Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 382/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 listopada 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Beata Kozłowska

Protokolant: Agnieszka Bil

po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2021 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. M. i A. M.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 9 czerwca 2020 r., sygn. akt I C 60/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie drugim w ten sposób, że zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz J. M. i A. M. kwotę 87.653,04 (osiemdziesiąt siedem tysięcy sześćset pięćdziesiąt trzy i cztery setne) franków szwajcarskich oraz kwotę 27 270,13 zł (dwadzieścia siedem tysięcy dwieście siedemdziesiąt złotych trzynaście groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 26 listopada 2021 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala apelację powodów w pozostałym zakresie;

III.  oddala apelację pozwanego;

IV.  zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz J. M. i A. M. kwotę 9 100 zł (dziewięć tysięcy sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Beata Kozłowska

Sygn. akt I ACa 382/20

UZASADNIENIE

Powodowie J. M. i A. M. w pozwie z 17 stycznia 2017 r. wnieśli o:

1)  zasądzenie od pozwanego (...) S.A. solidarnie na rzecz powodów kwoty 27.270,13 zł oraz 18.879,01 CHF wskutek uznania umowy o kredyt hipoteczny za nieważną wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty,

2)  albo w przypadku nie uznania żądania opisanego w pkt 1, zasądzenie od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwoty 100.401,06 zł wskutek uznania niektórych zapisów umowy kredytowej za bezskuteczne wobec powodów wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 grudnia 2016r. do dnia zapłaty,

3)  zasądzenie na rzecz powodów od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przewidzianych oraz kosztów opłaty skarbowej w kwocie 34 zł.

Powodowie wskazali, że zawarli 18 lutego 2010 r. umowę kredytu hipotecznego z poprzednikiem prawnym pozwanego, (...) Bankiem S.A. Przedmiotem umowy było udzielenie kredytu na kwotę 663.940 zł. Powodowie podnieśli, że niektóre postanowienia umowy są objęte nieważnością. Po pierwsze powodowie podnieśli niezgodność treści umowy z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe oraz art. 358 1§ 5 k.c. Powodowie wskazali także na naruszenie zasady określoności świadczenia i nieuzgodnienie istotnych przedmiotowo elementów umowy, gdyż nie jest dopuszczalne, aby postanowienia umowne były tak określane, że mogą ulec dowolnej zmianie wedle woli jednej ze stron. Ponadto, powodowie podnieśli, że zapisy umowy dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, klauzule indeksacyjne kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, a tym samym są bezskuteczne. Żądana przez powodów kwota to suma rat spłaconych od momentu zawarcia umowy do 15.07.2011 r. oraz kwota 27 270,13 zł tytułem składki ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

W piśmie procesowym z 10 grudnia 2018 r. powodowie zmodyfikowali powództwo poprzez rozszerzenie żądania pozwu w następujący sposób:

1)  powodowie zgłosili roszczenie ewentualne, które należy rozpoznać na wypadek oddalenia roszczenia zgłoszonego w pkt I pozwu, a przed roszczeniem zgłoszonym w pkt II pozwu, w postaci żądania ustalenia, że umowa kredytu hipotecznego zawarta między stronami jest nieważna, zaś żądanie stwierdzenia nieważności oparte jest na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym,

2)  rozszerzyli żądanie określone dotychczas w pkt II petitum pozwu i wnieśli ewentualnie, w przypadku nieuznania żądania opisanego w pkt I i II o zasądzenie od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwoty 100.401,06 zł (ewentualnie 20.335,47 CHF oraz 27.270,13 zł) wskutek uznania niektórych zapisów umowy kredytowej za bezskuteczne wobec powodów wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 grudnia 2016r. do dnia zapłaty.

Pozostałe żądania pozwu powodowie pozostawili bez zmian.

W kolejnym piśmie procesowym z 15 lutego 2019 r. powodowie zmodyfikowali powództwo w ten sposób, że wnieśli o: ustalenie, że umowa o kredyt hipoteczny zawarta między stronami jest nieważna, w tym żądają uznania umowy za nieważną na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym i zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na rzecz powodów kwoty 87.653,04 CHF jako zwrotu świadczeń nienależnych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 24 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, przy czym datą wymagalności roszczenia jest 23 grudnia 2016 r., a wartością przedmiotu sporu jest kwota kredytu określona umową tj. 663.940 zł,

Ewentualnie, na wypadek nieuznania żądania opisanego w pkt I, powodowie wnieśli o ustalenie, że następujące zapisy umowy są bezskuteczne wobec powodów: § 1 ust. 3, § 8 ust. 1, § 11 ust 5 § 1 ust. 3a, § 13 ust.7, § 3 ust. 3 oraz zasądzenie od pozwanego solidarnie (ewentualnie łącznie) na rzecz powodów kwoty 100.401,06 zł (ewentualnie 20.335,47 CHF oraz 27.270,13 zł.) wskutek pobierania przez pozwanego od powodów zawyżonych rat spłaty kredytu przez stosowanie bezskutecznych zapisów umowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 24 grudnia 2016r. do dnia zapłaty, przy czym datą wymagalności roszczenia jest 23 grudnia 2016 r.

Pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania. Pozwany zakwestionował powództwo co do zasady, jak i wysokości. Pozwany zaprzeczył, aby:

a)  był zobowiązany do zapłaty na rzecz powodów kwoty dochodzonej pozwem,

b)  stronie powodowej przysługiwało w stosunku do strony pozwanej roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia w kwocie objętej żądaniem pozwu,

c)  pozwany arbitralnie ustalał należne tytułem spłaty raty kredytu,

a)  zachodziły przesłanki uznania postanowienia § 3 ust.3 oraz § 8 ust. 1, § 11 ust. 5 oraz § 13 ust. 7 umowy kredytu łączącej strony za abuzywne, czy wypełniające przesłanki z art. 385 1 k.c., oraz aby te postanowienia nie wiązały powoda jako kredytobiorcę będącego konsumentem,

a)  powodowie byli niedoinformowani albo nieświadomi ryzyka związanego z zaciągnięciem kredytu hipotecznego na 35 lat waloryzowanego kursem waluty obcej, zwłaszcza biorąc pod uwagę treść wniosku kredytowego oraz złożonego przy wniosku kredytowym oraz w umowie kredytowej w § 29 oświadczenia.

Pozwany zgłosił także zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia w zakresie kwoty odnoszącej się do pierwszej opłaty pobranej od powodów z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego wymienionej w § 3 ust.3 oraz od roszczenia za okres od dnia zawarcia umowy do dnia 17 stycznia 2014 r.

Wyrokiem z dnia 9 czerwca 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie:

I.  ustalił, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) z dnia 18 lutego 2010r. zawarta przez J. M. i A. M. z (...) S.A. z siedzibą w W. jest nieważna,

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddalił,

III.  ustalił, że pozwany ponosi w całości koszty procesu z tym, że ich rozliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu.

Swe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i następujących ocenach prawnych:

J. M. i A. M. w dniu 18 lutego 2010 r. zawarli z (...) Bankiem umowę kredytu hipotecznego na kwotę 663.940 zł. w celu sfinansowania zakupu lokalu mieszkalnego (§ 1 ust. 1 i 2 umowy).

