Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt VII U 1489/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

10 marca 2022 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie:

Przewodniczący SSO Małgorzata Kosicka

Protokolant: st. sekr. sądowy Maria Nalewczyńska

po rozpoznaniu 24 lutego 2022 r. na rozprawie w Warszawie

odwołania M. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziału w W.

z 23 sierpnia 2021 r., znak (...)

z udziałem K. S. (1) (...) w W.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

I.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, że M. S. jako pracownik płatnika składek K. S. (1) (...) w W. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od 6 stycznia 2021 r.;

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddziału w W. na rzecz M. S. 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt VII U 1489/21

UZASADNIENIE

M. S. wniosła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z 23 sierpnia 2021 r. nr (...). Ubezpieczona zarzuciła skarżonej decyzji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że umowa o pracę między M. S. a (...) została zawarta dla pozoru, mimo że odwołująca wykonywała faktycznie pracę na rzecz płatnika składek w rozumieniu art. 22 § 1 kodeksu pracy, tj. pracując w firmie (...) na pełny etat i w na czas nieokreślony wykonywała określony rodzaj pracy na rzecz pracodawcy, w sposób ściśle przez niego wytyczony i pod jego bezpośrednim kierownictwem, obowiązki pełniła na stanowisku specjalisty ds. administracyjno-handlowych po wcześniejszych szkoleniach, a wyniki jej pracy były ściśle nadzorowane przez pracodawcę – w konsekwencji zarzucając organowi rentowemu błędne uznanie, że odwołująca jako pracownik u płatnika składek (...) nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 6 stycznia 2021 r., podczas gdy prawidłowe ustalenie stanu faktycznego winno wykazać, że odwołująca w pełni powinna podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom. Ponadto, M. S. zarzuciła organowi rentowemu dowolną i wybiórczą ocenę zebranego materiału dowodowego, w efekcie czego przyjęto, że zawarła umowę o pracę dla pozoru w celu uzyskania prawa do wyliczenia i wypłaty zasiłku chorobowego. Ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez objęcie jej od 6 stycznia 2021 r. ubezpieczeniami emerytalnymi, rentowymi, chorobowym i wypadkowym jako pracownika (...) z siedzibą przy ul. (...) oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego ( odwołanie k. 3-7 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. ZUS podtrzymał argumentację przedstawioną w uzasadnieniu skarżonej decyzji, że umowa o pracę z 6 stycznia 2021 r. między M. S. a płatnikiem składem była zawarta dla pozoru, o czym świadczy utworzenie przez K. S. (1) stanowiska dla odwołującej i niezatrudnienie pracownika na zastępstwo po niezdolności ubezpieczonej do pracy, brak dowodów na świadczenie pracy ponad wyjaśnienia stron i wytworzoną na potrzeby postępowania dokumentacją kadrowo-płacową ( odpowiedź na odwołanie k. 10-11 a.s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. S. wraz z mężem od 2018 r. starali się o dziecko. Starania te były długo nieskuteczne, z uwagi na chorobę męża odwołującej, u którego początkowo w 2015 r. leczono chorobę Devica, a w 2017 r. zdiagnozowano boreliozę. Silne leki doprowadziły do znacznego niedowidzenia męża ubezpieczonej. Odwołująca i jej mąż w październiku 2020 r. odbyli badania w klinice leczenia niepłodności i dowiedzieli się wówczas, że ich szanse na naturalne poczęcie są niskie. W związku z wysokimi kosztami leczenia P. S., nieuzyskiwaniem przez niego dochodów, pod koniec 2020 r. odwołująca podjęła decyzję o poszukiwaniu pracy ( zeznania odwołującej k. 53 a.s., dokumentacja medyczna k. 64-69 a.s.).

K. S. (1) prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...), w ramach której zajmuje się ocieplaniem budynków. Płatnik składek zatrudnia dwóch pracowników, wykonujących ocieplenia. W styczniu 2021 r. zainteresowany podjął decyzję o zatrudnieniu pracownika do biura, w celu organizacji spraw administracyjnych, porządkowania dokumentów, terminowego zawożenia ich do biura księgowego, kontaktów z klientami. Pracownik odciążyłby bowiem K. S. (1), który większość czasu pracy poświęca na spotkania z kontrahentami poza biurem – na budowach. Za pośrednictwem znajomych, płatnik nawiązał kontakt z M. S., przeprowadził z nią rozmowę i postanowił zatrudnić ( wyjaśnienia K. S. (1) – nienumerowane karty akt ZUS, zeznania zainteresowanego k. 53v a.s.).

