Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 234/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Barbara Białecka (spr.)

Sędziowie:

Beata Górska

Urszula Iwanowska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 30 czerwca 2022 r. w S.

sprawy W. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o wysokość emerytury i kapitału początkowego

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 4 grudnia 2018 r., sygn. akt VI U 1813/18

1.  zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję w ten sposób, że podstawa obliczenia emerytury W. W. nie podlega pomniejszeniu o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. na rzecz ubezpieczonego kwotę 720 (siedemset dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Urszula Iwanowska

Barbara Białecka

Beata Górska

Sygn. akt III AUa 234/22

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 19 czerwca 2018 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał W. W. prawo do emerytury od (...) roku tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Wysokość emerytury, obliczona zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy emerytalnej z uwzględnieniem art. 25 ust.1 b tej ustawy, wyniosła 1783,46 zł. Jednocześnie organ rentowy wskazał, iż emerytura wyliczona w oparciu o art. 26 o symbolu (...) jest niższa od dotychczas wypłacanej emerytury o symbolu E, wobec czego nadal będzie płacona emerytura o symbolu E.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony domagając się ustalenia emerytury w wyższej wysokości. Ubezpieczony wniósł o uwzględnienie okresów pracy z 10 najkorzystniejszych lat tj. od 1977 roku do 1986 roku oraz o uwzględnienie okresów pracy i zarobków od 2 sierpnia 1976 roku do 26 października 1995 roku i od 3 sierpnia 1992 roku do 31 grudnia 1992 roku w warunkach szkodliwych, a także okresu wykonywania pracy na podstawie umowy o naukę zawodu zawartej z (...) Szkołą Zawodową Zarządu (...).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości. Decyzją z dnia 6 sierpnia 2018 roku, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił W. W. ponownego ustalenia wartości kapitału początkowego, argumentując to tym, że kapitał ustalony decyzją z dnia 17 maja 2012 roku jest korzystniejszy.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości.

Postanowieniem z dnia 15 października 2018 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie połączył obie sprawy do łącznego rozpoznania i wyrokowania.

Wyrokiem z 4 grudnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołania.

Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

W. W., urodzony (...), od (...) roku nabył prawo do wcześniejszej emerytury w związku z ukończeniem 55 roku życia. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto wynagrodzenie z 20 najkorzystniejszych lat kalendarzowych i ustalono wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na 114,79%. W wysokości świadczenia uwzględniono również okres opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników od 17 października 1996 roku do 30 czerwca 2008 roku.

Decyzją z dnia 22 lutego 2007 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. ustalił W. W. wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 roku. Do ustalenia wartości kapitału początkowego Zakład przyjął podstawę wymiaru w kwocie 1 503,89 zł. Do obliczenia wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęto wynagrodzenie z 10 kolejnych lat kalendarzowych od 1 stycznia 1980 roku do 31 grudnia 1989 roku. WWPW wyniósł 123,18%. Długość przebytych okresów składkowych uwzględniono w wymiarze 24 lat, 8 miesięcy i 24 dni. Wysokość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 roku ustalono na kwotę 148 720,22 zł.

Decyzją z dnia 2 maja 2007 roku, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, po rozpatrzeniu wniosku o uwzględnienie dodatkowego udowodnionego okresu składkowego – ponownie ustalił wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 roku. Tak ustalony kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 roku wyniósł 151 769,53 zł.

Decyzją z dnia 17 maja 2012 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie ustalił wartość kapitału początkowego. Do ustalenia wartości kapitału początkowego przyjęto łącznie 25 lat, 5 miesięcy i 4 dni okresów składkowych. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto wynagrodzenia z 10 kolejnych lat kalendarzowych tj. od 1 stycznia 1977 roku do 31 grudnia 1986 roku – wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 136,04%. Wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 roku wyniosła 163013,73 zł.

Pismem z dnia 18 lipca 2018 roku ubezpieczony wniósł o ponowne przeliczenie kapitału początkowego. Ubezpieczony wniósł o uwzględnienie okresów pracy z 10 najkorzystniejszych lat tj. 1977 do 1986 roku oraz o uwzględnienie okresów pracy i zarobków od 2 sierpnia 1976 roku do 26 października 1995 roku i od 3 sierpnia 1992 roku do 31 grudnia 1992 roku w warunkach szkodliwych, a także okresu wykonywania pracy na podstawie umowy o naukę zawodu zawartej z zasadniczą przyzakładową szkołą zawodową Zarządu (...).

W dniu 10 maja 2018 roku ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury.

