Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1128/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SA Magdalena Kostro-Wesołowska (spr.)

Sędziowie: SA Maria Gleixner-Dyk

SA Anna Kubasiak

Protokolant: sekr. sądowy Anna Kapanowska

po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2012 r. w Warszawie

sprawy K. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Warszawie Wydział Realizacji Umów Międzynarodowych

o emeryturę

na skutek apelacji K. R.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 6 lutego 2012 r. sygn. akt XIV U 2307/11

oddala apelację.

/-/ M. G.-D. /-/ M. K.-W. /-/ A. K.

Sygn. akt III AUa 1128/12

UZASADNIENIE

Ubezpieczona K. R. odwołała się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. Wydział Realizacji Umów Międzynarodowych z dnia 22 lipca 2011 r. odmawiającej jej prawa do wcześniejszej emerytury. Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń wyrokiem z dnia 6 lutego 2012 r. odwołanie oddalił. Sąd ustalił, iż z dokumentów znajdujących się w aktach rentowych wynika, że ubezpieczona (ur. (...)) złożyła w dniu 10 czerwca 2010 r. wniosek o polską emeryturę przyznawaną na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.) z uwzględnieniem postanowień Umowy z dnia 2 kwietnia 2008 r. o zabezpieczeniu społecznym między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki (Dz. U. z 2009r., Nr 46, poz. 374) z tytułu okresów ubezpieczenia przebytych w Polsce i Stanach Zjednoczonych. Ubezpieczona na terenie Polski w okresie od 15 stycznia 1973 r. do 11 maja 1997 r. przebyła okresy składkowe i nieskładkowe w łącznym wymiarze 24 lat, 3 miesięcy i 21 dni, natomiast amerykańska instytucja ubezpieczeniowa potwierdziła posiadanie przez ubezpieczoną na terenie Stanów Zjednoczonych 11 lat okresów ubezpieczenia jako osoby prowadzącej własną działalność gospodarczą od 1 stycznia 1999 r. do 31 grudnia 2009 r. Łączny okres ubezpieczenia wnioskodawczyni w Polsce i w Stanach Zjednoczonych wynosi 35 lat, 3 miesiące i 21 dni. Na podstawie takich ustaleń faktycznych organ rentowy decyzją z dnia 6 czerwca 2011 r. odmówił ubezpieczonej prawa do emerytury. Po złożeniu odwołania od tej decyzji organ rentowy decyzją z dnia 22 lipca 2011 r. uchylił swoją decyzję z dnia 6 czerwca 2011 r. i ponownie odmówił ubezpieczonej prawa do emerytury. W tak ustalonym stanie faktycznym Sad Okręgowy zważył, że przedmiot postępowania sądowego wyznaczony został zakresem odwołania od decyzji z dnia 22 lipca 2011 r., wobec czego rzeczą Sądu jest badanie, czy odmowa prawa do emerytury jest zgodna z prawem. W związku ze sformułowanymi w odwołaniu zarzutami naruszenia przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego Sąd Okręgowy zważył, że w judykaturze Sadu Najwyższego ukształtował się pogląd, iż postępowanie sądowe, w tym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego, a kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego, pozostaje w zasadzie poza przedmiotem tego postępowania (wyrok z dnia 14 stycznia 2010r. I UK 252/09, LEX nr 577824). Sąd Najwyższy wyraził również pogląd, że naruszenie przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego nie stanowi przesłanki wzruszenia decyzji przez sąd pracy i ubezpieczeń społecznych, więc przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego w tym aspekcie nie są przez ten sąd stosowane (wyrok z dnia 27 kwietnia 2010r. II UK 336/09, LEX nr 604222). Podzielając stanowisko Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy przyjął, że zarzuty ubezpieczonej co do naruszenia przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego przy wydawaniu zaskarżonej decyzji nie mogą być brane pod uwagę i stanowić podstawy do uchylenia bądź zmiany tej decyzji.

Według Sądu, w postępowaniu badaniu podlega zasadność decyzji w świetle przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz.1227 ze zm.), w szczególności zaś prawidłowość zastosowania art. 46 i 29 tej ustawy.

