Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIV C 830/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 sierpnia 2021 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział XXIV Cywilny

w następującym składzie:

Przewodnicząca: sędzia Dorota Stokowska-Komorowska

po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2021 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa R. Z.

przeciwko (...) S.A. (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda kwotę 84.604,32 zł (osiemdziesiąt cztery tysiące sześćset cztery złote trzydzieści dwa grosze) wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 lutego 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  ustala, że koszty procesu ponosi w całości pozwany (...) S.A. (...) z siedzibą w W., pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt XXIV C 830/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 12 lipca 2018 roku (data stempla pocztowego) powód R. Z. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. (...) kwoty 84.604,32 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lutego 2018 roku do dnia zapłaty. Nadto, wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłat skarbowych od pełnomocnictwa (łącznie 34 zł), według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 26 czerwca 2009 roku zawarł jako konsument z poprzednikiem prawnym pozwanego, tj. (...) S.A. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzoną polisą nr (...). Powód wskazał, że umowa została rozwiązana z dniem 1 sierpnia 2016 roku, zaś wartość polisy, która na dzień rozwiązania wynosiła 367.844,88 zł, została pomniejszona o opłatę za wykup (opłatę likwidacyjną) w kwocie 147.137,95 zł. W ocenie powoda wyżej wskazana opłata została pobrana na podstawie postanowień wzorca umowy, które stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu 385 1 k.c. Wyjaśnił, że postanowienia umowy oraz integralne z nią załączniki nie zostały indywidualnie uzgodnione z powodem, nie były negocjowane, ale zostały arbitralnie narzucone przez pozwanego we wzorcu umowy. Powód nie miał zatem rzeczywistego wpływu na kształtowanie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, w tym wysokości opłaty likwidacyjnej w wypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Nadto wskazał, że postanowienia te nie określały głównych świadczeń stron, nadto kształtowały prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy konsumenta. Podniósł, że w obliczu abuzywności postanowień Ogólnych Warunków Ubezpieczenia regulujących naliczanie opłaty likwidacyjnej opłata ta została pobrana bez podstawy prawnej, w związku z czym roszczenie ma swoje oparcie w art. 410 § 2 k.c. Powód wyjaśnił nadto, że pismem z 15 lutego 2018 roku wezwał pozwanego do zwrotu kwoty 147.137,95 zł, zaś w odpowiedzi pozwany uzupełnił wypłacone już świadczenie o kwotę 62.533,63 zł, odmawiając zapłaty pozostałej kwoty w wysokości 84.604,32 zł. Z tej przyczyny powód domaga się kwoty w wysokości jak w pozwie (pozew – k. 3-11).

W dniu 3 sierpnia 2018 roku uwzględniając w całości roszczenie powoda, Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt XXIV Nc 224/18), w którym nakazał pozwanemu (...) S.A. (...) aby zapłacił na rzecz powoda R. Z. kwotę 84.604,32 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 4674,75 zł tytułem kosztów postępowania, w tym 36090 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu albo wniósł w tym terminie sprzeciw (nakaz – k. 58).

Od wydanego nakazu zapłaty w dniu 23 sierpnia 2018 roku pozwany wniósł sprzeciw, zaskarżając przedmiotowy nakaz w całości i wnosząc o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (sprzeciw – k. 64-80; pismo zawierające wnioski dowodowe – k. 81-82).

