Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 258/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2014r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Kilczewska

Sędziowie SSO Jerzy Menzel (spr.)

SSR del do SO Anna Borkowska

Protokolant Jowita Sierańska

przy udziale Marka Janczyńskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2014r.

sprawy R. Z.

oskarżonego z art. 310 § 2 kk i art. 230 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońców

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia

z dnia 03 stycznia 2013 roku sygn. akt V K 953/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając wszystkie apelacje za oczywiście bezzasadne;

II.  zasądza od Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia) na rzecz adwokata M. K. kwotę 516,60 złotych (pięciuset szesnastu i 60 / 100 , w tym VAT), tytułem nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę w kwocie 300 złotych za II instancję.

IV Ka 258/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 stycznia 2013 roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia uznał R. Z. za winnego tego, że:

1.  w listopadzie 2004 roku w nieustalonym miejscu przyjął od

B. L. (1) za pośrednictwem innej osoby podrobione banknoty (...) o nominale 100 USD w ilości nie mniejszej niż 800 sztuk, w celu dalszego wprowadzenia do obrotu tj. czynu z art. 310 § 2 kk i za to wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

2.  w okresie od listopada 2004 roku do 6 stycznia 2005 roku powołując

się na wpływy w organach sądownictwa oraz wywołując u B. L. (1) przekonanie o istnieniu takich wpływów przyjął od niego nie mniej niż 17000 złotych, obiecując pomoc w uzyskaniu przez niego zawieszenia wykonania kary poprzednio odraczanej w sprawie II K 1490/98 Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej, tj. czynu z art. 230 § 1 kk i za to wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 2 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych, zaś od Skarbu Państwa zasądził na rzecz adw. M. K. koszty nieopłaconej obrony z urzędu w wysokości 2479,68 złotych.

Od wyroku apelację złożyli obrońca z urzędu, obrońca z wyboru oraz osobiście oskarżony.

W osobiście sporządzonej apelacji oskarżony zarzucił:

1. naruszenie prawa do obrony polegające na zaniechaniu bezpośredniego przesłuchania świadka B. L. (1) i pozbawienie oskarżonego możliwości zadawania świadkowi pytań;

2. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu sprawstwa w zakresie zarzuconych czynów w oparciu o okoliczność, że oskarżony był w przeszłości karany;

3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że zeznania B. L. (1) są logiczne, podczas gdy jest to dowód z pomówienia osoby zainteresowanej wynikiem sprawy;

4. naruszenie przepisów postępowania przez błędne zaliczenie okresu tymczasowego aresztowania na poczet wymierzonej oskarżonemu kary;

5. błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść rozstrzygnięcia polegający na wybiórczej ocenie zeznań Z. N. i W. S. i bezpodstawnym uznaniu zeznań G. S. (1) za niewiarygodne.

6. naruszenie prawa procesowego art. 41 kpk polegające na udziale w sprawie prokuratora A. Jeziorka, który wywierał nacisk na B. L. po odwołaniu przez niego zeznań.

Wskazując na powyższe zarzuty oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie go od popełnienia zarzuconych mu czynów.

Obrońca z wyboru ustanowiony po wydaniu zaskarżonego wyroku w złożonej apelacji podniósł następujące zarzuty:

1.  dowolną ocenę dowodów;

2.  naruszenie zasady rozstrzygania wszelkich wątpliwości na korzyść

oskarżonego;

3.  lakoniczne uzasadnienie wymiaru kary dla oskarżonego i przytoczenie

reguł kodeksowych sądowego wymiaru kary bez ich rozwinięcia, z pominięciem okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, które stały między innymi u podstaw warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbywania reszty kary orzeczonej wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 12.04.2003 roku sygn. akt III K 396/01;

4.  naruszenie zasady bezpośredniości przez zaniechanie prób

bezpośredniego przesłuchania świadka B. L. (1), w sytuacji gdy według informacji oskarżonego wielokrotnie przebywał on na terenie B., w trakcie toczącego się postępowania;

5.  naruszenie art. 63 § 1 kk poprzez nie zaliczenie na poczet orzeczonej kary

pozbawienia wolności okresu tymczasowego aresztowania w sprawie w dniach 7.11.2006 roku do 5.03.2007 roku;

