Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 277/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 listopada 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku, V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Teresa Karczyńska-Szumilas

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Małgorzata Naróg

po rozpoznaniu w dniu 27 października 2021 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa D. K.

przeciwko Skarbowi Państwa – Dyrektorowi Aresztu Śledczego w G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 11 września 2020 r., sygn. akt I C 244/17

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczpospolitej Polskiej kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

III.  nie obciąża powoda kosztami postępowania w pozostałym zakresie;

IV.  przyznaje ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku na rzecz adwokata D. K. (1) kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Teresa Karczyńska – Szumilas

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt V ACa 277/21

UZASADNIENIE

Powód D. K., po sprecyzowaniu pozwu wniesionego w dniu 8 marca 2017 r. przeciwko Skarbowi Państwa – Aresztowi Śledczemu w G., domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 150.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za cierpienia fizyczne, cierpienia psychiczne, w tym utratę zdrowia powoda spowodowaną jego niewłaściwym leczeniem podczas pobytu w Areszcie Śledczym w G. w okresach: od dnia 17 maja 2001 r. do dnia 18 października 2001 r., od dnia 12 maja 2005 r. do dnia 9 marca 2006 r., od dnia 17 września 2006 r. do dnia 3 września 2007 r., od dnia 29 stycznia 2012 r. do dnia 30 maja 2012 r. oraz od dnia 24 września 2012 r. do dnia 21 listopada 2014 r. oraz zasądzenia od pozwanego na rzecz fundacji (...) kwoty 10.000 zł i obciążenia pozwanego kosztami postępowania.

W uzasadnieniu żądania powód wskazał, że zdarzeniami krzywdzącymi dla niego podczas pobytu w Areszcie Śledczym w G. było osadzenie go w celi bez zapewnienia mu należytych warunków bytowych, sanitarnych oraz medycznych; powód nadto w czasie spacerów był narażony na wdychanie dymu tytoniowego, nie miał zapewnionej intymności korzystania z łaźni, z której nadto można było korzystać tylko raz w tygodniu, a nadto w celi nie było ciepłej wody. Zdarzenia te spotęgowały u powoda poczucie poniżenia, upokorzenia i cierpienia, powodujące naruszenie jego dobra osobistego w postaci godności.

Powyższe okoliczności potęgowały u powoda poczucie poniżenia, upokorzenia i cierpienia, powodując naruszenie jego dobra osobistego w postaci godności.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania, podnosząc zarzut przedawnienia wobec roszczeń mających powstać w okresie do dnia 8 marca 2014 r. oraz zaprzeczając zarzutom związanym z nieprawidłowym leczeniem powoda, podkreślając, że sam powód odmawiał poddaniu się leczeniu. Cele, w których przebywał powód miały w okresie objętym nieprzedawnionym roszczeniem doprowadzaną ciepła wodę, pozwany był zobligowany do umożliwienia powodowi korzystania z łaźni raz w tygodniu, zaś od lipca 2014 r. umożliwiał kąpiel dwa razy w tygodniu. Powód korzystał z placów spacerowych, gdzie wyodrębnione były specjalne miejsca dla osób palących, zaś na ewentualne przekroczenia nakazów w tym zakresie przez innych osadzonych natychmiast reagowali funkcjonariusze dozorujący plac.

Pozwany podkreślił, że powód nie udowodnił przesłanek roszczenia z art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c., ani wysokości roszczenia, wskazując nadto, że funkcjonariusze służby więziennej działali wobec powoda w ramach swoich uprawnień ustawowych.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 11 września 2020 r. oddalił powództwo, odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu oraz orzekł o kosztach pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sąd Okręgowy ustalił, że powód przebywał w Areszcie Śledczym w G. w dniach: od 17 maja 2001 r. do 18 października 2001 r., od 12 maja 2005 r. do 9 marca 2006 r., od 17 września 2006 r. do 3 września 2007 r., od 29 stycznia 2012 r. do 30 maja 2012 r., od 24 września 2012 r. do 21 listopada 2014 r.

Powód ponownie przebywa w Areszcie Śledczym w G. od dnia 27 lipca 2016 r., po udzieleniu przerwy w wykonywaniu kary.

Powód przebywał w celach, z których każda wyposażona była w wydzielone i zabudowane kąciki sanitarne, umywalkę i podłączoną wodę bieżącą; ciepła woda podłączona była w części pawilonów od czerwca 2009 r., a w pozostałych od kwietnia – czerwca 2014 r.

