie autoryzowany, albowiem brak na nim podpisu pozwanej, ani też dowodu akceptacji w innej formie.

Zgodnie z art. 60 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli). Zgodnie zaś z art. 61 § 1 i § 2 oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej (§ 1). Oświadczenie woli wyrażone w postaci elektronicznej jest złożone innej osobie z chwilą, gdy wprowadzono je do środka komunikacji elektronicznej w taki sposób, żeby osoba ta mogła zapoznać się z jego treścią (§ 2).

Artykuł 60 k.c. wyraża zasadę swobody formy, wedle której wola osoby skierowana na wywołanie zamierzonego skutku prawnego związanego z dokonywaną czynnością prawną, może być uzewnętrzniona w każdy dowolny sposób, ujawniający ją tak, że staje się dostatecznie zrozumiała dla adresata. W konsekwencji ujawnienie woli osoby dokonującej czynności prawnej może nastąpić także w sposób dorozumiany, przez jakiekolwiek zachowanie się, uzewnętrzniające tę wolę w sposób obiektywnie zrozumiały, które wyraża wolę wywołania skutków prawnych, objętych treścią czynności prawnej. Złożenie oświadczenia może być zarówno jednostkową czynnością, jak i całym procesem zachowań podmiotu składającego to oświadczenie, o ile w oparciu o całokształt okoliczności można podmiotowi składającemu oświadczenie przypisać zamiar wywołania określonych skutków prawnych, czyli gdy zachowanie to niesie za sobą określony komunikat mający wywołać skutki prawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2017 r., sygn. akt IV CSK 179/16, Legalis 1587604). Aby jednak mówić, że doszło do czynności prawnej polegającej na zawarciu umowy konieczne jest w pierwszej kolejności ustalenie, że doszło do złożenia dwóch zgodnych oświadczeń woli, a następnie, że oświadczenia te były skuteczne. O fakcie złożenia oświadczenia woli decydują w szczególności okoliczności, czy składający oświadczenie w ogóle wyraził swoją wolę - w zasadzie w dowolnej formie, o ile forma ta w wystarczający sposób wolę tę ujawniła oraz czy oświadczenie to doszło do adresata w rozumieniu art. 61 § 2 k.c. Natomiast o skuteczności złożonego oświadczenia decydują w szczególności takie okoliczności, jak zdolność do czynności prawnych, forma czy należyte umocowanie. Zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim umowa o kredyt konsumencki powinna być zawarta w formie pisemnej, chyba że odrębne przepisy przewidują inną szczególną formę. Przy czym w przepisie tym nie określono skutków prawnych niedochowania formy pisemnej przy zawieraniu umowy o kredyt konsumencki, zatem przyjąć należy, że zastrzeżona ona została jedynie dla celów dowodowych. Niedochowanie tej formy przez jedną ze stron nie skutkuje nieważnością umowy, a tym samym nie uniemożliwia złożenia oświadczenia woli w sposób dorozumiany (w sposób konkludentny). Tylko zastrzeżenie wymogu zachowania określonej formy oświadczenia (pisemnej) ad solemnitatem wykluczałoby możliwość skutecznego złożenia oświadczenia w sposób konkludentny (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 1 lipca 2019 r., sygn. akt V ACa 118/18). Z uwagi na treść art. 10 ust. 1 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z 23 kwietnia 2008 r. (Dz. U. UE. L. z 2008, Nr 133 poz. 66 ze zm.), w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG, zgodnie z którym umowy o kredyt sporządza się w formie papierowej lub na innym trwałym nośniku, wszystkie umawiające się strony otrzymują egzemplarz umowy o kredyt, a przepis ten pozostaje bez uszczerbku dla wszelkich przepisów krajowych dotyczących ważności umów o kredyt, które są zgodne z prawem wspólnotowym oraz z uwagi na zasadę bezpośredniego stosowania prawa unijnego i brak zastrzeżenia w prawie polskim formy pisemnej umowy pożyczki pod rygorem nieważności, dopuszczalne jest też zawarcie umowy o kredyt konsumencki na trwałym nośniku innym niż papier, za pomocą środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Art. 5 pkt 17 ustawy o kredycie konsumenckim zawiera przy tym definicję legalną trwałego nośnika, do którego odnoszą się też liczne przepisy ten ustawy, zgodnie z którą trwały nośnik oznacza materiał lub urządzenie służące do przechowywania i odczytywania informacji przekazywanych konsumentowi w związku z umową o kredyt, przez czas odpowiedni do celów jakim informacje te służą oraz pozwalające na odtworzenie tych informacji w niezmienionej postaci.