Sąd zważył, że ubezpieczona z uwagi na datę urodzenia (...)mieści w przedziale osób określonym w art. 46 ust. l ustawy, tj. urodzeni po dniu 31 grudnia 1948 r. a przed dniem 1 stycznia 1969 r. Przysługuje jej więc prawo do emerytury po spełnieniu warunku określonego w art. 29 ustawy do dnia 31 grudnia 2008 r. i w sytuacji nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Nie jest wątpliwe, że ubezpieczona w okresie od 1 stycznia 1999 r. do 31 grudnia 2009 r. przebywała w Stanach Zjednoczonych Ameryki, gdzie prowadziła własną działalność gospodarczą, a zatem wymóg z art. 46 ust. 1 pkt 1 ustawy, co do nie przystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego jest spełniony. Stosownie do art. 29 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach, kobieta urodzona przed 1 stycznia 1949 r., która nie osiągnęła wieku emerytalnego określonego w art. 27 pkt 1, może przejść na emeryturę po osiągnięciu wieku 55 lat, jeżeli ma co najmniej 30-letni okres składkowy i nieskładkowy albo jeżeli ma co najmniej 20-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz została uznana za całkowicie niezdolną do pracy. Ustęp 2 powołanego przepisu stanowi, że emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje ubezpieczonym, którzy: 1) ostatnio, przed zgłoszeniem wniosku o emeryturę, byli pracownikami oraz

2) w okresie ostatnich 24 miesięcy podlegania ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym pozostawali w stosunku pracy co najmniej przez 6 miesięcy, chyba że w dniu zgłoszenia wniosku o emeryturę są uprawnieni do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Natomiast w myśl ust. 3 cytowanego przepisu spełnienia warunków, o których mowa w ust. 2, nie wymaga się od ubezpieczonych, którzy przez cały wymagany okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, podlegali ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu pozostawania w stosunku pracy. Nie jest sporne, że ubezpieczona spełnia na dzień 31 grudnia 2008 r. kryteria wymaganego ustawą wieku (ukończyła 55 lat) oraz stażu pracy (udokumentowała ponad 30-letni okres składkowy i nieskładkowy) do uzyskania prawa do emerytury. Również nie jest wątpliwe, iż wnioskodawczyni nie legitymuje się co najmniej 30-letnim okresem składkowym i nieskładkowym ubezpieczenia pracowniczego, bowiem z łącznego okresu ubezpieczenia - 35 lat, 3 miesięcy i 21 dni - 11 lat ubezpieczenia to prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Ubezpieczenie pracownicze wynosi zatem 24 lata, 3 m-ce i 21 dni, dlatego nie został spełniony warunek z art. 29 ust. 3 ustawy.

Ubezpieczona, według Sądu Okręgowego, nie spełnia również warunku z art. 29 ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy. Na tle stosowania art. 46 i art. 29 ustawy emerytalnej istnieje bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego, między innymi prezentujące pogląd, że przepisy te mają charakter wyjątkowej regulacji szczególnej, przez co nie poddają się wykładni rozszerzającej na inne niż pracownicy kategorie ubezpieczonych, w tym na ubezpieczonych, którzy wykonywali zatrudnienie w ramach umów o pracę nakładczą (wyrok z dnia 10 czerwca 2008 r. I UK 377/07, LEX nr 494100). Z kolei w wyroku z dnia 2 lipca 2008 r., II UK 326/07 (LEX nr 497693) Sąd Najwyższy zajął stanowisko, warunki wyrażone w art. 29 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach, muszą być spełnione łącznie, aby istniały podstawy do przyznania ubezpieczonemu prawa do wcześniejszej emerytury. Jedyny wyjątek wprowadza ust. 3 tego artykułu, który wyłącza wymóg spełnienia przesłanek z ust. 2, ale tylko w stosunku do ubezpieczonych, którzy przez cały wymagany okres, o którym mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1 i 2 podlegali ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu pozostawania w stosunku pracy. Sąd Okręgowy w pełni podzielił poglądy wyrażone przez Sąd Najwyższy i odnosząc je do sytuacji ubezpieczonej potwierdził, że ubezpieczona nie spełnia warunków z art. 29 ust. 2 pkt 1 i 2 i ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach i dlatego nie może skorzystać z uprawnień do wcześniejszej emerytury przewidzianej w art. 46 ust. 1 ustawy. W ocenie Sądu, postanowienia umowy o zabezpieczeniu społecznym między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki podpisanej w Warszawie dnia 2 kwietnia 2008 r. (Dz. U. z 2009 r. Nr 46, poz. 374) nie mają w sytuacji ubezpieczonej żadnego wpływu na ustalanie jej prawa do wcześniejszej emerytury. Nie znajdując w tym stanie rzeczy podstaw do uwzględnienia odwołania Sąd Okręgowy je oddalił. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożyła ubezpieczona.