Powód mógł korzystać z łaźni, w której zamontowane były przegrody prysznicowe. Miał prawo do jednej ciepłej kąpieli w tygodniu, a od lipca 2014 r. mógł korzystać z łaźni dwa razy w tygodniu.

Cele, w których przebywał powód, były celami dla osób niepalących. Zdarzało się, że w związku z zakazem przebywania osadzonych pojedynczo w celi, na czas kilku godzin do cel dla niepalących mogły być przeniesione osoby palące; nadal jednak w pomieszczeniach tych obowiązywał zakaz używania wyrobów tytoniowych.

Powód mógł korzystać z placów spacerowych, na których były wyodrębnione miejsca dla osób palących w taki sposób, by dym tytoniowy nie oddziaływał na osoby niepalące. W pozostałych miejscach obowiązywał zakaz używania wyrobów tytoniowych. Jednocześnie osobom osadzonym nie był narzucany żaden sposób spacerowania, możliwym więc było wybranie drogi, w której nie było konieczności zbliżenia się do miejsc wydzielonych.

W przypadku, gdy osadzeni używali wyrobów tytoniowych w miejscach do tego nieprzeznaczonych, funkcjonariusze dozorujący spacer niezwłocznie na powyższe reagowali.

Od 2018 r. na placach spacerowych obowiązuje całkowity zakaz palenia.

Powód pozostaje pod stałą opieką ambulatoryjną oraz lekarzy specjalistów z zakresu urologii. Do lekarza zgłasza się nieregularnie, ale dość często; czerwcu 2017 r. odbył 19 wizyt.

U powoda stwierdzono kamicę nerkową obustronną, na którą cierpi od wielu lat.

Podczas wcześniejszego pobytu w areszcie w 2014 r. u powoda stwierdzono poszerzenie prawego ukm i założono cewnik JJ do prawego moczowodu z zaleceniem usunięcia cewnika po kilku miesiącach ze względu na ryzyko wystąpienia jego niedrożności. Powód odmówił zgody na zabieg usunięcia cewnika pod konwojem, doprowadzając do powstania zabiegu obarczonego wysokim ryzykiem. W związku z narastaniem dolegliwości ostatecznie wykonano URSL i cewnik usunięto dnia 28 sierpnia 2014 r. w Klinice (...) w G..

W związku ze stanem zdrowia powoda udzielono mu przerwy w wykonywaniu kary w 2014 r.

Po powrocie z przerwy powód był hospitalizowany w dniach 16 sierpnia 2016 r. – 13 października 2016 r. na Oddziale Chorób Wewnętrznych Szpitala (...) w C., gdzie był prowadzony z rozpoznaniem kamicy nerkowej wodonercza lewostronnego oraz uczuleniem na środki kontrastowe w wywiadzie (nigdy niepotwierdzone w dokumentacji medycznej). Z uwagi na podane przez powoda uczulenie odstąpiono od części badań obrazowych ze względu na potencjalne ryzyko wystąpienia powikłań. W czasie hospitalizacji powód był konsultowany dnia 6 września 2016 r. w szpitalu w S., gdzie nie wyraził zgody na założenie cewnika D-J lub nefrostomii; został wypisany ze szpitala na własne żądanie. Ustalono powodowi również termin przyjęcia na Oddział (...) Szpitala (...) w K. na dzień 17 października 2016 r, na co powód wstępnie wyraził zgodę, jednakże w czasie konsultacji zmienił zdanie i odmówił zgody na konieczną ze względu na stan zdrowia hospitalizację i zabieg leczenia wodonercza lewostronnego. Zgodnie z wolą powoda został on zaszczepiony dwiema dawkami przeciwko WZW B.

