Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 649/19

UZASADNIENIE

Powód A. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego A. K. kwoty 23.711 zł wraz z kosztami postępowania. Powołując się na zawartą przez strony umowę o wykonanie i montaż dwóch elektronicznych wag kolejowych – normalnotorowej i szerokotorowej, powód wskazał, że po podpisaniu umowy żadna ze stron nie kwestionowała jej postanowień co do wynagrodzeń, wysokości, określonych obowiązków czy warunków jej wykonania. W związku z przystąpieniem do wykonywania umowy powód poniósł szereg kosztów związanych z dokonaniem ustaleń projektowo-wykonawczych, z wykonaniem projektów wykonawczych, konstrukcyjno-budowlanych z dojazdami, czy też noclegami. Mimo że pozwany nie wykonał umownego obowiązku uiszczenia przedpłaty w wysokości 30 % wartości inwestycji, powód doręczył mu wykonane projekty. Na dochodzoną pozwem należność składała się: kwota 8.000 zł z tytułu wynagrodzenia za wykonanie projektów wykonawczych konstrukcyjno-budowlanych, kwota 10.260 zł z tytułu zwrotu kosztów wyjazdów związanych z ustaleniami projektowo-wykonawczym, kwota 829 zł z tytułu zwrotu kosztów noclegu oraz kwota 4.622 zł z tytułu zwrotu kosztów dojazdu samochodem.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania. Potwierdzając fakt zawarcia umowy, wezwania do jej wykonania i złożenia oświadczenia o odstąpieniu, pozwany twierdził, że żądanie naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania nie znajdowało uzasadnienia pod względem faktycznym i prawnym. Powołując się na postanowienia umowy wskazał, że termin wykonania przedmiotu umowy uzależniony był od przekazania placu budowy, a strony tymczasem nie podpisały protokołu takiego przekazania, powód zaś nie wykazał, aby strony dokonały jakichkolwiek uzgodnień w tym przedmiocie. Ponadto pozwany podał, iż strony umówiły się na wynagrodzenie ryczałtowe, a w umowie brak było postanowień dotyczących dodatkowego obowiązku ponoszenia przez pozwanego kosztów noclegów czy dojazdów. Zdaniem pozwanego, powód podjął się więc wykonania prac pomimo że nie doszło pomiędzy stronami do żadnych ustaleń w tym zakresie.

Wyrokiem z 2 kwietnia 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie (sygn. akt X GC 1808/18) zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.630,63 zł (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2) i zniósł koszty procesu pomiędzy stronami, a w pozostałym zakresie odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu (pkt 3).

Sąd ten ustalił, że 14 marca 2016 r. powód zawarł z pozwanym umowę nr (...), której przedmiotem było wykonanie i montaż dwóch elektronicznych wag kolejowych – normalnotorowej i szerokotorowej – typ (...), o długości całkowitej 31 m i zakresie ważenia 150 Mg oraz elektronicznej wagi samochodowej typ (...) z pomostem betonowym zagłębionym o długości pomostu 18 m i zakresem ważenia 60 Mg. Zgodnie z umową do obowiązków powoda należało m.in. wykonanie fundamentów; dostawa, montaż i uruchomienie urządzeń; dostarczenie projektu itd. (§ 2). Pozwany zobowiązany był zaś m.in. do przygotowania placu budowy z wyburzeniem istniejącej nawierzchni betonowej w miejscu posadowienia wagi oraz usunięcia istniejących fundamentów po innych urządzeniach i instalacjach podziemnych (§ 3). Termin wykonania przedmiotu umowy strony ustaliły sukcesywnie – według uzgodnień od daty podpisania umowy i przekazania placu budowy na podstawie protokołu przekazania placu budowy popisanego przez obie strony (§ 4). Wynagrodzenie zostało ustalone na kwotę 585.000 zł netto. Strony postanowiły o uiszczeniu przedpłaty w wysokości 30% wartości inwestycji brutto w terminie 7 dni po podpisaniu umowy (tj. do dnia 21 marca 2016 r.), a pozostałej płatności (lit. B) tj. 70 % wartości inwestycji brutto proporcjonalnie do postępów prac. (§ 5 punkt 4 lit A).

