Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 202/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lipca 2014 roku

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Krawiec (spr.)

Sędziowie:

SA Stanisław Rączkowski

SO del. do SA Piotr Kaczmarek

Protokolant:

Aldona Zięta

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Marka Szczęsnego

po rozpoznaniu w dniu 17 lipca 2014 roku

sprawy K. S.

oskarżonego z art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k.; art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii oraz art. 291 § 1 k.k.; art. 278 § 5 k.k. w zw. art. 278 § 1 k.k.

z powodu apelacji wniesionych przez prokuratora i oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze

z dnia 11 kwietnia 2014 roku, sygn. akt III K 69/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w zakresie punktu XII części dyspozytywnej w ten sposób, że okres rzeczywistego pozbawienia wolności oskarżonego K. S. w sprawie, w dniu 25 października 2012 roku, na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza na poczet orzeczonej wobec niego kary grzywny, stwierdzając, iż dzień ten równa się dwóm dziennym stawkom grzywny;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonego K. S. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza mu opłatę za drugą instancję w wysokości 900 złotych;

IV.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat M. K. (1) 600 zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego K. S. w postępowaniu odwoławczym oraz 138 zł tytułem zwrotu podatku VAT.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze rozpoznał sprawę K. S. oskarżonego o to, że :

1.  w okresie od sierpnia 2011 r. do 25 października 2012 r. w Ł., okręgu (...), działając w realizacji z góry powziętego zamiaru oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wbrew przepisom ustawy, wytwarzał środek psychotropowy w postaci metamfetaminy w celu jego dalszej odsprzedaży, przy czym w dniu 25 października 2012 r. posiadał wyprodukowany przez siebie środek psychotropowy w postaci metamfetaminy w ilości 7,97 grama;

tj. o czyn z art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k.

2.  w czasie i miejscu jak w pkt I, działając w realizacji z góry powziętego zamiaru oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wbrew przepisom ustawy udzielił odpłatnie wielu osobom środek odurzający w postaci metamfetaminy w ilości nie mniejszej niż 100 gram;

tj. o czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k.

3.  w okresie od września do 25 października 2012 r. w Ł., okręgu (...), pomógł w ukryciu 3 okien, witryny, bramy metalowej oraz lampy zewnętrznej pochodzących z kradzieży z włamaniem zaistniałego w dniu 1 września 2012 r. w P. na szkodę E. D.;

tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k.

4.  w dniu 25 października 2012 r. dokonał kradzieży energii elektrycznej poprzez podłączenia zasilania z ominięciem układu pomiarowego;

tj. o czyn z art. 278 § 5 k.k.

Po rozpoznaniu tej sprawy Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2014 r. uznał oskarżonego K. S. za winnego czynu opisanego w pkt 1 części wstępnej, przyjmując że wytwarzał on substancję psychotropową w znacznej ilości i za to na podstawie art. 53 ust. 2 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii przy zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt 2 k.k. wymierzył mu karę 1 roku i 9 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 150 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na 20 zł.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego tego, że w okresie od sierpnia 2011 r. do 25 października 2012 r. w Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru udzielał substancję psychotropową w postaci metamfetaminy co najmniej pięciu osobom, w tym M. K. (2), A. S. (1) i S. B., przy czym transakcje z udziałem każdego z nabywców miały miejsce w powoływanym okresie kilka razy, a w ich trakcie oskarżony sprzedawał każdemu z nich metamfetaminę w ilości nie mniejszej niż 0,25 grama i nie większej niż 1 gram – to jest czynu z art. 59 ust. 1 powołanej ustawy i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa przypisanego mu w pkt II części dyspozytywnej orzeczenia w wysokości 1500 zł.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego czynu opisanego w pkt 3 części wstępnej i za to na podstawie art. 291 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Tym samym wyrokiem uznał oskarżonego za winnego czynu opisanego w pkt 4 części wstępnej, z tym że ustalił iż dokonał on kradzieży energii elektrycznej nieustalonej ilości na szkodę (...) SA Oddział w J. i za to na podstawie art. 278 § 1 k.k. wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzeł wobec oskarżonego karę łączną 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres lat 5.