Po przybyciu do Aresztu Śledczego w G. powód był konsultowany urologicznie dnia 4 stycznia 2017 r. z zaleceniem wykonania kontrolnego RTG przeglądowego jamy brzusznej. W dniu 5 stycznia 2017 r. w związku ze zgłaszanym przez powoda nasileniem dolegliwości bólowych o charakterze kolki nerkowej, powoda skierowano w trybie pilnym do SOR Szpitala (...) w G., gdzie był on konsultowany urologicznie z zapisem „wymaga leczenia w Oddziale (...) celem wykonania URSL sin”. W związku z powyższym powoda umówiono na zabieg na powyższym oddziale na dzień 19 stycznia 2017 r., o czym poinformowano go w dniu 11 stycznia 2017 r. Powód wyraził zgodę na zabieg, wykonano wówczas badanie weryfikacyjne poziomu przeciwciał przeciw WZW typu B uzyskując bardzo wysokie miano świadczące o pełnej ochronie, a także badania określające grupę krwi, poinformowano też powoda, że w dniu zabiegu musi być na czczo. W dniu 19 stycznia 2017 r., już po przetransportowaniu powoda do szpitala stwierdził on, że nie jest na czczo i nie życzy sobie jednodniowego zabiegu. W związku z tym powód powrócił do jednostki bez zaleceń co do dalszego postępowania.

W dniu 25 stycznia 2017 r. w związku z prowadzonymi czynnościami powód został przetransportowany do Aresztu Śledczego z P., gdzie był konsultowany urologicznie dnia 10 lutego 2017 r. w Szpitalu (...) w P.. W wykonanym wówczas badaniu stwierdzono podejrzenie wrodzonego zwężenia podmiedniczkowego, zalecono ponownie wykonanie urografii dożylnej, powód jednak ponownie nie wyraził zgody na badanie, wskazując na uczulenie na środki kontrastowe.

Po powrocie do Aresztu Śledczego w G. powód był ponownie kilkakrotnie konsultowany urologicznie. Na podstawie wykonanych badań RTG jamy brzusznej z dnia 4 kwietnia 2017 r. oraz USG jamy brzusznej z dnia 11 kwietnia 2017 r. podtrzymano konieczność wykonania URSL w Oddziale (...), jednakże z uwagi na powyższe okoliczności zalecono zabieg w razie nasilenia dolegliwości.

W dniu 30 czerwca 2017 r. powód był konsultowany urologicznie w (...) G. przed planowanym zabiegiem; powód odmówił poddania się zabiegowi, wskazując na powództwo, wytoczone przez niego szpitalowi w związku z leczeniem w 2014 r.

Powód w czasie leczenia był wielokrotnie informowany o możliwych powikłaniach, włącznie ze schyłkową niewydolnością nerek grożącą przewlekłą dializoterapią.

Powód miał okresowo zlecaną przez lekarza dietę leczniczą lekkostrawną, w tym m.in. od dnia 18 kwietnia 2013 r. do dnia 21 listopada 2014 r.; poza tym okresem powód otrzymywał posiłki podstawowe.

W dniach, w których powód uczestniczył w czynnościach procesowych miał wydawany suchy prowiant, gdy nie było możliwości wydania mu ciepłego posiłku w godzinach ustalonych w porządku wewnętrznym.

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów i zeznań świadka M. Z.. Oceniając zeznania świadków J. B., P. K., K. D. czy P. B. Sąd I instancji miał na uwadze, że w istocie ich zeznania były nieprzydatne do oceny okoliczności związanych z wytoczonym powództwem, skoro wskazywali oni, że poznali powoda w roku 2017 i 2018. Jednocześnie zeznania tych świadków mogły posłużyć jedynie za podstawę ogólnych ustaleń odnoszących się do warunków panujących w Areszcie Śledczym w G., a nadto nie mogły one być uznane za wiarygodne, skoro świadkowie sami dochodzą roszczeń i składają skargi powołując się na te same okoliczności co powód w przedmiotowej sprawie.

Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe powoda o przesłuchanie kolejnych świadków, jako spóźnione.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo w sprawie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Wskazując na przepis art. 442 1 § 1 k.c Sąd Okręgowy uznał za uzasadniony zarzut przedawnienia roszczenia w odniesieniu do okresu przed 8 marca 2014 r. Powód wiązał swoje roszczenia wyłącznie z pobytem w Areszcie Śledczym w G. w okresach wymienionych w pozwie i ponownie doprecyzowanych przez pełnomocnika powoda w piśmie procesowym z dnia 6 maja 2019 r. tj. od dnia 17 maja 2001 r. do dnia 18 października 2001 r., od dnia 12 maja 2005 r. do dnia 9 marca 2006 r., od dnia 17 września 2006 r. do dnia 3 września 2007 r., od dnia 29 stycznia 2012 r. do dnia 30 maja 2012 r. oraz od dnia 24 września 2012 r. do dnia 21 listopada 2014 r., przy czym od początku zdawał on sobie sprawę z tego, kto jest odpowiedzialny za ewentualną szkodę związaną z warunkami odbywania kary pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu I instancji nieprzedawnione pozostało jedynie roszczenie powoda za okres od dnia 8 marca 2014 r. do dnia 21 listopada 2014 r.; roszczenie związane z wcześniejszymi pobytami powoda w Areszcie Śledczym w G. podlegało oddaleniu wobec jego przedawnienia.

