Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1281/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 sierpnia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska

Sędziowie: Wiesława Stachowiak

del. Przemysław Horak

Protokolant: Emilia Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 12 sierpnia 2020 r. w P. na posiedzeniu niejawnym

sprawy A. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

o zaległe składki

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 28 sierpnia 2018 r. sygn. akt VIII U 763/18

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 i oddala odwołanie od decyzji w zakresie w jakim stwierdza ona, że A. G. jest dłużnikiem organu rentowego z tytułu składek należnych za miesiąc listopad 2012r. i grudzień 2012r. wraz z odsetkami;

2.  w pozostałym zakresie apelację oddala;

3.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń II Oddział w P. na rzecz A. G. kwotę 8100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Przemysław Horak

Marta Sawińska

Wiesława Stachowiak

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11.12.2017 r. znak sprawy: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. na podstawie art. 83 ust. 1 oraz art. 32 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1778), stwierdził, że A. G. jest dłużnikiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy. Zadłużenie wraz z należnymi odsetkami za zwłokę naliczonymi na dzień wydania decyzji wyniosło łącznie 239.648,80 zł.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła reprezentowana przez fachowego pełnomocnika A. G., zaskarżając ją w całości i wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości i umorzenie postępowania w sprawie oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Strona odwołująca wskazała przede wszystkim, iż należności objęte zaskarżoną decyzją uległy przedawnieniu.

Wyrokiem z dnia 28.08.2018 r., wydanym w sprawie VIII U 763/18, Sąd Okręgowy w Poznaniu VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że odwołująca A. G. nie posiada zaległości wobec organu rentowego na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy, wymienionych w zaskarżonej decyzji (pkt 1) oraz zasądził od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. na rzecz odwołującej A. G. kwotę 10.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2).

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu I instancji.

A. G. prowadziła od 1.09.2001 r. pozarolniczą działalność gospodarczą w zakresie transportu międzynarodowego, z tytułu której była zobowiązana do opłacania składek. Od listopada 2012 r. odwołująca faktycznie zaprzestała wykonywać działalność gospodarczą, przy czym ostatni pracownik odwołującej był zatrudniony do grudnia 2012 r.

Zgodnie z wpisem w (...) odwołująca zawiesiła wykonywanie działalności gospodarczej w okresie od 31 maja 2013 r. do 31 maja 2015 r.

W dniu 17 listopada 2015 r. wykreślony został z (...) wpis dotyczący odwołującej.

W okresie od sierpnia 2004 r. do grudnia 2012 r. odwołująca nie opłaciła składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy oraz na ubezpieczenie zdrowotne.

Odwołująca zawarła w dniu 26 września 2005 r. z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. umowę nr (...) o rozłożeniu na raty należności z tytułu składek za okres od 08/2004 do 11/2004 roku.

W piśmie z dnia 23 czerwca 2006 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. poinformował odwołującą, że z uwagi na niewywiązanie się z umowy, Zakład na podstawie § 7 umowy rozwiązuje układ ratalny ze skutkiem na dzień 30 marca 2006 r.

Wobec odwołującej nie toczyło się postępowanie egzekucyjne celem wyegzekwowania należności z tytułu składek.

Pismem z dnia 6 lutego 2015 r., organ rentowy zawiadomił odwołującą o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie określenia wysokości należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy oraz na ubezpieczenie zdrowotne za okres od lutego 2005 r. do maja 2013 r. W treści pisma organ rentowy wskazał, iż wysokość zaległości wraz z odsetkami z tytułu składek wynosi: na ubezpieczenia społeczne 156.962,14 zł, na ubezpieczenie zdrowotne – 45.485,27 zł a na Fundusz Pracy – 13.097,85 zł. W związku z powyższym Zakład zobowiązał odwołującą do złożenia wyjaśnień, pod rygorem wydania decyzji w sprawie określenia wysokości należności z tytułu ww. składek lub przedłożenia dowodów wpłaty w przypadku ich opłacenia. Przesyłka zawierająca przedmiotowe pismo została zwrócona do organu rentowego z adnotacją: „zwrot nie podjęto w terminie”. Termin na podjęcie przesyłki upłynął natomiast w dniu 26 lutego 2015 r.

Pismem z dnia 9 listopada 2017 r. Zakład zawiadomił odwołującą o zakończeniu postępowania dowodowego. Pismo zostało doręczone odwołującej w dniu 17 listopada 2017 r.

Natomiast w dniu 11 grudnia 2017 r. została wydana decyzja, którą organ rentowy określił wysokość zadłużenia A. G..

W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie A. G. za zasadne.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2017 r., poz. 1778) obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność od dnia rozpoczęcia tej działalności do dnia jej zakończenia.

Zgodnie z art. 46 ust. 1 ww. ustawy płatnik składek jest obowiązany według zasad wynikających z przepisów ustawy obliczać, potrącać z dochodów ubezpieczonych, rozliczać oraz opłacać należne składki za każdy miesiąc kalendarzowy.