Apelująca zaskarżyła wyrok w całości i wniosła o: 1) jego uchylenie i zmianę w całości, poprzez przyznanie jej prawa do emerytury od dnia złożenia wniosku tj. od 10 czerwca 2010 r. wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę,

2) zasądzenie na jej rzecz od organu rentowego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, z uwzględnieniem obu instancji,

ewentualnie:

3) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania. Zaskarżonemu wyrokowi apelująca zarzuciła:

1) naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe jego zastosowanie, tj. oddalenie odwołania od spornej decyzji w związku z niespełnieniem warunków z pkt 1 i pkt 2 ust. 2 art. 29 ustawy o emeryturach i rentach, poprzez niezastosowanie w pierwszej kolejności postanowień Polsko-Amerykańskiej Umowy o zabezpieczeniu społecznym z dnia 2 kwietnia 2008 r. (Dz. U. z 2009 r. Nr 46, poz. 374), w szczególności jej art. 6 ust. 1 i ust. 4 oraz art. 7 ust. 1 i ust. 2, co stanowi obrazę art. 91 ust. 1 w związku z art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.), 2) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

a) art. 224 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., poprzez zamknięcie rozprawy bez przeprowadzenia dowodu na okoliczność, czy osoba, która przed złożeniem wniosku o emeryturę prowadziła własną działalność gospodarczą w Stanach Zjednoczonych Ameryki, według obowiązujących na ich terenie przepisów musiała pozostawać co najmniej przez 6 miesięcy w stosunku pracy, tak jak wymaga tego od ubezpieczonych w Polsce art.

29 ust. 2 pkt 1 i pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach,

b) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewszechstronne rozpatrzenie zebranego w sprawie materiału, w szczególności pominięcie, iż organ rentowy uchylił się od podania, jakie konkretne przepisy powyższej Polsko-Amerykańskiej Umowy o zabezpieczeniu społecznym zostały przez ZUS zastosowane przy wydaniu decyzji odmownej.

W uzasadnieniu apelacji skarżąca podniosła, że stan faktyczny sprawy jest niesporny. Apelująca, urodzona (...), złożyła 10 czerwca 2010 r. w Polsce, gdzie od tego czasu stale przebywa, wniosek o tzw. wcześniejszą emeryturę w oparciu o art. 46 ust. 1 w związku z art. 29 ustawy o emeryturach i rentach. Na dzień złożenia wniosku miała już ukończone 55 lat, posiadała też łączny okres ubezpieczenia w Polsce i w USA 35 lat, 3 miesiące i 21 dni. Nie przystąpiła do otwartego funduszu emerytalnego.

Mimo to organ rentowy wydał 22 lipca 2011 r. decyzję odmowną, powołując się na niespełnienie warunków z art. 29 ustawy o emeryturach i rentach, ponieważ jej ostatnie zatrudnienie w USA nie wynikało ze stosunku pracy (była ubezpieczona przez 11 lat jako osoba prowadząca własną działalność gospodarczą). Odwołanie od tej decyzji zostało przez Sąd Okręgowy oddalone przy uznaniu, iż postanowienia polsko-amerykańskiej umowy nie mają w jej sytuacji żadnego „wpływu na ustalenie jej prawa do wcześniejszej emerytury”, a zatem decyduje wyłącznie prawo polskie, w świetle którego emerytury otrzymać nie może, albowiem nie spełniła warunków z art. 29 ust. 2 pkt 1 i pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach. Z takim stanowiskiem Sądu Okręgowego ubezpieczona nie zgodziła się. Nie może bowiem w świetle art. 91 ust. 1 w związku z art. 67 ust. 1 Konstytucji RP być pominięta umowa polsko-amerykańska. Ratyfikowana umowa międzynarodowa stanowi bowiem część krajowego porządku prawnego, jest bezpośrednio stosowana i ma pierwszeństwo przed ustawą o emeryturach i rentach, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową. Zgodnie z art. 6 ust. 4 w związku z ust. 1 przywołanej umowy, osoba pracująca na własny rachunek, która ma miejsce zamieszkania na terytorium tej strony, podlega przepisom jej prawa. Zatem ubezpieczona podlegała przepisom amerykańskim, kiedy pracowała w USA prowadząc własną działalność do 31 grudnia 2009 r.

