Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 775/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 lutego 2022 roku

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Adam Jaworski

Protokolant: Elwira Stolarska

po rozpoznaniu w dniu 1 lutego 2022 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy

z powództwa A. B.

przeciwko K. B.

o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie

z dnia 31 stycznia 2019 roku, sygn. akt V RC 363/18

1)  oddala apelację;

2)  nieuiszczone koszty sądowe przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Adam Jaworski

Sygn. akt IV Ca 775/19

UZASADNIENIE

I.  Stanowiska stron i przebieg postępowania.

Pozwem z dnia 9 maja 2018 roku (data prezentaty) A. B. wniosła o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego wobec K. B. ustalonego wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 5 listopada 2014 roku (sygn. akt IV Ca 529/14), opatrzonego klauzulą wykonalności z dnia 22 lutego 2017 roku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie (sygn. akt V RC 1078/11) oraz zasądzenie od pozwanego zwrotu alimentów pobranych zajęciem egzekucyjnym (sygn. akt Km 2/17) prowadzonym przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie D. D., od dna 1 stycznia 2017 roku w kwocie 2.400,00 zł (za okres styczeń – sierpień 2017 roku), jak również o zawieszenie postępowania egzekucyjnego. Powódka wniosła również o przyznanie jej pełnomocnika z urzędu oraz zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie postanowieniem z dnia 8 grudnia 2018 roku udzielił zabezpieczenia na czas trwania postępowania poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego, prowadzonego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie D. D. pod sygn. akt Kmp 2/17.

W odpowiedzi na pozew K. B. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o obciążenie kosztami procesu powódkę.

Ostateczne stanowisko strony postępowania zajęły w toku rozprawy z dnia 31 stycznia 2019 roku, wnosząc jak dotychczas.

1.  Zaskarżony wyrok.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 stycznia 2019 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie (sygn. akt V RC 363/18) orzekł następująco:

1.  ustalił, że obowiązek alimentacyjny A. B. w kwocie po 300 zł miesięcznie na rzecz K. B. ustalony wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 5 listopada 2014 roku, sygn. akt IV Ca 529/14 wygasł z dniem 6 września 2017 roku;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

3.  nie obciążył pozwanego K. B. kosztami procesu.

2.  Ustalenia faktyczne i ocena prawna Sądu Rejonowego.

A. B. jest córką pochodzącą z nieformalnego związku (...).

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie wyrokiem z dnia 14 listopada 2013 roku (sygn. akt V RC 1078/11) oddalił powództwo K. B. o zasądzenie alimentów od A. B. (pkt I) oraz przyznał wynagrodzenie pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu (pkt II).

Na skutek apelacji K. B. od powyższego orzeczenia, Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie (sygn. akt IV Ca 529/14) wyrokiem z dnia 5 listopada 2014 roku zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od A. B. na rzecz K. B. alimenty w kwocie 300 zł miesięcznie, płatne do 10 – go dnia każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z kwot, poczynając od dnia 5 listopada 2014 roku, w pozostałym zakresie powództwo oddalił oraz dodał pkt IV wyroku celem nadania rygoru natychmiastowej wykonalności pkt I.

W dacie wydania wyroku przez Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie, w którym ustalony został obowiązek alimentacyjny A. B. wobec K. B. powódka miała 37 lat, z zawodu była kulturoznawcą, pracowała w telewizji. Powódka od 1995 roku samodzielnie pokrywała wszelkie rachunki, na własne utrzymanie wydawała ok. 1500 zł miesięcznie. Matka powódki była na emeryturze, z tego tytułu osiągała 1400 zł miesięcznie, mieszkała ze swoim bratem wraz z dziećmi.

K. B. w dacie żądania alimentów miał 59 lat, z zawodu był filologiem języka polskiego, nie pracował jednak w zawodzie. W latach 90 – tych udzielał korepetycji z języka polskiego, wcześniej utrzymywał się z prac fizycznych ze spółdzielni studenckiej. Brał udział w opracowaniu 2 książek. Nie posiadał własnego mieszkania od 1 września 2013 roku, był dokarmiany przez przyjaciół u których czasem nocował, mieszkał na dworcu. Pozostawał pod stałą opieką kardiologa, pulmonologa, okulisty, poradni zdrowia psychicznego. Często chorował laryngologicznie, na leki wydawał ok. 200 zł miesięcznie, jednak nie zawsze miał możliwość aby te leki wykupić. Pozwany studiował 3 fakultety: historię, filozofię i polonistykę. Płacił alimenty na córkę od czasu kiedy zaczął pracować, gdy miał 19 lat, przestał płacić po podjęciu przez córkę pracy, gdy uczęszczała do szkoły średniej. W 2002 roku została mu orzeczona niepełnosprawność, najpierw częściowa, zaś w 2007 roku całkowita. Pozwany nie był w tamtym okresie pracować etatowo, w latach 90 – tych osiągał dochody z lekcji prywatnych, nie ma formalnie lat pracy, koszt wyżywienia wskazywał na kwotę ok. 800 zł. Pozwany miał również drugą córkę, w wieku 25 lat, nie domagał się od niej alimentów, nie utrzymywał z nią kontaktu. W 1980 roku miał ciężkie złamanie lewej ręki, przez co czas trwania rehabilitacji przeciągnął się na kolejne 3 lata.