Na podstawie art. 71 ust. 1 u.p.n. zobowiązał oskarżonego w okresie próby do poddania się leczeniu odwykowemu od uzależnienia od środka odurzającego i substancji psychotropowych w (...) od (...) Z. i oddał go pod dozór kuratora sądowego.

Na podstawie art. 72 § 1 pkt 5 k.k. zobowiązał oskarżonego w okresie próby do powstrzymywania się od używania środków odurzających i substancji psychotropowych.

Na podstawie art. 70 ust. 1 u.p.n. i art. 230 § 2 k.p.k. orzekł o dowodach rzeczowych.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu na poczet kary pozbawienia wolności okres jego zatrzymania w dniu 25 października 2012 r.

Zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych.

Wyrok powyższy zaskarżyli obrońca oskarżonego oraz Prokurator Rejonowy w Zgorzelcu.

Apelacja obrońcy K. S. zarzuca (dosłowny cytat):

„a) obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia a to art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego, nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy, a szczególnie tych, które winny przemawiać na korzyść oskarżonego, oraz nie rozstrzygnięcie powstałych wątpliwości, których nie udało się usunąć na korzyść oskarżonego, co w konsekwencji skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych, polegającym na przyjęciu, że oskarżony K. S. dopuścił się czynów z art. 53 ust. 2 oraz z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, czynu z art. 291 § 1 k.k. oraz czynów z art. 278 § 1 k.k. i 278 § 5 w zw. z art. 278 § 1 k.k. mimo, że prawidłowa ocena wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków, a także opinii biegłego z zakresu chemii prowadzi do wniosku przeciwnego, zaś w zakresie czynu z art. 278 § 5 k.k. w zw. z art. 278 § 1 k.k. zachodzą przesłanki do zakwalifikowania go za przypadek mniejszej wagi, o którym mowa w art. 278 § 3 k.k., co nie zostało poddane rozwadze sądu przy orzekaniu o odpowiedzialności oskarżonego;

b) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść orzeczenia, będący skutkiem przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, w tym m.in. lekceważenia dowodów przemawiających na korzyść oskarżonego, dania wiary dowodom nieprzekonującym oraz oparcia się na faktach w istocie nie udowodnionych, a także sprzecznym z zasadami logiki i doświadczenia życiowego rozumowaniem, który to błąd skutkował przypisaniem oskarżonemu popełnienia przestępstw z art. 53 ust. 2 i art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, czynu z art. 291 § 1 k.k. oraz czynu z art. 278 § 1 k.k. i 278 § 5 w zw. z art. 278 § 1 k.k.”.

Podnosząc wskazane zarzuty apelujący wniósł o „zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez uniewinnienie oskarżonego od czynu opisanego w pkt 1, 2, 3 aktu oskarżenia, zaś w zakresie czynu opisanego w pkt 4, przy przyjęciu wypadku mniejszej wagi, o którym owa w art. 278 § 3 k.k., wniósł o wymierzenie kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia; ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Jeleniej Górze”.

Apelacja prokuratora zarzuca (dosłowny cytat):

„I. błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę ferowanego wyroku, który miał wpływ na jego treść, polegający na wyrażeniu poglądu, iż dowody ujawnione na rozprawie i ustalone na ich podstawie okoliczności są wystarczające do stwierdzenia, iż zachodzi podstawa do nadzwyczajnego złagodzenia wymierzonej K. S. kary na podstawie art. 60 § 2 k.k., podczas gdy przywołane przez Sąd I instancji okoliczności winny być brane pod uwagę jedynie jako przesłanki zwyczajnego wymiaru kary, zaś okoliczności przedmiotowe i podmiotowe sprawy sprzeciwiają się uznaniu, by taka sytuacja miała miejsce.

II. obrazę przepisów prawa procesowego – art. 424 § 2 k.p.k. – która miała wpływ na treść wyroku, poprzez lakoniczne uzasadnianie zastosowania przez Sąd orzekający nadzwyczajnego złagodzenia kary, z powołaniem się li tylko na ilość wytworzonych i zabezpieczonych u K. S. substancji psychotropowych oraz jego uprzedniej niekaralności, nie wykazania przez Sąd, jakie okoliczności skłoniły Sąd do potraktowania przestępstwa zarzuconego oskarżonemu, za wypadek szczególnie uzasadniony, to jest taki, przy którym nawet najniższy wymiar kary w granicach ustawowego zagrożenia za przestępstwo z art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, byłby niewspółmiernie surowy”.