Sąd Okręgowy ocenił, że odwołania ubezpieczonego okazały się nieuzasadnione. Odnosząc się do decyzji z dnia 19 czerwca 2018 r., Sąd pierwszej instancji wskazał na treść przepisu art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej oraz powołał poglądy wyrażone w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Na tej podstawie Sąd Okręgowy wyjaśnił, że jak wynika z treści omawianego przepisu, możliwość przejścia z systemu zdefiniowanego świadczenia (obliczonego według zasad wynikających z art. 53) do systemu definiowanej składki wiąże się z koniecznością pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury kapitałowej „o sumę kwot pobranych emerytur”. Zasada ta - w zgodzie z art. 32 Konstytucji RP - w równym stopniu powinna dotyczyć wszystkich osób pobierających świadczenie. Art. 25 ust. 1b ustawy został dodany przez art. 1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 11 maja 2012 r. (Dz.U.2012.637) zmieniającej ustawę emerytalną z dniem 1 stycznia 2013 r.

Mając na uwadze dokonane w sprawie ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy wskazał, że skarżący skorzystał z możliwości wcześniejszego przejścia na emeryturę, nabył on prawo do emerytury w wieku 55 lat. Skarżący skorzystał z przysługującego mu przywileju i przeszedł na wcześniejszą emeryturę, którą pobierał od dnia (...)roku, a zatem skonsumował już część składek zgromadzonych na jego koncie. Stąd też występując do organu rentowego po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego o ustalenie prawa do emerytury na nowych zasadach, to jest z uwzględnieniem w podstawie zwaloryzowanego kapitału początkowego i zwaloryzowanych składek ewidencjonowanych na jego koncie od 1 stycznia 1999 r. winien liczyć się z tym, że podstawa wymiaru jego emerytury będzie niższa, gdyż część składek wchodzących do podstawy wymiaru świadczenia została przez niego skonsumowana poprzez wcześniejsze pobieranie świadczenia. Wobec czego uznać należało, że przepis art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalnej został zastosowany przez organ rentowy prawidłowo, z uwzględnieniem kompleksowych zmian prawa emerytalnego, polegających na wprowadzeniu systemu zdefiniowanej składki. Skutkiem zastosowania tego przepisu jest to, że podstawa obliczenia emerytury skarżącego została pomniejszona o sumę kwot pobranych emerytur w kwocie 147611,74 zł. Emerytura wyliczona została zatem prawidłowo i zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.

Zdaniem Sądu Okręgowego także odwołanie ubezpieczonego od decyzji z dnia 6 sierpnia 2018 roku nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd miał na uwadze, że treść decyzji została oparta na treści art. 114 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który z mocy art. 175 ust. 4 tej ustawy ma zastosowanie również do ustalenia wysokości kapitału początkowego. Sąd pierwszej instancji wskazał, że z treści zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że ubezpieczony do wniosku złożonego w dniu 19 lipca 2018 roku o ponowne ustalenie kapitału początkowego nie załączył żadnych nowych dokumentów, nie wskazał również na nowe okoliczności, które miałyby wpływ na wysokość kapitału początkowego. Także w złożonym odwołaniu od objętej sporem decyzji ubezpieczony nie przedstawił nowych dowodów ani nie powołał się na nowe okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji dotyczącej ustalenia kapitału początkowego, które rzutowałyby na wysokość kapitału początkowego. Sąd Okręgowy uznał, że kapitał ustalony decyzją z dnia 17 maja 2012 roku jest wariantem najkorzystniejszym dla ubezpieczonego.

W wywiedzionej od powyższego wyroku apelacji ubezpieczony podniósł następujące zarzuty:

I. naruszenia przepisów postępowania cywilnego, co miało wpływ na wynik postępowania:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, że pozwany zasadnie uwzględnił przy wyliczeniu wysokości świadczenia fakt pobierania przez powoda wcześniejszej emerytury i dokonał pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury skarżącego o sumę kwot pobranych emerytur w kwocie 147.611,74 zł, gdy zgodnie z prawidłowo ustalonym stanem faktycznym przedmiotowa kwota nie powinna obniżać wysokości emerytury powoda,

Z najdalej idącej ostrożności procesowej zarzucił naruszenie:

2) art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 1 i 2 k.p.c. poprzez ustalenie, że pozwany zasadnie uwzględnił przy wyliczeniu wysokości świadczenia fakt pobierania przez powoda wcześniejszej emerytury i dokonał pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury skarżącego o sumę kwot pobranych emerytur w kwocie 147.611,74 zł, gdy w świetle decyzji pozwanego z dnia 19.06.2018 r. pozwany obniżył podstawę obliczenia emerytury o kwotę 213 559,51 zł, nie zaś o kwotę 147.611,74 zł, co w świetle ustaleń faktycznych Sądu czyni zaskarżoną decyzję wadliwą,

