Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 197/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Agata Regulska

Protokolant Jowita Sierańska

po rozpoznaniu w dniu 2 kwietnia 2014r.

sprawy R. S.

obwinionego z art. 102 k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej

z dnia 3 grudnia 2013 r. sygn. akt X W 1589/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 30 złotych za II instancję.

Sygn. akt IV Ka 197/14

UZASADNIENIE

R. S. został obwiniony o to, że:

w dniu 18.02.2013r. o godz. 12:00 będąc kierownikiem budowy we W. przy ul. (...) nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku utrzymania w należytym stanie zjazdów z dróg publicznych do przyległych nieruchomości,

tj. o czyn z art. 102 kw

Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej w X Wydziale Karnym, wyrokiem z dnia 3 grudnia 2013r., sygn. akt X W 1589/13:

I.  uznał obwinionego R. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w części wstępnej wyroku i stanowiącego wykroczenie z art. 102 kw i za to na podstawie tego przepisu i art. 24 § 1 kw wymierzył mu karę grzywny w kwocie 200 (dwieście) złotych;

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 3 ust. 1 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych obciążył obwinionego zryczałtowanymi wydatkami postępowania w wysokości 100 złotych i wymierzył mu opłatę w wysokości 30 złotych.

Przedmiotowy wyrok zaskarżył obwiniony za pośrednictwem swojego obrońcy, zarzucając zaskarżonemu orzeczeniu:

1)  obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

- art. 102 kw poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że obwiniony jako kierownik budowy wypełnia znamiona podmiotowe, stypizowanego w tym przepisie, wykroczenia, podczas, gdy prawidłowa analiza powołanego przepisu prowadzi do wniosku, że obwiniony nie jest podmiotem, na którym spoczywa obowiązek utrzymywania w należytym stanie zjazdu z drogi publicznej do nieruchomości położonej przy ul. (...) we W., na której prowadzone były prace budowlane;

- art. 30 ustawy z dnia 21 marca 1985r. o drogach publicznych poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że kierownik budowy jest podmiotem, na który został nałożony obowiązek utrzymania zjazdu z drogi publicznej, określony w tym przepisie, podczas, gdy obowiązek ten ciąży tylko na właścicielu lub użytkowniku gruntów przyległych do drogi;

- art. 11 pkt 1 oraz art. 42 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994r. prawo budowlane, poprzez ich niewłaściwą wykładnię prowadzącą do przyjęcia, że z powołanych przepisów wynika obowiązek kierownika budowy do utrzymywania w należytym stanie zjazdu z drogi publicznej do nieruchomości, na której prowadzone są prace budowlane, podczas gdy przepisy te określają jedynie obowiązki kierownika budowy na terenie budowy;

2). błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że obwiniony faktycznie korzystał z terenu budowy, podczas gdy z wyjaśnień obwinionego wynika, że nie przejął on protokolarnie od inwestora terenu budowy, co w powiązaniu z dokonaną przez Sąd interpretacją znamion podmiotowych wykroczenia doprowadziło Sąd do wniosku, że obwiniony ponosi odpowiedzialność za czyn z art. 102 kw.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie obwinionego od zarzucanego mu czynu

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja, jako oczywiście bezzasadna, nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie należy podkreślić, że Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie rozpoznawcze w pełni poprawnie, wnikliwie, a ustalony stan faktyczny znajduje pełne potwierdzenie w przedstawionym materiale dowodowym. Kontrola instancyjna przeprowadzona przez Sąd Odwoławczy wykazała, że postępowanie dowodowe zostało przez Sąd I instancji przeprowadzone w sposób dokładny, w granicach niezbędnych dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia kwestii winy i sprawstwa.

Sąd I instancji dokonał ustaleń w oparciu o wszystkie dowody zgromadzone w aktach sprawy, słusznie wskazując, iż ich wymowa jest jednoznaczna. Brak było podstaw, by kwestionować wiarygodność któregokolwiek z nich. W ich świetle nie budziło wątpliwości, że przeprowadzona w dniu 18 lutego 2013r. około godziny 12:00 przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej we W. kontrola wykazała znaczne zanieczyszczenie piachem i błotem wyjazdu z placu budowy mieszczącego się we W. przy ul. (...) oraz jezdni sąsiadującej z tym wjazdem. Ustalono również, że budowa ta była prowadzona przez (...) p. z o.o., a w czasie kontroli funkcję kierownika budowy pełnił R. S.. Prawidłowość ustaleń faktycznych nie kwestionował apelujący.

