Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 522/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2022 roku

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, X Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Radosław Ochał

Protokolant: Dorota Paś

po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2022 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) spółki akcyjnej w W.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o zapłatę

I. Utrzymuje w całości w mocy nakaz zapłaty wydany przez Referendarza Sądowego w Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie dnia 17 marca 2021 r. w sprawie o sygn. akt X GC 7/21.

II. Zasądza od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. na rzecz powódki (...) Bank (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem kosztów procesu.

III. Przyznaje kuratorowi pozwanej G. W. od Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie kwotę 2.656,80 (dwa tysiące sześćset pięćdziesiąt sześć 80/100) złotych tytułem wynagrodzenia.

Sygn. akt X GC 522/21

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 23 grudnia 2020 roku powódka (...) Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. domagała się zasądzenia od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. kwoty 72.878,95 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 19 października 2019 roku i kosztami postępowania. W uzasadnieniu wskazała, że zawarła z pozwaną umowę o kredyt na działalność gospodarczą nr (...), na podstawie której udzieliła pozwanej kredytu w kwocie 150.000 zł na finansowanie działalności gospodarczej. Celem zabezpieczenia zobowiązań mogących powstać na podstawie umowy pozwana wystawiła weksel in blanco, który zgodnie z deklaracją wekslową powódka mogła wypełnić na sumę odpowiadającą wysokości zadłużenia wynikającego z realizacji zawartej umowy. Umowa została zawarta do dnia 30 marca 2018 roku, lecz w tym terminie pozwana nie spłaciła kredytu, mimo późniejszych wezwań do zapłaty. Wobec braku spłaty zadłużenia powódka wypełniła weksel kwotą 72.878,95 zł i wezwała stronę pozwana do jego zapłaty. Termin ten jednak upłynął bezskutecznie.

W dniu 17 marca 2021 roku Sądu Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla.

Postanowieniem z dnia 17 marca 2021 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie ustanowił także kuratora dla pozwanej na podstawie art. 69 § 1 k.p.c.

W zarzutach od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, kurator pozwanej zaskarżył przedmiotowy nakaz zapłaty w całości, wnosząc o jego uchylenie i oddalenie powództwa, a także zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, że załączone do pozwu dokumenty dotyczą innej umowy zawartej z podmiotem innym, niż pozwana, co stanowi podstawę uchylenia nakazu i oddalenia powództwa. Z ostrożności procesowej wskazał wobec tego także, że zobowiązanie wekslowe powódki nie powstało, a powódka nie przedstawiła pozwanej weksla in blanco, wobec czego powódka nie może żądać odsetek za opóźnienie w zapłacie weksla, a także zarzut nieistnienia błąd zarzut nieważności umowy kredytu i przedawnienia roszczeń powódki z tytułu umowy o kredyt.

W dalszym piśmie procesowym powódka podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w całości. W uzasadnieniu wyjaśniła, że w postępowaniu nakazowym z weksla, ciężar wykazania zarzutów podniesionych przeciwko wekslowi gwarancyjnemu, w szczególności odnoszących się do stosunku podstawowego, spoczywa na stronie pozwanej. Na wierzycielu wekslowym ciąży natomiast obowiązek przedstawienia prawidłowo wypełnionego weksla (w przypadku weksla in blanco wraz z deklaracją wekslową) i skonkretyzowania wierzytelności wekslowej, a ewentualny obowiązek wykazania nieistnienia wierzytelności wekslowej spoczywa już, czy to co do zasady, czy co do jej wysokości, na pozwanym. Powódka natomiast przedstawiła oryginał weksla, a zatem wykazała zasadność swojego roszczenia. Pozwana natomiast, mimo zakwestionowania stosunku podstawowego, nie przedłożyła żadnego dowodu potwierdzającego jej twierdzenia. Niezależnie jednak od tego powódka dodała, że wraz z niniejszym pismem przedkłada właściwe dokumenty, które potwierdzają przytoczone w pozwie okoliczności. Wyjaśniła, że jednym z zabezpieczeń kredytu była gwarancja udzielona przez (...) do 60% kwoty kredytu, tj. 90.000 zł. Zaległość pozwanej wynosiła 148.851,58 zł z tytułu kapitału, (...) wypłacił więc kwotę 89.310,95 zł (60% tej kwoty), a zatem do zapłaty pozostało 59.540,63 zł. Ponadto pozwana pozostawała zobowiązana z tytułu przeterminowanych odsetek (4.855,89 zł), odsetek karnych (8.422,43 zł) oraz kosztów bankowych (60 zł). W tym stanie rzeczy powództwo pozostaje uzasadnione.