W chwili obecnej możliwość zawarcia umowy pożyczki sporządzonej na innym trwałym nośniku przewiduje wprost art. 39 i następne ustawy z 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz. U. z 2014 r. poz. 827 ze zm.). Regulacje te obowiązywały również w dacie ewentualnego zawarcia umowy, z której powód wywodzi swoje roszczenia (ustawa weszła w życie 25 grudnia 2014 r.).

Na tle przytoczonych regulacji uprawnionym było stwierdzenie, iż zawarcie umowy kredytu konsumenckiego nie wymaga zachowania formy pisemnej i co do zasady umowa taka może być zawarta również za pomocą środków porozumiewania się na odległość. W konsekwencji sam brak podpisu pozwanej pod umową pożyczki nie stanowił o uznaniu, że między stronami nie doszło do zawarcia umowy pożyczki. Zgodnie z prezentowanym w doktrynie stanowiskiem umowę o kredyt konsumencki można zawrzeć zarówno w formie pisemnej (z własnoręcznymi podpisami), jak i na innym trwałym nośniku (tak: Tomasz Czech, Komentarz do art. 29 ustawy o kredycie konsumenckim, LEX, podobnie B. Kobyliński, Uwagi dotyczące wymogów formy jako czynnika determinującego możliwość zawarcia umowy kredytu konsumenckiego na odległość, Młody Jurysta, grudzień 2013 r., s. 5 i n.; D. Rogoń, Uprawnienia konsumenta w czasie trwania stosunku kredytowego na gruncie nowej ustawy o kredycie konsumenckim, „Monitor Prawa Bankowego”, s. 14; por. też G. Kott, [w:] M. Chruściak i inni, Ustawa o kredycie konsumenckim. Rekomendacje interpretacyjne podstawowych regulacji, s. 122–124; Z. Ofiarski, Ustawa o kredycie konsumenckim. Komentarz, s. 239; J. Pisuliński, [w:] System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań - część szczegółowa, t. 8, s. 443).

Niezależnie od powyższego, w ocenie Sądu materiał dowodowy sprawy nie dawał podstaw do przyjęcia, aby pozwana złożyła oświadczenie woli w jakiejkolwiek formie, skutkujące zawarciem w dniu 13 kwietnia 2018 r. ramowej umowy pożyczki o numerze (...). Należy zauważyć, że wydruki załączone przez powoda pochodzą wyłącznie od niego, a zawarte w nich treści nie zostały w żaden sposób akceptowane przez pozwaną. Brak było jakiegokolwiek dowodu świadczącego o tym, aby pozwana w ogóle wyraziła swoją wolę i aby oświadczenie to zostało złożone pożyczkodawcy, co skutkuje przyjęciem, że wydruki te mogą być poczytywane jedynie za projekt umowy, które same w sobie nie wywołują skutków prawnych. Sąd podzielił w tym zakresie zarzut pozwanej, że w oparciu o zaproponowany przez powoda materiał dowodowy nie sposób ustalić, aby doszło do zawarcia tej konkretnej umowy pożyczki, z której powód wywodził swoje roszczenie. Nie zostały przedłożone dowody wskazujące na to, aby pozwana dopełniła pełnej i prawidłowej rejestracji w systemie teleinformatycznym poprzednika prawnego powoda, w ramach której wyraziłaby również wolę zawarcia umowy pożyczki.

