Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 202/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w K. z dnia (...)

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońcy oskarżonego

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1

1

R. K.

Uprzednia karalność oskarżonego

Karta karna

2400

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1

Karta karna

Dokument urzędowy, sporządzony w prawem przewidzianej formie, prawdziwości zawartych w nim treści nie kwestionowała żadna ze stron.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1

1.  odnośnie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt II naruszenie prawa materialnego, a to art. 12 k.k. poprzez jego zastosowanie i uznanie, że czyn oskarżonego wypełnił znamiona czynu ciągłego,

2.  odnośnie czynów przypisanych oskarżonemu w pkt I obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia poprzez:

- przypisanie oskarżonemu nabycia w nieustalonym okresie czasu, nie wcześniej niż (...) r. i nie później niż (...) r. nabycia 15 sztuk inwerterów od paneli słonecznych marki (...) o wartości 30.000 (...) tj. 129.111,- zł pochodzących z włamania w miejscowości J. na terenie R. na szkodę firmy (...) z siedzibą w J., podczas gdy u oskarżonego zabezpieczono 11 sztuk inwerterów od paneli słonecznych marki R., a brak dowodów na to, aby nabył całość skradzionego mienia,

- przypisanie oskarżonemu nabycia w nieustalonym okresie czasu, nie wcześniej niż (...) r. i nie później niż (...) r. nabycia 20 sztuk inwerterów od paneli słonecznych marki H. i 30 sztuk polikrystalicznych modułów fotowoltaicznych marki H. o łącznej wartości 43.000 E., tj. 184.805,40 zł pochodzących z włamania w miejscowości K. na terenie R. na szkodę firmy (...) z siedzibą w L., a także nabycia skradzionych na szkodę ww. firmy w nieustalonym okresie czasu, nie wcześniej niż (...) r. i nie później niż 1.05.2019 r. 21 sztuk inwerterów od paneli słonecznych marki H. o łącznej wartości 45.224,- E., tj. 194.060,- zł, podczas gdy u oskarżonego zabezpieczono 37 sztuk urządzeń, a brak dowodów na to, aby nabył całość skradzionego mienia,

- przypisanie oskarżonemu nabycia w nieustalonym okresie czasu, nie wcześniej niż (...) r. i nie później niż (...) r. nabycia 6 sztuk inwerterów od paneli słonecznych, tj. 4 małe inwertery wartości 2.500 E. za sztukę i 2 duże inwertery wartości 3.000 E. za sztukę marki H. o łącznej wartości 16.000 E., tj. 68.617,60 zł, pochodzących z włamania w miejscowości T. na terenie R. na szkodę A. K. (1), podczas gdy u oskarżonego zabezpieczono 3 sztuki inwerterów, a brak dowodów na to, że nabył całość skradzionego mienia,

tj. art. 7 k.p.k. przez dowolną ocenę materiału dowodowego i bezpodstawne przyjęcie, że całość skradzionego mienia została nabyta przez oskarżonego,

3.  odnośnie czynów przypisanych oskarżonemu w pkt I i II wyroku obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść wyroku poprzez oddalenie wniosku dowodowego obrońcy w przedmiocie przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłego R. J. po uzyskaniu informacji z K. w T. co do stanu technicznego i cech zwróconych urządzeń, celem ustalenia wartości mienia z uwzględnieniem cen rynkowych wynikających z dokumentów źródłowych, w tym z uwzględnieniem ich wieku i stopnia zużycia, tj. art. 201 k.p.k.,

4.  odnośnie do czynów przypisanych oskarżonemu w pkt I i II wyroku naruszenie prawa materialnego, tj. art. 111§2 k.k. poprzez jego niezastosowanie i nieuwzględnienie na korzyść oskarżonego różnic między ustawą polską a ustawą obowiązującą w miejscu popełnienia czynu, tj. R., mimo że okoliczności sprawy i zachowanie oskarżonego uzasadniają jego zastosowanie,

5.  naruszenie prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynów przypisanych oskarżonemu, tj. art. 291§1 k.k., mimo że prawidłowa ocena dowodów wskazuje, że oskarżony swym działaniem wypełnił znamiona czynów z art. 292§1 k.k.

( zarzuty nr 1-3 i 5 apelacji obrońcy oskarżonego, adw. R. S. wraz z uzupełnieniem apelacji)

1.  rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, jakie mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, tj.:

a)  art. 410 k.p.k. poprzez pominiecie przy wydaniu zaskarżonego wyroku istotnych elementów materiału dowodowego, jakie zostały zgromadzone w toku niniejszego postępowania poprzez:

- pominięcie tej części wyjaśnień oskarżonego, z której wynika, że tylko z faktu braku dokumentacji oskarżony mógł się domyślać, że nabywane inwertery mogły pochodzić z czynu zabronionego, a tym samym nie sposób przypisać mu zamiaru bezpośredniego kierunkowego popełnienia przestępstwa z art. 291§1 k.k.,

- pominięcie tej części wyjaśnień oskarżonego, z której wynika w sposób nie budzący wątpliwości, iż zobowiązał się on naprawić szkodę w zakresie, w jakim ona ewentualnie powstała,

- pominięcie tej części wyjaśnień współoskarżonego, z których wynikało, że on również nic nie wiedział na temat tego, czy przewożone przez nich rzeczy do P. mogły pochodzić z kradzieży, tym bardziej, że przewoził on elektronikę, słodycze i chemię, a tym samym brak jest podstaw do przypisania oskarżonym sprawstwa z art. 291§1 k.k.,

b)  art. 170§1 pkt 6 k.p.k. poprzez oddalenie na rozprawie w dniu 1 czerwca 2021 r. wniosku dowodowego obrońcy o zobowiązanie biegłego do wskazania konkretnych stron internetowych niemieckich, które stały się podstawą wydania opinii, mimo iż wniosek taki został złożony w dniu przesłuchania biegłego i nie mógł zostać złożony w terminie wskazanym przez sąd,

c)  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424§1 pkt 1 k.p.k. poprzez przyjęcie w zakresie okoliczności świadczących o konieczności wymierzenia surowej kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności oskarżonemu, w sytuacji gdy:

- w aktach sprawy znajduje się pozytywna opinia z wywiadu kuratora sądowego, z której jednoznacznie wynika pozytywna prognoza resocjalizacyjno-kryminologiczna,

- wbrew twierdzeniom Sądu zwartym w pkt 4 uzasadnienia okolicznością obciążającą nie może być wysokość szkody wyrządzonej pokrzywdzonym, skoro ani w sentencji wyroku, ani też w uzasadnieniu nie ma żadnego zapisu o szkodzie i obowiązku jej naprawienia, co powoduje konieczność przyjęcia błędnych ustaleń faktycznych sądu w tej kwestii, a co powinno mieć oczywisty wpływ na wymiar kary,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, sprowadzający się do mylnego uznania, iż oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 291 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w sytuacji, gdy prawidłowa ocena dostępnych dowodów w sprawie winna prowadzić do przyjęcia jego odpowiedzialności karnej w ramach paserstwa nieumyślnego, tj. art. 292§1 k.k. w zakresie wszystkich zarzucanych mu czynów

( zarzuty nr 1 2 apelacji obrońcy oskarżonego, adw. A. T. wraz z uzupełnieniem apelacji)

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty apelacji mają częściowo charakter wtórny, a częściowo wzajemnie się wykluczający – dotyczy to zwłaszcza pierwszego ze środków odwoławczych. Niedopuszczalne jest równoczesne podnoszenie zarzutów kwestionujących ustalony stan faktyczny i prawidłowość zastosowania prawa materialnego. Jak się bowiem niespornie przyjmuje, „ obraza prawa materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu lub niezastosowaniu, w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Nie można mówić więc o naruszeniu przepisów prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za jego podstawę” (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2020 r., V KK 349/20, KZS 2020/11/39). Dlatego też zarzuty te omówione zostaną grupami – poczynając od zarzutów dotyczących ustaleń faktycznych.

Jeśli chodzi o zarzuty dotyczące obrazy przepisów postępowania, to porządkująco przypomnieć trzeba, iż przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpująco i logicznie - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Podkreśla się to w szeregu orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych (por. wyrok SN z 3 września 1998 r. sygn. V KKN 104/98 - Prokuratura i Prawo 1999, Nr 2, poz. 6; a także wyrok S.A. w Łodzi z 20 marca 2002 r. sygn. II AKa 49/02 - Prokuratura i Prawo 2004, Nr 6, poz. 29.

Skuteczne postawienie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych obwarowane jest z kolei koniecznością spełnienia przez apelujących szeregu warunków. Jak trafnie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia (...), „ zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu a quo wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, lecz musi zmierzać do wykazania, jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego nie na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd pierwszej instancji (...) nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc: na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię. Stawiając tego rodzaju zarzut należy wskazać, jakich uchybień w świetle zgodności (lub niezgodności) z treścią dowodu, zasad logiki (błędność rozumowania i wnioskowania) czy sprzeczności (bądź nie) z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy dopuścił się w dokonanej przez siebie ocenie dowodów sąd pierwszej instancji” (OSNwSK 2005, z. 1, poz. 949 oraz poz. 947; podobnie T. Grzegorczyk - Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. III, Zakamycze 2003 s. 1134 oraz P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek - Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. II, Warszawa 2007, s. 666-667).

Przenosząc te ogólne rozważania na realia sprawy i treść wniesionych środków odwoławczych, nie sposób uznać, by apelujący sprostali tym wymogom.

Pierwsze zagadnienie, która wymaga odniesienia się, to kwestia, czy prawidłowo przypisano oskarżonemu paserstwo co do wszystkich przedmiotów pochodzących z kradzieży na terenie R. w sytuacji, gdy – co jest niesporne – w toku przeszukania zabezpieczono jedynie część tych przedmiotów? Kwestia ta – co podkreślił Sąd Apelacyjny w postanowieniu z dnia (...) r. – nie została odpowiednio wyjaśniona w pierwotnym uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia i w związku z tym rzeczywiście mogła budzić wątpliwości obrońcy, jednakże uaktualnione rozważania i wywody zaprezentowane w uzupełnieniu uzasadnienia uznać należy za w pełni prawidłowe i wystarczające dla przypisania oskarżonemu odpowiedzialności obejmującej także przedmioty, których nie ujawniono w trakcie przeszukania.

Przede wszystkim zauważyć należy, iż w żaden sposób nie jest kwestionowana w środkach odwoławczych okoliczność, jakie przedmioty zostały skradzione podczas poszczególnych czynów opisanych w zarzutach aktu oskarżenia, zatem jest to okoliczność niesporna. Dla oceny, czy wszystkie te przedmioty trafiły następnie dla oskarżonego, z pewnością nie jest obojętna okoliczność, że oskarżony był w czasie i w pobliżu miejsc, gdzie miały miejsce kradzieże – przy czym okoliczność ta także nie została skutecznie podważona. Trzeba jednocześnie zauważyć, podzielając tym samym ustalenia Sądu Okręgowego oparte na relacji współoskarżonego M. K. (1), że oskarżonemu w trakcie tych bytności towarzyszyły nieustalone osoby obeznane z pracami z urządzeniami elektrycznymi, co z punktu widzenia elementarnych zasad doświadczenia życiowego prowadzi do jednoznacznego wniosku, że osoby te musiały być zaangażowane bezpośrednio w kradzieże – inaczej ich obecność nie miałaby z punktu widzenia oskarżonego sensu, bowiem nie były mu one potrzebne w samym nabyciu czy przewiezieniu elementów instalacji fotowoltaicznych (osoby te miały nie tyle ogólną wiedzę elektryczną, co wedle słów samego oskarżonego przekazanych K. potrafiły odłączać instalacje działające pod napięciem, co wprost wiąże je z kradzieżami, tylko bowiem wtedy istotne dla sprawy elementy były pod napięciem). Powyższe w połączeniu z faktem, że nie ustalono, by jakiekolwiek skradzione elementy instalacji, których nie znaleziono u oskarżonego, pojawiły się gdziekolwiek indziej, prowadzi do jedynego logicznego wniosku, że całość skradzionego mienia każdorazowo przejmował wyłącznie oskarżony. Z relacji tak oskarżonego, jak i współoskarżonego jasno wynika, że oskarżony handlował ww. urządzeniami i nie sposób też logicznie zakładać, że przez znaczny czas, jaki minął od nabycia ww. rzeczy do przeszukania dokonanego przez Policję, nie udało mu się sprzedać żadnego przedmiotu, a w związku z tym wszystkie nadal znajdowały się na jego posesji.

