Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1022/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Białecka

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek (spr.)

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014 r. w Szczecinie

sprawy M. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG..

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 5 lipca 2013 r. sygn. akt VI U 206/13

1.  oddala apelacje,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.. na rzecz ubezpieczonego M. Z. kwotę 120 zł (stu dwudziestu) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka SSO del. Beata Górska

Sygn. akt III AUa 1022/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 15.01.2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił M. Z. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym w związku z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach, gdyż w ocenie organu rentowego ubezpieczony według stanu na dzień 1.01.1999r. w udowodnionym okresie 25 lat, 11 miesięcy i 23 dni ogólnego stażu ubezpieczeniowego nie udokumentował co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wykonywanej stałe i w pełnym wymiarze czasu pracy. Z treści decyzji wynika, że organ rentowy uznał 14 lat, 11 miesięcy i 9 dni pracy w szczególnych warunkach i zarazem odmówił uwzględnienia okresu zatrudnienia ubezpieczonego jako pracy w szczególnych warunkach w okresach:

a.  od 01.02.1993 r. do 30.04.1993r.,

b.  od 01.05.1993 r. do 30.06.1993r.,

c.  01.04.1995r. do 31.12.1998r.,

gdyż pracodawca, mimo takiego obowiązku, nie wystawił ubezpieczonemu świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Organ rentowy odmówił prawa do emerytury również z tego z powodu, że nie doszło do rozwiązania przez ubezpieczonego stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą.

Ubezpieczony w odwołaniu od decyzji organu rentowego wniósł o jej zmianę
i przyznanie prawa do emerytury oraz podniósł m.in., że już od dnia 1 lutego 1993 r., tj. od dnia zatrudnienia w Nadleśnictwie S., świadczył pracę stale i w pełnym
wymiarze w szczególnych warunkach jako kierowca ciągnika rolniczego i (...) o masie powyżej 3,5 t.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, powielając argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 5.07.2013r. zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury począwszy od 1.12.2012 r.

Sąd I Instancji ustalił, że M. Z., urodzony (...), zawarł w dniu 1.02.1993 r. z Nadleśnictwem w S. umowę o pracę na czas określony do 30.04.1993 r. na stanowisku robotnika pomocniczego. Decydującą przyczyną zatrudnienia ubezpieczonego był fakt posiadania przez niego uprawnień do prowadzenia ciągników rolniczych oraz samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony a nowopowstające Nadleśnictwo w S. (wyodrębnione z Nadleśnictwa w M.), otrzymało 2 ciągniki rolnicze i samochód marki S. (...) Ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku robotnika pomocniczego na czas określony tytułem próby. W trakcie pierwszych 3 miesięcy zatrudnienia w Nadleśnictwie w S. praca ubezpieczonego była związana wyłącznie z prowadzeniem ciągnika rolniczego i (...). Ubezpieczony nie brał udziału w załadunku i rozładunku obu pojazdów ani w pracach przygotowawczych na terenie zabudowań w siedzibie nadleśnictwa. W okresie sadzenia lasu, przypadającym na styczeń i marzec każdego roku, ubezpieczony pracował wyłącznie na ciągniku rolniczym.

W dniu 20.12.2012 r. ubezpieczony wystąpił z wnioskiem o ustalenie prawa
do emerytury oświadczając, że nie jest członkiem OFE. W tym czasie pozostawał w stosunku pracy z Nadleśnictwem w S.. Na dzień 31.12.1998 r. M. Z. udowodnił łączny staż ubezpieczeniowy 25 lat, 11 miesięcy i 23 dni. Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika nadto, że organ rentowy uznał ubezpieczonemu łączny okres zatrudnienia w szczególnych warunkach wynoszący 14 lat, 11 miesięcy i 9 dni.

Decyzją z dnia 15.01.2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury ze względu na nieudokumentowanie piętnastoletniego stażu pracy w szczególnych warunkach oraz pozostawanie w stosunku pracy na dzień wystąpienia z wnioskiem o emeryturę.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługiwało na uwzględnienie i wskazał na przepisy art. 184 ust. 1, ust. 2 w zw. z art. 32 ust. 1 i ust. ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) oraz § 2 ust. 1, § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., Nr 8, poz. 43, ze zm.) jednocześnie przytaczając ich treść.