W art. 32 cyt. ustawy wskazano, iż do składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych oraz na ubezpieczenie zdrowotne w zakresie: ich poboru, egzekucji, wymierzania odsetek za zwłokę i dodatkowej opłaty, przepisów karnych, dokonywania zabezpieczeń na wszystkich nieruchomościach, ruchomościach i prawach zbywalnych dłużnika, odpowiedzialności osób trzecich i spadkobierców oraz stosowania ulg i umorzeń stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące składek na ubezpieczenia społeczne.

Natomiast z treści art. 23 ust. 1 ww. ustawy wynika, iż od nieopłaconych w terminie składek należne są od płatnika składek odsetki za zwłokę, na zasadach i w wysokości określonych w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2013 r. poz. 613, z późn. zm.). Składki oraz odsetki za zwłokę, koszty egzekucyjne, koszty upomnienia i dodatkowa opłata, zwane dalej „należnościami z tytułu składek” nieopłacone w terminie podlegają ściągnięciu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji lub egzekucji sądowej (art. 24 ust. 2 cyt. ustawy).

W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawało, iż odwołująca, jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym do grudnia 2012 r. i z tego tytułu była zobowiązana do odprowadzania składek na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W treści odwołania od zaskarżonej decyzji odwołująca podniosła natomiast, iż w styczniu 2013 r. nie prowadziła już ona działalności gospodarczej, zatem w jej ocenie od stycznia 2013 r. do maja 2013 r. nie była ona zobowiązana do odprowadzania składek. Co do pozostałych zaś okresów objętych zaskarżoną decyzją, A. G. podniosła zarzut przedawnienia składek. Zdaniem odwołującej składki za te okresy uległy przedawnieniu.

Według przepisu art. 8 ust. 6 ustawy systemowej za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych.

Przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną - wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej (art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, tj. z dnia 8 listopada 2017 r., Dz.U. z 2017 r. poz. 2168).

Zgodnie z art. 11 ust. 2 cyt. ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 5, czyli osoby prowadzące pozarolniczą działalność oraz osoby z nimi współpracujące. Z kolei zgodnie z art. 14 ust. 1 ww. ustawy objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego we wniosku o objęcie tym ubezpieczeniem nie wcześniej niż od dnia, w którym wniosek został złożony.

Z kolei w myśl art. 13 pkt 4 tejże ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność – od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.

Podstawę do rozpoczęcia działalności gospodarczej stanowi wpis do ewidencji, który uzasadnia domniemanie, że działalność gospodarcza jest prowadzona aż do momentu jej wykreślenia z ewidencji. Samo formalne zarejestrowanie działalności gospodarczej ma znaczenie w sferze dowodowej, lecz samo w sobie nie przesądza podlegania obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, gdyż decydujące znaczenie dla istnienia tego obowiązku ma faktyczne prowadzenie działalności, a nie posiadanie uprawnień do jej prowadzenia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29.10.2013 r., III AUa 232/13, LEX nr 1409150).

Zgodnie z treścią art. 14a ust. 7 cytowanej wyżej ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, w stosunku do zobowiązań o charakterze publicznoprawnym zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej wywiera skutki prawne od dnia, w którym rozpoczyna się zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej, do dnia poprzedzającego dzień wznowienia wykonywania działalności gospodarczej. Przepis art. 14a ust. 7 dodany został ustawą z dnia 19.12.2008 r. (Dz.U. z 2009 r. Nr 18, poz. 97), która weszła w życie 31.03.2009 r.

Wpis do ewidencji działalności gospodarczej o zawieszeniu wykonywania działalności gospodarczej ma charakter konstytutywny w sferze ubezpieczeń społecznych. Dopiero bowiem dokonanie przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą formalnego zgłoszenia o jej zawieszeniu wywołuje skutek prawny w postaci ustania obowiązku ubezpieczenia społecznego i ustania obowiązku opłacania składek w okresie prowadzenia tej działalności. Zawieszenie działalności gospodarczej nie jest zatem okolicznością faktyczną, lecz zdarzeniem prawnym, którego zaistnienie uzależnione jest od wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Ustawodawca w art. 14a u.s.d.g. dał przedsiębiorcy możliwość wyboru, stosownie do którego mógł on, ale nie musiał, skorzystać z zawieszenia działalności w okresie, kiedy działalność ta nie przynosi bieżących przychodów z uwagi np. na przejściowy brak kontraktów. Jeśli chce on skorzystać ze zwolnienia z obowiązku opłacania składek, musi złożyć formalny wniosek o zawieszenie działalności gospodarczej, bowiem taki skutek prawny następuje od dnia wskazanego we wniosku o wpis informacji o zawieszeniu wykonywania działalności gospodarczej, nie wcześniej niż w dniu złożenia wniosku i trwa do dnia złożenia wniosku o wpis informacji o wznowieniu wykonywania działalności gospodarczej (art. 14a ust. 7 w związku z art. 14a ust. 6 u.s.d.g.) (tak: uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25 września 2012 r. III AUa 135/12).

