Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI GC 32/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2014 r.

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu VI Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący SSR Łukasz Kozakiewicz

Protokolant Ewelina Dulian

po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2014 r. na rozprawie sprawy

z powództwa R. Z.

przeciwko (...) sp. z o.o. we W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością we W. na rzecz powoda R. Z. kwotę 25.458,19 zł (dwadzieścia pięć tysięcy czterysta pięćdziesiąt osiem złotych 19/100) wraz z ustawowymi odsetkami od:

od kwoty 11.260,79 zł od dnia 1 sierpnia 2012r.,

od kwoty 907,20 zł od dnia 10 sierpnia 2012r.,

od kwoty 3.210,00 zł od dnia 1 września 2012r.,

od kwoty 10.237,25 zł od dnia 12 października 2012r.,

II.  dalej idące powództwo oddala,

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.895,95 zł (trzy tysiące osiemset dziewięćdziesiąt pięć złotych 95/100) tytułem kosztów procesu,

IV.  nakazuje stronom uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wałbrzychu: powodowi kwoty 113,13 zł (sto trzynaście złotych 13/100); pozwanemu kwoty 276,97 zł (dwieście siedemdziesiąt sześć złotych 97/100) tytułem kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Powód – R. Z. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością we W. kwoty 35.695,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 20.053,03 zł od dnia 1 sierpnia 2012r., od kwoty 1.115,86 zł od dnia 10 sierpnia 2012r., od kwoty 3.948,30 zł od dnia 1 września 2012r., od kwoty 10.578,25 zł od dnia 12 października 2012r. i kosztami procesu. W uzasadnieniu podał, że wykonał na rzecz pozwanego zlecone mu roboty budowlane, które zostały odebrane. Pozwany nie zapłacił umówionego wynagrodzenia w terminie wskazanym w fakturach VAT ani na późniejsze wezwanie do zapłaty.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 21 grudnia 2012r., sygn. akt VI GNc 2454/12, Sąd Rejonowy w Wałbrzychu nakazał pozwanemu, aby zapłacił na rzecz powoda kwotę 35.695,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 20.053,03 zł od dnia 1 sierpnia 2012r., od kwoty 1.115,86 zł od dnia 10 sierpnia 2012r., od kwoty 3.948,30 zł od dnia 1 września 2012r., od kwoty 10.578,25 zł od dnia 12 października 2012r. oraz kwotę 2.864,- zł tytułem kosztów procesu.

W sprzeciwie od tego nakazu zapłaty, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Podnosząc na wstępie zarzut niewłaściwości Sądu, zarzucił, że powód nie wykazał roszczenia, w tym aby powód wykonał roboty na rzecz pozwanego oraz aby pozwany zaakceptował wystawionemu faktury VAT.

Sąd ustalił.

W okresie od czerwca do lipca 2012r. powód wykonywał na rzecz pozwanego roboty budowlane w ramach inwestycji pn. „Budowa trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z infrastrukturą techniczną oraz dwoma zjazdami na drogę publiczną zlokalizowanych przy ul. (...) w S.”. Inwestorem w ramach tej inwestycji był (...) Spółka komandytowo akcyjna a następnie (...) Spółka komandytowa, a generalnym wykonawcą pozwany.

Dowód: pismo Starosty (...) z dn. 17.02.2014r. – k. 220, zeznania świadka J. R. – k. 85 -86, zeznania świadka B. L. – k. 111 – 113, przesłuchanie stron (powoda) – k. 65 – 66.

W ramach tej inwestycji, powód jako podwykonawca zrealizował na rzecz pozwanego roboty obejmujące:

w okresie od 2 do 30 czerwca 2012r. – wykonanie robót ziemnych. Z tego tytułu powód wystawił pozwanemu fakturę VAT Nr (...) na kwotę 30.000,- zł netto, tj. 36.900,- zł brutto z terminem zapłaty w dniu 30 lipca 2012r.,

w okresie 1 – 10 lipca 2012r. – wykonanie wykopu w gruncie na głębokości 80 cm, długości 4,5 m, szerokości 4 m, wzmocnienie gruntu cementem na obszarze 18 m 2, zasypanie i zagęszczenie wykopu o wielkości 14,4 m 3. Z tego tytułu powód wystawił pozwanemu fakturę VAT Nr (...) na kwotę 907,20 zł netto, tj. 1.115,86 zł brutto z terminem zapłaty w dniu 9 sierpnia 2012r.,