W dalszym piśmie procesowym strona pozwana także podtrzymała żądanie chylenia nakazu i oddalenia powództwa. Zarzucił uzupełnienie przez powódkę weksla datą płatności w dniu 18 października 2019 roku pomimo tego, że deklaracja wekslowa nie zawierała upoważnienia dla powódki do wypełnienia tego weksla w zakresie dat jego płatności, w związku z czym zgodnie z art. 102 prawa wekslowego weksel ten powinien przybrać formę weksla płatnego za okazaniem, a także zarzut wypełnienia weksla kwotą nieodpowiadającą aktualnym roszczeniom powódki wobec pozwanej, jak również zarzut niewłaściwego wypełnienia miejsca płatności, którym zgodnie z deklaracja wekslową powinien być oddział nr 6 w S., zaś w wekslu wskazano „oddział w (...)” co wobec wielu różnych oddziałów zlokalizowanych na terenie miasta uniemożliwiało pozwanej spełnienie zobowiązania. Z tego względu, skoro weksel nie został pozwanej przedstawiony, to nie stał się wymagalny. Ponadto pozwana zakwestionowała upoważnienie osób zawierających w imieniu powódki umowy kredytowa do jej reprezentowania.

W reakcji na nowe zarzuty pozwanej, powódka podtrzymała swoje stanowisko przecząc zasadności twierdzeń podniesionych w piśmie strony pozwanej, wskazując przy tym, że deklaracja wekslowa upoważniała powódkę do opatrzenia weksla datą płatności.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 kwietnia 2017 roku powódka Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą we W. (przekształcona następnie w (...) Bank (...) spółką akcyjną z siedzibą w W.) zawarła z pozwaną (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. umowę o kredyt w rachunku bieżącym nr (...).

Stosownie do postanowień § 3.01 umowy, powódka udzieliła pozwanej kredytu, w rachunku bieżącym, do wysokości 150.000 zł. Kredyt został udzielony na finansowanie bieżącej działalności gospodarczej pozwanej (§ 3.02).

Okresy odsetkowe zostały ustalone jako okresy miesięczne, kończące się 28-go dnia miesiąca kalendarzowego, gdzie pierwszy okres odsetkowy rozpoczynał się w dniu podpisania umowy a kończył w dniu 28 kwietnia 2017 roku (§ 3.03). Oprocentowanie kredytu odpowiadało zmiennej stawce WIBOR dla jednomiesięcznych depozytów międzybankowych w PLN powiększonej o 13.10 punktu procentowego (§ 3.04).

W przypadku niewywiązywania się przez pozwaną z terminowej spłaty kredytu, pozwana zobowiązała się zapłacić powódce odsetki od kredytu przeterminowanego, który oprocentowany był stawką zmienną, odpowiadającej trzykrotnej wysokości stopu kredytu lombardowego NBP (§ 3.05).

Stosownie do postanowień § 3.07 pozwany zobowiązał się dokonać ostatecznej spłaty wykorzystanego kredytu do dnia 30 marca 2018 roku. Pozwana, na mocy regulacji § 3.08, zobowiązała się także do zapłaty powódce prowizji z tytułu udzielenia kredytu w kwocie 5.250 zł. Przewidziana została także prowizja za niewykorzystanie postawionej w gotowość kwoty kredytu jako kwota 2.0075% w skali roku.

