Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 231/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w (...) I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Bogdan Wysocki

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Sylwia Woźniak

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2022 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko M. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 14 stycznia 2021 r. sygn. akt (...)

oddala apelację.

Sędzia Bogdan Wysocki

UZASADNIENIE

Powód K. S. wniósł o zasądzenie od pozwanej M. D. kwoty 300.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przypisanych, w tym opłaty sądowej od pozwu.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przypisanych.

Wyrokiem z dnia 14 stycznia 2021 r. Sąd Okręgowy w (...) zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 300.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31.12.2017 r. do dnia zapłaty (pkt 1); zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 30.798,68 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 10.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2); nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciążył Skarb Państwa (pkt 3).

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski.

Konkubent pozwanej - W. M. i W. D. są znajomymi od wielu lat. W. D. jest wspólnikiem w interesach powoda. W. M. i W. D. postanowili założyć firmę produkującą opakowania – palety drewniane. Obaj nie posiadali jednak środków pieniężanach, aby sfinansować to przedsięwzięcie. W. D. zaproponował wówczas, że zna osobę, która mogłaby zainwestować w planowane przez nich przedsięwzięcie. W połowie 2015 r. obaj wymienieni udali się do powoda, aby zainteresować go swoim pomysłem. Spotykali się z nim kilkakrotnie, w siedzibie firmy powoda w K., przy ul. (...), aby przedstawić mu cały proces produkcyjny, założenia biznesowe i namówić do wyłożenia pieniędzy na planowane przedsięwzięcie gospodarcze. W. D. przedstawił powodowi W. M., jako osobę która ma doświadczenie w takiej produkcji. W niektórych z tych spotkań W. M. towarzyszyła pozwana i dobry znajomy W. S. M.. Powód zainteresował się pomysłem, przeanalizował przedsięwzięcie pod względem ekonomicznym i możliwość powodzenia ekonomicznego przestawionego mu projektu. Gdy powód był już zdecydowany na przystąpienie do przedsięwzięcia, to W. M. i W. D. poinformowali powoda, że nie posiadają na to przedsięwzięcie środków finansowych. Ponieważ W. M. miał problemy finansowe w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zaproponował, aby za niego do spółki z powodem i W. D. weszła pozwana M. D.. Z kolei powód zaproponował, aby do spółki przystąpiła jego córka – L. S.. Powód osobiście nie chciał się w planowane przedsięwzięcie angażować, gdyż w tym czasie realizował trzy inne projekty gospodarcze. Uzgodniono, że udział powoda w przedsięwzięciu będzie polegał na „kredytowaniu” wspólników córki – L. S.. Powód wyraził zgodę na udzielnie pożyczki pozwanej M. D. w kwocie 300.000 zł i W. D. w kwocie 250.000 zł, w celu wniesienia przez nich wkładów pieniężnych do planowanej spółki oraz pokrycia kosztów rozpoczęcia działalności. Pożyczone pozwanej i W. D. pieniądze miały być zwrócone powodowi z zysków wypracowanych przez spółkę. Na tych spotkaniach z W. M. i W. D. rozważano również w jakiej formie prawnej spółka będzie działać. Planowano założenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, co wymagało załatwienia wielu formalności z tym związanych. Uzgodniono, że pożyczki pieniężnej powód udzieli pozwanej już na koniec stycznia, aby W. M. i W. D. mogli dokonywać zakupów maszyn i poszukiwań hali do produkcji.

W dniu 30.01.2016 r. w siedzibie firmy powoda byli obecni powód, pozwana, W. D. i W. M., w celu zawarcia przez pozwaną umowy pożyczki z powodem na kwotę 300.000 zł. Powód zabezpieczył taką kwotę na ten dzień poprzez wypłatę z rachunków bankowych. Umowa pożyczki została najpierw sporządzona pismem ręcznym, po czym przepisana na komputerze przez pracownicę powoda – D. M. (1).

Umowa pożyczki został podpisana przez powoda i pozwaną. Powód przekazał pozwanej kwotę 300.000 zł.

W § 1 ust. 1 wskazanej umowy pożyczki zapisano, że pożyczkodawca udziela pożyczkobiorcy pożyczki pieniężnej w kwocie 300.000 zł, a w ust. 2. że pożyczkodawca przekaże kwotę pożyczki, o której mowa w ust. 1. pożyczkobiorcy gotówką w dniu podpisania umowy. Dalej postanowiono, że poprzez podpisanie wskazanej umowy pożyczkobiorca potwierdza odbiór kwoty pożyczki (§ 1 ust. 3) i że pożyczkodawca udziela pożyczki pożyczkobiorcy bez wynagrodzenia (§ 2). Pożyczkobiorca zobowiązał się do zwrotu pożyczki w ratach lub w całości w nieprzekraczalnym terminie do 30.12.2017 r. (§ 3 ust. 1). Spłata pożyczki przez pożyczkobiorcę odbywać się miała przelewem na rachunek bankowy pożyczkodawcy prowadzony w (...) (...) S.A. nr (...) (...) (...), przy czym za dzień wpłaty uznany miał być dzień zaksięgowania kwoty na koncie pożyczkodawcy (§ 3 ust. 2), spłata pożyczki mogła nastąpić do rąk pożyczkodawcy, co ten potwierdzić miał odpowiednim pokwitowaniem (§ 3 ust. 3). W przypadku zwłoki w zwrocie pożyczki pożyczkobiorca miał zapłać pożyczkodawcy odsetki ustawowe przelewem na konto pożyczkodawcy podane w § 3 ust. 2 niniejszej umowy (§ 3 ust. 4).