Roszczenie powoda w nieprzedawnionej części podlegało zaś oddaleniu, jako nieuzasadnione; powód nie wykazał, że w ogóle doszło do naruszenia jego dóbr osobistych jakimkolwiek bezprawnym działaniem funkcjonariuszy służby więziennej pozwanej jednostki.

Wskazując na wykładnię przepisów art. 23 k.c., art. 24 k.c. w zw. z art. 417 k.c. i art. 448 k.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że ustawodawca w sposób szczególny ukształtował ciężar dowodowy w procesie o ochronę dóbr osobistych, wprowadzając zasadę domniemania bezprawności naruszeń tych dóbr. W związku z tym powód musi w procesie wykazać, iż doszło do naruszenia bądź zagrożenia jego dóbr osobistych cudzym działaniem, natomiast pozwany ma obowiązek wykazać istnienie okoliczności usprawiedliwiających to działanie, a więc wyłączających bezprawność. W sytuacji gdy powód występuje z roszczeniami majątkowymi, których podstawą są inne przepisy kodeksu cywilnego, do których odwołuje się ustawodawca w treści art. 24 § 1 k.c. zd. 3 k.c., w tym art. 448 k.c., koniecznym staje się również wykazanie przez powoda – obok faktu istnienia dobra osobistego, którego naruszenie powoduje szkodę niemajątkową oraz samego faktu jego naruszenia - także krzywdy tj. szkody niemajątkowej oraz adekwatnego związku przyczynowego między działaniem bądź zaniechaniem pozwanego, a doznaną krzywdą.

Sąd I instancji stwierdził, że powód wiązał wywodzone roszczenie z naruszeniem jego dobra osobistego w postaci jego godności. Godność człowieka jest dobrem osobistym, które podlega ochronie nie tylko na podstawie art. 23 i 24 k.c., ale również, w tym w stosunku do osób odbywających karę pozbawienia wolności, na podstawie art. 40 ust. 4 Konstytucji, art. 3 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. nr 61 poz. 284), art. 10 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Osobistych i Publicznych z dnia 19 grudnia 1996 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38 poz. 167 i 168) oraz art. 4 kodeksu karnego wykonawczego. Ustawowe ograniczenia praw i wolności osób odbywających karę pozbawienia wolności zamieszczone są m.in. w kodeksie karnym wykonawczym, regulującym zasady i sposób wykonywania orzeczonych przez sądy kar (art..102, 110, 110a, 135 k.k.w.).

Powód wiązał naruszenie dóbr osobistych m.in. z faktem niezapewnienia mu odpowiednich i zgodnych z przepisami prawa warunków odbywania kary pozbawienia wolności poprzez brakiem odpowiednich warunków w celach mieszkalnych, umożliwieniem korzystania z łaźni, ciepłej wody, a także trudnościami z uzyskaniem dostępu do właściwej opieki medycznej.

Sąd Okręgowy uznał, że powód nie wykazał skutecznie, by w ogóle doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w związku z bezprawnym działaniem pozwanego polegającym na niezapewnieniu powodowi godnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności.

Materiał dowodowy nie pozwolił na potwierdzenie zarzutu o niezapewnieniu powodowi właściwych warunkach bytowych w celi mieszkalnej czy odpowiednich warunków dla utrzymania higieny, w szczególności zaś dostępu do ciepłej wody w celach, jak również umożliwieniu jedynie jednej ciepłej kąpieli w tygodniu. Sąd I instancji w tym kontekście wskazał, że obowiązujące w tym czasie uregulowania nie wprowadzały wymogu zapewnienia ciepłej wody w pomieszczeniach mieszkalnych, a jedynie wody bieżącej w ogóle. Tym samym sytuacja, w której w celi brak było ciepłej wody nie może być oceniona jako bezprawna. Podobnie kształtuje się kwestia zapewnienia ciepłej kąpieli – w czasie obejmującym roszczenie będące przedmiotem niniejszego procesu obowiązek taki istniał bowiem jedynie co do jednej kąpieli w tygodniu i był on w pozwanej jednostce bezsprzecznie spełniony.