Odwołująca M. S. i K. S. (1) zawarli 6 stycznia 2021 r. umowę o pracę na czas nieokreślony, na podstawie której ubezpieczona została zatrudniona na stanowisku Specjalisty ds. administracyjno-biurowych, na pełny etat, z wynagrodzeniem 3500 zł brutto miesięcznie. Strony zawarły ponadto umowę, określającą zakres czynności pracownika, gdzie wskazano, że M. S. podlega służbowo bezpośrednio właścicielowi firmy, a zastępstwo będzie na bieżąco organizowane wg potrzeb firmy. Zgodnie z umową, do obowiązków ubezpieczonej należało przestrzeganie obowiązującego u pracodawcy czasu pracy, regulaminu pracy i ustalonego porządku, przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych, tajemnicy określonej w odrębnych przepisach, zasad współżycia społecznego, dbać o dobro pracodawcy, chronić jego mienie i zachować w tajemnicy informacje, których ujawnienie mogłoby narazić go na szkodę, brać udział w szkoleniach z zakresu BHP, ochrony przeciwpożarowej i poddawać się egzaminom sprawdzającym, dbać o należyty stan maszyn, urządzeń, narzędzi i sprzętu oraz o porządek i ład w miejscu pracy, stosować środki ochrony zbiorowej i indywidualnej oraz odzieży i obuwia roboczego zgodnie z ich przeznaczeniem, poddawać się wstępnym, okresowym i kontrolnym oraz innym badaniom lekarskim i stosować się do zaleceń lekarskich, niezwłocznie zawiadamiać przełożonych o zauważonym w zakładzie pracy wypadku albo zagrożeniu życia lub zdrowia ludzkiego. W zakresie zajmowanego przez M. S. stanowiska, do jej obowiązków należały: kontakty z kontrahentami firmy w sprawach handlowych, dopilnowanie spraw administracyjnych w firmie, polegających na porządkowaniu wszelkiej dokumentacji, pilnowanie terminów płatności, bieżący kontakt z biurem księgowym w sprawach firmowych, przygotowywanie dokumentów do księgowania, inne czynności zlecone przez pracodawcę. Przed przystąpieniem do pracy odwołująca uzyskała orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na stanowisku specjalisty ds. administracyjno-biurowych oraz odbyła szkolenie wstępne w dziedzinie BHP, przeprowadzone przez pracodawcę ( umowa o pracę, zakres czynności pracownika, orzeczenie lekarskie, karta szkolenia wstępnego w dziedzinie BHP – nienumerowane akta ZUS).

Ubezpieczona wykonywała pracę głównie w siedzibie działalności gospodarczej K. S. (1) – biurze zlokalizowanym w W. przy ul. (...), gdzie zajmowała się, m.in. wystawianiem faktur, kontaktem telefonicznym z klientami i umawianiem ich spotkań z płatnikiem składek. M. S. jeździła ponadto na budowy, poszukując kontrahentów dla swojego pracodawcy. Odwołująca raz w miesiącu zawoziła również dokumenty firmowe do biura rachunkowego, które obsługuje działalność gospodarczą K. S. (1), mieszczącego się przy ul. (...) w W.. Ubezpieczona nie była upoważniona do podpisywania dokumentów firmowych ( zeznania R. M. – nienumerowane akta ZUS, zeznania świadków M. P. (1) k. 52v a.s., S. P. k. 52v a.s.).

Wynagrodzenie było M. S. wypłacane w gotówce – odwołująca kwitowała odbiór pensji podpisem na liście płac. K. S. (1) dokonał w terminie zgłoszenia pracownicy do ZUS, opłacał składki i podatki ( listy płac, potwierdzenia przelewów – nienumerowane akta ZUS).

Ubezpieczona dowiedziała się o tym, że jest w ciąży w drugiej połowie stycznia 2021 r. Ponieważ wcześniej przez 3 lata bezskutecznie starała się o dziecko, informacja ta była dla ubezpieczonej zaskoczeniem. Odwołująca wykonywała obowiązki służbowe do 5 maja 2021 r. Z powodu wskazań zdrowotnych od 6 maja 2021 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. 26 lipca 2021 r. odwołująca urodziła syna ( odpis skrócony aktu urodzenia – nienumerowane akta ZUS, zeznania odwołującej k. 53 a.s.).

Płatnik składek nie zatrudnił pracownika na zastępstwo na czas niezdolności do pracy M. S. ani na czas jej urlopu macierzyńskiego. Dotychczasowe obowiązki pracownicy przejął częściowo sam, a częściowo powierzył je swojej żonie, która w czasie pandemii zrezygnowała z pracy ( zeznania zainteresowanego k. 53v a.s.).