Powódka uprawniona była do zaliczania wpłacanych kwot na dowolną wierzytelność wynikającą z umowy kredytu (§ 3.11). W § 4.01 ust. 2 pozwany zobowiązał się także do udzielenia zabezpieczenia roszczeń powódki poprzez wystawienia weksla in blanco wraz z deklaracją wekslową. Ponadto, kredyt ten został zabezpieczony także gwarancją (...) udzieloną w wysokości 60% kwoty kredytu, tj. 90.000 zł, w ramach umowy portfelowej linii gwarancyjnej de minimis. Koszty ustanowienia, utrzymania, zmian i wykreślenia zabezpieczenia ponosiła pozwana.

W sytuacji, gdy warunki kredytu nie były dotrzymywane, powódka mogła m.in. wypowiedzieć umowę kredytu w całości lub w części z zachowaniem trzydziestodniowego terminu wypowiedzenia, a w razie zagrożenia upadłością pozwanego z zachowaniem siedmiodniowego terminu wypowiedzenia, oraz żądać od pozwanej po upływie okresu wypowiedzenia niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami należnymi powódce za okres korzystania z kredytu (§ 6.01).

Zgodnie z tabelą opłat o prowizji wysłanie monitu wiązało się z opłatą w wysokości 30 zł.

Dowód:

- umowa o kredyt k. 99 – 101,

- deklaracja wekslowa k. 107,

- regulamin świadczenia usług kredytowych k. 112 – 120,

- tabela opłat i prowizji k. 121 – 149,

- pełnomocnictwa k. 182, 230 – 231,

- zeznania świadka T. Z. k. 236,

Celem ustanowienia zabezpieczenia wykonania umowy pozwana wystawiła w dniu 5 kwietnia 2017 roku weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. W deklaracji wekslowej pozwana wskazała, ze powódka ma prawo wypełnić wystawiony przez nią weksel, stanowiący zabezpieczenie wykonania zobowiązań wynikających z umowy o kredyt nr (...), w każdym czasie w przypadku niedotrzymania umownych terminów spłaty kredytu zaciągniętego przez pozwaną, na sumy odpowiadające aktualnym roszczeniom powódki i obejmowały kwotę wierzytelności głównej wraz z odsetkami i innymi kosztami na dzień przedstawienia weksla do zapłaty. Weksel mógł być opatrzony klauzulą bez protestu, a miał być płatny w Oddziale 6 Banku w S.. Powódka mogła opatrzyć weksel datą płatności według swego uznania, zawiadamiając wystawcę weksla o tym każdorazowo listem poleconym (pkt 2.2 deklaracji wekslowej).

Dowód:

- weksel k. 106,

- deklaracja wystawcy weksla k. 107,

- zeznania świadka T. Z. k. 236,

Powódka udostępniła pozwanemu kwotę kredytu w wysokości i w dacie wskazanej w umowie oraz pobrała wskazaną kwotę prowizji. Pozwana rozpoczęła korzystanie z kredytu, lecz spłaciła jedynie minimalną część należności – kwotę 1.148,42 zł – mimo upływu terminu 30 marca 2018 roku, po czym zaprzestała spłacania należności. Do spłaty pozostało 148.851,58 zł z tytułu należności głównej.

Dowód:

- wyciąg z ksiąg banku k. 150, 229,

- historia rozliczeniowa rachunku pozwanego k. 151 – 180v,

- zestawienie spłat rat kapitałowo – odsetkowych k. 181,

- pełnomocnictwa k. 182, 230 – 231,

- zestawienie odsetek k. 191 – 191v, 228 – 228v,

- zestawienie spłat k. 227,

- zeznania świadka T. Z. k. 236,

Pismem z dnia 11 kwietnia 2018 roku powódka, w związku z utrzymującym się przeterminowaniem w spłacie zobowiązania, wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 152.484,94 zł z tytułu przeterminowanego kapitału, w terminie do dnia 2 maja 2018 roku. Wezwanie zostało skierowane na właściwy adres pozwanej.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem odbioru k. 102, 110 – 111,

- zeznania świadka T. Z. k. 236,

W dniu 12 października 2018 roku powódka uzyskała spłatę z tytułu udzielonej przez (...) gwarancji de minimis. Z tego tytułu otrzymała kwotę 89.310,95 zł.