Wbrew temu, co wskazywał powód, osadzonym zapewniono również odpowiedni poziom intymności, montując stosowne przegrody między kabinami prysznicowymi. Subiektywne odczucie powoda, że osłony te są niewystarczające, nie może uzasadniać odpowiedzialności pozwanego, warunkowej oceną obiektywną. Pozwany natomiast nie może ponosić odpowiedzialności za ewentualne niewłaściwe zachowanie osób współosadzonych z powodem, które powoduje, że powód nie czuł się komfortowo.

Sąd I instancji stwierdził także, że oceniając warunki, w jakich przebywają osadzeni, nie można abstrahować od warunków, w jakich żyje część społeczeństwa na wolności. Standard, jaki panował w pozwanych jednostkach w zakresie wyposażenia, czy zapewnienia odpowiedniego poziomu higieny, był porównywalny z tym, w jakim funkcjonuje szereg gospodarstw domowych, zatem nie można uznać, że przebywanie w takich warunkach narusza dobra osobiste w postaci poczucia godności.

Powód nadto, przebywając w jednostce penitencjarnej i odbywając karę pozbawienia wolności, musi liczyć się z uciążliwościami dotyczącymi warunków izolacji więziennej, do których należą chociażby ograniczenia w korzystaniu z łaźni, utrudniony dostęp do urządzeń sanitarnych, czy niższy od oczekiwanego standard celi lub urządzeń sanitarnych.

Godność skazanego przebywającego w zakładzie karnym nie jest naruszona, jeżeli odpowiada uznanym normom poszanowania człowieczeństwa, zaś ocena czy doszło do jej naruszenia wymaga odniesienia się do wszystkich okoliczności sprawy oraz do kryteriów obiektywnych, a nie do subiektywnych odczuć powoda.

Sąd I instancji stwierdził także, że dostęp do leczenia w warunkach wolnościowych jest wręcz trudniejszy niż ten, jaki mają zapewniony osadzeni w jednostkach penitencjarnych. Powód nie wykazał, by miały miejsce takie sytuacje, w których odmówiono by mu pomocy medycznej, bądź by była ona udzielona mu nieprawidłowo. Powód pozostaje pod stałą opieką lekarzy, został prawidłowo zdiagnozowany i otrzymuje i ma proponowane leczenie zgodne ze standardami, jednak wielokrotnie, pomimo otrzymywanych informacji o możliwych powikłaniach, nie wyraża zgody na poddanie się zabiegom, czy badaniom w placówkach szpitalnych, mimo oczywistych wskazań do ich podjęcia.

W ocenie Sądu Okręgowego, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził także tego, że powód był osadzony z osobami palącymi wyroby tytoniowe. W pozwanej jednostce przyjęto praktykę, że w związku z zakazem przebywania osadzonych samotnie w celi dochodziło do sytuacji, w których osadzeni palący przenoszeni byli na krótkie okresy do cel osób niepalących, jednak doraźne przeniesienie osadzonego do innej celi nie oznacza jeszcze osadzenia w jednej celi osoby palącej i niepalącej. W czasie pobytu w takiej celi dla niepalących, cały czas obowiązywał w niej zakaz używania wyrobów tytoniowych, a jeżeli dochodziło do jego łamania przez współosadzonych, to nie pozwany, ale właśnie oni ponoszą odpowiedzialność za ewentualne negatywne skutki swojego działania.

Stosownie do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 czerwca 2011 r. w sprawie szczegółowych warunków używania wyrobów tytoniowych na terenie obiektów podlegających Ministrowi Sprawiedliwości oraz środkach przewozu (Dz. U. z 2011 r. Nr 135 poz. 795), na placach przeznaczonych do spaceru wydzielono miejsca, w których dozwolone było palenie wyrobów tytoniowych w taki sposób, by niemożliwym było oddziaływanie dymu na osoby niepalące, zaś za ewentualne zachowania osadzonych, którzy nie przestrzegali ustalonego porządku wewnętrznego, pozwany nie może odpowiadać, zwłaszcza, że w takich przypadkach funkcjonariusze więzienni zawsze podejmowali odpowiednią interwencję.

W odniesieniu do zarzutu związanego z ewentualnym niezapewnieniem powodowi ciepłych posiłków w dniach, w których uczestniczył w rozprawach sądowych Sąd Okręgowy wskazał na treści art. 109 § 2 k.k.w.