Powód dostarczył pozwanemu projekty wykonawcze konstrukcyjno-budowlane, które były niezbędne w procedurze uzyskania pozwolenia na budowę dla wag kolejowych na torze szerokim i normalnym. Każdy z projektów kosztował powoda 2.460 zł brutto. Pozwany przyjął projekty. W związku z realizacją umowy w celu poczynienia ustaleń projektowo-wykonawczych powód jeździł do miejscowości C., E. i B.. Łącznie przejechał 4.622 km. Koszt noclegów wyniósł łącznie 829 zł brutto.

Pozwany nie dokonał umówionej przedpłaty, w związku z czym 29 marca 2018 r. powód wezwał pozwanego do wykonania tego obowiązków pod rygorem odstąpienia od umowy, wyznaczając termin na dokonanie wszystkich niezbędnych czynności do 5 kwietnia 2018 r.

W piśmie z 20 kwietnia 2018 r. powód odstąpił od umowy i wezwał do zapłaty kwoty 23.711 zł w terminie 14 dni tytułem naprawienia szkody wynikającej z niewykonania zobowiązania, załączając szczegółowe rozliczenie poniesionych kosztów. Pozwany odmówił zapłaty.

W świetle dokonanych ustaleń faktyczne Sąd Rejonowy uznał powództwo, oparte o treść art. 494 § 1 k.c. za częściowo uzasadnione.

Przywołując art. 640 k.c. i art. 491 § 1 k.c. w kontekście skuteczności odstąpienia od opisanej w pozwie umowy (uregulowanej w art. 627 k.c.) Sąd zauważył, że zgodnie z powołanymi przepisami złożone przez powoda oświadczenie zostało poprzedzone wezwaniem pozwanego do realizacji umowy poprzez wykonanie obowiązków (przewidzianych choćby w § 3 umowy) i informacją, że skutkiem ich niewykonania będzie odstąpienie od umowy. Za nietrafne Sąd uznał przy tym stanowisko pozwanego oparte na założeniu, że umowa (wobec braku przekazania terenu budowy) nie weszła w życie, a czynności podjęte przez powoda zostały wykonane na jego ryzyko i koszt. Zdaniem Sądu materiał dowodowy potwierdził bowiem, że powód przystąpił do realizacji umowy, a fakt ten był pozwanemu znany i akceptowany. W tym względzie Sąd miał na uwadze fakt wykonania na rzecz pozwanego dwóch projektów konstrukcyjno-budowlanych, których realizację powód zlecił projektantowi A. B. (1). Wykonanie tych projektów było jednym z obowiązków powoda przewidzianych w umowie, a pozwany w toku przesłuchania nie zaprzeczył, że projekty otrzymał i że były one niezbędne do uzyskania pozwolenia na budowę, które zostało wydane. W przekonaniu Sądu pozwany musiał mieć też wiedzę o wyjazdach powoda związanych z realizacją zadania, skoro w trakcie niektórych z tych wyjazdów spotykał się z powodem.