W czasie wydania zaskarżonego orzeczenia powódka miała 43 lata, w 2014 roku wraz z matką przeprowadziła się do mieszkania kwaterunkowego na M.. Ponosi wydatki związane z czynszem (1000 zł/ m-sc), opłatami (300 – 400 zł/ m-sc), spłatą kredytu (250 zł/m-sc). Po odejściu z telewizji w 2016 roku, współpracuje z różnymi firmami producenckimi przy produkcjach filmów fabularnych na podstawie umów cywilnoprawnych. Praca ta jest okresowa i nie każde projekty dochodzą do realizacji, w konsekwencji proces zapłaty jest niepewny i opóźniony. Powódka pracuje najczęściej na podstawie umów o dzieło, nie jest jednak przy tym ubezpieczona. Wszystkie koszty ubezpieczenia i leczenia przeszły na nią. Powódka wykupuje dodatkowe pakiety medyczne w firmie (...). W związku z prowadzoną egzekucją komorniczą i blokadą konta, zmuszona była do pożyczenia pieniędzy od rodziny. Największym wydatkiem dla powódki są koszty związane z leczeniem matki. Matka powódki otrzymuje emeryturę w kwocie 2000 zł miesięcznie, w związku z przebyciem udaru matka powódki musi uczęszczać na rehabilitacje. Skutki rehabilitacji są okresowe na około pół roku. A. B. nie posiada majątku ruchomego ani nieruchomości. Za rok 2017 jej dochód wyniósł ok. 29 600, 00 zł. Wcześniej pracując na umowie o pracę od czerwca 2016 roku miała stały dochód. Obecnie powódka nie ma dużych szans na zarobkowanie albowiem stawki za pisanie tekstów są bardzo niskie (w granicach 200 – 300 zł), nie wszystkie gazety w kraju drukują jej teksty. Jeżeli uda się jej opublikować tekst w jakiejś gazecie to może liczyć na honorarium w kwocie 700 zł. Kredyt spłaca na bieżąco, nie ma zaległości w płatności rat, wszystko dzięki pomocy finansowej udzielonej jej przez rodzinę. Na wyżywienie swoje i matki wydaje ok. 1000 zł miesięcznie, nie ponosi wydatków na odzież, ubrania ma sprzed kilku lat.

Pozwany K. B., w czasie wyrokowania przez sąd pierwszej instancji miał 64 lata. Od czasu orzeczenia sądu wydanego w 2015 roku sytuacja zdrowotna pozwanego uległa znacznemu pogorszeniu. Ma niesprawność ręki, chorobę płuc oraz doszły inne schorzenia. Od 2012 roku posiada znaczny stopień niepełnosprawności na stałe z symbolem ,,(...)’’, ma cukrzycę, zmiany zwyrodnieniowe. Jego sytuacja finansowa nigdy nie była dobra, ze względu na to, że nie posiadał stałego dochodu. Pozwany ma uprawnienia kombatanckie, co powoduje nieopodatkowane świadczenia w kwocie 400,96 zł, które na stałe przyznano mu decyzją Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia 6 września 207 roku. Otrzymuje pomoc z OPS – u w formie niewielkich, nieregularnych sum około 300 zł i nie w każdym miesiącu. Pozwany nie otrzymuje tych pieniędzy do ręki, OPS opłaca za niego rachunki związane z czynszem (240 zł/m-sc) oraz z prądem i mediami (łącznie ok. 350 zł/m-sc). Świadczenie z OPS pobiera od lata 2014 roku, zaś córka nie płaci alimentów od lipca 2016 roku. Nie posiada majątku ruchomego ani nieruchomości. Nie otrzymuje innych kwot poza zasiłkiem dla kombatantów i pomocy z OPS – u. Jego sytuacja zdrowotna uniemożliwia mu pisanie i udzielanie korepetycji. Od 2002 roku podejmował różne zatrudnienia, stan zdrowia nie pozwalał mu jednak na stałe zatrudnienie. Odkąd otrzymał na stałe orzeczenie o niepełnosprawności przestał wykonywać jakiekolwiek prace.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie, ale w zakresie późniejszej daty wygaśnięcia obowiązku niż wskazana przez powódkę w pozwie.

