Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 2086/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2023 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w następującym składzie:

Przewodnicząca: sędzia Agnieszka Śliwa

po rozpoznaniu 31 stycznia 2023 r. w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.

przeciwko R. L.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Szamotułach

z 28 września 2022 r.

sygn. akt I C 225/22

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie 1. powództwo o zapłatę z odsetkami 2.674,99 zł oddala,

b)  w punkcie 3. kosztami procesu obciąża powoda i z tego tytułu zasądza od powoda na rzecz pozwanego 900 zł (dziewięćset złotych);

II.  z tytułu zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego zasądza od powoda na rzecz pozwanego 650 zł (sześćset pięćdziesiąt złotych).

Agnieszka Śliwa

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł pozew przeciwko R. L., domagając się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz z weksla 4.320,80 zł z umownymi odsetkami w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od
4 sierpnia 2021 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym 18 stycznia 2022 r. orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności norm przepisanych oraz kosztu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Wyrokiem z 28 września 2022 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I C 225/22, Sąd Rejonowy w Szamotułach:

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda 2.674,99 zł wraz z maksymalnymi odsetkami za opóźnienie od 4 sierpnia 2021 r. do dnia zapłaty,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddalił;

3.  kosztami procesu obciążył powoda w 38%, a pozwanego w 62% i z tego tytułu zasądził od pozwanego na rzecz powoda 474,54 zł.

Apelację od tego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w zakresie punktu 1. i 3.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:

1)  naruszenie przepisu postępowania, tj. art. 233§1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego polegającą na:

- braku uznania, że umowa pożyczki nr (...) z 18 sierpnia 2020 r. nie została skutecznie zawarta, podczas gdy powód nie przedstawił dowodu umocowania osoby, której podpis widnieje na umowie pożyczki do zawierania takich umów,

- uznaniu za wiarygodny dowód doręczenia pozwanemu „Ostatecznego wezwania do zapłaty” oraz „Wypowiedzenia umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla” wydruków z systemu śledzenia przesyłek Poczty Polskiej oraz kserokopii książki nadawczej i w konsekwencji uznanie, że weksel został wypełniony zgodnie z treścią deklaracji wekslowej, a umowa pożyczki została skutecznie wypowiedziana,

- przyjęciu, że powód wypełnił weksel zgodnie z treścią deklaracji wekslowej, podczas gdy nawet przy uznaniu skutecznego doręczenia pozwanemu „Ostatecznego wezwania do zapłaty” oraz „Wypowiedzenia umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla” powód nie dokonał wypełnienia weksla przed upływem okresu wypowiedzenia umowy pożyczki,

2)  naruszenie przepisu postępowania, tj. art. 217§1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. przez dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z „Ostatecznego wezwania do zapłaty” oraz „Wypowiedzenia umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla”, podczas gdy przedłożone przez powoda kserokopie nie stanowią dokumentów prywatnych w rozumieniu art. 245 k.p.c.,

3)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 10 ustawy Prawo wekslowe poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na braku oddalenia powództwa w całości, podczas gdy powód wystawił weksel niezgodnie z treścią deklaracji wekslowej,

4)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 97 k.c. polegające na jego zastosowaniu, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy nie wskazuje, aby umowa pożyczki nr (...) z 18 sierpnia 2020 r. miała zostać zawarta w lokalu przedsiębiorstwa pożyczkodawcy przeznaczonym do obsługiwania publiczności przez osobę czynną w tym lokalu,

5)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 103 k.c. przez brak jego zastosowania w sytuacji, gdy powód nie wykazał skutecznie umocowania osoby, która miała zawrzeć umowę pożyczki w imieniu pożyczkodawcy, a powód nie potwierdził jej zawarcia do dnia wniesienia pozwu,

6)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 385 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na braku uznania całości postanowień umowy pożyczki w zakresie przewidującym obowiązek uiszczenia przez pozwanego prowizji za niedozwolone postanowienie umowne.

Wobec powyższego apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o jego uchylenie w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania, jak i o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje według norm prawem przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie zgodnie z treścią art. 98 § 1 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie.