3) 477 14 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie odwołania, gdy Sąd pierwszej instancji przyjął, iż decyzja jest prawidłowa, gdyż dokonano obniżenia postawy obliczenia emerytury o kwotę 147.611,74 zł, zaś w zaskarżonej decyzji wskazano, że obniżenia dokonano o kwotę 213.559,51 zł, a więc zaskarżona decyzja jest błędna i winna zostać zmieniona,

4) 477 14 § 2 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie odwołania i niedokonanie zmiany decyzji, gdy Sąd pierwszej instancji przyjął, iż decyzja jest prawidłowa, gdyż dokonano obniżenia postawy obliczenia emerytury o kwotę 147.611,74 zł, zaś w zaskarżonej decyzji wskazano, że obniżenia dokonano o kwotę 213.559,51 zł, a więc zaskarżona decyzja jest błędna i winna zostać zmieniona.

II. naruszenie przepisów prawa materialnego:

1. art. 25 ust. 1 b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że zasadnym jest pomniejszenie podstawy obliczania emerytury o kwotę sumy pobranej emerytury wcześniejszej również w przypadku ubezpieczonego, który złożył wniosek i pobierał wcześniejszą emeryturę przed dniem 1 stycznia 2013 r., gdy zgodnie z prawidłową wykładnią wymienionego przepisu w powyższym przypadku nie należy pomniejszać podstawy obliczania emerytury o kwotę pobranej uprzednio emerytury wcześniejszej. 2) art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalnej poprzez niewłaściwe zastosowanie przepisu do prawa powoda do emerytury, gdy przepis ten nie powinien znaleźć zastosowania do prawa powoda do emerytury.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołań powoda w całości, poprzez ustalenie wysokości kapitału początkowego powoda w wyższej prawidłowej wysokości, oraz ustalenie emerytury powoda w wyższej prawidłowej wysokości, w szczególności bez odliczenia uprzednio pobranej przez powoda emerytury wcześniejszej przy wyliczeniu wysokości świadczenia i kapitału początkowego. Ewentualnie apelujący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Nadto apelujący wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania sądowego w I i II instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelujący między innymi podniósł, że złożył wniosek o wcześniejszą emeryturę przed dniem 1 stycznia 2013 r., gdy wszedł w życie omawiany przepis, a więc składając wniosek o wcześniejszą emeryturę nie mógł wiedzieć, iż kwota pobranej emerytury miałaby następnie pomniejszyć wysokość jego emerytury przyznanej według przepisów o charakterze powszechnym. W konsekwencji wydane rozstrzygnięcie narusza zasadę lex retro non agit, oraz ochronę praw nabytych. Cały okres pobierania wcześniejszej emerytury nie powinien mieć wpływu na wysokość świadczenia. Nawet jednak przy przyjęciu bardziej restrykcyjnej wykładni to okres od 9 czerwca 2008 r. do dnia 31 grudnia 2012 r. nie powinien mieć wpływu na wysokość przyszłego świadczenia z tytułu emerytury przyznanej w wieku powszechnym. Ubezpieczony nie mógł wiedzieć korzystając z emerytury wcześniejszej, że ustawodawca owe przepisy zmieni, co miałoby mieć wpływ na wysokość jego świadczenia. Apelujący, na poparcie swojego stanowiska, przytoczył szereg uzasadnień sądów powszechnych.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej oddalenie w całości.

Wyrokiem z dnia 15 maja 2019 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie, wskutek apelacji ubezpieczonego, oddalił apelację (pkt 1), a także zasądził od W. W. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 240 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego organu rentowego w postępowaniu apelacyjnym (pkt 2).