w okresie od 6 do 26 lipca 2012r. – wykonanie robót ziemnych w tym, kopanie, osadzanie i zasypywania studzienek, przewożenia ziemi, niwelację terenu. Z tego tytułu powód wystawił pozwanemu fakturę VAT Nr (...) na kwotę 3.210,- zł netto, tj. 3.948,30 zł brutto z terminem zapłaty w dniu 29 sierpnia 2012r.,

w okresie od 8 sierpnia do 28 września 2012r. – wykonanie ławy betonowej z osadzeniem krawężników, korytowania, podbudowy z tłucznia, podsypki cementowo – piaskowej, ułożenie kostki wraz z dostawą kostki i betonu. Roboty zostały odebrane przez kierownika budowy bez uwag. Z tego tytułu powód wystawił pozwanemu fakturę VAT Nr (...) na kwotę 8.600,20 zł netto, tj. 10.578,25 zł brutto z terminem zapłaty w dniu 11 października 2012r.

Dowód: faktura VAT Nr (...) – k. 17, protokół odbioru robót – k. 18 – 19, faktura VAT Nr (...) – k. 26, raporty dzienne – k. 27, faktura VAT Nr (...), protokół odbioru – k. 29v., faktura VAT Nr (...), protokół odbioru robót – k. 32 nota zbiorcza – k. 13, potwierdzenie sald z potwierdzeniem nadania i doręczenia – k. 14, 15, 16, pismo z dn. 21.09.2012r. z potwierdzeniem nadania – k. 24, 25, pismo z dn. 7.08.2012r. – k. 53.

Pismem z dnia 10 września 2012r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności wynikających z faktur VAT Nr (...).

Dowód: wezwanie do zapłaty z dn. 10.09.2012r. z potwierdzeniem nadania – k. 21, 22 – 23.

W dniu 9 listopada 2012r. pozwany zapłacił na rzecz powoda kwotę 20.000,- zł tytułem należności wynikających z faktur VAT Nr (...) – do kwoty 16.846,97 zł.

Dowód: potwierdzenie przelewu – k. 55, zapisy na koncie – k. 54, nota zbiorcza – k. 13.

Pismem z dnia 13 listopada 2012r. powód wezwał pozwanego do zapłaty należności wynikających z faktur VAT Nr (...) (część), Nr (...), Nr (...) i Nr (...).

Dowód: wezwanie do zapłaty z dn. 10.09.2012r. z potwierdzeniem nadania – k. 21, 22 – 23, wezwanie do zapłaty z dn. 13.11.2012r. z potwierdzeniem nadania – k. 11, 12.

Wartość rynkowa wykonanych przez powoda robót wynosiła – w zakresie:

robót ziemnych – 28.107,76 zł,

wykonania wykopu w gruncie na głębokości 80 cm, długości 4,5 m, szerokości 4 m, wzmocnienia gruntu cementem na obszarze 18 m 2, zasypania i zagęszczenia wykopu o wielkości 14,4 m 3 – 1.074,56 zł,

wykonania robót ziemnych w tym, kopania, osadzania i zasypywania studzienek, przewożenia ziemi, niwelacji terenu – 5.127,38 zł

wykonania ławy betonowej z osadzeniem krawężników, korytowania, podbudowy z tłucznia, podsypki cementowo – piaskowej, ułożenie kostki wraz z dostawą kostki i betonu – 15.119,91 zł.

Dowód: opinia biegłego – k. 172 – 216.

Sąd zważył.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W pierwszym rzędzie należał odnieść się do podniesionego w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzutu niewłaściwości Sądu. W pozwie powód powołał się na właściwość przemienną sądu, ustalaną według miejsca spełnienia świadczenia (art. 34 k.p.c.). Pozwany zarzucał, że strony nie poczyniły ustaleń w tym zakresie, a wskazanie w fakturze VAT numeru rachunku bankowego, na którym ma nastąpić zapłata jest w tym zakresie niewystarczające. Jakkolwiek słusznie pozwany kwestionuje możliwość jednostronnego i wiążącego dla stron określenia miejsca spełnienia świadczenia w fakturze VAT, to jednak uszło jego uwagi, że w razie braku porozumienia w tej kwestii, świadczenie winno zostać spełnione stosownie do przepisu art. 454 § 1 k.c., a zatem – w przypadku zobowiązania pieniężnego – w siedzibie wierzyciela. Słusznie zatem powód powołał się na właściwość przemienną Sądu Rejonowego w Wałbrzychu, błędnie jedynie wiążąc ją z siedzibą banku prowadzącego rachunek powoda zamiast z siedzibą jego przedsiębiorstwa, choć w obu przypadkach chodzi o tę samą miejscowość. Wobec powyższego, podniesiony zarzut niewłaściwości sądu należało uznać za chybiony.

