Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ua 13/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Renata Bukowiecka - Kleczaj

Sędziowie:

SSO Andrzej Stasiuk (spr.)

SSO Aleksandra Mitros

Protokolant:

sekr.sądowy Agata Furga

po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2014 roku w Szczecinie

sprawy z powództwa A. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

przy udziale (...) spółce z o.o. Oddział w W.

o zasiłek chorobowy

na skutek apelacji wniesionej przez ubezpieczoną A. D. i pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie IX Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17 czerwca 2013 roku sygn. akt IX U 326/11

uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w sprawie od dnia 15 maja 2013 roku i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu Szczecin – Centrum w Szczecinie IX Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu w instancji odwoławczej.

Sygn. akt VI Ua 13/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 maja 2010 r. znak SZz-604 Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił ubezpieczonej A. D. prawa do zasiłku chorobowego za okres od dnia 15.11.2007 r. do dnia 14.05.2008 r. i prawa świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 15.05.2008 r. do dnia 20.07.2008 r. oraz zobowiązał ubezpieczoną do zwrotu już wypłaconego zasiłku chorobowego za okres od dnia 15.11.2007 r. do dnia 14.05.2008 r. w kwocie 78.083,46 złotych brutto z odsetkami w kwocie 21.654,09 złotych i świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 15.05.2008 r. do dnia 20.07.2008 r. w kwocie 28.745,01 złotych z odsetkami y kwocie 6.850,80 złotych. W uzasadnieniu decyzji Zakład Ubezpieczeń Społecznych podniósł, że wskazane w sentencji decyzji kwoty pobranych przez ubezpieczoną zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego stanowią świadczenia nienależne i przez to podlegają zwrotowi. Organ rentowy wskazał, że za okres od dnia 15.11.2007 r. do dnia 20.07.2008 r. wypłacił A. D. zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne z tytułu zatrudnienia w firmie (...) Ltd. (spółce z ograniczoną odpowiedzialnością) w P.. Tymczasem w okresie pobierania świadczeń ubezpieczona świadczyła pracę na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w S. na podstawie zawartej w dniu 30 lipca 2007 r. umowy cywilnoprawnej.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła ubezpieczona A. D. zarzucając zaskarżonej decyzji naruszenie art. 17 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa poprzez jego błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, że ubezpieczona w okresie orzeczonej niezdolności do pracy wykonywała pracę zarobkową, naruszenie art. 10 k.p.a. poprzez jego niezastosowanie polegające na uniemożliwieniu ubezpieczonej czynnego udziału w postępowaniu i wypowiedzenia się co do zebranych w sprawie dowodów i materiałów oraz naruszenie art. 7 i art. 77 k.p.a. poprzez ich niezastosowanie polegające na nieprzyznaniu mocy dowodowej dowodom przedstawionym przez ubezpieczona i oparcie uzasadnienia decyzji wyłącznie na domniemaniach organu rentowego. Podnosząc te zarzuty ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie jej prawa do zasiłku chorobowego za okres od dnia 15.11.2007 r. do dnia 14.05.2008 r. i prawa świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 15.05.2008 r. do dnia 20.07,2008 r. oraz orzeczenie o braku obowiązku zwrotu przez ubezpieczoną pobranych świadczeń. Odwołująca wskazała, że w okresie zwolnienia dokonywała sporadycznych, drobnych czynności, niezbędnych dla wykonania wiążącego ją kontraktu oraz wynikających z braku możliwości zastąpienia jej osoby przez spółkę (...) inną osobą.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wniósł o jego oddalenie w całości, wywodząc jak w uzasadnieniu decyzji.

(...) Spółka z o.o. Oddział w Polsce w P. nie zajął stanowiska w sprawie.

Wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin — Centrum w Szczecinie IX Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 19 października 2010 r. oddalono odwołanie A. C.i zasądzono od niej na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na skutek apelacji A. C.D.Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu Szczecin — Centrum w Szczecinie IX Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania, wskazując, że Sąd Rejonowy nie przeprowadził należytego postępowania dowodowego na okoliczność wykonywania przez A. C.D.w okresie trwania poszczególnych zwolnień lekarskich obowiązków wynikających z zawartego z (...) spółki akcyjnejw S.w dniu 30 lipca 2007 r. z kontraktu menadżerskiego.

Sąd Okręgowy wskazał, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy powinien ustalić istotne okoliczności sprawy i dokonać ich oceny prawnej. W tym celu Sąd Rejonowy został zobowiązany do zgromadzenia materiału dowodowego w niezbędnym zakresie mając na uwadze w szczególności wnioski dowodowe stron, w tym dopuszczenie dowodu z zeznań świadków i w razie potrzeby, na podstawie art. 232 zd. drugie k.p.c. dopuszczenia dowodów z urzędu. Sąd II instancji zaznaczył przy tym, że mając na uwadze, że z samego faktu pozostawania w zatrudnieniu uzasadnione jest domniemanie wykonywania pracy zarobkowej, zwłaszcza gdy ubezpieczona pobiera wynagrodzenie za pracę, aby obalić to domniemanie ubezpieczona będzie musiała wykazać, iż mimo pozostawania w zatrudnieniu nie wykonywała pracy zarobkowej.

Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w Szczecinie IX Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie o sygn. akt IX U 326/11 zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 18 maja 2010 r. znak SZz-604-C-67/201 O w ten sposób, że przyznał A. D. prawo do zasiłku chorobowego za okres od dnia I maja 2008 r. do dnia 14 maja 2008 r. oraz prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 15 maja 2008 r. do dnia 20 lipca 2008 r., a nadto ustalił, że A. C.D. nie ma obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego za te okresy, w pozostałym zakresie oddalił odwołanie i zniósł koszty procesu między stronami.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących

ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach prawnych:

A. D.była zatrudniona w (...) Spółce Akcyjnej P.w okresie od dnia 2 lutego 2007 r. do dnia 30 listopada 2007 r., a następnie w jego następcy prawnym (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąOddziale w Polsce w P.w okresie od dnia I grudnia 2007 r. do dnia 12 marca 2009 r. w ramach umowy o pracę na stanowisku (...)((...)) w pełnym wymiarze czasu pracy.