W judykaturze przyjmuje się jednak, że możliwe jest ustalenie zaprzestania wykonywania działalności gospodarczej mimo niewykreślenia jej z ewidencji działalności gospodarczej i - w konsekwencji - uchylenie obowiązku ubezpieczenia. (tak: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2014 r., I UK 252/13). Zmiany legislacyjne związane z instytucją zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej nie mają decydującego wpływu na dotychczasową interpretację pojęcia zaprzestania działalności gospodarczej. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2011 r., II UK 377/10).

W ocenie Sądu I instancji, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynikało, że odwołująca w okresie od stycznia 2013 r. do maja 2013 r. faktycznie zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej. Odwołująca w sposób przekonywujący wyjaśniła, że działalność gospodarczą prowadziła faktycznie do listopada 2012 r., a ostatniego pracownika zatrudniała do grudnia 2012 r. Zeznania odwołującej korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności zeznaniem podatkowym odwołującej za 2013 r. oraz deklaracjami VAT przedłożonymi do akt sprawy.

Sąd meriti uznał więc, iż odwołująca wzruszyła domniemanie dotyczące czasookresu prowadzenia przez nią działalności gospodarczej wynikającego z wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Tym samym odwołująca nie miała obowiązku uiszczania składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy i ubezpieczenie zdrowotne za okres od 01/2013 do 05/2013.

Rozpoznając natomiast zarzut przedawnienia w odniesieniu do zaległych składek za okres od 08/2004 do 12/2012, Sąd Okręgowy wskazał, że w dacie powstania zobowiązań odwołującej wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu składek w okresie od sierpnia 2004 r. do grudnia 2011 r. obowiązywała ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 18 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2002 r. Nr 241, poz. 2074). Przepis art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, obowiązujący od 1 stycznia 2003 r., stanowił zaś, iż należności z tytułu składek ulegają przedawnieniu po upływie 10 lat, licząc od dnia, w którym stały się wymagalne, z zastrzeżeniem ust. 5-5d. Zaznaczyć należy, że nowela ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, dokonana ustawą z dnia 18 grudnia 2002 r., wprowadziła instytucję zawieszenia biegu terminu przedawnienia. W myśl art. 24 ust. 5b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, bieg terminu przedawnienia zostaje zawieszony od dnia podjęcia pierwszej czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek, o której dłużnik został zawiadomiony, do dnia zakończenia postępowania egzekucyjnego.

Z dniem 1 stycznia 2012 r., na podstawie art. 11 pkt 1 ustawy o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców – zmieniającego treść art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych – skrócony został okres przedawnienia składek na ubezpieczenia społeczne z 10 do 5 lat.

Ponieważ bieg przedawnienia spornych należności składkowych rozpoczął się przed dniem 1 stycznia 2012 r., dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy kluczowe znaczenie miał art. 27 powyższej ustawy, regulujący zagadnienia intertemporalne.

Zgodnie z jego ust. 1, do przedawnienia należności z tytułu składek, o którym mowa w art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, którego bieg rozpoczął się przed dniem 1 stycznia 2012 r., stosuje się przepisy w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, z tym że bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia 1 stycznia 2012 r. Wedle zatem zasady wynikającej z tego przepisu do należności składkowych nieprzedawnionych do 1 stycznia 2012 r. (wedle starych zasad z zastosowaniem 10-letniego okresu przedawnienia) ma zastosowanie 5-letni termin przedawnienia, z tym jednakże bardzo istotnym zastrzeżeniem, że liczy się go nie od daty ich wymagalności, tak jak o tym stanowi art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, ale od dnia 1 stycznia 2012 r. Wyjątek od tej zasady ustanawia ust. 2 przywołanego przepisu, stosownie do którego jeżeli przedawnienie rozpoczęte przed dniem 1 stycznia 2012 r. nastąpiłoby zgodnie z przepisami dotychczasowymi wcześniej, przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu. Powołana regulacja oznacza, że wybór odpowiedniego terminu przedawnienia 5-letniego (liczonego od dnia 1 stycznia 2012 r.) lub 10-letniego (liczonego od daty wymagalności składki) – zależy od tego, który z nich upłynie wcześniej.

Rozważając zaś, czy doszło do zawieszenia biegu terminu przedawnienia tych należności, Sąd orzekający zauważył, że odwołująca zawarła w dniu 26 września 2005 r. z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. umowę nr (...) o rozłożeniu na raty należności z tytułu składek za okres od 08/2004 do 11/2004 roku. W piśmie z dnia 23 czerwca 2006 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. poinformował odwołującą, że z uwagi na niewywiązanie się z umowy, Zakład na podstawie § 7 umowy rozwiązuje układ ratalny ze skutkiem na dzień 30 marca 2006 r. Zgodnie z art. 24 ust. 5a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych bieg terminu przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu od dnia zawarcia umowy, o której mowa w art. 29 ust. 1a, do dnia terminu płatności odroczonej należności z tytułu składek lub ostatniej raty.