Sąd Rejonowy w toku postępowania zobowiązany był przede wszystkim do ustalenia jakiego rodzaju zmiany zaszły w zakresie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz w zakresie zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanej do alimentacji, a zatem jakie zmiany zaszły od wydania przez Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie wyroku z dnia 5 listopada 2014 roku (sygn. akt IV Ca 529/14).

W ocenie Sądu Rejonowego od momentu wydania orzeczenia przez Sąd Okręgowy doszło do istotnych zmian w zakresie sytuacji finansowej i możliwości zarobkowych stron postępowania w rozumieniu art. 138 k.r.o. W szczególności powódka utraciła stałe zatrudnienie na podstawie umowy o pracę i rozpoczęła działalność gospodarczą, która nie warunkuje jej stałych i pewnych dochodów. Decyzją Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i osób Represjonowanych Nr (...)z dnia 6 września 2017 roku zostało przyznane pozwanemu stałe świadczenie pieniężne na okres bezterminowy w wysokości 400 zł. Pozwany otrzymuje ponadto stałą pomoc finansową z OPS – u, w zakresie opłacania miesięcznych rachunków. Sąd ocenił sytuację materialną pozwanego jako stabilną, przyznana mu została dodatkowo obniżka w płaceniu czynszu, czynsz ten obecnie wynosi 214 zł miesięcznie. Pozwany jest w stanie zatem utrzymać się samodzielnie.

Mając na uwadze wyżej przytoczone okoliczności, Sąd Rejonowy uznał za zasadne rozstrzygnięcie powodujące wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego A. B. na rzecz K. B. z datą 6 września 2017 roku, tj. z datą przyznania pozwanemu świadczenia bezterminowego na mocy w/w decyzji. W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., odstępując od obciążania pozwanego kosztami w całości.

3.  Apelacja.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniósł pozwany.

Pozwany zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie pkt 1, wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości. Z treści apelacji, w której zarzucono „niewłaściwą interpretację materiału sprawy, w szczególności niezwrócenie uwagi na sytuację życiową strony pozwanej, przyjęcie na wiarę niezgodnych z prawdą twierdzeń powódki oraz usankcjonowanie podlegającego penalizacji postępowania powódki” wynika, że pozwany podniósł zarzut naruszenia przepisu prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez poczynienie przez Sąd Rejonowy błędnych ustaleń faktycznych oraz naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 138 k.r.o. poprzez dokonanie błędnej oceny w zakresie sytuacji finansowej pozwanego, jak i powódki.

W odpowiedzi na apelację pozwanego, powódka wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

II.  Ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego i ocena dowodów.

Na wstępie podkreślić należy, że Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i całościowy ustalił stan faktyczny na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego za podstawę swojego orzeczenia, w pełni je aprobując. Ze względu na znaczny upływ czasu od wydania zaskarżonego wyroku, zachodziła jednak potrzeba ich uzupełnienia o aktualną sytuację stron, a następnie dokonanie ponownej oceny tych ustaleń. Z tej przyczyny Sąd Okręgowy postanowił z urzędu dopuścić dowód z uzupełniającego przesłuchania stron na okoliczność ich obecnej sytuacji materialnej i życiowej, ze szczególnym uwzględnieniem tego, czy sytuacja ta uległa zmianie od dnia 5 listopada 2014 r., tj. od momentu wydania orzeczenia ustalającego obowiązek alimentacyjny A. B. wobec K. B..

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił, co następuje:

A. B. ma obecnie 46 lat, z zawodu jest kulturoznawcą. Jej sytuacja życiowa od grudnia 2018 roku uległa pogorszeniu, głównie z powodu zadłużenia finansowego. Panująca sytuacja epidemiologiczna wpłynęła negatywnie na sytuację materialną powódki i związane z nią możliwości zarobkowe. Powódka nie otrzymuje nowych zleceń, a zlecenia które otrzymywała przed pojawieniem się pandemii COVID – 19 zostały wstrzymane. Powódka utrzymuje się w głównej mierze z emerytury swojej matki i okazjonalnych prac zleconych. W 2021 roku powódka zawarła jedną umowę o pracę na czas określony (pół roku), obecnie zatrudniona jest na tę umowę do końca marca 2022 roku. Otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 3500 brutto (niecałe 2100 zł netto) miesięcznie. Od momentu wejścia w życie Polskiego Ładu (grudzień 2021 roku) wynagrodzenie powódki uległo zmniejszeniu o 300 złotych. Wynagrodzenie z tytułu pracy to jedyne źródło utrzymania powódki. A. B. mieszka wraz z mamą, z nią prowadzi gospodarstwo domowe, na utrzymaniu nie posiada innych osób. Stan zdrowia matki powódki jest ciężki.