Zawarcie umowy było poprzedzone złożeniem wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego. Z treści wniosku wynika, że powodowie ubiegali się o kredyt w wysokości 663.940 zł, waloryzowany kursem CHF, na 30 lat. Kredyt miał zostać przeznaczony na finansowanie przedpłat na poczet budowy i nabycia od developera lokalu mieszkalnego. Jako docelowe zabezpieczenie spłaty kredytu miała zostać ustanowiona hipoteka na nabywanej nieruchomości. Powodowie złożyli oświadczenie dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, na mocy którego wyrazili zgodę na udostępnienie przez (...) Bank S.A. – (...) S.A. informacji dotyczących ich danych osobowych oraz objętych tajemnicą bankową. Powodowie w dacie ubiegania się o kredyt posiadali składniki majątku, które mogły stanowić dodatkowe zabezpieczenie spłaty kredytu. Powód posiadał oszczędności w kwocie 300.000 zł., zaś powódka – 200 000 zł. Ponadto powodowie byli właścicielami nieruchomości o wartości 1.300.000 zł. Powodowie oświadczyli, że wcześniej zawarli dwie umowy kredytowe hipoteczne waloryzowane CHF - z (...) Bankiem S.A. (k-220-224 wniosek kredytowy).

Zgodnie z § 3 ust. 3 umowy zabezpieczeniem spłaty kredytu było m.in. ubezpieczenie niskiego wkładu własnego kredytu na 36-miesięczny okres ubezpieczenia. Jeśli z upływem 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlega automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 180 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnia bank do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 4,50% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie przez kredytobiorcę, tj. 8.963,19 zł oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 7 bez odrębnej dyspozycji (klauzula ubezpieczenia niskiego wkładu własnego). W § 1 ust. 3 umowy wskazano, że walutą waloryzacji kredytu jest CHF. Zaś w § 8 ust. 1 umowy wskazano, że kwota uruchomionego kredytu/transzy wyrażona w walucie CHF jest określona na podstawie kursu kupna waluty CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia kredytu/transzy kredytu (klauzula indeksacyjna nr 1). Zgodnie z § 11 ust. 5 umowy raty kapitałowo – odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (klauzula indeksacyjna nr 2). Zgodnie z § 1 ust. 3a kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 5 lutego 2010r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wynosi 246.350,78 CHF. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu, może być różna od podanej w niniejszym punkcie (klauzula indeksacyjna nr 3). Zgodnie z § 13 ust.7 umowy wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo – odsetkowej, a także spłata przekraczająca wysokość raty powoduje, że kwota spłaty jest przeliczana po kursie sprzedaży CHF, z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującym na dzień i godzinę spłaty (klauzula indeksacyjna nr 4) (k-34-40 umowa).

Strony w dniu 25 lutego 2010r. zawarły Aneks nr (...) do umowy. Zgodnie z tym aneksem zostało uzgodnione, że spłata kredytu będzie następowała w walucie waloryzacji – CHF. W dniu 11 maja 2011r. Aneksem nr (...) do umowy strony zmieniły marżę oprocentowania kredytu (k- 41-44 aneksy do umowy).

W piśmie z 13 grudnia 2016r. powodowie wezwali pozwanego do dobrowolnego spełnienia żądania powodów. Wezwanie zostało doręczone pozwanemu w dniu 16 grudnia 2016 r., pozwany nie spełnił tego żądania (k-45-46 pismo).

Na wniosek strony powodowej został dopuszczony wniosek dowodowy z opinii biegłego w zakresie finansów i bankowości na okoliczność wyliczenia wysokości rat należnych pozwanemu obliczonych z pominięciem stosowania klauzul indeksacyjnych, wysokości i rat powstania szkody poprzez powielanie przez pozwanego zawyżonych rat spłaty kredytu. Z opinii wynika, że wysokość rat należnych pozwanemu obliczonych z pominięciem stosowania klauzul indeksacyjnych wynosi 230.660,19 zł., a wysokość szkody poprzez powielanie przez pozwanego zawyżonych rat spłaty kredytu wynosi 84.388,31 zł.

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o dokumenty złożone do akt sprawy oraz opinię biegłego, a także zeznania powodów.

Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy zawartej między stronami. Tak określone żądanie znajduje swą podstawę prawną w treści przepisu art. 189 k.p.c., zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Sąd doszedł do przekonania, że powodowie posiadają interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Uznał, że umowa kredytu może być unieważniona, jeżeli usunięcie klauzuli waloryzacyjnej prowadzi do takiego wniosku, że umowa nie byłaby zawarta lub nie powinna być ze względu na abuzywność tego przepisu utrzymywana. Jednakże unieważnienie umowy zależy od woli konsumenta. Powodowie w niniejszym postępowaniu zmierzali m.in. do ustalenia, że umowa o kredyt jest nieważna, kwestionując przepisy umowy w zakresie klauzul dotyczących waloryzacji kredytu, czyli zapisów zawartych w §1 ust. 3a, § 11 ust. 5, § 13 ust. 7, a także zapisy dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego § 3 ust. 3.

Biorąc pod uwagę twierdzenia powodów, że nie ma możliwości obiektywnego ustalenia kursu waluty, według którego następuje przeliczanie raty z CHF na PLN, a tym samym nie można ustalić jaka kwota jest należna pozwanemu z tytułu spłaty kolejnych rat, zdaniem Sądu Okręgowego uznać należy, że niepewność sytuacji prawnej została wykazana w sposób uzasadniający rozpoznanie sprawy merytorycznie. Kwestia abuzywności klauzul umownych winna być badana na datę zawarcia umowy, a samo wykonywanie umowy, czyli dokonywanie spłaty rat w określonej wysokości, nie może mieć dla tej oceny przesądzającego znaczenia, a po drugie zdaniem Sądu wejście w życie tzw. ustawy antyspreadowej nie spowodowało ex lege zmiany stosunków umownych, lecz umożliwiło jedynie dokonanie takiej zmiany.

W ocenie Sądu umowę, której spór dotyczy, należy uznać za nieważną.

Zgodnie z art. 385 § 2 zd. 1 k.c. wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Postanowienia niejednoznaczne tłumaczy się na korzyść konsumenta. Zdaniem Sądu okręgowego postanowienia bankowego wzorca umownego zawierającego uprawnienie banku do przeliczania sumy wykorzystanego przez kredytobiorcę kredytu do waluty obcej (klauzulę tzw. spreadu walutowego) nie dotyczą głównych świadczeń stron w rozumieniu art. 3851 § 1 zdanie drugie k.c. Klauzula waloryzacyjna nie należy więc do postanowień określających główne świadczenia stron, a jest jedynie postanowieniem, które w sposób pośredni jest z nimi związana poprzez wywieranie wpływu na wysokość świadczenia.

Sąd Okręgowy stwierdził, że metodologia wyliczania rat kredytowych, przyjętą przez pozwany bank, jest niedopuszczalna. W szczególności niedopuszczalne było postanowienie § 11 ust. 5 umowy kredytu, wskazujące na metodę i terminy ustalania kursu wymiany walut. Przyznał też rację powodom, że nie było możliwości obiektywnego ustalenia kursu waluty, według którego miało następować przeliczenie raty z CHF na PLN, a w konsekwencji nie można było ustalić, jaka dokładnie kwota była należna pozwanej z tytułu spłaty kolejnych rat. Kwestia odnosząca się do abuzywności postanowień umownych powinna podlegać badaniu na datę zawarcia umowy, natomiast samo wykonywanie umowy, czyli dokonywanie spłaty rat w określonej wysokości, nie mogło mieć dla tej oceny przesądzającego znaczenia.