W konsekwencji należało stwierdzić, że w odniesieniu do należności składkowych za okres od 08.2004 do 11.2004 r. bieg terminu przedawnienia uległ zawieszeniu w okresie od 26.09.2005 r. do 30.03.2006 r. Okres ten wyniósł 6 miesięcy 5 dni.

Bez zmian pozostał przy tym przepis art. 24 ust. 5b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (w brzmieniu od dnia 1 kwietnia 2004 r.), który stanowi, że bieg terminu przedawnienia zostaje zawieszony od dnia podjęcia pierwszej czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek, o której dłużnik został zawiadomiony, do dnia zakończenia postępowania egzekucyjnego.

Za czynności zmierzające do wyegzekwowania należności z tytułu składek przyjmuje się jednak takie czynności, z których treści lub uzasadnienia wynika bezpośrednio, iż zmierzają one do ściągnięcia należności. Nie ulega wątpliwości, że czynnością taką może być doręczenie odpisu tytułu wykonawczego czy zawiadomienia o zajęciu składnika majątkowego; podjęcie tych czynności wiąże się bowiem ze wszczęciem postępowania egzekucyjnego, a zatem służy wyegzekwowaniu należnych składek (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 12 lipca 2017 r., I SA/Gd 737/17). Czynnością zmierzającą do ściągnięcia należności jest niewątpliwie wystawienie tytułu wykonawczego przez właściwy organ, ale za czynności zmierzające do ściągnięcia należności mogą być uznane również inne czynności, tj. orzeczenia, pisma kierowane do strony itp., z których treści czy uzasadnienia wynika bezpośrednio, że zmierzają one do ściągnięcia należności (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z dnia 27 stycznia 2012 r., I SA/Lu 721/11).

Zawiadomienie o wszczęciu postępowania nie może być natomiast uznane za czynność zmierzającą do wyegzekwowania należności z tytułu składek. Pismo to pełni bowiem funkcję informacyjną i umożliwia stronie powzięcie informacji o toczącym się postępowaniu administracyjnym.

Sąd I instancji wskazał ponadto, iż w sprawie brak jest podstaw do zawieszenia postępowania w oparciu o art. 24 ust. 5f ustawy systemowej. Zgodnie z jego treścią, w przypadku wydania przez Zakład decyzji ustalającej obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym, podstawę wymiaru składek lub obowiązek opłacania składek na te ubezpieczenia, bieg terminu przedawnienia ulega zawieszeniu od dnia wszczęcia postępowania do dnia, w którym decyzja stała się prawomocna.

W aktach organu rentowego znajduje się pismo z dnia 6 lutego 2015 r., którym zawiadomiono odwołującą o wszczęciu postępowania. Nie sposób jednak uznać, że z jego treści wynika, by Zakład podjął kroki mające na celu wyegzekwowanie składek za okres od sierpnia 2004 do maja 2013 r.

Organ rentowy nie wydał też decyzji w zakresie podlegania ubezpieczeniom społecznym, podstawy wymiaru składek lub obowiązku ich opłacania. Podkreślić bowiem należy, iż pismo z dnia 6 lutego 2015 r. nie było decyzją i nie dotyczyło ww. kwestii, podobnie zresztą jak decyzją w żadnym z tych trzech przedmiotów nie była decyzja z 1 grudnia 2017 roku. Co do zasady obowiązek opłacenia składek nie był sporny (poza okresem od 01/2013 do 05/2013 oraz wysokością tych składek), a przedmiotowe zawiadomienie dotyczyło określenia wysokości należności z tytułu składek.

W ocenie Sądu Okręgowego brak jest zatem podstaw do uznania, iż doszło do zawieszenia biegu terminu przedawniania w odniesieniu do należności z tytułu składek nie objętych układem ratalnym, tj. za okres od 12/2004 do 12/2012.

Stąd też należy wskazać, iż najstarsza z dochodzonych składek objętych zaskarżoną decyzją dotyczyła miesiąca sierpnia 2004 roku, termin jej płatności przypadł na dzień 15 września 2004 r., stąd też 10-letni termin przedawnienia możliwości jej dochodzenia przypadłby na dzień 15 września 2014 r., gdyby nie okoliczność, że bieg przedawnienia podlegał zawieszeniu na łączny okres 6 miesięcy i 5 dni. Zatem 10 lat na jej dochodzenie upłynęłoby w dniu 20 marca 2015 r. Nadmienić wypada, że gdyby przyjąć przewidziany w powyżej cytowanej ustawie nowelizującej 5-letni termin przedawnienia (liczony od dnia 1 stycznia 2012 r.), to 5 lat na dochodzenie należności upłynęłoby dopiero w dniu 1 stycznia 2017 r.

Z kolei ostatnia z dochodzonych składek dotyczyła grudnia 2012 roku, czyli była wymagalna w dniu 15 stycznia 2013 r., stąd też 5-letni termin przedawnienia możliwości jej dochodzenia przypadł na dzień 16 stycznia 2018 r.