Odnosząc się do poszczególnych, zgłoszonych w pozwie roszczeń stanowiących szkodę, za zasługujące na uwzględnienie jedynie w części Sąd uznał żądanie zapłaty 8.000 zł. Powołując się na ustalenia, zgodnie którymi powód dostarczył pozwanemu dwa projekty konstrukcyjno-budowlane ściśle związane z realizacją umowy, Sąd wskazał na brak potrzeby, aby na okoliczność wykazania zasadności wysokości kosztów poniesionych na uzyskanie tych projektów powoływać dowód z opinii biegłego sądowego. Za stwierdzeniem, że cena tego typu projektu na poziomie 2.460 zł brutto jest rynkowa przemawiał bowiem zdaniem Sądu dowód z zeznań świadka – projektanta A. B. (1), a także zasady doświadczenia życiowego. Niezasadne w ocenie Sądu okazało się natomiast żądanie zwrotu wynagrodzenia za sporządzenie projektów mechanicznych, ponieważ na tą okoliczność powód nie zaoferował żadnego materiału dowodowego, a ponadto powód sam miał sporządzić te projekty, a zatem jego roszczenie tytułem naprawienia szkody powinno ograniczyć się do dochodzenia kosztów związanych z wykonaniem tychże projektów. Zawnioskowany na tą okoliczność dowód z opinii biegłego sądowego z oczywistych względów nie zmieniłby tejże oceny.

Przyjmując, że roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie w zakresie zwrotu kosztów sporządzenia dwóch projektów konstrukcyjno-budowlanych po 2.000 zł netto Sąd jednocześnie zaznaczył, że w zakresie tego roszczenia doszło do oczywistego błędu, albowiem zamiast 4.000 zł zasądzono 2.000 zł.

W odniesieniu do roszczenia z zapłatę 10.260 zł z tytułu zwrotu kosztów wyjazdów związanych z ustaleniem projektów wykonawczych Sąd podkreślił, że pomimo ustalenia, iż powód przeznaczył na wyjazdy związane z czynnościami projektowo-wykonawczymi łącznie 9 dni roboczych nie było jednak podstaw do ustalenia, że każdy dzień wyjazdu łączył się dla powoda ze szkodą równoznaczną kwocie 1.140 zł za każdy dzień. Sąd zaznaczył, że wprawdzie poza sporem w niniejszej sprawie było, że powód prowadzi działalność gospodarczą, w ramach której posiada zakład produkcyjny, w którym zatrudnieni są pracownicy, niemniej brak podstaw do przyjęcia automatyzmu, zgodnie z którym każdy 2-3 dniowy wyjazd łączył się dla powoda z koniecznością zatrzymania produkcji, czy też przestojów w produkcji.

W przypadku roszczenia o zapłatę kwoty 829 zł z tytułu zwrotu kosztów noclegów w hotelach, przyjmując, że w związku z realizacją umowy powód wielokrotnie wyjeżdżał, co w oczywisty sposób, w uwagi na odległości, musiało wiązać się z koniecznością noclegu, Sąd uwzględnił roszczenie w tym zakresie do wysokości kwoty 767,60 zł netto.

Oceniając jako wykazane co do zasady roszczenie o zapłatę kwoty 4.622 zł wynikające z rzeczywiście przejechanych przez powoda co najmniej 4.622 km w związku z realizacją umowy Sąd wskazał na brak podstaw do uwzględnienia przelicznika w postaci 1 km za 1 zł, gdyż raziłoby to dowolnością. Miarodajnym dla ustalenia kosztów dojazdu w ocenie Sądu było przyjęcie stawki w wysokości 0,8358 zł wynikającego z rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy, które przewiduje kwotę 0,8358 zł za 1 km przebiegu pojazdu w przypadku samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm 3. Roszczenie w tym zakresie zostało tym samym uwzględnione do kwoty 3.863,03 zł (4.622 km x 0,8358 zł).

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w części, tj. w zakresie pkt 2, w którym sąd oddalił powództwo ponad kwotę 6.630,63 zł, zarzucając:

1)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą ocenę i niewłaściwą analizę zebranego w sprawie materiału dowodowego, a tym samym naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, poprzez nieprawidłowe uznanie przez Sąd, iż osobiste sporządzenie projektów mechanicznych wag przez powoda, jest równoznaczne z nieponiesieniem przez niego w tym zakresie szkody, podczas gdy szkoda ta wyniosła 4.000 zł.