Podnosząc wskazane zarzuty apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Co do apelacji obrońcy oskarżonego – apelacja ta nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew podniesionym w niej zarzutom Sąd I instancji nie dopuścił się w toku wyrokowania obrazy wskazanych przez apelującego przepisów prawa procesowego, ani też błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia.

Autor apelacji podnosząc zarzut obrazy art. 7 k.p.k., a w konsekwencji zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku prowadzi jedynie prostą polemikę ze stanowiskiem Sądu meriti, prezentując własną (subiektywną) ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Godzi się w związku z tym podkreślić, iż z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że „ Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku, jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku, lecz do wykazania jakich mianowicie konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość zaś przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez Sąd błędu w ustaleniach faktycznych” (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 1975 r., II KR 355/74, OSNPG 1975 r., z. 9, poz. 84). Ten sam pogląd Sąd Najwyższy wyraził także w wyroku z 22 stycznia 1975 r., I KR 197/74 (OSNKW 1975 r., z. 5, poz. 58), który został zaopatrzony aprobującymi glosami przedstawicieli doktryny – M. Cieślaka i Z. Dody (Pal. 1976 r., nr 2, s. 64) oraz W. Daszkiewicza (PiP 1976 r., nr 4, s. 127).

Cytowany wyżej pogląd jest konsekwentnie prezentowany przez Sąd Najwyższy do chwili obecnej.

Sąd Okręgowy ocenił w sposób prawidłowy, zgodny z regułami określonymi w art. 7 k.p.k., zebrany w sprawie materiał dowodowy, a swoje stanowisko w tym zakresie uzasadnił logicznie i przekonująco. W pierwszym rzędzie Sąd meriti poddał analizie całokształt wyjaśnień oskarżonego, uznając za wiarygodne te, które złożył on w postępowaniu przygotowawczym. Znalazły one bowiem potwierdzenie w innych dowodach, a w szczególności w zeznaniach świadków wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz w opinii biegłego z zakresu chemii, a nadto były szczegółowe i konsekwentne (vide str. 3 uzasadnienia orzeczenia).

Sąd meriti poddał również prawidłowej ocenie zeznania wspomnianych świadków, a to S. B. i A. S. (1), wskazując przekonująco w jakim zakresie są one wiarygodne (str. 3 in fine – 4 uzasadnienia orzeczenia).

Sąd Okręgowy ustosunkował się także szczegółowo do zeznań syna oskarżonego A. S. (2) złożonych przez niego na rozprawie sądowej. Sąd ten w pełni logicznie i przekonująco wykazał, że wymieniony świadek działał w interesie procesowym swojego ojca (biorąc na siebie sprawstwo co do czynu I), a sam nie narażał się przy tym na odpowiedzialność karną za ten czyn, gdyż jego zeznania nie mogłyby stanowić dowodu w ewentualnym prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu karnym (vide str. 7 uzasadnienia orzeczenia). Ponadto Sąd meriti słusznie podniósł, że zeznania A. S. (2) pozostają w sprzeczności z zeznaniami świadków S. B. i A. S. (1) ze śledztwa, które zasługują na wiarę (str. 8 in principio uzasadnienia orzeczenia). Zeznania A. S. (2) z rozprawy są przy tym nielogiczne (str. 8 uzasadnienia). Sąd I instancji wykazał nadto w pełni przekonująco dlaczego odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego oraz zeznaniom powołanych świadków z rozprawy (vide str. 7 uzasadnienia orzeczenia).