W dniu 30 lipca 2007 r. A. D. zawarła umowę cywilną w postaci kontraktu menedżerskiego z firmą (...) Spółką Akcyjną w S. na czas nieokreślony począwszy od dnia I września 2007 r., w ramach której powierzono jej zarządzanie D. H. R. spółki oraz reprezentowanie spółki w ramach zleconych czynności zarządczych w zamian za zryczałtowane miesięczne wynagrodzenie w wysokości 10.000 złotych brutto.

Na podstawie zawartej umowy A. D. zobowiązała się do:

bieżącego zarządzania i koordynowania prac działu H. R. Spółki (...) zgodnie z przyjętymi uchwałami władz statutowych Spółki, przygotowania strategicznych planów i po ich zatwierdzeniu dbania o ich prawidłową realizację, nadzoru nad zawartymi umowami D. H. R. oraz kontroli nad ich terminowym wykonaniem, kształtowania struktury organizacyjnej i kontrolnej D. H. R. Spółki oraz kształtowania polityki kadrowej, racjonalnego gospodarowania nadzorowanym mieniem Spółki i zapewnienia jego należytej ochrony, zapewnienia ciągłości dokumentacji i ewidencji w celach sprawozdawczych i statystycznych, zgodnie z normami przyjętymi w Spółce, tworzenia i weryfikacji wewnętrznych procedur działalności D. H. R. Spółki w celu zapewnienia bardzo dobrych wyników ekonomicznych, prawidłowej współpracy z kontrahentami Spółki oraz innymi działami Spółki, organizowania szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych dla kadry Spółki i dokonywania okresowych ocen personelu D. H. R.. Miejscem pełnienia obowiązków A. D. miał być Budynek Administracji firmy. W umowie wskazano, że w przypadku przejściowej niemożności wykonywania obowiązków wynikających z umowy przez Zleceniobiorcę, np. z powodu choroby lub innych okoliczności przez niego niezawinionych, Zleceniobiorca przekaże sprawy bieżące osobie wyznaczonej przez Zarząd Spółki.

Zgodnie z zakresem obowiązków dla stanowiska Dyrektora Personalnego w (...) S.A.w S.do zadań A. D.należało w szczególności: kierowanie i koordynowanie pracy D. (...), nadzór nad właściwym wykonywaniem zadań operacyjnych i realizowanych przez ten D., współtworzenie i czynny wkład w tworzenie strategii rozwoju fumy, zapewnienie możliwości osiągania możliwie najlepszych efektów pracy podległego personelu, nadzorowania zgodnego z prawem oraz innymi przepisami prowadzenia procesów księgowych i płacowych, nadzorowania zgodnego z prawem oraz innymi przepisami prowadzenia dokumentacji pracowniczej oraz płacowej, nadzorowanie przestrzegania ustalonych w Spółce procedur i regulaminów pracowniczych oraz raportowanie o wykrytych nieprawidłowościach tym zakresie, nadzorowanie realizacji przez Spółkę wymogów prawnych w zakresie przepisów Kodeksu pracy, BHP, PIP oraz innych przepisów określających wymogi związane z prowadzona przez Spółkę działalnością, wdrażanie zaakceptowanych przez Zarząd zmian w zakresie polityki personalnej i kadrowej, cykliczne raportowanie do Zarządu Spółki o stanie zasobów ludzkich Spółki oraz wszelkim towarzyszącym im procedurom, kontrolowanie i racjonalizowanie kosztów funkcjonowania zarządzanego D., budżetowanie i prognozowanie finansowe, zapewnienie właściwej współpracy działu personalnego z pozostałymi działami oraz jednostkami organizacyjnymi Spółki, zarządzanie programem rekrutacji, zdobywanie najbardziej utalentowanych i doświadczonych pracowników, komunikowanie się z nimi w procesie rekrutacji i adaptacji, zarządzanie programem rozwoju kadr celem utrzymania oraz kształcenia pracowników niezbędnych do zapewnienia Spółce możliwości bieżącego funkcjonowania oraz rozwoju. Przy czym w latach 2007-2008 dyrektor miała za zadanie dokonać przeglądu i analizy funkcjonujących w Spółkach (...)narzędzi (...), polityki personalnej, regulaminów i procedur a następnie opracowania raportu zawierającego wnioski oraz koncepcje zmian mających na celu ujednolicenie tych regulaminów i procedur w tych Spółkach z uwagi na ich planowane połączenie, opracować plan połączenia działu (...), przygotować wspólny dla łączących się Spółek regulamin pracy oraz wynagradzania, rozwinąć i implementować system ocen pracowniczych oraz procedur związanych z rozwojem karier menadżerskich, nakreślić i wdrożyć system kompetencji, planu sukcesji zawodowej, administrować umowami pracowniczymi, stworzyć i wprowadzić system wynagradzania pozafinansowego pracowników, implementować program premiowy, komunikować się z pracownikami w tym zakresie, przygotować i przeprowadzić programy szkoleniowe dla pracowników i programy poszkoleniowe, przygotowywać raporty z zakresu (...) dla Zarządu.

Stanowisko zajmowane przez A. C.D. było samodzielne i to ona podejmowała decyzję co do określonego postępowania w ramach poszczególnych zadań służbowych. W sprawach kadrowych to zawsze ona miała decydujące zdanie.

Przez cały okres obowiązywania kontraktu menadżerskiego A. D. otrzymywała wynagrodzenie ze spółki (...).

Od dnia 15 listopada 2007 r. A. D. przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z zagrożoną ciążą. Z tytułu orzeczonej niezdolności do pracy pobierała w okresie od dnia 15 listopada 2007 r. do dnia 14 maja 2008 r. zasiłek chorobowy, a następnie w okresie od dnia 15 maja 2008 r. do dnia 20 Lipca 2008 r. świadczenie rehabilitacyjne. Z Funduszu Chorobowego ZUS pobrała za pośrednictwem pracodawcy (...) Ltd. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Oddziału w Polsce w P. łączną kwotę 106.828,47 złotych.