2)  naruszenie art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c., poprzez oddalenie wniosku dowodowego powoda o wyznaczenie biegłego i dopuszczenie dowodu z opinii w przedmiocie wartości projektów mechanicznych wykonanych w związku ze sporną umową, a w konsekwencji uznanie, iż „powód nie zaoferował żadnego materiału dowodowego w tym zakresie”;

3)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą ocenę i niewłaściwą analizę zebranego w sprawie materiału dowodowego, a tym samym naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, poprzez nieuprawnione stwierdzenie, jakoby nie powodował szkody czas poświęcony osobiście przez powoda w wymiarze 9 dni, w związku z podróżami do miejsca wykonania, a także z pracami wykonanymi przez powoda na miejscu, co spowodowało oddalenie roszczeń powoda co do kwoty 10.260,00 zł;

4)  błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na zasądzeniu na rzecz powoda kwoty jedynie 2.000 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia dwóch projektów konstrukcyjno-budowlanych, podczas gdy zarówno z pozwu, zeznań świadków, przedstawionych w toku sprawy dokumentów, jak również ustalonego przez sąd rejonowy stanu faktycznego (ostatni akapit, strona 5 uzasadnienia wyroku) jednoznacznie wynika, iż powód sporządził nie jeden, lecz dwa projekty konstrukcyjno-budowlane, co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powoda jedynie kwoty 2.000 zł na tej podstawie, choć zasadne było zasądzenie dwukrotności tej kwoty;

5)  naruszenie art. 88 ust. 1 pkt 4) ustawy o podatku od towarów i usług, które to naruszenie przez sąd rejonowy polegało na jego niezastosowaniu, a w konsekwencji przyjęciu, iż powód był uprawniony do odliczenia podatku VAT od usług noclegowych – co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia powództwa co do kwoty 61,40 zł tj. zasądzenia na rzecz powoda jedynie kwot netto wskazanych w fakturach obejmujących koszty noclegu, oraz

6)  naruszenie § 1 i § 2.1) Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy, poprzez jego zastosowanie i przyjęcie niższej stawki zryczałtowanej, w sytuacji, gdy faktycznie poniesione przez powoda koszty wykorzystania pojazdu służbowego wynosiły 1,00 zł/km, co spowodowało oddalenie roszczeń powoda co do kwoty 758,97 zł.

W oparciu o przedstawione zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie kwoty 17.080,37 zł ponad zasądzoną przez Sąd Rejonowy kwotę 6.630,63 zł wraz z kosztami postępowania apelacyjnego, w tym kosztami zastępstwa procesowego. Na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji oddalającego wniosek o przeprowadzenie i dopuszczenie opinii biegłego rzeczoznawcy z zakresu projektowania na okoliczność dokonania wyceny wynagrodzenia za wykonanie projektów mechanicznych sporządzonych przez powoda w ramach wykonania umowy (...), jako mającego wpływ na rozstrzygnięcie sprawy.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 17 stycznia 2020 r. pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie apelacji oraz zasadzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja powoda okazała się uzasadniona w części.

Przed przedstawieniem przyczyn, które spowodowały zmianę zaskarżonego wyroku stwierdzić należy, że Sąd I instancji prawidłowo poczynił ustalenia faktyczne dotyczące treści zawartej w sprawie umowy i przystąpienia do jej realizacji, trafnie też zakwalifikował roszczenie powoda jako wywodzące się, co do zasady, z umowy o dzieło. Zasadnie Sąd Rejonowy przyjął również, że powód skutecznie odstąpił od zawartej przez strony umowy, co w konsekwencji uprawniało go do wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym. Ostatecznie w postępowaniu odwoławczym kwestia ta nie była zresztą sporna, zarzuty apelacji złożonej wyłącznie przez powoda koncentrowały się bowiem na nieprawidłowej ocenie wysokości poszczególnych elementów powstałej po jego stronie szkody.