W uzasadnieniu pozwany zaprzeczył jakoby pobrał od powoda opłatę likwidacyjną wskazując, że w OWU brak jest postanowień umownych, które przewidują dokonanie przez pozwanego potrącenia czy pobrania od świadczenia należnego ubezpieczającemu w związku z wcześniejszym zakończeniem polisy jakichkolwiek opłat, zaś Świadczenie Wykupu jest określone jako procent środków zgromadzonych na rachunku powoda w ubezpieczeniowym funduszu kapitałowym. Wskazał, że skutkiem uznania postanowień określających Świadczenia Wykupu za postanowienia abuzywne byłby brak możliwości wypłaty jakiegokolwiek świadczenia ubezpieczającemu w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy. W ocenie pozwanego jest to więc świadczenie główne, a postanowienie zostało sformułowane jednoznacznie. Nadto wskazał, że kwestionowane postanowienie nie kształtuje praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, ani nie narusza rażąco jego interesów. Zdaniem pozwanego wypłata Świadczenia Wykupu nie oznacza naliczenia lub potrącenia z wypłacanego świadczenia jakiejkolwiek kary umownej lub odstępnego, a więc nie należy traktować pomniejszenia go jako sankcji. Pomniejszenie to, w ocenie pozwanego, wiąże się z koniecznością pokrycia przez towarzystwo ubezpieczeniowe kosztów związanych z zawieraniem tego rodzaju umów oraz dostosowaniem wysokości świadczeń do składek, nie zaś chęcią nałożenia na konsumenta sankcji ukierunkowanej na zniechęcenie ubezpieczającego do przedterminowego rozwiązania umowy. Końcowo pozwany podniósł, że roszczenie powoda narusza zasady współżycia społecznego, bowiem powód dąży do przerzucenia na pozwanego ryzyka, którego podjął się sam składając wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia, a także dąży do pozbawienia pozwanego prawa do wynagrodzenia i naraża go na poniesienie dużej straty. Takie działania powoda pozwany ocenił jako nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 k.c. (sprzeciw – k. 64-80; pismo zawierające wnioski dowodowe – k. 81-82).

Przedstawiając swoje ostateczne stanowisko w sprawie, w piśmie datowanym na 8 czerwca 2021 roku, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłata skarbową w kwocie 17 zł, według norm przepisanych. Z najdalej posuniętej ostrożności pozwany wniósł o oddalenie powództwa w zakresie przyznanej powodowi „dodatkowej alokacji” w kwocie 12.000 zł. Podniósł, że roszczenie powoda w tym zakresie narusza zasady współżycia społecznego, zaś zasądzenie na rzecz powoda całej żądanej kwoty byłoby nadużyciem prawa w świetle art. 5 k.c. Pozwany wskazał, że kwota przyznanej powodowi „dodatkowej alokacji” przez pozwanego nie może być widziana jako bezpodstawne wzbogacenie po stronie pozwanej, ponieważ jego zdaniem nie doszło tutaj do uzyskania przez pozwanego korzyści majątkowej kosztem powoda, albowiem w tym zakresie powód na rzecz pozwanego nie świadczył (pismo z 08.06.2021 r. – k. 219-220).

Natomiast powód w ostatecznym stanowisku w sprawie, przedstawionym w piśmie datowanym na 7 czerwca 2021 roku, podtrzymał w całości dotychczasowe stanowisko, wnosząc jednocześnie o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty dochodzonej pozwem wraz z odsetkami oraz kosztami według norm przepisanych (pismo z 07.06.2021 r. – k. 222-225).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Dnia 13 lipca 2009 roku R. Z. złożył, za pośrednictwem (...), wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (...), oferowanej przez (...) S.A. w W. (wniosek – k. 88-89).

W dniu 26 czerwca 2009 roku pomiędzy powodem R. Z. a poprzednikiem prawnym pozwanego, tj. (...) S.A. w W., została zawarta umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (...), potwierdzona polisą ubezpieczeniową nr (...).

Umowa została zawarta na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym ze Składką Regularną (...) o indeksie (...) (dalej „OWU”) oraz Regulaminu Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych o indeksie (...)- (...), stanowiących integralną część umowy.

W umowie strony określiły miesięczną częstotliwość opłacania składki, wysokość składki regularnej w kwocie 5.000 zł. Ochrona ubezpieczeniowa rozpoczęła się z dniem 26 czerwca 2009 roku na okres 15 lat do dnia 25 czerwca 2024 roku. Przed zawarciem umowy powodowi doręczony został tekst OWU, który nie był z nim indywidualnie uzgadniany (polisa – k. 28, zeznania powoda – k. 210v-211).

Przedmiotem umowy było życie ubezpieczonego oraz inwestowanie środków pochodzących ze składek wpłacanych z tytułu umowy w ramach Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych w okresie obowiązywania umowy (§ 3 ust. 1 OWU).

Zakres ubezpieczenia, w którym ubezpieczyciel ponosił odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia jak dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia i śmierć ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia (§ 3 ust. 2, § 4 ust. 1 OWU).