Po zawarciu umowy pożyczki W. M. i jego długoletni znajomy - S. M. (1) rozpoczęli poszukiwania miejsca do produkcji i odpowiednich maszyn, najpierw przez Internet, a potem poprzez wyjazdy w różne części Polski. W połowie lutego 2016 r. udali się w okolice K., aby tam poszukać dogodnej lokalizacji do rozpoczęcia działalności produkcyjnej. Podróżowali również na północ Polski w poszukiwaniu maszyn. Maszyny były kupowane za gotówkę lub brane w leasing, za który poręczał powód.

W dniu 14.02.2016 r. pozwana pojechała z W. M. do K. i on ją wówczas informował, za ile tam można zakupić drewno, gdyż już wcześniej poczynił ustalenia w tym przedmiocie. Aby przyśpieszyć sprawę założenia spółki odstąpiono od pomysłu założenia jej w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i zdecydowano, że przedsięwzięcie będzie prowadzone w ramach spółki cywilnej. W dniu 26.03.2016 r. pozwana M. D., W. D. i L. S. podpisali umowę spółki cywilnej. Utworzono w banku rachunek spółki. Wspólnicy wnieśli tytułem wkładu do spółki: M. D. – 150.000,00 zł, W. D. – 30.000,00 zł, L. S. – 120.000 zł. Zgodnie z postanowieniami umowy spółki wysokość udziałów wspólników była następująca: M. D. – 50 %, W. D. – 10%, L. S. – 40%. Córka powoda formalnie przystąpiła do spółki, ale w jej działalność nie angażowała się, gdyż wyjechała na studia do Hiszpanii. Powód poza pożyczkami udzielonymi M. D. i W. D. po rozpoczęciu działalności przez spółkę płacił na zakupy materiałowe i regulował wiele rachunków.

W. M. od kwietnia 2016 r. do czerwca 2016 r. wynajmował mieszkanie na (...) i zarządzał sprawami spółki. Pozwana do maja 2016 r. angażowała się w sprawy spółki przebywając w K., prowadząc tu dokumentację i rachunki spółki. W maju 2016 r. zamieszkała z W. M. na (...). W sierpniu 2017 r. pozwana i jej partner W. M. „wyszli” ze spółki. W tym czasie spółka miała liczne zadłużenia i nie przynosiła oczekiwanych efektów ekonomicznych. Spółka zaprzestała działalności, a obecnie jej niezapłacone zobowiązania wynoszą ok. 1.000.000 zł. Spłaca je powód w imieniu swojej córki L.. Z tytułu tych spłacanych zobowiązań pozwana dotychczas zwróciła L. S. 15.000 zł.

Pismem z dnia 6 marca 2018 r. powód zwrócił się do pozwanej o zapłatę, w terminie 7 dni, licząc od dnia otrzymania pisma kwoty 300.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 31 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty, wskazując że powyższa kwota oraz odsetki wynikają z umowy pożyczki zawartej w dniu 30 stycznia 2016 r. Pozwanej powyższe pismo zostało doręczone w dniu 3 kwietnia 2018 r. i nie zareagowała ona na nie w żaden sposób.

Biegły sądowy z dziedziny grafologii - prof. dr hab. M. O. (1) po przeprowadzeniu pismoznawczych badań podpisów oraz technicznych badań dokumentu wskazał, że kwestionowany podpis o brzmieniu (...) złożony pod umową pożyczki z dnia 30.01.2016 r. i opatrzony datą 30.01.2016 r. nie pochodzi z ręki M. D. – nie został złożony przez tą samą osobę, która podpisała dokumenty dołączone, jako materiał porównawczy. Do badania na potrzeby powyższej opinii przedstawionych zostało jedenaście dokumentów z podpisami porównawczymi obejmujące: podpis na wniosku o wydanie dowodu osobistego, podpis na Formularzu Części A wniosku o wydanie dowodu osobistego, odpis na pokwitowaniu odbioru do spraw Formularz Części B, podpis na odpowiedzi na pozew, podpis na wniosku o udostępnianie akt, podpis na wniosku o wydanie dowodu osobistego, podpis na paśmie procesowym, podpis na pokwitowaniu odbioru dowodu osobistego – Formularz Cześć B, podpis na wniosku o udostępnienie akt, podpis na oświadczeniu o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania, podpis na piśmie procesowym - dowód: opinia z dnia 11.02.2019 r.