Apelująca podkreśliła, że chociaż organ rentowy w decyzji powoływał się na umowę polsko-amerykańską o zabezpieczeniu społecznym, nie potrafił podać jej konkretnych postanowień, w oparciu o które pierwszeństwo stosowania, a nawet wyłączność ma prawo polskie. Apelująca podniosła również, że zgodnie z art. 10 ust. 1 umowy „władze właściwe stron są upoważnione do zawierania porozumień administracyjnych koniecznych do stosowania niniejszej umowy”, a art. 11 mówi, że „władze właściwe, instytucje łącznikowe oraz instytucje właściwe stron, w ramach przysługujących im uprawnień, świadczą sobie wzajemną pomoc przy realizacji niniejszej Umowy”. Nie ma więc żadnych przeszkód formalno-prawnych do uzyskania stanowiska amerykańskiego co do jej uprawnień emerytalnych. Przeprowadzenia tego dowodu jednak Sąd Okręgowy zaniechał. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji, choć należy się zgodzić z apelującą, że błędne jest stanowisko Sądu Okręgowego, iż postanowienia Umowy o zabezpieczeniu społecznym między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki podpisanej w Warszawie dnia 2 kwietnia 2008 r. (Dz. U. z 2009 r. Nr 46, poz. 374) „nie mają w sytuacji ubezpieczonej żadnego wpływu na ustalanie jej prawa do wcześniejszej emerytury”. Oczywiście „wpływ ten” ma miejsce, bowiem bez uwzględnienia w stażu emerytalnym na mocy powyższej Umowy okresów ubezpieczenia przebytych w USA staż ten byłby niewystarczający dla nabycia prawa do dochodzonej wcześniejszej emerytury. Rzecz inną natomiast stanowi niespełnienie innych warunków koniecznych dla nabycia prawa do tego świadczenia po myśli art. 29 ust. 1 pkt 1 w związku z ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm.) i być może Sąd Okręgowy formułując swój pogląd miał na względzie, że postanowienia Umowy nie dają podstaw do modyfikacji materialnoprawnych przesłanek nabywania prawa do świadczeń przewidzianych w prawie polskim ani do stosowania ustawodawstwa amerykańskiego w tym zakresie. W związku z powyższym należy podnieść, że polskim systemem ubezpieczeń społecznych objęci są pracownicy lub inne osoby fizyczne podlegające obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu na podstawie polskiego ustawodawstwa na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (aktualnie art. 6 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm., zwanej dalej ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych). Oznacza to, że świadczenia z polskiego systemu ubezpieczeń społecznych można co do zasady nabyć jedynie z tytułu okresów zatrudnienia, służby, innego rodzaju działalności lub pełnienia określonej funkcji czy też na innej ustawowo określonej podstawie ubezpieczenia społecznego na obszarze Państwa Polskiego. Natomiast okresy zatrudnienia (ubezpieczenia) poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej mogą być objęte dobrowolnymi tytułami ubezpieczenia w przypadkach wyraźnie wskazanych w polskim systemie ubezpieczeń społecznych (art. 7 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) i wówczas są objęte polskim ustawodawstwem emerytalno-rentowym, tak jak okresy zatrudnienia (lub równorzędne z nimi) wykonywane na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej. Inne okresy zatrudnienia (ubezpieczenia) poza obszarem Polski mogą być brane pod rozwagę przy ustalaniu, przyznawaniu lub utrzymaniu świadczeń emerytalno-rentowych z polskiego ubezpieczenia społecznego tylko na podstawie postanowień międzynarodowych konwencji o zabezpieczeniu społecznym, które na uzgodnionych zasadach dopuszczają uwzględnianie wzajemnie uzgodnionych okresów ubezpieczenia przy przyznawaniu świadczeń na podstawie ustawodawstw każdego z umawiających się Państw - stron konwencji (art. 8 ustawy). Zwykle oznacza to, że obywatele każdego z umawiających się Państw korzystają ze świadczeń przysługujących im na podstawie narodowych systemów zabezpieczenia (ubezpieczenia) społecznego, które z uwagi na wiążące umowy międzynarodowe powinny uwzględniać konwencyjnie określone zasady wzajemnego zaliczania okresów ubezpieczenia na terenie umawiających się stron. W kontekście postanowień Umowy o zabezpieczeniu społecznym między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, obowiązującej od 1 marca 2009 r., należy zważyć, że w wyłącznej kompetencji stron pozostaje kształtowanie