Okresy poszczególnych następujących po sobie niezdolności do pracy potwierdzonych zaświadczeniami lekarskimi w trakcie okresu zasiłkowego to: 15-30 listopada 2007 r., 1-3 grudnia 2007, 4 grudnia 2007-3 stycznia 2008, 4-25 stycznia 2008, 26 stycznia — 26 lutego 2008, 27 lutego - 28 marca 2008, 28 marca— 24 kwietnia 2008, 25-30 kwietnia 2008, 1-14 maja 2008.

W dniu 20 lipca 2008 r. A. D. urodziła dziecko i w związku z tym przebywała na urlopie macierzyńskim pobierając zasiłek macierzyński przez 140 dni do dnia 7 grudnia 2008 r.

Z dniem 12 marca 2009 r. (...) Ltd. (Spółka z o.o.) Oddział w Polsce w P. rozwiązał z A. D. stosunek pracy na podstawie porozumienia stron. W okresie korzystania ze zwolnień lekarskich A. D. nie świadczyła pracy na rzecz (...) Ltd. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Oddziału w Polsce w P..

Po uzyskaniu zwolnienia lekarskiego z dniem 15 listopada 2007 r. A. D. ograniczyła zakres obowiązków wykonywanych na rzecz Spółki (...) za zgodą jej prezesa. Nadal wykonywała jednak zasadnicze obowiązki menedżerskie wynikające z umowy zawartej z (...) spółki akcyjnej. Po przekazaniu prezesowi spółki informacji o ciąży ustalono, że A. C.D. swoje obowiązki stopniowo będzie przekazywała innym pracownikom — S. S., W. O. i M. B. (1).

Zadaniem A. C.D. było wprowadzenie zmian w systemie motywacyjnym pracowników poprzez znalezienie odpowiedniej firmy doradczej, która miała taki system zaproponować, a następnie wraz z tą firmą wprowadzić go w spółce (...). Do listopada 2007 r. miała przygotować plan roczny pracy związanej z tym projektem i innymi projektami. Pod koniec 2007 r. — w listopadzie i grudniu, po zakończeniu przetargu A. C.D. wybrała firmę (...). Do końca stycznia 2008 r. regularnie co tydzień, co dwa przyjeżdżała do siedziby spółki (...), kontaktowała się również telefonicznie z przedstawicielami Hewitt i poprzez pocztę elektroniczną. Kontaktowała się z P. P. z firmy (...) jeszcze w lutym 2008 r. W. O. przejął całość obowiązków związanych z nowym systemem motywacyjnym w połowie 2008 r.

Ponadto A.D. w ramach obowiązków służbowych wprowadzała standardy obsługi klienta, który to projekt realizowała firma (...). W styczniu 2008 r. A. D. wzięła udział w szkoleniu dla działu obsługi klienta organizowanym przez Firmę zewnętrzną (...). Pojechała na to szkolenie w charakterze obserwatora. Szkolenie było zorganizowane w T.. Z przedstawicielem firmy (...)D. kontaktowała się do stycznia 2008 r. Później zastępowali ją w tych obowiązkach inni pracownicy.

A. D. w trakcie zwolnienia lekarskiego nadal wykonywała czynności związane z rekrutacją pracowników. W praktyce polegało to na tym, że zastępująca A. D. S. S. fizycznie pozyskiwała pracowników konsultując to z dyrektor personalną. A. D. w ramach rekrutacji pracowników trakcie zwolnienia lekarskiego przeprowadzała testy rekrutacyjne i awansowe, analizowała i przetwarzała ich wyniki a następnie konsultowała je z kandydatami do pracy. Była jedyną osobą w firmie (...) posiadającą licencję na analizę wyników testów menedżerskich. Poprzez łącze internetowe ze swojego miejsca zamieszkania wysyłała kandydatom linki do stron internetowych zawierających stosowne testy do wypełnienia, po wypełnieniu zaś otrzymywała raport z wynikami automatycznie. Następnie interpretowała wyniki i telefonicznie omawiała wyniki testów z poszczególnymi kandydatami. Bywało, że spotykała się z kandydatami osobiście w siedzibie firmy (...) w trakcie zwolnienia lekarskiego. O przebiegu testów bieżąco informowała Zarząd Spółki R.. Trwało to do stycznia 2008 r.

Do marca 2008 r. A. D. wielokrotnie przychodziła do biura R. w S.. W marcu i kwietniu 2008 r. była tam co najmniej kilkanaście razy. W trakcie obecności w biurze pracownicy wykorzystywali okazję, by skonsultować z nią różne kwestie służbowe. Podczas tych wizyt podpisywała także różne dokumenty służbowe, po uprzedniej konsultacji na temat ich treści, a w tym listy płac i umowy.

Jeszcze w marcu 2008 r. przekazywała konkretne obowiązki S. S.. Przełom nastąpił w kwietniu 2008 r., kiedy A. D. wysłała do wszystkich pracowników e-maila z informacją o zaprzestaniu wykonywania czynności służbowych. Od tego czasu przestała przychodzić do biura, ustał także kontakt telefoniczny i mailowy.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że odwołanie okazało się częściowo zasadne.

Sąd I instancji wskazał, że podstawę pozbawienia ubezpieczonej prawa do zasiłku przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych stanowił przepis art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jednolity — Dz. U. z 2005 t. Nr 31, poz. 267 ze zm.), zgodnie z którym ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. W oparciu o treść przepisu art. 22 ustawy regulacja ta znajduje odpowiednie zastosowanie do świadczenia rehabilitacyjnego.

Sąd rozpoznający przedmiotową sprawę w I instancji zaznaczył również, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy był związany wytycznymi Sądu Okręgowego, wskazanymi w uzasadnieniu orzeczenia uchylającego pierwotnie wydany wyrok sądu I instancji. W rezultacie przeprowadzono dowody z przesłuchania świadków wnioskowanych przez ubezpieczoną, z tym tylko, że wniosek o przesłuchanie świadka P. T. został cofnięty ze względu na brak wiedzy o aktualnym adresie zamieszkania świadka (k. 316). Poza tym Sąd z urzędu dopuścił dowód z zeznań świadka M. B. (1), choć jego zeznania niewiele wniosły do sprawy z uwagi na niepamięć świadka, już od pewnego czasu nie pracującego w spółce (...).