Koszty utrzymania powódki znacznie przeważają jej dochody. Do podstawowych kosztów utrzymania powódki zaliczyć należy przede wszystkim czynsz za mieszkanie (1000 zł/m-sc), dodatkowo opłaty (prąd, gaz). Powódka wskazała, że na same rachunki przeznacza kwotę rzędu 1800 – 1900 zł miesięcznie. Matka powódki otrzymuje emeryturę w wysokości 2000 zł miesięcznie. Powódka spłaciła w całości kredyt zaciągnięty na remont mieszkania. Na ten moment powódka nie posiada żadnych zobowiązań pieniężnych w postaci kredytów. W 2019 roku większość wydatków pokrywana była z emerytury matki powódki, jednak gdy jedynym źródłem utrzymania powódki i jej matki była emerytura, koszty utrzymania nie były pokrywane w całości.

Od momentu wydania zaskarżonego wyroku przez Sąd Rejonowy powódka nie ma żadnego kontaktu z ojcem (pozwanym).

K. B. ma obecnie 66 lat, z wykształcenia jest filologiem języka polskiego. Od wydania zaskarżonego orzeczenia zmianie uległa przede wszystkim sytuacja zdrowotna pozwanego. W ciągu ostatnich paru miesięcy pozwany przebywał w szpitalu z powodu ostrej niewydolności nerek, leczy się przewlekle na prostatę i nerki oraz w dalszym ciągu z powodu nadciśnienia, migotania przedsionków. Mieszka sam, w mieszkaniu komunalnym, którego jest najemcą. Koszt utrzymania mieszkania to czynsz w wysokości 282,16 zł miesięcznie. Pozwany przeznacza większą część swoich środków pieniężnych na zakup leków.

Pozwany utrzymuje się z zasiłków przyznanych mu przez OPS, osiąga emeryturę w wysokości 7,14 zł miesięcznie. Z Ośrodka Pomocy Społecznej pozwany otrzymuje zasiłek stały, zasiłki okresowe nie zawsze. W 2021 roku otrzymywał także zasiłki celowe, nieregularne, były to kwoty w wysokości ok. 100 – 200 zł/. Pozwany posiada zaległości z tytułu opłat za mieszkanie w wysokości ok. 1000 zł. Pozwany nie ma predyspozycji do tego aby podjąć się jakiegokolwiek zatrudnienia, w szczególności ze względu na wiek i stan zdrowia. Nie jest w stanie udzielać korepetycji czy podjąć się dodatkowych prac, które przyniosłyby mu źródło dochodu i poprawiły jego sytuację finansową. Oprócz powódki, pozwany posiada także jeszcze jedną córkę, która według jego wiedzy mieszka na Filipinach, nie utrzymuje z nią jednak kontaktu.

K. B. od wielu lat korzysta z pomocy społecznej, którą świadczy mu OPS (...) w formie zasiłków stałych i zasiłków celowych, przeznaczonych na zakup jedzenia, lekarstw oraz innych potrzeb bytowych.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów przedłożonych do akt niniejszej sprawy oraz zeznań obu stron postępowania, uznając je za wiarygodne i nie budzące wątpliwości. Mimo braku udzielenia żądanej informacji przez ZUS, Sąd Okręgowy ustalił wysokość uzyskiwanych przez pozwanego świadczeń na podstawie dowodu z jego przesłuchania, po odebraniu przyrzeczenia i pouczeniu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań..

Na rozstrzygnięcie sprawy nie miały wpływu twierdzenia powódki o świadczeniach, które pozwany potencjalnie mógłby otrzymać z IPN, gdyż nie przedstawiono żadnych konkretnych okoliczności na poparcie tych twierdzeń.

III.  Ocena prawna Sądu Okręgowego.

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie, a orzeczenie Sądu Rejonowego również w obecnych okolicznościach jest słuszne, o czym przekonują następujące argumenty.

1.  Zarzut dotyczący ustaleń faktycznych.

We wniesionej przez siebie apelacji pozwany podniósł w szczególności zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych. Należy jednak zauważyć, ze zarzut ten częściowo stracił na aktualności, skoro ze względu na upływ czasu od daty orzekania przez Sąd I instancji zachodziła potrzeba ustalenia aktualnej sytuacji stron.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że dla skuteczności postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżąca powinna zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając. Jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brakuje logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych, przeprowadzona przez sąd orzekający ocena dowodów może być skutecznie podważona. Należy zatem stwierdzić, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie stron o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów, ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu pierwszej instancji (wyrok SA w Krakowie z 21.06.2018 r., I ACa 1647/17, LEX nr 2553020).