W opinii wykonanej przez biegłą z dziedziny grafologii K. Ż. (1) z Instytutu (...) wskazano, że przeprowadzone badania techniczne dokumentu dowodowego oraz pismoznawcze badania kopratystyczne w realizacji z przeanalzowanymi relacjami pisarskimi załączonymi do badań, jako materiał porównawczy, predestynują do wydania opinii, że złożony przez stronę powodową dokument dowodowy stanowiący k. 30-31 akt, tj. umowę pożyczki pod datą 30.01.2016 r., jest dokumentem oryginalnym, podpisanym przez strony umowy. We wnioskach końcowych biegła podała, że podpis o treści (...) złożony pod umową pożyczki z dnia 31.01.2016 r. został nakreślony przez tę samą osobę, która podpisała dokumenty dołączone w przedmiotowej ekspertyzie, jako materiał porównawczy.

Do badania na potrzeby opinii wykonanej przez ww. specjalistę z dziedziny grafologii wykorzystane zostały następujące dokumenty: odpowiedź na pozew z dnia 29.06.2018 r., wniosek o udostepnienie akt sprawy z dnia 10.09.2018 r., pismo (wniosek) z dnia 10.09.2018 r.. - oryginał, pismo procesowe z dnia 29.10.2018 r. – oryginał, wniosek o udostepnienie akt sprawy z dnia 07.12.2018 r. – oryginał, pismo procesowe z dnia 12.12.2018 r. – oryginał, oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku i źródłach utrzymania z dnia 12.12.2018 r. – oryginał, wniosek o wydanie dowodu osobistego z dnia 18.10.2018 r. wraz z formularzem odbioru dowodu osobistego z dnia 19.11.2018 r. – oryginał, wniosek o wydanie dowodu osobistego z dnia 29.06.2007 r. wraz z załącznikami – Formularz część (...) – oryginał, pismo w sprawie z dnia 03.04.2019 r. – oryginał, odpowiedź na wezwanie z dnia 03.04.2019 r. – oryginał, wniosek o udostepnienie akt sprawy z dnia 6.06.2019 r. – oryginał, świadectwo pracy z dnia 31.03.2017 r. – oryginał, umowa o pracę z dnia 22.12.2016 r. – oryginał, umowa zlecenie z dnia 20.03.2017 r. – oryginał, umowa o kartę płatniczą z dnia 08.04.2016 r. – oryginał, umowa o kartę płatniczą z dnia 08.04.2016 r. – oryginał, umowa o kartę bankomatową z dnia 03.10.2016 r. – oryginał, formularz zmiany danych z dnia 16.08.2016 r. – oryginał, umowa o kartę płatnicza z dnia (...).(...)– oryginał, umowa o rachunek bieżący z dnia 07.04.2016 r. – oryginał, umowa o rachunek bieżący z dnia 07.04.2016 r. – oryginał, umowa o rachunek bieżący z dnia 07.0.2016 r. – oryginał, umowa o rachunek bieżący z dnia 07.04.2016 r. – oryginał, umowa spółki cywilnej z dnia 26.03.2016 r. – oryginał, umowa zlecenie z dnia 01.04.2017 r. – oryginał, załącznik do umowy o trybie zawierania oraz rozliczania transakcji z dnia 16.08.2016 r. – oryginał, załącznik do umowy o trybie zawierania oraz rozliczania transakcji z dnia 16.08.2016 r. – oryginał, rachunek z dnia 30.04.2017 r. – oryginał, karta szkolenia wstępnego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy z dnia 08.06.2017 r. – oryginał, wniosek o udostepnienie akt sprawy z dnia 12.06.2019 r. – oryginał, pismo pozwanej w sprawie z dnia 17.06.2019 r.– oryginał, pełnomocnictwo z dnia 28.06.2019 r.– oryginał.

