Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 92/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący- Sędzia SO Elżbieta Sobolewska-Hajbert

Sędzia SO Dorota Stawicka-Moryc

Sędzia SR del. Grzegorz Kurdziel (spr.)

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2014r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. M.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu

z dnia 29 października 2013r.

sygn. akt VI C 1696/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 300 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygnatura akt II Ca 92/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 października 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia -Krzyków we Wrocławiu VI Wydział Cywilny w sprawie VI C 1696/13 w pkt. I zasądził od strony pozwanej (...) SA w W. na rzecz powoda A. M. kwotę 3.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia 30 listopada 2012 r. do dnia zapłaty, w pkt. II oddalił dalej idące powództwo, zaś w pkt. III zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 767 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powód A. M. dochodził od strony pozwanej (...) S.A. zapłaty kwoty 3.000 zł, którą powód jako sprawca nieumyślnego wypadku drogowego z dnia 26 kwietnia 2011 r. na mocy prawomocnego wyroku sądu karnego z dnia 22 lutego 2012 r. uiścił na rzecz pokrzywdzonego S. S. tytułem nawiązki.

Jak wynika z ustaleń Sądu karnego, które Sąd cywilny przytoczył w uzasadnieniu, stan faktyczny, ustalającego winę powoda w nieumyślnym spowodowaniu wypadku, pokrzywdzony S. S. w wyniku tego zdarzenia doznał dotkliwych i poważnych obrażeń, m.in. pęknięcia wątroby i śledziony, krwawienia podpajęczynówkowego, złamania zatoki klinowej, złamania kości szczękowej i wyrostka skrzydłowego lewego, złamania ścian kostnych oczodołu lewego z wyłamaniem odłamów pośrednich, złamania kości klinowej lewej - skrzydła większego, złamania łuków jarzmowych, złamania z przemieszczeniem ścian zatoki czołowej lewej z wgłębieniem odłamu ponad stropem oczodołu lewego, złamania wieloszczelinowego ścian zatoki szczękowej lewej z przemieszczeniem odłamów ściany bocznej, podwónego widzenia podczas skrajnego ustawienia gałek ocznych w stronę prawą, pourazowego pogrubienia pierścienia mięśni rotatorów po resorbowanym krwiaku okolicy lewego barku, uszkodzenia więzozrostu barkowo - obojczykowego lewego, uszkodzenia więzadła kruczo obojczykowego po stronie lewej.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Strzelinie sygn. akt II K 289/11 A. M. skazany został za nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie zostało warunkowo zawieszone z dwuletnim okresem próby, przy czym też na rzecz pokrzywdzonego S. S. działającego w charakterze oskarżyciela posiłkowego, została orzeczona od A. M. nawiązka na podstawie art. 46 § 2 k.k. w wysokości 3.000 zł. Nawiązka ta została zapłacona na rzecz pokrzywdzonego.

W chwili wypadku powód był ubezpieczony u strony pozwanej w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. W dniu 30.10.2012 r. wezwał on ubezpieczyciela do zwrotu równowartości świadczenia spełnionego tytułem nawiązki, napotykając odmowę. Powód powołał się na pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lipca

2011 r. w sprawie III CZP 31/11 (OSNC 2012/3/29 i baza LEX 852336), iż sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego zastosowano środek karny polegający na obowiązku naprawienia szkody (art. 46 § 1 w związku z art. 39 pkt 5 k.k.), może domagać się od ubezpieczyciela - na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów - zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego.

Nie kwestionując podstaw odpowiedzialności odszkodowawczej powoda za skutki wypadku, jak też zasadniczo własnej opowiedzialności jako ubezpieczyciela w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, strona pozwana twierdziła, że odpowiedzialność ubezpieczyciela nie obejmuje kwoty nawiązki. Kwestionowała przy tym stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w powołanej w pozwie uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. w sprawie III CZP 31/11, natomiast przytoczyła odmienną tezę wcześniejszej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2006 r. III CZP 129/06 formułującej odmienne stanowisko, a mianowicie, iż sprawca wypadku komunikacyjnego, od którego zasądzono nawiązkę na podstawie art. 46 § 2 i art. 48 k.k. nie może domagać się od ubezpieczyciela - na podstawie umowy ubezpieczenia OC - zwrotu nawiązki zapłaconej pokrzywdzonemu.

Strona pozwana wskazywała przy tym na cele karnoprawnego obowiązku naprawienia szkody i nawiązki, którego charakter penalny wysuwa się na plan pierwszy przed funkcją kompensacyjną. Ubezpieczyciel wskazywał przy tym na jurydyczną funkcję środków z art. 46 § 2 i art. 48 k.k., która jest widoczna zwłaszcza wówczas, gdy przy określaniu wymiaru kary lub wyborze środka karnego sąd uwzględnia sytuację materialną skazanego, która to sytuacja nie jest w zasadzie uwzględniana w razie orzekania przez sąd cywilny o obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za krzywdę.