W kontekście zarzutu zasądzenia na rzecz powoda kwoty jedynie 2.000 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia dwóch projektów konstrukcyjno-budowlanych, zaznaczenia jedynie wymaga, że w tym przypadku trudno doszukać się błędu w ustaleniach faktycznych skoro w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy wprost wyjaśnił, że roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie w zakresie zwrotu kosztów sporządzenia dwóch projektów konstrukcyjno-budowlanych po 2.000 zł netto, a w sprawie doszło do oczywistego błędu, gdyż zamiast 4.000 zł zasądzono 2.000 zł.

Niezależnie od tego, Sąd Okręgowy podzielił zarzuty powoda, dotyczące naruszenia art. 233 k.p.c. odnośnie roszczenia o zapłatę zwrotu kosztów sporządzenia projektów mechanicznych. Zgodnie z tym przepisem Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wszechstronność należy zaś rozumieć jako dokonanie dogłębnej analizy każdego z powołanych środków dowodowych z osobna, a następnie wszystkich dowodów razem i na tej podstawie dokonanie oceny ich mocy dowodowej i przydatności dla wykazania określonego faktu.

Bezsporny w sprawie był fakt wykonania na zlecenie powoda dwóch projektów wykonawczych konstrukcyjno-budowlanych oraz to, że do ich wykonania niezbędne było przygotowanie projektów mechanicznych. Powód złożył w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego w przedmiocie wartości wynagrodzenia projektów mechanicznych, nie znajduje zatem uzasadnienia wniosek, że powód nie zaoferował żadnego materiału dowodowego w tym zakresie. W sytuacji, w której Sąd pierwszej instancji słusznie przyjął, że roszczenie o naprawienie szkody w tym zakresie powinno ograniczyć się do kosztów związanych z wykonaniem tych projektów, na uwzględnienie zasługiwał wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii w takim właśnie zakresie.

Nie uzasadnia odmiennego stanowiska sam tylko fakt, iż powód samodzielnie wykonał te projekty. Okoliczność, iż powód nie jest w stanie wykazać kosztów prac dowodami z dokumentów, takich jak zlecenia, czy rachunki, nie oznacza niemożności dowodzenia w inny sposób, w szczególności poprzez dowód z opinii biegłego.

W toku postępowania apelacyjnego dopuszczono zatem dowód z pisemnej opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny maszyn, urządzeń i innych środków technicznych M. K. na okoliczność wartości prac polegających na przygotowaniu projektów mechanicznych, niezbędnych do sporządzenia dwóch projektów budowlanych autorstwa A. B. (1) w związku z realizacją umowy (...), w szczególności obejmujących dokonanie pomiarów.

W oparciu o dowód z opinii biegłego ustalono, że wartość prac polegających na przygotowaniu projektów mechanicznych, niezbędnych do sporządzenia dwóch projektów budowlanych autorstwa A. B. (1), w wysokości 4.000 zł jest adekwatna do poczynionych prac przez powoda, a w szczególności dokonanych pomiarów, oględzin miejsca, zebrania wszystkich istotnych danych (ukształtowanie terenu, pomiary fundamentów).

Wprawdzie opinia złożona pierwotnie przez biegłego była bardzo lakoniczna, niemniej, po ponownym jej zleceniu - z uwzględnieniem uwag zawartych w piśmie pozwanego z 24.11.2020 r. biegły złożył pismo z 19.02.2021 r., w którym ustosunkował się do zarzutów strony i podtrzymał wnioski pierwotnie zaprezentowane. W szczególności biegły wskazał, że opinię oparł na informacjach odnośnie cen za sporządzenie projektów. Wskazał też, jaki czas był niezbędny do sporządzenia projektów mechanicznych (prace przedmiarowe – 3 dni robocze), jak również wyjaśnił, że przedsiębiorstwa nie stosują zwykle stawek za roboczogodzinę, lecz wyceniają całość prac. Dla przykładu podano jednak stawkę stosowaną przez przedsiębiorstwo (...) G. sp. j 210 zł netto.