Sąd pierwszej instancji podniósł, iż ubezpieczony twierdził, że w pierwszych
3 miesiącach zatrudnienia w Nadleśnictwie w S. wykonywał wyłącznie prace kierowcy ciągnika rolniczego i kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Z twierdzeniem tym nie zgodził się organ rentowy powołując się na fakt, że ubezpieczony w tym okresie był zatrudniony
na stanowisku robotnika pomocniczego, co zdaje się wskazywać, że ubezpieczony wykonywał nie tylko prace kierowcy ciągnika rolniczego, bądź kierowcy samochodu ciężarowego, ale także prace porządkowe w siedzibie pracodawcy. Zdaniem sądu okręgowego stanowisko organu rentowego jest błędne, gdyż dla ustalenia czy dany pracownik świadczy pracę w szczególnych warunkach nie ma znaczenia nazwa zajmowanego stanowiska, lecz faktycznie wykonywane czynności. Oznacza to, że ocenić należy czy czynności wykonywane przez ubezpieczonego w ramach świadczenia pracy spełniają przesłanki prac określonych w wykazach A i B stanowiących załącznik do rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. Przeprowadzone zaś postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić, że ubezpieczony rzeczywiście w okresie pierwszych 3 miesięcy zatrudnienia w Nadleśnictwie w S. wykonywał wyłącznie pracę kierowcy ciągnika rolniczego i samochodu ciężarowego. Okoliczność tę zgodnie potwierdzili słuchani w sprawie świadkowie W. W., J. K., M. M. (1) i U. P.. Sąd uznał za wiarygodne zeznania wskazanych świadków. Zeznania te są logiczne, spójne, wyczerpujące, wzajemnie się uzupełniają i korespondują z zeznaniami ubezpieczonego.

Prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony oraz prace kierowców ciągników zostały ujęte w dziale VIII pod poz. 2 i 3 wykazu A do ww. rozporządzenia. Bez znaczenia pozostaje tu kwestia, że prace te ujęto w 2 osobnych punktach, gdyż nie zmienia to faktu uciążliwości, stopnia szkodliwości dla zdrowia oraz wymogu wysokiej sprawności psychofizycznej, jakie są związane z obu tymi rodzajami prac. Zeznania świadków M. M. (2) i W. W. wskazują, że ubezpieczony w okresie sadzenia lasu od 1.02.1993 r., do 30.04.1993 r.(jak i w następnych latach) pracował wyłącznie jako kierowca ciągnika, to zaś pozwalało na uznanie, że spełnił przesłanki dla uznania jego pracy jako świadczonej w szczególnych warunkach. Po doliczeniu zaś tego okresu do uznanego przez organ rentowy, a wynoszącego 14 lat, 11 miesięcy i 9 dni, Sąd Okręgowy stwierdził, że na dzień 31.12.1998r. został spełniony wymóg posiadania co najmniej piętnastoletniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy nie zgodził się ze stanowiskiem pozwanego, iż fakt pozostawania w stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego ubezpieczony wykonywał pracę przed dniem ustalenia prawa do emerytury stanowi przeszkodę dla uzyskania prawa
do emerytury. W chwili wydania zaskarżonej opinii obowiązywał przepis art.184 ust. 2 ustawy emerytalnej w brzmieniu ustalonym art. l pkt 20 ustawy z dnia 11.05.2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. Ust. z 2012 r., poz. 637).

Mając na uwadze wskazane okoliczności, w ocenie Sądu Okręgowego ubezpieczony spełnił wszystkie warunki niezbędne do uzyskania emerytury
w obniżonym wieku emerytalnym ze względu na wykonywaną pracę co najmniej przez 15 lat w szczególnych warunkach, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Z tej przyczyny Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury począwszy
od 1.12.2012r. (pkt I) oraz rozstrzygnął o kosztach procesu, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania (pkt II wyroku).

Rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji zaskarżył w całości Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wnosząc o zmianę wyroku poprzez oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Rozstrzygnięciu Sądu Okręgowego apelujący zarzucił następujące uchybienia:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, iż ubezpieczony w sposób wiarygod­ny i nie budzący wątpliwości wykazał, że w okresie między 1.02.1993 r. a 30.04.1993 r. co najmniej przez dwa miesiące świadczył pracę stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w charakterze kierowcy ciągnika w Nadleśnictwie S., a tym samym spełnił wymagania określone w § 3 i § 4 rozporządzenia z 7 lutego 1983 r., co z kolei uzasadniało przyznanie mu prawa do wcześniejszej eme­rytury,

2.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 ust.2 ustawy emerytalnej w związku z art. 22 ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie usta­wy o emeryturach i rentach z funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych in­nych ustaw (Dz. U. z 2012r., poz. 637), wskutek błędnego jego zastosowania przez przyjęcie, że skoro w chwili wydawania zaskarżonej decyzji zniesiony był obo­wiązek rozwiązania stosunku pracy, jako koniecznego warunku do uzyskania prawa do emerytury, należało ubezpieczonemu przyznać prawo do tego świadczenia od dnia 1 grudnia 2012r. poczynając, zważywszy na datę zgłoszenia wniosku o świadczenie
z 20 grudnia 2012r.

Ubezpieczony wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na swoją rzecz od organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego podnosząc, że z zeznań Nadleśniczego Nadleśnictwa S. W. W. (uzupełnionych pismem Nadleśnictwa S. z dnia 10.06.2013 r. wraz z listami płac za luty, marzec, kwiecień 1993r.), wynika, że ubezpieczony w okresie 1 lutego 1993 r. do 30 kwietnia 1993 r. świadczył pracę stale i w pełnym wymiarze w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jako kierowca ciągnika rolniczego i (...). Nadleśniczy Nadleśnictwa S. kierował m.in. ww. okresie Nadleśnictwem S. i musiał posiadać pełną wiedzę o charakterze pracy każdego pracownika (wykonywanych przez nich czynnościach), tym bardziej, że Nadleśnictwo S. funkcjonowało od 1 stycznia 1993 r. i zatrudniało na początku małą ilość pracowników. Zeznania pozostałych świadków korespondują z zeznaniem Nadleśniczego Nadleśnictwa S..

Nadto złożenie przez ubezpieczonego wniosku o emeryturę w dniu 20 grudnia 2012 r. nie powinno być podstawą do odmowy przyznania mu emerytury z tego powodu, że stosunek pracy nie został rozwiązany, skoro art. 1 pkt 20 ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw wszedł w życie z dniem 1.01.2013r. i wyeliminował z porządku prawnego wymóg rozwiązania stosunku pracy w momencie wydania decyzji przez organ rentowy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny wskazuje, że sąd okręgowy wydając zaskarżony wyrok wyjaśnił wszystkie okoliczności istotne dla sprawy, dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i wydał trafne rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny podziela w całości ustalenia faktyczne poczynione w zakresie spornego okresu od 1.02.1993r. do 30.04.1993 r., poczynione przez Sąd pierwszej instancji i przyjmuje je za własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania. Należy przy tym zaznaczyć, że przy uznanym przez organ rentowy okresie 14 lat, 11 miesięcy i 9 dni pracy w szczególnych warunkach przedmiotem sporu pozostawał okres 21 dni pracy w takich warunkach.

Rozpoznając sprawę sąd okręgowy nie naruszył norm prawa materialnego i zasad postępowania, które uzasadniałyby uwzględnienie wniosków apelacji. Zaskarżone rozstrzygnięcie jest trafne i nie ma podstaw do jego zmiany.
Sąd Apelacyjny nie podzielił przy tym żadnego zarzutu apelacyjnego. Prawidłowym było przyjęcie, iż z przywileju przejścia na emeryturę w obniżonym wieku emerytalnym, przysługującą pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą skorzystać wyłącznie ubezpieczeni, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy w rozumieniu art. 32 ustawy emerytalnej w związku z § 2 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983 roku. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczyniała się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też osoba ją wykonująca – wolą ustawodawcy - ma prawo do emerytury wcześniejszej niż pozostali ubezpieczeni. Prawo do emerytury w obniżonym wieku stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy emerytalnej, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (tak m.in. w wyrokach Sądu Najwyższego z 22 lutego 2007 roku, sygn. I UK 258/06, OSNP z 2008 r., nr 5-6, poz. 81; z 17 września 2007 roku, sygn. III UK 51/07, OSNP z 2008 r., nr 21-22, poz. 328; z 6 grudnia 2007 roku, sygn. III UK 62/07, lex nr 375653; z 6 grudnia 2007 roku, sygn. III UK 66/07, lex nr 483283; czy z 5 maja 2009 roku, sygn. I UK 4/09, lex nr 509022). W związku z tym przepisy regulujące prawo do przejścia na emeryturę w wieku obniżonym, z uwagi na ich szczególny charakter, nie podlegają również wykładni rozszerzającej. Za zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej). W myśl art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Do takich przepisów zalicza się:

1.  rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., Nr 8, poz. 43, ze zm.) – zwanego rozporządzeniem z 7 lutego 1983r.,

2.  rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1979r., Nr 13, poz. 86, ze zm.) – zwanego dalej rozporządzeniem z 1979r. - zgodnie z treścią przepisów odsyłających § 19 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia z 7 lutego 1983r.,

3.  rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1956 r. Nr 39, poz. 176,
ze zm.), zwanego dalej rozporządzeniem z 1956r. - zgodnie z treścią § 19 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983r.

Interpretacja zapisów rozporządzenia z 7 lutego 1983r. (oraz odpowiednio wcześniejszych wyżej wskazanych) dokonywana jest w kontekście obecnie obowiązujące normy ustawowej, zawartej w art. art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej wskazującej, że za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach można uznać tylko:

1.  pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia,

2.  pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznym stopniu uciążliwości,

3.  pracowników zatrudnionych przy pracach wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że prawo do emerytury w wieku emerytalnym niższym niż powszechny uzyskiwane z tytułu wykonywania pracy
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane
z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. W świetle art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej pracami
w szczególnych warunkach nie są więc prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami, lecz jedynie takie, które
są związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania i zostały wymienione w rozporządzeniu z 1983r. Z takim właśnie zastrzeżeniem należy definiować pracę pracowników wykonujących prace określone w dziale VIII – transport:

- pod poz. 2 - prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, specjalizowanych, specjalistycznych (specjalnych), pojazdów członowych i ciągników samochodowych balastowych, autobusów o liczbie miejsc powyżej 15, samochodów uprzywilejowanych w ruchu w rozumieniu przepisów o ruchu na drogach publicznych, trolejbusów i motorniczych tramwajów,

- pod poz. 3 - prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych.

Pracownik ubiegający się o emeryturę w obniżonym wieku winien zatem wykazać, że wykonywał pracę zaliczaną do prac o szczególnym charakterze lub w szczególnych warunkach (do I kategorii), ujętą w wykazach stanowiących załączniki do ww. rozporządzeń, a nadto, że pracował w pełnym wymiarze czasu pracy, stale
i bezpośrednio przy tych pracach przez okres co najmniej 15 lat, z uwzględnieniem zastrzeżenia z art. 32 ust. 1a ustawy emerytalnej. Sąd Apelacyjny podziela przy tym pogląd prawny wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 września 2007 r.
o sygn. akt III UK 27/07, OSNP 2008/21-22/325, LEX nr 464893, iż w przypadku, gdy praca w szczególnych warunkach jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku tylko w niektórych miesiącach roku, do okresów pracy w szczególnych warunkach uzasadniających prawo
do emerytury w niższym wieku, wlicza się tylko te miesiące (§ 2 rozporządzenia z 1983 r. w związku z art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej).