W tym miejscu przypomnieć należy, że przepisy ustawy Prawo bankowe (art. 7) dopuszczają możliwość prowadzenia przez banki dokumentacji w formie elektronicznej, co oznacza, że wyciągi (zestawienia, potwierdzenia transakcji) generowane na podstawie takiej dokumentacji mogą przybierać formę wydruków komputerowych. Niewątpliwie zawieranie umów za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość jest dozwolone w obrocie prawnym. Nie jest ono wyłączone przez art. 29 ustawy o kredycie konsumenckim i art. 10 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki. Jednakże strona będąca profesjonalistą, obowiązanym do podwyższonej staranności w obrocie prawnym, powinna być świadoma ograniczeń dowodowych wiążących się z taką formą zawarcia umowy i uzyskać, a następnie przedstawić dowody złożenia oświadczenia woli przez pożyczkobiorcę. Tego powód w niniejszym procesie nie uczynił. Sąd nie jest też zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów, zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązek taki spoczywa na stronach.

Odnosząc się do poszczególnych dowodów zaproponowanych przez powoda wskazać należało, że do zawarcia umowy pożyczki w formie elektronicznej koniecznym było w pierwszej kolejności dokonanie samodzielnej rejestracji na stronie internetowej i wypełnienie znajdującego się tam formularza. Następnie, po prawidłowym wypełnieniu formularza rejestracji pożyczkobiorcy pożyczkodawca przekazywał za pośrednictwem strony internetowej dane niezbędne do dokonania przelewu opłaty weryfikacyjnej: dane odbiorcy, numer rachunku odbiorcy, kwotę przelewu zgodnie z tabelą opłat oraz tytuł przelewu. Drugim krokiem było potwierdzenie rejestracji poprzez dokonanie przelewu opłaty weryfikacyjnej na rachunek bankowy wskazany przez pożyczkodawcę wpisując w tytule przelewu tekst zawierający unikalny kod, który pożyczkobiorca otrzymał na pocztę elektroniczną po poprawnym wypełnieniu formularza rejestracji. Złożenie prawidłowego wniosku miało stanowić zarazem wyrażenie woli zawarcia umowy pożyczki, zgodnie z pkt 7.8 umowy ramowej.

Wreszcie zapatrywania Sądu nie zmieniały wydruki harmonogramu płatności i formularza informacyjnego, gdyż również na podstawie tych dowodów nie sposób ustalić, aby pozwana wyraziła wolę zawarcia umowy pożyczki na warunkach wynikających z tych wydruków. Jakkolwiek powód słusznie podniósł, że umowa pożyczki nie wymaga formy pisemnej, jednakże, jak już zostało wskazane, aby mówić, że doszło do czynności prawnej polegającej na zawarciu umowy konieczne jest w pierwszej kolejności ustalenie, że doszło do złożenia dwóch zgodnych oświadczeń woli, a następnie, że oświadczenia te były skuteczne. Materiał dowodowy sprawy nie pozwalał na poczynienie takich ustaleń. Pomimo, że zawarcie umowy mogłoby przybrać postać elektroniczną, to powód nie wykazał, aby pozwana w jakikolwiek sposób złożyła oświadczenie, które wyrażałoby jej wolę.

Strona powodowa nie przedłożyła ponadto żadnego potwierdzenia dokonania przez pozwaną przelewu weryfikacyjnego, z którego wynikałoby, że pozwana zaakceptowała treść ramowej umowy pożyczki, w szczególności powód nie przedstawił dowodu uiszczenia opłaty weryfikacyjnej dokonanej przez pozwaną na rachunek bankowy pożyczkodawcy, z którego wynikałoby potwierdzenie rejestracji przez pozwaną w systemie teleinformatycznym poprzednika prawnego powoda, zgodnie z treścią pkt 5.2 ramowej umowy pożyczki. Powód nie przedstawił zatem dowodu przeprowadzenia procedury zawarcia umowy zgodnie z ramową umową pożyczki. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że przelew weryfikacyjny z indywidualnego rachunku bankowego pożyczkobiorcy stanowi istotny element umów zawieranych za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość, w tym w szczególności przez internet, albowiem pozwala na weryfikację tożsamości osoby ubiegającej się o pożyczkę. Samo dysponowanie przez powoda danymi osobowymi pozwanej, zdaniem Sądu, nie było wystarczające dla wykazania faktu zawarcia umowy akurat z pozwaną. Wobec powyższego, nie sposób stwierdzić, czy przedłożony przez powoda i zaliczony w poczet materiału dowodowego wydruk ramowej umowy pożyczki wraz z Załącznikami odzwierciedla treść umowy zaakceptowanej przez pozwaną, czy stanowi jedynie projekt takiej umowy. Wątpliwość ta wyklucza traktowanie zawartych w formularzu treści, jako elementu zobowiązania pozwanej.