Ustalenia dokonane na podstawie opinii uzasadniają przyjęcie, że powstała w związku z zawartą przez strony umową szkoda winna obejmować nie tyko – jak przyjął Sąd Rejonowy – cześć wynagrodzenia uregulowanego wcześniej na rzecz projektanta – A. B. (1) za projekty wykonawcze konstrukcyjno-budowlane, ale także wartość prac poprzedzających, a polegających na przygotowaniu przez samego powoda projektów mechanicznych.

Niezasadne, w ocenie Sądu, były zarzuty pozwanego dotyczące braku indywidualnego charakteru projektów. Biegły wskazał, że projekt indywidualny dostosowany jest do terenu, na którym planuje się budowę, zaś już z zeznań A. B. (2) wynika, iż obie wagi były nietypowe, zaś powód dostarczył pomiary niezbędne do sporządzenia projektu konstrukcyjno – budowlanego. Świadek ten wyszczególnił przy tym niezbędne do sporządzenia projektu budowlanego dane wskazując, że dane dostarczone przez powoda były wystarczające.

Sąd Okręgowy nie podzielił też argumentacji Sądu Rejonowego co do odliczenia od roszczenia o zapłatę kwoty 829 zł z tytułu zwrotu kosztów noclegów podatku VAT. W tym zakresie trafnie powód zarzucił naruszenie art. 88 ust. 1 pkt 4) ustawy o podatku od towarów i usług. Powołany przepis art. 88 wprowadza określenie przypadków, w których podatnikom nie przysługuje prawo do obniżenia podatku należnego o podatek naliczony ani prawo do zwrotu różnicy podatku. Do tej kategorii należy nabywanie usług noclegowych i gastronomicznych. Skoro zaś w myśl tej regulacji powód nie mógł odliczyć podatku VAT zapłaconego przy nabywania usług noclegowych odszkodowanie powinno być uwzględnione w całości w kwocie 829 zł brutto.

Za niezasadny Sąd Okręgowy uznał z kolei zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą ocenę i niewłaściwą analizę zebranego w sprawie materiału dowodowego, odnośnie szkody w wysokości 10.260 zł. Powód nie wskazał w apelacji, przy ocenie jakich konkretnych dowodów doszło do naruszeń, jakim dowodom Sąd odmówił wiarygodności i mocy dowodowej lub jakim niesłusznie ją przyznał. Jak trafnie przyjął Sąd Rejonowy wyjazdy powoda dezorganizowały prowadzoną przez niego działalność i stanowiły dodatkowe utrudnienie, jednak powód nie wykazał, także zdaniem Sądu Okręgowego, by te utrudnienia były źródłem szkody wliczonej na kwotę 10.260 zł. Z twierdzeń powoda wyartykułowanych w toku postępowania pierwszoinstancyjnego i w zarzutach apelacji trudno jest przy tym w ogóle ustalić czy na wysokość omawianej szkody składają się utracone przez powoda dochody (utracony zarobek), o czym świadczy odniesienie do dochodu w analogicznym okresie 2016 r., czy też szkodę stanowi wartość prac, które finalnie miały być objęte ryczałtowym wynagrodzeniem określonym w umowie. Zauważyć przy tym trzeba, że z zeznań samego powoda wynikało, iż mimo jego wyjazdów hala produkcyjna funkcjonowała.