Do takiego samego wniosku prowadzi ocena depozycji oskarżonego K. dokonana przez Sąd Okręgowy, w szczególności dotyczących tego, że u oskarżonego K. widział on znacznie więcej urządzeń do fotowoltaiki, niż następnie zabezpieczone przez Policję.

Wreszcie nie można nie zgodzić się, że oświadczenie oskarżonego w ramach składanych wyjaśnień, uczynione spontanicznie, w którym zobowiązał się on do naprawienia szkody wyrządzonej zarzucanymi mu przestępstwami, w tym w zakresie urządzeń, których u niego nie znaleziono, również należy traktować i interpretować w kategoriach jednoznacznego przyznania, że przedmioty przez niego nabyte obejmowały całość mienia skradzionego podczas włamań, a nie tylko przedmioty, które znalazła następnie Policja. Nie sposób logicznie zakładać, że oskarżony, korzystający już z profesjonalnej pomocy prawnej, wziąłby na siebie odpowiedzialność w szerszym zakresie, niż faktyczny – zwłaszcza, że ilość mienia pochodzącego z kradzieży przekładała się wprost na kwalifikowaną formę odpowiedzialności A. K. za przestępstwa dotyczące mienia znacznej wartości. Trzeba zresztą zauważyć, iż niezależnie od zarzutów czynionych w apelacji adw. R. S., oskarżony K. wcale nie próbował się bronić poprzez negowanie liczby urządzeń, jakie opisano w stawianych mu zarzutach.

W szczególności podkreślić trzeba, iż żadna z apelacji nie zdołała podważyć prawidłowości oceny wyjaśnień M. K. (1). Ocena tych wyjaśnień jako w zasadniczej części szczerych, konsekwentnych i spójnych zasługuje na pełną aprobatę – żadna z apelacji nie wykazała, by relacje M. K. w istocie nie cechowały się tymi przymiotami. Podkreślić jednocześnie trzeba, iż dostarczając argumentów obciążających A. K., oskarżony zarazem przecież obciążał też siebie, a przecież odpowiadał on – zgodnie z aktem oskarżenia – na zasadzie współsprawstwa. Nie sposób logicznie uzasadnić, dlaczego w takiej sytuacji oskarżony ten miałby dostarczać jakichkolwiek argumentów potwierdzających zasadność zarzutów, gdyby w rzeczywistości nie miały one miejsca.

Skoro prawidłowo ustalono, że oskarżony ponosi odpowiedzialność za wszystkie przedmioty wskazane w zarzutach, a tym samym brak jest podstaw do miarkowania tej odpowiedzialności jedynie do przedmiotów ujawnionych przez Policję w toku czynności procesowych, należy odnieść się do drugiej grupy wątpliwości sygnalizowanych przez obrońcę, a dotyczących prawidłowości ustalenia wartości tych przedmiotów.

Sąd Okręgowy w tym zakresie oparł się na opinii biegłego R. J. (2), tak pisemnej, jak i ustnej, uznając ją za jasną, pełną i wolną od sprzeczności. Podkreślić trzeba, iż biegły odpowiadał na pytania obrońców i w żadnym przypadku nie uchylał się od odpowiedzi, co jednoznacznie wynika z protokołu rozprawy z dnia (...) r. Żaden z obrońców nie wskazał w apelacji, by twierdzenia biegłego zawarte w opinii pisemnej, jak i w ramach ustnych odpowiedzi na pytania były niepełne, nielogiczne lub wewnętrznie sprzeczne, brak też jakichkolwiek podstaw do wnioskowania, że biegły nie dysponował wiedzą specjalną w zakresie przedmiotu zleconej mu opinii, a tym samym nie sposób uznać, że opinia biegłego jest niepełna, niejasna, sprzeczna czy posiada jakiekolwiek inne wadliwości, które zgodnie z art. 201 k.p.k. uzasadniałyby ponowne wezwanie tego biegłego lub też powołanie innego biegłego.

W szczególności podkreślić trzeba, iż obrońcy nie wykorzystali przesłuchania biegłego do rozwiania rzekomych wątpliwości, które zgłosili dopiero po zakończeniu przesłuchania. Nie sposób zrozumieć, dlaczego w trakcie przesłuchania biegłego nie padło pytanie o wskazanie konkretnych stron internetowych, które stały się podstawą do wydania opinii, podobnie jak pytanie o wpływ na treść opinii informacji co do stanu technicznego i cech zwróconych urządzeń – nic takiego nie wynika z protokołu przesłuchania biegłego, a żaden z obrońców nie zarzucił, że protokół ten nie odzwierciedla faktycznego przebiegu czynności przesłuchania biegłego. Skoro więc obrońcy nie wykorzystali przesłuchania biegłego dla rozwiania swoich wątpliwości, lecz dopiero po zakończeniu tego przesłuchania wnieśli o uzupełniającą opinię biegłego, to Sąd Okręgowy w pełni zasadnie uznał, że takie wnioski zmierzają do przedłużenia postępowania i wykluczone jest, by oddalanie wniosków dowodowych w tym zakresie potraktować jako dokonane z obrazą art. 170§1 pkt 6 k.p.k. (nawet jeśli pisemne uzasadnienie wydanego postanowienia nie do końca odzwierciedla powyższą okoliczność). Trudno też odmówić słuszności argumentacji, że w przypadku uprzedniego zwrócenia przedmiotów opisanych w zarzutach nie ma mowy, by je ponownie oceniać ponad to, co zapisane zostało w dokumentach znajdujących się w aktach i dostępnych biegłemu.