Pozwana zakwestionowała również, aby otrzymała od powoda bądź pierwotnego wierzyciela kwotę pożyczki, wskazując, iż powód nie przedstawił żadnego dowodu na to, by on lub pierwotny wierzyciel przekazywał pozwanej jakiekolwiek środki. Pozwana zakwestionowała ponadto moc dowodową dokumentu w postaci przelewu wychodzącego – szczegóły zrealizowanej transakcji. Wskazać należy, że przedłożony przez powoda dokument stanowi – jak zostało na nim odnotowane - jedynie „dokument wewnętrzny, sporządzony elektronicznie”. Przedstawiony wydruk komputerowy jest wyłącznie dokumentem prywatnym, który sam w sobie nie dowodzi istnienia wierzytelności względem pozwanej. Stanowi on bowiem wydruk wygenerowany z nieznanego źródła, nieopatrzony żadnym podpisem. Jednocześnie przypomnienia wymaga, że treść oświadczenia zawartego w dokumencie prywatnym nie jest objęta domniemaniem zgodności z prawdą zawartych w nim twierdzeń. Zatem dokument prywatny nie jest dowodem rzeczywistego stanu rzeczy (por. wyrok SN z dnia 25 września 1985 roku, IV PR 200/85, OSNC 1986, nr 5, poz. 84). Należy też zauważyć, że wraz z przedmiotowym wydrukiem, powód nie przedłożył bankowego potwierdzenia wypłaty środków na rzecz pozwanej. Wydruk potwierdzenia transakcji pochodzi z wewnętrznego sytemu firmy, świadczącej usługi płatnicze, niespełniający jednak wymogów określonych w art. 7 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe. Tym bardziej, że wskazanego w tym potwierdzeniu numeru rachunku bankowego odbiorcy nie sposób powiązać z rachunkiem bankowym pozwanej. Brak jest dowodu, by taki numer rachunku wskazywała ona do wypłaty środków lub aby z tego rachunku bankowego uiściła opłatę weryfikacyjną. Zwrócić też należy uwagę na postanowienie zawarte w pkt 10.3. ramowej umowy pożyczki, który stanowi, że pożyczkodawca miał wypłacić pożyczkę pożyczkobiorcy przelewając ja na rachunek pożyczkobiorcy od razu po wejściu w życie umowy pożyczki, przy czym wraz z dokonaniem wspomnianego przelewu uznaje się, że pożyczkobiorca otrzymał pożyczkę. Tymczasem, jak wyżej wskazano powód nie przedłożył dokumentu potwierdzającego wypłatę środków na rzecz pozwanej.

Podkreślenia wymaga fakt, iż to strona powodowa powinna udowodnić, że określona wierzytelność jej przysługuje, tym bardziej, że jako wierzyciel dochodzący zaspokojenia wierzytelności, powinien wykazać źródło zobowiązania pozwanego, jak i jego wysokość. Zgodnie bowiem z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, a obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24.10.1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29).