W przypadku zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego wskazanego w § 3 ust. 2 pkt 1 (dożycie przez ubezpieczonego daty dożycia), ubezpieczyciel miał wypłacić ubezpieczonemu świadczenie z tytułu dożycia w wysokości kwoty równej wartości rachunku. Natomiast w przypadku zajścia zdarzenia z § 3 ust. 2 pkt 2 (śmierć ubezpieczonego w okresie ubezpieczenia), ubezpieczyciel miał wypłacić uposażonemu lub innej osobie uprawnionej, świadczenie z tytułu śmierci w wysokości wyższej z następujących kwot: kwoty równej wartości rachunku powiększonej o kwotę równą 10% wartości części bazowej rachunku lub kwoty równej sumie wpłaconych składek regularnych i składek dodatkowych, zmniejszonej o wartość środków odpisanych z rachunku jednostek funduszy w związku z częściowymi wypłatami Świadczenia Wykupu. W przypadku zajścia zdarzeń określonych w OWU, innych niż wskazane w § 3 ust. 2 lub § 6 ust. 2, ubezpieczyciel miał wypłacić ubezpieczającemu Świadczenie Wykupu w wysokości kwoty nie wyższej niż kwota odpowiadająca wartości części wolnej rachunku, powiększonej o określony procent wartości części bazowej rachunku, wskazany w ust. 15 załącznika nr 1 do OWU (§ 4 ust. 2 i 3 OWU).

We wniosku o zawarcie umowy, ubezpieczający składał dyspozycję inwestowania składek, w której wskazywał sposób podziału składek pomiędzy poszczególne pozycje inwestycyjne (dyspozycja stała). Dyspozycja ta określała procentowy udział poszczególnych pozycji inwestycyjnych w składce regularnej i składce dodatkowej. Składka regularna oraz składki dodatkowe zapisywane miały być na rachunku jednostek funduszy jako odpowiednia liczba jednostek funduszy we wskazanych przez ubezpieczającego poszczególnych pozycjach inwestycyjnych (§ 17 ust. 1-3 OWU).

Zgodnie z § 10 ust. 1 pkt 6 OWU umowa miała ulec rozwiązaniu wskutek wypłaty Świadczenia wykupu – z dniem doręczenia wniosku o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu.

Ubezpieczający miał prawo, począwszy od drugiej Rocznicy Polisy, wystąpić o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu pod warunkiem, że opłacił wszystkie składki regularne w należnej wysokości, wymagane do dnia złożenia wniosku o częściową lub całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu, podpisanego przez osobę uprawnioną do jego otrzymania. Złożenie wniosku o całkowitą wypłatę miało skutkować rozwiązaniem umowy z dniem złożenia wniosku (§ 23 ust. 1 i 3 OWU).

Wysokość Świadczenia Wykupu na dany dzień miała być równa wartości części wolnej rachunku oraz określonego procentu wartości części bazowej rachunku, wskazanego w ust. 15 Załącznika nr 1 do OWU (§ 23 ust. 5 OWU).

Stosownie do § 23 ust. 6 OWU wysokość określonego procentu wartości części bazowej rachunku ustalana jest na podstawie okresu ubezpieczenia dla danej umowy, aktualnego na dzień jej zawarcia, oraz roku oznaczającego:

1)  w okresie bazowym oraz po jego upływie, jeśli nie zostały opłacone składki regularne należne za okres bazowy:

a)  w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania składki regularnej – liczbę lat polisy, za które w pełni zostały zapłacone wszystkie składki regularne, powiększoną o 1, jednak nie wyższą niż rok polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu.

b)  w przypadku, gdy nastąpiło zawieszenie opłacania składki regularnej – liczbę lat polisy, za które w pełni zostały zapłacone wszystkie składki regularne, powiększone o 1, jednak nie wyższą niż rok polisy poprzedzający rok polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu; jeżeli okres zawieszenia nie rozpoczyna się rocznicę polisy, to okresy, za które zostały zapłacone składki regularne w latach polisy, w których zawieszenie miało miejsce, podlegają sumowaniu;

2)  po okresie bazowym, pod warunkiem opłacenia składek regularnych należnych za okres bazowy:

a)  w przypadku, gdy nie nastąpiło zawieszenie opłacania składki regularnej w okresie bazowym – rok polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu,

b)  w przypadku, gdy nastąpiło zawieszenie opłacania składki regularnej w okresie bazowym – rok polisy, w którym dokonywana jest całkowita lub częściowa wypłata Świadczenia Wykupu.