Z. decyzją z 23 sierpnia 2021 r. nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. stwierdził, że M. S. jako pracownik płatnika składek (...) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 6 stycznia 2021 r. W uzasadnieniu decyzji ZUS wskazał, że odwołująca została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych od 6 stycznia 2021 r. z tytułu zawartej umowy o pracę z K. S. (1), a od 6 maja 2021 r. była niezdolna do pracy z powodu ciąży. Organ rentowy wszczął więc postępowanie wyjaśniające w sprawie prawidłowości zgłoszenia odwołującej do ubezpieczeń społecznych. W toku postępowania wyjaśniającego ubezpieczona i płatnik przedłożyli dokumenty w postaci kopii: umowy o pracę, zakresu czynności pracownika, orzeczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na określonym stanowisku, karty szkolenia wstępnego w dziedzinie BHP, listy płac, potwierdzenia przelewu do Urzędu Skarbowego. Strony złożyły ponadto wyjaśnienia, w których płatnik składek wskazywał na potrzebę zatrudnienia pracownika do wykonywania obowiązków związanych ze sprawami biurowymi i kontaktów z klientem, stąd kluczową cechą pracownika nie był poziom wykształcenia, lecz komunikatywność, K. S. (1) opisał również zakres obowiązków, czas i miejsce świadczenia pracy przez pracownika. M. S. wskazała, że jej pracę na rzecz płatnika składek mogą potwierdzić świadkowie – jeden z nich nie odpowiedział na wezwanie ZUS do złożenia wyjaśnień, zaś wyjaśnienia drugiego ze świadków były w ocenie organu rentowego zbyt ogólne, tj. nie wskazywały okresu przeprowadzonych z M. S. rozmów w siedzibie firmy. Zakład mając na względzie, że odwołująca bezpośrednio przed zatrudnieniem u płatnika składek od 1 listopada 2019 r. do 5 stycznia 2021 r. nie posiadała tytułu do ubezpieczeń społecznych, a zawierając umowę o pracę była w ciąży, a także po przeanalizowaniu dostępnej dokumentacji powziął przekonanie, że umowa o pracę zawarta 6 stycznia 2021 r. przez M. S. i K. S. (1) była nieważna – zamiarem stron nie była bowiem faktyczna realizacja postanowień umowy o pracę, lecz uzyskanie przez zainteresowaną statusu pracownika oraz zamierzone krótkotrwałe wykonywanie pracy za wynagrodzeniem, które miałoby stanowić podstawę do wyliczenia i wypłaty zasiłku chorobowego ( decyzja z 23.08.2021 r. – nienumerowane akta ZUS).

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o wymienione dokumenty, zgromadzone w aktach ZUS i w aktach sprawy a.s. oraz na podstawie zeznań świadków M. P. (1) i S. P. oraz stron – odwołującej M. S. i płatnika K. S. (1).

Dokumenty w zakresie, w jakim potwierdzają wynikające z nich okoliczności, zostały ocenione jako wiarygodne, tym bardziej że ich treść koresponduje z tym na co wskazują osobowe środki dowodowe. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków M. P. (1) i S. P., którzy w sposób przekonujący i spójny wyjaśnili zakres swoich służbowych kontaktów z M. S. jako pracownikiem K. S. (1). Jako wiarygodne sąd ocenił również zeznania odwołującej i płatnika składek. Strony w przekonujący sposób przedstawiły okoliczności dotyczące zawarcia umowy o pracę i podjęcia przez odwołującą czynności służbowych.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie zasługiwało na uwzględnienie.

Przystępując do oceny prawnej przedmiotu sporu, w pierwszej kolejności wskazać należy, że dokonywana przez organ rentowy kontrola zgłoszeń do ubezpieczenia oraz prawidłowości i rzetelności obliczenia składki oznacza przyznanie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych kompetencji do badania samego tytułu ubezpieczenia wynikającego z zawarcia umowy o pracę, a zatem badania również ważności takiej umowy ( por. postanowienia Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 10.01.2013 r., III AUa 1039/12 oraz z 25.09.2012 r., III AUa 398/12).