Oczywistym jest przy tym, że sama nazwa stanowiska nie mogła być przesądzająca, gdyż w sprawie o prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z uwagi na wykonywanie pracy szczególnych warunkach należy ustalić faktyczny rodzaj i zakres powierzonych do wykonywania czynności (obowiązków) pracowniczych, w ujęciu branżowym w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z 1983r. (i odpowiednio rozporządzenia z 1979r. i 1956r.). Prowadzenie (kierowanie) bliżej nieokreślonego pojazdu nie może być kwalifikowane jako praca o znacznej szkodliwości dla zdrowia, praca o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagająca wysokiej sprawności psychofizycznej w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, a okoliczność tę należy rozważyć w pryzmacie przedmiotu działalności pracodawcy. Właściwym jest zatem nie tylko dopuszczenie dokumentacji źródłowej, ale też przesłuchanie świadków i tą drogą odtworzenie szczegółów, ale uzyskanie też dodatkowych informacji celem przeprowadzenia postępowania z urzędu. Wykładnia przepisu art. 233 k.p.c. wskazuje bowiem, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału” – a zatem z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności (por. między innymi uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z 11 lipca 2002 r., IV CKN 1218/00; także uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002 r., IV CKN 1256/00 oraz z dnia 24 marca 1999 r., I PKN 632/98). Dopuszczalne jest przy tym przeprowadzanie wszelkich dowodów dla wykazania okoliczności mających wpływ na prawo do świadczenia zarówno wtedy, gdy pracodawca wystawił świadectwo pracy, a organ rentowy kwestionuje jego treść, jak i wówczas, gdy dokument taki nie może być sporządzony (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 8 kwietnia 1999r., sygn. akt II UKN 619/98, wyrok Sądu Najwyższego z 7 października 2003 roku, sygn. II UK 87/03, OSNPUSiSP 2004, nr 14, poz. 248). Odnośnie świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych określanie dla celów emerytalnych stanowisk pracy jako „pracy wykonywanej w szczególnych warunkach" w rozumieniu wykazów stanowiących załącznik do rozporządzenia z 1983r. nie należy do kompetencji pracodawcy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2005 r., sygn. akt I UK 351/04, opubl. w OSNP 2006/5-6/90, Pr.Pracy 2006/2/30, lex nr 171515). Nie ulega przy tym wątpliwości,
że przy ustalaniu charakteru (rodzaju) zatrudnienia winny być przede wszystkim analizowane dokumenty z przebiegu zatrudnienia, a dopiero, gdy występują braki w dokumentacji pracowniczej, dopuszczalne jest posiłkowanie się zeznaniami świadków. Sąd orzekający nie może bowiem zwolnić się z obowiązku pełnej weryfikacji dowodów, jak i analizy wszystkich okresów zatrudnienia
w szczególnych warunkach, a zatem winien przeprowadzić w razie potrzeby także postępowanie dowodowe z urzędu, m.in. przesłuchując świadków, celem wydobycia większej ilości szczegółów co do spornych lat, w tym w jakich latach i miesiącach pracował ubezpieczony jako kierowca ciągnika, czy samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony (pkt 2 i pkt 3 działu VIII wykazu A rozporządzenia z 1983r.), czy praca ta była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, na czym ona faktycznie polegała i jaki był rozkład obowiązków, mając na uwadze, że do typowych, obowiązków kierowcy należy nie tylko kierowanie pojazdem, ale też dokonywanie okresowych przeglądów eksploatacyjnych, sprawdzenie sprawności układów (kierowniczego, hamulcowego itd.), niezależnie od obowiązkowych przeglądów w stacjach diagnostycznych, uzupełnianie płynów eksploatacyjnych, drobnych napraw pojazdu, nawet
w warunkach warsztatowych.

Sąd Apelacyjny podziela przy tym prezentowany w orzecznictwie apelacji szczecińskiej pogląd prawny, że w sprawie, w której przedmiotem jest prawo do świadczenia rentowo - emerytalnego lub wysokość tego świadczenia wymaga się dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych, potwierdzających czy choćby uprawdopodobniających w stopniu graniczącym z pewnością fakt zatrudnienia oraz pozostałe okoliczności związane ze świadczeniem pracy. Nie można jednak zapominać, że znaczny upływ czasu powoduje zatarcie w pamięci świadków szczegółów zatrudnienia w poszczególnych latach, tym bardziej, gdy zeznają świadkowie w podeszłym wieku, o zdarzeniach sprzed kilkunastu, czy kilkudziesięciu lat, dotyczących obcej osoby.