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie dowodów z przedstawionych przez powoda dokumentów w postaci: faktur VAT, protokołów odbioru, raportów dziennych a także pism stron, prawdziwości i rzetelności których żadna ze stron nie przeczyła, co pozwalało uznać je za wiarygodne i miarodajne źródło informacji o stanie faktycznym sprawy. Podobnie nie był kwestionowany dowód z pisma Starosty (...) dopuszczony przez Sąd z urzędu. Dodatkowo przeprowadzono dowód z zeznań świadków J. R. i B. L., których relacje pozostają spójne zarówno wzajemnie jak i z pozostałym materiałem dowodowym. Osoby te pełniły funkcję kierownika budowy ramach inwestycji pn. „Budowa trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z infrastrukturą techniczną oraz dwoma zjazdami na drogę publiczną zlokalizowanych przy ul. (...) w S.” i posiadały wiedzę o okolicznościach, sposobie i zakresie wykonywania robót przez powoda. Potwierdziły one fakt wykonania robót przez powoda oraz ich zakres rzeczowy wynikający również z załączonych do pozwu dokumentów (protokołów odbioru). Nadto, w celu ustalenia wartości i jakości prac wykonanych przez powoda, przeprowadzono dowód z opinii biegłego, która jawi się jako spójna i oparta na merytorycznych podstawach, udzielając wyczerpującej odpowiedzi na przedstawione biegłemu zagadnienie. Opinia ta nie była kwestionowana przez żadną ze stron, którym zakreślono w tym celu tygodniowy termin pod rygorem pominięcia spóźnionych zarzutów (k. 242, 243, 247). Uzupełniająco Sąd przeprowadził dowód z przesłuchania stron, ograniczając go – wobec nieobecności przedstawiciela pozwanego wezwanego do osobistego stawiennictwa pod rygorem pominięcia dowodu z jego przesłuchania (k. 57, 63f, 63g) – do przesłuchania powoda (art. 302 § 2 k.p.c.). Jego zeznania okazały się zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym i zostały przez Sąd uwzględnione w części, w jakiej odnosiły się do zakresu i rodzaju wykonanych robót. Natomiast co do faktu zawarcia umowy, dowód ten okazał się niedopuszczalny.

Sąd oddalił wnioski powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wykonania robót przez powoda oraz dostarczenia przezeń kostki granitowej. Biegły nie mógł mieć bowiem wiedzy o tych zdarzeniach, co czyniło wniosek dowodowy w tym zakresie nieprzydatny (art. 217 § 3 k.p.c.). Zgłaszanie dowodów może być ocenione jako nieprzydatne dla wyjaśnienia sprawy lub zmierzające do zwłoki, wówczas gdy teza dowodowa jest nieistotna dla rozstrzygnięcia lub proponowany środek jest nieprzydatny do jej udowodnienia ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1999r., sygn. akt I PKN 316/99, OSNP z 2001r., Nr 5, poz. 151; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2001r., sygn. akt III CKN 1393/00, LEX Nr 603170).

W oparciu o przeprowadzone dowody Sąd ustalił istotne okoliczności sprawy, obejmujące fakt wykonania na rzecz pozwanego jako wykonawcy robót budowlanych w ramach realizowanej przez (...) Spółka komandytowo akcyjna a następnie (...) Spółka komandytowa inwestycji pn. „Budowa trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z infrastrukturą techniczną oraz dwoma zjazdami na drogę publiczną zlokalizowanych przy ul. (...) w S.”. Okoliczności te wynikają z protokołów odbioru oraz zeznań świadków i powoda. Podkreślenia wymaga, że świadkowi oraz powód zgodnie twierdzili, że powód wykonywał roboty na rzecz pozwanego. Za udowodniony należało również uznać zakres wykonanych przez powoda prac oraz ich wartość według cen rynkowych (wynikającą z opinii biegłego) a także wartość ich wykonania określoną przez powoda. Udowodnionym, a przy tym bezspornym pozostawał również fakt, że pozwany zapłacił na rzecz powoda kwotę 20.000,- zł, w tym częściowo (do kwoty 16.846,97 zł) na poczet należności określonej w fakturze VAT Nr (...). Ustalając wysokość zobowiązania pozwanego, Sąd nie opierał się na dokumencie potwierdzenia salda, gdyż stanowi ono w istocie jedynie odzwierciedlenie zapisów księgowych powoda, a wobec braku opatrzenia go akceptem pozwanego nie może stanowić o uzgodnieniu wysokości jego zobowiązania.