6.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia , który

miał wpływ na jego treść polegający na przyjęciu, że oskarżony R. Z. był uprzednio wielokrotnie karany, podczas gdy karany był tylko raz, a nadto, że B. L. (1) przekazał oskarżonemu podrobione banknoty (...) oraz , że oskarżony powoływał się na wpływy w organach sądownictwa i że przyjął od B. L. (1) 17000 złotych;

7.  ewentualnie obrazę prawa materialnego polegającą na przyjęciu, że oba

zarzucone oskarżonemu czyny podlegają karze łącznej, podczas gdy pozostają w zbiegu z art. 11 § 2 kk i powinna być wymierzona jedna kara za jeden czyn;

8.  rażącą niewspółmierność kary polegające na orzeczeniu kary 2 lat

pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Wskazując na powyższe obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i

przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego jej rozpoznania, ewentualnie o zmianę wyroku i po zastosowaniu art. 11 § 3 kk wymierzenie kary łagodniejszej z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Obrońca oskarżonego z urzędu w złożonej apelacji zarzucił:

I. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a) naruszenie art. 7 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 410 k.p.k., polegające na dowolnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego i uwzględnieniu, przy odtwarzaniu stanu faktycznego, wyłącznie rozbieżnych i niekonsekwentnych zeznań (wyjaśnień) B. L. (1), i na nie daniu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego który nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów oraz zeznaniom świadka G. S. (1), który zaprzeczył aby brał udział w opisanych w zarzutach działaniach oskarżonego i B. L. (1), a ponadto ujawniające się w bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony wypełnił swoim zachowaniem znamiona przypisanych mu przestępstw, i oparciu się przez Sąd I instancji na nieprawdziwych ustaleniach faktycznych, w szczególności na nieprawidłowym stwierdzeniu, że:

-B. L. (1) dowiedział się od G. S. (1), że jego kolega — R. Z. - ma możliwość „załatwienia" korzystnej decyzji w przedmiocie zawieszenia wykonania kary;

-

R. Z. zapewniał B. L. (1), że ma możliwość „załatwienia w sądzie warunkowego zawieszenia kary";

-

R. Z. przekazywał B. L. (1) informacje za pośrednictwem G. S. (1);

-

w listopadzie 2004r. B. L. (1) przekazał G. S. (1) sfałszowane banknoty o nominałach (...)

i w konsekwencji niesłuszne przypisanie oskarżonemu winy i sprawstwa co do czynów zabronionych, co stanowi naruszenie: zasady obiektywizmu, prawdy materialnej i zasady swobodnej oceny dowodów;

b. naruszenie art. 2 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424 k.p.k., przejawiające się w dokonaniu nieprawdziwych ustaleń faktycznych, dowolnej ocenie przeprowadzonych w sprawie dowodów oraz dokonaniu ustaleń faktycznych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, odmiennych niż to przyjęto w jego części dyspozytywnej,w szczególności polegające na przyjęciu - w punkcie I części dyspozytywnej wyroku - że oskarżony przyjął od B. L. (1) podrobione banknoty za pośrednictwem innej osoby, mimo, że w uzasadnieniu wyroku (str. 5) ustalono, że „(...) w listopadzie 2004r. B. L. (1) przekazał mu ((...)) za pośrednictwem G. S. (1) 800 sztuk sfałszowanych banknotów o nominałach po (...) (...)"

z ostrożności procesowej:

c. naruszenie art. 2 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 5 k.p.k. polegające na nie zastosowaniu zasady in dubio pro reo i uznanie oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów zabronionych, pomimo istnienia dowodów taki stan rzeczy wykluczających (tj. dowodów, które przeczyły, aby wersja zdarzeń podawana przez B. L. (1) była prawidłowa) a w konsekwencji rozstrzyganie zaistniałych (nie dających się usunąć) wątpliwości wyłącznie na niekorzyść oskarżonego.