Kredyt, który został udzielony powodom należy określić więc jako kredyt denominowany. Wskazany rodzaj kredytu nie posiada jednakże definicji legalnej wyrażonej w ustawie, jednakże wskazuje się, że jest to kredyt wyrażony w walucie obcej, natomiast uruchamiany w walucie polskiej. Kredytobiorca zaś dokonuje spłaty rat kapitałowo –odsetkowych w walucie polskiej po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień. W wykonaniu umowy o kredyt denominowany, bank nie zakupuje w sposób faktyczny waluty i nie sprzedaje jej klientowi, który dokonuje spłaty raty. Wszystkie operacje są wykonywane zatem jedynie „na papierze”, dla celów księgowych, natomiast do faktycznego transferu wartości dewizowych w którąkolwiek stronę nie dochodzi.

Postanowienia zawarte w umowie, które dotyczą dokonywania przeliczenia wartości zadłużenia kredytobiorcy na CHF oraz wysokości rat spłaty kredytu z CHF na PLN są jedynie elementem klauzuli waloryzacyjnej w rozumieniu art. 3581 § 2 k.c., która służy przede wszystkim ustaleniu i utrzymywaniu wartości świadczeń w czasie. Celem klauzuli waloryzacyjnej jest bowiem bez wątpienia zabezpieczenie kwoty głównej kapitału przed deprecjacją wartości pieniądza (inflacją) i cel ten jest dla prawników jasny i nie budzący wątpliwości. Prawidłowo sformułowana klauzula waloryzacyjna powinna zatem brzmieć następująco : „o ile w określonym w umowie czasie nastąpi deprecjacja wartości pieniądza będącego przedmiotem pożyczki, nastąpi waloryzacja niezapłaconej części kapitału głównego o kwotę wynikającą z wartości określonego w umowie miernika”.

Zdaniem Sądu okręgowego niezgodność z prawem klauzuli tak skonstruowanej jak w umowie kredytowej będącej przedmiotem sporu - jest wynikiem trzech czynników.

Po pierwsze, nie została zastrzeżona w celu ochrony kapitału głównego powodów w umowie kredytowej. Wręcz przeciwnie – w okresie objętym umową (realizowaną zgodnie przez strony) nie tylko nie miała miejsce inflacja, lecz wręcz aprecjacja wartości złotego (inflacja zaczęła się w końcu 2018 r.). Oznacza to sprzeczność tak ukształtowanej klauzuli zarówno z naturą stosunku prawnego, jak i zasadami współżycia społecznego, jak również nieuzasadniony niczym – to jest przesłanką ochrony kapitału głównego - zyskiem banku. Zysk w szczególności nieuzasadniony celem umowy kredytu, którym to celem nie jest zarabianie na różnicach kursowych, lecz na odsetkach i pomocniczo jedynie - w przypadku znaczącej inflacji - stosowanie klauzul waloryzacyjnych, lecz jedynie dla ochrony wartości kapitału głównego, a nie dla dodatkowego (tu –bardzo znacznego) zysku.

Po drugie, w związku z pierwszym – w sensie finansowym tak ukształtowana umowa prowadziła do tego, iż powodowie z pozwaną „grali” na parze walutowej PLN/CHF – w istocie bowiem wysokość każdorazowej raty miesięcznej była uzależniona od aktualnych zmian kursowych PLN/CHF (a dodatkowo od subiektywnie określanej dodatkowej marży banku). Tego typu mechanizm „gry walutowej” jest klasycznym mechanizmem stosowanym na rynku (...), gdzie zawierane są umowy definiowane jako umowy różniczkowe (kontrakty na różnicę, contract for difference, (...)), oczywistymi różnicami są jedynie te, że w przypadku (...) można „zamknąć kontrakt”, czyli zrealizować stratę lub zysk w każdym dniu roboczym funkcjonowania tego rynku walutowego i to przy zastosowaniu obiektywnego kursu walut, a w przypadku kredytu – dokonywało się to raz w miesiącu przy obliczaniu kolejnej raty kredytowej. Zatem - o ile na rynku (...) gracz może w każdej chwili zamknąć kontrakt i zrealizować zysk lub stratę, o tyle przy umowie kredytu ze względu na jej znaczącą wartość i trzymiesięczny okres wypowiedzenia powodowie nie mogli wycofać się z tej umowy. Sąd nie twierdzi przy tym, że tak sformułowana klauzula (jedynie metaforycznie można ją dalej nazywać „waloryzacyjną”) stanowi instrument finansowy, jak również ma świadomość, że w pewnych okolicznościach klient „mógł wygrać”, wskazuje jedynie na skutki ekonomiczne takich klauzul i ich całkowitą niezgodność z celem waloryzacji umownej. Co oczywiście, jak już wskazano powyżej - oznacza sprzeczność zarówno z naturą stosunku prawnego, jak i zasadami współżycia społecznego.

Po trzecie, w całości należy odrzucić popularną wśród instytucji kredytowych tezę, o tym, że klient banku zawierający umową kredytu denominowanego we frankach szwajcarskim miał świadomość ryzyka walutowego. W przypadku tak ukształtowanego stosunku prawnego bank zobowiązany był do badania świadomości klienta na znacząco wyższym poziomie niż „zwykłego” klienta, czy zwykłego kredytu, a w przypadku uznania go za klienta nieprofesjonalnego, wręcz odmówić zawarcia umowy na takich warunkach. Ze względu na fakt, że umowa kredytu jest w istocie umową adhezyjną, z niewielką dozą możliwości ingerowania klienta w jej warunki, poziom zaangażowania banku w badanie wiedzy klienta powinien spełniać najwyższe standardy - in concreto również poprzez przekazanie mu informacji, że potencjalnie zapłaci sumę główną kredytu w wysokości nawet dwukrotnie wyższej niż kredyt zaciągnięty (nie uwzględniając odsetek). Nawet w przypadku, gdy dany standard informacyjny nie był zawarty explicite w przepisach prawa (w przypadku tego orzeczenia ze względu na brak implementacji postanowień dyrektywy 2004/39/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie rynków instrumentów finansowych – (...)) , to i tak standard taki wynika z obowiązku lojalności banku, a zatem – z zasad współżycia społecznego i obowiązku działania profesjonalnego.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie zaś z art. 3851 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Strony są związane umową w pozostałym zakresie.

Zawierając z pozwanym umowę kredytową, powodowie posiadali status konsumenta.

Sąd Okręgowy wskazał, że z art. 58 § 1 k.c. wynika, że czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba, że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Zaś z § 3 tegoż artykułu wynika, że jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana. Dlatego też Sąd Okręgowy powództwo uwzględnił odnośnie żądania stwierdzenia nieważności umowy.

Natomiast żądanie, co do zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów kwoty wskazanej w pozwie Sąd Okręgowy oddalił, z tej przyczyny, że w przypadku stwierdzenia nieważności umowy strony powinny zwrócić sobie to, co wzajemnie świadczyły. Zgodnie bowiem z art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Ponieważ na taką okoliczność nie został powołany biegły, Sąd nie mógł orzekać w tym zakresie.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c.

Apelacje od tego wyroku wniosły obie strony.