Powód domagał się zasądzenia dochodzonej kwoty jako wynagrodzenia z tytułu wykonania umowy o roboty budowlane. Wbrew jednak tym twierdzeniom, nie sposób było uznać, że powód wykonywał te roboty w ramach wynikającego z czynności węzła obligacyjnego łączącego go z pozwanym (umowy o roboty budowlane). Jednocześnie zakres wykonywanych przez powoda prac oraz ich przedmiot, stanowiący element realizowanej inwestycji, skłaniał do przyjęcia, że powód wykonywał czynności odpowiadające robotom budowlanym, a nie dziełu. O kwalifikacji prac jako robót budowlanych decyduje bowiem rozmiar przedsięwzięcia, zastosowanie dokumentacji projektowej i przekazanie terenu budowy oraz obowiązek wykonania ich zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012r., sygn. akt II CSK 84/12, LEX Nr 1232233; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 stycznia 2013r., sygn. akt I ACa 714/12, LEX Nr 1286661; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2012r., sygn. akt I ACa 441/12, LEX Nr 1286614). Jednocześnie należy wykluczyć, aby o charakterze przedmiotowych prac decydował zakres powierzonych poszczególnym wykonawcom czynności składających się na jedną inwestycję. W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości, że powód wykonywał prace w ramach większej inwencji budowy kompleksu domów wielorodzinnych, co nakazywało uznać, że wykonywał on roboty budowlane, do których może znajdować zastosowanie przepis art. 647 i nast. k.c. Z uwagi na to, ze roboty te powód wykonywał na rzecz pozwanego będącego wykonawcą (a zatem działał jako podwykonawca), ewentualnie łącząca strony umowa o roboty budowlane wymagała zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności (art. 647 1 § 4 k.c.). Brak zachowania tej formy skutkował jej nieważnością (art. 73 § 1 k.c., art. 58 § 1 k.c.). Oznaczało to, że skuteczne zawarcie umowy wiązało się z koniecznością sporządzenia dokumentu oraz – co najmniej – złożenia na nim własnoręcznego podpisu i wymiany dokumentów obejmujących treść oświadczeń woli, z których każdy został podpisany przez jedną ze stron, lub dokumentów, z których każdy obejmuje treść oświadczenia woli jednej ze stron i jest przez nią podpisany (art. 78 § 1 k.c.). W niniejszej sprawie dokument taki nie został sporządzony. Powód utrzymywał zresztą, że zlecenie wykonania robót otrzymał ustnie od kierownika budowy J. R.. Wobec wskazanych wyżej wymogów co do formy czynności prawnej, polecenie wykonania robót wyrażone w taki sposób (ustnie) nie mogło skutkować zawarciem ważnej umowy. Bez znacznie pozostawało zatem, czy J. R. była w ogóle uprawniona do składania oświadczeń woli w imieniu pozwanego (choć w swoich zeznania wskazała na jego istnienie). Wobec powyższego, powód nie wykazał, aby zawarł z pozwanym ważną umowę o roboty budowlane, a w tym samym nie mógł wywodzić swojego roszczenia ze stosunku zobowiązaniowego.