Mając powyższe na uwadze apelujący wniósł:

o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia czynów zabronionych opisanych w punkcie I, II części wstępnej wyroku,

ewentualnie:

uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji,

Z daleko idącej ostrożności procesowej na podstawie art. 427 k.p.k. oraz art. 438 pkt. 4 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

II. orzeczenie kar jednostkowych i kary łącznej rażąco surowych, wynikające z nieuwzględnienia przy ich wymiarze przewagi okoliczności łagodzących nad obciążającymi, polegające w szczególności na nie wzięciu pod uwagę lub nie uwzględnieniu w dostatecznym stopniu:

-

czasu jaki upłynął od chwili czynu do momentu orzekania;

-

właściwości i okoliczności osobistych sprawcy;

- zachowania się oskarżonego po popełnieniu przestępstwa

oraz na nieprawidłowym uznaniu za okoliczności obciążające ustaleń będących elementami czynów zabronionych (znamionami przypisanych przestępstw)

i na tej podstawie wniósł:

o wymierzenie oskarżonemu kar jednostkowych pozbawienia wolności w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, wymierzenie mu kary łącznej przy zastosowaniu zasady pełnej absorbcji oraz warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Sąd zważył:

Wszystkie apelacje w stopniu oczywistym są bezzasadne.

Apelacja osobista oskarżonego

Zgłoszony zarzut naruszenia prawa do obrony wyrażający się zaniechaniem bezpośredniego przesłuchania świadka B. L. (1) jest nieuzasadniony. Prawo do obrony jest niewątpliwie bardzo ściśle powiązane z zasadą bezpośredniości. Bezpośrednie przeprowadzenie dowodów przed sądem zostało jednak w pewnym stopniu ograniczone przez ustawodawcę. Stosownie do treści art. 391 § 1 kpk Sąd może poprzestać na odczytaniu zeznań świadka złożonych uprzednio w postępowaniu przygotowawczym lub sądowym w rozpoznawanej lub innej sprawie, jeżeli z powodu nie dających się usunąć przeszkód świadek do sądu się nie stawił. Sąd Rejonowy wykonał wszystkie możliwe czynności, aby ustalić miejsce pobytu B. L. (1) oraz spowodować jego obecność na rozprawie. Niestety pomimo podjętych prób, miejsce pobytu świadka nie zostało ustalone. Z uzyskanych informacji wynika, że prawdopodobnie świadek wyjechał za granicę oraz, że w dotychczasowym miejscu swojego pobytu i zamieszkania nie przebywa. Z ustaleń Sądu wynika również, że wobec świadka został wydany europejski nakaz aresztowania, który jednak nie doprowadził dotychczas do ujęcia B. L.. W takim stanie sprawy Sąd Rejonowy prawidłowo postąpił uznając, że przeprowadzenie dowodu z zeznań (...) może nastąpić tylko przez odczytanie uprzednio złożonych przez niego zeznań. Takie czynności procesowe Sąd przeprowadził na rozprawie. Tym samym nie sposób zgodzić się z zarzutem oskarżonego, że jego prawo do obrony zostało naruszone. Nie może być mowy o naruszeniu prawa do obrony, jeżeli przeprowadzone przez Sąd Rejonowy czynności procesowe zostały wykonane zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut błędnych ustaleń przez ustalenie sprawstwa oskarżonego, co do zarzuconych mu czynów na podstawie jego uprzedniej karalności. Sąd Rejonowy przedstawił bardzo szczegółowo, wręcz skrupulatnie ocenę wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodów oraz wyjaśnił, które dowody stanowią podstawę dokonanych w sprawie ustaleń. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku jednoznacznie wynika, że w głównej mierze Sąd Rejonowy oparł się na osobowym materiale dowodowym. Dowodem kluczowym, który zdaniem sądu a quo przemawia za zasadnością zarzutów aktu oskarżenia są zeznania świadka B. L. (1). Obok tych zeznań Sąd Rejonowy przyjął także zeznania Z. N. oraz W. S. jako obiektywne i stanowiące podstawę do ustalenia sprawstwa oskarżonego. Sąd Rejonowy nie stwierdził natomiast, że o sprawstwie oskarżonego świadczy to, że był w przeszłości karany. Tym samym brak jest podstawy do uwzględnienia zgłoszonego zarzutu.