Powodowie zaskarżyli rozstrzygnięcie ujęte w punkcie drugim wyroku. Wskazując na naruszenie art. 405 k.c., 410 § 2 k.c., art. 233 §1 k.p.c. oraz art. 230 k.p.c. wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie solidarnie (ewentualnie łącznie) od pozwanego na rzecz powodów kwoty 87 653,04 CHF oraz kwoty 27 270,13 zł z odsetkami ustawowymi za późnienie od dnia 24 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia solidarnie na rzecz powód kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany zaskarżył wyrok w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach, podnosząc następujące zarzuty:

I.  naruszenie przepisów postępowania, tj.:

- art. 3 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. w związku z art. 232 k.p.c. poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że powodowie udowodnili, że kwestionowane przez powodów postanowienia umowy są abuzywne.

- art. 233 k.p.c. poprzez:

- błędne przyjęcie, że umowa kredytu zawarta przez strony jest umową kredytu denominowanego, w sytuacji, gdy jest to umowa kredytu indeksowanego,

- wadliwe ustalenia co do sposobu finansowania akcji kredytowej pozwanego banku,

- nieuwzględnienie treści regulaminu udzielania kredytów i pożyczek – z którego wynikały obiektywne i precyzyjnie określone kryteria ustalania kursów walut w tabelach kursowych pozwanego banku oraz uprawnienie powodów do spłaty kredytu bezpośrednio w walucie waloryzacji, tj. z pominięciem kursów w tabel banku od momentu zawarcia umowy

- pominięcie dowodu z aneksu nr (...), wniosku kredytowego, oświadczenia powodów o zapoznaniu ich z ryzykiem kursowym,

- art. 228 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie faktów powszechnie znanych, tj. znacznych wahań kursów CHF w latach 2008 -2009,

- art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie własnych ustaleń co do zarobkowania przez pozwany bank na różnicach kursowych,

- zrównania skutków ekonomicznych oraz konstrukcji umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej z instrumentami pochodnymi,

- naruszenie art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie wyjaśnienia podstawy prawnej zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia, w tym: co do potencjalnej abuzywności kwestionowanych postanowień umownych, co do przyczyn uznania umowy za nieważną,

- naruszenie art. 98 k.p.c. i art. 100 k.p.c.

II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: art. 189 k.p.c., art. 69 ust. 1 w związku z art. 69 ust. 3 prawa bankowego w związku z art. 353 1 k.c., art. 69 ust. 1 w związku z art. 69 ust. 3 prawa bankowego w związku z art. 385 1 § 2 k.c., art. 69 ust. 1 w związku z art. 69 ust. 3 prawa bankowego w związku z dyrektywą 2004/39/WE z dnia 21 kwietnia 2004 r., art. 69 prawa bankowego w związku z art. 1-4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe, art. 353 1 k.c.

Pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu oraz zasądzenie do powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powodów zasługuje na uwzględnienie w znacznym zakresie. Apelacja pozwanego okazała się niezasadna, pomimo słuszności części zrzutów podniesionych w tej apelacji.

Pozwany w swej apelacji zakwestionował poczynione w niniejszej sprawie ustalenia faktyczne.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego trafnie podniósł pozwany w swej apelacji, że błędne jest stwierdzenie Sądu Okręgowego, że zawarta umowa kredytu jest umową kredytu denominowanego. Kredyt, który został udzielony powodom należy określić jako kredyt indeksowany kursem waluty obcej. Z treści umowy wynika, że kwota kredytu to 663 940 zł. Kwota kredytu określona w złotych polskich podlegała natomiast waloryzacji kursem CHF.

Zgodzić się również należy z pozwanym, że wszelkie dywagacje Sądu Okręgowego na temat podobieństwa zawartej przez strony umowy do instrumentów finansowych, czy stosowania mechanizmów występujących na rynku (...) są dowolne. Również dowolne są rozważania na temat ekonomicznych skutków konstrukcji umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej i porównania z instrumentami pochodnymi. Poza tym, kwestie te nie mają znaczenia dla oceny zasadności roszczeń powodów.

Pozwany w swej apelacji wskazał na pominięcie przez Sąd Okręgowy części dowodów przedstawionych przez pozwanego. W szczególności, kwestionując stanowisko Sądu Okręgowego o tym, że powodowie nie byli w sposób właściwy poinformowani o ryzyku kursowym, pozwany zarzucił nieuwzględnienie treści aneksu nr (...), wniosku kredytowego, oświadczenia powodów o zapoznaniu ich z ryzykiem kursowym. Zdaniem Sądu Apelacyjnego wskazywane przez pozwanego dokumenty nie podważają trafności ustaleń Sądu Okręgowego.

Jeśli chodzi o wniosek kredytowy to wskazać należy, że w tym dokumencie znajduje się oświadczenie powodów, że zostali poinformowani przez pracownika (...) Banku o ponoszeniu ryzyka zmiany stopy procentowej i spreadu walutowego polegającego na tym, że w wyniku niekorzystnej zmiany stopy procentowej lub spreadu walutowego może ulec zwiększeniu comiesięczna rata spłaty kredytu oraz wartość całego zaciągniętego zobowiązania. Powodowie, przyznali też, że pomimo zaoferowania im kredytu w złotych polskich, dokonali wyboru kredytu denominowanego w walucie obcej, mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty oraz spreadu walutowego spowoduje zwrot comiesięcznych rat spłaty kredytu oraz wzrost całego zadłużenia. Trzeba jednakże zauważyć, że dokument ten nie pozwala na ustalenie jakie konkretnie informacje zostały przekazane powodom, a ciężar dowodu właściwego poinformowania kredytobiorców o ryzyku walutowym, spoczywa na pozwanym banku. Również w umowie kredytu (§ 29 ust. 1 i 2), opracowanej przez bank, zawarte zostały ogólnikowe oświadczenia powodów, że zostali dokładnie poinformowani o ryzyku kursowym i ryzyku spreadu walutowego i to ryzyko akceptują. W umowie nie ma mowy o tym, jakie konkretnie informacje zostały powodom przekazane.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można podzielić stanowiska skarżącego, że pouczenie o istnieniu ryzyka kursowego udzielone powodom pozwalało na zrozumienie skali ryzyka, jakie dla powodów wiązało się z zawarciem przedmiotowej umowy kredytu przewidującej, że kwota kredytu, który obowiązani byli spłacać, będzie ustalana w oparciu o kurs waluty obcej, tj. kurs franka szwajcarskiego. W wyroku z 20 września 2018 r. C-51/17 (pkt 78) interpretując art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, TSUE wskazał, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości spadku wartości waluty krajowej względem waluty obcej, w której kredyt był denominowany, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych (podobnie TSUE w wyroku z 20 września 2017 r., C 186/16, pkt 49). Odwołując się do wcześniejszego orzecznictwa wyjaśnił, że kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu denominowanego w walucie obcej ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku spadku wartości waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie, w stosunku do waluty obcej, w której kredyt został udzielony. Kontynuacją tej linii orzeczniczej jest wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r. C-776/19, w którym wyrażono pogląd, że w ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że równość między walutą rozliczeniową, a walutą spłaty pozostanie stabilna przez cały okres obowiązywania tej umowy. Jest tak w szczególności wówczas, gdy konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej (por. pkt 74 wyroku TSUE z 10 czerwca 2021 r., C-776/19).