Nie ulega jednocześnie wątpliwości, że powód w ramach inwestycji pn. „Budowa trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z infrastrukturą techniczną oraz dwoma zjazdami na drogę publiczną zlokalizowanych przy ul. (...) w S.” wykonał prace obejmujące wykonanie robót ziemnych (w okresie od 2 do 30 czerwca 2012r.), wykonanie wykopu w gruncie na głębokości 80 cm, długości 4,5 m, szerokości 4 m, wzmocnienie gruntu cementem na obszarze 18 m 2, zasypanie i zagęszczenie wykopu o wielkości 14,4 m 3 (w okresie 1 – 10 lipca 2012r.), wykonanie robót ziemnych w tym, kopania, osadzanie i zasypywania studzienek, przewożenia ziemi, niwelację terenu (w okresie od 6 do 26 lipca 2012r.), wykonanie ławy betonowej z osadzeniem krawężników, korytowania, podbudowy z tłucznia, podsypki cementowo – piaskowej, ułożenie kostki wraz z dostawą kostki i betonu (w okresie od 8 sierpnia do 28 września 2012r.), które zostały potwierdzone co do ilości, jakości i wartości w protokołach odbioru i raportach dziennych. W tych warunkach rozważenia wymagało, czy w związku ze spełnieniem przez powoda świadczenia, jest on uprawniony do żądania jego zwrotu jako nienależnego. Otóż w sytuacji, gdy nieważność umowy o roboty budowlane ze względu na niezachowanie właściwej formy prawnej (formy pisemnej pod rygorem nieważności), uniemożliwia zasądzenie wykonanych robót jako wynagrodzenia, nie ma przeszkód, aby równowartość tych robót uwzględnić na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2011r., sygn. akt II CSK 414/10, LEX Nr 738545). Uwarunkowane jest to jednak zbieżnością stanu faktycznego obu tych roszczeń na tle konkretnego stanu faktycznego ustalonego w rozpoznawanej sprawie, a zatem by w okolicznościach sprawy podstawa faktyczna roszczenia o wynagrodzenie umowne nie różniła się w sposób istotny od podstawy świadczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2010r., sygn. akt I CSK 64/10, LEX Nr 811813). Wskazać należy, że kwalifikacja prawna roszczenia wskazana w pozwie nie wiąże Sądu, przeto stwierdzając brak ważnego zobowiązania na jakie powoływał się powód, a jednocześnie fakt spełniania przez niego świadczenia na rzecz pozwanego, uprawnionym było uwzględnienie powództwa w oparciu o przepisy o nienależnym świadczeniu. Jeżeli powód domagał się zasądzenia określonej kwoty pieniężnej na podstawie rzekomo zawartej z pozwanym umowy, sąd – stwierdziwszy nieważność tej umowy – może uwzględnić powództwo na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, bez potrzeby dokonywania przedmiotowej zmiany powództwa ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 1 lutego 2012r., sygn. akt I ACa 1350/11, LEX Nr 1111991). Rozpoznanie roszczeń o zapłatę kierowanych przez wykonawcę robót budowlanych, który wykonał swoje roboty w przeświadczeniu, że spełnia ciążące na nim zobowiązanie, nieważność którego stwierdził sąd, na płaszczyźnie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu nie jest traktowane jako wyjście ponad żądanie pozwu, lecz jako prawidłowa realizacja obowiązku dabo tibi ius – poszukiwania przepisów zapewniających powodowi należytą ochronę prawną, usprawiedliwioną w przedstawionych przez niego okolicznościach faktycznych ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2013r., sygn. akt II CSK 9/13, LEX Nr 1388638).

W myśl przepisu art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Dotyczy to w szczególności spełnienia świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 k.c.), a zatem m.in. wynikającego z czynności prawnej nieważnej jeśli i nie stała się ona ważna po spełnieniu świadczenia (art. 410 § 2 k.c.). W niniejszej sprawie podstawę roszczenia powoda stanowił fakt wykonania robót budowlanych (spełnienia świadczenia). Spełnienie świadczenia jest też podstawową przesłanką żądania jego zwrotu w warunkach określonych przytoczonym wyżej przepisem. Dodać wypada, że w przypadku świadczenia nienależnego wzbogacenie następuje kosztem świadczącego (solwensa), bowiem dochodzi w ten sposób do zwiększenia cudzego majątku, które nie miało przyczyny, albo którego przyczyna odpadła lub nie została urzeczywistniona. Ustalenie, że wzbogacenie nastąpiło kosztem świadczącego sprowadza się do stwierdzenia, czy doszło do spełnienia świadczenia nienależnego. Innymi słowy przy roszczeniu określonym w art. 410 k.c. nie ma potrzeby ustalania niczego innego, w tym, czy wzbogaciło odbiorcę bądź czy majątek świadczącego uległ zmniejszeniu, gdyż przesłanki te wynikają z samego pojęcia świadczenia nienależnego. Sam fakt spełnienia w tym wypadku nienależnego świadczenia uzasadnia roszczenie kondykcyjne ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2013r., sygn. akt V CSK 362/12, LEX Nr 1391375; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 października 2013r., sygn. akt I ACa 452/13, LEX Nr 1388764). Powyższe pozwalało na przyjecie, że powód mógł domagać się zwrotu spełnionego świadczenia od osoby, która wskutek takiego zachowania została wzbogacona, a którą okazał się pozwany. Jak bowiem wskazano wyżej, to on był beneficjentem robót wykonywanych przez powoda. Co prawda odbioru robót wykonanych przez powoda dokonał przedstawiciel inwestora – inspektor nadzoru B. L., jednak zarówno z jego zeznań jak i zeznań świadka J. R. wynikało, że beneficjentem tych robót pozostał pozwany. W istocie bowiem powód wykonał przedmiotowe roboty na polecenie pozwanego (świadek J. R. – k. 86). Jako wykonawca pozwany uzyskiwał zatem korzyść z faktu ich wykonania, dzięki czemu zwolniony był z konieczności osobistej realizacji robót, a jednocześnie mógł je przedstawić inwestorowi jako element obciążającego go świadczenia i żądać za nie od niego wynagrodzenia. Wydanie przez powoda inwestorowi tego przysporzenia (wydanie przedmiotu robót) nie miało wpływu na odpowiedzialność pozwanego za zwrot nienależnie uzyskanego świadczenia, skoro w/w wydanie nastąpić winno odpłatnie (art. 407 k.c.).