Sporne w rozpatrywanej sprawie było to, czy M. S. i K. S. (1) począwszy od 6 stycznia 2021 r. łączył stosunek pracy i czy odwołująca z tego tytułu powinna podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. Aby tę kwestię rozstrzygnąć należy dokonać szczegółowej wykładni przepisów ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r., poz. 266), zwanej dalej ustawą systemową . Art. 6 ust. 1 pkt 1 tej ustawy stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy systemowej następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. Stosownie do treści definicji zawartej w art. 2 kodeksu pracy (tekst jedn. Dz.U. z 2019 r., poz. 1040, dalej: k.p. ) pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę.

Dla stwierdzenia czy zaistniały podstawy do objęcia ubezpieczeniem społecznym,
w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że przy ocenie istnienia tytułu do ubezpieczenia społecznego nacisk kładzie się na ustalenie faktycznego wykonywania umowy czy działalności (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 26.02.2013r., I UK 472/12, z 24.08.2010r. I UK 74/10, z 13.11.2008r., II UK 94/08, postanowienie Sądu Najwyższego z 18.10.2011r., III UK 43/11). Nie wystarczy zatem zawarcie samej umowy, lecz konieczne jest rozpoczęcie jej wykonywania. Umowa taka powinna mieć, przynajmniej w zamiarze, realne znaczenie gospodarcze, w innym bowiem przypadku można by mówić jedynie o relacji grzecznościowej, a nie stosunku prawnym.

W rozpoznawanej sprawie organ rentowy argumentował, że nie doszło do nawiązania stosunku pracy między M. S. a K. S. (1), o czym świadczyć miał brak dokumentów potwierdzających faktyczne wykonywanie przez odwołującą obowiązków służbowych i wytworzenie dokumentów kadrowo-płacowych dla uwiarygodnienia faktu zatrudnienia ubezpieczonej, co w istocie miało mieć charakter czynności pozornej.

W ocenie sądu M. S. udowodniła, że po zawarciu umowy o pracę przystąpiła do wykonywania umowy. Odwołująca wykonywała swoje obowiązki służbowe głównie w siedzibie firmy płatnika składek, gdzie zajmowała się typowymi czynnościami biurowymi, jak wystawianie faktur, kompletowanie i porządkowanie dokumentacji, ale również związanymi z handlowym charakterem powierzonego jej stanowiska, tj. kontaktami z klientami firmy (...), które odbywały się głównie telefonicznie. Odwołująca wykonywała ponadto czynności poza biurem, tj. zajmowała się zawożeniem dokumentacji finansowej do biura księgowego, a także pozyskiwała klientów firmy poprzez odwiedzanie budów. Powyższe okoliczności potwierdził zarówno pracodawca odwołującej, jak i świadkowie – M. P. (2), będąca pracownikiem biura księgowego, obsługującego K. S. (1), a także S. P., który za pośrednictwem M. S. nawiązał kontakt z płatnikiem składek. Podkreślenia przy tym wymaga, że odwołująca wprawdzie zawarła umowę o pracę będąc w ciąży, jednak wykonywała obowiązki służbowe do 5 maja 2021 r., czyli przez cztery miesiące od nawiązania stosunku pracy. Niesłuszne w związku z tym jest stanowisko organu rentowego, że podejmując zatrudnienie odwołująca miała zamiar krótkotrwałego świadczenia pracy w celu uzyskania prawa do świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa.

Sąd zważył, że nie można uznać umowy o pracę zawartej przez M. S. i K. S. (1) za pozorną z tego tylko względu, że mogłaby stanowić dla odwołującej podstawę do pobierania zasiłku chorobowego. W orzecznictwie utrwalony jest bowiem pogląd, że nie można uznać za sprzeczny z ustawą lub zmierzający do jej obejścia, zamiaru zawarcia umowy o pracę polegającego na uzyskaniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nawet gdyby był to jedyny cel przyświecający przystępującemu do umowy pracownikowi. Nie jest bowiem obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie może być kwalifikowane jako obejście prawa. O czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. O ważności umowy o pracę nie decyduje zamiar dyktujący potrzebę jej zawarcia, lecz to, czy zawierające ją strony miały zamiar wzajemnego zobowiązania się – pracownik do świadczenia pracy, a pracodawca do dania mu pracy i wynagrodzenia za nią – oraz czy umowa była w rzeczywistości realizowana. ( por. wyroki SN: z 5.10.2005r. I UK 32/05, LEX 191088, z 2.07.2008r. II UK 334/07).

Z opisanych przyczyn sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję, zgodnie z żądaniem odwołującej się.

O kosztach postępowania sąd orzekł kierując się zasadą odpowiedzialności
za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i obciążył nimi organ rentowy jako stronę przegrywającą, w wysokości 180 zł, odpowiednio do § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz. U. z 2015 r. poz. 1800).