Dowód:

- zestawienie spłat k. 227,

- pełnomocnictwa k. 182, 230 – 231,

Powódka wypełniła weksel, zgodnie z deklaracją wekslową, na kwotę 72.878,95 zł płatną w terminie do dnia 18 października 2019 roku w Oddziale Banku w S..

Dowód:

- weksel k. 106,

Następnie powódka wezwała pozwaną do wykupu weksla pismem z dnia 7 października 2019 roku. Kwota wskazana w wezwaniu wynosiła 59.540,63 zł, a żądanie powódki wskazywało na konieczność uiszczenia przedmiotowej kwoty w terminie do 18 października 2019 roku, zgodnie z datą wskazaną w wypełnionym wekslu. Wezwanie zostało skierowane na adres pozwanej, lecz korespondencja nie została przez nią podjęta.

Dowód:

- wezwanie do wykupu weksla wraz z potwierdzeniami odbioru k. 103 – 105,

- zeznania świadka T. Z. k. 236,

Na dzień 18 października 2019 roku odsetki kapitałowe naliczone od należności głównej pozwanej wynosiły 4.855,90 zł, odsetki karne – 8.422,43 zł, a dodatkowe koszty bankowe – 60 zł.

Dowód:

- wyciąg z ksiąg banku k. 150, 229,

- historia rozliczeniowa rachunku pozwanego k. 151 – 180v,

- zestawienie spłat rat kapitałowo – odsetkowych k. 181,

- pełnomocnictwa k. 182, 230 – 231,

- zestawienie odsetek k. 191 – 191v, 228 – 228v,

- zestawienie spłat k. 227.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się uzasadnione w całości.

Powódka w przedmiotowym postepowaniu dochodziła roszczenia z weksla własnego wystawionego przez pozwaną, jako weksel niezupełny na zabezpieczenie zobowiązań, a wypełnionego przez powódkę na kwotę obejmującą roszczenie główne wynikające z umowy kredytu w rachunku bieżącym na działalność gospodarczą, a także odsetki i inne koszty. Pozwana kwestionowała natomiast roszczenie powódki poprzez podważenie prawidłowości wypełnienia weksla, a także niewykazanie roszczenia.

Ocenę zasadności podniesionych przez pozwaną zarzutów należało przeprowadzić w oparciu o reguły rządzące zobowiązaniami wekslowymi przewidzianymi w ustawie z dnia 28 kwietnia 1936 roku prawo wekslowe, w szczególności art. 101 i art. 103 w zw. z art. 48 tej ustawy. Zgodnie z przytoczonymi przepisami, posiadacz weksla może żądać od zobowiązanego zapłaty sumy wekslowej wraz z odsetkami, jako że do weksla własnego stosuje się przepisy o wekslu trasowanym, o ile nie pozostają w sprzeczności z istotą weksla własnego.

Niezależnie od powyższego należy też zauważyć, że podstawowy stosunek prawny łączący strony, a wynikający z umowy o kredyt w rachunku bieżącym znajduje swoją podstawę prawną w art. 69 i 75 ustawy prawo bankowe. Zgodnie z art. 69 przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. W myśl art. 75 ww. ustawy w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w razie utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej bank może, z zastrzeżeniem art. 75c, obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu.

Zasadniczą funkcją weksla niezupełnego (zwanego także wekslem in blanco), jako gwarancyjnego, jest bowiem zabezpieczenie przyszłego długu wystawcy weksla, którego wysokości nie można jeszcze w chwili jego wystawienia określić.

Tytułem wstępu wskazać należy, że dla swojej skuteczności weksel musi zawierać co najmniej podpis wystawcy weksla własnego. Z chwilą wystawienia weksla in blanco i wręczenia go wierzycielowi następuje zawarcie porozumienia między wystawcą weksla, a osobą, której ten weksel zostaje wręczony, określające sposób jego uzupełnienia. Porozumienie wekslowe zawiera ustalenia dokonane pomiędzy stronami stosunku prawnego, którego głównym celem jest ustalenie zasad na jakich wierzyciel będzie miał prawo do wypełnienia weksla niezupełnego. Wyrazem zawartego porozumienia wekslowego jest dokument zawierający oświadczenie dłużnika w tym przedmiocie, który to dokument zwany jest deklaracją wekslową.