Powód wywodząc roszczenie o zapłatę kwoty 1.795,66 zł w zakresie jego podstawy faktycznej podawał, że bezpośrednim źródłem zobowiązania pozwanej wobec powoda jest umowa o pożyczkę nr (...). Złożone przez powoda – do dnia zamknięcia rozprawy dokumenty - stanowią dokumenty prywatne, więc ich moc dowodowa jest ograniczona. Dokumenty te nie mogą być dowodem na to, że doszło do zawarcia umowy pożyczki. W niniejszej sprawie brak jest także podstaw do przyjęcia, że pozwana zaakceptowała treść tych dokumentów. Gdyby nawet przyjąć, że pozwanej doręczono takie dokumenty, to powód nie wykazał, aby pozwana złożyła oświadczenie woli w opisany w umowie ramowej sposób. Brak jest dowodu na dokonanie rejestracji pozwanej na stronie internetowej pożyczkodawcy, dowodu przelewu opłaty weryfikacyjnej i wypłaty kwoty pożyczki. Strona powodowa nie złożyła też wniosku pozwanej o udzielenie pożyczki złożonego w systemie informatycznym. W ocenie Sądu strona powodowa nie wykazała, że pozwana zawarła ramową umowę pożyczki, jak również tego, że kwotę pożyczki wypłacono pozwanej, ani że – zgodnie z zapisem ramowej umowy pożyczki przelano ją na rachunek bankowy pozwanej. Nie budzi wątpliwości, że zawieranie umów za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość jest dozwolone w obrocie prawnym. Nie jest ono wyłączone przez art. 29 ustawy o kredycie konsumenckim i art. 10 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki. Jednakże strona będąca profesjonalistą, obowiązanym do podwyższonej staranności w obrocie prawnym, powinna być świadoma ograniczeń dowodowych wiążących się z taką formą zawarcia umowy i uzyskać, a następnie przedstawić dowody złożenia oświadczenia woli przez pożyczkobiorcę. Powód, który powołuje się na nabycie wierzytelności w wyniku cesji powinien bowiem wykazać wszelkie okoliczności, które obciążałyby pierwotnego wierzyciela, gdyby to on wytaczał powództwo.

W tych okolicznościach Sąd nie był w stanie ustalić czy doszło do powstania przedmiotowej wierzytelności i w jakiej wysokości. Biorąc pod uwagę, że powód nie udowodnił, przytoczonych w pozwie okoliczności, brak było podstaw do uwzględnienia żądania, co skutkowało oddaleniem powództwa.

Niezależnie od powyższego, jedynie na marginesie, w przypadku gdyby uznać, że pomiędzy stronami doszło do zawarci umowy pożyczki, wątpliwości Sądu wzbudziły niektóre postanowienia umowne wynikające z treści formularza informacyjnego dotyczącego kredytu konsumenckiego co do ich zgodności z przepisami ustawy, a w konsekwencji - zakresu ewentualnej odpowiedzialności pozwanej. Strona powodowa domagała się w niniejszej sprawie zapłaty niespłaconych rat pożyczki, w tym kapitału pożyczki, odsetek, a także innego rodzaju należności wynikających z zawartej umowy. Zatem w pierwszej kolejności należało zbadać, czy tego rodzaju opłaty inne niż kapitał, były faktycznie powodom należne, a w konsekwencji – czy w związku z dokonaną częściowo spłatą, ewentualne zobowiązanie pozwanej byłoby równe kwocie dochodzonej pozwem czy też pozwana zobowiązana byłaby do zapłaty innej kwoty.

Jak wynika z treści zawartej umowy pozwana zobowiązała się zwrócić pożyczkę, na którą składały się kapitał pożyczki w wysokości 1.350,00 zł, prowizja w kwocie 324,96 zł oraz odsetki w wysokości 39,62 zł. Umowa została przy tym zawarta na okres 6 miesięcy.

Tymczasem z art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim wynika, iż całkowity koszt kredytu stanowią wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności:

a)  odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz

b)  koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach,

- z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta

Z kolei art. 5 pkt 6a ustawy o kredycie konsumenckim wskazuje, że pozaodsetkowe koszty kredytu stanowią wszystkie koszty, które konsument ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek.

Zgodnie z treścią art. 36a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim, maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu oblicza się według wzoru:

w którym poszczególne symbole oznaczają:

(...) maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu,

K - całkowitą kwotę kredytu,

n - okres spłaty wyrażony w dniach,

R - liczbę dni w roku.

W kolejnych ustępach cytowanego artykułu wskazano, że pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być wyższe od całkowitej kwoty kredytu, a pozaodsetkowe koszty kredytu wynikające z umowy o kredyt konsumencki nie należą się w części przekraczającej maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu obliczone w sposób określony w ust. 1 lub całkowitą kwotę kredytu.

