Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 384/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodnicząca:

SSO Irena Linkiewicz (spr.)

Sędziowie:

SO Elżbieta Kosecka - Sobczak

SO Piotr Żywicki

Protokolant

stażysta Kinga Opałka

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Krzysztofa Piwowarczyka

po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2013r.,

sprawy Ł. G.

oskarżonego z art. 231 § 1 kk i inne

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu

z dnia 2 lipca 2013 r., sygn. akt II K 1/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok uznając apelację obrońcy oskarżonego Ł. G. za oczywiście bezzasadną;

II.  zwalnia oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt VI Ka 384/13

UZASADNIENIE

Ł. G. został oskarżony o to ,że w dniu 13 czerwca 2012 r. w E., woj (...), jako funkcjonariusz Służby Więziennej Aresztu Śledczego w E. , przekroczył swoje uprawnienia wynikające z ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. z 1997 , Nr 90 ,poz. 557 ze zm.), ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 r. o Służbie Więziennej (Dz. U. z 2010, Nr 79 ,poz. 523 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 lipca 2010 r. w sprawie stosowania środków przymusu bezpośredniego oraz użycia broni palnej lub psa służbowego przez funkcjonariuszy Służby Więziennej (Dz. U. z 2010, Nr 147,poz.983) w ten sposób ,że podczas rozmowy dyscyplinującej ze skazanym M. M. użył wobec niego siły fizycznej , uderzając go trzykrotnie w twarz, czym spowodował u niego obrażenia w postaci otarcia naskórka , obrzęku i miejscowego przekrwienia grzbietu nosa , zasinienia powieki dolnej oka prawego oraz zasinienia okolicy kąta przyśrodkowego oka lewego , które naruszyły czynności narządu jego ciała na okres poniżej dni siedmiu, czym działał na szkodę interesu publicznego oraz interesu prywatnego M. M., tj. o czyn z art. 231§1 kk i art. 157§2 kk w zw. z art.11§2 kk.

Sąd Rejonowy w Elblągu wyrokiem z dnia 02 lipca 2013 r., w sprawie sygn. akt IIK 1/13 uznał oskarżonego Ł. G. za winnego popełnienia zarzucanego mu oskarżeniem czynu , to jest przestępstwa kwalifikowanego z art. 231§1 kk w zb. z art.157§2 kk w zw. z art.11§2 kk i za to na podstawie art.231§1 kk w zw. z art.11§3 kk skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 69§1 i 2 kk w zw. z art. 70§1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat.

Na podstawie art. 626§1 kpk w zw. z art. 624§1 kpk zwolniono oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego Ł. G. zaskarżając wyrok w całości na korzyść wymienionego.

Skarżący wyrokowi temu zarzucił:

1. obrazę przepisów postępowania , mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art.410 kpk poprzez nie ujawnienie materiału źródłowego znajdującego się na karcie 6 , w postaci wymazu pobranego z miejsca zdarzenia, stanowiącego podstawę wydania opinii z badań biologicznych z dnia 26 października 2012 roku , a następnie wyrokowanie w oparciu o nieujawniony materiał dowodowy;

2. obrazę przepisów postępowania , mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia , tj. art.174 kpk w zw. z art.393§1 kpk przez ujawnienie na rozprawie w następstwie odczytania , a następnie zaliczenie w poczet materiału dowodowego i uznanie za dowody istotne dla skazania oskarżonego notatek urzędowych, dotyczących czynności, dla których wymagane było sporządzenie protokołu;

3. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art. 6 kpk poprzez uchylenie w trakcie przesłuchania pokrzywdzonego na rozprawie pytań obrony, zmierzających do ustalenia jaką treść miały rozmowy prowadzone przez pokrzywdzonego ze współosadzonymi w czasie bezpośrednio poprzedzającym zdarzenie z dnia 13 czerwca 2012 roku, a w szczególności czy w trakcie tych rozmów pokrzywdzony nakłaniał współosadzonych do buntu lub zakłócenia porządku mogącego mieć wpływ na bezpieczeństwo jednostki penitencjarnej ;

