Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 198/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 27 marca 2023 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Ireneusz Kawęcki

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2023 r. w Kaliszu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. Z.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 16 grudnia 2022 r., sygn. akt I C 1667/21

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 450,00 ( czterysta pięćdziesiąt 00/100 ) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Ireneusz Kawęcki

Sygn. akt II Ca 198/23

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2022 r. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim w sprawie z powództwa A. Z. przeciwko pozwanemu Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę:

1.  zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki A. Z. kwotę 8.774,71 zł (osiem tysięcy siedemset siedemdziesiąt cztery 71/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot:

- 8.474,71 zł od dnia 10 sierpnia 2021 r. do dnia zapłaty;

- 300,00 zł od dnia 11 października 2021 r. do dnia zapłaty;

2.  umorzył postępowanie w pozostałym zakresie;

3.  zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki A. Z. kwotę 1.050,00 (jeden tysiąc pięćdziesiąt 00/100) zł tytułem zwrotu kosztów sądowych oraz kwotę 1.817,00 (jeden tysiąc osiemset siedemnaście 00/100) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego;

4.  nakazał ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim kwotę 1.517,73 (jeden tysiąc pięćset siedemnaście 73/100) zł tytułem reszty nieuiszczonych wydatków.

Apelację od powyższego wyroku w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki świadczenie ponad kwotę 7.063,73 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 10 sierpnia 2021 r. do dnia zapłaty (dla kwoty 6.763,73 zł) oraz od dnia 11 października 2021 r. do dnia zapłaty (dla kwoty 300,00 zł), tj. co do kwoty 1.710,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 sierpnia 2021 r. oraz w całości co do punktu III i IV złożył pozwany. Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił:

I.  naruszenie przepisów prawa procesowego tj.: art. 233 § 1 k.p.c. przez niepełną ocenę dowodów i pominięcie na gruncie ustaleń faktycznych, iż pozwany w dniu szkody miał zawarte porozumienie z dostawcą oryginalnych części zamiennych ( (...) B.) nr (...) wraz z aneksem z dnia 13 marca 2017 nr (...) oraz porozumienie z dostawcą materiałów lakierniczych nr (...), a które porozumienia dotyczyły zakupu oryginalnych części zamiennych i materiałów lakierniczych z rabatem odpowiednio 12% i 40%. co w konsekwencji spowodowało, iż zasądzona na rzecz powódki kwota odszkodowania nie uwzględnia rabatów, które dostępne były do uzyskania na rynku w dniu szkody;

II.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.: art. 362 k.c. oraz art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 826 § 1 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przez ich niezastosowanie i przyjęcie, że poszkodowana nie ma obowiązku skorzystania z rabatu, podczas gdy poszkodowana - wierzyciel obowiązana jest do minimalizowania w miarę możliwości skutków szkody i nie przyczyniania się do jej powiększania, a więc do skorzystania z zaproponowanych przez towarzystwo ubezpieczeń likwidujące szkodę rabatów, które obowiązywały w dniu szkody;

III.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.: art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że poszkodowana poniosła szkodę w kwocie 13.035,43 zł podczas gdy biorąc pod uwagę obowiązujące w dniu szkody rabaty na zakup oryginalnych części zamiennych oraz na zakup materiału lakierniczego, koszt naprawy winien wynosić 11.324,45 zł.

Mając powyższe na uwadze wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zakresie zasądzonego na rzecz powódki świadczenia ponad kwotę 7.063,73 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 10 sierpnia 2021r. do dnia zapłaty (dla kwoty 6.763,73 zł) oraz od dnia 11 października 2021 r. do dnia zapłaty (dla kwoty 300 zł), tj. co do kwoty 1.710,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 sierpnia 2021 r. do dnia zapłaty;

2.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu w I instancji, według norm przepisanych;

3.  zasądzenie od powódki, na rzecz pozwanego kosztów postępowania w II instancji, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy akceptuje w całości i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego oraz dokonaną przez Sąd I instancji ocenę dowodów. Zgodnie zatem z treścią art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c. nie istniała potrzeba powtarzania powyższych ustaleń.