W ocenie Sądu I instancji pisemne uzasadnienia wydanych w sprawie: pierwszego wyroku Sądu Rejonowego (k. 47- 60), a także wyroku Sądu Okręgowego (k. 130-145) wyczerpująco wyjaśniły istotę pracy zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do pracy w rozumieniu art. 17 ust. I ustawy zasiłkowej. Nie było więc potrzeby powielania tych założeń. Jedynie skrótowo Sąd Rejonowy przywołał podstawowe wskazane tam założenia, potwierdzone orzecznictwem Sądu Najwyższego, które bezpośrednio przełożyły się na wyrok zapadły przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że wykonywanie niektórych ubocznych czynności związanych z prowadzoną działalnością nie może być kwalifikowane jako wykonywanie pracy (a w tym podpisanie dokumentów finansowych, jako czynność stricto techniczna). Także sporadyczna, wymuszona okolicznościami aktywność może usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku. Z drugiej jednak strony trzeba uznać, że czynności czysto formalne są pracą zarobkową, jeśli są wynikiem procesu decyzyjnego, nawet jeśli nie wiążą się z większym wysiłkiem ubezpieczonego. Jeżeli wykonywane czynności są częste lub powtarzalne, bądź służą zapewnieniu prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstwa, mają charakter merytoryczny — to należy je zakwalifikować jako pracę zarobkową. Sąd Rejonowy odwołał się do stanowiska wyrażonego przez Sąd Okręgowego, wskazując, iż z samego faktu pozostawania w zatrudnieniu i pobierania wynagrodzenia wynika domniemanie pracy zarobkowej. Jak każde domniemanie w polskim systemie prawa cywilnego, jest ono wzruszalne. Przy czym obalenie tego domniemania leżało po stronie ubezpieczonej, na co również wskazał sąd odwoławczy w udzielonych Sądowi I instancji wytycznych. Badanie okoliczności spornych musiało odnosić się do okresów poszczególnych orzeczonych niezdolności do pracy, co także wyczerpująco wyjaśniło uzasadnienie Sądu Okręgowego. Do chwili rozpoczęcia korzystania ze świadczenia rehabilitacyjnego ubezpieczona legitymowała się dziewięcioma kolejno następującymi po sobie okresami niezdolności do pracy. Sąd Rejonowy dokonał oceny całego materiału dowodowego w odniesieniu do poszczególnych okresów niezdolności. Sąd I instancji stwierdził, że ubezpieczona zdołała obalić domniemanie faktyczne pracy zarobkowej jedynie za okres począwszy od 1 maja 2008 r., a więc objęty ostatnim — dziewiątym zaświadczeniem lekarskim o niezdolności do pracy oraz całym okresem świadczenia rehabilitacyjnego.

Sąd I instancji podkreślił, że już z samych zeznań ubezpieczonej wynikało, iż w listopadzie i grudniu 2007 r. zajmowała się wyłonieniem firmy doradczej, która stworzy system motywacyjny pracowników R.. Przeprowadzono przetarg, a A. D. podjęła decyzję o wyborze firmy (...). W tym wypadku doszło do podjęcia przez ubezpieczoną decyzji, będącej wynikiem przeprowadzonego uprzednio całego procesu decyzyjnego. Nie można uznać tego jedynie za uboczną czynność formalną. Ubezpieczona przeprowadziła cały proces decyzyjny — zapewne nie mający oczywistego charakteru, skoro podjęty na podstawie przetargu. Z pewnością należało uznać jej aktywność za pracę zarobkową, a czas listopada i grudnia 2007 r. obejmuje trzy pierwsze okresy niezdolności do pracy: od 15 do 30 listopada 2007 r., od 1 do 3 grudnia 2007 r. oraz od 4 grudnia 2007 r. do 3 stycznia 2008 r.

Sąd Rejonowy wskazał, że po wyborze firmy (...) ubezpieczona przez następny okres, a mianowicie do końca stycznia 2008 r., regularnie przyjeżdżała do biura spółki (...), by rozmawiać z przedstawicielami Hewitta, kontaktowała się z nimi również telefonicznie i poprzez pocztę elektroniczną. Potwierdziła to we własnym zeznaniu. Oprócz tego świadek P. P. (z firmy (...)) zeznał, że uzgadniał kwestie systemu motywacyjnego z ubezpieczoną jeszcze w lutym 2008 r. Tego typu czynności miały charakter merytoryczny — służyły ustaleniu warunków współpracy z wybranym podmiotem zewnętrznym, który miał zająć się opracowaniem systemu motywacyjnego pracowników R., a więc tematem dotychczas leżącym bezpośrednio w sferze obowiązków ubezpieczonej. Nie sposób uznać ich za uboczne i mechanicznie wykonywane czynności formalne. To był istotny element pracy zarobkowej A. C.D., Objął okres czwartego i piątego zwolnienia lekarskiego, a więc od 4 do 25 stycznia 2008 r. oraz od 26 stycznia do 26 lutego 2008 r.

Dalej, Sąd I instancji wyszczególnił, że kolejna sfera aktywności zawodowej ubezpieczonej dotyczyła wprowadzania standardów obsługi klienta z udziałem firmy (...). Podmiot ten m.in. organizował stosowne szkolenia. W styczniu 2008 r. A. D. wzięła udział w takim szkoleniu dla działu obsługi klienta R., występując tam w charakterze obserwatora. Zatem jej rolą była merytoryczna ocena i kontrola, czy szkolenie jest prowadzone w należyty sposób. Sąd Rejonowy uznał, że nawet jeśli to zadanie nie wiązało się z jakimś wysiłkiem ubezpieczonej, to jednak oznaczało czynność merytoryczną i służącą zapewnieniu prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstwa i tym samym należało zakwalifikować ją jako pracę zarobkową. Poza tym ubezpieczona kontaktowała się z przedstawicielem firmy (...) jeszcze w styczniu 2008 r. Okoliczności te wynikają z zeznań ubezpieczonej oraz świadków A. M. i S. S.. Współpraca z (...) i udział w szkoleniu obejmują okres czwartego i piątego zwolnienia lekarskiego — wymienionego już powyżej.