Ocena dowodów nie może być skutecznie zanegowana tylko przez to, że w opinii pozwanego ustalony wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 5 listopada 2014 roku obowiązek alimentacyjny powinien zostać utrzymany w mocy. W ocenie Sądu Okręgowego zarzuty zawarte w apelacji pozwanego nie posiadają żadnego merytorycznego uzasadnienia. Zarzuty te odnoszące się do naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. mają jedynie charakter polemiki z oceną dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy. Sąd odwoławczy uznał, że Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i właściwie go ocenił wydając zasadne rozstrzygnięcie na gruncie stanu faktycznego niniejszej sprawy w przedmiocie obowiązku alimentacyjnego powódki wobec pozwanego. We wniesionym przez siebie środku zaskarżenia pozwany w ramach naruszenia w/w zarzutu wskazał, że Sąd Rejonowy w sposób błędny ocenił sytuację finansową powódki i możliwości zarobkowe z tą sytuacją związane, podkreślając jednocześnie, że on sam znajduje się w bardzo trudnej sytuacji materialnej, która zapewnia mu egzystencję na najniższym poziomie. Trudna sytuacja majątkowa pozwanego jest faktem bezspornym i żaden z orzekających w tej sprawie Sądów obu instancji tego nie neguje. Sąd miał na uwadze jednak i to, że pozwany znajduje się w ciężkiej sytuacji życiowej (w głównej mierze przez swoje własne wybory życiowe.

2.  Zmiana stosunków między stronami po wydaniu poprzedniego wyroku.

Dokonując oceny zgodności zaskarżonego wyroku z prawem materialnym należy najpierw przypomnieć, że zgodnie z art. 138 k.r.o. w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Do zmiany sytuacji majątkowej dochodzi także w przypadku zmiany dochodów stron, przesunięć w ich majątku; zwiększenia się, bądź zmniejszenia koniecznych wydatków i kosztów utrzymania; uzyskania nowych możliwości zarobkowania, bądź też w przypadku utraty dotychczasowych, a także w przypadku zwiększenia się, bądź zmniejszenia liczby osób pozostających na ich utrzymaniu (wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 4 września 2019 r., VI RCa 157/19, LEX nr 2741209). Niewątpliwie od daty orzekania o obowiązku alimentacyjnym A. B. wobec K. B. doszło do zmiany stosunków w rozumieniu art. 138 k.r.o. Istotne zmiany dotyczyły zarówno powódki, jak i pozwanego.

Chociaż sytuacja materialna K. B. jest nadal trudna, to jednak nastąpiły pewne korzystne zmiany. Z jednej strony, K. B. otrzymuje obecnie świadczenie decyzją Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, które choć wynosi jedynie 400 zł miesięcznie, to jednak jest świadczeniem stałym, zapewniającym wsparcie w zaspokojeniu podstawowych potrzeb życiowych. Korzystną zmianą jest również to, że w dacie orzekania o alimentach pozwany nie miał stałego miejsca zamieszkania, nocował u znajomych albo na dworcu (k. 250v akt V RC 1078/11), podczas gdy obecnie może przebywać w lokalu przy ul. (...). Z drugiej strony należy zwrócić uwagę, że nastąpiły również niekorzystne zmiany bw sytuacji życiowej pozwanego, co wiąże się, z pogorszeniem stanu jego zdrowia oraz powszechnie znanym faktem wzrostu kosztów utrzymania. Oznacza to, że otrzymane przez pozwanego świadczenie jedynie w pewnym stopniu rekompensuje wzrost kosztów utrzymania pozwanego. Dlatego rozstrzygnięcie sprawy nie może sprowadzać się do prostego porównania świadczeń otrzymywanych przed 2017 roku i po tym roku. Nie można pomijać również tego, że pozwany niewielką ale stałą pomoc z OPS – u, Chociaż prawdą jest, że otrzymywanie świadczeń z pomocy społecznej nie jest argumentem za pozbawieniem pozwanego świadczeń alimentacyjnych (co do zasady taka okoliczność świadczy wręcz o pozostawaniu w stanie niedostatku), to jednak oceniając całokształt sytuacji stron nie można tego wsparcia pomijać. Skala pomocy udzielanej Sąd drugiej instancji nie posiada wiedzy na temat tego czy pozwany posiada tytuł prawny do zajmowania przedmiotowego lokalu jednak z całą pewnością przyjąć można, że sytuacja mieszkaniowa pozwanego nie ulegnie pogorszeniu (nie jest on zagrożony – jak w poprzednich latach bezdomnością). Nawet gdyby pozwany był zagrożony eksmisją (taka okoliczność nie wynika z przebiegu postępowania), to ze względu na wiek i stan zdrowia K. B. byłaby to eksmisja z prawem do lokalu socjalnego..