Podkreślenia wymaga, że z obowiązku wynikającego z art. 378 § 1 k.p.c. nie wynika konieczność osobnego omówienia przez sąd w uzasadnieniu orzeczenia każdego argumentu podniesionego w apelacji. Za wystarczające należy uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone, przed wydaniem orzeczenia (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2010 r., V CSK 296/09, M.Pr.Bank. 2012, nr 4, s. 19, z dnia 26 kwietnia 2012 r. CSK 300/11, OSNC 2012 r., nr 12. poz. 144, z dnia 4 września 2014 r., II CSK 478/13. OSNC – ZD 2015 r., nr D, poz. 64).

Jako nieuzasadniony Sąd Okręgowy uznał zarzut naruszenia przez zaskarżone rozstrzygnięcie art. 233 § 1 k.p.c. Należy zauważyć, że skuteczne postawienie tego rodzaju zarzutu wymaga wykazania, że sąd nie dokonał wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, tj. nie uwzględnił wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, lub też uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Dopóki skarżący nie wykaże istotnych błędów logicznego rozumowania, sprzeczności oceny z doświadczeniem życiowym, braku wszechstronności, czy też bezzasadnego pominięcia dowodów, które prowadzą do wniosków odmiennych, dopóty nie można uznać, że Sąd naruszył art. 233 § 1 k.p.c. W przedmiotowej sprawie apelujący nie wykazał tych okoliczności, co czyni przedmiotowy zarzut bezzasadnym. Postawienie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może zresztą polegać na zaprezentowaniu przez skarżącego stanu faktycznego, ustalonego przez niego na podstawie własnej oceny dowodów.

Sąd I instancji w sposób prawidłowo ustalił, że w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 6 lipca 2021 r. doszło do uszkodzenia pojazdu B. o nr rej. (...). Sprawcę kolizji z pozwanym łączyła umowa ubezpieczeniowa OC. Według regulacji z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Ochrona ubezpieczeniowa świadczona przez ubezpieczyciela na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) sprowadza się do zapewnienia wypłaty określonego odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony, czyli osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie prowadzi do wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczonego wobec poszkodowanego, a jedynie do przejęcia przez ubezpieczyciela jego zobowiązań odszkodowawczych. Ochrona ubezpieczeniowa odnosi się tu do globalnej sytuacji majątkowej ubezpieczającego, która mogłaby doznać uszczerbku z powodu konieczności zaspokojenia roszczeń odszkodowawczych poszkodowanego. Jest przy tym oczywistym, że odpowiedzialność ubezpieczyciela jest akcesoryjna wobec odpowiedzialności ubezpieczającego bądź ubezpieczonego, co oznacza, że ubezpieczyciel odpowiada jedynie w takim zakresie, w jakim odpowiadają te osoby; świadczenie ubezpieczeniowe obejmuje, zgodnie z art. 361 § 2 k.c., całość poniesionej przez osobę trzecią szkody, a zatem obejmuje ono także wydatki poniesione w następstwie zdarzenia szkodzącego, które by nie powstały bez tego zdarzenia, prowadzące do powypadkowego zmniejszenia majątku poszkodowanego. W świetle przytoczonej wyżej regulacji z art. 822 § 1 k.c., przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) są zobowiązania pieniężne ubezpieczającego, które zakład ubezpieczeń zobowiązuje się za niego wykonać. Świadczenie zakładu ubezpieczeń z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia zawsze polega na zapłacie określonej sumy pieniężnej; wskazuje na to wprost treść art. 805 § 2 k.c. Odpowiedzialność ta ma charakter odpowiedzialności gwarancyjnej

W dotychczasowym orzecznictwie jednolicie przyjmowano, że obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy i czy w ogóle zamierza szkodę naprawić. Roszczenie takie należy obliczać na podstawie ustaleń co do zakresu uszkodzeń i technicznie uzasadnionych kosztów naprawy, przy przyjęciu przewidzianych kosztów materiału i robocizny według cen z daty ich ustalenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, uchwała SN z dnia 22 kwietnia 1997 r., III CZP 14/97, wyrok SN z dnia 20 lutego 2002r. V CKN 908/00, uchwała SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003r., IV CKN 387/01, LEX nr 141410 ).

Szkodą poniesioną przez poszkodowaną jest sam fakt pogorszenia stanu należącego do niegj pojazdu, a wysokość szkody uzależniona jest jedynie od ekonomicznie uzasadnionych kosztów jego naprawy bez względu na to, czy naprawa ta w ogóle nastąpiła lub ma nastąpić. Szkodą nie jest poniesiony przez poszkodowaną wydatek na naprawę pojazdu, lecz szacunkowa wysokość tych wydatków, bowiem żadne przepisy prawa nie nakładają na poszkodowaną obowiązku naprawienia uszkodzonego pojazdu.