4. obrazę przepisów postępowania , mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia , tj. art.393 §1 kpk i art. 394§1 kpk poprzez ujawnienie protokołu przesłuchania pokrzywdzonego ze sprawy IV P 236/12 Sądu Rejonowego w Elblągu – w sytuacji gdy na podstawie art. 391 kpk protokół ten powinien zostać odczytany celem umożliwienia pokrzywdzonemu ustosunkowania się do jego treści i wyjaśnienia sprzeczności;

5. obrazę przepisów postępowania , mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia , tj. art. 4, 5§2 , 7 kpk, 410 kpk polegającą na naruszeniu zasad : iż organy prowadzące postępowanie powinny brać pod uwagę okoliczności przemawiające zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego , iż niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego oraz swobodnej oceny dowodów, a także , iż podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej - skutkiem czego była błędna ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz pominięcie istotnej dla przedmiotu sprawy części zeznań świadków;

6. błędne ustalenia faktyczne przyjęte za jego podstawę , mające wpływ na treść rozstrzygnięcia , polegające na niesłusznym uznaniu , wbrew zebranemu w niniejszej sprawie materiałowi dowodowemu ,iż:

- oskarżony pełniąc służbę w dniu 13 czerwca 2012 roku przekroczył swoje uprawnienie i naruszył nietykalność cielesną pokrzywdzonego przez trzykrotne uderzenie go z otwartej pięści w twarz;

- stwierdzone obrażenia twarzy u pokrzywdzonego powstały w dniu 13 czerwca 2012 r. w następstwie uderzeń , jakie zadał mu oskarżony;

- plamy krwi ujawnione w godzinach popołudniowych w dniu 14 czerwca 2012 roku , przed celą w której przebywał pokrzywdzony , naniesione zostały dzień wcześniej przez niego w następstwie zachowania oskarżonego;

- przedstawiony przez pokrzywdzonego w pierwotnej wersji zdarzenia sposób wykonywania ćwiczeń wymagał niezwykłej wręcz sprawności fizycznej i obiektywnie rzecz biorąc był niewykonalny;

- skazani pozbawieni są całkowicie umiejętności w zakresie mycia podłóg pomieszczeń , gdyż jest to zajęcie , które w półświatku przestępczym wykonywane jest wyłącznie przez kobiety;

- niemożliwym jest , aby skazani, którzy zazwyczaj nie przepracowali uczciwie w życiu ani jednego dnia, mogli właściwie i dokładnie myć podłogi w AŚ w E.;

- funkcjonariusze S. W. w AŚ w E. w sposób nierzetelny dokonują czynności służbowych sprowadzających się do: apelów porannych i wieczornych , kontroli stanu zdrowia i wyglądu osadzonych , nie są w stanie podczas kontaktu bezpośredniego z osadzonymi dostrzec u nich obrażeń twarzy, nienależycie nadzorują prace porządkowe osadzonych na terenie jednostki penitencjarnej.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, względnie jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego Ł. G. jako oczywiście bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu odwoławczego , Sąd I instancji przeprowadził postępowanie w sposób wszechstronny i prawidłowy , aczkolwiek nie uniknął drobnych uchybień , których jednak nie można poczytać za uchybienia istotne , a tym samym mogących mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia.

W związku z powyższym brak było podstaw do uwzględnienia zarzutu podniesionego w apelacji , a mianowicie naruszenia zasady obiektywizmu wyrażonej w przepisie art. 4 kpk. Według Sądu odwoławczego , Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe także z zachowaniem wskazań zawartych w przepisie art. 2§2 kpk. Analiza akt przedmiotowej sprawy wskazuje bowiem , że Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób właściwy i wystarczający dla wyjaśnienia meritum sprawy mając na uwadze wynikający z wyżej powołanych przepisów obowiązek oparcia rozstrzygnięcia na prawdziwych ustaleniach faktycznych oraz badania i uwzględniania okoliczności przemawiających zarówno na korzyść , jak i na niekorzyść oskarżonego.