Wbrew twierdzeniom organu rentowego, doręczenie w dniu 26 lutego 2015 r. zawiadomienia o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji określającej wysokość zadłużenia, obejmującego należności za okres od 08/2004 do 05/2013, nie spowodowało zawieszenia biegu terminu przedawnienia dla należności za okres od 08/2004 do 05/2013. Stwierdzić należało, iż należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, na Fundusz Pracy i na ubezpieczenie zdrowotne za okres od sierpnia 2004 do grudnia 2012 (odpowiednio wymagalne od września 2004 r. do stycznia 2013 r.) uległy przedawnieniu. Do należności z tytułu składek za okres od 08/2004 do 11/2006 zastosowanie znajdzie – zgodnie z art. 27 ust. 2 ustawy z dnia 16 września 2011 r. o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców – 10-letni okres przedawnienia.

Z kolei w odniesieniu do składek za okres od 12/2006 do 12/2012 zastosowanie znajdzie ust. 1 art. 27 ustawy z dnia 16 września 2011 r. o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Okręgowy na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego oraz art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że odwołująca A. G. nie posiada zaległości wobec organu rentowego na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy, wymienionych w zaskarżonej decyzji.

W punkcie 2 wyroku Sąd meriti rozstrzygnął o kosztach postępowania w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800, w brzmieniu obowiązującym na dzień wnoszenia odwołania.

W apelacji od powyższego wyroku organ rentowy, reprezentowany przez radcę prawnego, zaskarżył go w całości, zarzucając:

1)  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 477 11 § 1-2 k.p.c. w zw. z art. 379 pkt 5 k.p.c., poprzez brak wezwania do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanych ubezpieczonych, których dotyczą składki stwierdzone zaskarżoną decyzją, wnosząc przy tym o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji;

2)  naruszenie art. 24 ust. 5f ustawy systemowej, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. przyjęcie, że składki za okresy wskazane w zaskarżonej decyzji uległy przedawnieniu, a tymczasem przed upływem terminu przedawnienia najstarszej z nich zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające przed organem rentowym, w wyniku którego została wydana zaskarżona decyzja, a w konsekwencji skutecznego skierowania do strony zawiadomienia o wszczęciu postępowania doszło do zawieszenia biegu terminu przedawnienia najstarszej i kolejnych składek stwierdzonych tą decyzją i składki te nie są przedawnione;

3)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., poprzez nieustalenie jakie składki i na kogo były odprowadzone za okresy od stycznia 2013 r. do maja 2013 r., skoro wartość sumaryczna, miesięczna jednej składki na ubezpieczenia społeczne w okresie styczeń-maj 2013 r. wskazuje, że składki za ten okres zostały ustalone w wysokości za płatnika składek i ubezpieczonych zgłoszonych przez niego.

W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, że w sprawie wystąpiła nieważność postępowania. Nadto utrzymywał, że zawiadomienie o wszczęciu postępowania wyjaśniającego jest czynnością zmierzającą do wyegzekwowania należności z tytułu składek, a data takiego zawiadomienia jest datą wszczęcia postępowania, o którym mowa w art. 24 ust. 5f ustawy systemowej, od której następuje zawieszenie biegu przedawnienia należności składkowych. W przekonaniu apelującego, decyzja stwierdzająca istnienie zadłużenia składkowego jest decyzją stwierdzającą obowiązek zapłaty tych składek. Kolejno skarżący zarzucił brak ustaleń w przedmiocie faktycznego zatrudniania pracowników w okresie spornym od stycznia do maja 2013 r., choć wysokość należnych za ten okres składek sugerowała, że jednak jacyś pracownicy byli wówczas zatrudniani.

Skarżący wniósł zatem o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołana oraz zasądzenie od odwołującej kosztów na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za postępowanie przed Sądem Okręgowym, jak również o zasądzenie tych kosztów za postępowanie apelacyjne.

W odpowiedzi na apelację odwołująca, reprezentowana przez adwokata, wniosła o oddalenie apelacji ZUS w całości oraz o zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Wywiedziona w niniejszej sprawie apelacja okazała się skuteczna jedynie w minimalnym zakresie.

Na wstępie odnieść się należy do zarzutu najdalej idącego, a zatem zarzutu nieważności postępowania. Skarżący upatrywał jej w braku wezwania do udziału w sprawie ubezpieczonych, za których odprowadzane miały być składki objęte zaskarżoną decyzją – będących w jego przekonaniu zainteresowanymi, których w ten sposób pozbawiono możliwości obrony swych praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.).

Zainteresowanym jest ten, czyje prawa lub obowiązki zależą od rozstrzygnięcia sprawy. Jeżeli zainteresowany nie bierze udziału w sprawie, sąd zawiadomi go o toczącym się postępowaniu (art. 477 11 § 2 k.p.c.).