Oceny biegłego w żaden sposób nie podważają wydruki przedłożone przez adw. R. S., a pochodzące z polskich portali sprzedaży internetowej. W tym zakresie sam biegły w trakcie przesłuchania słusznie zauważył, że tego typu ofert nie można traktować jako miarodajnych w sytuacji, gdy ktoś sprzedaje towar zalegający czy taki, którego nie można zbyć, zresztą wskazać trzeba, iż czynienie analogii między ww. przedmiotami a przedmiotami opisanymi w zarzucie wymagałoby najpierw oceny, czy rzeczywiście przedmioty te odpowiadają stanem czy dokładnym modelem przedmiotom opisanym w zarzutach, co wymaga wiadomości specjalnych i nie jest możliwe w okolicznościach sprawy (z uwagi na brak materiału porównawczego – część urządzeń zwrócono, części w ogóle nie odzyskano).

Kończąc ten wątek, podkreślić należy, iż nie należy do kompetencji stron decydowanie o tym, jakie metody badawcze dla stwierdzenia okoliczności mających istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy okażą się przydatne w razie konieczności wykorzystania wiadomości specjalnych posiadanych przez biegłego. Decyduje o tym bowiem wyłącznie biegły, mając na uwadze podlegające ocenie okoliczności, zebrany materiał, jak i aktualny stan wiedzy i stosowane w danej dyscyplinie metody badawcze (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 8 lipca 2021 r., II AKa 39/21). Jeśli dowód z opinii jest przekonujący i zrozumiały dla Sądu, który stanowisko w tym zakresie trafnie uzasadnił, to fakt, iż dowód ten nie jest przekonujący dla stron, nie stwarza podstawy do ponownego powoływania biegłych lub zasięgania opinii nowych biegłych (por. postanowienie SN z dnia 27 maja 2021 r., sygn.. IV KK 117/21).

Wreszcie ostatnia grupa zarzutów apelacji w zakresie ustaleń faktycznych dotyczy kwestii świadomości oskarżonego odnośnie pochodzenia opisanych w zarzutach przedmiotów. W tym zakresie przede wszystkim podkreślić trzeba w ślad za Sądem Okręgowym, iż o ile nie ma dowodowych podstaw do podważenia twierdzeń oskarżonego K., że opisane w zarzutach przedmioty nabył, a nie dokonał ich kradzieży, to jednak nie oznacza to, że nie można mu przypisać zawinienia – i to w formie umyślności – w tym zakresie.

Przede wszystkim należy zauważyć, iż same wyjaśnienia A. K. (2) dostarczają ważnej informacji pozwalającej ocenić stan jego świadomości, mianowicie sam oskarżony przyznał przecież, że urządzenia te nie posiadały żadnych dokumentów – oskarżony nie tylko nie dysponował żadnymi dokumentami dotyczącymi zakupu ww. przedmiotów, o niebagatelnej wszak wartości (liczonej w tysiącach i dziesiątkach tysięcy złotych za pojedyncze urządzenia), ale też nie posiadał żadnych dokumentów dotyczących parametrów tych urządzeń, instrukcji itp. – a podkreślić trzeba, iż są to urządzenia specjalistyczne, przeznaczone nie dla amatorów, lecz dla osób zajmujących się profesjonalnie ich montażem. Znajomość szczegółowych parametrów technicznych urządzeń, znajdujących się w nich przyłączeń jest niezbędna dla prawidłowego wykonania instalacji fotowoltaicznej - przypomnieć należy, iż instalacje takie włączane są do publicznej sieci przesyłowej energii, co wymaga spełniania przez nie odpowiednich parametrów, które należy wskazać w zgłoszeniu do zakładu energetycznego – wiedzę tę należy uznać za powszechnie dostępną w kraju, gdzie liczba instalacji fotowoltaicznych prosumenckich sięga miliona. Nie ma podstaw, by inaczej traktować tu urządzenia dostępne na rynku wtórnym – wystarczy zresztą zajrzeć choćby do dołączonych do apelacji obrońcy oskarżonego, adw. R. S., ogłoszeń dot. sprzętu do fotowoltaiki, k. 2271-2278 – każde z oferowanych ogłoszeń zawiera szczegółowy opis parametrów technicznych, standardów przyłączenia itp., ponadto w większości ogłoszeń mowa jest o gwarancji, certyfikatach czy fakturach. Ogłoszenia te tym samym, zapewne wbrew intencji autora apelacji, tym bardziej potwierdzają, że nawet wtórny obrót elementami instalacji PV odbywa się z zachowaniem minimalnych standardów informacyjnych. Tymczasem w rozpoznawanej sprawie oskarżony nie potrafił podać żadnych informacji na temat urządzeń zabezpieczonych u niego, nawet tak oczywistych, jak to, gdzie miałby je nabyć, a zauważyć trzeba, iż z zebranego materiału, zwłaszcza depozycji współoskarżonego, jasno wynika, że oskarżony obracał sprzętem w znacznej ilości – a w świetle zebranych danych osobopoznawczych nie budzi żadnych wątpliwości, że nie ma on żadnego wykształcenia ani doświadczenia zawodowego, jeśli chodzi o tego typu urządzenia (pracuje w branży transportowej i zajmuje się zbieractwem runa leśnego), którym można by tłumaczyć brak potrzeby posiadania dokumentacji technicznej urządzeń, które nabywał i następnie dalej sprzedawał. Już tylko to prowadzić musi do jednoznacznego wniosku, iż oskarżony nabywał przedmioty, co do których pochodzenia nie tylko powinien był, ale po prostu musiał wiedzieć, że pochodzą one z czynów zabronionych – w przypadku tak specjalistycznych urządzeń należy stosować takie same standardy oceny świadomości nabywcy, jak np. w przypadku nabycia pojazdu, gdzie nie sposób w kategoriach nieumyślności rozpatrywać sytuacji, gdy ktoś nabywa pojazd od nieznanej osoby i bez żadnej dokumentacji.