Nadto Sąd Rejonowy ocenił bardzo wnikliwie zgromadzony materiał dowody , omawiając szczegółowo wszystkie dowody , nie wykraczając poza ramy swobodnej oceny dowodów , kierując się przy tym prawidłowo zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego i w oparciu o tę cenę Sąd poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne.

W uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji trafnie i precyzyjnie wskazał jakie fakty uznał za ustalone, na czym oparł poszczególne ustalenia i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych , a następnie wskazał prawidłowe , w ocenie Sądu Okręgowego , wnioski jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń tak w zakresie winy oskarżonego , przyjętej kwalifikacji prawnej , wymierzonej kary pozbawienia wolności o charakterze probacyjnym.

Omawiając przedmiotową sprawę należy mieć na względzie ,że Sąd Okręgowy w całej rozciągłości akceptuje ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy w zakresie przypisania oskarżonemu zarzucanego mu czynu i w pełni podziela argumenty przedstawione trafnie i obszernie przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Dlatego też powtarzanie , czy rozszerzanie tej argumentacji wobec jej wszechstronności i celności jest nieuzasadnione.

Obrońca oskarżonego w wywiedzionej apelacji wskazał na szereg naruszeń przez Sąd I instancji przepisów prawa procesowego , które według skarżącego miały wpływ na treść wydanego orzeczenia. Zgodnie z wywodami autora apelacji podniesione zarzuty obrazy prawa procesowego powinny skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku.

W ocenie Sądu odwoławczego brak jest podstaw do podzielenia tak wyrażonego stanowiska autora apelacji albowiem nie znajduje ono potwierdzenia w aktach przedmiotowej sprawy , a skarżący nie przedstawił na poparcie podnoszonych w tym zakresie zarzutów rzeczowej , a tym samym zasługującej na uwzględnienie, argumentacji.

Odnosząc się do pierwszego podniesionego w apelacji zarzutu ,to jest obrazy przepisów postępowania – art. 410 kpk wskutek nie ujawnienia materiału źródłowego znajdującego się na karcie 6 w postaci wymazu pobranego z miejsca zdarzenia , stanowiącego podstawę wydania opinii biologicznej wskazać należy, iż Sąd I instancji nie ujawnił wskazanego materiału albowiem w wyniku przeprowadzonych badań zabezpieczony materiał został zużyty w całości. Niniejszy fakt wynika z treści opinii z badań śladów biologicznych opracowanej przez Zakład (...) Katedry Medycyny Sądowej (...) M. K. w T. C. M. w B.. W części opinii zawierającej opis przedmiotów znajduje się zapis ,iż „Dnia 05.10.2012 r. do Zakładu (...) w B. wpłynęły poniższe dowody rzeczowe, które poddano oględzinom w dniu 10.10.2012 r. 001 B. koperta opisana na zdjęciu , zawierająca plastikową tulejkę z plastikowym korkiem, w którym osadzona jest plastikowa bagietka zakończona wacikiem. Na waciku widoczne są szaro – brązowe, słabo i średnio wysycone zaplamienia obejmujące ok. ½ powierzchni wacika. Wacik pobrano do badań w całości.” ( k.179v).

Zważyć należy ,iż zabezpieczony na miejscu zdarzenia ślad został opisany w protokole oględzin miejsca zdarzenia i stanowił jego integralną całość oraz został utrwalony na wykonanej dokumentacji fotograficznej. Następnie zabezpieczony ślad wraz z materiałem porównawczym pobranym od pokrzywdzonego został przesłany do badań zgodnie z postanowieniem Prokuratora Rejonowego w Nowym Mieście Lubawskim. Bezsprzecznie przedmiotem badań Zakładu (...) w T. z siedzibą w B. był zabezpieczony ślad. Zaznaczyć należy ,iż wnioski zawarte w wydanej opinii nie były kwestionowane przez skarżącego i słusznie opinia ta została uznana przez Sąd Rejonowy za dowód w pełni wiarygodny.