W przypadku rozwiązania umowy wypłacana wysokość świadczenia wykupu w zakresie wartości części bazowej rachunku miała uwzględniać jej pomniejszenie o koszty poniesione przez ubezpieczyciela związane z dystrybucją i zawarciem umowy oraz o koszty związane z prowadzoną przez ubezpieczyciela działalnością gospodarczą, które w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy nie będą mogły być pokryte z pobieranych opłat. Wskazano, że wypłacając świadczenie ubezpieczyciel nie nalicza ani nie potrąca z wypłacanego świadczenia kary umownej lub odstępnego, w związku z przedterminowym rozwiązaniem umowy (§ 10 ust. 5 OWU).

Kwota świadczenia wykupu podlegała wypłacie w terminie 14 dni od dnia wyceny ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, którego jednostki zostały odpisane najpóźniej. Dzień wyceny ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego miał następować nie później niż w trzecim dniu roboczym od dnia rozwiązania umowy (§ 23 ust. 9 i 12 OWU).

Zgodnie z treścią tabeli stanowiącej załącznik nr 1 do OWU, procentowa wartość części bazowej rachunku, która podlegała wypłacie ubezpieczającemu, w związku z całkowitą wypłatą świadczenia wykupu w poszczególnych latach wynosiła: 0% w 1 i 2 roku trwania polisy, 20% w 3 roku trwania polisy, 30% w 4 roku trwania polisy, 40% w 5 roku trwania polisy, 50% w 6 roku trwania polisy, 60% w siódmym roku trwania polisy, 70% w ósmym roku trwania polisy i tak dalej, aż do 96 % w 15 roku trwania polisy (ust. 15 załącznika nr 1 do OWU – k.48-50) .

W piśmie z dnia 22 sierpnia 2016 roku pozwany poinformował powoda, że umowa uległa rozwiązaniu z dniem 1 sierpnia 2016 roku w związku ze złożeniem przez powoda wniosku o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu. Świadczenie Wykupu zostało przez pozwanego ustalone na kwotę 220.706,93 zł netto (pismo – k. 52, rozliczenie – k. 53).

Pismem datowanym na 15 lutego 2018 roku powód wezwał pozwanego do zwrotu kwoty 147.137,95 zł pobranej w związku z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia potwierdzonej polisą nr (...) wraz z należnymi odsetkami od dnia spełnienia świadczenia w nienależnej wysokości w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania na rachunek wskazany w piśmie. Niniejsze wezwanie pozwany odebrał w dniu 19 lutego 2018 roku (wezwanie do zapłaty – 54, pismo pozwanego – k. 55).

Na skutek wezwania pozwany podjął decyzję o dobrowolnym uzupełnieniu wypłaconego już świadczenia o kwotę 62.533,63 zł (pismo pozwanego – k. 55).

Koszty poniesione przez pozwanego w związku z zawarciem oraz wykonywaniem przedmiotowej umowy zostały określone na łączną kwotę 364.071,54 zł. W zestawieniu kosztów uwzględniono m.in. koszty prowizji w kwocie 64.560,53 zł i koszty dodatkowej alokacji w kwocie 12.000 zł (zestawienie kosztów – k. 105-112; tabela prowizji – k. 113-; wyciągi z raportu prowizyjnego – k. 115-121; faktury VAT – k. 122-135).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wymienione uprzednio dokumenty, których wartości dowodowej strony nie kwestionowały. Sąd również nie znalazł podstaw, aby odmówić im wiarygodności. Sąd oparł się także na oświadczeniach stron niekwestionowanych przez stronę przeciwną (art. 229-230 k.p.c.).

Sąd uznał za wiarygodne zeznania powoda R. Z., które to zeznania w jego ocenie były logiczne, rzeczowe i spójne (protokół – k. 210v-211).