Po wydaniu wyroku ustalającego obowiązek alimentacyjny nastąpiły zmiany również w sytuacji materialnej i życiowej powódki. W chwili orzekania o obowiązku alimentacyjnym powódka była zatrudniona na podstawie umowy o pracę w Telewizji (...) S.A., na kierowniczym stanowisku. Obecnie A. B. jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony (6 miesięcy) za wynagrodzeniem 3500 zł brutto (2100 zł netto). W altach 2016-2020 powódka prowadziła działalność gospodarczą, otrzymując jedynie nieregularne dochody z umów zleceń (w okresie pandemii (...)19 dochody te uległy radykalnemu zmniejszeniu). W związku z trudną sytuacją życiową powódka zadłużała się u osób prywatnych. Sąd Okręgowy nie traci z pola widzenia, że o zakresie obowiązku alimentacyjnego decydują nie tyle rzeczywiście uzyskiwane dochody, co możliwości zarobkowe zobowiązanego, czyli dochody, które przy zachowaniu należytej staranności zobowiązany mógłby uzyskać. W ocenie Sądu II instancji alimenty w kwocie 300 zł miesięcznie nie przekraczają możliwości zarobkowych powódki, jeśli weźmie się pod uwagę jej wykształcenie i doświadczenie zawodowe. Powódka, w przeciwieństwie do pozwanego ma możliwość poprawienia swojej sytuacji finansowej, jej wiek i stan zdrowia pozwalają na to aby miała ona możliwość zwiększenia swoich możliwości zarobkowych, a więc jej sytuację życiową należy ocenić jako nieporównywalnie lepszą. Niemniej jednak, jej sytuacja materialna uległa znacznemu pogorszeniu, co powinno zostać wzięte pod uwagę przy ocenie okoliczności sprawy w świetle zasad współżycia społecznego. Druga, niekorzystna zmiana w sytuacji powódki wynika z tego, że stan zdrowia jej matki – G. W. uległ pogorszeniu. Matka powódki wymaga przyjmowania dużej ilości kosztownych leków, a ponadto zalecono jej rehabilitacje po udarze. Koszty z tym związane ponosi także A. B., gdyż emerytura G. W. wynosi 2000 zł, co w świetle zasad doświadczenia życiowego jest kwotą niewystarczającą na pokrycie kosztów utrzymania, leczenia i rehabilitacji osoby w podeszłym wieku, dotkniętej takimi schorzeniami.. Sąd Okręgowy miał więc na uwadze to, że powódka wykonuje cały czas swój obowiązek alimentacyjny wobec matki - G. W., zarówno poprzez osobistą opiekę, jak i pomoc finansową.

Podsumowując tę część rozważań należy stwierdzić, że po wydaniu przez tutejszy Sąd wyroku w sprawie IV Ca 529/14 nastąpiły zmiany w sytuacji obu stron procesu: w przypadku powódki były to zmiany jednoznacznie niekorzystne, natomiast w sytuacji pozwanego – niewielka poprawa jego sytuacji. Należy jednak zastrzec, że poprawa ta nie była na tyle znacząca, aby można było przyjąć, że pozwany przestał przebywać w niedostatku w rozumieniu art. 133 § 2 k.r.o., gdyż w niedostatku jest ten, kto nie jest w stanie zaspokajać swoich usprawiedliwionych, podstawowych potrzeb życiowych. Taka sytuacja dotyczy niewątpliwie pozwanego. Ze względu na swój wiek i stan zdrowia nie jest on w stanie podjąć żadnej pracy, która pozwoliłaby na osiągnięcie dodatkowego dochodu. Zmiany w sytuacji materialnej i życiowej stron wymagały jednak ponownego rozważenia, czy obowiązek alimentacyjny powódki względem pozwanego daje się pogodzić z zasadami współżycia społecznego.

3.  Ocena zgodności dalszego trwania obowiązku alimentacyjnego z zasadami współżycia społecznego.

Zgodnie z art. 144 1 k.r.o. zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka. Powszechnie przyjmuje się, że zasady współżycia społecznego to nieskodyfikowane normy postępowania, funkcjonujące powszechnie w społeczeństwie i mające na celu ochronę społecznie akceptowanych wartości lub dóbr niematerialnych. Ogólnie rzecz ujmując można powiedzieć że przez zasady współżycia społecznego, należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania. Zasady współżycia społecznego, w rozumieniu art. 144 1 k.r.o., są pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy. Istota normy zawartej w tym przepisie sprowadza się do tego, że pozwala ona na odmowę udzielenia ochrony prawnej roszczeniu alimentacyjnemu osoby uprawnionej w tych wyjątkowych okolicznościach, gdy pomimo pozostawania uprawnionego w niedostatku przyznanie mu świadczeń alimentacyjnych nie dawałoby się pogodzić z zasadami słuszności. Dlatego prawidłowe zastosowanie art. 144 1 k.r.o. wymaga oceny całokształtu okoliczności danej sprawy.