Wystawca weksla podpisuje deklarację, w której określa kiedy i na jaką kwotę wolno weksel wypełnić. Stanowisko takie jest też obecne w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W orzeczeniu z dnia 10 kwietnia 1934 r. Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że wypełnienie weksla, podpisanego in blanco może być tylko wówczas uważane za niezgodne z wolą dłużnika, jeżeli sprzeciwia się wyraźnie oświadczonej wobec wierzyciela wekslowego woli dłużnika (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1934 r., C II 151.31, podane za: I. Rosenblüth, Prawo wekslowe. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 1994).

Zgodnie z regułą wyrażoną w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Ciężar udowodnienia faktu, że wierzyciel wypełnił tekst weksla in blanco w postaci tzw. weksla gwarancyjnego niezgodnie z umową i wynikiem rozrachunków obciąża dłużnika (orzeczenie Sądu Najwyższego z 24 lutego 1928 r., I C 273, podane za: I. Rosenblüth, Prawo wekslowe. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 1994).

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że weksel musi mieć wszystkie wymogi ważności weksla w chwili, gdy jego posiadacz na jego podstawie dochodzi praw z weksla, tj. w chwili wydania na jego podstawie nakazu zapłaty. Ponadto, weksel jako dokument jest środkiem dowodowym i jako taki dokument stanowi dowód, że zawarte w nim oświadczenie pochodzi od osoby, która go podpisała (art. 245 k.p.c.). W momencie wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym weksel in blanco wypełniony przez powódkę był kompletny i spełniał wszystkie wymogi decydujące o jego ważności wymienione w art. 101 ustawy Prawo wekslowe, a więc: nazwę "weksel" w samym tekście dokumentu, w języku, w jakim go wystawiono, przyrzeczenie bezwarunkowe zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej, oznaczenie terminu płatności, oznaczenie miejsca płatności, nazwisko osoby, na której rzecz lub na której zlecenie zapłata ma być dokonana, oznaczenie daty i miejsca wystawienia wekslu oraz podpis wystawcy weksla.

Sąd nie dopatrzył się więc żadnych uchybień formalnych dotyczących weksla i jego wypełnienia. Pozwana wskazywała jednak na błędne opatrzenie weksla datą płatności, podczas gdy według niej deklaracja wekslowa nie zawierała upoważnienia dla powódki do wypełnienia tego weksla w zakresie dat jego płatności, w związku z czym, zgodnie z art. 102 prawa wekslowego, weksel ten powinien przybrać formę weksla płatnego za okazaniem. Pozwana zarzucała też, że doszło do błędnego (sprzecznego z deklaracją wekslową) oznaczenia miejsca płatności, którym zgodnie z deklaracją wekslową powinien być oddział nr 6 w S., zaś w wekslu wskazano „oddział w (...)” co wobec wielu różnych oddziałów zlokalizowanych na terenie miasta uniemożliwiało pozwanej spełnienie zobowiązania.

Zarzuty te okazały się chybione. W zakresie miejsca płatności należy zauważyć, że powódka jest bankiem, a więc instytucją finansową świadczącą szereg usług finansowych i bankowych, w związku z czym, tak z uwagi na ilość klientów jak i chęć zapewnienia jak największej dostępności usług, posiada szereg placówek i punktów obsługi (oddziałów). Co do zasady jednak spełnienie świadczenia w każdym oddziale powinno zwolnić dłużnika z jego zobowiązania, bowiem w każdym oddziale zatrudnieni są pracownicy uprawnieni do świadczenia czynności bankowych związanych z zawieranymi przez powódkę umowami. Z tego względu problematycznym mogłoby być wskazanie w wekslu konkretnego oddziału, podczas gdy deklaracja wekslowa byłaby ogólna i wskazywałaby jedynie na Oddział w S.”. W odwrotnej sytuacji doszło natomiast do poszerzenia możliwości dłużnika (pozwanej), a więc było to działanie w istocie dla niej korzystne (albo co najmniej neutralne). Pozwana mogła więc wybrać, w którym z oddziałów spełnić zobowiązanie. Nie można postawić tezy, że odejście od sformułowania „w Oddziale nr 6 w S.” na rzecz sformułowania Oddział w S.” spowodowało jakiekolwiek wątpliwości co do miejsca spełnienia świadczenia, a działanie takie należy uznać za tym bardziej uzasadnione, że po stronie powodowej doszło do przekształceń podmiotowych ( Bank (...) został przejęty przez S. Bank (...)), a zatem możliwe, że doszło także do zmiany numeracji oddziałów. W dalszym ciągu jednak od pozwanej wymagano spełnienia jej zobowiązania w (...) oddziale banku, który udzielił jej kredytu, a zatem w ocenie Sądu w tym kontekście nie doszło do żadnych nieprawidłowości.