Analiza akt przedmiotowej sprawy oraz uzasadnienia zaskarżonego wyroku pozwala na niewątpliwe stwierdzenie , iż Sąd I instancji dokonując ustaleń faktycznych, w tym między innymi w zakresie miejsca zdarzenia , zadania pokrzywdzonemu uderzeń wskutek czego nastąpiło krwawienie z nosa poczynił te ustalenia na podstawie szeregu dowodów, to jest dowodów ujawnionych jak protokół oględzin miejsca zdarzenia , dokumentacja fotograficzna , opinia z badań śladów biologicznych oraz dowodów bezpośrednio przeprowadzonych przed Sądem w postaci między innymi zeznań świadków M. M. , M. G. , T. C. (1) , R. O..

Zatem podniesienie przez skarżącego zarzutu obrazy art. 410 kpk wskutek nie ujawnienia materiału źródłowego znajdującego się na karcie 6 i wyrokowanie w oparciu o nieujawniony materiał dowodowy należało uznać za bezpodstawne.

W ocenie Sądu odwoławczego brak jest także podstaw do podzielenia innego z podniesionych zarzutów i przedstawionej na poparcie tego zarzutu argumentacji dotyczącej obrazy przepisów postępowania mającej wpływ na treść orzeczenia , tj. art. 174 kpk w zw. z art. 393§1 kpk poprzez odczytanie na rozprawie , a następnie zaliczenie w poczet materiału dowodowego i uznanie za dowody istotne dla skazania oskarżonego notatek urzędowych, dotyczących czynności , dla których wymagane było sporządzenie protokołu. Z uzasadnienia apelacji wynika ,iż dotyczy to w szczególności notatek sporządzonych przez funkcjonariuszy Służby Więziennej – G. M. i S. C. załączonych do akt sprawy jako k. 27, 55, 93, a nadto notatek sporządzonych przez M. M. i R. J..

Faktycznie , jak wskazuje obrońca oskarżonego powołując się na treść art. 174 kpk , przepis ten stanowi , że dowodu z wyjaśnień oskarżonego lub zeznań świadka nie wolno zastępować treścią pism , zapisków lub notatek urzędowych. Jak dalej podaje skarżący , wskazany przepis należy odczytywać łącznie z treścią art. 393§1 kpk , co w efekcie stanowi ,iż możliwe jest odczytanie , zatem zaliczenie w poczet materiału dowodowego , jedynie notatek nie wymagających spisania protokołu.

Skarżący przedstawiając wyżej powołaną argumentację pominął nader istotny fakt ,iż wyszczególnione w apelacji notatki urzędowe nie zostały sporządzone podczas postępowania przygotowawczego przeprowadzonego w przedmiotowej sprawie ,do którego odnoszą się przepisy ustawy Kodeks postępowania karnego, w tym wskazany art. 174 kpk . W takim przypadku przesłuchanie świadków faktycznie wymagałoby spisania protokołu i inna forma dokonania tej czynności byłaby niedopuszczalna, co wynika z treści art. 143§1 pkt 2 kpk).

Tymczasem zarówno notatki wyszczególnione przez skarżącego jak też inne załączone do akt sprawy notatki urzędowe i oświadczenia stanowią materiał zebrany w toku postępowania wyjaśniającego zapoczątkowanego przez D. A. Ś. w E. , a następnie przejętego do prowadzenia przez Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w G. . Czynności te zostały przeprowadzone na podstawie zarządzenia nr 94/2010 Dyrektora Generalnego Służby Więziennej z dnia 31.12.2010 r. w sprawie określenia wykazu zdarzeń nadzwyczajnych, sposobu postępowania w przypadku ich wystąpienia oraz trybu działania stanowisk dowodzenia.