Nietrafny jest także zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za

podstawę rozstrzygnięcia polegający na przyjęciu, że zeznania B. L. (1) są logiczne, podczas gdy jest to dowód z pomówienia osoby zainteresowanej wynikiem sprawy. Zeznania świadka B. L. (1) mają niewątpliwie kluczowy charakter w sprawie. Okoliczność ta była już podniesiona przez składy Sądu Odwoławczego uprzednio rozpoznające sprawę. Zwrócił na to również uwagę Sąd Rejonowy wydając zaskarżony wyrok. Istotnie B. L. (1) w pewnym znaczeniu był zainteresowany treścią składanych przez siebie początkowo wyjaśnień, a później zeznań. Zainteresowanie to nie było jednak wynikiem chęci rzucenia nieuzasadnionego podejrzenia na oskarżonego, lecz rzetelnego opisania wszystkich znanych mu okoliczności, które miały lub mogły mieć znaczenie dla innych toczących się postępowań karnych. Taka postawa dawała mu gwarancję do nadzwyczajnego potraktowania jego osoby w postępowaniu, które toczyło się przeciwko niemu. Fakt ten jednak samodzielnie nie może świadczyć o tym, że zeznania te co do zasady były nieprawdziwe. Ustalenie to jednak obligowało Sąd do przeprowadzenia wszechstronnej analizy tego dowodu z zachowaniem szczególnej ostrożności. Sąd Rejonowy przedstawił analizę zeznań i wyjaśnień B. L. (1) na 13 stronach uzasadnienia zaskarżonego wyroku ( k. 4011v-4017v). Ocena wskazanego dowodu jest wszechstronna. Sąd Rejonowy odniósł się do wszystkich zeznań i wyjaśnień, przedstawił rzetelną, logiczną, całościową i konsekwentną ocenę tego dowodu nie pozostawiając żadnych elementów bez ich oceny. Przedstawiona ocena dowodu jest wprost modelowa. Oskarżony w żadnym stopniu nie podważył toku rozumowania Sądu Rejonowego. Z tego powodu zgłoszony przez niego zarzut uznać należy wyłącznie za polemikę z prawidłowo poczynionymi przez sąd a quo ustaleniami.

Sąd Odwoławczy nie znajduje również podstawy do uwzględnienia zarzutu naruszenia przepisu art. 63 § 1 kk przez błędne zaliczenie okresu tymczasowego aresztowania na poczet wymierzonej oskarżonemu kary. Jak wynika z opinii o skazanym (k. 3901) okres stosowania wobec oskarżonego tymczasowego aresztowania pokrywał się z wykonywaniem w tym samym czasie kary pozbawienia wolności orzeczonej w innej sprawie. Taka okoliczność powoduje, że okres tymczasowego aresztowania nie może być zaliczony na poczet orzeczonej kary, albowiem doprowadziłoby to do nieprawidłowej konsekwencji, że oskarżony w jednym czasie odbył dwie różne kary.

Nie zasługuje także na uwzględnienie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść rozstrzygnięcia polegający na wybiórczej ocenie zeznań Z. N. i W. S. i bezpodstawnym uznaniu zeznań G. S. (1) za niewiarygodne. Oskarżony nie przedstawił w apelacji innej, logicznej i konsekwentnej oceny kwestionowanych dowodów, ograniczając się jedynie do osobistej bardzo lakonicznej polemiki z ustaleniami sądu. Podobnie jak w przypadku zeznań świadka B. L., także co do zeznań wymienionych przez oskarżonego osób Sąd Rejonowy bardzo szczegółowo wykazał , które zeznania tychże osób posiadają walor wiarygodności, a które go nie mają, oraz zaprezentował logiczny, wszechstronny i wzajemnie spójny sposób rozumowania. Odnośnie zeznań Z. N. należy zauważyć, że Sąd Rejonowy bardzo szczegółowo odniósł się do wszystkich kwestii objętych tymi dowodami. Wskazał na okoliczności, które świadek znał z własnych doświadczeń i te, które poznał z relacji innych osób. Wyraźnie określił Sąd Rejonowy granice, w których świadek mógł kierować się własnym interesem, albowiem wobec niego także toczyło się postępowanie karne, a w jakich obszarach taki interes nie występował. Porównał także Sąd ten dowód z innymi przeprowadzonymi w sprawie i wyraźnie wymienił ich wspólne obszary i logiczne powiązanie. Wyraźnie przy tym należy zaznaczyć, że Z. N. nie miał żadnego interesu, aby potwierdzać wersję B. L. (1), lub działać bezpośrednio na szkodę oskarżonego. Podobne uwagi dotyczą oceny zeznań W. S.. Ocena tego dowodu jest kompleksowa i wyczerpująca. Sąd Rejonowy nie tylko podaje jakie fragmenty zeznań świadka uznaje za obiektywne ale przedstawia logiczne rozumowanie uzasadniający ostateczne wnioski. Wyraźnie należy zaznaczyć, że role poszczególnych osób w toku trwania postępowania ulegały różnym zmianom, stąd też postawa tych osób oraz treść ich zeznań jest zmienna. Zwraca na to słusznie uwagę Sąd Rejonowy wskazując drobiazgowo wręcz na najmniejsze szczegóły, które zdecydowały o przyjętej ocenie przeprowadzonych dowodów. Akceptując ten pogląd Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko w przedmiocie uznania za niewiarygodne zeznań G. S. (1). Istotne dla oceny o wiarygodności tego dowodu było również to, że wobec wymienionego toczyło się postępowanie sądowe w sprawie o czyny bezpośrednio związane z zarzutami obciążającymi oskarżonego. Świadek miał zatem bezpośredni interes osobisty aby nie ujawniać okoliczności, które mogą działać na jego niekorzyść.