Wymaga podkreślenia, że art. 144 1 k.r.o. był płaszczyzną oceny zasadności roszczeń alimentacyjnych K. B. w prawomocnie zakończonym postępowaniu. Sąd Rejonowy w sprawie V RC 1078/11 jedynie na tej podstawie oddalił powództwo K. B.. Sąd Okręgowy – mimo częściowej zmiany wyroku – nie zanegował ustaleń dotyczących rażąco nagannego postępowania K. B. wobec córki i wpływu jego wyborów życiowych na jego trudną sytuację życiową. Sąd Okręgowy rozpoznając sprawę IV Ca 529/14 uznał jednak, że w ówczesnej (bardzo trudnej, wręcz dramatycznej) sytuacji pozwanego, art. 144 1 k.r.o. nie mógł uzasadniać oddalenia powództwa w całości. Chociaż nie wynika to z treści uzasadnienia wyroku tutejszego Sądu w sprawie IV Ca 529/14, to jednak nie ulega wątpliwości, że w II instancji zastosowano również art. 144 1 k.r.o. Świadczy o tym wysokość zasądzonych alimentów w kwocie 300 zł, a więc – uwzględniając ówczesne potrzeby pozwanego i możliwości zarobkowe powódki – w kwocie niewielkiej, wręcz symbolicznej. Oznacza to, że także rozpoznając sprawę niniejszą Sąd Okręgowy jest zobowiązany rozstrzygnąć sprawę w płaszczyźnie zasad współżycia społecznego.

Przepis art. 144 1 k.r.o. ma zastosowanie również w przypadku żądania alimentacyjnego rodzica wobec dorosłego dziecka. Za przyjęciem braku istnienia obowiązku alimentacyjnego w takim przypadku przemawiać może to, że rodzic dziecko porzucił, nie interesował się jego losem czy nie przyczyniał się do jego utrzymywania, czy wychowywania. Dodatkowo za uwzględnieniem zarzutu sprzeczności żądań alimentacyjnych z zasadami współżycia społecznego przemawiać będzie sytuacja finansowa zobowiązanego do alimentacji (np. gdy dochody takiej osoby praktycznie bilansują z wydatkami). Nawet jeżeli żądana kwota alimentów nie stanowiłaby nadmiernego uszczerbku dla zobowiązanego, posiadającego możliwości zarobkowe, wykonywanie władzy rodzicielskiej z rażącym zaniedbaniem opiekuńczym i wychowawczym przez uprawnionego do alimentacji może samodzielnie uzasadniać zastosowanie art. 144 1 k.r.o. (J. Wierciński [w:] W. Borysiak, M. Manowska, J. Sadomski, E. Skowrońska-Bocian, B. Trębska, E. Trybulska-Skoczelas, R. Zegadło, J. Wierciński, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, Warszawa 2014, art. 144 1).

Dokonując oceny całokształtu okoliczności sprawy, istotnych z punktu widzenia art. 144 1 k.r.o., Sąd Okręgowy wziął pod uwagę następujące aspekty sprawy:

1)  Po pierwsze, jak wynika z przedstawionych wyżej szczegółowych uwag, po wydaniu wyroku w sprawie IV Ca 529/14 sytuacja pozwanego uległa niewielkiej poprawie. Otrzymuje on obecnie niewielkie, ale stałe świadczenie, nie jest również zagrożony bezdomnością. Z drugiej strony, sytuacja powódki uległa pogorszeniu, gdyż straciła ona stałą pracę i ponosi większe wydatki na leczenie matki.