W ostatnim czasie ukazało się kilka orzeczeń Sądu Najwyższego, w których Sąd ten odszedł od stanowiska zaprezentowanego powyżej i wskazywał, że nieprzeprowadzenie naprawy pojazdu i jego sprzedaż w stanie uszkodzonym ma wpływ na wysokość odszkodowania należnego poszkodowanemu. Stanowiska tego nie można zaakceptować. Prawnie relewantna dla oceny wysokości odszkodowania winna być chwila wyrządzenia szkody poszkodowanemu. Odwoływanie się do późniejszych zdarzeń związanych z okolicznością sprzedaży wraku pojazdu w istocie zawęża wysokość odszkodowania do przypadków tzw. szkody całkowitej, kiedy naprawa pojazdu przekracza jego wartość rynkową sprzed powstania szkody. Wówczas wysokość odszkodowania – w związku z nieopłacalnością ekonomiczną jego naprawy – ogranicza się do różnicy pomiędzy wysokością rynkową pojazdu sprzed zaistnienia szkody a wartością rynkową wraku tego pojazdu. Natomiast w sytuacji, gdy wartość pojazdu sprzed powstania szkody jest wyższa od jego kosztów naprawy na dzień powstania szkody, poszkodowany ma pełne prawo, a nie obowiązekjego naprawy, co oznacza, że wysokość odszkodowania równa jest oszacowanym kosztom naprawy pojazdu, która ma przywrócić jego stan techniczny, estetyczny i wartość ekonomiczną do chwili bezpośrednio przed wyrządzeniem szkody. Uzależnianie wysokości szkody od okoliczności późniejszej naprawy pojazdu pozostaje w sprzeczności z treścią art. 363 § 1 k.c., bowiem naprawienie szkody winno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Zakład ubezpieczeń nie może zatem narzucać poszkodowanemu decyzji czy dokona on naprawy pojazdu, a w konsekwencji stosować obniżenia odszkodowania o rabaty, które otrzymałby, gdyby rzeczywiście dokonano naprawy pojazdu.

W związku z powyższym w przypadku podjęcia decyzji o wyborze sposobu naprawienia szkody poprzez wypłatę kwoty odszkodowania na rachunek bankowy jako miarodajne koszty naprawy pojazdu powinny być brane pod uwagę obiektywne i uśrednione koszty części na rynku, nie zaś koszty proponowane przez podmiot wskazany przez zakład ubezpieczeń. Poszkodowany nie ma bowiem obowiązku dokonywać zakupu części lub przeprowadzać naprawy pojazdu we wskazanym warsztacie naprawczym, a do tego w konsekwencji sprowadza się argumentacja ubezpieczyciela, dowodzącego, że określone części zamienne można zakupić w cenie odpowiednio niższej we wskazanym indywidualnie podmiocie. Poszkodowany ma prawo do tego, aby za ustaloną kwotę odszkodowania móc naprawić pojazd w wybranym warsztacie naprawczym, zaś rabaty nie są elementami powszechnie obowiązujących cen na rynku części zamiennych. Jeżeli w procesie wyceny wysokości szkody przyjmuje się czynniki niewystępujące na rynku lub też występujące sporadycznie, to należy uznać, że nie jest to obiektywna wycena kosztów naprawy pojazdu. (zob. tak wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 8 maja 2019 r., sygn. akt IX Ca 178/19).

Stanowisko pozwanego dotyczące uwzględniania rabatów na części i usługi znalazło akceptację w nielicznych orzeczeniach sądowych oraz wypowiedziach w literaturze. Należy je jednak z całą mocą zakwestionować i to z kilku względów.