Chybiony jest także zarzut naruszenie prawa procesowego art. 41 kpk polegający na udziale w sprawie prokuratora A. Jeziorka, który wywierał nacisk na B. L. po odwołaniu od niego zeznań. Wskazana przez oskarżonego okoliczność nie stanowi podstawy do wyłączenia prokuratora od rozpoznania sprawy w toku postępowania jurysdykcyjnego, albowiem na tym etapie prokurator działa jako strona. Nie można również uważać, że prokurator wywierał jakikolwiek nacisk na B. L., w celu aby ten odwołał swoje zeznanie. Zaprotokołowane oświadczenie prokuratora ma wyłącznie postać pouczenia odnoszącego się do świadka i konsekwencji mówienia nieprawdy dla statusu, który uprzednio mu przysługiwał.

Apelacja obrońcy z wyboru

Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut dowolnej oceny. W zasadniczej części obrońca powtarza podstawy zarzutów zgłoszonych w osobistej apelacji przez oskarżonego i w tej części Sąd Odwoławczy odwołuje się do wyżej poczynionych uwag. Obrońca zdaje się łączyć zarzut dowolności oceny dowodów z naruszeniem zasady in dubio pro reo wskazując, że Sąd selektywnie potraktował dowody, jednym z nich dając rangę podstawową inne zaś traktując pobieżnie. W tym zakresie obrońca przeciwstawił sobie dowody z zeznań G. S. (1) i B. L. (1) zwracając szczególną uwagę na ograniczenie oceny zeznań G. S. do jednej okoliczności. Sąd Okręgowy nie podziela poglądu obrońcy, który w uzasadnieniu apelacji przedstawia polemiczne ustalenia dokonując bardzo pobieżnej oceny wskazanych przez siebie dowodów. Jak już podkreślono Sąd Rejonowy za punkt wyjścia do oceny całego materiału dowodowego przyjął zeznania B. L., albowiem to on wskazał na popełnienie przez oskarżonego przestępstw, on wymienił G. S. (1). B. L. (1) nawet jeśli miał, jak twierdzi obrońca interes w tym aby przed Z. N. przedstawiać nieprawdziwą informację o przekazaniu „kajakarzowi” fałszywych dolarów, to trudno doprawdy doszukać się powodu, dlaczego wskazał na oskarżonego. Znał go przelotnie, nie utrzymywał z nim koleżeńskich kontaktów. Pomostem łączącym osoby oskarżonego i B. L. był właśnie G. S., który znał dobrze obu mężczyzn. Przyczyną zawarcia bliższej znajomości była natomiast sytuacja prawna B. L., który chciał w sposób nielegalny uniknąć więzienia i gotów był za to zapłacić. Gdyby istotnie na potrzeby usprawiedliwienia się przed Z. N. opowiedział historyjkę, którą sam wymyślił, to brak jest jakichkolwiek obiektywnych i logicznych powodów, dla których uwikłałby w nią w zasadzie nieznajomego R. Z.. W tym kontekście obrońca zarzuca, że Sąd Rejonowy bezzasadnie odrzucił zeznania G. S. powołując się na to, że przeciwko niemu toczyło się postępowanie karne. Sąd Okręgowy nie podziela takiego toku rozumowania. To, że przeciwko G. S. toczyło się postępowanie o czyny powiązane z okolicznościami, których dotyczyły jego zeznania było wystarczającym dla świadka powodem do złożenia zeznań o ustalonej treści. Wbrew twierdzeniom apelacji nie jest to jedna przyczyna wskazująca na subiektywną relację świadka. Sąd Rejonowy oceniając wszystkie dowody przeciwstawił zeznania innych osób zeznaniom G. S. (1), które są odosobnione i które w szczegółach różnią się także z wyjaśnieniami oskarżonego. Obrońca kwestionując ocenę zeznań G. L. zarzucił, że Sąd Rejonowy powtórzył ocenę tego dowodu dokonaną przez inny skład sądu i włączył ją do własnej oceny. Takie twierdzenie jest nieuzasadnione. Sąd Rejonowy wyraźnie wskazał, że B. L. był bezpośrednio przesłuchany przed sądem w innym składzie i niewątpliwie okoliczność ta ma znaczenie dla oceny zeznań świadka. Inaczej bowiem przedstawia się czynność przesłuchania świadka w toku postępowania przygotowawczego, a inaczej na rozprawie, w której biorą udział strony mające możliwość zadawania świadkowi pytań. Oczywiste jest, że nie jest to przeprowadzenie dowodu w sposób bezpośredni przed sądem rozpoznającym sprawę, ale sąd , który nie może, jak w niniejszej sprawie przesłuchać świadka musi poprzestać na jego zeznaniach wcześniej złożonych. Sąd prawidłowo ocenił zeznania i wyjaśnienia świadka z każdego etapu, czemu dał wyraz w bardzo szczegółowym uzasadnieniu. Dalej obrońca zarzuca, że B. L. (1) wyjaśnił dlaczego pomówił oskarżonego, a mianowicie działał z zemsty za romans oskarżonego z jego konkubiną, czego Sąd Rejonowy dostatecznie nie uwzględnił. Także i w tym fragmencie Sąd Rejonowy z niezwykłą precyzją dokonał analizy tego dowodu oraz wyjaśnień oskarżonego i wykazał, że z uwagi na rozbieżności z datami składanych zeznań wskazana przyczyna nie mogła mieć miejsca. Nie sposób podzielić również poglądu obrońcy o naruszeniu zasady in dubio pro reo, albowiem skarżący odnosi ją wprost do oceny dowodów. Z naruszeniem wymienionej zasady mamy tylko wtedy do czynienia, kiedy pomimo wszelkich możliwości i podjętych starań nie udało się wyjaśnić wszystkich okoliczności. W omawianej sprawie okoliczności te zostały wyjaśnione. A ustalenia faktyczne są efektem przeprowadzonej wszechstronnej oceny dowodów.