materialnoprawnych przesłanek nabywania prawa do świadczeń. Do świadczeń Rzeczypospolitej Polskiej mają zastosowanie postanowienia art. 7 i 9 Umowy dotyczące sumowania okresów ubezpieczenia i określenia ich charakteru. W myśl art. 7 ust. 1 Umowy, z zastrzeżeniem innych postanowień Umowy, jeżeli według przepisów prawa jednej strony warunkiem nabycia prawa do świadczeń jest zgromadzenie okresów ubezpieczenia, instytucja właściwa tej strony uwzględnia okresy ubezpieczenia przebyte zgodnie z przepisami prawa drugiej strony, chyba że takie okresy nakładają się na siebie. Ten właśnie przepis stanowi podstawę uwzględnienia przy ustalaniu przez organ rentowy prawa do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy i renty rodzinnej okresów ubezpieczenia przebytych w USA. Apelująca zarzuciła naruszenie tegoż przepisu, jak i ust. 2 art. 7, który stanowi, że zdarzenia mające wpływ na prawo, zmniejszenie, zawieszenie lub wysokość świadczeń, które miały miejsce na terytorium jednej Strony, są uwzględniane, tak jakby miały miejsce na terytorium drugiej Strony. Zarzut naruszenia powyższych przepisów Umowy nie został skonkretyzowany – poza stwierdzeniem niewłaściwego ich zastosowania. W ocenie Sądu Apelacyjnego, zarzut ten nie jest trafny. Przebyte przez skarżącą okresy ubezpieczenia w Stanach Zjednoczonych zostały uwzględnione w ramach stażu emerytalnego, w wymiarze wskazanym przez amerykańską instytucję ubezpieczeniową i zakwalifikowane co do ich charakteru stosownie do wskazań tej instytucji. Określenia charakteru okresu ubezpieczenia przebytego w Stanach Zjednoczonych jako wynikającego z prowadzenia własnej działalności gospodarczej skarżąca nie neguje. Takie zakwalifikowanie okresu ubezpieczenia ma znaczenie ze względu na unormowanie z ust. 2 art. 7 Umowy, wyrażające zasadę równego traktowania zdarzeń, mających wpływ na prawo, zmniejszenie, zawieszenie lub wysokość świadczeń. Zajście (występowanie) tych zdarzeń na terytorium jednej strony jest traktowane tak, jakby miało miejsce na terytorium drugiej strony. Oznacza to, że jeżeli ustawodawstwo strony przyznającej świadczenie uzależnia od wystąpienia określonych okoliczności (zatrudnienie, przychód, wykonywanie określonej pracy) nabycie prawa, to spełnienie tych warunków może nastąpić na terytorium każdej ze stron Umowy i jest traktowane równorzędnie. Organ rentowy zresztą, co wynika z pisma procesowego z dnia 25 listopada 2011 r., spełnienie warunku posiadania ostatnio przed zgłoszeniem wniosku o emeryturę statusu pracownika oraz posiadania co najmniej 6 miesięcy ubezpieczenia wynikającego ze stosunku pracy badał w związku z podleganiem ubezpieczeniu w Stanach Zjednoczonych. Skarżąca zresztą nie kwestionuje niespełnienia przesłanek z ust. 2 art. 29 ustawy o emeryturach i rentach, jej odwołanie i apelacja opiera się na innych podstawach, a mianowicie takich, że nie zostało wyjaśnione, czy po jej stronie istnieje konieczność dochowania przedmiotowych warunków. Potrzebę dokonania takich ustaleń skarżąca wywodzi z tego, że zastosowanie w pierwszej kolejności mają przepisy art. 6 ust. 1 i 4 oraz art. 7 ust. 1 i 2 Umowy. W odwołaniu skarżąca z jednej strony podniosła, że z Umowy nie wynika obowiązek pozostawania w stosunku pracy co najmniej 6 miesięcy w okresie ostatnich 24 miesięcy, z drugiej, że na postawie art. 6 ust. 4 Umowy pracując na własny rachunek podlegała przepisom amerykańskim, stąd potrzeba ustalenia treści prawa amerykańskiego w zakresie zapisu art. 29 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach. Z powyższym koresponduje zarzut apelacyjny naruszenia prawa procesowego, tj. art. 224 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., poprzez zamknięcie rozprawy bez przeprowadzenia dowodu na okoliczność, czy osoba, która przed złożeniem wniosku o emeryturę prowadziła własną działalność gospodarczą w Stanach Zjednoczonych Ameryki, według obowiązujących na ich terenie przepisów musiała pozostawać co najmniej przez 6 miesięcy w stosunku pracy, tak jak wymaga tego od ubezpieczonych w Polsce art. 29 ust. 2 pkt 1 i pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie sposób zaakceptować wywodu skarżącej, niezależnie od tego, że wniosek dowodowy o ustalenie treści prawa amerykańskiego nie został zgłoszony przed zamknięciem rozprawy przez Sąd Okręgowy.