Niniejsza sprawa jest rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, jako sprawa o świadczenie, której wartość przedmiotu sporu nie przekracza dwudziestu tysięcy złotych. W związku z tym rozpoznanie apelacji, która w postępowaniu uproszczonym ma charakter apelacji tzw. niepełnej, jest - poza uchybieniami skutkującymi nieważnością postępowania, które w niniejszej sprawie nie miały miejsca - ograniczone wyłącznie do podniesionych w niej zarzutów. Z tego też względu, zgodnie z art. 505 13 § 2 k.p.c., sąd drugiej instancji, który nie przeprowadził postępowania dowodowego, sporządza uzasadnienie wyroku zawierające jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Oznacza to także, że nie istnieje potrzeba odnoszenia się do tych wszystkich zarzutów, które nie miały ostatecznie znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Zarzuty odnoszące się do braku skutecznego zawarcia umowy pożyczki okazały się chybione. Co prawda powód, mimo zarzutu pozwanego, nie złożył dowodów wskazujących na umocowanie osoby, która za pożyczkodawcę zwarła umowę pożyczki, do jego reprezentowania. Z dowodów zebranych w aktach sprawy nie wynika też, aby umowa została zawarta przez osobę, o której mowa w art. 97 k.c. Sąd Rejonowy prawidłowo jednak zastosował art. 103§1 i 2 k.c. Po pierwsze pozwany jako kontrahent z umowy pożyczki – mógłby powołać się w sytuacji objętej hipotezą art. 103 § 1 k.c. na nieważność tej umowy dopiero wówczas, gdyby pierwotny wierzyciel odmówił potwierdzenia czynności rzekomego pełnomocnika lub gdyby bezskutecznie upłynął wyznaczony przez niego termin do jej potwierdzenia (tak np. w wyroku Sądu Najwyższego z 7 listopada 1997 r., II CKN 431/97). Pozwany natomiast nie zwrócił się do powoda o potwierdzenie umowy. Po drugie, art. 103§1 k.c. dla oświadczenia woli o potwierdzeniu umowy zawartej przez rzekomego pełnomocnika nie przewiduje szczególnej formy. Tym samym potwierdzenie może być dokonane nawet w sposób dorozumiany, w tym choćby poprzez wypłatę pozwanemu przez pożyczkodawcę (powoda) kwoty pożyczki w oparciu o tę umowę (co w niniejszej sprawie nie było przez pozwanego kwestionowane) czy wniesienie pozwu i doręczenie go drugiej stronie czynności – pozwanemu.

Nie ma też racji pozwany, że Sąd Rejonowy bezzasadnie uznał doręczenie mu „Ostatecznego wezwania do zapłaty” oraz „Wypowiedzenia umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla”, za udowodnione. Prawidłowo Sąd Rejonowy oparł się w tym zakresie na dowodach z wydruków z systemu Poczty (...)., z których jednoznacznie wynika, że przesyłki zawierające te pisma zostały doręczone adresatowi. W obecnie obowiązującym stanie prawnym, zgodnie z art. 77 ( 3) k.c. dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią. Z kolei środek dowodowy w postaci dokumentu to w myśl art. 243 ( 1) k.p.c. dokument zawierających tekst, umożliwiających ustalenie jego wystawcy. Dla uznania danego dokumentu za środek dowody nie jest zatem konieczne, aby był on podpisany. Wystarczy, aby istniała możliwość ustalenia jego wystawcy, tj. od kogo pochodzi. Nie będzie on co prawda wówczas dokumentem prywatnym, gdyż co do niego art. 245 k.p.c. wymaga podpisu, ale nadal będzie stanowił dokument w rozumieniu art. 243 ( 1) k.p.c. Tymczasem analizowane wydruki, co nie było kwestionowane, pochodzą z sytemu Poczty (...). Ubocznie należy wskazać, że nawet gdyby art. 243 ( 1) k.p.c. nie miał do nich zastosowania, stanowiłyby one zgodnie z art. 308 k.p.c. dowód z innych dokumentów.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy.

Trafnie natomiast zarzuca skarżący, że Sąd Rejonowy nieprawidłowo dokonał przeliczenia prowizji, której domagał się powód, uwzględniając ją częściowo w swoich wyliczeniach. Rację ma bowiem pozwany, że postanowienie ją regulujące ma abuzywny charakter, a tym samym, zgodnie z art. 385 1§2 k.c. nie wiąże pozwanego jako konsumenta w żadnej części.