Sąd pominął wniosek dowodowy pozwanego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka S. K. oraz dowodu z opinii biegłego aktuariusza, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., ponieważ okoliczności, na które mieliby oni zeznawać nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 84.604,32 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 lutego 2018 roku do dnia zapłaty, które to roszczenie uzasadniał tym, że postanowienia łączącej go z pozwanym umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym ze składką regularną (...), w części dotyczącej ustalenia wysokości świadczenia wykupu mają charakter klauzuli niedozwolonej i w związku z tym nie są dla niego wiążące.

Stosownie do art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W przypadku uznania, że konkretne postanowienia nie wiążą konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie zgodnie z § 2 cytowanego przepisu. Jak z kolei wyjaśnia § 3 tegoż przepisu nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy to takie, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ustalenie przez Sąd, że wskazywane przez powoda postanowienia umowy mają charakter klauzul niedozwolonych oznaczałoby, że brak było podstawy prawnej do pobrania przez pozwaną opłaty z tytułu całkowitego wykupu polisy.

Ustalenie przez Sąd, że wskazywane przez powoda postanowienia umowy mają charakter klauzul niedozwolonych oznaczałoby, że brak było podstawy prawnej do pobrania przez pozwaną opłaty z tytułu całkowitego wykupu polisy w kwocie 84.604,32 zł. W tym zakresie przejęte środki pieniężne stałyby się pozbawioną podstawy prawnej korzyścią majątkową pozwanej kosztem powoda, o której mowa w art. 405 k.c. Dlatego też ostatecznie podstawę prawną roszczenia powoda stanowił wskazany wyżej przepis.

Kluczową w niniejszej sprawie kwestią była zatem ocena postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia, związanych z wykupem polisy, a konkretnie wysokością pobieranych przez pozwaną opłat z tytułu tegoż wykupu, w kontekście ich ewentualnej abuzywności.

Jak wynika zatem z treści art. 385 1 § 1 k.c. zakwalifikowanie konkretnego postanowienia jako klauzuli niedozwolonej wymaga łącznego spełnienia następujących przesłanek: a) oceniane postanowienie stanowi element umowy zawartej z konsumentem; b) postanowienie nie zostało z konsumentem indywidualnie uzgodnione; c) postanowienie, o ile określa główne świadczenia stron, nie zostało sformułowane w sposób jednoznaczny; d) postanowienie to kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Pierwsza z przesłanek nie stanowiła przedmiotu sporu pomiędzy stronami. Nie ulegało wątpliwości, że przystępujący do umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym powód działał jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c., zaś pozwana, która profesjonalnie zajmuje się działalnością ubezpieczeniową, występowała w umowie jako przedsiębiorca.

Sporna pomiędzy stronami była okoliczność indywidualnego uzgodnienia spornych postanowień z powodem. Prawa i obowiązki stron, związane z zawartymi umowami, w szczególności w zakresie kwestionowanych przez powoda postanowień, wynikały z Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. OWU stanowią wzorzec umowy, stosowany przez pozwaną przy zawieraniu nieoznaczonej ilości umów. Już z samej nazwy dokumentu „Ogólne warunki ubezpieczenia” wynika, że postanowienia, które dokument ten zawiera nie były uzgadniane z każdym kolejnym konsumentem oddzielnie. Powód mógł zapoznać się z treścią kwestionowanego postanowienia, natomiast nic nie wskazuje, by powód miał możliwość modyfikacji warunków umowy. Możliwość zapoznania się z umową (w tym wypadku z wzorcem umowy) nie przesądza o możliwości negocjowania jej postanowień.

Rozważając, czy postanowienia umowne dotyczące wartości świadczenia wykupu polisy, a konkretnie sposobu ustalania jego wysokości stanowią „postanowienia określające główne świadczenia stron”, o których mowa w art. 385 1 § 1 k.c. wskazać trzeba, że zgodnie z poglądami orzecznictwa powyższy termin należy interpretować ściśle, jako obejmujący jedynie klauzule wprost odnoszące się do obowiązku głównego realizowanego w ramach umowy (uchwała Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2007 roku, III CZP 62/07, Legalis nr 83959).