Następną czynnością, która wskazuje na pracę zarobkową ubezpieczonej w styczniu 2008 r. (podczas czwartego i piątego zwolnienia lekarskiego) jest zdaniem Sądu Rejonowego udział w rekrutacji pracowników. O ile to S. S. fizycznie pozyskiwała pracowników, to jednak konsultowała to z ubezpieczoną. Poza tym A. D. przeprowadzała testy rekrutacyjne i awansowe, analizowała i przetwarzała ich wyniki, a następnie konsultowała je z kandydatami do pracy, korzystając z przesyłania danych internetem. Sam fakt wykonywania tych zajęć we własnym mieszkaniu nie wyklucza uznania ich za pracę zarobkową, skoro wymienione czynności były ściśle merytoryczne i wymagały od powódki istotnego udziału intelektualnego.

Sąd I instancji zaakcentował, że praca zarobkowa ubezpieczonej odbywała się także w trakcie szóstego, siódmego i ósmego okresu niezdolności do pracy (odpowiednio: 27 lutego — 28 marca 2008 r., 28 marca — 24 kwietnia 2008 r. oraz 25-30 kwietnia 2008 r). Sama ubezpieczona zeznała, że dopiero od początku maja 2008 r. zaprzestała wykonywania czynności na rzecz spółki (...), a do tego czasu kontaktowała się z biurem telefonicznie i maiłem oraz przychodziła tam w regularnych odstępach czasu. Świadek M. P. w spontanicznym zeznaniu stwierdziła, że marcu i kwietniu 2008 r. widziała ubezpieczoną w biurze kilkanaście razy, a jej wizyty nie miały charakteru jedynie towarzyskiego. Świadek zeznała, że A. C.D. przekazywała w tym czasie swoje zadania S. S., podpisywała różne dokumenty służbowe. Zaznaczyła przy tym, że podpisanie dokumentu każdorazowo poprzedzała konsultacja jego treści. Nie można zatem stwierdzić, by ubezpieczona dokonywała incydentalnej czynności formalnej, lecz udzielała się merytorycznie, a złożenie podpisu było wynikiem szerszego procesu myślowego, przybierającego postać konsultacji z pracownikami. Dopiero z końcem kwietnia 2008 r. ubezpieczona wysłała do wszystkich pracowników e-maila z informacją o zakończeniu wykonywania czynności służbowych i przestała przychodzić do biura oraz kontaktować się telefonicznie i madowo. Świadek M. P. określiła tę chwilę jako „przełom” w aktywności ubezpieczonej. Zdaniem Sądu Rejonowego zeznania tego świadka są o tyle miarodajne co do wskazywanych dat, ponieważ M. P. rozpoczęła pracę w spółce (...) dopiero od marca 2008 r., a zatem opisała początkowy okres swojego zatrudnienia, a wskazane przez nią zdarzenia nie mogły nastąpić przed marcem 2008 r. Odnosząc się do okresu zwolnień lekarskich ubezpieczonej z marca i kwietnia 2008 r. należy także przywołać zeznania świadka P. P., który stwierdził, że W. O. przejął od ubezpieczonej całość obowiązków związanych z nowym systemem motywacyjnym pracowników około połowy 2008 r. To również potwierdza koniec kwietnia 2008 r. jako ostateczną datę wykonywania przez ubezpieczoną merytorycznych czynności na rzecz prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstwa (...).

Sąd Rejonowy wskazał, że dokonał powyższych ustaleń w oparciu o szczegółowe zeznania powódki oraz zeznania świadków. Niektórzy z nich (S. S., A. M. i M. B. (2)) mieli duże luki pamięciowe co do pracy zarobkowej ubezpieczonej, a zatem ich zeznania wnosiły nieco mniej do istoty sprawy. Sąd nie miał żadnych przesłanek, by uznać zeznania któregokolwiek świadka za niewiarygodne, tym bardziej, że w podstawowym zakresie były zbieżne z treścią przesłuchania ubezpieczonej.

Wobec powyższego, decyzję organu rentowego w zakresie, w jakim odmawia on ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 15 listopada 2007 r. do 30 kwietnia 2008 r. Sąd I instancji uznał za prawidłową i w tej części odwołanie oddalił w oparciu o przepis art. 477 14 § 1 k.p.c.

Jak przyjął Sąd Rejonowy, ponieważ ubezpieczona pobrała świadczenia za wskazany okres, znalazł zastosowanie przepis art. 66 ust. 2 ustawy zasiłkowej, zgodnie z którym, jeżeli świadczenie zostało pobrane nienależnie z winy ubezpieczonego lub wskutek okoliczności, o których mowa w art. 15—17 i art. 59 ust. 6 i 7, wypłacone kwoty podlegają potrąceniu z należnych ubezpieczonemu zasiłków bieżących oraz z innych świadczeń z ubezpieczeń społecznych lub ściągnięciu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Z uwagi na fakt, iż w konsekwencji zaistniałej sytuacji doszło do wypłacenia ubezpieczonej nienależnego świadczenia z ubezpieczenia społecznego w postaci zasiłku chorobowego za łączny okres od dnia 15 listopada 2007 r. do dnia 30 kwietnia 2008 r., po stronie ubezpieczonej powstał obowiązek zwrotu wypłaconej kwoty wraz z odsetkami, albowiem, zgodnie z art. 84 ust. 1 ustawy dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity — Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.), osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego. Przy czym w myśl ust. 2, za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że ubezpieczona, wykonując w okresie orzeczonej niezdolności do pracy działalność zarobkową świadomie wprowadziła w błąd organ wypłacający co do okoliczności warunkujących uprawnienie do zasiłku chorobowego, co przesądza o obowiązku zwrotu świadczenia wraz z odsetkami, liczonymi od momentu pobrania poszczególnych części świadczeń.