Nieważność postępowania, wynikająca z pozbawienia możności obrony swych praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.) musi dotyczyć strony, a więc osoby już uczestniczącej w procesie w tym charakterze, a nie osoby, która dopiero może czy powinna się nią stać. Dlatego nieważność postępowania z powodu pozbawienia możności obrony praw nie zachodzi w stosunku do osoby, która nie uzyskała przymiotu strony, chociażby miała interes prawny, aby wziąć udział w sprawie (zob. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów SN z dnia 20.04.2010 r., III CZP 112/09, Legalis: „Nieważność postępowania z powodu pozbawienia możności obrony praw zachodzi zatem tylko w stosunku do strony w znaczeniu prawnotechnicznym, a nie w stosunku do podmiotu, który nie uzyskał przymiotu strony, choćby postępowanie bezpośrednio go dotyczyło. Inaczej mówiąc, nie można mówić o pozbawieniu możności obrony swych praw strony, której brak.”). Skutek nieważności postępowania nie może zatem dotyczyć zainteresowanego niebiorącego udziału w sprawie, nawet wtedy, gdy nastąpiło to na skutek zaniedbania sądu. Jeżeli doszło w tym zakresie do uchybienia sądu, to można je co najwyżej poczytać za uchybienie mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy i objąć zarzutem apelacyjnym lub kasacyjnym (wyrok SN z dnia 1.03.2018 r., I UK 128/17, Legalis).

Już tylko z tej przyczyny omawiany zarzut sformułowany w apelacji organu rentowego nie zasługiwał na uwzględnienie. Wskazać należy jednak dodatkowo, że byli pracownicy przedsiębiorstwa odwołującej A. G. nie należeli do kręgu osób, których prawa lub obowiązki zależałyby od rozstrzygnięcia sprawy dotyczącej odpowiedzialności płatnika składek za zaległości składkowe i w związku z tym ich udział jako zainteresowanych był w niniejszym postępowaniu zbędny. Prawa i obowiązki tych osób nie zależały bowiem od rozstrzygnięcia tej sprawy, skoro jej przedmiotem było ustalenie osoby odpowiedzialnej za zaległości składkowe pracodawcy oraz zakresu tej odpowiedzialności. Wynik tej sprawy nie wpływał na ustalenia w przedmiocie podlegania przez pracowników ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia u płatnika składek i na ich prawo do korzystania ze świadczeń z tych ubezpieczeń w przyszłości.

Zważyć należało i to, że zasadnej argumentacji w powyższym przedmiocie, jak i wykazania, na czym miałoby polegać zainteresowanie rozstrzygnięciem tej sprawy po stronie byłych pracowników zatrudnianych przed odwołującą w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, nie przedstawił nawet sam apelujący – i to pomimo zobowiązania go do uszczegółowienia stanowiska organu rentowego przez Sąd Apelacyjny w związku z podniesionymi zarzutami. Wskazanie osób, których dotyczyły nieopłacone składki objęte zaskarżoną decyzją, ujawniło ponadto, że w grę wchodziły należności, które uległy już przedawnieniu, co w zdecydowanej większości zostało prawidłowo wykazane w postępowaniu pierwszoinstancyjnym.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił bowiem stan faktyczny, a swe ustalenia oparł na należycie zgromadzonym materiale dowodowym, wywodząc prawidłowe wnioski z poprawnie dokonanej analizy dowodów. Sąd Apelacyjny te ustalenia Sądu Okręgowego uznaje i przyjmuje za własne, uznając jedynie minimalną potrzebę ich modyfikacji. Podobnie Sąd II instancji przyjmuje za własne rozważania prawne Sądu orzekającego, w tym zwłaszcza co do zachodzących zmian stanu prawnego i ich wpływu na sposób obliczania okresu przedawnienia, albowiem nie sposób dopatrzyć się jakiegokolwiek naruszenia przepisów prawa materialnego.

Przedmiotem sporu były należności składkowe z tytułu ubezpieczenia społecznego, zdrowotnego i na Fundusz Pracy za zamknięty okres od sierpnia 2004 r. do maja 2013 r., wraz z odsetkami za zwłokę, których opłacenia domagał się ZUS od odwołującej A. G..

Uzasadniając swoje stanowisko co do braku przedawnienia należności składkowych apelujący wskazywał, iż zawiadomienie organu rentowego z dnia 6.02.2015 r. o wszczęciu z urzędu postępowania wyjaśniającego w przedmiocie wydania decyzji ustalającej obowiązek opłacenia składek stanowiło czynność zmierzającą do wyegzekwowania należności składkowych, która zgodnie z art. 24 ust. 5b i ust. 5f ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1778) prowadziła do zawieszenia biegu terminu przedawnienia tych należności.

Sąd Apelacyjny zgadza się tu jednak z Sądem I instancji. Do zawieszenia biegu terminu przedawnienia należności z tytułu składek na ww. fundusze mogło dojść tylko w wypadku podjęcia przez organ rentowy czynności zmierzających do wyegzekwowania tych świadczeń, o której dłużnik został należycie zawiadomiony.