Biegła K. Ż. (1) wyjaśniła, że w wyniku przeprowadzonych obserwacji makroskopowych i mikroskopowych oraz objaśnień cech wskazanych w tabeli 1 opinii stwierdza, że podpisy na 1 i 2 stronie dokumentu dowodowego (nakreślone pod treścią dokumentu) są podpisami oryginalnymi, co pozwoliło przyjąć, że dokument dowodowy, tj. umowa pożyczki z dnia 30.01.2016 r. jest dokumentem oryginalnym. Wyniki analizy pozwoliły również stwierdzić, że podpisy 1 i 2 stronie dokumentu dowodowego zostały sporządzone tożsamym środkiem pisarskim, a zastosowane w badanym dokumencie narzędzie pisarskie charakteryzuje się środkiem kryjącym o średnio intensywnym, czarnym zabarwieniu. Podpisy złożone pod treścią badanych dokumentów zostały naniesione przy użyciu narzędzia pisarskiego typu: żelowy długopis/ pióro kulkowe. Dalej zaopiniowała, że dalsze analizy pismoznawcze w zakresie wykonawstwa dowodowego podpisu o treści (...) na oryginale (zgodnie z badaniami autentyczności) dokumentu dowodowego, badania polegały również na poszukiwaniu śladów podrobienia podpisu poprzez kalkowanie lub kopiowanie. Rutynowe badania makroskopowe i mikroskopowe: podłoża (arkusza papieru) materiału kryjącego (czarnej pasy kryjącej), mechanicznych śladów narzędzia pisarskiego (refleksów wklęsłych) oaz twardości podkładki zmierzały do wykrycia śladów neutralnego kreślenia podpisu bądź śladów „przygotowania do kopiowania. Przeprowadzone badania doprowadziły biegłą do ustaleń, że: podłoże w okolicy podpisu nie zostało naruszone, reliefom nie towarzyszy „obcy” (drugi) bezbarwny relief, brak jest śladów „obcego materiału kryjącego, relief podpisu jest prawidłowy (relief głęboki, relief płytki – zgodny z naturalnymi różnicami naciskowości zależnymi od rodzaju ruchu: przy ruchu realizowanym mięśniami przywodzącymi nacisk jest silniejszy niż przy ruchu realizowanym mięśniami odwodzącymi). W konkluzji biegła wykluczyła fałszerstwo dowodowego podpisu metodą kopiowania przez przeciskanie, kalkowanie bądź kopiowanie w prześwicie. Wyjaśniła dalej, że przeprowadzone oględziny podłoża w świetle naturalnym i sztucznym oraz promieniach UV (przechodzącym, odbitym i skośnym) nie wykazały w obrębie dowodowego podpisu również chemicznej ingerencji. Biegła zwróciła uwagę, że zaobserwowanie w modelunkach niektórych liter i gramm w zapisach o brzmieniu „D. M. (2), tj. w zapisach w i po roku(...) generowanych na potrzeby postępowania sądowego, które mogą być próbą nieudolnego maskowania grafizmu własnego, zważywszy, że owe odchylenia od utrwalonego wzorca cech dystynktywnych, występują wyłącznie w dokumentach tworzonych na potrzeby procesu, tj. w i po 2018 roku. Owe odstępstwa zaobserwowano we wszystkich dokumentach tworzonych na potrzeby procesu, w tym pismach skierowanych do sądu, przygotowywanych jednak ( w zakresie treści merytorycznej) na komputerze w warunkach domowych (tj. komfortowych) nie zaś ad hoc w sekretariacie sądu, gdzie mogłyby wystąpić nieprzewidziane okoliczności, które mogłyby powodować owe zmiany (odchylenia w zapisach o brzmieniu (...)) w grafiźmie. Nie sposób również przyjąć tezy, iż każdy dokument kierowany do sądu jest obarczony uwidocznionym w grafiźmie stresem piszącego.

W sprawie spornym pozostawał fakt czy doszło do zawarcia między stronami umowy pożyczki z dnia 30.01.2016 r. (art. 720 k.c.), w konsekwencji czy pozwana jest dłużnikiem powoda, a powód jej wierzycielem, albowiem pozwana podnosiła, że nie podpisywała opisanej w pozwie umowy pożyczki.

W ocenie Sądu powód wykazał, że pożyczył pozwanej kwotę 300.000 zł (art. 6 k.c.) Świadczy o tym spisana treść umowy pożyczki z dnia 30.01.2016 r., opiewająca właśnie na ww. kwotę.

Pozwana kwestionowała autentyczność jej podpisu pod przedmiotową umową, wskazując, że nigdy nie podpisywała opisanej w pozwie umowy pożyczki, ponieważ strony poznały się dopiero w marcu 2016 roku. Powód celem wykazania faktu podpisania przez pozwaną dokumentu z dnia 30.01.2016 r., nazwanego umową pożyczki zawnioskował dowód z opinii biegłego grafologa. Biegła K. Ż. (1) w opracowanej w sprawie opinii jednoznacznie wskazała, że złożony przez powoda dokument umowy pożyczki, zaopatrzony datą 30.01.2016 r., jest dokumentem oryginalnym podpisanym przez strony umowy oraz że podpis o treści (...) złożony pod tą umową pożyczki został nakreślony przez tą samą osobę, która podpisała dokumenty dołączone w ekspertyzie, jako materiał porównawczy, czyli podpisany przez pozwaną, która nie kwestionowała własnych podpisów złożonych na dokumentach wykorzystanych przez biegłą jako materiał porównawczy.