W ocenie Sądu sporne postanowienia nie określały głównych świadczeń stron. W umowie ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, do której przystąpił powód, główne świadczenia stron ograniczały się do obowiązku zapłaty składki przez ubezpieczonego i świadczenia usług ubezpieczeniowych po stronie ubezpieczyciela, w szczególności spełnienie świadczenia związanego z wystąpieniem zdarzenia ubezpieczeniowego, zaś w zakresie elementu inwestycyjnego umowy - na obowiązku lokowania środków w określone produkty inwestycyjne, co wynikało z § 3 OWU. Dodatkowo zauważyć trzeba, że obliczenie i wypłata świadczenia wykupu następowało już po rozwiązaniu umowy. Oznacza to że świadczenie wykupu stanowi element ostatecznego rozliczenia stron po zakończeniu stosunku zobowiązaniowego, co zdaniem Sądu wyklucza traktowanie go jako świadczenia głównego stron. Powyższej oceny nie zmienia fakt, że art. 13 ustawy o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U. 2013, poz. 950 j.t. ze zm.) nakazuje ubezpieczycielowi określenie w umowie zasad ustalania wartości świadczeń oraz wartości wykupu ubezpieczenia, w tym również zasad umarzania jednostek ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego i terminów ich zamiany na środki pieniężne i wypłaty świadczenia. Okoliczność, że ustawodawca wymaga by podmiot prowadzący działalność ubezpieczeniową zawarł w umowie określone zapisy nie oznacza, że jest to świadczenie główne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

Końcowo należało ocenić czy wskazane przez powoda postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W tym miejscu zaznaczyć trzeba, że Sąd Najwyższy wyraźnie zakreślił granice „skutku wobec osób trzecich”, o którym mowa w art. 479 43 k.p.c., wskazując, że nie może on być wykładany w taki sposób, aby stał się podstawą dla sądu do kreowania norm generalnych i abstrakcyjnych, gdyż godzi to wprost w postanowienia Konstytucji normujące kompetencje do stanowienia norm prawnych (por. uchwała SN z 13 grudnia 2013 roku, III CZP 73/13). Tym samym, treść zawartych w rejestrze postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone wpisów, choć może stanowić pewnego rodzaju wskazówkę, to nie ma charakteru wiążącego w przypadku sporu konsumenta z innym przedsiębiorcą, którego wzorzec umowy nie został wpisany do rejestru. W takim przypadku ocena abuzywności postanowienia opierać się musi przede wszystkim na rozważeniu stosunków określonego przedsiębiorcy z konsumentem na podstawie konkretnego, poddanego pod osąd przypadku.

Brak jest ustawowej definicji pojęcia dobrych obyczajów. W doktrynie przyjmuje się, że są to normy moralne i zwyczajowe stosowane w działalności gospodarczej. Mówiąc o dobrych obyczajach podkreśla się przede wszystkim zasadę lojalności oraz szeroko rozumiany szacunek pomiędzy stronami stosunku prawnego. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami, uważa się takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy drugiej strony. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego, wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13 września 2012 r., VI ACa 461/12, LEX nr 1223500).

Z kolei termin „interesy konsumenta” rozumiany jest szeroko (na co wskazuje dodatkowo forma liczby mnogiej), nie tylko jako interes ekonomiczny, ale również przy uwzględnieniu aspektu zdrowia konsumenta i jego bliskich oraz dyskomfortu konsumenta, spowodowanego takimi czynnikami, jak strata czasu, dezorganizacja życia, niewygoda, nierzetelne traktowanie, przykrości czy naruszenie prywatności. W przepisie mowa jest o rażącym naruszeniu interesów konsumenta. Rażące będą wszystkie te wypadki, w których dojdzie do szczególnie odczuwalnego odbiegania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04 (Legalis nr 71468) w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści takiego stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.