Sąd Okręgowy trafnie też odwołuje się przy ocenie świadomości oskarżonego do jego postawy procesowej, a w szczególności deklaracji naprawienia szkody w zakresie urządzeń, których u niego nie zabezpieczono (k. 2071v) – jest to argument nie tylko przemawiający za tym, że takie urządzenia posiadał (o czym była już wcześniej mowa), ale też – że był świadomy ich nielegalnego pochodzenia, inaczej bowiem nie sposób logicznie wyjaśnić, dlaczego miałby się poczuwać do odpowiedzialności za nie. Próba innej interpretacji tego oświadczenia podjęta w uzupełnieniu apelacji nie wytrzymuje krytyki z punktu widzenia podstawowych zasad doświadczenia życiowego oraz logiki.

Wreszcie nie sposób nie zauważyć, iż same tylko okoliczności wyjazdów po urządzenia do N., podane przez współoskarżonego, jasno wskazują, że oskarżony doskonale wiedział, w jakim celu się tam udaje i cel ten nie może być zgodny z prawem. Osoba, która zamierza legalnie zakupić sprzęt, nie organizuje współpracowników obeznanych z odłączaniem urządzeń elektrycznych będących pod napięciem (a oskarżony przecież nie wskazywał, by demontował ww. urządzenia), nie załatwia podstawienia auta przez inną osobę na miejsce odbioru towaru, nie przewozi busów z towarem w samochodach ciężarowych tzw. T. (co traktować należy w kategoriach celowego, dodatkowego ukrywania mienia przed dostępem osób niepowołanych – tak nie zachowują się osoby, które żyją w przeświadczeniu, że nie popełniły czynu zabronionego; doświadczenie zawodowe Sądu, nieobce z pewnością i obrońcom, wskazuje ponadto, że taki sposób przewożenia przedmiotów jest często spotykany w sytuacji, gdy sprawca obawia się, że skradzione mienie może mieć zamontowane urządzenia lokacyjne tzw. (...), a wówczas przewóz w naczepach T. zapewnia izolację sygnału takich urządzeń – a przecież właśnie dzięki temu, że część urządzeń posiadała lokalizatory, udało się trafić na posesję oskarżonego), jak i nie załatwia dla swoich współpracowników telefonów na podstawioną osobę. Takie zachowania są typowe dla osoby, która zajmuje się w pełni świadomie paserstwem i stąd przyjęcie, że oskarżony działał umyślnie, jest jedynym znajdującym oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, ocenionym w zgodzie z art. 7 k.p.k. Choć oskarżonemu nie przypisano działalności w ramach grupy przestępczej, to nie można nie zauważyć, iż jego działanie cechowało się zorganizowaniem typowym dla przestępczości zorganizowanej – poszczególne działania były dokładnie zaplanowane i zorganizowane, a oskarżony koordynował tę działalność, także na miejscu, o czym świadczą ujawnione kontakty telefoniczne. Nie ma to nic wspólnego z zachowaniem nabywcy, który przypadkowo wszedł w posiadanie przedmiotów pochodzących z przestępstwa.

Już tylko ubocznie przywołać też należy taktykę obrończą oskarżonego objętą w postępowaniu przygotowawczym – posługiwanie się sfałszowaną dokumentacją mającą wykazać, że posesja, na której znaleziono przedmioty z kradzieży, została wynajęta obywatelowi ukraińskiemu – z pewnością nie jest to zachowanie osoby, która żyła w nieświadomości co do nielegalnego pochodzenia zabezpieczonych w toku przeszukania przedmiotów.

Powyższe oznacza, iż brak jest jakichkolwiek podstaw, by zachowanie oskarżonego A. K. rozważać w kategoriach paserstwa nieumyślnego z art. 292§1 k.k. – przeciwnie, Sąd Okręgowy w pełni prawidłowo dokonał subsumpcji poczynionych ustaleń pod stan prawny wynikający z kodeksu karnego, dochodząc do jedynego poprawnego wniosku, że oskarżony ten wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 291§1 k.k., tj. paserstwa umyślnego.

Brak również podstaw do zanegowania poprawności potraktowania zachowań oskarżonego przypisanych w punkcie II jako wchodzących w skład czynu ciągłego w rozumieniu art. 12§1 k.k., co z kolei uzasadniało przypisanie oskarżonemu przestępstwa paserstwa umyślnego w postaci kwalifikowanej z uwagi na wartość mienia (art. 294§1 k.k.). Mienie pochodziło z kradzieży dokonanych w niewielkim odstępie czasu, na szkodę tego samego pokrzywdzonego, do tego obejmowało urządzenia tego samego producenta i częściowo tych samych modeli, zatem w pełni zasadnie wnioskować należy, iż całość nabycia mienia przez oskarżonego w tym zakresie stanowiła realizację jednego zamiaru przestępnego osoby handlującej tego typu sprzętem i mającej na taki sprzęt nabywców zza wschodniej granicy.

Tym samym ustalenia także w zakresie strony podmiotowej przypisanych oskarżonemu przestępstw uznać należy za prawidłowe, a przyjęta na tej podstawie kwalifikacja prawna zachowań oskarżonego jako umyślnych paserstw w typie podstawowym i kwalifikowanym jest w pełni prawidłowa.