Jeżeli zaś chodzi o oznaczenie terminu płatności, zarzuty pozwanej także nie zasługiwały na uwzględnienie, ponieważ były one jednoznacznie sprzeczne z informacjami wynikającymi z dokumentów zgromadzonych w toku postepowania. W myśl bowiem pkt 2.2 deklaracji wekslowej, powódka mogła opatrzyć weksel datą płatności według swego uznania, zawiadamiając wystawcę weksla o tym każdorazowo listem poleconym. Treść porozumienia wekslowego wprowadzała więc możliwość oznaczenia daty płatności, a powódka z uprawnienia tego skorzystała. Co więcej, powódka wykazała też, że spełniła zawarte w przywołanej regulacji zastrzeżenie poinformowania pozwanej w drodze listu poleconego, którym skierowała odpowiednią informację wraz z wezwaniem do zapłaty. Pozwana wprawdzie zarzuciła, że na potwierdzeniu odbioru widnieje pieczątka innej spółki, lecz powódka słusznie odparła, że wezwanie zostało przez nią skierowane na właściwy adres, natomiast już rolą pozwanej, jako profesjonalnego przedsiębiorcy, było odpowiednie zorganizowanie obiegu korespondencji w swojej siedzibie. Co więcej, przesłuchany w charakterze świadka były prezes zarządu pozwanej potwierdził, że otrzymał kierowane przez powódkę wezwania do zapłaty.

Zarzuty formalne dotyczące wypełnienia weksla okazały się więc nieuzasadnione.

W tym miejscu wskazać należy, że pierwotną podstawą, zarówno faktyczną jak i prawną, żądania pozwu był fakt posiadania przez powódkę weksla wystawionego przez pozwanego. Pozwana skorzystała jednak z przysługujące jej uprawnienia do zwalczania zobowiązania poprzez przejście na stosunek podstawowy (poprzez złożenie zarzutów od wydanego nakazu zapłaty w postepowaniu nakazowym), czego konsekwencją była możliwość powoływania się przez obie strony na dowody w tym zakresie. W uchwale połączonych I. - Cywilnej oraz Pracy i (...) Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 1972 r., sygn. akt III PZP 17/70 (OSNCP rok 1973, nr 5, poz. 72) stwierdzono, że po przekazaniu sprawy sądowi na skutek zarzutów niedopuszczalne jest rozszerzenie powództwa, przekształcenie podmiotowe, jak też zmiana jego podstawy, z wyjątkiem dotyczącym nakazu wydanego na podstawie weksla gwarancyjnego, dopuszczającym - w granicach nakazu - powoływanie się na podstawy faktyczne i prawne wynikające z łączącego strony stosunku prawnego (por. D. Zawistowski (w:), Kodeks postępowania cywilnego, komentarz, tom II).

Konstatując, na skutek wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty, w którym to piśmie podniesiono zarzut wypełnienia weksla niezgodnie ze stanem faktycznym – kwotą zobowiązania sprzeczną z rzeczywiście dokonanymi przez pozwaną wpłatami – osią sporu okazało się ustalenie, czy stronie powodowej przysługiwało roszczenie dochodzone pozwem. Pozwana kwestionowała wymagalność roszczenia z uwagi na nieważność bądź nie zawarcie umowy kredytowej oraz wadliwości dotyczące wezwania do zapłaty, a także przedawnienie.