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Apelacyjny przede wszystkim uznał, że na obecnym etapie postępowania sporna była jedynie możliwość pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury o sumę kwot pobranych dotychczas emerytur. W tym zakresie Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy i odpowiada prawu. Sąd Apelacyjny wskazał, że decyzją z dnia (...) r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu wcześniejszą emeryturę w związku z ukończeniem 55 roku życia, natomiast powszechny wiek emerytalny ubezpieczony ukończył w (...) r., zaś z wnioskiem o przyznanie emerytury w związku z ukończeniem powszechnego wieku emerytalnego ubezpieczony wystąpił po raz pierwszy w dniu 10 maja 2018 r. Sąd ten podniósł, że kwestią sporną jest, czy do ubezpieczonego powinny mieć zastosowanie przepisy dotyczące ustalenia wysokości świadczenia emerytalnego obowiązujące w momencie złożenia przez niego wniosku o przyznanie świadczenia emerytalnego w związku z ukończeniem powszechnego wieku emerytalnego i ustalenia emerytury (zgodnie z którymi podstawę obliczenia emerytury pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot już pobranych emerytur), czy też - jak argumentował ubezpieczony w apelacji, powołując się na zasady konstytucyjne i wynikającą z nich zasadę ochrony emerytalnych praw nabytych - należy zastosować przepisy wcześniejsze, to jest obowiązujące w momencie skorzystania z możliwości przejścia przez niego na wcześniejszą emeryturę. Ubezpieczony wskazywał bowiem, że - przechodząc na tzw. wcześniejszą emeryturę - nie mógł przewidzieć, że kwota pobranej emerytury będzie pomniejszała wysokość przyznanego mu świadczenia według przepisów o charakterze powszechnym.

Sąd Apelacyjny wskazał, że rozstrzygnięcie sporu sprowadzało się zatem do oceny, czy organ rentowy zasadnie zastosował art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, pomniejszając podstawę emerytury wnioskodawcy o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranej wcześniejszej emerytury. Regulacja ta weszła w życie z dniem 1 stycznia 2013 r. a wprowadzona została na mocy ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z art. 25 ust. 1 oraz ust. 1b ustawy emerytalnej, podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185, a jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50, 50a, 50e, 184 lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela, podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne.

W ocenie Sądu Odwoławczego zastosowanie w stosunku do ubezpieczonego przez organ rentowy przedstawionej wyżej regulacji było prawidłowe. Sąd Apelacyjny wyjaśnił, że zgodnie z art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, świadczenia wypłaca się, poczynając od dnia powstania do nich prawa, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Zatem podstawę wypłaty świadczenia stanowi dopiero wniosek o przyznanie i wypłacenie świadczenia. Konsekwencją tego jest to, że dopiero złożenie wniosku o świadczenie powoduje obowiązek jego wypłaty. Określenie wysokości świadczenia związane jest z datą złożenia wniosku o świadczenie, co wynika wprost z art. 25 ust. 1 ustawy emerytalnej. To z datą, od której przysługuje wypłata emerytury - co realizuje się zgodnie z art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, po złożeniu wniosku przez ubezpieczonego - następuje ustalanie wysokości świadczenia, konsekwentnie według regulacji prawnej obowiązującej w dacie, od jakiej przyznano prawo do wypłaty świadczenia. Skoro w styczniu 2013 r. wszedł w życie dodany do ustawy emerytalnej art. 25 ust. 1b, zgodnie z którym, jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę wcześniejszą, podstawę obliczenia emerytury w wieku powszechnym pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne, a ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie mu prawa do emerytury w maju 2018 r., to do ustalenia wysokości świadczenia podlegającego wypłacie, organ rentowy w sposób prawidłowy zastosował art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, obowiązujący w dacie ustalania wysokości świadczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 15 listopada 2017 r., III AUa 217/17, LEX nr 2465936).

Sąd Odwoławczy podał, że apelujący wskazywał nadto, że zastosowanie w stosunku do niego omawianej regulacji jest sprzeczne z zasadami konstytucyjnymi oraz zasadą praw nabytych. Jednakże powołując się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2017 r., III UZP 6/17 (LEX nr 2374973) wyjaśnił, że do naruszenia prawa nabytego przez nowe prawo o skutku retrospektywnym, doszłoby wówczas, gdyby takie prawo formułowało np. nowe, dodatkowe przesłanki nabycia prawa do emerytury lub też modyfikowało istniejące, np. wprowadzając wymaganie wyższego wieku lub dłuższego stażu. Stwierdzenie naruszenia prawa nabytego nie jest natomiast oczywiste w odniesieniu do modyfikacji metody ustalania wysokości świadczeń. Czym innym jest bowiem prawo do emerytury nabyte na mocy art. 100 ustawy emerytalnej, czym innym zaś prawo do określonej wysokości świadczenia, o którym mowa może być dopiero wówczas, gdy wysokość ta zostanie ustalona decyzją organu rentowego.