W myśl przywołanego przepisu art. 24 ust. 5b ustawy systemowej, bieg terminu przedawnienia zostaje zawieszony od dnia podjęcia pierwszej czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek, o której dłużnik został zawiadomiony, do dnia zakończenia postępowania egzekucyjnego. Zawieszenie następuje zatem od dnia, w którym podjęto pierwszą czynność egzekucyjną do dnia zakończenia postępowania egzekucyjnego. Przez czynność egzekucyjną należy natomiast rozumieć – zgodnie z art. 1a pkt 2 w zw. z art. 1a pkt 12 ustawy z dnia 17.06.1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2017 r. poz. 1201) – wszelkie podejmowane przez organ egzekucyjny działania zmierzające do zastosowania lub zrealizowania środka egzekucyjnego, tj. egzekucję z określonych składników majątku dłużnika, praw majątkowych oraz czynności faktyczne służące wyegzekwowaniu obowiązków o charakterze niepieniężnym. Czynnością zmierzającą do ściągnięcia należności jest niewątpliwie wystawienie tytułu wykonawczego przez właściwy organ, ale za czynności zmierzające do ściągnięcia należności mogą być uznane również inne czynności, tj. orzeczenia, pisma kierowane do strony itp., z których treści czy uzasadnienia wynika bezpośrednio, że zmierzają one do ściągnięcia należności (por. wyrok WSA w Lublinie z dnia 27.01.2012 r., I SA/Lu 721/11, Legalis, wyrok WSA w Poznaniu z dnia 3.02.2011 r., III SA/Po 812/10, Legalis). Jednolite stanowisko sądów wskazuje jednak, że musi to być czynność efektywnie zmierzająca do wyegzekwowania należności składkowej, na zasadach i w trybie postępowania egzekucyjnego w administracji, w tym m. in. po uprzednim doręczeniu upomnienia (por. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 14.07.2011 r., I SA/Po 829/10, LEX nr 1150528). Nie są to zatem czynności wskazane przez ZUS – zawiadomienie o wszczęciu postępowania, a ewentualnie potem o przedłużeniu terminu do wydania decyzji oraz o zakończeniu postępowania w sprawie określenia wysokości należności z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne. To czynności techniczne, nie ma ich na myśli ustawa systemowa ani ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Zawieszeniem biegu terminu przedawnienia należności składkowych nie musi być także wydanie decyzji składkowej o treści takiej, jak zaskarżona decyzja z dnia 11.122017.2016 r. Sąd Apelacyjny podziela tu bowiem stanowisko SA w Katowicach, wyrażone w wyroku z dnia 1.04.2010 r., III AUa 2824/09, iż samo wydanie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzji określającej wymiar zobowiązania z tytułu nieopłaconych składek nie stanowi „pierwszej czynności zmierzającej do wyegzekwowania należności z tytułu składek”, o której mowa w art. 24 ust. 5b ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Wydanie tego rodzaju decyzji, podobnie jak i wcześniejsze podjęcie czynności związanych z wszczęciem, prowadzeniem i zakończeniem postępowania wyjaśniającego w sprawie o ustalenie wysokości należności składkowych ubezpieczonego, nie stanowi sensu stricto czynności w postępowaniu egzekucyjnym, a tym bardziej nie jest to realizacją określonych środków egzekucyjnych. Są to czynności wykonywane przez wierzyciela, a nie przez organ egzekucyjny, które zmierzają ponadto do skłonienia zobowiązanego do dobrowolnego wykonania obowiązku wobec ZUS, nie zaś do przymusowej jego realizacji w ramach administracyjnej egzekucji świadczenia składkowego. W niniejszej sprawie tylko treść zaskarżonej decyzji z dnia 11.12.2017 r., zawierająca pouczenie, iż na jej podstawie może być wszczęta egzekucja należności bez uprzedniego doręczenia upomnienia, że decyzja ta stanowi podstawę do wystawienia tytułu wykonawczego bez uprzedniego doręczenia upomnienia i że na jej podstawie może również dojść do zabezpieczenia należności z tytułu składek ustawowym prawem zastawu, nadawała jej charakter czynności egzekucyjnej, zawieszającej bieg terminu przedawnienia spornych należności.

W rezultacie nie może być mowy o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne i Fundusz Pracy wskutek skierowania do A. G. zawiadomienia o wszczęciu postępowania w tym przedmiocie. Składki za poszczególne miesiące okresu sierpień 2004 – październik 2012 r. uległy zatem przedawnieniu w terminach wskazanych prawidłowo przez Sąd I instancji, z uwzględnieniem zachodzących w międzyczasie nowelizacji stosownych przepisów ustawy systemowej. Należności powyższe wygasły i nie można ich objąć egzekucją.