W świetle powyższego Sąd przyjął, że pozwana podpisała dokument z dnia 30.01.2016 r. umowy pożyczki na kwotę 300.000 zł i w treści tej umowy pokwitowała przekazanie jej w tym samym dniu wskazanej kwoty przez pozwanego. W ujęciu kodeksu cywilnego pożyczka jest umową konsensualną, polegającą na zgodnym oświadczeniu woli stron – dającego i biorącego pożyczkę – mocą którego dający zobowiązuje się przenieść na biorącego własność określonej ilości pieniędzy albo innych rzeczy oznaczonych co do gatunku, natomiast biorący zobowiązuje się zwrócić takie rzeczy, jakie otrzyma, więc pomimo że umowa pożyczki jest umową obligacyjną, wywołuje skutki w sferze prawa rzeczowego. Wydanie przedmiotu pożyczki - jeśli nic innego nie wynika z umowy - powinno nastąpić bezzwłocznie po wezwaniu dokonanym przez pożyczkobiorcę (art. 455 k.c.); w razie zwłoki pożyczkodawca ponosi odpowiedzialność na zasadach ogólnych (art. 476-486 k.c.). O miejscu wydania - przy braku postanowień umownych - decyduje art. 454 k.c.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało jednoznacznie, że powód miał „kredytować” przedsięwzięcie prowadzone przez wspólników spółki cywilnej, która miała zostać zawiązana przez pozwaną, córkę powoda – L. S. i W. D.. Poza sporem pozostawało, że żaden ze wspólników spółki nie posiadał środków finansowych na prowadzenie działalności w ramach tej spółki. Bezspornym również było, że pozwana nie występowała do powoda o wydanie jej przedmiotu pożyczki z dnia 30.01.2016 r., a zatem należy domniemać, że kwota pożyczki została jej przez powoda wydana. Należy podkreślić, że już z początkiem lutego 2016 r. W. M., w imieniu pozwanej i przy pełnej jej akceptacji (co podkreślała pozwana w zeznanych), podejmował konkretne działania, celem uruchomienia przedsięwzięcia gospodarczego w ramach planowanej spółki. Kierując się zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania nie czyniłby tego nie posiadając na ten cel środków finansowych. Poza sporem pozostawało, że W. M. ani pozwana nie posiadali własnych środków, które mogliby zainwestować w planowany projekt. Środki te z całą pewnością pochodziły zatem z pożyczki udzielonej przez powoda m.in. pozwanej (powód pożyczył na omawiany cel pieniądze też W. D.). Pozwana ostatecznie przyznała, że z pieniędzy przekazanych przez powoda został pokryty jej wkład pieniężny w spółce (150.000 zł) i że te pieniądze miały być zwrócone powodowi z zysków spółki. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że z materiału dowodowego wynikało, że powód zaangażował się w przedmiotowe przedsięwzięcie nie tylko na kwoty pożyczone pozwanej i W. D., lecz również płacąc za kupowane drewno i regulując inne rachunki. Robił to, bo jego córka była udziałowcem w tym przedsięwzięciu. Od pozwanej w niniejszym postępowaniu powód nie domaga się zwrotu tych zainwestowanych za córkę pieniędzy, lecz kwoty jaką pożyczył pozwanej, aby ta również mogła zainwestować w to przedsięwzięcie, w tym przedsięwzięciu (spółce) uczestniczyć, jako jego udziałowiec i czerpać z niego zyski. Pozwana zobowiązała się zwrócić powodowi pożyczoną kwotę 300.000 zł do dnia 30.12.2017 r., z odsetkami ustawowymi w razie zwłoki w zwrocie tej sumy. Pozwana w ustalonym przez strony terminie nie zwróciła powodowi pożyczonych od niego pieniędzy, co czyni roszczenie powoda zgłoszone w sprawie za zasadne.

Nie wytrzymują konfrontacji z zasadami logicznego rozumowania twierdzenia pozwanej, że miała (wraz ze swoim konkubentem W. M.) czerpać zyski (dochody) z przedsięwzięcia, które w całości miał – jej zdaniem - finansować we własnym imieniu powód, a zatem bez zaangażowania finansowego z jej strony. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że pozwana również zaangażowała się finansowo w omawiane przedsięwzięcie i na ten cel zaciągnęła pożyczkę pieniężną u powoda w kwocie 300.000 zł.

Biorąc pod uwagę całokształt zgromadzonego materiału dowodowego Sąd uznał, że żądanie powoda nie budzi wątpliwości, co do zasady, jak również, co do wysokości, dlatego zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 300.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 31 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku złożyła pozwana, zaskarżyła go w całości. Pozwana zarzucała rozstrzygnięciu obrazę prawa procesowego, mającą istotny wpływ na rozstrzygnięcie zapadłe w sprawie, tj.:

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, niezgodną z logiką i zasadami doświadczenia życiowego, i w konsekwencji uznanie, że w dniu 30 stycznia 2016 r. pomiędzy M. D. a K. S. doszło do zawarcia umowy pożyczki, w sytuacji gdy z opinii biegłego sądowego prof. dr hab. M. O. (1) oraz opinii uzupełniającej, zeznań M. D. w charakterze strony pozwanej, a także zeznań świadków W. M. i S. M. (2) wynika stan przeciwny, tj. brak istnienia zobowiązania pomiędzy stronami, którego podstawą miałaby być umowa pożyczki z dnia 30 stycznia 2016 r.,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału zgromadzonego w sprawie, niezgodną z logiką i zasadami doświadczenia życiowego, i w konsekwencji uznanie, że strony postępowania znały się co najmniej w styczniu 2016 r., w sytuacji gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, w tym w szczególności analiza zeznań M. D. w charakterze strony pozwanej, a także zeznań świadków W. M. i S. M. (2) prowadzi do wniosku, że strony zawarły znajomość w połowie marca 2016 r., w okresie bezpośrednio poprzedzającym zawarcie umowy spółki cywilnej,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, niezgodną z logiką i zasadami doświadczenia życiowego, i w konsekwencji uznanie, że w sprawie doszło do przekazania na rzecz pozwanej kwoty 300.000 zł tytułem rzekomego przedmiotu umowy pożyczki z dnia 30 stycznia 2016 r., w sytuacji gdy fakt taki nie został przez powoda wykazany, tj. nie przedłożono do akt sprawy właściwej dokumentacji mającej okoliczność taką potwierdzać,