Sąd Odwoławczy podniósł, że również Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 7 maja 2014 r., K 43/12, uznał zmiany wprowadzone w ustawie o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw za zgodne między innymi z art. 2, 32 i 67 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W obszernym uzasadnieniu Trybunał uzasadnił, że celem nowego systemu emerytalnego było stworzenie mechanizmu gromadzenia środków finansowych łagodzących w przyszłości zwiększone wydatki związane z postępującym procesem starzenia się ludności, przy ograniczeniu roli państwa.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał za niezasadne zarzuty ubezpieczonego dotyczące naruszenia jego praw nabytych. Nie jest bowiem sporne, że ubezpieczony nie spełniał przed 2013 r. przesłanek, które uprawniałyby go do przyznania emerytury w wieku powszechnym. Przesłanki takie spełnił dopiero w czerwcu 2018 r., a więc już w dacie obowiązywania nowego przepisu. Wysokość przysługującego mu świadczenia została zatem obliczona zgodnie z przepisami obowiązującymi w dacie złożenia wniosku o przyznanie emerytury w związku z osiągnięciem wieku powszechnego. Ubezpieczony przed 1 stycznia 2013 r. nie nabył prawa do określonej wysokości świadczenia, a tylko w takim przypadku mógłby się powoływać na ochronę praw nabytych. Podsumowując Sąd Odwoławczy stwierdził, że skoro ubezpieczony wystąpił o ustalenie emerytury po osiągnięciu wieku powszechnego w dniu 10 maja 2018 r., a więc już po dodaniu art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, to przy ustalaniu podstawy wymiaru tej emerytury oraz jej wysokości, należało stosować określoną w powołanym przepisie zasadę pomniejszania podstawy wymiaru ustalonej emerytury o sumy wcześniej pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Jednocześnie Sąd Apelacyjny podkreślił, że nie mogło wpłynąć na prawidłowość zaskarżonej decyzji omyłkowe wskazanie przez Sąd Okręgowy, że organ rentowy prawidłowo obniżył podstawę obliczenia emerytury o kwotę 147.611,47 zł, a nie - jak wskazano w decyzji - o kwotę 213.559,51 zł. Stanowi to oczywistą omyłkę pisarską. Treść decyzji jednoznacznie wskazuje, że podstawa obliczenia emerytury pomniejszona została o kwotę 213.559,51 zł.

W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku wnioskodawca zarzucił naruszenie art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że w przypadku mężczyzny urodzonego w 1953 r. zachodzi podstawa do obniżenia wysokości podstawy wymiaru emerytury w wieku powszechnym o sumę kwot pobranych emerytur wcześniejszych, gdy zgodnie z prawidłową wykładnią w stosunku do osoby urodzonej w 1953 r. brak jest podstaw do obniżenia wysokości podstawy wymiaru emerytury o kwotę pobranych wcześniejszych emerytur. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej ubezpieczony wywiódł, że brak jest podstaw prawnych do rozróżniania sytuacji prawnej mężczyzn urodzonych w 1953 r. i kobiet urodzonych w tym roku oraz obniżenia mężczyznom wysokości emerytury o wcześniej pobrane kwoty wcześniejszych emerytur. Osoby te, decydując się na skorzystanie z emerytury wcześniejszej, nie miały bowiem wiedzy co do tego, kiedy i jakie zasady ustawodawca wprowadzi w zakresie ustalania uprawnień do emerytury. Ubezpieczony powołał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r., P 20/16.

Mając to na uwadze ubezpieczony wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i jego zmianę w całości przez uwzględnienie odwołania i przyznanie prawa do emerytury w prawidłowej, wyższej wysokości, bez obniżenia podstawy wymiaru emerytury o sumę kwot pobranych emerytur wcześniejszych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Szczecinie, z uwzględnieniem kosztów postępowania kasacyjnego.

W odpowiedzi na skargę kasacyjną organ rentowy wniósł o odmowę przyjęcia skargi do rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz pozwanego organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym według norm przepisanych.

Wskutek skargi kasacyjnej ubezpieczonego, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Sąd Najwyższy zważył , że skarga kasacyjna okazała się uzasadniona, wskazując, że skarżący - powołując się na naruszenie art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej - twierdzi, że w oparciu o ten przepis nie ma podstaw do obniżenia wysokości podstawy wymiaru emerytury w wieku powszechnym o sumę kwot pobranych emerytur wcześniejszych.