Co prawda powód w złożonym pozwie powołał się na zobowiązanie wekslowe pozwanego, które ma charakter abstrakcyjny. Zasada abstrakcyjności zobowiązania wekslowego ulega jednak poważnemu osłabieniu, jeżeli nastąpiło wydanie weksla in blanco o charakterze gwarancyjnym, a posiadaczem weksla jest pierwszy wierzyciel (remitent). Wydanie weksla in blanco stwarza bowiem specjalny rodzaj zobowiązania wekslowego, który różni się znacznie od zobowiązania wynikłego z wydania całkowicie wypełnionego dokumentu wekslowego. Weksel in blanco jest ściśle związany z dodatkową umową, zwaną porozumieniem wekslowym, zawartą między wystawcą a remitentem. Dłużnik może wówczas bez ograniczeń powoływać się na zarzuty pozawekslowe, wynikające ze stosunku podstawowego (M. Czarnecki, L. Bagińska, Prawo wekslowe i czekowe. Komentarz, C.H. Beck, 2 wydanie, s. 44-45; A. Szpunar, Komentarz do prawa wekslowego i czekowego, Wyd. Prawnicze, 3 wydanie, s. 103). Takie zarzuty strona pozwana w procesie podniosła, a powód wdał się w spór na płaszczyźnie stosunku podstawowego.

Łącząca strony postępowania umowa pożyczki przewidywała udzielenie pozwanemu pożyczki w kwocie 3.000 zł, przy czym sumę, którą zobowiązał się spłacić określono na 5.424 zł. Poza faktycznie udzielonym na rzecz pożyczkobiorcy świadczeniem 3.000 zł, obejmowała ona również opłatę przygotowawczą – 528 zł (zweryfikowana przez Sąd Rejonowy do kwoty 129 zł, czego żadna ze stron obecnie już nie zakwestionowała), wynagrodzenie prowizyjne – 1.014 zł oraz wynagrodzenie z tytułu przyznania „(...)” – 500 zł (którego Sąd Rejonowy nie uwzględnił w wyliczeniach i co również obecnie nie jest kwestionowane), jak i kapitałowe odsetki umowne ustalone według stałej stopy procentowej w wysokości 7,03% w skali roku.

Zarówno w literaturze, jak też praktyce orzeczniczej został ugruntowany pogląd, że głównymi świadczeniami stron w umowie pożyczki są: udostępnienie środków finansowych do korzystania drugiej stronie w określonej danym stosunkiem wysokości (w przypadku pożyczkodawcy) oraz ich zwrot (w przypadku pożyczkobiorcy). Umowa pożyczki może mieć charakter odpłatny lub nieodpłatny. Jeżeli więc umowę pożyczki zawarto pod tytułem odpłatnym, biorący jest zobowiązany do świadczenia tzw. odpłaty zgodnie z treścią czynności prawnej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 lutego 2005 r., VI ACa 744/2004). Nie ulega przy tym wątpliwości, że to właśnie odsetki stanowią wynagrodzenie pożyczkodawcy za korzystanie przez kredytobiorcę z jego środków finansowych. Takie odsetki, stanowiące wynagrodzenie zostały zresztą przewidziane umową stron niniejszego procesu.

Umowa pożyczki, aby można było ją uznać za nienaruszającą zasad uczciwego obrotu, powinna też określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Trafne jest stanowisko (zob. m.in. wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z 18 grudnia 2017 r. I Ca 452/17), że za niedozwolone klauzule umowne, w świetle art. 385 1 § 1 k.c., należy więc każdorazowo uznawać te postanowienia umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalając mu jednocześnie omijać przepisy dotyczące wysokości odsetek maksymalnych oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. 483 § 1 k.c.). Takie świadczenie, choćby zostało nazwane wynagrodzeniem (prowizja) nie stanowi świadczenia głównego stron (zob. też uchwała Sądu Najwyższego z 27 października 2021 r. III CZP 43/20, wyrok Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 r., III CSK 38/11, wyrok Sądu Antymonopolowego z 30 września 2002 r., XVII Amc 47/01, wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z 18 grudnia 2017 r., I Ca 452/17).

Z uwagi na przewidzianą w art. 353 1 k.c. zasadę swobody umów nie można co prawda wyłączyć co do zasady prawa do obciążenia kredytobiorcy (pożyczkobiorcy) prowizją, w szczególności w sytuacji, gdy samo korzystanie przez kredytobiorcę z kapitału jest nieoprocentowane. Wysokość prowizji powinna zostać jednak określona w sposób niepowodujący nadmiernego obciążenia konsumenta pozaodsetkowymi kosztami związanymi z zawarciem umowy. Nadto powinna mieć uzasadnienie w nakładzie pracy (w tym związanego z ryzykiem niewykonania lub nienależytego wykonania umowy przez kredytobiorcę), w wydatkach na przygotowanie i realizację umowy, tak aby nie kreowała bezpodstawnego przysporzenia po stronie kredytodawcy. Okoliczności te podlegają badaniu przez Sąd w sporze o zapłatę takich należności.