Jeśli chodzi o czyn przypisany oskarżonemu w pkt IV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, Sąd I instancji w sposób przekonujący uzasadnił dlaczego uznał za wiarygodne wyjaśnienia K. S. z postępowania przygotowawczego i dlaczego nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego z rozprawy (str. 8-9 uzasadnienia orzeczenia). To, że autor apelacji odmiennie ocenia owe wyjaśnienia nie wystarczy do uznania, iż doszło w toku wyrokowania do obrazy art. 7 k.p.k. Jak bowiem stwierdzono na wstępie zarzut naruszenia powołanego przepisu może okazać się skuteczny tylko wtedy, gdy podnosząca go strona wykaże, że Sąd orzekający nie respektował przy ocenie dowodów wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasady prawidłowego (logicznego) rozumowania. Tego rodzaju uchybień po stronie Sądu meriti autor apelacji nie wykazał jednak w najmniejszym stopniu.

Jeśli chodzi o zarzut naruszenia dalszych wskazanych w apelacji przepisów prawa procesowego a to art. 4 k.p.k. oraz art. 5 § 2 k.p.k. (apelujący twierdzi, że Sąd meriti rozstrzygnął istniejące w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego) należy stwierdzić co następuje:

Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia art. 4 k.p.k. Godzi się przypomnieć, że podnosząc zarzut naruszenia wskazanego przepisu nie jest wystarczające odwołanie się w apelacji jedynie do zasady obiektywizmu, bez podania, jakie przepisy ją konkretyzujące zostały naruszone przez Sąd I instancji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2007 r., V KK 390/07, LEX nr 353329). Przepis ten wyraża bowiem ogólną dyrektywę postępowania karnego, która jest konkretyzowana poprzez treść odpowiednich przepisów kodeksu postępowania karnego, nakazujących lub zakazujących organom prowadzącym postępowanie karne dokonanie określonych czynności w przewidzianych tymi przepisami sytuacjach procesowych (np. art. 40 k.p.k., art. 170 § 2 k.p.k.). Powyższego wymogu analizowana apelacja nie spełnia.

Zarzut naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. ma miejsce wówczas, gdy w danym zakresie istnieją wątpliwości, które nie dają się usunąć, mimo wykorzystania wszelkich dostępnych źródeł i środków dowodowych. O naruszeniu tego przepisu można zatem mówić dopiero wówczas, gdy mimo przeprowadzenia postępowania dowodowego zgodnie z regułami, o których mowa w art. 7 k.p.k. wątpliwości te nie zostały usunięte i rozstrzygnięto je na niekorzyść oskarżonego. Dodać przy tym należy, że zasada ta nie wchodzi w grę, jeżeli wątpliwości zgłasza jedynie autor środka odwoławczego, a nie miał ich (jak w niniejszej sprawie) Sąd orzekający, który dokonał stanowczych, zgodnych z regułami określonymi w art. 7 k.p.k., ustaleń faktycznych (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 stycznia 2006 r., III K 195/05, OSNKW z 2006 r., z. 4, poz. 39, str. 45). Autor apelacji nie wykazał, aby Sąd I instancji miał wątpliwości, które rozstrzygnął wbrew zasadzie in dubio pro reo na niekorzyść oskarżonego.

Co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt V części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku brak jest podstaw aby przyjąć, że był to wypadek mniejszej wagi (w rozumieniu art. 278 § 3 k.k.) jeśli umiejscowić ten czyn w całokształcie przestępczej działalności oskarżonego (nie było to zachowanie incydentalne, lecz kolejne działanie naruszające porządek prawny).

Reasumując należy stwierdzić, że autor apelacji nie przedstawił skutecznych argumentów, które mogłyby podważyć rozstrzygnięcie zapadłe w pierwszej instancji.

W tym stanie rzeczy, mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny uznał omawianą apelację za bezzasadną.

Sąd Apelacyjny, mając na względzie treść art. 447 § 1 k.p.k., dokonał natomiast zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie pkt XII części dyspozytywnej w ten sposób, że w oparciu o art. 63 § 1 k.k. zaliczył okres zatrzymania oskarżonego w dniu 25 października 2012 r. na poczet orzeczonej wobec niego w pkt I części dyspozytywnej grzywny. Okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie zalicza się bowiem na poczet kary realnie wykonywanej (w tym przypadku grzywny).