Sąd Najwyższy wyjaśnił, że rzeczony przepis wszedł w życie w dniu 1 stycznia 2013 r. i na jego mocy ubezpieczonym, którzy pobrali emeryturę częściową lub emeryturę na podstawie przepisów art. 46, 50, 50a, 50e, 184 lub art. 88 Karty Nauczyciela, podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne. Sąd Najwyższy zauważył, że konsekwencją powyższego jest obniżenie wysokości emerytury osób urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., którzy wcześniej pobrali wymienione świadczenia. Sąd Najwyższy podniósł, że nie budzi wątpliwości, że prawo do emerytury powstaje z mocy prawa z dniem spełnienia wszystkich przesłanek wymaganych do jego nabycia, ale niezbędne jest także potwierdzenie tego prawa w celu uruchomienia wypłaty ustalonego świadczenia w określonej wysokości, które wymaga złożenia stosownego wniosku i jego rozpoznania w stanie prawnym adekwatnym dla jego oceny (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2017 r., III UZP 6/17, OSNP 2018 nr 3, poz. 34; OSP 2019 nr 1, poz. 5, z glosą A. Antonowa). Sąd Najwyższy wskazał, że przy rozpatrywaniu wniosku stosuje się więc przepisy obowiązujące w chwili jego złożenia, a zatem w odniesieniu do osób, które prawo do emerytury w wieku powszechnym nabyły już pod rządami nowych przepisów i złożyły stosowany wniosek w celu realizacji tego świadczenia, art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej wywrze swój skutek, przez niekorzystny dla nich sposób wyliczenia emerytury.

Niemniej jednak Sąd Najwyższy podkreślił, że należy mieć na względzie, iż ubezpieczeni, którzy skorzystali z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę na długo przed wejściem w życie omawianego przepisu, nie mogli przewidzieć przyszłych konsekwencji wypłaty na ich rzecz świadczeń emerytalnych. Stąd też Trybunał Konstytucyjny, dostrzegając ten problem w wyroku z dnia 6 marca 2019 r., P 20/16 (OTK-A 2019, poz. 11) stwierdził, niezgodność art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej z art. 2 Konstytucji RP w zakresie, w jakim dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r., które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w oparciu o art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej można wyodrębnić trzy grupy ubezpieczonych urodzonych w latach 1949-1968. Pierwsza grupa obejmuje osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat i uzyskały powszechny wiek emerytalny do końca 2012 r. oraz złożyły wniosek o ustalenie emerytury przed 1 stycznia 2013 r. Drugą grupę stanowią osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę i uzyskały powszechny wiek emerytalny przed końcem 2012 r., lecz z wnioskiem o ustalenie emerytury wystąpiły dopiero po 1 stycznia 2013 r. Trzecia grupa to osoby, które pobierały wcześniejszą emeryturę, ale powszechny wiek emerytalny uzyskały po 1 stycznia 2013 r. i po tym terminie wystąpiły z wnioskiem o ustalenie emerytury. Do grupy pierwszej nie ma zastosowania art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Zakresem tego przepisu objęte zostały osoby z grupy drugiej i trzeciej. Do grupy trzeciej należą kobiety urodzone w 1953 r., bowiem wiek emerytalny (60 lat) osiągnęły po zmianach dokonanych ustawą nowelizacyjną. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego ubezpieczone urodzone w 1953r., które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę, nie miały - w momencie podejmowania tej decyzji na podstawie obowiązującego wówczas stanu prawnego - świadomości co do skutków prawnych, jakie może ona wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury powszechnej. Nie mogły przewidzieć, że przejście na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, będzie wiązało się z pomniejszeniem zgromadzonego kapitału o pobrane świadczenia. Nie spodziewały się, że wypłacanie świadczeń emerytalnych wpłynie na sposób ustalania wysokości świadczenia w ramach emerytury powszechnej. Dodatkowo Trybunał Konstytucyjny zaznaczył, że kobiety te przez cztery lata mogły realizować swoje uprawnienia w oparciu o obowiązujący przed 2013 r. stan prawny. Natomiast zasady ustalania wysokości świadczeń emerytalnych, wypłacanych kobietom urodzonym w latach 1949-1952, które przeszły na tych samych warunkach na emeryturę wcześniejszą, pozostały niezmienione. Trybunał uwzględnił także regulacje o tzw. przejściowym charakterze, które miały łagodzić skutki wprowadzenia reformy dla niektórych grup ubezpieczonych. Jedną z nich były osoby urodzone w latach 1949-1968, które mogły przejść na wcześniejszą emeryturę na starych zasadach, jeżeli spełniły warunki określone w art. 46 ust. 1 ustawy emerytalnej. Z uwagi na określenie przez ustawodawcę terminu końcowego (31 grudnia 2008 r.), do którego należało spełnić powyższe przesłanki, z uprawnienia tego mogły skorzystać tylko kobiety urodzone do końca 1953 r. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, przepis nie objął mężczyzn, gdyż nie mogli osiągnąć wieku emerytalnego 60 lat w powyższym terminie.