Jeśli chodzi o kwestię prawidłowości stosowania prawa materialnego, to nie sposób dopatrzeć się w działaniu Sądu Okręgowego obrazy art. 111 k.k. Nie jest bowiem kwestionowana okoliczność, że paserstwo umyślne jest przestępstwem zarówno na terenie P., jak i N.. Wprawdzie w prawie niemieckim nie ma postaci kwalifikowanej z uwagi na wartość mienia, jednak w żaden sposób nie przekreśla to możliwości przypisania oskarżonemu takiej kwalifikacji z uwagi na brzmienie polskiego kodeksu karnego. W szczególności trzeba wskazać, że zgodnie z art. 111§2 k.k. w razie różnic między ustawą polską a ustawą obowiązującą w miejscu popełnienia czynu, stosuje się ustawę polską, a sąd może uwzględnić różnice na korzyść sprawcy. Jest to więc dobrodziejstwo, a nie obowiązek łagodniejszego potraktowania sprawcy i korzystanie z niego to nie kwestia obrazy prawa materialnego, a co najwyżej rażącej niewspółmierności kary, o czym będzie dalej mowa. Jak bowiem podkreśla się orzecznictwie, z obrazą prawa materialnego mamy do czynienia wtedy, gdy chodzi o nieprawidłową wykładnię lub błędne zastosowanie przepisu, którego stosowanie jest obowiązkowe, natomiast nie stanowi obrazy prawa materialnego nieskorzystanie przez sąd z przysługujących mu możliwości określonego rozstrzygnięcia (por. m. in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2003 r., IV KKN 101/00, OSNwSK 2003/1/1321). Ubocznie jednak trzeba zauważyć, iż oskarżonemu także za przestępstwo w typie kwalifikowanym wymierzono karę, która z powodzeniem mieści się w granicach kary za paserstwo w typie podstawowym przewidzianej przez ustawodawstwo niemieckie, zatem także z tego względu nie sposób uznać, że Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie w jakikolwiek sposób pogorszył sytuację oskarżonego w stosunku do represji możliwej za to przestępstwo wedle prawa niemieckiego.

Wreszcie, kończąc tę część rozważań, nie można podzielić zarzutu błędnego ustalenia przez Sąd Okręgowy okoliczności rzutujących na wymiar kary dla oskarżonego. Opinia kuratora była znana Sądowi, została przywołana w uzasadnieniu jako podstawa ustaleń (por. k. 2254v), natomiast ocena, czy uzasadnia ona istnienie pozytywnej prognozy kryminologicznej, to już suwerenna ocena Sądu – kurator nie jest uprawniony do wiążącego wskazywania Sądowi, jaką prognozę należy przyjąć co do danej osoby. To, czy Sąd prawidłowo ocenił znaczenie wywiadu kuratora z punktu widzenia dyrektyw kary, zostanie omówione przy ocenie zarzutów zgrupowanych w pkt 2.

Jeśli natomiast chodzi o wskazanie wśród okoliczności obciążających szkody wyrządzonej pokrzywdzonym, to zauważyć trzeba, iż Sąd Okręgowy za okoliczność obciążającą uznał każdorazowo wartość mienia będącego przedmiotem przestępstwa (por. k. 2257v), a sformułowanie o szkodzie wyrządzonej pokrzywdzonym pojawia się jedynie w tym kontekście, że wartość tego mienia jest tożsama ze szkodą wyrządzoną pokrzywdzonym w wyniku kradzieży. Należy zatem podkreślić, iż w przypadku przestępstw przeciwko mieniu wartość skradzionego mienia wpływa niewątpliwie na ocenę stopnia szkodliwości społecznej czynu – także przy typach kwalifikowanych z uwagi właśnie na wartość mienia, gdy wartość ta odbiega znacząco od wartości granicznej uzasadniającej przyjęcie określonej, surowszej kwalifikacji czynów. Odwołanie się zatem do tej wartości (a nie do szkody, gdyż w przypadku paserstwa trudno o takiej mówić) nie było żadnym błędem Sądu, natomiast kwestia, czy Sąd wartość tę uwzględnił w należytym stopniu, omówiona zostanie przy ocenie zarzutu rażącej niewspółmierności kary.

Wniosek

1.  uchylenie wyroku w przedmiocie kary łącznej wymierzonej oskarżonemu w pkt III wyroku,

2.  zmiana zaskarżonego wyroku przez zakwalifikowanie czynów przypisanych oskarżonemu z art. 292§1 k.k. w zw. z art. 91§1 k.k.,

3.  co do pkt III zmiana zaskarżonego wyroku i orzeczenie wolnościowej kary łącznej lub kary łącznej nieprzekraczającej 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności

(apelacja obrońcy oskarżonego, adw. R. S., zmodyfikowana w zakresie wniosku nr 2 w uzupełnieniu apelacji)

Zmiana zaskarżonego wyroku w ten sposób, iż Sąd przyjmuje, iż w ramach zdarzeń opisanych w ramach punktów 1-6 uznaje oskarżonego za winnego tego, że wspólnie i porozumieniu z M. K., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru przyjął od nieznanego mężczyzny wskazane w ww. punktach przedmioty, o których na podstawie towarzyszących okoliczności (brak dokumentacji nabytych przedmiotów), powinien i mógł przypuszczać, że zostały one uzyskane za pomocą czynu zabronionego, tj. przestępstwa z art. 292§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k. i za to na podstawie ww. przepisów wymierza oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres 2 lat tytułem próby

(apelacja obrońcy oskarżonego, adw. A. T.).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Materiał dowodowy jest kompletny, czego apelacje nie zdołały zakwestionować, zatem brak podstaw do prowadzenia przewodu sądowego w całości w rozumieniu art. 437§2 k.p.k. in fine lub jego uzupełniania w instancji odwoławczej – dotyczy to w szczególności przywołanej wyżej opinii biegłego. Orzeczenie merytoryczne w zakresie winy i sprawstwa oskarżonego jest trafne, zatem brak podstaw do uniewinnienia oskarżonego bądź przyjęcia jego złagodzonej odpowiedzialności za przestępstwo nieumyślne.