Sąd Rejonowy, ustaliwszy, iż nie zachodzą przesłanki określone w art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, które upoważniałyby zakład ubezpieczeń do dochodzenia roszczenia zwrotnego od sprawcy szkody w zakresie równowartości odszkodowania wypłacanego poszkodowanemu, w szczególności, ustalając, iż czyn miał charakter nieumyślny, recypował argumentację reprezentowaną przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 lipca 2011 r. sygn. akt III CZP 31/11.

Częściowe oddalenie powództwa obejmowało wyłącznie okres odsetkowy do dnia 29 listopada 2012 r. włącznie, tj. do upływu 30 dni od daty zgłoszenia ubezpieczycielowi żądania regresowego.

Sąd Rejonowy obciążył stronę pozwaną całością kosztów postępowania, mając na uwadze, iż powód uległ w nieznacznej części żądania.

Od wyroku tego strona pozwana wniosła apelację, zaskarżając go w całości i wnosząc o zmianę orzeczenia poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu wg norm, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Apelacja formułowała zarzut naruszenia prawa materialnego - art. 9 i art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń

Komunikacyjnych poprzez przyjęcie, że orzeczony w postępowaniu karnym środek karny w postaci nawiązki na podstawie art. 46 § 2 k.k. jest objęty zakresem ochrony ubezpieczeniowej w ramach umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. W apelacji strona pozwana powieliła dotychczas reprezentowane stanowisko, wskazała m.in. na to, iż w razie stosowania środka karnego przewidzianego w art. 46 § 1 k.k., który mógłby być zastąpiony nawiązką, nie wyklucza się naprawienia szkody w rozmiarze większym niż poniesiona szkoda; ubezpieczyciel nie może natomiast odpowiadać w zakresie szerszym niż sprawca szkody.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu.

Odpowiedzialność cywilna powoda w granicach szkody i krzywdy poniesionej przez poszkodowanego pozostawała między stronami bezsporna. Odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczyciela jest zasadniczo adekwatna do rozmiaru odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy zdarzenia powodującego szkodę.

Naprawienie szkody przez sprawcę rodzi po jego stronie roszczenie regresowe wobec ubezpieczyciela. Jego zakres jest ograniczony wysokością samej szkody oraz rozmiarem świadczenia kompensacyjnego spełnionego przez sprawcę.

Wynikająca z prawa karnego swoistość środków w postaci nawiązki i obowiązku naprawienia szkody co do przesłanek i zakresu ich orzekania nie ma na gruncie prawa cywilnego znaczenia o tyle, że bezspornie uiszczona przez pozwanego nawiązka nie przekraczała wysokości szkody i krzywdy. Miała ona zatem w całości charakter kompensacyjny w znaczeniu prawnocywilnym, gdyż zakres cywilnoprawnej odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy uległ zmniejszeniu o kwotę spełnionej nawiązki. Korespondują z tym przepisy procedury karnej, stanowiące, iż ani karnoprawnego środka w postaci obowiązku naprawienia szkody ani nawiązki stanowiącej substytut naprawienia szkody - ani zadośćuczynienia nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono (art. 415 § 5 kp.k.) Nadto obowiązek naprawienia szkody, przewidziany w art. 46 § 1 k.k. dotyczy tylko szkody, której uprzednio nie naprawiono w całości albo w części (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2013 r. III KK 27/13, OSNKW 2013/7/57), nawiązka zaś jest orzekana zamiast tego środka, jak stanowi art. 46 § 2 k.k.

Z żadnego przepisu prawa nie wynika wykluczenie odpowiedzialności ubezpieczyciela w wypadku, w którym naprawienie szkody zostało zrealizowane wskutek wykonania środka karnego. Nie ma zatem w istocie znaczenia, czy

sprawca spełnił świadczenie wobec poszkodowanego dobrowolnie, czy też zobowiązany był do tego wyrokiem karnym albo cywilnym. Skoro naprawił szkodę, może domagać się zwrotu spełnionego świadczenia (por. J. Kornaszewska w glosie do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 31/11 - Palestra 2013/7-8/188-192).

Wyrządzenie szkody wskutek nieumyślnego przestępstwa nie jest wystarczające dla zwolnienia ubezpieczyciela z odpowiedzialności w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, skoro nie zostały spełnione przesłanki określone w art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Powód został skazany za przestępstwo z winy nieumyślnej, nie stwierdzono przyjęcia przez niego substancji odurzających, alkoholu, miał uprawnienia do kierowania pojazdami, nie zbiegł z miejsca zdarzenia ani nie wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa.

Wobec powyższego apelację jako bezzasadną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego znajduje podstawę w treści art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Ponieważ strona pozwana przegrała sprawę w granicach zaskarżenia, winna zwrócić pozwanemu koszty procesu, stanowiące kwotę 300 zł należną tytułem kosztów zastępstwa procesowego, ustaloną na podstawie § 6 pkt. 3 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.