W opinii apelującego błędnym było natomiast przyjęcie przez Sąd orzekający, że obwiniony, jako kierownik budowy, wypełniał znamiona podmiotowe, stypizowanego w przepisie art. 102 kw wykroczenia. Z takim stanowiskiem apelującego nie sposób się zgodzić. W ocenie Sądu Odwoławczego, Sąd I instancji, prawidłowo przyjął i wyczerpująco uzasadnił podstawy w oparciu o które przyjął odpowiedzialność obwinionego w odniesieniu do czynu z art. 102 kw. Sąd Okręgowy podziela ocenę prawną dokonaną przez Sąd Rejonowy.

Zgodnie z przepisem art. 102 kw karze w nim wskazanej podlega ten, kto uchyla się od obowiązku utrzymania w należytym stanie zjazdów z dróg publicznych do przyległych nieruchomości. Obowiązek obwinionego, jak słusznie wskazał to Sąd orzekający, wypływał z przepisów szczególnych, a mianowicie ustawy z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane.

Przepisy w/w ustawy określają rolę kierownika budowy w procesie budowlanym. Podjęcie obowiązków kierownika budowy następuje w drodze oświadczenia o przyjęciu obowiązków pełnienia tej funkcji na określonej budowie. Obwiniony faktu pełnienia w/w funkcji nie kwestionował. Pierwszą czynnością kierownika budowy jest przejęcie od inwestora dokumentacji budowy, terenu budowy i zabezpieczenie tego terenu przed dostępem osób trzecich. Oznacza to, że jakiekolwiek roboty mogą być wykonywane dopiero po przejęciu, z którego to winien być sporządzony protokół. W niniejszej sprawie prace niewątpliwie były wykonywane, a zatem uzasadnione jest wnioskowanie o przejęciu terenu budowy przez kierownika, choć (jak wskazywał obwiniony) protokołu nie spisał. Z jednoznacznego brzmienia art. 22 ust. 1 Prawa budowlanego wynika, iż protokolarne przejęcie od inwestora i odpowiednie zabezpieczenie terenu budowy należy do obowiązków kierownika budowy, a zgodnie z orzecznictwem Naczelnego Sądu Administracyjnego ( wyrok z dnia 8 lipca 1998r, (...) SA (...)) niedopilnowanie przez kierownika spełnienia wymogu spisania protokołu daje podstawę do wymierzenia kierownikowi budowy przewidzianej Prawem budowlanym kary. Powoływanie się zatem przez apelującego na brak protokołu pozostaje bez znaczenia w niniejszej sprawie, choć daje asumpt do podejrzenia, że obwiniony nie traktował poważnie wielu obowiązków związanych w pełnieniem swojej funkcji.

Jak prawidłowo wskazał to Sąd I instancji, powołując odpowiednie przepisy, obwiniony R. S. miał obowiązek zabezpieczyć teren budowy w taki sposób, by nagromadzony tam piach, błoto, pył czy inne substancje, nie wydostawały się poza teren nieruchomości objętej inwestycją, a gdyby tak się stało zapewnić bieżące uprzątnięcie wyjazdu z terenu budowy. W piśmiennictwie wskazuje się, że kierownik ma powiadomić inwestora o konieczności ulokowania na budowie urządzeń pozwalających zachować czystość i domagać się od niego wykonania tych urządzeń. Kierownik musi być świadomy tego, że braki w tym zakresie będą skutkowały nakładaniem kar przez nadzór budowlany czy straż miejską, zależnie od tego, jakie naruszenia przepisów będą stwierdzone, właśnie na niego, a nie na inwestora ( R. D., P. Z., Prawo budowlane. Komentarz, ABC 2006).

Reasumując powyższe Sąd Okręgowy stwierdził, iż przypisanie obwinionemu sprawstwa czynu mu zarzuconego, stanowiącego wykroczenie z art. 102 kw, było w pełni uprawnione. Jako trafne uznał również orzeczenie Sądu pierwszej instancji dotyczące wymiaru kary. Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy wskazał na okoliczności zarówno obciążające jak i łagodzące, które wziął pod uwagę przy określaniu rodzaju i wysokości kary. Nie pominął również obecnej sytuacji materialnej obwinionego. Tak wymierzona kara jest zdaniem Sądu Odwoławczego adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez obwinionego, a z pewnością nie jest karą zbyt dolegliwą.

Z tych też względów całość zaskarżonego wyroku utrzymano w mocy.

Orzeczenie o kosztach postępowania znajduje oparcie w treści art. 636 §1 k.p.k. w zw. z art. 119 k.p.w.