Mając na uwadze tak ukształtowane standardy w zakresie obowiązków informacyjnych banku wobec konsumenta, zdaniem Sądu Apelacyjnego, pozwany nie wykazał, by wywiązał się z obowiązku pouczenia powodów o ryzyku kursowym w sposób wymagany przy umowie kredytu indeksowanego do waluty obcej. Ogólnikowe oświadczenia powodów, ujęte w dokumentach opracowanych przez pozwanego, czyli instytucję bankową, że powodowie zostali pouczeni o tym, że z zaciąganym kredytem wiąże się ryzyko wynikające ze zmienności kursu waluty oraz zmiany wysokości spreadu walutowego oraz przyjmują i akceptują to ryzyko, bez wskazania informacji pozwalających na ustalenie skali tego ryzyka, nie mogło być uznane za wystarczający dowód należytego pouczenia powodów o ryzyku kursowym.

Udzielenie powodom, jako konsumentom, ww. informacji jest o tyle istotne, że ocena postanowień o indeksacji kredytu w aspekcie dobrych obyczajów i interesów konsumenta (art. 385 ( 1) §1 k.c.) nie może być zawężona tylko do przyjętego w umowie mechanizmu przeliczenia waluty krajowej na walutę obcą, która w konstrukcji kredytu indeksowanego posłużyła za miernik waloryzacji. Istotą kredytu indeksowanego do waluty obcej jest ryzyko zmiany kursu waluty, które w przypadku deprecjacji waluty krajowej w stosunku do waluty kredytu obciąża kredytobiorcę. Z tego względu w ocenie Sądu Apelacyjnego przedmiotem oceny w aspekcie naruszenia dobrych obyczajów i interesów konsumenta (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) powinna być klauzula ryzyka kursowego w znaczeniu szerokim, a więc te wszystkie postanowienia umowy, których elementem jest ryzyko kursowe. Pogląd ten znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na tle wykładni przepisów dyrektywy 93/13. W sprawach dotyczących kredytów denominowanych lub indeksowanych do walut obcych TSUE nie zawęża swojej oceny do klauzul przeliczeniowych, czy klauzuli spreadu walutowego, lecz odnosi się do klauzuli ryzyka walutowego (tak np. w wyroku z 14 marca 2019 r. C-118/17, pkt 35). Wskazał m.in., że warunek umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, zgodnie z którym ryzyko kursu wymiany obciąża bez żadnych ograniczeń konsumenta – jako kompensata za korzystniejszą stopę procentową jest warunkiem określającym główny przedmiot umowy, którego nieuczciwy charakter, co do zasady, nie może być badany. Można jedynie badać nieuczciwy charakter tego warunku i stwierdzić, że jest on nieuczciwy, jeżeli w momencie zawierania umowy i biorąc pod uwagę tekst i informacje otrzymane od instytucji kredytowej treść tego warunku nie była jasna ani zrozumiała dla właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego przeciętnego konsumenta (tak też TSUE w wyrokach z: 20 września 2018 r., C-51/17, pkt 68, 14 marca 2019 r. C -118/17, pkt 48 oraz 3 października 2019 r. C-260/18 pkt 44). Stanowisko to koresponduje z art. 385 ( 1)§1 zd. 2 k.c., stanowiącym implementację art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, zgodnie z którym w umowach konsumenckich ocena postanowień umownych pod kątem ich sprzeczności z dobrymi obyczajami i naruszenia interesów konsumenta nie dotyczy postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Jak zostało to już wyżej wskazane, brak jest dowodów na to, że bank poinformował powodów o zakresie ryzyka kursowego, w szczególności, że w przypadku silnej deprecjacji waluty krajowej do waluty indeksacji kredytu może doprowadzić do sytuacji, w której ciężar spłaty kredytu będzie nie do udźwignięcia dla powodów, jako konsumentów. Zestawiając ustalenia faktyczne w tym zakresie z ukształtowanym w orzecznictwie TSUE standardem w zakresie obowiązków informacyjnych banku wobec konsumenta przy zawarciu tego rodzaju umowy, Sąd Apelacyjny uznaje, że te wszystkie postanowienia umowy, których elementem jest ryzyko kursowe, są abuzywne.

Pozwany zarzucił również pominięcie dowodu z aneksu nr (...). Sąd Okręgowy ustalił, że strony w dniu 25 lutego 2010 r. zawarły Aneks nr (...) do umowy. Aneksem tym strony uzgodniły, że spłata kredytu będzie następowała w walucie waloryzacji – a więc we frankach szwajcarskich. Zdaniem Sądu Apelacyjnego sam fakt zawarcia aneksu umożliwiającego spłatę kredytu w CHF nie zmienia oceny poszczególnych postanowień umowy z punktu widzenia ich abuzywności. Nie sanuje bowiem opisanych wyżej uchybień w poinformowaniu powodów, jako konsumentów, o ryzyku kursowym. Nie uchyla wskazanej przez Sąd Okręgowy swobody pozwanego banku wynikającej z odwołania do kursów CHF z tabel banku, przy ustalaniu wysokości zobowiązania powodów. Abuzywność postanowień umowy badana jest bowiem na moment zawarcia umowy. W umowie strony określiły wysokość kredytu zaciąganego przez powodów na kwotę 663 940 zł. Nie można jednak tracić z pola widzenia, że strony uzgodniły, że na potrzeby spłaty kredytu, kwota kredytu zostanie przeliczona na walutę waloryzacji, a następnie raty kredytu, które powodowie mieli spłacać, miały być ustalane w oparciu o kurs CHF z daty płatności poszczególnych rat. Ustalany przez pozwany bank kurs franka miał zatem determinować wysokość rat kredytu obciążających powodów. Co prawda w samej umowie strony dokonały przeliczenia kwoty kredytu na CHF, ale trzeba zauważyć, że to przeliczenie miało jedynie charakter informacyjny. Z kolei z treści § 1 ust. 2A wynika, że wskazana kwota kredytu w walucie waloryzacji ma charakter informacyjny i w dniu wypłaty kredytu mogła być różna od podanej w umowie. Zawarcie aneksu nr (...) i uzgodnienie, że spłata kredytu będzie następowała w CHF, mogłaby sanować ww. wadliwość umowy tylko wówczas, gdyby powodowie mieli pełną świadomość tych wadliwości i świadomie godzili się na ich sanowanie poprzez zawarcie aneksu nr (...). W wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 TSUE wyjaśnił, że wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonywać w ten sposób, że sąd krajowy jest zobowiązany do stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze umowy. Takie stwierdzenie pociąga za sobą przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w braku warunku, którego nieuczciwy charakter zostałby stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę nieuczciwego warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody, czego zbadanie należy do sądu krajowego. Jednakże z przepisu tego nie wynika, że stwierdzenie nieuczciwego charakteru pierwotnego warunku umownego miałoby, co do zasady, skutek w postaci unieważnienia umowy, jeśli zmiana tego warunku pozwala na przywrócenie równowagi między obowiązkami i prawami tych stron wynikającymi z umowy i na usunięcie wady obciążającej ten warunek. Pozwany takich okoliczności w niniejszej sprawie nie wykazał. Trudno z treści aneksu wyprowadzić wniosek, by strony dokonały odnowienia, a zamiaru umorzenia istniejącego zobowiązania nie powinno się domniemywać. Analiza treści aneksu nie pozwala stwierdzić, że powodowie podpisując aneks mieli świadomość abuzywności klauzul, a ich działania zostały ukierunkowane na przywrócenie tym klauzulom skuteczności. Zawarcie aneksu nie usuwało zatem pierwotnej wady mechanizmu przeliczeniowego ujętego w spornej umowie.