Strona powodowa nie wykazała, aby prowizja i jej wysokość była efektem indywidualnych uzgodnień z konsumentem (nie świadczy o tym podpisanie wniosku, czy możliwość odstąpienia od umowy). Fakt udzielenia pożyczki stanowi oczywiście następstwo decyzji stron co do zawarcia tego rodzaju umowy, jednakże wynagrodzenie z tego tytułu, że do udzielenia pożyczki doszło, jawi się jako nieuzasadnione, biorąc pod uwagę resztę opłat, które pożyczkobiorca pobrał z tytułu zawartej umowy. Brak tu jakiejkolwiek ekwiwalentności świadczeń. W szczególności o takiej ekwiwalentności nie świadczą wskazywane przez powoda składniki, które miałyby się składać na wynagrodzenie, o których zresztą powód nie informował pozwanego przy zawieraniu umowy. Powód obciążając pozwanego jako konsumenta obowiązkiem zapłaty prowizji w kwocie 1.014 zł i nie podając konsumentowi przy zawarciu umowy żadnych podstaw do jej wyliczenia, jak i obciążając go opłatami z tytułu dodatkowych świadczeń, niewspółmiernymi do kosztów, jakie pożyczkodawca musiał ponieść w związku z ich dołączeniem do całości usług związanych z umową pożyczki, niejako nałożył cały ciężar i ryzyko związane z prowadzoną przez siebie działalnością na pozwanego, o czym świadczy też przedstawiane w procesie uzasadnienie tych opłat.

Analizowane postanowienia umowy ukształtowały więc sytuację konsumenta w sposób naruszający równowagę obojga kontrahentów, z jednoczesnym uprzywilejowaniem strony powodowej jako podmiotu profesjonalnego, co powszechnie traktowane jest jako postępowanie naruszające dobre obyczaje w obrocie gospodarczym. W związku z tym należało je uznać za niedozwolone klauzule umowne.

Zauważyć w tym miejscu należy, że powód w toku postępowania podnosił, że skoro koszty zawarcia umowy, którymi został obciążony pożyczkobiorca, nie przekraczają wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu, obliczonych na podstawie art. 36a ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (dalej: u.k.k.), to nie mogą być uznane za abuzywne. To stanowisko powoda w ocenie Sądu Okręgowego jest nietrafne. Brak przekroczenia przez pozaodsetkowe koszty kredytu limitu wynikającego ze wzoru matematycznego z art. 36a ust. 1 u.k.k., nie wyklucza oceny postanowień umownych je przewidujących w sytuacji, gdy nie są to jednoznacznie określone świadczenia główne, pod kątem ich abuzywności, a obowiązek dokonania tej oceny w procesie z udziałem konsumenta, spoczywa na sądzie orzekającym z urzędu. Przepis art. 36a ust. 1 u.k.k. nie wyłącza bowiem stosowania art. 385 1 k.c. Zagadnienie to stanowiło przedmiot wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 26 marca 2020 r. w sprawie C-779/18. Trybunał uznał, że z zakresu stosowania dyrektywy 93/13 nie jest wyłączony warunek umowny, w którym ustala się całkowite pozaodsetkowe koszty kredytu z poszanowaniem maksymalnego pułapu przewidzianego w przepisie krajowym, niekoniecznie biorąc przy tym pod uwagę rzeczywiście ponoszone koszty. Również Sąd Najwyższy w uchwałach z 27 października 2021 r. III CZP 43/20 i 26 października 2021 r. III CZP 42/20 uznał, że postanowienia umowne określające inne niż odsetki koszty kredytu konsumenckiego, np. prowizje kredytodawcy mogą zostać uznane za klauzule abuzywne, nawet jeśli ich wysokość nie przekracza maksymalnych kwot takich kosztów określonych w art. 36a ust. 1 i 2 u.k.k. Sąd Okręgowy stanowisko to podziela.