Postanowienia dotyczące opłat z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu miały w ocenie Sądu taki charakter, kształtując prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszając jej interesy. Niewątpliwie co do zasady umowy ubezpieczenia są zawierane na wiele lat. Jednocześnie jednak oczywistym jest, że część klientów ostatecznie podejmie decyzję o wcześniejszym rozwiązaniu z umowy, do czego ma pełne prawo i okoliczność ta stanowi ryzyko przedsiębiorcy prowadzącego działalność ubezpieczeniową. Sposób uregulowania świadczenia wykupu w umowie wskazuje jednak, że swoje ryzyko pozwana jako przedsiębiorca w całości przerzucał na konkretnego konsumenta, drastycznie obniżając wysokość tego świadczenia, w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy.

Pozwana zaprzeczyła aby pobrała od powoda opłatę likwidacyjną. Wskazała, że w OWU brak jest postanowień umownych, które przewidują dokonanie przez nią potrącenia czy pobrania od świadczenia należnego ubezpieczającemu w związku z wcześniejszym zakończeniem polisy jakichkolwiek opłat, zaś postanowienia umowne dotyczące Świadczenia Wykupu mają odmienną od opłaty likwidacyjnej konstrukcję oraz inne skutki zastosowania.

Wbrew twierdzeniom pozwanej, w ocenie Sądu konstrukcja procentowego współczynnika wartości wykupu i pomniejszenie zwracanych ubezpieczającemu środków o procentową wartość części bazowej rachunku stanowi ukrytą opłatę likwidacyjną, mimo że nie wynika to w sposób literalny z treści umowy. Nie ulega bowiem wątpliwości Sądu, że w przypadku złożenia wniosku o całkowitą wypłatę Świadczenia Wykupu, dochodzi do rozwiązania umowy, a tym samym likwidacji polisy. Wobec tego, że wskutek złożenia wniosku ubezpieczający otrzymuje wypłatę środków ze swojego rachunku pomniejszoną o procentową wartość części bazowej rachunku, uregulowaną z góry w sposób sztywny i automatyczny, konstrukcja ta jest tożsama z konstrukcją opłaty likwidacyjnej. Nadto, z OWU nie wynika, aby opłata za wykup polisy miała związek z faktycznie poniesionymi przez pozwaną kosztami likwidacji polisy. Dodatkowo wartość opłaty była w początkowych latach trwania polisy znacząco wygórowana w porównaniu do kwoty zgromadzonych środków.

Sąd nie znalazł podstaw do uznania, czego domagała się pozwana, aby wysokość opłaty likwidacyjnej była uzasadniona kosztami poniesionymi przez pozwaną na utrzymywanie ochrony ubezpieczeniowej i likwidację polisy. Po pierwsze należy zauważyć, że z umowy nie wynika, aby wartość wykupu miała związek z kosztami ponoszonymi przez pozwaną. Po drugie, pozwana ponoszenia takich kosztów w żaden sposób nie udowodniła. Po trzecie, wskazywane w odpowiedzi na pozew koszty dotyczące prowizji pośredników ubezpieczeniowych, wynagrodzenia akwizytorów, koszty badań lekarskich, koszty atestów czy wystawienia polis, koszty reklamy czy koszty ogólne związane z badaniem wniosków były wydatkami ponoszonymi w związku z prowadzoną przez pozwaną działalnością gospodarczą w ogóle, a nie były związane z konkretnymi umowami zawartymi z powodem. Nie jest generalnie wykluczona możliwość pobierania przez pozwaną opłat od konsumentów za świadczenie im usług, jednakże opłaty te nie mogą być „ukrywane” w opłacie za wykup. Pozwana pobierając tę opłatę, nie może obciążać powoda kosztami prowadzenia działalności gospodarczej, niepozostającymi w bezpośrednim związku z rozwiązaniem umowy. Po czwarte, godzi się zauważyć, że w czasie trwania umów pozwana była uprawniona do pobierania od powoda różnorakich opłat związanych z umową, w tym m.in. opłaty administracyjnej, opłaty za ryzyko, opłaty operacyjnej, czy opłaty za zarządzanie. Pozwana otrzymywała więc wynagrodzenie za szereg swoich działań, nie było więc podstaw, by obciążać powoda kosztami działalności pozwanej także poprzez pobieranie od niego wygórowanej opłaty za wykup polisy.