2

Odnośnie do czynów przypisanych oskarżonemu w pkt I i II rażąca niewspółmierność kary przez orzeczenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat, a także kary grzywny w wysokości 250 stawek dziennych przyjmując stawkę dzienną w kwocie 80,- zł, mimo że okoliczności sprawy, charakter czynów przypisanych oskarżonemu i zachowanie oskarżonego przemawiają za zastosowaniem kary łagodniejszej (zarzut nr 4 apelacji obrońcy oskarżonego, adw. R. S.).

Rażąco niewspółmiernie surowa kara pozbawienia wolności wymierzona za każdy z przypisanych czynów, a w szczególności kara łączna w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności w sytuacji, gdy niezależnie od kwalifikacji prawnej, jaka winna być przyjęta jako podstawa wyroku, całokształt okoliczności, jakie sąd winien wziąć pod uwagę przez art. 53 k.k., powinien prowadzić do przyjęcia założenia, iż kara wymierzona nie powinna przekraczać 1 roku pozbawienia wolności, a pozytywna prognoza kryminologiczna daje podstawę do jej zawieszenia na okres do 3 lat tytułem próby (zarzut nr 3 apelacji obrońcy oskarżonego, adw. A. T.).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W orzecznictwie trafnie podkreśla się, że zarzut rażącej niewspółmierności kary (dotyczy to również innych środków), jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas, gdy „ kara, jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy - gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą" (wyrok SN z dnia 11 kwietnia 1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985, nr 7-8, poz. 60). Niewspółmierność zachodzi zatem wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzonych za przypisane przestępstwo, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (wyrok SN z dnia 30 listopada 1990 r., Wr 363/90, OSNKW 1991, nr 7-9, poz. 39). Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę co do jej wymiaru, ale o „ różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować" (wyrok SN z dnia 2 lutego 1995 r., II KRN 198/94, LEX nr 20739). Chodzi natomiast o „ znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną)" (zob. wyrok SN z dnia 22 października 2007 r., (...) 75/07, LEX nr 569073) czy jeszcze inaczej taką, której dysproporcja jest wyraźna, bijąca w oczy czy oślepiająca (zob. wyrok SA w Krakowie z dnia 28 maja 2010 r., II AKa 82/10, LEX nr 621421).

W rozpatrywanej sprawie Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że okolicznościami wpływającymi zaostrzająco na wymiar kary oskarżonego są:

- sposób działania oskarżonego; jak ustalono, oskarżony popełniał przestępstwa w sposób metodyczny, zorganizowany, angażując inne osoby i środki techniczne, a także koordynując na miejscu nabycie skradzionych przedmiotów, co z pewnością wymaga surowszego potraktowania, niż popełnienie przestępstwa „ na gorąco”, bez uprzedniego planowania,

- współdziałanie przestępne z innymi osobami; zgodnie z utrwaloną praktyką wymiaru sprawiedliwości okoliczność ta jest zawsze obciążająca,

- wartość mienia; niewątpliwie w sytuacji, gdy wartość mienia, w którego posiadanie wszedł oskarżony, liczona jest w dziesiątkach tysięcy złotych, zaś w typie kwalifikowanym istotnie przekracza granicę, od której rysuje się zaostrzona odpowiedzialność sprawcy, jest to okoliczność zdecydowanie obciążająca przy wymiarze kary.

Z kolei jako okoliczności łagodzące przyjęto uprzednią niekaralność oskarżonego, jak i dane z wywiadu kuratorskiego. Trzeba w związku z tym zauważyć, iż oskarżony nie jest jednak osobą niekaraną, na co wskazuje jego aktualna karta karna (przyjmując tłumaczenia obrońcy, że karalność za paserstwo dotyczy innych przedmiotów zabezpieczonych w związku z niniejszą sprawą, nie można jednak nie zauważyć, iż okoliczność ta potwierdza, że także poza niniejszą sprawą oskarżony w sposób przestępczy miał do czynienia z innymi przedmiotami pochodzącymi z kradzieży, co trudno poczytywać na jego korzyść – tym niemniej Sąd II instancji z uwagi na kierunek apelacji nie może poczynić ustaleń mniej korzystnych dla oskarżonego, niż w I instancji). Z kolei jeśli chodzi o wywiad środowiskowy, to wprawdzie jego wymowa jest dla oskarżonego korzystna, jednak kurator w sposób niebudzący wątpliwości ustalił, że oskarżony miał problemy z nadużywaniem alkoholu, a także z narkotykami, zatem nie można uznać tej opinii jako uzasadniającej wniosek, że oskarżony w sposób trwały wiódł przykładne życie, zaś analizowane w sprawie zachowania przestępne to jedynie incydent. W rezultacie nie można tej opinii, jak chciałby obrońca, uznać za wiodącą w konstruowaniu co do oskarżonego pozytywnej prognozy na przyszłość.

Przy tak kompletnie i prawidłowo ustalonych okolicznościach Sąd Okręgowy wymierzył oskarżonemu za ciąg aż przestępstw z art. 291§1 k.k. karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w liczbie 250 stawek dziennych po 80,- zł. W sytuacji więc, gdy ustawa karna w art. 91§1 k.k. pozwalała na zaostrzenie górnej granicy wymiaru kary o połowę, oskarżonemu wymierzono kary bliższe dolnej granicy ustawowego zagrożenia – pomimo nagromadzenia poważnych okoliczności obciążających. Kar takich nie sposób uznać za rażąco surowe. To samo dotyczy kary za przestępstwo w typie kwalifikowanym, za które oskarżonemu wymierzono karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w liczbie 40 stawek dziennych po 80,- zł w sytuacji, gdy dolna granica kary pozbawienia wolności to 1 rok, a górna – 10 lat, zaś wartość mienia objętego przestępstwem przekracza 260 tysięcy złotych. Podkreślić trzeba, iż w obecnym stanie prawnym ustawodawca w przypadku czynu ciągłego wprost wskazuje, że kara wymierzona sprawcy musi być obostrzona (art. 57b k.k.), jednak także w poprzednim stanie prawnym jednolicie przyjmowano, że działanie w warunkach czynu ciągłego to okoliczność przemawiająca jednoznacznie za zaostrzeniem represji karnej. Tymczasem w niniejszej sprawie oskarżonemu wymierzono karę jedynie nieznacznie przekraczającą dolną granicę ustawowego zagrożenia.