Tym samym w okolicznościach niniejszej sprawy za należną powodowi od pozwanego należało uznać kwotę z tytułu kapitału udzielonej pożyczki (3.000 zł) i opłaty przygotowawczej (zweryfikowanej przez Sąd Rejonowy do 129 zł). Koniecznym było zatem przeliczenie wartość rat – w tym kapitału oraz odsetek należnych do zapłaty. Przy uwzględnieniu wysokości pożyczki, tj. 3.129 zł, wartości oprocentowania 7,03%, okresu kredytowania 24 miesięcy, przy jednoczesnym umownym postanowieniu, że raty są równe, zobowiązanie wraz z odsetkami wyniosło 3.363,26 zł i jego spłata powinna zgodnie z umową następować w miesięcznych ratach po 140,14 zł począwszy od 1 października 2020 r.

Pozwany dokonał pierwszej wpłaty w wysokości 227 zł, po terminie płatności pierwszej raty, tj. 9 października 2020 r., co skutkowało naliczeniem odsetek umownych od 140,14 zł za czas opóźnienia, tj. 0,34 zł. Z wpłaty pozwanego została zatem nadpłata 86,52 zł (227 zł – 140,14 zł – 0,34 zł). Następnej wpłaty w kwocie 227 zł pozwany dokonał 25 listopada 2020 r. Termin płatności drugiej raty to 1 listopada 2020 r. Druga rata została zatem opłacona w terminie w części, tj. w kwocie 86,52 zł pochodzącej z nadpłaty, a w części, tj. w pozostałych 53,62 zł po terminie. Odsetki w tym zakresie to 0,38 zł. Oznacza, że z ww. drugiej wpłaty pozostała nadpłata 173 zł (227 zł – 53,62 zł – 0,38 zł). W dniu płatności trzeciej raty 1 grudnia 2020 r. pozwany wpłacił 226 zł. Nadpłata zwiększyła się zatem do 258,86 zł (173 zł + 226 zł – 140,14 zł). Z nadpłaty tej należało pokryć czwartą ratę płatna 1 stycznia 2021 r. Dodatkowo 13 stycznia 2021 r. pozwany wpłacił 227 zł. Tym samym napłata wyniosła 345,72 zł (258,86 zł – 140,14 zł + 227 zł). Pokryła ona w całości piątą ratę płatną 1 lutego 2021 r. 25 lutego 2021 r. pozwany wpłacił nadto 223 zł. Tym samym nadpłata wyniosła 428,58 zł (345,72 zł – 140,14 zł + 223 zł). Nadpłatę tę należało zaliczyć na szóstą ratę płatną 1 marca 2021 r., siódmą ratę płatną 1 kwietnia 2021 r., ósmą ratę płatną 1 maja 2021 r. i częściowo dziewiątą ratę płatną 1 czerwca 2021 r. Na dzień 1 czerwca 2021 r. pozwany posiadał zatem zaległość 131,54 zł, a więc mniej niż jedna rata. W związku z tym na dzień datowanego na 7 czerwca 2021 r. wezwania do zapłaty pozwany nie posiadał zadłużenia upoważniającego do wystosowania do niego wezwania do zapłaty poprzedzającego wypowiedzenie umowy, jak i wypełnienie weksla. Tym samym skierowane do niego następnie wypowiedzenie, jako niepoprzedzone prawidłowym wezwaniem do zapłaty, było bezskuteczne. Również nieprawidłowe było wypełnienie weksla.

Deklaracja wekslowa przewiduje, że pożyczkobiorca upoważnia pożyczkodawcę do wypełnienia weksla na sumę odpowiadającą jego zadłużeniu wobec pożyczkodawcy wynikającemu z umowy pożyczki i że pożyczkodawca ma prawo uzupełnić weksel oraz dochodzić na tej podstawie zobowiązania przed sądem gdy, opóźnienie w płatności kwoty równej wartości jednej pełnej raty przekroczy 30 dni, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Łącząca strony umowa przewiduje z kolei, że pożyczkodawca będzie uprawniony do wypełnienia weksla in blanco w sytuacji i na zasadach określonych w deklaracji wekslowej (punkt 3.2. umowy) i że pożyczkodawca ma prawo wypełnić weksel in blanco na zasadach określonych w deklaracji wekslowej w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania (punkt 8.2. umowy).

Z powyższego wynika, że powód w dniu wypełnienia weksla (co miało miejsce najpóźniej 5 lipca 2021 r.) nie miał podstaw do jego wypełnienia na kwotę objętą pozwem.