W ocenie Sądu przejęcie przez ubezpieczyciela znacznej części wpłaconych przez powoda środków, w arbitralnej wysokości, nie mającej w ocenie Sądu związku z rzeczywiście poniesionymi kosztami, oraz fakt, że w takich okolicznościach to wyłącznie powód ponosi ryzyko wcześniejszego rozwiązana umowy rażąco narusza jego interes jako konsumenta, a nadto jest wyrazem nierówności stron tego stosunku zobowiązaniowego, kształtując prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy. W świetle dyspozycji art. 385 1 § 1 i 2 k.c. postanowienia umowy dotyczące ustalenia wysokości części bazowej rachunku wypłacanej w związku z całkowitą wypłatą świadczenia wykupu nie wiążą zatem powoda, natomiast w pozostałym zakresie umowy pomiędzy stronami pozostają aktualne.

Oznacza to, że w niniejszej sprawie brak było podstaw do pobrania kwoty w wysokości 84.604,32 zł, w związku z czym pozwana obowiązana była do jej zwrotu.

W zakresie wysokości dochodzonego roszczenia pozwana wskazała, że roszczenie powoda w zakresie zwrotu „dodatkowej alokacji” w kwocie 12.000 zł ponad wysokość opłacanych przez powoda składek, prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia po jego stronie. Nadto wyjaśniła, że kwota ta nie może być widziana jako bezpodstawne wzbogacenie po stronie pozwanej, ponieważ nie doszło tutaj do uzyskania przez pozwanego korzyści majątkowej kosztem powoda, albowiem w tym zakresie powód na rzecz pozwanego nie świadczył.

Zdaniem Sądu brak jest podstaw do odliczenia kwoty 12.000 zł, stanowiącej alokowaną przez pozwanego na rzecz powoda składkę. Strona pozwana nie wskazała na jakiej podstawie może domagać się pomniejszenia części bazowej rachunku ubezpieczonego, który realizuje świadczenie wykupu w wysokości równej wartości części wolnej rachunku oraz określonego procentu wartości części bazowej rachunku, stosownie do § 23 ust. 5 OWU. W załączonych do akt dokumentach, w szczególności w OWU brak jest postanowienia, które uprawnia pozwanego do pomniejszenia o alokowaną składkę wartości części wolnej rachunku lub wartości części bazowej rachunku, z której następnie realizowano świadczenie wykupu.

Pozwana podniosła także zarzut naruszenia przez stronę powodową art. 5 k.c. Wskazała w tym zakresie, że powód dąży do przerzucenia na nią ryzyka, którego się podjął składając wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia i dokonując wyboru funduszy, w które ma być alokowana składka wpłacana przez powoda. Nadto, w jej ocenie, powód pomimo wykonywania przez pozwaną umowy ubezpieczenia zgodnie z dyspozycjami powoda, dąży do pozbawienia pozwanej prawa do wynagrodzenia za wykonywane czynności oraz naraża ją na poniesienie bardzo dużej straty.

W ocenie Sądu nie może być mowy o nadużyciu prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 k.c. co do całości umowy, w tym kwoty „dodatkowej alokacji”, bowiem zastosowanie tego przepisu jest wyłączone w odniesieniu do podmiotu, który sam narusza zasady współżycia społecznego, co czynił pozwany stosując abuzywne postanowienia umowne w zakresie tzw. opłaty likwidacyjnej.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zasądzając odsetki ustawowe za opóźnienie zgodnie z żądaniem strony powodowej, tj. od 27 lutego 2018 roku do dnia zapłaty. Nie ulega wątpliwości Sądu iż na skutek wezwania pozwanego pismem z 15 lutego 2018 r. do zapłaty kwoty 147.137,95 zł w terminie 7 dni od otrzymania wezwania, a odebranym przez niego w dniu 19 lutego 2018 roku, w dniu 27 lutego 2018 r. pozwany pozastawał już w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia.

O kosztach postępowania rozstrzygnięto zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powód wygrał sprawę w całości, w związku z czym Sąd obciążył pozwaną obowiązkiem zwrotu poniesionych przez niego kosztów procesu, pozostawiając na podstawie art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c. ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

sędzia Dorota Stokowska-Komorowska

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

sędzia Dorota Stokowska-Komorowska