Co do apelacji prokuratora – apelacja ta również nie zasługuje na uwzględnienie. Wbrew stanowisku autora omawianej apelacji Sąd I instancji w sposób przekonujący uzasadnił dlaczego wymierzając oskarżonemu karę pozbawienia wolności za czyn opisany w pkt I części wstępnej orzeczenia zastosował wobec niego nadzwyczajne złagodzenie kary (str. 15 uzasadnienia wyroku).

Już na samym wstępie apelacji oskarżyciel publiczny popełnił typowy błąd, często spotykany w środkach zaskarżenia, zaliczając w poczet okoliczności obciążających przedmiot ochrony i ustawowe znamiona czynów zabronionych przypisanych oskarżonemu w punktach I i II części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku. Apelujący wywodzi tu, że (cyt.): „ Godziły one w istotne dobra chronione prawem tj. zdrowie i życie konkretnych osób, a jednocześnie w zdrowie społeczne (publiczne) w aspekcie zapobiegania szerszemu zjawisku narkomanii. Stopień społecznej szkodliwości w/w czynów zwiększa fakt, iż nie były to zachowania o charakterze incydentalnym, ale powtarzały się i były rozciągnięte w czasie” (str. 5 in fine apelacji).

Mając na uwadze powyższe godzi się podkreślić, że Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 9 września 2009 r. (II AKa 228/09, LEX nr 534429) zamieścił następującą tezę, powszechnie aprobowaną przez doktrynę i judykaturę (cyt.): „ Okoliczność, która stanowi znamię czynu zabronionego przez ustawę karną i została już uwzględniona przez ustawodawcę przy zakreślaniu granic ustawowego zagrożenia (sankcji karnej), nie może być traktowana dodatkowo jako okoliczność wpływająca na wymiar kary w ramach tej właśnie sankcji, chyba że podlega stopniowaniu co do nasilenia lub jakości”.

Przedmiotem ochrony całej ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii jest zdrowie publiczne i indywidualne, dlatego ta właśnie okoliczność nie może sama w sobie wpływać zaostrzająco na wymiar kary za poszczególne objęte tą ustawą czyny zabronione. Czyny te zostały bowiem zaopatrzone przez ustawodawcę w odpowiednie sankcje karne przy uwzględnieniu wspomnianego dobra chronionego prawem, w związku z czym nie może to dodatkowo wpływać na wymiar kary w ramach tych sankcji. Jeśli chodzi natomiast o fakt „ powtarzalności’ zachowań oskarżonego należy stwierdzić, że w przypadku czynu I znalazło to odzwierciedlenie w kwalifikacji prawnej owego przestępstwa (czyn ciągły, o którym mowa w art. 12 k.k.). Tym samym nie może być to okoliczność obciążająca mająca wpływ na wymiar kary za ten czyn.

Kwestionując rozstrzygnięcie Sądu I instancji w zakresie kary, autor omawianej apelacji zdaje się zupełnie niedostrzegać tego, że przy maksymalnym okresie próby (5 lat) kara ta została obwarowana szeregiem orzeczeń dodatkowych i wraz z nimi posiada w odniesieniu do oskarżonego racjonalny wymiar. Oskarżony został bowiem zobowiązany do podjęcia leczenia odwykowego, a nadto zobowiązano go do powstrzymywania się od używania środków odurzających i substancji psychotropowych. Realizacja owych obowiązków zostanie poddana w okresie próby kontroli kuratora sądowego (punkty VIII i IX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku). Tego rodzaju rozstrzygnięcie w stosunku do oskarżonego (uprzednio niekaranego) czyni zadość regule, że osobę uzależnioną od narkotyków należy w pierwszym rzędzie leczyć. Tak skonstruowana kara jest z pewnością bardziej racjonalna niż bezwzględna kara pozbawienia wolności, którą należałoby orzec za czyn I w sytuacji, gdyby Sąd meriti nie zastosował wobec K. S. instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, a następnie warunkowego zawieszenia jej wykonania. Z tego względu Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja prokuratora na uwzględnienie nie zasługuje.

Orzeczenie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze opiera się o art. 627 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k.

Koszty nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz występującego w drugiej instancji obrońcy na podstawie art. 29 ustawy – prawo o adwokaturze.