-

art. 231 k.p.c. poprzez uznanie, że z faktu braku zwrócenia się przez pozwaną do powoda o wydanie przedmiotu umowy pożyczki z dnia 30 stycznia 2016 r. domniemać należy, że do przekazania przedmiotu ww. umowy pożyczki doszło, w sytuacji gdy przytoczone wnioskowanie sprzeczne jest tak ze stanem faktycznym sprawy, jak i zasadami logiki i doświadczenia życiowego,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału zgromadzonego w sprawie, niezgodną z logiką, zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego i w konsekwencji uznanie, że w sprawie doszło do podpisania przez pozwaną umowy pożyczki z dnia 30 stycznia 2016 r., w sytuacji gdy analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w szczególności opinii biegłego prof. dr hab. M. O. (1) i opinii uzupełniającej, a także zeznań pozwanej w sprawie prowadzić musi do wniosku, że podpis widniejący na egzemplarzu umowy pożyczki z dnia 30 stycznia 2016 r. nie został złożony przez pozwaną,

-

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 290 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę opinii biegłego sądowego prof. dr hab. M. O. (1) wraz z opinią uzupełniającą, dokonaną w sposób sprzeczny z logiką i aktualną wiedzą, w szczególności poprzez odmowę nadania jej waloru wiarygodności i nieuczynienie jej podstawą dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie, w sytuacji gdy jest ona logiczna, zgodna z aktualną wiedzą specjalistyczną, a także sporządzona w sposób metodologicznie właściwy, na podstawie odpowiedniego materiału porównawczego, przez profesjonalny podmiot,

-

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 290 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę opinii sporządzonej przez biegłą K. Ż. (1) ( Instytut (...)), sprzeczną z logiką, wiedzą specjalistyczną i zasadami doświadczenia życiowego, w sytuacji gdy przedmiotowa opinia sporządzona została w sposób sprzeczny z aktualną wiedzą specjalistyczną, metodologicznie niewłaściwy, przez podmiot nie dający rękojmi co do wiedzy specjalistycznej, a także prawidłowości, rzetelności, i profesjonalności sporządzonej opinii,

-

art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zeznań pozwanej złożonych na rozprawie przed Sądem Okręgowym w dniu 12 sierpnia 2020 r. i sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego odmowę nadania im waloru wiarygodności, w sytuacji gdy są one spójne i logiczne, a ponadto korespondują ze zgromadzonym w sprawie pozostałym materiałem dowodowym, w tym w szczególności zeznaniami świadków W. M. i S. M. (2) oraz opinią biegłego sądowego prof. dr hab. M. O. (1) wraz z opinią uzupełniającą,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zeznań świadka W. M. złożonych na rozprawie w dniu 4 stycznia 2020 r. i sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego odmowę nadania im waloru wiarygodności w całości, w sytuacji gdy są one spójne i logiczne, a ponadto korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zeznań świadka S. M. (2) złożonych na rozprawie w dniu 4 stycznia 2020 r. i sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego odmowę nadania im waloru wiarygodności w całości, w sytuacji gdy są one spójne i logiczne, a ponadto korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym,

-

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zeznań świadka D. M. (1) złożonych na rozprawie w dniu 5 grudnia 2018 r., tj. sprzecznie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego nadanie im waloru wiarygodności w całości, bez uwzględnienia w należytym stopniu relacji łączących świadka z powodem, w sytuacji gdy zeznania te są wewnętrznie sprzeczne, świadek wielu rzeczy nie pamiętał lub bezpośrednio nie uczestniczył w czynnościach, a zeznania te pozostają w sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności zeznaniami powoda,

-

art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zeznań K. S. w charakterze strony powodowej, sprzeczną z logiką i zasadami doświadczenia życiowego i w konsekwencji nadanie im waloru wiarygodności w całości, w sytuacji gdy zeznania te są nielogiczne i sprzeczne z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, tj. zeznaniami pozwanej, świadków D. M. (1), W. M. i S. M. (2), a także opinią biegłego sądowego prof. dr hab. M. O. (1) wraz z opinią uzupełniającą,

-

art. 720 § 1 k.c. poprzez jego błędną subsumpcję i zastosowanie w sprawie, w sytuacji gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie prowadzi do wniosku, że pomiędzy stronami postępowania nie doszło do zawarcia umowy pożyczki z dnia 30 stycznia 2016 r., brak jest więc podstaw do odpowiedzialności pozwanej z ww. tytułu prawnego.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny, zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

Ustalenia faktyczne sądu I instancji nie budzą wątpliwości i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje je w pełni za podstawę własnego rozstrzygnięcia.

Zostały one poczynione w oparciu o wszechstronne rozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, którego ocena, przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, jest pełna, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Ustalenia te nie zostały wzruszone w apelacji, w ramach podniesionych tam, rozbudowanych zarzutów o charakterze procesowym.