2)  Po drugie, w prawomocnie zakończonej sprawie V RC 1078/11 (IV Ca 529/14) szczegółowo ustalono wzajemne relacje stron i sposób zachowania się K. B. względem córki. K. B. w toku całego postępowania twierdził, iż z własnej woli przekazywał środki finansowe na rzecz swojej córki A. B. przed jej urodzeniem, jak również po narodzinach. Zaprzestał partycypowania w kosztach jej utrzymania w momencie, gdy powódka podjęła się pracy zarobkowej, wtedy powódka miała 19 lat. Te twierdzenia zostały jednak uznane za niewiarygodne w prawomocnie zakończonej sprawie IV Ca 529/14. Zgodnie z ustaleniami Sądu K. B. zaczął interesować się córką w czasie, gdy ta uczęszczała do szkoły średniej, w tamtym okresie pozwany udzielał powódce korepetycji. Pozwany partycypował zatem w kosztach utrzymania powódki jedynie przez bardzo krótki okres. Powódka podkreślała, że czuła się dzieckiem odrzuconym. Była wychowywana wyłącznie przez swoją matkę, ich sytuacja finansowa była ciężka, w związku z czym powódka nie mogła uczestniczyć w wielu zajęciach pozalekcyjnych, wyjeżdżać na wakacje czy ferie zimowe tak jak pozostali rówieśnicy. Ponadto nie utrzymywał z powódką praktycznie żadnego kontaktu, nie interesował się jej życiem, w szczególności sprawami związanymi ze zdrowiem czy edukacją. Postawę pozwanego, który w istocie porzucił córkę, nie interesował się nią, nie łożył na jej utrzymanie i nie starał się o nawiązanie z nią relacji rodzinnej, należy ocenić jako rażąco sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. Do podstawowych, powszechnie podzielanych w społeczeństwie zasad etycznych należy powinność wzajemnego wspierania się rodziców i dzieci. Nie ulega wątpliwości, ze jeżeli pozwany w okresie dzieciństwa córki nie uczestniczył w jej życiu, to on powinien wykazać inicjatywę w celu odbudowania więzi. Pozwany nie starał się o naprawę relacji, a w czasie rozpraw w niniejszym postępowaniu nie ukrywał bardzo niechętnego, a nawet wrogiego stosunku do córki. W orzecznictwie sądów rodzinnych przyjmuje się słusznie, że taka postawa rodzica może stanowić przesłankę do odstąpienia od zasadzenia alimentów (czy też ustalenia wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego) na podstawie art. 144 1 k.r.o, również wtedy, gdy rodzic znajduje się w niedostatku. (zob. przykładowo wyroki SO w Nowym Sączu z 21 listopada 2013 r., III Ca 718/13, SO w Olsztynie z 17 września 2014 r., VI RCa 147/14, SO w Sieradzu z 28 czerwca 2017 r., I Ca 212/17, wyrok SR w Kaliszu z 13 września 2019 r., III RC 97/18, wyrok SR w Szczytnie z 24 maja 2018 r., III RC 108/17, wyrok SR dla m. st. Warszawy z 22 października 2019 r., VI RC 181/19, wszystkie orzeczenia opublikowane na Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych).

3)  Po trzecie, należy zwrócić uwagę, że przyczyny pozostawania pozwanego w niedostatku są w znacznej części konsekwencją jego własnych decyzji, co również ustalono w sprawie V RC 1078/11 (IV Ca 529/14). Sąd Okręgowy dostrzega i docenia fakt działalności pozwanego na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego w latach 80 XX wieku. Niemniej jednak, doznane przez niego wówczas represje nie mogą usprawiedliwiać braku podejmowania stałego zatrudnienia w latach 90 XX wieku. Podobnie, okoliczności utraty tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego przy ul. (...), również świadczą o co najmniej niefrasobliwym podejściu pozwanego do swoich spraw życiowych, które przełożyło się na jego obecną trudną sytuację. Po czwarte, na powódce spoczywa obecnie obowiązek alimentacyjny względem matki, G. W., która również wymaga pomocy i opieki, a jej emerytura nie pozwala na zakup lekarstw i pokrycie kosztów rehabilitacji. Przy uwzględnieniu obecnych, stosunkowo niewysokich dochodów powódki, wymaga to od niej znacznego nakładu również finansowego. Skoro w okresie dzieciństwa A. B. była samotnie wychowywana przez G. W.,, to zrozumiałe jest, że powódka w pierwszej kolejności wspiera matkę, z którą wspólnie zamieszkuje.

4.  Konkluzja.

Dokonując łącznej oceny wszystkich wyżej wymienionych okoliczności Sąd Okręgowy uznał, że w niniejszej sprawie zachodzą przesłanki do zastosowania art. 144 1 k.r.o. Po zmianie sytuacji powódki i pozwanego, przy uwzględnieniu zaszłości wynikających z nagannej postawy pozwanego wobec córki, dalsze trwanie ustalonego wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 5 listopada 2014 roku (sygn. akt IV Ca 529/14) obowiązku alimentacyjnego A. B. wobec K. B. byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Taka konkluzja pozwala – w wyjątkowych okolicznościach sprawy –zaakceptować orzeczenie ustalające wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego powódki względem pozwanego z dniem przyznania mu świadczenia pieniężnego z UdSKOR. Zaskarżony wyrok jest zatem orzeczeniem zgodnym z prawem i sprawiedliwym, dlatego Sąd Okręgowy oddalił w całości apelację pozwanego na podstawie art. 385 k.p.c. Nieuiszczone koszty sądowe Sąd przejął na rachunek Skarbu Państwa na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Adam Jaworski