Na podstawie art. 442 1 § 1 k.c. w zw. z art. 23 k.c. i z art. 24 k.c. oraz art. 448 k.c. i art. 417 k.c. Sąd I instancji oddalił powództwo uznając je za nieuzasadnione, zaś o kosztach postępowania rozstrzygnął na zasadzie art. 102 k.p.c., odstępując od obciążenia nimi powoda z uwagi na jego sytuację majątkową i fakt, że nie dysponuje on środkami pieniężnymi, zaś odbywając karę pozbawienia wolności nie ma swobody w poszukiwaniu zatrudnienia.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł powód, zarzucając naruszenie:

1 . art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzone materiału dowodowego, jego jednostronną i wybiórczą ocenę dokonaną wbrew zasadom prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego polegającą na przyjęciu przez Sąd I instancji, że powód nie wykazał, aby w ogóle doszło do naruszenia jego dóbr osobistych jakimkolwiek bezprawnym działaniem funkcjonariuszy służby więziennej pozwanej jednostki, w sytuacji gdy materiał dowodowy, w szczególności obszerne i spójne przesłuchanie powoda oraz zeznania świadków J. B., P. K., K. D., P. B. prowadzą do odmiennego wniosku;

2. art. 236 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosków dowodowych powoda sformułowanych w pismach z dnia 4 lipca 2019 r. oraz 28 października 2019 r.;

3. art. 327 1 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez brak wskazania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyczyn, dla których sąd odmówił wiarygodności mocy dowodowej dokumentom w postaci oświadczeń D. W., D. A., K. J., K. K., D. G. i P. K..

Skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie uchylenia go i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku, przy pozostawieniu temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Skarżący wniósł także o rozpoznanie w trybie art. 380 k.p.c. postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 11 września 2020 r. (z pewnością omyłkowo wskazano na datę 11 września 2002 r.) w przedmiocie skierowania sprawy do rozpoznania na posiedzenie niejawne i zamknięcia rozprawy bez umożliwienia stronom postępowania zajęcia stanowiska w sprawie.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podkreślił nadto miedzy innymi, że zeznający w sprawie świadkowie szczegółowo opisali warunki panujące w Areszcie Śledczym w G. w sposób potwierdzający twierdzenia powoda.

Skarżący wskazał także, ze jako osadzony miał prawo do utrzymywania więzi z rodziną i komunikacji w obrońcą, zaś jeżeli w danym dniu przeprowadził rozmowę telefoniczną z pełnomocnikiem nie miał już prawa do rozmowy z rodziną.

W ocenie skarżącego Sąd I instancji dokonując oceny zeznań wskazanych w treści zarzutu świadków popadł w schematyzm; ocena zeznań tych świadków nie jest oparta o całokształt okoliczności sprawy, zaś zeznania świadka M. Z., funkcjonariusza pozwanego, pozostają subiektywne i jednostronne.

Skarżący wskazał nadto, że Sąd Okręgowy nie wydał postanowienia w przedmiocie żądania powoda zabezpieczenia nagrań z monitoringu celi powoda z 20 maja 2019 r. i jego wniosku o dokonanie oględzin cel oraz pomieszczeń higieniczno – sanitarnych znajdujących się w Areszcie Śledczym w G..

W odpowiedzi na apelację powoda pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, wskazując na niezasadność zarzutów podniesionych w wywiedzionym środku zaskarżenia.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia stanu faktycznego sprawy, które Sad Apelacyjny w pełni podziela, zatem nie zachodzi potrzeba ich ponownego przytaczania.

Słusznie wskazuje skarżący w uzasadnieniu apelacji, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może zostać skutecznie przedstawiony przez wykazanie, że Sąd I instancji popełnił błędy w ocenie dowodów, naruszył zasady logicznego rozumowania czy doświadczenia życiowego; konieczne pozostaje przy tym jednocześnie wskazanie konkretnych dowodów, których zarzut taki dotyczy. Zgodnie bowiem z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania po wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału dowodowego. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Zarówno w literaturze jak i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się także, że powyższa ocena musi być oparta na wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego materiału dowodowego, przez co należy rozumieć uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności.