Uwzględniając przedstawioną argumentację, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 2021 r., III USKP 52/21 (LEX nr 3252696) uznał, że w stosunku do mężczyzn urodzonych w latach 1949-1953, którzy spełnili warunki przejścia na emeryturę nauczycielską bez względu na wiek w ciągu dziesięciu lat od dnia 1 stycznia 1999 r. na podstawie art. 88 ust. 2a ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. -Karta Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z 2021 r., poz. 1762 ze zm.), potrąceniu podlegają wyłącznie kwoty emerytur w wieku obniżonym wypłaconych po osiągnięciu przez ubezpieczonych wieku uprawniającego do nabycia emerytury w wieku powszechnym (art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej). Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Najwyższy przyjął, że nie ulega wątpliwości, że w takiej samej sytuacji prawnej jak kobiety urodzone w 1953 r. są mężczyźni urodzeni w latach 1949-1953 i mający prawo do emerytury nauczycielskiej (art. 32 ustawy emerytalnej). Jakkolwiek wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r., P 20/16, odnosi się wprost wyłącznie do kobiet urodzonych w 1953 r., to wynikający z tego orzeczenia standard konstytucyjny w zakresie wykładni art. 2 Konstytucji RP w kontekście ingerencji prawodawcy w uzasadnione prawnie oczekiwania osób pobierających emerytury w wieku obniżonym co do zasad kształtowania wysokości ich świadczeń po uzyskaniu prawa do emerytury w wieku powszechnym, ma zastosowanie także do mężczyzny, który - jak podkreślił Sąd Najwyższy - nabył abstrakcyjnie prawo do emerytury w wieku powszechnym dopiero w marcu 2017 r. a w chwili przejścia na emeryturę w wieku obniżonym nie mógł spodziewać się tego, że decyzja ta spowoduje obniżenie świadczenia powszechnego.

Biorąc pod uwagę powyższe poglądy prawne, Sąd Najwyższy uznał zarzut skargi kasacyjnej naruszenia art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej za uzasadniony, gdyż Sąd Apelacyjny nie uwzględnił, że skarżący skorzystał z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat ze względu na pracę w warunkach szczególnych, którą to emeryturę pobierał od dnia (...) r. Zdaniem Sądu Najwyższego sytuacja prawna skarżącego była więc analogiczna, jak kobiet urodzonych w 1953 r. i powinna mieć do niego odpowiednie zastosowanie wykładnia zaprezentowana w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r., P 20/16.

Z tych względów Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Po ponownym rozpoznaniu sprawy, wskutek kasatoryjnego orzeczenia Sądu Najwyższego, Sąd Apelacyjny - związany na podstawie art. 398 20 k.p.c. wykładnią tego sądu - uznał za uzasadnione stanowisko ubezpieczonego, wobec czego zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję w ten sposób, że podstawa obliczenia emerytury W. W. nie podlega pomniejszeniu o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że istota sporu w niniejszej sprawie, ze względu na treść podniesionych zarzutów - odnoszących się do decyzji z dnia 19 czerwca 2018 r., sprowadza się wyłącznie do ustalenia słuszności zastosowania przez organ rentowy przepisu art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (zwanej dalej: ustawą emerytalną) i w konsekwencji zasadności pomniejszenia podstawy emerytury W. W. o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranej emerytury wcześniejszej. Innymi słowy, rozstrzygnięcia jakie przepisy dotyczące ustalenia wysokości świadczenia emerytalnego winny znaleźć zastosowanie w stosunku do W. W., czy te obowiązujące w momencie złożenia przez ubezpieczonego wniosku o przyznanie świadczenia emerytalnego w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, czy obowiązujące w momencie skorzystania z możliwości przejścia przez niego na emeryturę wcześniejszą.

Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 25 ust. 1 oraz ust. 1b ustawy emerytalnej, podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173 - 175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185, a jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę częściową lub emeryturę na podstawie przepisów art. 46, 50, 50a, 50e, 184 lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2021 r. poz. 1762), podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Bezsporne w sprawie jest to, że ubezpieczony od (...) r. pobierał wcześniejszą emeryturę, powszechny wiek emerytalny osiągnął w (...) r. oraz, że po raz pierwszy wniosek o przyznanie emerytury w związku z ukończeniem powszechnego wieku emerytalnego złożył 10 maja 2018 r. Wskazania w tym miejscu wymaga, że art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej został wprowadzony ustawą z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r. poz. 637), a co istotniejsze wszedł w życie 1 stycznia 2013 r. Zaznaczyć także należy, że ustawa wprowadzająca zmianę nie zawierała przepisów o charakterze przejściowym, toteż nowy przepis miał zastosowanie od dnia wejścia w życie. Uwzględnić też trzeba, że prawo do emerytury powstaje z mocy prawa z dniem spełnienia wszystkich przesłanek wymaganych do jego nabycia, ale niezbędne jest także potwierdzenie tego prawa w celu uruchomienia wypłaty ustalonego świadczenia w określonej wysokości, które wymaga złożenia stosownego wniosku i jego rozpoznania w stanie prawnym adekwatnym dla jego oceny (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2017 r., III UZP 6/17, OSNP 2018 nr 3, poz. 34; OSP 2019 nr 1, poz. 5, z glosą A. Antonowa). Zatem tego, że przy rozpatrywaniu wniosku stosuje się przepisy obowiązujące w chwili jego złożenia, a zatem w odniesieniu do osób, które prawo do emerytury w wieku powszechnym nabyły już pod rządami nowych przepisów i złożyły stosowany wniosek w celu realizacji tego świadczenia, art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej znajduje zastosowanie.

Uwzględniając powyższe Sąd Odwoławczy związany wskazaniami i wykładnią prawa dokonaną w sprawie przez Sąd Najwyższy, podzielił argumentację ubezpieczonego zawartą w apelacji o braku podstaw do obniżenia wysokości podstawy wymiaru emerytury w wieku powszechnym o sumę kwot pobranych emerytur wcześniejszych, a więc co do naruszenia art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Uznać bowiem należy, że względem ubezpieczonego odpowiednie zastosowanie ma wykładnia tego przepisu przedstawiona w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r., P 20/16. Sytuacja prawna W. W. była bowiem analogiczna, jak kobiet urodzonych w 1953 r. do których wprost odnosi się wskazany wyrok. Trybunał Konstytucyjny uznał, że ubezpieczone urodzone w 1953 r., które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę, nie miały – w momencie podejmowania tej decyzji na podstawie obowiązującego wówczas stanu prawnego – świadomości co do skutków prawnych, jakie może on wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury powszechnej. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego nie mogły przewidzieć, że przejście na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, będzie wiązało się z pomniejszeniem zgromadzonego kapitału o pobrane świadczenia, jak również nie spodziewały się, że wypłacanie świadczeń emerytalnych wpłynie na sposób ustalania wysokości świadczenia w ramach emerytury powszechnej. Także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 2021 r., III USKP 52/21 (LEX nr 3252696), uznał, iż pomimo, że wyrok P 20/16 odnosi się wprost wyłącznie do kobiet urodzonych w 1953 r., to wynikający z tego orzeczenia standard konstytucyjny w zakresie wykładni art. 2 Konstytucji RP w kontekście ingerencji prawodawcy w uzasadnione prawnie oczekiwania osób pobierających emerytury w wieku obniżonym co do zasad kształtowania wysokości ich świadczeń po uzyskaniu prawa do emerytury w wieku powszechnym, ma zastosowanie także do mężczyzny, który - jak podkreślił Sąd Najwyższy - nabył abstrakcyjnie prawo do emerytury w wieku powszechnym dopiero w marcu 2017 r. a w chwili przejścia na emeryturę w wieku obniżonym nie mógł spodziewać się tego, że decyzja ta spowoduje obniżenie świadczenia powszechnego.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, stwierdzić należy, że ubezpieczony zatem skorzystał z przysługującego mu uprawnienia przejścia na wcześniejszą emeryturę na długo przed wejściem w życie przepisu art. 25 ust.1b ustawy emerytalnej, natomiast osiągniecie przez niego powszechnego wieku emerytalnego i złożenie w związku z tym wniosku o przyznanie świadczenia nastąpiło w momencie obowiązywania wskazanego przepisu przewidującego obniżenie podstawy obliczenia emerytury o sumę kwot pobranych dotychczas emerytur. Uznać zatem należy, że W. W., który nabył prawo do emerytury powszechnej dopiero w (...) r., w chwili przejścia na emeryturę wcześniejszą, tj. w (...) r., nie mógł się spodziewać, że decyzja ta będzie miała wpływ na sposób ustalenia wysokości świadczenia w ramach emerytury powszechnej.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji.

O kosztach postępowania Sąd Odwoławczy orzekł przy uwzględnieniu orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2022 r., na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. oraz § 9 ust. 2, § 10 ust. 1 pkt 2 in fine, §10 ust. 4 pkt 2 in fine Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 poz. 265).

Urszula Iwanowska Barbara Białecka Beata Górska