Pozwany w swej apelacji zarzucił również, że Sąd Okręgowy nie uwzględnił treści regulaminu udzielania kredytów i pożyczek, z którego, zdaniem pozwanego, wynikały obiektywne i precyzyjnie określone kryteria ustalania kursów walut w tabelach kursowych pozwanego banku oraz uprawnienie powodów do spłaty kredytu bezpośrednio w walucie waloryzacji, tj. z pominięciem kursów w tabel banku od momentu zwarcia umowy. Wbrew stanowisku pozwanego regulamin, do którego odwołuje się pozwany, nie wskazuje mechanizmu ustalania kursów walut w taki sposób, by powodowie, jako konsumenci, mogli zweryfikować prawidłowość działań pozwanego w tym zakresie. W postanowieniu § 2 ust. 4 tego regulaminu wskazano jedynie czynniki, które pozwany bank uwzględniał przy ustalaniu kursów walut ujmowanych w tabelach pozwanego banku i spreadów. Brak jest jednak informacji, co do samego mechanizmu ustalania kursów walut.

W tym stanie rzeczy uznać należy, że postanowienia umowy kredytu, odsyłające do tabel kursów walut pozwanego banku, pozostawiające w rękach pozwanego banku swobodę w określeniu kursów walut, pozwalały pozwanemu bankowi na wpływanie na wysokość zobowiązań powodów. Twierdzenie o dowolności banku w zakresie kształtowania kursów waluty musi być odnoszone do postanowień umowy, a nie ogólnej działalności banku w sektorze bankowym, konkurencji na rynku usług bankowych, która wymusza potrzebę uwzględnienia realiów rynkowych przy kształtowaniu kursów walut w tabelach banku. Umowa kredytu zawarta przez strony nie precyzuje, w jaki sposób wskazywane w regulaminie parametry ekonomiczne decydowały o kursach walut z tabel pozwanego banku, a zatem kursy walut ustalane przez pozwanego były poza jakąkolwiek kontrolą powodów jako konsumentów. Tego typu postanowienia, wbrew stanowisku pozwanego, mają abuzywny charakter.

Stanowisko Sądu Okręgowego w tym zakresie jest prawidłowe, co znajduje potwierdzenie w dotychczasowym orzecznictwie, uznającym, że postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; z 19 września 2018 r., I CNP 39/17; z 24 października 2018 r., II CSK 632/17; z 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17; z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18; z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18; z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18; z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18; z 30 września 2020 r., I CSK 556/18).

Pozwany w swej apelacji zarzucił również naruszenie art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie wyjaśnienia podstawy prawnej zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia, w tym potencjalnej abuzywności kwestionowanych postanowień umownych i przyczyn uznania umowy za nieważną.

Co do zasady należy zgodzić się z pozwanym, że rozważania prawne zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku są mało czytelne, bowiem z jednej strony Sąd Okręgowy wskazał na te postanowienia umowy, które jego zdaniem uznać należy za niedopuszczane, gdyż są sprzeczne z naturą nawiązywanego stosunku prawnego i zasadami współżycia społecznego, co przesądza o bezwzględnej nieważności umowy, z drugiej strony w istocie te same postanowienia umowy zawartej przez strony Sąd Okręgowy uznał za abuzywne, a więc jedynie niewiążące konsumenta.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego zgodzić się należy z pozwanym, że brak jest podstaw do uznania, że zawarta umowa jest bezwzględnie nieważna.

W art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (tekst jednolity: Dz.U. 2020 r., poz. 1896) obowiązek banku wynikający z umowy kredytowej polega na oddaniu do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, po stronie zaś kredytobiorcy powstaje obowiązek zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty. Te warunki można w niniejszej sprawie uznać za spełnione. Bank udostępnił bowiem powodom wnioskowane środki w złotych polskich na określone cele. Strony uzgodniły, że na potrzeby spłaty kredytu, kwota kredytu zostanie przeliczona na walutę waloryzacji. W samej umowie strony dokonały takiego przeliczenia, wskazując jednakże, że wskazana kwota kredytu w walucie waloryzacji ma charakter informacyjny i w dniu wypłaty kredytu mogła być różna od podanej w umowie. Tym niemniej, sama dopuszczalność powiązania kwoty kredytu z kursem waluty obcej, jest dopuszczalna i nie jest sprzeczna z art. 69 prawa bankowego. W 2007 r. nie regulowano w prawie bankowym w sposób szczególny kredytu indeksowanego, czy denominowanego, ale praktyka te warianty umowy ukształtowała, a akceptację dla niej odnaleźć można w cytowanej już ustawie nowelizującej prawo bankowe z 29 lipca 2011 r. Ustawodawca nie zdecydował się wówczas na eliminację wzorców obejmujących kredyty waloryzowane, wprowadził natomiast do prawa bankowego nowe przepisy art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 75b, mające zastosowanie także do umów zawartych przed wejściem w życie ustawy nowelizacyjnej w odniesieniu do niespłaconej jeszcze części kredytu. Nie ma zatem racji Sąd Okręgowy kwestionując dopuszczalność ujętej w spornej umowie klauzuli waloryzacyjnej z uwagi na sprzeczność jej istoty z rozumieniem waloryzacji wynikającym z art. 358 1 § 2 k.c. Wyrażone w zaskarżonym wyroku sugestie, co do dopuszczalnego brzmienia klauzul waloryzacyjnych, pozostają w sprzeczności z art. 69 ust. 2 pkt 4a ustawy Prawo bankowe w brzmieniu obowiązującym od 26 sierpnia 2011 r., który nie uzależnia możliwości zawierania umowy kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska do sytuacji, w których nastąpi deprecjacja waluty, w której wyrażona jest kwota kredytu, jak zdaje się przyjmować Sąd Okręgowy.

Gdy chodzi o przyjęty sposób określenia świadczeń, który odwoływał się do tabeli własnej banku, zauważyć można, że pozostawienie oznaczenia świadczenia osobie trzeciej, czy jednej ze stron stosunku zobowiązaniowego, pojawia się zarówno w rozwiązaniach międzynarodowych (por. R. Trzaskowski „Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IV. Zobowiązania. Część szczegółowa”, wyd. II WKP 2017), jak i uznawane jest w prawie polskim, np. dla ustalenia ceny sprzedaży w art. 536 § 1 k.c. bądź w innych stosunkach – w granicach zakreślonych art. 353 1 k.c. Analiza art. 385 1 –385 3 k.c. może wskazywać na dopuszczalność takiej konstrukcji również w relacjach z konsumentami. Skłania to do wniosku, że sięgnięciu przez strony do tabeli kursów pozwanego, która miała charakter ogólny i regulowała stosunki danego rodzaju, analogicznie jak w przypadku cenników powszechnie stosowanych przez przedsiębiorców w relacjach z kontrahentami, co do zasady nie sprzeciwiały się bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa i nie jest sprzeczne z naturą stosunków umownych.