Sąd I instancji zaznaczył, że kwoty pobranego zasiłku i naliczonych odsetek nie były kwestią sporną w niniejszym postępowaniu.

Natomiast decyzja ZUS dotycząca okresu pobierania zasiłku chorobowego od I do 14 maja 2008 r. (ostatnie — dziewiąte zwolnienie lekarskie) oraz świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 15 maja 2008 r. do 20 lipca 2008 r. była nieprawidłowa, skoro w tym czasie ubezpieczona nie wykonywała żadnej pracy zarobkowej. Decyzja podlegała więc częściowej zmianie na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c., tj. Sąd przyznał ubezpieczonej prawo do zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego za wskazany okres, a jednocześnie ustalił, że nie jest ona zobowiązana do zwrotu świadczeń za te okresy.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie II wyroku, Sąd I instancji oparł na treści art. 100 k.p.c., w myśl którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaskarżając go w części, tj. w pkt I rozstrzygnięcia i zarzucając:

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na uznaniu, iż A. C.D. nie wykonywała pracy zarobkowej na rzecz (...) S.A. w S. w okresie od 01 do 14 maja 2008 r. oraz w okresie od 15 maja do 20 lipca 2008 r., podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie takich ustaleń,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na uznaniu, iż ubezpieczona na koniec kwietnia 2008 r. przysłała e-maila na skrzynki służbowe wszystkich pracowników spółki (...) S.A. w S., z informacją o zaprzestaniu wykonywania jakichkolwiek czynności służbowych na rzecz ww. spółki, przestała przychodzić do biura oraz kontaktować się telefonicznie e- mai1owo, podczas gdy z zeznań M. P. wynika jedynie, że ubezpieczona wysłała e-maila z informacją o przejęciu jej obowiązków przez M. B. (1) i S. S., jednak ww. świadek nie pamiętał kiedy to miało miejsce,

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., poprzez wybiórczą i logicznie niespójną a więc dowolną (a nie swobodną) ocenę dowodów.

Organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania w całości i zasądzenie na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I i II instancji, wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakwestionował ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji. Zdaniem apelującego ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż, pomimo twierdzeń ubezpieczonej, że od kwietnia 2008 r. nie pojawiała się w biurze spółki (...), to do dnia porodu, tj. 20 lipca 2008 r. w dalszym ciągu utrzymywała kontakt z wymienioną spółką i wykonywała istotne czynności na jej rzecz, związane z jej działalnością. Nadto organ rentowy podkreślił, że świadek M. P. wcale nie zeznała, że ubezpieczona na koniec kwietnia 2008 r. przysłała e-maila na skrzynki służbowe wszystkich pracowników spółki (...) S.A. w S., z informacją o zaprzestaniu wykonywania jakichkolwiek czynności służbowych na rzecz ww. spółki, przestała przychodzić do biura oraz kontaktować się telefonicznie i mailowo. Świadek zeznał jedynie, że ubezpieczona przed porodem wysłała e - maila z informacją o przejęciu jej obowiązków przez M. B. (1) i S. S.. Zdaniem organu rentowego Sąd I instancji błędnie przyjął w oparciu o zeznania świadka M. P., że skoro ubezpieczona od kwietnia 2008 r. przestała przychodzić do biura spółki (...), to nie wykonywała żadnych czynności na rzecz Spółki.

Apelujący podniósł, że przyjętego przez Sąd I instancji założenia, iż ubezpieczona świadczyła pracę na rzecz spółki (...) S.A.jedynie do końca kwietnia 2008 r., nie potwierdzają też w żaden sposób zeznania świadka P. P., który zeznał jedynie, że W. O.przejął od ubezpieczonej całość obowiązków związanych z nowym systemem motywacyjnym „około połowy 2008 r.” Stwierdzenie około połowy 2008 r., w żadnym razie nie może uzasadniać przyjęcia, że chodziło o koniec kwietnia 2008 r. Równie dobrze mogło chodzić o czerwiec 2008 r., tj. datę która wskazał pełnomocnik powódki w apelacji od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin — Centrum w Szczecinie z dnia 19 października 2010 r., sygn.. akt IX U 351/10, jako datę od kiedy ubezpieczona wykonywała czynności w domu, sporadycznie, jednakże w dalszym ciągu nawiązywała kontakt telefoniczny lub mailowy ze spółką (...), co trwało aż do porodu i zostało przerwane dopiero w związku z porodem i urlopem macierzyńskim ubezpieczonej.

Zdaniem organu rentowego nie sposób więc przyjąć za udowodnione, że ubezpieczona wykonywała pracę na rzecz (...) S.A. jedynie do końca kwietnia 2008 r.