Zatem Sąd Rejonowy był uprawniony do ujawnienia między innymi wskazanych przez skarżącego oświadczeń i notatek urzędowych albowiem zakaz zawarty w treści art. 393 §1 ( zdanie drugie) kpk dotyczy tylko notatek dotyczących czynności z których wymagane jest spisanie protokołu , a czynności te zostały wyszczególnione w art. 143§1 kpk.

Abstrahując od powyższych rozważań należy też odwołać się do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2013 r. , V KK 366/12 stanowiącego ,że zastępowanie dowodów z art. 174 kpk zachodzi wówczas , gdy sąd pomija treść wyjaśnień lub zeznań , posiłkując się wyłącznie pismami, zapiskami lub notatkami urzędowymi. Natomiast w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji nie posiłkował się wyłącznie oświadczeniami sporządzonymi przez osoby , w ramach postępowania wyjaśniającego przeprowadzonego przez Służbę Więzienną ,które następnie w przedmiotowej sprawie stały się świadkami. Podkreślić należy, iż treści zawarte we wskazanych przez skarżącego oświadczeniach podlegały ocenie Sądu orzekającego w konfrontacji z treścią zeznań złożonych przez te osoby , które zostały przesłuchane w charakterze świadków zarówno w trakcie postępowania przygotowawczego jak i postępowania sądowego.

Za nieuzasadniony należy uznać także zarzut naruszenia prawa procesowego wskutek nie odczytania protokołu zeznań pokrzywdzonego M. M. złożonych przed Sądem Rejonowym w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie sygn. akt IV P 236/12 z uwagi na rozbieżności występujące pomiędzy treścią wyżej wskazanych zeznań , a zeznaniami złożonymi przez wymienionego w przedmiotowej sprawie.

Jak wynika z rozpatrywanej sprawy , do akt niniejszej sprawy załączono nadesłane na żądanie Sądu I instancji materiały z postępowania prowadzonego w sprawie sygn. akt IV P 236/12 . Nadesłane materiały zawierały między innymi protokół przesłuchania świadka M. M.. Sąd Rejonowy na podstawie art. 167 kpk dopuścił dowód z akt w/w sprawy , a następnie materiał zawarty w niniejszych aktach, w tym protokół przesłuchania pokrzywdzonego ujawnił bez odczytywania. Tak zostały również ujawnione materiały z postępowania dyscyplinarnego( k. 379, k. 482)

Zgodnie z wywodami skarżącego treść protokołu przesłuchania świadka M. M. z postępowania prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z uwagi na rozbieżności pomiędzy zeznaniami tam zawartymi a zeznaniami złożonymi przez pokrzywdzonego w ramach prowadzonego postępowania karnego powinien zostać odczytany celem wyjaśnienia zachodzących rozbieżności na podstawie art. 391 kpk.

W ocenie Sądu odwoławczego , Sąd Rejonowy był uprawniony do ujawnienia między innymi treści zeznań zawartych w protokole rozprawy w sprawie Sądu Rejonowego w Elblągu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych sygn. akt IV P 236/12.

Z treści art. 394§2 kpk wynika ,że przepis ten uprawniał Sąd do ujawnienia bez odczytania protokołów oraz dokumentów i z tego uprawnienia Sąd skorzystał ,a żadna ze stron nie wnosiła o ich odczytanie .

Nadto analiza protokołów zawierających zeznania świadka M. M. nie wskazuje na występowanie pomiędzy tymi dowodami istotnych rozbieżności wymagających wyjaśnienia ich w drodze odczytania pokrzywdzonemu treści jego zeznań złożonych w postępowaniu przez Sądem Rejonowym w sprawie sygn. akt IV P 236/12.

Z uzasadnienia apelacji wynikało ,iż rozbieżności w zeznaniach pokrzywdzonego miały dotyczyć okoliczności „ rzekomego uderzenia go przez oskarżonego oraz ujawnionych plam krwi.”