Zgłoszony w apelacji zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c może zostać uwzględniony jedynie w przypadku wykazania jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, a także w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych. Natomiast nie czyni zarzutu tego skutecznym przedstawianie przez skarżącego własnej wizji stanu faktycznego w sprawie, opartej na dokonanej przez siebie odmiennej ocenie dowodów, a nawet możliwość w równym stopniu wyciągnięcia na podstawie tego samego materiału dowodowego odmiennych wniosków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002r. w sprawie sygn. akt II CKN 817/00, publ. LEX nr 56906, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001r. w sprawie sygn. akt IV CKN 970/00, publ. LEX nr 52753).

Skarżący, formułując zarzut naruszenia przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów w odniesieniu do dowodu z zeznań wskazanych przez niego świadków, nie wykazał jednak, aby ocena tych dowodów dokonana przez Sąd Okręgowy była nielogiczna, nie uwzględniała zasad doświadczenia życiowego, nie została dokonana z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego, czy też obarczona była inną wadą zezwalającą na wniosek, że jest ona oceną dowolną. W istocie zeznania tych świadków cechują się dość wysokim poziomem ogólności i dotyczą okresu nie objętego przedmiotem sporu, czego sam skarżący w apelacji nie kwestionuje, zaś Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności stwierdził nieprzydatność zeznań tych świadków dla oceny okoliczność związanych z wytoczonym powództwem. Nie można również uznać faktu, że Sąd I instancji przy ocenie wiarygodności wskazanych dowodów wziął pod uwagę, że świadkowie ci sami formułują pozwy oraz skargi z przytaczaniem okoliczności tożsamych jak powód w przedmiotowym postępowaniu, za ocenę schematyczną; okoliczność ta niewątpliwie nakazuje dokonać ostrożnej oceny wiarygodności tych dowodów.

Podobnej ostrożnej ocenie co do wiarygodności winno podlegać przesłuchanie samego powoda, skoro jest on osobą bezpośrednio zainteresowaną rozstrzygnięciem.

Przy ocenie zeznań świadka M. Z. należy uwzględniać fakt, że jest on funkcjonariuszem pozwanego, jednakże ocena wiarygodności tych zeznań ma o tyle mniejsze znaczenie dla rozstrzygnięcia, że to powoda obciążał ciężar wykazania, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, na co słusznie wskazał Sąd Okręgowy.

Sąd I instancji nie odniósł się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wprost do prywatnych dokumentów w postaci oświadczeń D. W., D. A., K. J., K. K., D. G. i P. K., jednakże nie mogą one zastąpić zeznań świadków w zakresie treści, których dotyczą, zwłaszcza, że co do zasady możliwe było złożenie zeznań przez tych świadków na piśmie. Nadto, podobnie jak i zeznania wskazywanych przez skarżącego świadków treść tych dokumentów cechuje dość znaczny stopniem ogólności, zaś przedmiotem postępowania nie była globalna ocena warunków panujących w Areszcie Śledczym w G., a ustalenie, czy na skutk opisanych przez powoda działań lub zaniechań jego funkcjonariuszy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda i to w precyzyjnie wskazanych okresach czasu.

Postanowieniem z 11 września 2020 r. Sąd Okręgowy w trybie art. 15 zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID – 19, innych chorobach zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych skierował sprawę do rozpoznania na posiedzenie niejawne i zamknął rozprawę. Formułując zarzut w tym przedmiocie skarżący pomija jednak fakt, że, mając na względzie możliwość zamknięcia rozprawy, Przewodniczący zarządzeniem z dnia 5 sierpnia 2020r. zobowiązał strony do przedstawienia ostatecznych stanowisk w sprawie na piśmie w terminie 14 dni, pod rygorem pominięcia. Zarówno pozwany jak i powód w wykonaniu nałożonego zobowiązania złożyli stosowne pisma; w przypadku powoda było to pismo datowane na 4 września 2021 r.

W piśmie datowanym na 4 lipca 2019 r. powód wniósł o zabezpieczenie nagrań z monitoringu jego celi z dnia 20 maja 2020r. podnosząc, ze w tym dniu miał sporządzić pozew przeciwko Aresztowi Śledczemu, podczas, gdy do Sądu Okręgowego wpłynęła przesyłka zawierająca wycinki z gazety. Sąd I instancji w istocie nie rozpoznał tego wniosku, ale uchybienie to nie miało wpływu na rozstrzygnięcie, albowiem nawet ewentualny fakt złożenia kolejnego pozwu przez powoda nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcie w przedmiotowej sprawie.