Wreszcie i w odniesieniu do kary łącznej nie sposób uznać, że cechują się one rażącą surowością. Kara łączna 2 lat pozbawienia wolności i kara łączna 250 stawek dziennych grzywny po 80,- zł to kary: bliska absorpcji w przypadku pozbawienia wolności i minimalna w przypadku grzywny w przyjętym stanie prawnym (w obecnym stanie prawnym nie ma już możliwości orzeczenia kary z zastosowaniem zasady absorpcji). Jakiekolwiek dalsze łagodzenie kary pozbawienia wolności oznaczałoby, że oskarżony de facto nie poniósłby żadnej odpowiedzialności albo za ciąg przestępstw, albo za przestępstwo ciągłe, a tym samym kara nie odzwierciedlałaby kryminalnej zawartości zachowań przestępczych A. K.; argumentem nie jest w szczególności to, że absorpcję zastosowano do kary grzywny – Sąd Apelacyjny nie może tej ostatniej kary podwyższyć przy kierunku apelacji wykluczającym rozstrzyganie nie niekorzyść oskarżonego, jednak zauważyć wypada, iż kara grzywny orzekana obok kary pozbawienia wolności realizuje inne cele – ma przede wszystkim uświadamiać od strony ekonomicznej nieopłacalność przestępstw przeciwko mieniu, a z drugiej strony musi być kształtowana w sposób zapewniający jej wykonalność w formie podstawowej (dobrowolnie poprzez zapłatę przez sprawcę lub przymusowo poprzez egzekucję z jego majątku), a nie jedynie zastępczej. Z kolei kara pozbawienia wolności realizuje w większym stopniu cele penalne. Te różne cele oznaczają, że kary te nie są orzekane na zasadzie matematycznej proporcji i jest to aktualne tak co do kar jednostkowych, jak i kar łącznych. Dlatego Sąd Apelacyjny nie widzi żadnych powodów, by łagodzić represję orzeczoną wobec oskarżonego.

Tym samym brak jest podstaw do ingerencji tak w kary jednostkowe, jak i łączne. Kary te są współmierne do zawinienia oskarżonego, społecznej szkodliwości jego czynów i należycie realizują cele tak ogólno-, jak i indywidualnoprewencyjne, a zatem nie sposób uznać ich nie tylko za niewspółmierne w ogóle, a tym bardziej – rażąco.

Wysokość orzeczonej kary pozbawienia wolności wyklucza jej warunkowe zawieszenie, zatem bezprzedmiotowe są rozważania, czy oskarżony zasługuje na takie dobrodziejstwo.

Wniosek

1.  uchylenie wyroku w przedmiocie kary łącznej wymierzonej oskarżonemu w pkt III wyroku,

2.  co do pkt III zmiana zaskarżonego wyroku i orzeczenie wolnościowej kary łącznej lub kary łącznej nieprzekraczającej 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności

(apelacja obrońcy oskarżonego, adw. R. S.)

Zmiana zaskarżonego wyroku w ten sposób, iż Sąd przyjmuje, iż w ramach zdarzeń opisanych w ramach punktów 1-6 uznaje oskarżonego za winnego tego, że wspólnie i porozumieniu z M. K., w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru przyjął od nieznanego mężczyzny wskazane w ww. punktach przedmioty, o których na podstawie towarzyszących okoliczności (brak dokumentacji nabytych przedmiotów), powinien i mógł przypuszczać, że zostały one uzyskane za pomocą czynu zabronionego, tj. przestępstwa z art. 292§1 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k. i za to na podstawie ww. przepisów wymierza oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres 2 lat tytułem próby

(apelacja obrońcy oskarżonego, adw. A. T.).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Kary orzeczone wobec oskarżonego, tak pozbawienia wolności, jak i grzywny, zarówno jednostkowe, jak i łączne, ukształtowano prawidłowo i nie ma żadnych podstaw do ich miarkowania w jakikolwiek sposób – czy to przez obniżenie ich wymiaru, czy tym bardziej przez zastąpienie ich karami rodzajowo łagodniejszymi.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Całość rozstrzygnięcia o winie i karze co do oskarżonego

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Z przyczyn wcześniej wskazanych zarzuty apelacji okazały się nietrafne. Wydane rozstrzygnięcie zostało prawidłowo umotywowane, należycie wykazano winę i sprawstwo oskarżonego, a prawnokarna reakcja Sądu Okręgowego nie razi surowością. Brak podstaw z art. 433§1 k.p.k., uprawniających do orzekania poza granicami zarzutów apelacji.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Zwięźle o powodach zmiany

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Pkt II

Zgodnie z art. 636§1 k.p.k. koszty procesu za postępowanie odwoławcze ponosi oskarżony, albowiem apelacje jego obrońców nie zostały uwzględnione. Koszty te obejmują koszty sądowe (art. 616§1 pkt 1 k.p.k.), na które składają się: ryczałt za doręczenia w kwocie 20,- zł, należność za informacje o karalności w kwocie 30,- zł oraz opłata w wysokości 4.300,- zł (art. 2 ust. 1 pkt 4, art. 3 ust. 1, art. 6 i art. 8 ustawy o opłatach w sprawach karnych).

7.  PODPIS

P. G. K. L. G. N.