Oceniając zgodność z prawem postanowień zawartej umowy pożyczki, należy jednocześnie mieć na względzie przepisy dotyczące klauzul abuzywnych. Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione indywidualnie, nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§2). Ustawodawca wskazał w art. 385 1 § 3 k.c., że nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§3). Jednocześnie stosownie do art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§4). Oznacza to, że w znacznej liczbie przypadków ciężar dowodu będzie spoczywał na przedsiębiorcy udzielającym pożyczki. Oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny (art. 385 2 k.c.).

Opłaty przewidziane w umowie nie mogą być zatem, w świetle art. 385 1 § 1 k.c., kształtowane w sposób powodujący, że prawa i obowiązki konsumenta stają się sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Wszelkie opłaty, zwłaszcza określone jako „wstępne”, „przygotowawcze” czy „administracyjne”, zgodnie z ich nazwą i charakterem, winny odpowiadać kosztom ponoszonym przez przedsiębiorcę za czynności, za które w umowie przewidziano ich pobranie, a więc czynności związane z zawarciem i obsługą umowy. Tego typu opłaty nie mogą służyć obchodzeniu przepisów o maksymalnych odsetkach kapitałowych, nie mogą być zatem źródłem dodatkowego (ukrytego) zysku dla pożyczkodawcy.

Jak wskazuje się w orzecznictwie "sprzeczne z dobrymi obyczajami są te postanowienia umowne, które godzą w równowagę kontraktową stron danego stosunku prawnego. Z punktu widzenia oceny ich abuzywności, muszą one także w konsekwencji rażąco naruszać interes konsumenta, przez co należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków stron, wynikających z umowy". Do dobrych obyczajów uczciwości kupieckiej należy zaliczyć wymaganie od przedsiębiorcy wysokiego poziomu świadczonych usług oraz stosowania we wzorcach umownych takich zapisów, które dla zwykłego konsumenta są jasne, czytelne i proste, a ponadto by postanowienia umowne w zakresie łączącego konsumenta z przedsiębiorcą stosunku prawnego należycie zabezpieczały interesy konsumenta i odwzorowywały przysługujące mu uprawnienia wynikające z przepisów prawa (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 marca 2014 r. , VI ACa 1733/13). Istotą dobrych obyczajów jest zatem "szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka, który w stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się rzetelnym informowaniem ich o uprawnieniach wynikających z umowy, a także niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, bądź wywołania błędnego przekonania u konsumenta, przy wykorzystaniu jego niewiedzy lub naiwności" (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 maja 2013r., I ACa 1433/12).

Z kolei przez "rażące naruszenie interesów konsumenta" należy rozumieć "nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym" (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 czerwca 2013 r., VI ACa 1698/12).

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie należało dokonać oceny umowy pożyczki w świetle wyżej wskazanych przepisów.

W ocenie Sądu, w przypadku gdyby do zawarcia umowy pożyczki pomiędzy pierwotnym wierzycielem a pozwaną jednak doszło, umowa ta byłaby ważna w odniesieniu do kwoty pożyczonego kapitału wraz z odsetkami, których wysokość wynika jednoznacznie z treści dokumentów załączonych do pozwu i pozostaje jednocześnie w zgodzie z treścią art. 359 § 2 k.c. Jednocześnie jednak zdaniem Sądu ewentualne zadłużenie pozwanej w zakresie prowizji w kwocie 324,96 zł jest niezasadne, gdyż postanowienie umowne zobowiązujące pozwaną do zapłaty ww. kwoty jest abuzywne i jako takie nie jest dla pozwanej wiążące (art. 385 1 § 1 k.c.).

W pierwszej kolejności wskazać należy, że kwota pożyczki udzielonej pozwanej wynosiła 1.350,00 zł, okres spłaty wyrażony w dniach wynosił 183 (pożyczka została udzielona na okres od dnia 13 kwietnia 2018 roku do dnia 13 października 2018 roku). Oznacza to, że maksymalna kwota pozakodeksowych kosztów kredytu wynosi: 540,00 zł [(1.350,00 x 25 %) + (1.350,00 zł x 0,5 x 30 %)]. Przewidziana przez stronę powodową wysokość prowizji w kwocie 324,96 zł nie przekracza maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu określonej we wzorze.