W tym miejscu ponownie podkreślić więc należy, że zgodnie z regułą dowodową wyrażoną w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Jak wskazuje się w orzecznictwie ciężar dowodu w rozumieniu art. 6 k.c. polega z jednej strony na obarczeniu strony procesu obowiązkiem przekonania sądu dowodami o słuszności swoich twierdzeń, a z drugiej konsekwencjami zaniechania realizacji tego obowiązku lub jego nieskuteczności. (por. wyrok SN z dnia 7 listopada 2007r., II CSK 293/07). Sąd powinien przyjąć zatem za prawdziwe fakty udowodnione przez stronę obciążoną dowodem i pominąć te, których nie wykazała w sposób przekonujący. W świetle reguły procesowej zawartej w art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

W ocenie Sądu pozwana nie zwołała wykazać swoich zarzutów, a powódka wykazała istnienie jej roszczenia. W pierwszej kolejności należy więc odnieść się do nieważności bądź nieistnienia umowy kredytowej. Zarzut ten został początkowo podniesiony „z ostrożności procesowej”, ponieważ kurator pozwanej nie posiadał odpowiednich dokumentów, lecz następnie uzupełniono go o wskazanie, że nieważność ta ma wynikać z niewykazania umocowania osób reprezentujących powódkę przy zawieraniu umowy. Powódka jednak przedłożyła odpowiednie pełnomocnictwa, które potwierdzały fakt, że osoby zawierające umowę kredytową z pozwaną były upoważnione do dokonania tej czynności w imieniu banku. Także zestawienia i wyciągi z ksiąg banku zostały opatrzone podpisem pracownika umocowanego do realizacji w imieniu powódki czynności bankowych. Nie bez znaczenia jest także fakt, że świadek T. Z. potwierdził zawarcie umowy i nie wskazał, aby kiedykolwiek istniały jakiekolwiek wątpliwości co do jej ważności czy skuteczności. Potwierdził także otrzymanie kwoty kredytu i fakt, że do spłaty zostało około 150.000 zł.

W tym kontekście ujawnia się bezzasadność kolejnego zarzutu pozwanej, a mianowicie rzekomego uzupełnienia weksla kwotą, która nie odpowiadała wielkości faktycznego zobowiązania pozwanej. Kurator pozwanej nie pokusił się nawet o sprecyzowane tego twierdzenia, wskazania konkretnej rozbieżności, błędu w obliczeniach, nierozliczonej wpłaty, błędnej stawki odsetek, czy jakiejkolwiek innej nieprawidłowości, która mogłaby potwierdzić sformułowany przez niego zarzut. Co więcej, powódka przedłożyła wyciąg z ksiąg banku, historię rachunku rozliczeniowego, zestawienie odsetek, zestawienie wpłat. Kwota kredytu i stawka odsetek kapitałowych odpowiadały treści umowy – podobnie jak stawka odsetek karnych. Wątpliwości nie budziły także daty graniczne żądania odsetkowego, czy kwota 60 zł, która wynikała wprost z cennika załączonego do pozwu, a stanowiącego integralną część umowy (30 zł za monit * dwa monity). Wreszcie, wysokość zobowiązania potwierdził także świadek T. Z.. Mając na uwadze powyższe, a także fakt, że powódka 60% zaległości uzyskała z tytułu gwarancji bankowej udzielonej przez (...) w ramach linii portfelowej de minimis, w ocenie Sądu wysokość dochodzonego przez powódkę świadczenia – tj. 59.540,63 zł z tytułu przeterminowanego kapitału, 4.855,89 zł z tytułu przeterminowanych odsetek, 8.422,43 zł z tytułu odsetek karnych oraz 60 zł kosztów bankowych – została odpowiednio wykazana w toku postępowania.

Pozwana podniosła także – również wyłącznie z ostrożności procesowej – zarzut przedawnienia roszczenia wynikającego z umowy kredytowej. Zarzut ten jest oczywiście nieuzasadniony. Zgodnie z art. 118 k.c. należności związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przedawniają się z upływem 3 lat. Wierzytelność z tytułu mowy kredytu została postawiona w stan wymagalności z chwilą upływu terminu, na który zawarto umowę – tj. 30 marca 2018 roku. Pozew w niniejszej sprawie został natomiast wniesiony w dniu 23 grudnia 2020 roku, a więc przed upływem 3 lat.