Zważyć należy, że Umowa o zabezpieczeniu społecznym między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki znajduje zastosowanie, w odniesieniu do Polski, do przepisów prawa dotyczących wymienionych w jej art. 2 ust. 1 pkt 1 świadczeń z tytułu ubezpieczeń społecznych oraz ubezpieczenia społecznego rolników, w tym emerytur. Postanowienia tej umowy nie odnoszą się do materialnoprawnych przesłanek nabycia prawa do świadczeń, nie modyfikują ich, ani nie zwalniają z obowiązku ich spełnienia, nie różnicują ubezpieczonych w aspekcie prawa do świadczeń ze względu na miejsce aktywności zawodowej. Sąd Apelacyjny wyżej już podniósł, że w dziedzinie kształtowania warunków nabywania uprawnień w zakresie zabezpieczenia społecznego Umowa nie zawiera postanowień. Natomiast jej regulacje nie są prawnie indyferentne w zakresie kwalifikowania zdarzeń zaszłych na terytorium drugiej strony, a mających znaczenie dla nabycia prawa do świadczeń.

Przepis art. 6 ust. 1 i 4 Umowy, do których odwołuje się apelacja, zawarty jest w jej Części II (Postanowienia dotyczące stosowanych przepisów prawa). Art. 6 zawiera postanowienia o ubezpieczeniu, czyli normuje kwestie ustawodawstwa właściwego dla podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania aktywności zawodowej. Przepis ust. 4 art. 6, w myśl którego osoba pracująca na własny rachunek, która ma miejsce zamieszkania na terytorium strony, podlega przepisom prawa tylko tej strony, normuje kwestie ustawodawstwa właściwego dla fazy gwarancyjnej stosunku ubezpieczenia społecznego. W oparciu o ten przepis nie ma podstaw do twierdzenia, że skoro skarżąca podlegała prawu amerykańskiemu przed złożeniem wniosku o świadczenie, to istnieje potrzeba badania treści prawa amerykańskiego w odniesieniu do warunków zastrzeżonych w art. 29 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach. Takie działanie wyklucza również art. 9 Umowy, który zawiera postanowienia, jakie mają zastosowanie do polskich przepisów prawa dotyczących wskazanych w art. 2 ust. 1 pkt 1 świadczeń z tytułu ubezpieczeń społecznych. Przedmiotowe postanowienia Umowy nie dotyczą kształtowania materialnoprawnych przesłanek nabywania prawa do świadczeń. Ubiegając się o polską wcześniejszą emeryturę uregulowaną w art. 29 ust. 1 pkt 1 w związku z ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach skarżąca winna więc wykazać wszystkie przesłanki, jakie ustawodawca ustanowił dla nabycia prawa do tego świadczenia. Przepisy Umowy nie zwalniają jej z tego obowiązku, a sięganie do unormowań amerykańskich w zakresie ustalenia warunków nabycia prawa do świadczenia jest wykluczone. Reasumując, ponieważ nie jest sporne, że wnioskodawczyni nie spełniła warunków z art. 29 ust. 2, jak i ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach, zaskarżony wyrok oddalający odwołanie od prawidłowej decyzji organu rentowego odpowiada prawu. Wniesiona od tego wyroku apelacja nie zawiera usprawiedliwionych podstaw. Z tych względów Sąd Apelacyjny z mocy art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

Sędziowie: PRZEWODNICZĄCY

M. D. M. W.

A. K. (2)