Z powyższym rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego nie zgodziła się również ubezpieczona A. D., która wywiedzioną apelacją zaskarżyła wyrok co do pkt 2 zarzucając mu naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 1 k.p.c., poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, zwłaszcza zeznań świadka M. P., co w konsekwencji doprowadziło do uznania przez Sąd I instancji, że w okresie od dnia 27 lutego 2008 r. do dnia 30 kwietnia 2008 r. odwołująca wykonywała pracę zarobkową na rzecz spółki (...) S.A. w S.. W konsekwencji apelująca wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez zmianę zaskarżonej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 18 maja 2010 r. (znak SZz-604-C- (...)) poprzez przyznanie odwołującej prawa do zasiłku chorobowego za okresy od dnia 27 lutego 2008 r. do dnia 27 marca 2008 r., od dnia 28 marca 2008 r. do dnia 24 kwietnia 2008 r. oraz od dnia 25 kwietnia 2008 r. do dnia 30 kwietnia 2008 r. oraz orzeczenie o braku obowiązku zwrotu przez odwołującą zasiłku chorobowego za te okresy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji skarżąca podała, że Sąd Rejonowy nieprawidłowo ocenił charakter czynności wykonywanych przez nią w trakcie szóstego, siódmego i ósmego okresu niezdolności do pracy (czyli w okresie od dnia 27 lutego 2008 r. do dnia 30 kwietnia 2008 r.) i w konsekwencji uznał, iż odwołująca wykonywała w tym czasie pracę zarobkową na rzecz spółki (...) S.A. w S.. Swe rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł w głównej mierze na zeznaniach świadka M. P., które w jej ocenie nie są wiarygodne. Przede wszystkim nie są one zbieżne, nawet w podstawowym zakresie, z treścią przesłuchania odwołującej czy z treścią zeznań świadków M. B. (1) i S. S.. W niektórych kwestiach zeznania te się wręcz wykluczają. Świadek M. P. zeznała, iż M. B. (2) mógł podpisywać dokumenty kadrowe. Tymczasem sam zainteresowany zaprzeczył, jakoby był do tego uprawniony, gdyż miał ograniczony zakres umocowania do podpisywania takich dokumentów i z tego właśnie powodu zawoził je odwołującej do domu. Dodał również, że były to dokumenty przygotowane już w biurze, wymagające jedynie podpisu (czyli czynności stricte technicznej) odwołującej, jako upoważnionej. Świadek S. S. również zeznała, że czasem zawoziła odwołującej dokumenty do podpisu, przy czym były to dokumenty kompletne, nie analizowane przez odwołującą w zakresie ich treści przed podpisaniem. Świadek M. P. zeznała ponadto, iż do niej, a także do innych pracowników spółki, przychodziły maile od odwołującej dotyczące tematów wykonywanej przez nich pracy, które przechowywane były w skrzynce służbowej. Jednakże ani świadek, ani spółka (...) S.A., nie były w stanie przedłożyć Sądowi ww. maili. Sama odwołująca zaprzeczyła natomiast, jakoby wysyłała jakiekolwiek maile świadkowi M. P.. Skarżąca wskazała, że świadek określiła, że odwołująca przestała wykonywać swoje obowiązki pracownicze około marca bądź kwietnia 2008 r. Z kolei odwołująca określiła tę datę na styczeń albo luty 2008 r. oraz zaakcentowała, że od tamtego czasu pojawiała się w biurze jedynie sporadycznie, przy okazji wizyt u lekarza.

Poza tym – w ocenie skarżącej – zeznania świadka M. P. są niespójne. Nie potrafiła określić dokładnej daty zaprzestania przez odwołującą wykonywania czynności na rzecz spółki (...). W jednym miejscu wskazała, iż przełom nastąpił w kwietniu 2008 r., następnie natomiast stwierdziła, że od kwietnia 2008 r. odwołująca nie pojawiała się już w ogóle w biurze. Świadek M. P. zeznała również, iż treść dokumentów podpisywanych przez odwołującą była uprzednio z nią konsultowana. Następnie jednak zeznała, że podpis ten był od niej odbierany przy okazji jej wizyt w biurze, aby mieć pewność, że podpis będzie mieścił się w ramach umocowania. To zdaniem skarżącej sugeruje, iż podpisywała ona wszelkie przedłożone jej, a przygotowane uprzednio przez innych pracowników dokumenty, nie wgłębiając się w ich treść.

Ponadto apelująca podkreśliła, że świadek M. P.rozpoczęła pracę w spółce (...) S.A.dopiero w marcu 2008 r. Sąd uznał, że okoliczność ta wskazuje na miarodajność zeznań tego świadka, jednakże zauważyć należy, że właśnie ze względu na krótki staż pracy świadka w spółce, nie mogła ona posiadać pełnej wiedzy na temat zakresu obowiązków wszystkich pracujących tam osób, a także wykonywanych przez nie czynności. Poza tym, z uwagi na fakt, iż świadek M. P.(w przeciwieństwie do świadków M. B. (1)i S. S.) nie współpracowała bezpośrednio z odwołującą (ponieważ pracowała w innym dziale (...)), a także iż zajmowały one w biurze spółki (...)inne pokoje, oba zamknięte i oddzielone holem, nie miała ona możliwości uzyskania wiedzy na temat czynności wykonywanych przez skarżącą. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji wskazał, że odwołująca przeprowadzała testy rekrutacyjne i awansowe, analizowała i przetwarzała ich wyniki, a następnie konsultowała je z kandydatami do pracy, korzystając z przesyłania danych Internetem. Nie potwierdziły tego jednak ani zeznania świadków, ani przesłuchanie odwołującej. Świadek M. P.zeznała, że przyjęciem jej do pracy oraz procesem rekrutacji w tym okresie zajmował się M. B. (2)oraz że analizą testów menadżerskich pod nieobecność odwołującej zajmowała się S. S..

W odpowiedzi na apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, A. D. wniosła o jej oddalenie w całości i zasądzenie od organu na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu skarżąca wskazała, iż Sąd Rejonowy co do zasady prawidłowo ustalił stan faktyczny. Błędnie natomiast przyjął, że ubezpieczona na koniec kwietnia 2008 r. wysłała wiadomość e-mail na służbowe skrzynki wszystkich pracowników spółki (...) S.A. w S., z informacją o zaprzestaniu wykonywania jakichkolwiek czynności służbowych na rzecz ww. spółki, przestała przychodzić do biura oraz kontaktować się telefonicznie i mailowo. Organ rentowy uznał, że z zeznań M. P. wynika jedynie, że odwołująca wysłała wiadomość e-mail z informacją o przejęciu jej obowiązków przez M. B. (2), S. S., jednak świadek nie pamiętał kiedy miało to miejsce.

W ocenie odwołującej nie sposób z ww. faktu wywnioskować założenia, że odwołująca świadczyła pracę zarobkową na rzecz spółki (...) S.A. przez okres dłuższy niż ocenił to Sąd, czyli aż do czerwca 2008 r. (jak to wskazuje organ w apelacji). Odwołująca podniosła, że zaprzestała wykonywania tej działalności dużo wcześniej, jeszcze przed rozpoczęciem przez świadka M. P. pracy w ww. spółce. Sporadyczne wizyty odwołującej w firmie, o których mówił świadek, były wizytami o charakterze towarzyskim, podczas których czasem przy okazji odwołująca podpisywała określone dokumenty, w ramach udzielonego jej umocowania. Wynika to przede wszystkim ze złożonych przez odwołującą wyjaśnień, potwierdzonych zeznaniami świadków M. B. (1) i S. S..