Nie budzi jednak wątpliwości, że wprowadzenie do ustawy o kredycie konsumenckim konstrukcji pozaodsetkowych kosztów kredytu nie wyłącza możliwości badania, czy zapisy umowne przewidujące tego rodzaju koszty nie stanowią niedozwolonych klauzul umownych. Niemniej jednak w takim przypadku zapisy umowy mogą być uznane za klauzule abuzywne jedynie w wyjątkowym przypadku. W ocenie Sądu taki przypadek miał miejsce w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu postanowienie umowne, które zobowiązywałyby pozwaną do zapłaty kwoty 324,96 zł tytułem prowizji należało uznać za abuzywne - naruszające dobre obyczaje i interes konsumenta poprzez obciążenie jej opłatami wynoszącymi prawie 25 % wysokości kwoty do wypłaty z tytułu pożyczki.

W ocenie Sądu prowizja nie stanowiła świadczenia głównego w przypadku umowy pożyczki i podlegała ocenie według ww. kryteriów. Sąd podziela stanowisko, że za główne należy uznać świadczenia stron objęte postanowieniami przedmiotowo istotnymi danej umowy ( essentialia negotii), czyli świadczenia, które zmierzają do osiągnięcia celu umowy i pozwalają na identyfikację określonego typu stosunku prawnego (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8.6.2004r., I CK 635/03, L.). Zgodnie z umową pozwana byłaby zobowiązana nie tylko do zwrotu pożyczki, ale też - zapłaty prowizji, o której nie ma mowy w art. 720 § 1 k.c. Opłata taka nie należy do istotnych warunków umowy pożyczki, nie jest elementem pozwalającym na jej odróżnienie od innych umów, nie stanowiła zatem świadczenia głównego stron (świadczeniem takim było wydanie pożyczki przez pożyczkodawcę i jej zwrot przez pozwaną; zob. podobne stanowisko wyrok z 6.04.2004r., I CK 472/03, LEX nr 125052 ).

Prowizja pomimo że nie przekraczała wysokości maksymalnych pozaodsetkowych kosztów kredytu, to jednak została ukształtowana w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i jednocześnie rażąco naruszała interes pozwanej. Jednocześnie, wierzyciel pierwotny zastrzegł w umowie odsetki umowne w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych uregulowanych w art. 359 § 2 k.c.

Z materiału dowodowego nie wynikało, aby prowizja miała na celu pokrycie jakichkolwiek dodatkowych kosztów związanych z realizacją umowy, powód nie przedstawił kalkulacji takich kosztów. Podkreślić należy, że powód nie wskazał, jakie konkretnie czynności uzasadniały obciążenie pozwanej wynagrodzeniem prowizyjnym we wskazanej kwocie ani jakiego rodzaju czynności były na rzecz pozwanej wykonywane w związku z realizacją umowy pożyczki. Ewentualne czynności, które opłata ta mogłaby pokrywać w postaci zarządzania kontem umowy i sprawdzania terminowości płatności są czynnościami prostymi, niewymagającymi dużego nakładu czasu i pracy oraz w zasadzie polegają na sprawdzeniu, czy kwota pożyczki wpłynęła na rachunek wierzyciela. Nawet jeśli wierzyciel pierwotny udziela pożyczek, co do których istnieje ryzyko braku spłaty, to jednak nie może tym ryzykiem w całości czy zasadniczej części obciążać swoich klientów. Zatem – stosownie do zapisów umowy – należało uznać, że prowizja ma być wyłącznie zyskiem wierzyciela pierwotnego, a obecnie powoda. Zapis umowy kształtujący wysokość prowizji godził w równowagę kontraktową stron, prowadził do zapewnienia wierzycielowi nadmiernych korzyści, przewyższających ewidentnie i rażąco korzyść uzyskaną przez pozwaną, a jednocześnie zmierzał do obejścia przepisów o wysokości odsetek maksymalnych i prowadził do naruszenia uzasadnionych ekonomicznych interesów pozwanej jako konsumenta i to również w sposób rażący – znacznie odbiegający od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron. To odsetki kapitałowe, w wysokości limitowanej przez ustawodawcę, pełnią funkcję wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału. W okolicznościach niniejszej sprawy dodatkowy koszt pożyczki w postaci prowizji okazał się rażąco wysoki. Wskazać wreszcie trzeba, że nie jest rolą Sądu ustalanie, w jakiej wysokości pożyczkodawca był uprawniony naliczyć prowizję od udzielonej pozwanemu pożyczki. To powód jako następca pierwotnego wierzyciela powinien wykazać kryteria, jakimi wierzyciel kierował się ustalając przedmiotową opłatę i właściwie uzasadnić konieczność naliczenia wynagrodzenia w tej właśnie wysokości, której to powinności powód nie sprostał.