Nie można także podzielić zarzutu lakoniczności uzasadnienia dla wymiaru kary. Sąd Rejonowy na k. 4025 wskazał jakie okoliczności wziął pod uwagę wymierzając oskarżonemu karę, a w szczególności ocenił stopień społecznej szkodliwości czynów, postawę i sylwetkę oskarżonego, postać i stopień winy, stan zdrowia oskarżonego oraz uwzględnił dyrektywy wymiaru kary. Także twierdzenie, że Sąd nie uwzględnił okoliczności, które były powodem warunkowego przedterminowego zwolnienia w innej sprawie w zakresie oceny możliwości warunkowego zawieszenia wykonania kary jest nie do przyjęcia. Sąd Rejonowy niezasadność zastosowania wobec oskarżonego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, pomimo braku takiego obowiązku ( brak rozstrzygnięcia w sytuacji braku wniosku nie wymaga uzasadnienia) przedstawił w wystarczającym zakresie. Nie można zgodzić się zarzutem apelacji, że warunkowe przedterminowe zwolnienie kształtowane jest przez analogiczne przesłanki jak warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności i, że jego zastosowanie w innej sprawie powinno skutkować zawieszeniem wykonania kary pozbawienia wolności w zaskarżonym wyroku. Warunkowe przedterminowe zwolnienie dotyczy sytuacji gdy cele indywidualnie wykonywanej kary zostały co do zasady osiągnięte. Nie oznacza to jednak, że postawa skazanego poddana jest takiej samej ocenie, jakiej wymaga art. 69 kk. W myśl tego przepisu musi zachodzić przekonanie, że sprawca więcej przestępstwa nie popełni w sytuacji, gdy kara ta nie zostanie w ogóle skierowana do penitencjarnego wykonania. Oskarżony pomimo, że w innej sprawie został warunkowo przedterminowo zwolniony z odbycia kary nie daje zdaniem Sądu Rejonowego wystarczającej gwarancji, że więcej na drogę przestępstwa nie powróci. Także zdaniem Sądu Okręgowego brak jest podstaw do zastosowania wobec niego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności.