W piśmie datowanym na 28 października 2019 r. powód wniósł o przeprowadzenie oględzin cel oraz pomieszczeń higieniczno – sanitarnych znajdujących się w Areszcie Śledczym w G., w których przebywał powód w okresie objętym powództwem, celem ustalenia panujących tam warunków, jednakże dowód ten pozostawał nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sporu, skoro spór ten, nawet w zakresie nieprzedawnionego roszczenia, dotyczył okresu sprzed ponad 5 lat, czego skarżący nie kwestionuje w apelacji.

Słusznie też Sąd I instancji stwierdził, że nie każda niedogodność, jakiej powód doznał w trakcie wykonywania kary pozbawienia wolności może być uznana za naruszenie jego dobra osobistego, a i nie każde działanie pozwanego bądź zaniechanie, nawet jeżeli nie znajdowało pełnego oparcia w przepisach dotyczących wykonywania kary pozbawienia wolności, było równoznaczne z naruszeniem godności osobistej powoda. Powód nie wykazał, aby w stosunku do jego osoby pozwany dopuścił się takich działań lub zaniechań, które z uwagi na charakter i stopień nasilenia mogły być uznane za naruszenie jego dóbr osobistych, zwłaszcza że ocenie podlegał okres około 8 miesięcy wykonywania wobec powoda kary pozbawienia wolności.

Wobec powyższych okoliczności apelacja powoda podlegała oddaleniu na mocy art. 365 k.p.c.

Pozwany reprezentowany był w postępowaniu apelacyjnym przez profesjonalnego pełnomocnika, zaś wygranie przez niego postępowania apelacyjnego w całości mogłoby skutkować obciążeniem kosztami zastępstwa procesowego powoda w tym postępowaniu,

W przedmiotowej sprawie zasadne jednak było skorzystanie w tym zakresie z dobrodziejstwa art. 102 k.p.c. i obciążenie pozwanego jedynie częścią kosztów przewidzianych w § 2 pkt. 6 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz.1804) w kwocie 500 zł.

Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej kosztami.

Ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony zezwalający na zastosowanie wskazanego przepisu pozostawiona została uznaniu sądu stanowiąc jego suwerenne uprawnienie jurysdykcyjne, przy czym musi ona mieć na względzie całokształt okoliczności sprawy, w tym okoliczności związane z przebiegiem procesu, ale również pozostające poza jego obszarem, np. stan majątkowy stron, ich sytuację życiową, oceniane przede wszystkim z punktu widzenia zasad współżycia społecznego (vide: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz pod red. Tadeusza Wiśniewskiego, WKP 20).

Nie ulega wątpliwości, że sytuacja materialna powoda jest trudna i stałą się ona podstawą korzystania przez niego ze zwolnienia od kosztów sądowych zarówno w toku postępowania przed Sadem Okręgowym jak i w postępowaniu apelacyjnym. Oczywistym jest, że ograniczenia w możliwości pojęcia przez powoda zatrudnienia i uzyskiwania wynagrodzenia związane są z jego przebywaniem w jednostce penitencjarnej, jednakże brak jest podstaw do kwestionowania wskazywanych przez niego konsekwentnie, w związku ze składanymi wnioskami o zwolnienie od kosztów sądowych, okoliczności związanych w jego stanem zdrowia oraz obciążeniem alimentacyjnym.

Przekonanie powoda o zasadności roszczeń miało niewątpliwie subiektywny charakter, ale nie można pominąć okoliczności, ze z uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku wynika, że roszczenie związane z okresem jego pobytu w placówce pozwanego do 8 marca 2014r. podlegało oddaleniu wobec jego przedawnienia.

Rozstrzygając o kosztach postępowania apelacyjnego należało również wziąć pod uwagę sam charakter zgłoszonego roszczenia; powód składając pozew nie był reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, zaś sam pobyt w placówce penitencjarnej łączy się z oczywistymi niedogodnościami, które w subiektywnej ocenie powoda mogło uzasadniać roszczenia.

Powód kierując się własnymi racjami zainicjował co prawda postępowanie apelacyjne mając już świadomość możliwej prawej oceny swoich twierdzeń, jednakże okoliczność ta nie może przesądzać o konieczności obciążenia go pełnymi kosztami postępowania apelacyjnego.

O kosztach zastępstwa procesowego powoda Sąd Okręgowy orzekł na mocy § 8 pkt 6 w zw. z §16 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. poz.2016).

SSA Teresa Karczyńska – Szumilas

Na oryginale właściwy podpis.