Dodać w tym miejscu trzeba, że zakwestionowane postanowienia umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie z pozwaną. Okoliczności sprawy wskazują na to, że wierzyciel pierwotny, zawierając umowę z pozwaną, posłużył się przygotowanym wcześniej wzorcem umownym. Zgodnie z art. 384 § 1 k.c. wzorcem umownym są nie tylko ogólne warunki umowy, ale też - te części umowy, które zostały wcześniej przygotowane przez jedną ze stron, przed podpisaniem umowy i nie były przedmiotem negocjacji. Powód nie zaoferował żadnego materiału dowodowego, z którego wynikałoby, że umowa zawarta z pozwaną była szczegółowo omówiona z pozwaną i że zostały jej udzielone wyczerpujące informacje na zadawane przez pozwaną pytania. Jak wynika z brzmienia art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Nawet gdyby postanowienia umowne zostały omówione przez pośrednika zawierającego umowę z pozwaną (choć i na tę okoliczność nie zaoferowano żadnych dowodów), to nie zmienia to faktu, że umowa ta nie była z pozwaną indywidualnie negocjowana i zawarta bez wykorzystania wzorca umowy. Z zasad doświadczenia życiowego wynika, że w działalności polegającej na zawieraniu umów pożyczki, w celu usprawnienia tego procesu, powszechnie korzysta się z wcześniej opracowanego wzorca. Sposób skonstruowania umowy pożyczki przedłożonej w niniejszej sprawie również świadczy o tym, że wierzyciel pierwotny posłużył się takim wzorcem. Jedynie w niektórych jego częściach doszło do zindywidualizowania osoby pożyczkobiorcy oraz warunków umowy – w zakresie wysokości pożyczki i rat oraz terminów spłaty. Treść wielu innych postanowień jest charakterystyczna dla wzorców umownych. W ocenie Sądu można było zatem przyjąć, że pozwana miała jedynie wpływ na to, czy zawrzeć umowę na warunkach proponowanych przez wierzyciela pierwotnego oraz na wysokość kwoty pożyczki, ewentualnie – okres spłaty. Nie miała natomiast wpływu na inne postanowienia umowy. Pozwana mogła bowiem przystąpić do umowy w zaproponowanym jej kształcie bądź nie zawierać jej w ogóle. Logicznym jest zatem wniosek, że w rzeczywistości konsument nie ma wpływu na wysokość prowizji. Te elementy zostają mu niejako narzucone przez przedsiębiorcę.

Zgodnie z art. 353 1 k.p.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Wysokość prowizji godzi natomiast w zasady współżycia społecznego. Strona powodowa nie wykazała w toku niniejszego postępowania dwóch okoliczności – po pierwsze, aby opłaty te były rzeczywiście niezbędne z punktu widzenia realizacji obowiązków umowy pożyczki, a po drugie, że poniesiono je w wysokości wskazanej w umowie pożyczki. W tej sytuacji uznać należało, że nawet gdyby pozwana zawarła umowę pożyczki z wierzycielem pierwotnym – na co jednak brak dowodów w przedmiotowej sprawie - to postanowienie dotyczące prowizji nie wiązałoby pozwanej.

O kosztach procesu Sąd orzekł w pkt. 2 sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., mając na uwadze zasadę odpowiedzialności stron za wynik procesu, obciążając tymi kosztami stronę przegrywającą proces. Z uwagi na to, że pozwana wygrała proces w całości, to powoda obciążają koszty procesu, wynoszące w sumie 917,00 zł, w tym 900,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego pozwanej oraz 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego powoda określono na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Asesor sądowy P. M.