W istocie sprowadzają się one do forsowania przez skarżącą własnej, korzystnej dla niej wersji stanu faktycznego, poprzez zaprezentowanie konkurencyjnej oceny mocy i wiarygodności poszczególnych dowodów.

Nie jest to jednak wystarczające dla skutecznego podniesienia zarzutów błędnych ustaleń faktycznych, sprzeczności tych ustaleń z treścią zebranego materiału dowodowego, czy też naruszenia przepisu art. 233 § 1 kpc.

W świetle ugruntowanego stanowiska judykatury do naruszenia tego przepisu mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. zasadom logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 r. w spr. III CK 314/05, LEX nr 172176).

Podobnie, zarzut błędnych ustaleń faktycznych nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów, choćby ocena ta również była logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2005 r. w spr. IV CK 387/04, LEX nr 177263).

Jeżeli bowiem z materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to taka ocena sądu nie narusza prawa do swobodnej oceny dowodów, choćby w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (zob. np.. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2005r w spr. IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Znaczna część wywodów apelacji poświęcona jest próbie zdyskredytowania wydanej w sprawie opinii biegłej z dziedziny grafologii K. Ż., na której sąd I instancji oparł swoje kluczowe ustalenia, w tym m.in. przez skonfrontowanie jej z wydaną wcześniej opinią biegłego M. O..

W związku z tym w pierwszej kolejności należy zauważyć, że większość z zarzutów w tym zakresie, i to o charakterze zasadniczym, pojawia się po raz pierwszy dopiero na etapie postępowania apelacyjnego.

Dotyczy to zarówno zastosowanej przez biegłą metodologii, jak i wyglądu, grafiki itp. badanego dokumentu, a wreszcie wątpliwości co do osoby samej biegłej oraz zatrudniającej ją instytucji.

Jest to o tyle zaskakujące, że nie było przeszkód, aby taką aktywność strona pozwana przejawiała w postępowaniu przed Sądem Okręgowym.

Tymczasem, po doręczeniu pełnomocnikowi pozwanej, w dniu 30 listopada 2020 r. (k. 329), wraz z uzupełniającą opinią biegłej, zarządzenia przewodniczącego z dnia 13 listopada 2020 r., w którym zobowiązano stronę pozwaną do złożenia w wyznaczonym terminie wszystkich istniejących jeszcze zastrzeżeń do opinii, pozwana tego rodzaju dalszych zastrzeżeń, uwag i wątpliwości nie zgłosiła.

Z kolei na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku, po oddaleniu wniosku o przeprowadzenie dowodu z kont bankowych spółki cywilnej, w której działała pozwana, obie strony zgodnie stwierdziły, że nie wnoszą o przeprowadzenie dalszych dowodów.

W tej sytuacji podnoszone obecnie nowe twierdzenia i zarzuty związane z opinią grafologiczną należy uznać za spóźnione.

Dodać można, że niezrozumiałe są wywody środka zaskarżenia, w których sugeruje się, że sąd I instancji powinien, w celu przeprowadzenia badań grafologicznych kwestionowanego dokumentu umowy pożyczki, skorzystać z opinii wyspecjalizowanego instytutu kryminalistycznego.

Wypada przypomnieć, że sąd początkowo zamierzał skorzystać przy badaniu dokumentu z usług (...) im, J. S. w K. i zwrócił się do stron o wyrażenie opinii co do tego wyboru, w związku z koniecznością stosunkowo długiego oczekiwania na wydanie opinii (k. 211 – 212).

W odpowiedzi strona pozwana w piśmie z dnia 20 lipca 2019 r. (k. 214 – 215) stanowczo sprzeciwiła się zlecaniu wydania opinii w/w Instytutowi.

Niezależnie od tego Sąd Okręgowy w sposób wyczerpujący i przekonujący wyjaśnił dlaczego uznaje za bardziej miarodajną dla swoich ustaleń opinię biegłej K. Ż., niż uprzednio wydaną opinię biegłego M. O..

Decydujące znaczenie miała tu okoliczność, iż biegły O. skorzystał z mocno ograniczonego materiału porównawczego, który powstał prawie w całości w trakcie trwania postępowania sądowego, gdy pozwana, mogąc spodziewać się dopuszczenia przez sąd dowodu z opinii grafologicznej, mogła odpowiednio korygować grafikę swojego podpisu, co zresztą stwierdzone zostało w opinii biegłej K. Ż. (zob. szczegółowe wyjaśnienia biegłej w tym przedmiocie w opinii głównej i uzupełniającej).

Nie było to równoznaczne z dyskwalifikacją opinii biegłego M. O. z uwagi na zakwestionowanie jego wiedzy, doświadczenia czy metodyki badań, a stanowiło jedynie skorzystanie przez sąd z uprawnienia do swobodnej oceny dowodów, przysługującego mu na podstawie przepisu art. 233 § 1 kpc.

Niektóre eksponowane w apelacji zarzuty, dotyczące okoliczności zawarcia samej umowy, nie mają decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W szczególności dla ważności umowy pożyczki bez znaczenia było, czy pozwana podpisała ją rzeczywiście w dacie umieszczonej na umowie, czy też w okresie późniejszym.