Nie zasługiwały tu w większości na uwzględnienie również argumenty skarżącego, wskazujące jako podstawę zawieszenia biegu terminu przedawnienia należności składkowych przepis art. 24 ust. 5f ustawy systemowej. Wedle tego przepisu, w przypadku wydania przez Zakład decyzji ustalającej obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym, podstawę wymiaru składek lub obowiązek opłacania składek na te ubezpieczenia, bieg terminu przedawnienia ulega zawieszeniu od dnia wszczęcia postępowania do dnia, w którym decyzja stała się prawomocna. Dopiero zatem wydanie przez organ rentowy jednej z powyższych decyzji rozpoczyna zawieszenie biegu terminu przedawnienia składek objętych tą decyzją i stan ten kończy się z dniem jej uprawomocnienia. Sąd ubezpieczeń społecznych może więc stwierdzić przedawnienie składek, jeśli nastąpiło ono przed wydaniem decyzji wszczynającej postępowanie o ustalenie podstawy wymiaru składek lub obowiązku ich opłacenia (wyrok SN z dnia 29.05.2013 r., I UK 613/12, OSNP 2014, Nr 3, poz. 44, wyrok SN z dnia 29.01.2007 r., II UK 116/06, OSNP 2008 nr 3-4, poz. 47). W rozpoznawanej sprawie, organ rentowy decyzję określającą wysokość zadłużenia składkowego A. G. z tytułu wskazanych składek wydał w dniu 11.12.2017 r., zatem po upływie terminu przedawnienia należności składkowych za wskazany wyżej okres od sierpnia 2004 r. do października 2012 r. Sąd I instancji mógł stwierdzić przedawnienie tych składek, albowiem nastąpiło ono przed wydaniem decyzji nakładającej na odwołującą obowiązek uiszczenia zaległości względem ZUS.

Z kolei co do składek za listopad 2012 r. i grudzień 2012 r. – których opłacenie winno było nastąpić odpowiednio do 15.12.2012 r. i 15.01.2013 r., zaś przedawnienie następowało z upływem terminu 5-letniego – nie doszło tym samym do ich przedawnienia, skoro decyzja organu rentowego, objęta dyspozycją przepisu art. 24 ust. 5f ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, została wydana przed upływem terminu przedawnienia. W tym zakresie apelacja organu rentowego zasługiwała więc na uwzględnienie.

W tej sytuacji za chybiony uznać należało sformułowany przez apelującego zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom skarżącego Sąd II instancji uzupełnił postępowanie dowodowe, jednakże jak wskazano powyżej – przedłożona przez ZUS odpowiedź na zobowiązanie tut. Sądu w żaden sposób nie wspierała stanowiska organu rentowego, że w okresie od stycznia do maja 2013 r. odwołująca zatrudniała pracowników, za których powinna była opłacić należne składki, które przeto obciążają ją jako dłużnika ZUS. Tylko jedna ze wskazanych w piśmie organu osób zgłoszona miała być przez płatnika składek jako pracownik jeszcze w 2013 r. Skarżący nie uściślił zaś, na jakiej podstawie za prawdopodobne przyjmował przypuszczenia, iż w ww. okresie byli przez A. G. zgłoszeni do ubezpieczeń jeszcze jacyś pracownicy, w szczególności nie przedstawił żadnych konkretnych wyliczeń sugerujących udział składki za jeszcze jakieś osoby w powyższym okresie. W żadnym razie nie można w tej sytuacji czynić Sądowi Okręgowemu zarzutu dowolności oceny materiału dowodowego i konstruowanych na tej podstawie ustaleń w sytuacji, gdy oparł się on w pełni na dowodach przedłożonych przez stronę odwołującą (zeznania podatkowe oraz deklaracje i zgłoszenia dokonywane wobec ZUS), których prawdziwości apelujący nie podważał ani nie żądał przedłożenia dalszych dowodów na okoliczność braku prowadzenia działalności gospodarczej w ww. okresie spornym. Wobec tego uznanie braku prowadzenia działalności gospodarczej mogło nastąpić w oparciu o dokumenty przedłożone przez odwołującą oraz jej zeznania, a bierność ZUS w zaproponowaniu przeciwdowodu na tę okoliczność winna obciążać wyłącznie organ rentowy. Tym samym więc okres sporny do stycznia do maja 2013 r. nie rodził po stronie A. G. obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia objęte zaskarżoną decyzją.

Przeprowadzone rozważania wskazują ostatecznie, że zarówno zarzuty naruszenia przepisów postępowania, jak i prawa materialnego, zgłoszone w apelacji organu rentowego, nie były trafne – ze wskazanym wyżej wyjątkiem co do składek za miesiące listopad-grudzień 2012 r., co do których nie doszło do ich przedawnienia. Z tego względu, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. oraz art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny częściowo zmienił zaskarżony wyrok w jego pkt 1, a w pozostałym zakresie oddalił apelację ZUS – orzekając jak w pkt 1 i 2 sentencji.

O kosztach zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 7 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800), przyjmując za podstawę wskazaną przez skarżącego wartość przedmiotu zaskarżenia. Uznać należało, że odwołująca wygrała sprawę w całości nawet pomimo częściowej zmiany wyroku Sądu I instancji na jej niekorzyść – albowiem zmiana ta była na tle ogólnej wartości należności dochodzonej od niej przez organ rentowy na tyle nieznaczna, że zdaniem Sądu Odwoławczego nie wpływała na stosunek wygranej i przegranej po stronie uczestników postępowania.

Przemysław Horak

Marta Sawińska

Wiesława Stachowiak