W niniejszej sprawie skąpa dokumentacja pracownicza potwierdza, iż ubezpieczony był zatrudniony w Nadleśnictwie S. w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczony legitymował się zaświadczeniem jednostki wojskowej nr (...), z którego wynika, że podczas odbywania zasadniczej służby wojskowej wykonywał obowiązki kierowcy (...). W chwili zatrudnienia w Nadleśnictwie posiadał m.in. uprawnienia do kierowania pojazdami samochodowymi o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony, z wyjątkiem autobusów (vide prawo jazdy z akt osobowych oraz prawo jazdy okazane na rozprawie z dnia 14.05.2013). W trakcie postępowania sądowego przedłożono dokumenty dotyczące przekazanego majątku na rzecz nowo utworzonego Nadleśnictwa S., gdzie został zatrudniony ubezpieczony. Wśród tych dokumentów znajduje się w załącznik nr(...) do protokołu przekazania - wykaz środków trwałych, w tym m.in. (...) A (...) oraz ciężki ciągnik rolniczy U. (...) – o masie własnej przekraczającej 3,5 tony, a nadto bliżej nieokreślony samochód o marce (...), kilka pojazdów terenowych (...), Ż., ciągnik oraz naczepy. Przy przekonywujących zeznaniach świadków : J. K., M. M. (1) i W. W., nie ulegało wątpliwości, że ubezpieczony w spornym okresie jeździł ciągnikiem rolniczym do prac leśnych oraz (...), o masie własnej całkowitej powyżej 3,5 tony, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Świadek J. K., pracujący w Nadleśnictwie S. od marca 1993r.
do września 2002r. jako starszy specjalista ds. transportu – kierownik działu transportu podał, że był bezpośrednim przełożonym ubezpieczonego. Ubezpieczony początkowo jeździł ciągnikiem rolniczym i świadek widział jego uprawnienia
do kierowania samochodami ciężarowymi powyżej 3,5 tony oraz ciągnikami rolniczymi. Świadek wystawiał ubezpieczonemu karty drogowe. Nadleśnictwo kupiło używany (...), mający masę powyżej 5 ton,
i ubezpieczony jeździł tym nowo zakupionym pojazdem. Ubezpieczony codziennie jeździł samochodem ciężarowym, jeździł też samochodem (...). Świadek zeznał, że ubezpieczony mógł też jeździć ciągnikiem rolniczym, ale dokładnie tego już nie pamięta, gdyż minęło 20 lat. Świadek wydawał ubezpieczonemu polecenia służbowe
i kierował ubezpieczonego do określonych miejsc. Ubezpieczony pracował przy orce, odpowiadał za transport drewna, jeździł samochodem ciężarowym do innych szkółek, do innych nadleśnictw po sadzonki. W nowo utworzonym Nadleśnictwie S. nie było bowiem początkowo własnej szkółki leśnej.

Świadek M. M. (1), pracował w Nadleśnictwie S. od lutego 1993r., jako sekretarz nadleśnictwa, i tam poznał osobiście podlegającego mu ubezpieczonego. Świadek odpowiadał za zabezpieczenie dokumentacji, za dokumentację pracowniczą odpowiadała kadrowa U. P.. Świadek zeznał,
że ubezpieczony początkowo był zatrudniony na stanowisku robotnika (pracownika) pomocniczego, a następnie na stanowisku kierowcy samochodu, z tym,
że od początku ciągle wykonywał pracę jako kierowca samochodu ciężarowego
i ciągnika. Mimo więc tego, że ubezpieczony został zatrudniony na stanowisko robotnika pomocniczego, to faktycznie pracował jako kierowca. W nowo utworzonym w styczniu 1993r. Nadleśnictwie S. istniała bowiem od początku potrzeba zatrudnienia kierowcy. W początkowym okresie zatrudnienia ubezpieczonego,
w okresie wiosennym, ubezpieczony jeździł tylko S. i ciągnikiem. Od czerwca 1993r. ubezpieczony jeździł również samochodem (...), a drugim pojazdem terenowym jeździł nadleśniczy. Początkowo było tylko dwóch kierowców i dopiero w późniejszym okresie zatrudniono jeszcze jednego kierowcę na drugi ciągnik. Ubezpieczony jeździł samochodem S. skrzyniowym o ładowności 4,5 tonu i pojazd ten został sprzedany dopiero w 2002r. Zwoził do Nadleśnictwa drut oraz sadzonki ze szkółek z terenu kraju, także z nadleśnictw spoza obszaru macierzystej dyrekcji. Nadleśnictwo S. założyło własną szkółkę dopiero w 1996r.