W realiach niniejszej sprawy zwrot uzyskanej przez pozwanego korzyści w naturze był wykluczony. Oznacza to, że powodowi służył zwrot wartości spełnionego świadczenia, która nie jest jednak równoznaczna z wartością dochodzonego przezeń wynagrodzenia. Może on bowiem uzyskać jedynie równowartość tego co sam świadczył, nie zaś tego czego oczekiwał w zamian. Przysługiwała mu zatem jedynie kwota odpowiadająca wartości spełnionego świadczenia bez naliczonego podatku od towarów i usług. Wartość tego podatku nie wzbogaciła bowiem w żaden sposób pozwanego, gdyż jego przysporzenie należało obliczać jako wartość samego uzyskanego nienależnie świadczenia a nie jego ewentualną cenę. Wartość spełnionych przez powoda świadczeń podlegała dodatkowo weryfikacji w oparciu o dowód z opinii biegłego. Z opinii tej wynikało, że jedynie w przypadku robót ziemnych, ich wartość (netto), którą powód określił na kwotę 30.000,- zł, wynosiła faktycznie 28.107,76 zł. W pozostałych przypadkach przyjęte przez powoda kwoty okazały się niższe niż rynkowa wartość odpowiadających im prac i tak:

wartość robót obejmujących wykonanie wykopu w gruncie na głębokości 80 cm, długości 4,5 m, szerokości 4 m, wzmocnienie gruntu cementem na obszarze 18 m 2, zasypanie i zagęszczenie wykopu o wielkości 14,4 m 3 powód określił na kwotę 907,20 zł (netto), podczas gdy ich rynkowa wartość (ustalona przez biegłego) wynosiła 1.074,56 zł,

wartość robót obejmujących wykonanie robót ziemnych w tym, kopanie, osadzanie i zasypywanie studzienek, przewożenie ziemi, niwelację terenu powód określił na kwotę 3.210,- zł (netto), podczas gdy ich rynkowa wartość (ustalona przez biegłego) wynosiła 5.127,38 zł

wartość robót obejmujących wykonanie ławy betonowej z osadzeniem krawężników, korytowanie, podbudowę z tłucznia, podsypkę cementowo – piaskową, ułożenie kostki wraz z dostawą kostki i betonu powód określił na kwotę 10.080,20 zł, w tym cena kostki 1.860,- zł (netto), podczas gdy ich rynkowa wartość (ustalona przez biegłego) wynosiła – 15.119,91 zł (w tym cena kostki 1.906,56 zł).

W tym miejscu należy wskazać, że w przypadku, gdy wartość przysporzenia uzyskanego przez bezpodstawnie wzbogaconego okaże się wyższa niż wartość zubożenia spełniającego świadczenie nienależne, za właściwą należy przyjąć tę ostatnią, gdyż korzyść uzyskana bez uszczerbku innej osoby (spełniającego świadczenie) nie podlega zwrotowi ( vide: W. Dubis [w:] E. Gniewek (red.), Kodeks cywilny – komentarz, Warszawa 2006, s. 637). Powyższy pogląd, znajdujący w pełni zastosowanie w niniejszej sprawie, przesądza o przyjęciu, że wysokość podlegającego zwrotowi na rzecz powoda świadczenia może być wyrażana jedynie sumą wartości spełnionych przez niego świadczeń o ile mieszczą się one w granicach wartości rynkowej. Innymi słowy, jeśli wartość świadczenia została przez powoda określona na kwotę niższą niż jej wartość rynkowa (określona w opinii biegłego), to powodowi służył jego zwrot we wskazanej przez niego wartości; jeśli zaś wartość oznaczona przez powoda przenosiła wartość rynkową świadczenia – zwrotowi podlegała wartość rynkowa. W konsekwencji, powód mógł uzyskać jedynie zwrot tego co sam świadczył, co zapewniało realizację intencji ustawodawcy wyrażonej w przepisach art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 k.c. Co za tym idzie, wartość spełnionego przez powoda na rzecz pozwanego bez podstawy prawnej świadczenia należało określić na kwotę 42.305,16 zł, na którą składały się:

wartość robót ziemnych – 28.107,76 zł (wartość rynkowa ustalona w opinii biegłego),

wartość robót obejmujących wykonanie wykopu w gruncie na głębokości 80 cm, długości 4,5 m, szerokości 4 m, wzmocnienie gruntu cementem na obszarze 18 m 2, zasypanie i zagęszczenie wykopu o wielkości 14,4 m 3 – 907,20 zł (wskazana przez powoda),

wartość robót obejmujących wykonanie robót ziemnych w tym, kopanie, osadzanie i zasypywanie studzienek, przewożenie ziemi, niwelację terenu – 3.210,- zł (wskazana przez powoda),

wartość robót obejmujących wykonanie ławy betonowej z osadzeniem krawężników, korytowanie, podbudowę z tłucznia, podsypkę cementowo – piaskową, ułożenie kostki wraz z dostawą kostki i betonu – 10.080,20 zł, w tym cena kostki 1.860,- zł (wskazana przez powoda).

W/w kwota została – przed wszczęciem postępowania – zapłacona przez pozwanego do kwoty 16.846,97 zł. Płacąc kwotę 20.000,- zł pozwany wskazał bowiem, że zaspokaja ona zobowiązania wynikające z faktur VAT Nr (...). Zobowiązania wynikające z faktur VAT Nr (...) zostały zaspokojone w całości i nie były przedmiotem roszczenia. Natomiast należność wskazana w fakturze VAT Nr (...) wystawionej na kwotę 30.000,- zł netto, dotyczącej wykonania robót ziemnych, została zapłacona do kwoty 16.846,97 zł. Powód, uznając że w/w należność stanowi wynagrodzenie umowne wynoszące 30.000,- zł i podlegające powiększeniu o podatek od towarów i usług, przyjął że w/w wierzytelność pozostaje aktualna w wysokości 20.053,03 zł (30.000,- zł netto = 36.900,- zł brutto – 16.846,97 zł). Wobec przedstawionych wyżej okoliczności, należało jednak uznać, że należne powodowi w związku z wykonaniem robot ziemnych świadczenie (zwrot wartości spełnionego świadczenia) wynosiło pierwotnie kwotę 28.107,76 zł, która po pomniejszeniu o zapłaconą kwotę 16.846,97 zł dawała kwotę 11.260,79 zł (28.107,76 zł – 16.846,97 zł).