Przede wszystkim wskazać należy, że odpowiedzialnym za wyrządzenie szkody jest jej bezpośredni sprawca, będący samoistnym posiadaczem mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody, który ponosi odpowiedzialność w oparciu o treść art. 436 § 2 k.c. w związku z art. 435§ 1 k.c.. Pozwany ponosi zaś odpowiedzialność za tego sprawcę, w sytuacji zawarcia przez niego umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Odpowiedzialność pozwanego ma zatem charakter gwarancyjny i sprowadza się do obowiązku pokrycia szkody za jej sprawcę. Istotą umowy ubezpieczenia jest ochrona sprawcy szkody przed odpowiedzialnością cywilną, a nie przejęcie obowiązku naprawy pojazdów uszkodzonych przez sprawców korzystających z ochrony ubezpieczenia OC. Tym samym okoliczność czy pozwanemu ubezpieczycielowi przysługują jakieś rabaty na części i usługi naprawy pojazdów w ogóle nie powinna być brana pod uwagę przy ocenie i szacowaniu wysokości odszkodowań należnych poszkodowanym. Zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela determinowany jest zakresem odpowiedzialności samego sprawcy. Pozwany musiałby zatem wykazać, że bezpośredniemu sprawcy szkody przysługują rabaty na naprawę uszkodzonego pojazdu i części oraz że poszkodowany został o nich poinformowany jeszcze przed naprawą uszkodzonego pojazdu. Przyjęcie innych zasad prowadziłoby do sytuacji, że zakres odpowiedzialności pozwanego sprawcy szkody byłby inny ( szerszy ) niż zakres odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela. Do poszkodowanego należy przecież wybór pozwanego, a między sprawcą szkody a ubezpieczycielem nie zachodzi współuczestnictwo konieczne w procesie odszkodowawczym. Sytuacja zróżnicowania wysokości odszkodowania w zależności od tego jaki podmiot zostałby pozwany byłaby nie do pogodzenia z gwarancyjną zasadą odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń oraz z zasadami logiki.

Inaczej kwestia należnego odszkodowania przedstawiałaby się w sytuacji, gdyby strony zawarły pomiędzy sobą dobrowolną umowę ubezpieczenia AC przewidującą odpowiedni sposób ustalenia wysokości odszkodowania, w tym stosowanie różnego rodzaju rabatów przysługujących ubezpieczycielowi w wypadku naprawy pojazdu.

Choć w ocenie Sądu Okręgowego kwestia przysługujących pozwanemu rabatów nie może wpływać na wysokość należnego powódce odszkodowania, to w wypadku przyjęcia odmiennego stanowiska wskazać należy, iż trafnie Sąd I instancji ustalił, że pozwany nie wykazał, by poszkodowanej przedstawiono realną ofertę obejmującą faktyczną możliwość skorzystania z tych rabatów. Warto bowiem zauważyć, iż propozycja i wskazanie przysługujących rabatów pojawiło się dopiero po wytoczeniu powództwa przez powódkę. Istniejąca więc hipotetycznie możliwość nie może być w żaden sposób interpretowana jako przyczynienie się do zwiększenia szkody. Zarzut nieskorzystania przez powódkę z możliwości naprawy pojazdu przy użyciu części, na których zakup pozwany posiada szczególne rabaty jest zatem nietrafiony. Pozwany poza tym wyliczył szkodę na kwotę 4.560,72 zł, co w sposób rażący, o 34%, odbiegało od szkody rzeczywiście poniesionej przez powódkę. Dlatego trudno oczekiwać w takiej sytuacji, że powódka miała współdziałać z pozwanym w toku likwidacji poniesionej szkody. Gdyby pozwany rzetelnie wyliczył wartość tej szkody, jak to uczynił biegły sądowy, i zaproponował powódce pomoc w naprawieniu pojazdu na wcześniejszym etapie, to wówczas, co najwyżej, można by rozważać kwestię możliwości nabycia części zamiennych do naprawy pojazdu w cenach rabatów przysługujących pozwanemu. Warto również zauważyć, iż współpracujący z pozwanym zakład w pojazdach powyżej trzech lat zobowiązał się do stosowania części alternatywnych, jeżeli są one dostępne na rynku, a nadto wcześniej sporządzona kalkulacja w postępowaniu likwidacyjnym przewidywała zastosowanie części zamiennych innych niż O. Zarzuty apelacyjne w tym zakresie kłócą się z elementarnymi zasadami logiki. Trzeba również podkreślić, że to na pozwanego jako profesjonalistę nałożony został obowiązek rzetelnej likwidacji szkody w terminie 30 dni od chwili zgłoszenia. Skoro nie uczynił zadość temu ustawowemu obowiązkowi nie może w późniejszym okresie skutecznie podnosić zarzutów dotyczących likwidacji szkody bez zastosowania rabatów, które mu przysługują.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu Okręgowego brak było podstaw do przypisania poszkodowanej nielojalnego postępowania, naruszającego obowiązujące ją, jako wierzyciela, na podstawie art. 354 § 2 k.c. wymogi współpracy z dłużnikiem przy wykonywaniu zobowiązania.