W pełni przekonywujące były również obszerne zeznania świadka W. W. – nadleśniczego - że także w początkowym okresie zatrudnienia w Nadleśnictwie, mimo innej nazwy stanowiska, ubezpieczony faktycznie pracował jako kierowca ciągnika rolniczego i samochodu ciężarowego o masie własnej całkowitej powyżej 3,5 tony. Istotnymi w sprawie okazały się zeznania tego świadka, który pracował w Nadleśnictwie S. od 1.01.1993r. jako nadleśniczy. Świadek wskazał, że tworzył on nowo utworzone nadleśnictwo i zatrudnił wtedy ubezpieczonego. Zatrudnienie było początkowo na okres próbny właśnie dlatego, że ubezpieczony miał uprawnienia do kierowania pojazdów ciężarowych i ciągnika, a z Nadleśnictwa w M. świadek przejął 2 ciągniki rolnicze i (...). Na tą okoliczność świadek okazał na rozprawie protokół przekazania obrębu S. i część obrębu M. z Nadleśnictwa M.. Ubezpieczony w początkowym okresie pracy jeździł ciągnikiem i tylko on miał uprawnienia do kierowania S.. Świadek wskazał również, że ubezpieczony faktycznie orał pola do sadzenia lasu.

W sprawie przydatne okazały się również zeznania świadka U. P., która potwierdziła, że ubezpieczony używał ciągnika i (...), choć były też takie miesiące, kiedy jeździł tylko ciągnikiem w lesie. Zdaniem świadka, ubezpieczony wykonywał w lesie przeważnie orki. Należy dodać, że świadek ten nie była jednak ani bezpośrednim przełożonym ubezpieczonego, ani też nie wykonywała typowo terenowej pracy.

Zeznania wyżej wskazanych świadków, mimo podeszłego ich wieku i znacznego upływu czasu od opisywanych zdarzeń, były na tyle spójne i przekonywujące, iż potwierdziły, że ubezpieczony w spornym okresie od 1.02.1993r. do 30.04.1993 r., jeździł ciągnikiem rolniczym do prac leśnych oraz (...), o masie własnej całkowitej powyżej 3,5 tony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ponadto z istotnego w sprawie pisma Nadleśniczego Nadleśnictwa S. z dnia 10.06.2013r. (k. 71) oraz załączonej do niego do dokumentacji źródłowej w postaci list płac (k. 72,73,74) wynika, że po przeprowadzeniu kwerendy dokumentacji płacowej Nadleśnictwo odnalazło listy płac dotyczące ubezpieczonego za luty, marzec, kwiecień 1993 rok. Z listy płac za luty 1993r. (k. 72) wynika że wynagrodzenie ubezpieczonego ustalono według czasu przepracowanego tylko godzinowo. Z listy płac za marzec 1993r. wynika natomiast, że wynagrodzenie obliczono o czas przepracowany godzinowo, w akordzie oraz z uwzględnieniem nadgodzin. Zgodnie z wyjaśnieniami Nadleśniczego tak uzyskane wynagrodzenie potwierdza fakt pracy ubezpieczonego na ciągniku rolniczym. Niektóre bowiem prace kierowcy ciągnika objęte były katalogiem robót rozliczanych w akordzie np.: zrywka drewna, orka powierzchni pod odnowienia, wyorywanie pasów przeciw pożarowych. Co do kwietnia 1993r. z listy płac za ten okres wynika, że wynagrodzenie wyliczono o czas przepracowany godzinowo, w tym – jak podał Nadleśniczy - jako kierowca(...) wożąc sadzonki. Należy również zwrócić uwagę na zawartą umowę o pracę z dnia 4.05.1993r. gdzie wskazano już stanowisko pracy faktycznie wykonywanej „kierowcy samochodu osobowo – terenowego”. Znamienne jest to, że zachowano kategorię zaszeregowania dla wynagrodzenia zasadniczego, nieznacznie je tylko podwyższając z kwoty 10300 zł na 11000 zł (vide umowy o pracę w aktach osobowych ubezpieczonego). Mimo zatem treści umowy o pracę z dnia 01.02.1993r. - teczka akt osobowych - oraz zaświadczenia z dnia 14.03.2012r. - k. 13 a.e., t. II - M. Z. w spornym okresie od 01.02.1993r. do 30.04.1993r. będąc formalnie zatrudniony na stanowisku robotniczym, faktycznie wykonywał pracę jako kierowca ciągnika oraz również ciężkiego pojazdu S.. Należy nadmienić, że organ rentowy nie kwestionował pozostałego okresu pracy w szczególnych warunkach wynoszącego łącznie 14 lat, 11 miesięcy i 9 dni.