Odmiennie niż domagał się apelujący ocenić należało też żądanie w zakresie szkody związanej ze zwrotem kosztów dojazdu samochodem. Wprawdzie rację ma apelujący, że Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków ustalania kosztów oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów do używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy, które Sąd Rejonowy uznał za miarodajne dla ustalenia stawki, weszło w życie w 2002 r., niemniej przyjęte wówczas stawki uległy zmianie. Zgodnie bowiem z brzmieniem § 2 pkt 1 lit. b rzeczonego rozporządzenia stawka obowiązująca od dnia 26 marca 2002 r. wynosiła dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm 3 – 0,7195 zł (Dz.U. 2002 Nr 27, poz. 271), od 18 listopada 2004 r. wynosiła 0,7846 zł (Dz.U. 2004 Nr 237, poz. 2376 zm.), a obecna obowiązuje od 14 listopada 2007 r. (Dz.U. 2007 Nr 201, poz. 1462 zm.). Akcentowany przez powoda upływ 17 lat od wejścia w życie regulacji dotyczącej maksymalnych stawek za 1 km w zakresie kosztów używania pojazdów do celów służbowych nie może przesądzać o zasadności zgłoszonego w tym względzie zarzutu. Nie można też tracić z pola widzenia, że wyliczenie rozmiaru szkody związanego z kosztami dojazdów w określone miejsce w przypadku, gdy dotyczy dojazdów własnym pojazdem i ma obejmować także jego koszty eksploatacyjne, wymaga co do zasady wiadomości specjalnych, a zatem stosownie do art. 278 k.p.c. wymaga przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego. W sytuacji, w której strona, na której stosownie do art. 6 k.c. spoczywa ciężar dowodu, nie wnioskuje o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego (ani innych miarodajnych dowodów na określenie wysokości tych kosztów), nie ma możliwości przyjęcia hipotetycznej kwoty wskazywanej przez stronę, która według niej jest adekwatna, ale co do której nie wskazuje nawet sposobu jej wyliczenia). Nie zachodzi tu przypadek z art. 322 k.p.c., kiedy ścisłe udowodnienie rozmiaru szkody jest niemożliwe. Tym samym jedynym miernikiem tych kosztów, stosowanym pomocniczo, pozostawać mogą stawki określone urzędowo w sposób ryczałtowy w § 2 pkt 1 lit. b rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej nieuwzględnionego dotychczas roszczenia, zasądzając nadto kwotę 2000 zł tytułem zapłaconego przez powoda wynagrodzenia za sporządzenie projektu konstrukcyjno – budowlanego, 4000 zł z tytułu kosztów sporządzenia projektów mechanicznych projektów oraz kwotę 61,40 zł z tytułu kosztów noclegów (podatek Vat), w pozostałym zakresie oddalając powództwo.

Apelacja powoda w pozostałym zakresie została oddalona na podstawie art. 385 k.c.

Konsekwencją zmiany zaskarżonego wyroku była także zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu przed Sądem I instancji. O kosztach tych orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów. Powód wygrał proces w 53%, jego koszty to 4.803 zł, na które składa się opłata od pozwu w kwocie 1.186 zł, oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 zł, ustalone stosownie do § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn. Dz.U. z 2018 r. poz. 265) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Koszty pozwanego to wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 zł ustalone stosownie do § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2018 r. poz. 1800) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Suma kosztów procesu wyniosła 8420 zł, z czego 53% (4462,60 zł) powinien ponieść pozwany. Wobec tego, żę poniósł jedynie 3617 zł zasądzono od niego różnicę w kwocie 846 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. przez wzajemne zniesienie kosztów procesu pomiędzy stronami. Apelację uwzględniono w 35%, zaś stosunkowe rozdzielenie kosztów doprowadziłoby do wyniku zbliżonego. Koszty powoda obejmowały bowiem 800 zł wykorzystanej zaliczki na koszty dowodu z opinii biegłego, 855 zł opłaty od apelacji i 1800 zł wynagrodzenia pełnomocnika, podczas gdy koszty pozwanego stanowiły jedynie 1800 zł wynagrodzenia pełnomocnika.

O kosztach tymczasowo wypłaconych ze środków Skarbu Państwa w wysokości 485,37 zł – stanowiących część wynagrodzenia przyznanego biegłemu sądowemu M. K. za sporządzenie opinii pisemnej z 23 października 2020 r. (1.095,32 zł) i pisemnej opinii uzupełniającą z 19 lutego 2021 r. (190,05 zł) – orzeczono na podstawie art. 113 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r. poz. 755 z późn. zm.).

Rafał Lila Agnieszka Górska Anna Górnik

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)