W dalszej kolejności należy wskazać, że obowiązek wykazania istotnych faktów dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na stronie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne (z art. 6 k.c.). Przepis ten określa rozkład ciężaru dowodu, przez wskazanie zarówno podmiotu, na którym ciężar dowodzenia spoczywa, jak również przedmiotu dowodzenia, tj. takich faktów, których wystąpienie wywołuje skutki prawne.

W przedmiotowej sprawie powódka udowodniła roszczenie zarówno co do zasady jak i wysokości. Należy zauważyć, że powódka już w pozwie wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej na okoliczność rodzaju, charakteru i zakresu uszkodzeń powstałych w jej pojeździe wskutek zdarzenia z dnia 6 lipca 2021 r. oraz kosztów koniecznych do przywrócenia pojazdu powódki do stanu poprzedniego i wadliwości dokonanej przez pozwaną wyceny kosztów naprawy. Nadto powołany biegły wskazał w swej opinii, iż miano prawidłowo dokonanej naprawy spełnia naprawa wykonana w oparciu o części oryginalne z grupy O, które to pozwalają na pełne przywrócenie pojazdu do stanu technicznego jak sprzed kolizji. Mając na uwadze wnioski biegłego sądowego Sąd Rejonowy zważył, że brak było podstaw do oszacowania kosztów naprawy pojazdu inaczej niż przy zastosowaniu części oryginalnych typu O. Ponadto ubezpieczyciel nie wykazał, że pojazd miał wykonaną wcześniej naprawę blacharsko – lakierniczą i posiadał zamontowane części inne niż oryginalne. Mimo, iż naprawa samochodu przy użyciu nowych oryginalnych części zamiennych jest droższa, jednak oczekiwanie ubezpieczyciela, że poszkodowana naprawi swój samochód w sposób możliwie najtańszy jest sprzeczne z regułą wyrażoną w przepisie art. 361 k.c. Celem naprawy jest bowiem przywrócenie stanu pojazdu sprzed kolizji z zachowaniem walorów technicznych i estetycznych, a nie jedynie przywrócenie go do stanu używalności sprzed kolizji. Zatem dopiero gdy pojazd zostanie przywrócony do stanu poprzedniego można mówić, iż szkoda została naprawiona, a obowiązek ubezpieczyciela wygasa. Biorąc za podstawę powyższe, Sąd podzielił opinię biegłego w całości, uznając ją za pełnowartościowe źródło informacji specjalnych i oparł rozstrzygnięcie sprawy na wyliczeniach w niej zawartych.

Należy stwierdzić, iż sporządzoną na potrzeby przedmiotowej sprawy opinię biegłego Sąd I instancji poddał swobodnej ocenie, a skarżący nie wykazał wymaganego dla skutecznego podważenia tej oceny okoliczności, iż Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej oceny przedmiotowej opinii, mając na względzie nie tylko zasady logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, ale także sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Zdaniem Sądu Okręgowego ocena ta została dokonana prawidłowo i nie budzi żadnych zastrzeżeń. Sąd Rejonowy przeprowadził ocenę opinii biegłego w powiązaniu ze wszystkimi dowodami zgromadzonymi w toku postępowania. Brak było podstaw, by opinii tej nie uwzględnić. Dlatego też słusznie oparł się na jej wnioskach.

W judykaturze ugruntowane jest stanowisko, które tutejszy Sąd w pełni podziela, iż dowód z opinii biegłego ma szczególny charakter, a mianowicie korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Do dowodów tych nie mogą więc mieć zastosowania wszystkie zasady o prowadzeniu dowodów a w szczególności art. 217 k.p.c. W konsekwencji nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych czy też z opinii instytutu w każdym wypadku, gdy opinia złożona jest niekorzystna dla strony.

Według sporządzonej kalkulacji przy przyjęciu części z grupy O oraz stawki za roboczogodzinę w kwocie 100,00 zł netto, pełny koszt naprawy wynosił 13.035,43 zł. Wobec powyższego należy uznać, że powódka udowodniła zasadność zasądzenia dalszej kwoty 8.774,71 zł.

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja pozwanego podlegała oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c.

Ireneusz Kawęcki