Także zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 85 kk nie może zostać uwzględniony. Czyn z art. 230 § 1 kk (płatna protekcja) jest przestępstwem formalnym, którego dokonanie następuje już w momencie podjęcia się przez pośrednika załatwienia sprawy w zamian za uzyskaną lub obiecaną korzyść majątkową lub osobistą. Jak to ujął SN w wyroku z dnia 29 lutego 1984 r. (Rw 53/84, OSNKW 1984, nr 9-10, poz. 94), faktyczne osiągnięcie przez sprawcę korzyści, jak również to, czy i w jaki sposób sprawca realizuje pośrednictwo w załatwieniu sprawy, nie należą do znamion omawianego przestępstwa. A zatem umowa co do przyjęcia (...) jako następczo uzgodniona forma zapłaty za protekcję została pomiędzy zainteresowanymi zawarta już po tym, jak oskarżony zobowiązał się załatwić w sądzie warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności. Ponieważ przepis art. 11 § 2 kk wymaga aby znamiona ustawowe przynajmniej dwóch różnych przepisów ustawy zostały zrealizowane jednym czynem słusznie uznał Sąd Rejonowy, że w omawianym przypadku zachodzi realny zbieg przestępstw.

Pozostałe zarzuty zgłoszone przez obrońcę z wyboru zostały omówione łącznie z osobistą apelacją oskarżonego.

Co do apelacji obrońcy z urzędu.

Zgłoszony zarzut dowolnej oceny materiału dowodowego argumentuje obrońca analogicznie jak oskarżony i drugi obrońca. Z tych powodów wszystkie przedstawione wyżej uwagi dotyczące dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny materiału dowodowego znajdują pełne odniesienie.

Na uwzględnienie nie zasługuje również zarzut naruszenia art. 2 § 2 kpk i art. 7 kpk w zw. z art. 424 kpk. Słusznie zwrócił uwagę obrońca, że Sąd Rejonowy z opisu czynu usunął dane G. S. (1) zastępując je sformułowaniem za pośrednictwem innej osoby. Decyzja sądu a quo jest prawidłowa. Skoro G. S. (1) nie został prawomocnie skazany za udział w wymienionym czynie, sąd miał obowiązek w myśl zasady domniemania niewinności usunąć z opisu czynu jego dane osobowe. Uzasadnienie jest dokumentem sprawozdawczym sporządzanym już po ogłoszeniu wyroku, zatem uchybienie w zakresie uzasadnienia nie może mieć wpływu na treść wyroku. Zatem nawet, gdyby przyjąć, że także w uzasadnieniu nie należy powoływać danych personalnych osób, które korzystają z ochrony domniemania niewinności, tylko należy je poddać procesowi anonimizacji, to z całą pewnością takie uchybienie pozostaje bez jakiegokolwiek wpływu na treść wyroku.

Nie sposób z przyczyn powołanych już wyżej podzielić zarzutu o naruszeniu przez Sąd Rejonowy zasady in dubio pro reo. Obrońca w istocie jedynie polemizuje z prawidłowo poczynionymi ustaleniami, co już uczynił zgłaszając zarzut dowolnej oceny dowodów.

Obie apelacje obrońców zostały także skierowane przeciwko orzeczeniu o karze. Nie można zgodzić się z poglądem, że kary wymierzone oskarżonemu ( jednostkowe oraz kara łączna) są rażąco surowe. Na gruncie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować. Sąd Rejonowy wymierzając oskarżonemu kary jednostkowe uwzględnił sposób działania, postać zamiaru, motywację sprawcy, stopień winy i społecznej szkodliwości czynów, sylwetkę oskarżonego, wagę dóbr naruszonych. Postać i rozmiar wskazanych okoliczności uzasadniają wysokość wymierzonych sankcji. Kary zostały określone w dolnych obszarach ustawowego zagrożenia i z całą pewnością nie noszą cech rażącej surowości. Również łączna kara pozbawienia wolności nie jest nadmiernie surowa, gdy uwzględni się rodzajowość obu czynów oraz czas ich popełnienia.

O kosztach obrony z urzędu orzeczono na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26.05.1982 roku Prawo o adwokaturze oraz § 14 ust. 1 pkt.4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie 636 § 1 kpk i art.2 ust. 1 pkt. 3 ustawy z 23.06.1973 r o opłatach w sprawach karnych.