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje są o tyle uzasadnione, o ile skutkują niezależnie od przedstawionych wniosków, uchyleniem zaskarżonego wyroku z równoczesnym zniesieniem od dnia 15 maja 2013 roku toczącego się przed Sądem I instancji postępowania i przekazaniem sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Stosownie, bowiem do treści art. 378 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji, w granicach zaskarżenia zobowiązany jest jednak brać z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.

Przyczyny nieważności postępowania określa w sposób wyczerpujący art. 379 k.p.c., wskazując między innymi (punkt 5), że nieważność postępowania zachodzi jeżeli strona została pozbawiona możliwości obrony swoich praw. W utrwalonym orzecznictwie jednolicie przyjmuje się, że pozbawienie strony możności obrony swych praw polega na tym, iż na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła ona brać i nie brała udziału w postępowaniu lub w jego istotnej części, jeżeli skutki tych wadliwości nie mogły być usunięte na następnych rozprawach przed wydaniem w danej instancji wyroku. Powyższy pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 1974 roku, II CR 155/74 (OSPiKA 1975 r. nr 3, poz. 66), a następnie powtórzył w postanowieniu z dnia 6 marca 1998 r., III CKN 34/98 (niepublikowane) oraz w wyroku z dnia 13 marca 1998 r., I CKN 561/97 (niepublikowane), stwierdzając, że strona jest pozbawiona możliwości obrony swych praw, gdy wskutek uchybień procesowych nie może brać udziału w istotniej części postępowania i nie ma możliwości usunięcia skutków tych uchybień na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku.

W kontekście przedmiotowej sprawy nie budziła wątpliwości - już na etapie postępowania przed sądem I instancji - zasadność udziału w sprawie jako zainteresowanego pracodawcy ubezpieczonej - (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Oddział w Polsce w P.. Zgodnie bowiem z art. 477 11 § 2 k.p.c. zainteresowanym w sprawie jest ten, czyje prawa i obowiązki zależą od rozstrzygnięcia sprawy, a więc podmiot, który nie będąc adresatem decyzji ma interes prawny w uzyskaniu konkretnego rozstrzygnięcia. Stąd też mimo braku relacji tego podmiotu do przedmiotu postępowania ma on formalnie przymiot strony w nim i wszelkie przysługujące jej uprawnienia, a co za tym idzie brak udziału zainteresowanego podmiotu w postępowaniu sądowym skutkuje jego nieważnością wobec pozbawienia strony możliwości obrony swych praw. Trzeba przy tym podkreślić, że uczestnictwo w procesie, podejmowanie czynności procesowych, udział w rozprawach i innych czynnościach jest prawem, nie zaś obowiązkiem strony (chyba że co innego wynika z przepisów) i nie musi ona z tego przywileju korzystać, obowiązkiem sądu jest natomiast zapewnienie jej takiej możliwości (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r., sygn. akt III UZ 24/11, LEX nr 1129130).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy podkreślić, iż pracodawca ubezpieczonej (...) Spółka z o.o. Oddział w Polsce w P. nie został zawiadomiony o terminie rozprawy, wyznaczonej na dzień 05 czerwca i 15 maja 2013 roku. Stosownie do dyspozycji art. 214 k.p.c. rozprawa ulega odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. Warto w tym miejscu przywołać pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 7 czerwca 2011 roku w sprawie II UK 327/10, w którym uznał on, iż nieprawidłowość w doręczeniu stronie wezwania wymaga odroczenia rozprawy z urzędu, rozpoznanie zaś sprawy pod nieobecność strony i wydanie w takiej sytuacji wyroku jest równoznaczne z pozbawieniem jej możności obrony swych praw, powodującym nieważność postępowania. Sąd Rejonowy zobowiązany był w dniu 05 czerwca 2013 roku odroczyć z urzędu rozprawę, z uwagi na brak doręczenia zawiadomienia o jej terminie zainteresowanemu w sprawie, wyznaczyć nowy jej termin, o którym zawiadomić (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Oddział w Polsce w P.. Tymczasem w niniejszej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca. Przeciwnie, Sąd I instancji w dniu 05 czerwca 2013 roku procedował, następnie zamknął rozprawę i odroczył ogłoszenie wyroku na dzień 17 czerwca 2013 roku.

Powyższe oznacza, iż postępowanie przed Sądem pierwszej instancji dotknięte jest od dnia 15 maja 2013 roku nieważnością z powodu pozbawienia strony możności obrony swoich praw ( art. 379 pkt 5 k.p.c.).

Wobec stwierdzenia nieważności postępowania ocena merytoryczna rozstrzygnięcia Sądu I instancji jest przedwczesna. W toku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy zawiadomi o terminie rozprawy zainteresowanego w sprawie, a następnie wyda rozstrzygnięcie biorąc pod uwagę jego wyniki i stanowiska stron.

Sąd rozważy także zakres obowiązków ubezpieczonej A. D. w oparciu, o który świadczyła ona pracę u zainteresowanego (...) Sp. z. o.o. Oddział w Polsce w P., w kontekście wykonywanych czynności i ich zakresu na rzecz (...) S.A. w S.. Sąd wypowie się także, czy ubezpieczona wykonywała pracę na rzecz (...) S.A. w S. w ramach tego samego, czy nowego stosunku prawnego, mając na uwadze okoliczność, że zakaz wykonywania pracy w czasie zwolnienia lekarskiego w rozumieniu art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, dotyczyć może także pracy podejmowanej w ramach nowego stosunku prawnego także wtedy, gdy nowa praca jest innego rodzaju.

Zgodnie z art. 386 § 2 k.p.c., w razie stwierdzenia nieważności postępowania sąd drugiej instancji uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazuje sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Kierując się wskazanymi powyżej względami Sąd Okręgowy uznał, że wyrok w sprawie został wydany w warunkach nieważności postępowania, wobec powyższego orzeczenie to podlega uchyleniu, a postępowanie zniesieniu poczynając od dnia 15 maja 2013 roku, sprawa zaś przekazaniu do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu Szczecin-Centrum w Szczecinie, IX Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.