Mając na względzie wyżej przedstawione okoliczności, Sąd doszedł do przekonania, że zasadne roszczenie powoda, obejmujące wartość nienależnego świadczenia polegającego na wykonaniu robót budowlanych w ramach inwestycji pn. „Budowa trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych wraz z infrastrukturą techniczną oraz dwoma zjazdami na drogę publiczną zlokalizowanych przy ul. (...) w S.”, zamykało się kwotą 25.458,19 zł (42.305,16 zł – 16.846,97 zł = 28.107,76 zł – 16.846,97 zł + 907,20 zł + 3.210,- zł + 10.080,20 zł). Od tej kwoty przysługiwały powodowi także odsetki ustawowe (art. 481 § 1 i 2 k.c.), które należało liczyć od kwot netto wskazanych w fakturach VAT (z wyjątkiem faktury VAT Nr (...) w przypadku której podstawa naliczania odsetek wynosiła kwotę 11.260,79 zł, co wyjaśniono wyżej) oraz od dnia następnego po upływie oznaczonego w nich terminu zapłaty. Jakkolwiek wymagalności zasądzonego roszczenia należało oceniać przez pryzmat przepisu art. 455 k.c., to jednak wystawione przez powoda (i załączone do pozwu) faktury VAT stanowiły w tym przypadku odpowiednik wezwania pozwanego do spełnienia świadczenia. W tym stanie rzeczy należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 25.458,19 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 11.260,79 zł od dnia 1 sierpnia 2012r., od kwoty 907,20 zł od dnia 10 sierpnia 2012r., od kwoty 3.210,00 zł od dnia 1 września 2012r. i od kwoty 10.080,20 zł od dnia 12 października 2012r., orzekając jak w pkt I wyroku.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu. Wobec braku zawarcia przez strony ważnej umowy, powód nie mógł domagać się zasądzenia wynagrodzenia za ich wykonanie. Roszczenie zostało jednak w znacznej części uwzględnione w oparciu o instytucję zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia (nienależnego świadczenia). Zważywszy jednak, że powód mógł domagać się zwrotu jedynie tego co sam świadczył, a przy tym nie więcej niż wartość uzyskanej przez pozwanego korzyści, jego roszczenie nie mogło przenosić wartości spełnionego świadczenia netto. W zakresie podatku od towarów i usług, pozwany nie został bowiem wzbogacony, zaś powód niewątpliwie skorzystał z możliwości pomniejszenia podatku należnego o podatek zapłacony, a zatem jego wartość nie stanowiła jego zubożenia. Nadto rzeczywista rynkowa wartość jednego ze spełnionych przez powoda świadczeń wynosiła – zgodnie z opinią biegłego – 28.107,76 zł, podczas gdy powód oznaczył ją na kwotę 30.000,- zł (netto). Konsekwencją powyższego było uznanie, że zapłata przez pozwanego kwoty 16.846,97 zł spowodowała, iż aktualne roszczenie powoda okazało się niższe niż zakładał on to formułując żądanie pozwu. Skoro bowiem łączna wartość roszczenia ustalonego jako wartość zubożenia powoda była niższa niż wartość ewentualnego wynagrodzenia za roboty budowlanego (wnosiła 42.305,16 zł a nie 44.197,40 zł netto), to zapłata przez pozwanego części tej należności (16.846,97 zł) skutkowała zmniejszeniem salda należności do kwoty 25.458,19 zł (42.305,16 zł – 16.846,97 zł). Ponad tę kwotę, roszczenie powoda nie mogło zatem zasługiwać na uwzględnienie.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w pkt II wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. i art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powództwo zostało uwzględnione w około 71% (oddalone w około 29%) w związku z czym stronom służyło prawo zwrotu kosztów procesu w wysokości adekwatnej do zakresu, w jakim utrzymały się ze swoimi żądaniami. Powód poniósł koszty procesu w łącznej wysokości 6.202,- zł, obejmujące: opłatę sądową od pozwu w wysokości 1.785,- zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2.400,- zł (§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu – tekst jednolity: Dz. U. z 2013r., poz. 461), opłatę skarbową uiszczoną od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17,- zł, a także koszty przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, ustalone prawomocnym postanowieniem Sadu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 19 lutego 2014r. i pokryte z zaliczki powoda do kwoty 2.000,- zł. Natomiast pozwany poniósł koszty procesu w wysokości 2.417,- zł stanowiące koszty zastępstwa procesowego (§ 6 pkt 5 cyt. rozporządzenia) oraz opłatę skarbową uiszczoną od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17,- zł. Uwzględniając zakres, w jakim każda ze stron wygrała spór, powodowi przysługiwały koszty procesu w wysokości 4.403,42 zł (6.202,- zł x 71%), zaś pozwanemu w wysokości 700,93 zł (2.400,- zł x 29%), co po zbilansowaniu dało kwotę 3.702,49 zł (4.403,42 zł – 700,93 zł) należną powodowi. Co za tym idzie, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda, tytułem kosztów procesu, kwotę 3.702,49 zł, orzekając jak w pkt III wyroku.

Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić […], sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Zważywszy, że powód wygrał spór w 71%, zaś pozwany w 29%, strony zobowiązane były – adekwatnie do zakresu, w jakim uległy ze swoim żądaniem (art. 98 § 1 k.p.c.) – ponieść nieopłacone koszty postępowania, obejmujące koszty przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, ustalone prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 19 lutego 2014r. na łączną kwotę 2.390,10 zł, w części, w jakiej nie zostały pokryte ze złożonej przez powoda zaliczki (2.000,- zł), tj. co do kwoty 390,10 zł (2.390,10 zł – 2.000,- zł). Koszty te obciążają zatem powoda w wysokości 113,13 zł (390,10 zł x 29%), zaś pozwanego w wysokości 276,97 zł (390,10 zł x 71%) i winny one zostać uiszczone na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wałbrzychu.

Z tych przyczyn orzeczono jak w pkt IV wyroku.