Podkreślić należy, że w niniejszym procesie, jak wynika z treści pozwu (co zostało też potwierdzone przez powoda w odpowiedzi na apelację) powód dochodził roszczenia z załączonego do pozwu weksla, a wysokość dochodzonej kwoty stanowiła suma wekslowa. Przytoczenie okoliczności związanych ze stosunkiem podstawowym nastąpiło wyłącznie w celu wykazania prawidłowości wypełnienia weksla. Przedmiotem postępowania nie mogły być więc inne wierzytelności powoda, jakie mogłyby mu przysługiwać w sytuacji nienależytego wykonywania umowy przez pozwanego, w tym roszczenia z tytułu niepłacenia przez pozwanego dalszych rat, wymagalnych po dacie wypełnienia weksla. Objęcie bowiem sporem stosunku podstawowego na wypadek wniesienia zarzutów przeciwko roszczeniu z weksla bywa określane obrazowo, choć nieściśle, przeniesieniem sporu z płaszczyzny stosunku prawa wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego. Określenie to sugeruje zastąpienie dotychczasowego sporu dotyczącego stosunku wekslowego sporem dotyczącym stosunku podlegającego jedynie powszechnemu prawu cywilnemu. W rzeczywistości jest jednak tak, że odwołanie się do stosunku podstawowego w zarzutach wniesionych przeciwko roszczeniu z weksla prowadzi przede wszystkim do uwzględnienia tego stosunku w ramach oceny zasadności dochodzonego roszczenia wekslowego. Inaczej mówiąc, przedmiotem powództwa opartego na wekslu nie jest stosunek podstawowy, lecz zobowiązanie wekslowe, choć zarzuty oparte na stosunku podstawowym mogą służyć obronie pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 2020 r. w sprawie V CSK 575/18 i cytowane w nim orzecznictwo, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 stycznia 2022 r. I ACa 478/19).

Powód dopiero w piśmie odnoszącym się do sprzeciwu od nakazu zapłaty wskazał, że – z ostrożności procesowej – w razie uznania, że nie doszło do wymagalności całości roszczenia wnosi o zasądzenie na podstawie umowy wymagalnych na dzień zamknięcia rozprawy rat umowy pożyczki (k. 30). Powód nie określił jednak ani jakich rat (za jaki okres i w jakiej wysokości) ani odsetek od jakich dat domaga się w tej sytuacji zapłaty. Przede wszystkim jednak byłaby to zmiana żądania pozwu, zgodnie z art. 505 4§1 k.p.c. niedopuszczalna w postępowaniu uproszczonym, którą tym samym należałoby i tak pozostawić bez biegu.

Wyjaśnić trzeba, że sam fakt, że kwota, której zasądzenia domagał się powód, mieściłaby się na innej podstawie faktycznej w granicach żądania wskazanego przed sądem pierwszej instancji nie oznacza jeszcze, że kwota ta jest dochodzona na tej samej podstawie faktycznej i prawnej, co żądanie zgłoszone przez powoda przed sądem pierwszej instancji. Z tego względu, mając na uwadze art. 321 § 1 k.p.c. kwestie dotyczące aktualnego zadłużenia pozwanego z tytułu niespłacania przez niego rat pożyczki, nie mogły być przez Sąd badane (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 28 kwietnia 2020 r. I AGa 10/20, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 13 lutego 2020 r. I ACa 240/19).

Biorąc zatem pod uwagę treść deklaracji wekslowej i art. 10 prawa wekslowego, w opisanej wyżej sytuacji mającej miejsce w niniejszej sprawie, nie było podstaw do wypełnienia weksla, a tym samym do dochodzenia roszczenia z weksla.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 386§1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie 1. powództwo o zapłatę z odsetkami 2.674,99 zł oddalił.

Zmiana rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 1. zaskarżonego wyroku skutkowała modyfikacją jego punktu 3. orzekającego o kosztach procesu. Zgodnie z art. 98 k.p.c. kosztami tymi należało (stosownie do wyniku sprawy) obciążyć powoda. Koszty pozwanego to wynagrodzenie jego pełnomocnika 900 zł (nie złożono dowodu uiszczenia opłaty skarbowej od pełnomocnictwa), ustalone na podstawie §2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych..

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 w zw. z art. 391§1 k.p.c., obciążając nimi powoda. Koszty pozwanego to 200 zł opłaty od apelacji i 450 zł wynagrodzenia pełnomocnika, zgodnie §2 pkt 3 w zw. z §10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Agnieszka Śliwa