Już tylko uzupełniająco można dodać, że za prawidłowością oceny dowodów w zakresie okoliczności związanych z podpisaniem przez pozwaną umowy pożyczki przemawia wzgląd na zasady doświadczenia życiowego.

Trudno bowiem sobie byłoby wyobrazić, aby powód zdecydował się na fałszerstwo podpisu pozwanej (czy też świadome posługiwanie się sfałszowanym dokumentem), narażając się w ten sposób na surową odpowiedzialność karną, w sytuacji, gdy jednocześnie miał świadomość co do trudnej sytuacji materialnej pozwanej, skutkującej w praktyce jej niewypłacalnością.

Symptomatyczne jest zresztą, że pozwana nie zgłaszała organom ścigania o podejrzeniu popełnienia na jej szkodę przestępstwa podrobienia jej podpisu.

Bezzasadne były także zarzuty apelacji skierowane przeciwko ustaleniu sądu I instancji, iż powód wykonał umowę pożyczki przez przekazanie pozwanej objętej nią kwoty pieniędzy w wysokości 300.000 zł.

Argumentacja środka zaskarżenia w tym przedmiocie stanowi próbę przerzucenia na powoda ciężaru dowodzenia, który, z uwagi na treść art. 6 kc, spoczywał na pozwanej.

Nie można bowiem zapominać, że powód dysponuje udzielonym przez pozwaną w umowie pokwitowaniem otrzymanej kwoty pożyczki (por. § 1 ust. 3 umowy).

Pokwitowanie stanowi potwierdzenie wykonania zobowiązania i jest źródłem wynikającego z jego treści domniemania, że świadczenie zostało spełnione (art. 462 k.c.).

Z istoty zatem tego dokumentu wynika, że to na pozwanej ciążył obowiązek udowodnienia, że zawarte w nim jej oświadczenie wiedzy było niezgodne z prawdą (art. 6 kc, zob. też np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2014 r. w sprawie II CSK 460/13, LEX nr 1493916).

Oczywiste wydaje się, że do podważania prawdziwości zawartego w pokwitowaniu oświadczenia o spełnieniu przez dłużnika świadczenia nie byłoby wystarczające samo zaprzeczenie wierzyciela.

Stąd nie może pozwana zarzucać, że powód nie wykazał np. że posiadał środki na wykonanie umowy pożyczki.

Nie można jednak zarazem pomijać, że powód, podczas swojego przesłuchania w dniu 12 sierpnia 2020 r., oświadczył, że w każdej chwili może przedłożyć wyciąg z konta bankowego, potwierdzającego dokonanie w określonym dniu wypłaty 300.000 zł.

Nie skutkowało to jednak po stronie pozwanej żadną inicjatywą dowodową w tym przedmiocie.

Sąd nie miał natomiast podstaw do działania w tym zakresie z urzędu, tym bardziej, że obie strony były reprezentowane w sprawie profesjonalnie.

Z analogicznych przyczyn powód nie miał obowiązku wykazywać, że pozwana w określony sposób wykorzystała uzyskaną kwotę pożyczki.

Należy jednak podkreślić, że dla skuteczności przeniesienia na własność pożyczkobiorcy środków pieniężnych, będących przedmiotem pożyczki, nie jest konieczne wręczenie mu ich przez pożyczkodawcę „do ręki” (w szczególności w postaci gotówki).

Wydanie przedmiotu pożyczki może nastąpić w dowolny sposób, o ile tylko pożyczkobiorca uzyskuje możność swobodnego dysponowania przedmiotem pożyczki (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2015 r. w sprawie V CSK 448/14, LEX nr 1793713).

W związku z tym należy zauważyć, że pozwana niewątpliwie z uzyskanej pożyczki pokryła swoje udziały w spółce cywilnej w wysokości 150.000 zł (skarżąca nie wskazała innego źródła pochodzenia środków na pokrycie tego wkładu).

Z kolei z prawidłowych ustaleń sądu I instancji wynika, że jeszcze przed zawiązaniem spółki pozwana brała udział w zakupie, w tym za gotówkę, maszyn o znacznej wartości.

Dodatkowo podważa to wiarygodność twierdzeń apelującej, iż nie otrzymała ona w rzeczywistości przedmiotu umowy pożyczki.

W tej sytuacji nie doszło do naruszenia przy ferowaniu zaskarżonego wyroku przepisu art. 720 kc.

Powód wykazał bowiem, że między stronami doszło do zawarcia ważnej umowy pożyczki, która została przez niego, jako pożyczkodawcę, w całości wykonana.

Pozwana natomiast w ustalonym umowa terminie nie zwróciła mu przedmiotu pożyczki.

Z tych przyczyn na podstawie art. 385 kpc Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji wyroku.

Bogdan Wysocki

Niniejsze pismo nie wymaga podpisu własnoręcznego na podstawie § 21 ust. 4 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 czerwca 2019 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym

Starszy sekretarz sądowy

Sylwia Stefańska