Odnosząc się do sprawy zasadniczej służby wojskowej, jaką odbył ubezpieczony
w okresie od 28.04.1973r. do 11.04.1975r., należy wskazać, iż okres składkowy o którym mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej, to czas w którym osoba nie mogła uzyskać zwykłego okresu składkowego z tytułu pracowniczego zatrudnienia lub innego ubezpieczenia, ponieważ musiała odbywać czynną służbę wojskową w Wojsku Polskim albo zastępcze formy tej służby. Okres ten może być wliczony do pracy w szczególnych warunkach skoro ubezpieczony po zwolnieniu z wojska, począwszy od dnia 01.05.1975r. podjął pracę w L. Kombinacie Rolnym (...) - Zakładzie Rolnym (...) w szczególnych warunkach jako kierowca samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony (vide: świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach z 9.03.2009r. , k. 65 akt emerytalnych, t. I, świadectwo pracy z dnia 9.03.2009r., k. 63 akt emerytalnych, t. I, potwierdzenia objęcia ubezpieczeniami z kodem okresu ubezpieczenia - (...), k. 47 cyt. akt, zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 09.03.2009r., k. 59 akt emerytalnych, t.I).

Reasumując - Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń w oparciu o posiadany materiał i wyprowadził z niego należycie uzasadnione wnioski, które stały się podstawą do wydania orzeczenia bez potrzeby ich uzupełniania bądź korygowania. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji wyjaśnił w toku procesu wszystkie istotne okoliczności i przyjął właściwą podstawę prawną swojego rozstrzygnięcia. Posiadany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na przyjęcie, że ubezpieczony po odbyciu zasadniczej służby wojskowej (gdzie jeździł pojazdem ciężarowym (...), po uzyskaniu uprawnień do kierowania pojazdami kat. C praktycznie przez cały okres pracy zawodowej pracował jako kierowca i faktycznie kierował samochodami ciężarowymi czy ciągnikiem rolniczym służącym do prac leśnych. Zatem wykazał co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tym samym został spełniony warunek § 2 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983r., co słusznie skutkowało przyznaniem przez sąd pierwszej instancji emerytury w obniżonym wieku emerytalnym ze względu na pracę w szczególnych warunkach.

Odnośnie zarzutu apelacyjnego naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 ust.2 ustawy emerytalnej w związku z art. 22 ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie usta­wy o emeryturach i rentach z funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych in­nych ustaw (Dz. U. z 2012r., poz. 637) należy wskazać, że decyzję administracyjną wydaje się według stanu rzeczy (faktycznego i prawnego) obowiązującego na dzień jej ogłoszenia, co w tym przypadku oznacza dzień 15.01.2013r. kiedy to nie obowiązywał przepis art. 184 ust. 2 ustawy emerytalnej w dotychczasowym brzmieniu.
Z dniem 01.01.2013r. usunięto wymóg rozwiązania stosunku pracy, a zatem organ rentowy działając zgodnie z art. 6 k.p.a. nie mógł już wymagać spełnienia tego warunku od ubezpieczonego.

Mając na uwadze przedstawioną argumentację Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację o czym orzekł w pkt 1 sentencji i na podstawie art. 108 § 1 zdanie 1 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. i art. 99 k.p.c. zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. na rzecz ubezpieczonego koszty zastępstwa procesowego przed sądem drugiej instancji, w oparciu o § 2 ust. 1 – 2 oraz § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity: Dz. U z 2013r., poz. 461).

SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka SSO del. Beata Górska