Należy jednak zaznaczyć, że po wejściu w życie art. 385 1 k.c. przepis ten traktowany jest jako norma szczególna w stosunku do art. 58 § 2 k.c. Badanie umowy pod kątem naruszenia dobrych obyczajów i rażącego naruszenia interesów konsumenta w istocie stanowi bowiem klauzulę zbliżoną do zasad współżycia społecznego (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 1 marca 2017 r. IV CSK 285/16 czy z 27 listopada 2019r. II CSK 483/18). Zawarta tam sankcja zastrzeżona została na korzyść konsumenta, pozwala bowiem utrzymać umowę, zabezpieczając w szerokim zakresie interesy konsumenta. Również dotychczasowe orzeczenia Sądu Najwyższego, jakie dotyczyły kształtowania kursu waluty indeksacyjnej przez bank bez wskazania w umowie obiektywnych kryteriów ustalania tych kursów, oceniano właśnie jako niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c. (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16, z dnia 19 września 2018 r., I CNP 39/17, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z dnia 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18, z 29 października 2019 r. IV CSK 309/18 czy z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18).

Z tego powodu, zdaniem Sądu Apelacyjnego, postanowienia umowy zawartej przez strony odwołujące się do kursów walut z tabel banku bez sprecyzowania w umowie zasad ustalania tych kursów, a tym samym przyznające bankowi prawo kształtowania kursów CHF w sposób pozostający poza wiedzą i kontrolą powodów, nie dają podstaw do uznania bezwzględniej nieważności umowy kredytu, jak przyjął to Sąd Okręgowy. Postanowienia te, z przyczyn już wyżej omówionych, zasadnie zostały uznane przez Sąd Okręgowy za abuzywne.

Sąd Okręgowy uznał, że sporne postanowienia nie określają głównego świadczenia stron. Stanowisko to nie jest uprawnione. Z orzecznictwa TSUE można wnosić, że za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę. Za takie uznawane są m.in. postanowienia, które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. np. wyroki: z dnia 14 marca 2019 r., C – 118/17 czy z dnia 3 października 2019 r., C – 260 i przywoływane w nich orzecznictwo). Klauzula waloryzacyjna związana jest z samym charakterem zobowiązania dłużnika, współokreśla je, a przez to powinna być traktowana jako główny element umowy kredytowej.

Taka kwalifikacja nie wyłącza kontroli abuzywności, gdy weźmie się pod uwagę na sposób sformułowania klauzul waloryzacyjnych. Jak zostało już wyżej wskazane, wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem nakazuje, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. Ten warunek w przypadku powodów, jako zostało to już wyżej wskazane, nie został spełniony.

W konsekwencji postanowienia umowy kredytu, w których występuje element ryzyka kursowego, a więc klauzule indeksacyjne, podlegają ocenie w kontekście naruszenia dobrych obyczajów i interesów konsumenta (385 1 § 1 k.c.), ponieważ nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Według art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 warunki umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, które nie były indywidualnie negocjowane, uznaje się za nieuczciwe, jeśli stojąc w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. W wyroku z 10 czerwca 2021 r. (C- 776/19, pkt 100-103) TSUE przyjął, że w świetle wiedzy i większych środków, jakimi dysponuje przedsiębiorca w celu antycypowania ryzyka kursowego, które może urzeczywistnić się w dowolnym momencie w trakcie obowiązywania umowy, a także nieobjętego górnym pułapem ryzyka wahań kursów wymiany walut, jakim obciążają konsumenta warunki umowne takie jak rozpatrywane w postępowaniu głównym, należy stwierdzić, że takie warunki mogą prowadzić do znaczącej nierównowagi wynikających z danej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Obciążenie konsumenta nieproporcjonalnym do kwoty kredytu długoterminowym ryzykiem zmiany kursu prowadzi do sytuacji, w której zwiększenie kapitału pozostałego do spłaty w walucie krajowej nie jest zrównoważone różnicą między stopą oprocentowania waluty obcej a stopą waluty krajowej, przy czym istnienie takiej różnicy stanowi dla kredytobiorcy zasadniczą korzyść kredytu denominowanego w walucie obcej. Z tych przyczyn TSUE przyjął, że warunki umowy kredytu, przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową, a euro jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (pkt 103 wyroku TSUE z 10 czerwca 2021 r., C-776/19, Legalis).

Przytoczone stanowisko Sąd Apelacyjny podziela, uznając że w ustalonym stanie fatycznym umowne klauzule indeksacyjne, obciążające konsumenta nieograniczonym ryzykiem zmiany kursu waluty indeksacji kredytu są sprzeczne z dobrymi obyczajami i w sposób rażący naruszają interes powodów jako konsumentów (art. 385 1§ 1 k.c.).

Co do zasady niedozwolone postanowienia nie wywołują skutków prawnych od samego początku i z mocy prawa. Strony pozostają natomiast związane umową w pozostałym zakresie, chyba że z uwagi na charakter nieuczciwego postanowienia jego wyeliminowanie nie pozwala na ustalenie praw i obowiązków stron. Wówczas nie ma realnej możliwości wykonywania umowy, a to wyklucza jej utrzymanie. Zastosowanie szczególnej sankcji art. 385 1 § 2 k.c. wyłącza stosowanie do umowy art. 58 § 3 k.c.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego skoro abuzywne postanowienia umowy zawartej przez strony, określają główny przedmiot umowy, to utrzymanie umowy bez tych postanowień nie jest możliwe.

Przedstawiony pogląd znajduje potwierdzenie w wykładni przepisów dyrektywy 93/13 w wyroku TSUE z 3 października 2019 r. (C-260/18, pkt 44), zgodnie z którą skoro klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu, to obiektywna możliwość utrzymania obowiązywania umowy kredytu wydaje się niepewna.

Szerzej kwestię możliwości utrzymania umowy w mocy wyjaśnił TSUE w wyroku C-19/20, w którym stwierdził, że zarówno brzmienie art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, jak i wymogi pewności prawa przy prowadzeniu działalności gospodarczej przemawiają za przyjęciem przy wykładni tego przepisu podejścia obiektywnego, w ramach którego sytuacja jednej ze stron umowy – w niniejszym przypadku konsumenta – nie może zostać uznana za decydujące kryterium rozstrzygające o dalszym losie umowy (zob. wyrok z dnia 15 marca 2012 r., (...), C 453/10, EU:C:2012:144, pkt 32). Postanowienia dyrektywy z jednej strony nie stoją na przeszkodzie temu, by sąd krajowy usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, w wypadku gdy odstraszający cel tej dyrektywy jest realizowany przez krajowe przepisy ustawowe regulujące korzystanie z niego, o ile element ten stanowi odrębne zobowiązanie umowne, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru. Z drugiej strony przepisy te stoją na przeszkodzie temu, by sąd odsyłający usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku poprzez zmianę jego istoty, czego zbadanie należy do tego sądu.

Kierując się tymi wskazaniami, Sąd Apelacyjny uznaje, że skoro postanowienia odnoszące się do ustalania kwoty kredytu w oparciu o kurs CHF określają główny przedmiot umowy, to utrzymanie umowy bez tych postanowień nie jest możliwe, bowiem poprzez usunięcie mechanizmu indeksacji doszłoby do zmiany istoty postanowień umowy określających główny przedmiot umowy. Poza tym, bez odwołania się do kursów walut obcych nie byłoby możliwym określenie wysokości zobowiązania powodów oraz wysokości rat, które powodowie byli obowiązani spłacać. Wobec braku zgody powodów na utrzymanie umowy w pełnym kształcie, a więc obejmującym również postanowienia abuzywne, należy stwierdzić jej upadek.

Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo o ustalenie nieważności umowy uznając, że powodowie mają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego zarzuty apelacji pozwanego kwestionujące stanowisko Sądu Okręgowego w tym zakresie nie są zasadne.

Rozstrzygnięte zaskarżonym wyrokiem powództwo zmierzało do ustalenia nieważności stosunku prawnego wykreowanego umowami kredytowymi i miało swą podstawę normatywną w art. 189 k.p.c. Otwarcie drogi procesu o świadczenie pozwala na przesłankowe rozstrzygnięcie o różnicy zdań, co do stosunku prawnego będącego źródłem zapłaty i w tym procesie obie strony mogą bronić swych racji (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 29 lutego 1972r., I CR 388/71, z dnia 5 lutego 2009r., I CSK 332/08, z dnia 9 grudnia 2011r., III CSK 138/ 11). Powodowie nie tracą interesu prawnego, gdy sfera ich ochrony prawnej jest szersza i wyrok w sprawie o świadczenie nie usunie wszystkich niepewności mogących wynikać z określonego stosunku w przyszłości. Ma to często miejsce w przypadku domagania się ustalenia nieważności umowy, gdy z naruszonego stosunku prawnego wypływa lub może wypłynąć jeszcze więcej roszczeń (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1970 roku, III PZP 34/69 czy wyroki: z dnia 17 maja 1966 roku, I CR 109/66, z dnia 5 grudnia 2002 roku, I PKN 629/01, z dnia 21 września 2018 roku, V CSK 540/17). Trzeba mieć na uwadze, że granice wyroku rozstrzygającego żądanie o zapłatę są ograniczone, nie obejmując w samej sentencji orzeczenia o dalszych prawach i obowiązkach z umowy, przy utrzymywaniu zabezpieczeń i upoważnieniu umownym do systematycznych potrąceń z rachunku. Powództwo wniesione w trybie art. 189 k.p.c. może być w tych warunkach uznane za właściwy środek prawny, który pozwoli w sposób definitywny rozstrzygnąć, czy zawarta przez strony umowa o kredyt hipoteczny ukonstytuowała ważny i skuteczny stosunek prawny, w oparciu o który bankowi służy nadal względem powodów roszczenie o zapłatę rat wynikających z harmonogramu wraz z odsetkami oraz podstawa mającą zabezpieczać tę wierzytelność, a więc czy powodowie pozostają związani umową, będąc nadal dłużnikami banku.

Z tych wszystkich powodów Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanego w zakresie odnoszącym się do żądania ustalenia nieważności umowy, jako niezasadną.

Wskazany wyżej obowiązek rozliczenia jest istotny z punktu widzenia zarzutów podniesionych w apelacji powodów.

Zasadnie bowiem powodowie zakwestionowali nader lakoniczne i niezbyt czytelne stanowisko Sądu Okręgowego o niezasadności ich roszczenia o zapłatę. Można jedynie domniemywać, że Sąd Okręgowy uznał, że rozliczenie stron winno nastąpić zgodnie z tzw. teorią salda. Tymczasem Sąd Najwyższy w uchwale z 7 maja 2021 r. III CZP 6/21 wyjaśnił, że jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Z uwagi na sankcję bezskuteczności umowy ex tunc ze względu na brak możliwości jej utrzymania po eliminacji abuzywnych postanowień, przy kwalifikacji świadczenia powodów jako nienależnego najbardziej odpowiednią kondykcją spośród wymienionych w art. 410 § 2 k.c. jest condictio sine causa. Zachodzi ona wówczas, gdy czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Z bezwzględną nieważnością czynności prawnej należy zrównać bezskuteczność umowy ze skutkiem ex tunc z uwagi na niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. charakter postanowień określających główne świadczenia stron. (zob. np. P. Księżak, w: Osajda, Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, 2017, s. 372).

Wbrew stanowisku pozwanego nie można uznać, by roszczenia powodów były w jakimkolwiek zakresie przedawnione. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zwrócono już uwagę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18), iż ze względu na zastrzeżoną dla kredytobiorcy - konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli (i uniknięcia w ten sposób skutków nieważności umowy) (por. wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, pkt 55, 67), należy uznać, że co do zasady termin przedawnienia roszczeń o zwrot nienależnie spełnionych świadczeń może rozpocząć bieg dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę-konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Dopiero bowiem wtedy można przyjąć, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny (podobieństwo przypadku do condictio causa finita), a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia (por. art. 120 § 1 zd. 1 k.c.).

W konsekwencji Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c., uwzględniając apelację powodów, zmienił zaskarżony wyrok w punkcie drugim w ten sposób, że zasądził od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz J. M. i A. M. kwotę 87.653,04 franków szwajcarskich oraz kwotę 27 270,13 zł.

Odsetki od zasądzonych na rzecz powodów kwot Sąd Apelacyjny zasądził od dnia 26 listopada 2021 r. Kierując się wytycznymi wyrażonymi w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21, Sąd Apelacyjny był zobligowany do ustalenia czy i kiedy powodowie jako konsumenci powzięli stanowczą i świadomą decyzję, że nie chcą potwierdzić klauzul waloryzacyjnych i że nie zgadzają się na dalsze trwanie umowy. Kaskadowa konstrukcja roszczeń dowodzi, że powodowie co najmniej dopuszczali dalsze wykonywanie umowy. Dopiero na rozprawie w dniu 25 listopada 2021 r. powodowie zostali pouczeni o skutkach upadku umowy i pomimo tego oświadczyli, że domagają się upadku umowy i zwrotu spełnionych na rzecz pozwanego świadczeń. Zatem dopiero w tej dacie uznać można, że brak jest po stronie powodów potwierdzenia zapisów umowy i zgody na jej trwanie. Tym samym dopiero od daty uzyskania informacji w tej mierze przez stronę pozwaną aktualizuje się wymagalność roszczenia powodów o zwrot świadczenia spełnionego w wykonaniu nieważnej umowy, bowiem dopiero wówczas jasnym stał się dla pozwanego banku status umowy kredytu, a konkretnie jej nieważność.

Dlatego też apelacja powodów w zakresie odnoszącym się do żądania odsetek do dnia 25 listopada 2021 r. została oddalona w oparciu o art. 385 k.p.c.

Co do zasady można zgodzić się z pozwanym, że w sytuacji, gdy Sąd Okręgowy nie uwzględnił roszczeń pieniężnych powodów, to brak było podstaw do obciążania pozwanego całością kosztów procesu. Tym niemniej, z uwagi na zasadność apelacji powodów w tym zakresie, brak było ostatecznie podstaw do zmiany rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu, bowiem finalnie to pozwanego uznać należy za stronę przegrywającą.

Dlatego też apelacja pozwanego, jako niezasadna, została oddalona w całości w oparciu o art. 385 k.p.c.

W oparciu o art. 98 k.p.c. Sąd Apelacyjny zasądził od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz J. M. i A. M. kwotę 9 100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Na kwotę tę składa się wynagrodzenie pełnomocnika powodów w kwocie 8100 zł oraz zwrot opłaty od apelacji w kwocie 1000 zł.

Beata Kozłowska