Z opisanych powyżej względów należność główna dochodzona przez powódkę okazała się w pełni uzasadniona.

Zawarte w nakazie zapłaty w postępowaniu nakazowym żądanie odsetkowe zgodne było z art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 482 k.c., a więc także określone zostało prawidłowo. W myśl przywołanych regulacji, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Natomiast od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy.

Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie Sąd oparł się na treści przedłożonych do akt dowodów z dokumentów, które Sąd ocenił jako wiarygodne i kompletne. Ukazywały one istotne dla sprawy okoliczności w sposób kompleksowy, pozwalały na rzetelną ocenę roszczenia powoda, a tym samym Sąd uznał, że mogą one stanowić podstawę niniejszego rozstrzygnięcia. Sąd oparł się również na zeznaniach świadka T. Z., które były spójne wewnętrznie i wzajemnie, a także pokrywały się z treścią dokumentów zgromadzonych w toku postępowania.

Wobec powyższego Sąd w pkt I sentencji Sąd utrzymał w całości nakaz zapłaty wydany w postępowaniu nakazowym – na podstawie art. 493 § 4 k.p.c., zgodnie z którym „(…) Sąd wydaje wyrok w którym w całości lub w części utrzymuje nakaz zapłaty w mocy albo go uchyla i orzeka o żądaniu pozwu”.

W punkcie II sentencji wyroku dodatkowo rozstrzygnięto o koszach postępowania na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w powołanym przepisie strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Powódka wygrała proces w całości, a zatem należał się jej zwrot kosztów procesu. Mając na względzie, że na skutek wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty sprawa została skierowana do zwykłego trybu postępowania, zasądzona w nakazie zapłaty stawka zastępstwa procesowego wzrosła z 3.600 zł do 5.400 zł. Różnicę tą (5.400 – 3.600 = 1.800) należało zasądzić na rzecz powódki.

W punkcie III natomiast Sąd przyznał wynagrodzenie kuratorowi procesowemu działającemu w imieniu pozwanej – radcy prawnemu G. W.. Wysokość tego wynagrodzenia została ustalona na podstawie § 2 ust. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych w związku z § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 marca 2018 roku w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej, zgodnie z którym wysokość wynagrodzenia kuratora ustanowionego dla strony w sprawie cywilnej, zwanego dalej „kuratorem”, ustala się w kwocie nieprzekraczającej 40% stawek minimalnych za czynności adwokackie określonych w przepisach wykonawczych wydanych na podstawie art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2017 r. poz. 2368 i 2400), a w przypadku gdy kuratorem jest radca prawny – w kwocie nieprzekraczającej 40% stawek minimalnych za czynności radców prawnych określonych w przepisach wykonawczych wydanych na podstawie art. 225 ust. 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1870 i 2400 oraz z 2018 r. poz. 138), w obu przypadkach nie mniej niż 60 zł. Należne wynagrodzenie wynosiło zatem 2.160 zł netto (5.400 zł * 40%). Kwotę tą – stosownie do art. 603 4 § 3 k.p.c. należało podwyższyć o kwotę podatku od towarów i usług, a więc do kwoty 2.656,80 zł (2.160 zł + 23% VAT). Dla porządku wskazać należy, że nie zachodziły podstawy do zwiększenia kwoty wynagrodzenia należnego kurator – wniósł dwa pisma procesowe, w których zaprezentował swoje stanowisko, czy czym pierwsze z nich sprowadzało się do wytknięcia omyłkowego załączenia złych dokumentów i sformułowania schematycznych zarzutów z ostrożności procesowej, natomiast dopiero w drugim piśmie kurator musiał dokonać faktycznej analizy sprawy. Ponad to w sprawie przeprowadzono tylko jedną rozprawę. Nakład pracy kuratora nie był więc duży, a sama sprawa także nie miała skomplikowanego charakteru – stąd też przyznano kuratorowi wynagrodzenie w wysokości 40% stawki minimalnej.