Pokrzywdzony M. M. przesłuchany w charakterze świadka po raz pierwszy , tj . w czasie postępowania przygotowawczego zeznał ,iż zdarzenie miało miejsce na korytarzu w pobliżu celi w której był osadzony. Wymieniony zeznał także ,iż został uderzony przez nieznanego mu z nazwiska funkcjonariusza S. W. trzy razy otwartymi dłońmi w twarz , tj. w nos i w policzek po prawej stronie. W trakcie tego przesłuchania M. M. stwierdził również ,że wskutek zadanym mu uderzeń doznał krwawienia z nosa , co miało miejsce przed wejściem do celi. (k. 15-18v).

Identycznej treści zeznania złożył pokrzywdzony podczas postępowania przed Sądem I instancji . Nadto treść zeznań z postępowania przygotowawczego została odczytana świadkowi albowiem nie pamiętał on pewnych okoliczności (szczegółów) . ( k. 279 – 283).

Porównując zeznania świadka złożone w postępowaniu przygotowawczym , w postępowaniu przez Sądem I instancji z zeznaniami złożonymi przez pokrzywdzonego w postępowaniu przed Sądem Rejonowym Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych należy stwierdzić ,iż pomiędzy wymienionymi protokołami zawierającymi zeznania M. M. nie występują istotne rozbieżności .

W postępowaniu w sprawie sygn. akt IV P 236/12 M. M. także zeznał ,iż zajście miało miejsce na korytarzu przed celą ,gdzie został uderzony przez Ł. G. trzykrotnie otwartymi dłońmi . Pomimo ,iż zaznaczył, że już dokładnie nie pamięta , to jednak stwierdził ,iż został także uderzony w nos. Nie sposób podzielić stanowiska skarżącego ,iż w czasie tego przesłuchania pokrzywdzony podał ,że krwawienie z nosa nastąpiło dopiero w celi . W protokole rozprawy zawierającym zeznania świadka M. M. znajduje się bowiem zapis następującej treści „ nie pamiętam czy zaczęła mi lecieć przed celą , czy już w celi , ale z pewnością w celi ta krew mi leciała.” ( k. 310 -312).

Z powyższych zapisów zawartych w poszczególnych protokołach przesłuchań wynika ,iż brak jest podstaw do uwzględnienia argumentacji skarżącego , że zachodziła konieczność odczytania tych zeznań i uzyskania przez Sąd I instancji od pokrzywdzonego wyjaśnienia zachodzących rozbieżności.

Za pozbawione racji należało też uznać stanowisko obrońcy oskarżonego zawarte w uzasadnieniu apelacji ,że zeznania złożone przez oskarżonego Ł. G. przed Sądem Rejonowym w Elblągu IV Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych ,w sprawie sygn. akt IV P 236/12 mogły zostać ujawnione wyłącznie na podstawie art. 389§1 kpk .

Jak wynika z ujawnionych na podstawie art. 393§1 kpk w zw. z art. 394§1 kpk dowodów , w tym protokołu rozprawy w sprawie sygn. akt IV P 236/12 w wyżej wskazanym postępowaniu Ł. G. występował w charakterze powoda. Natomiast przepis art. 389§1 kpk określa warunki odczytania protokołów wyjaśnień , a zatem tylko wyjaśnień złożonych poprzednio przez wymienionego w charakterze oskarżonego ( podejrzanego) w tej lub innej sprawie w postępowaniu przygotowawczym lub przed sądem.

Sąd Okręgowy nie podziela także argumentacji skarżącego przytoczonej jako uzasadnienie kolejnego ze stawianych zarzutów obrazy przepisów postępowania , mającej wpływ na treść rozstrzygnięcia , tj. art. 6 kpk przez uchylenie w trakcie przesłuchania pokrzywdzonego M. M. pytań mających na celu ustalenie czy przed zaistniałym zdarzeniem nakłaniał on do buntu lub zakłócenia porządku mogącego mieć wpływ na bezpieczeństwo jednostki penitencjarnej.

Treść artykułu 6 kpk zawiera zasadę prawa do obrony oskarżonego . Wnikliwa ocena protokołu rozprawy z dnia 14 lutego 2013 r. pozwala na uznanie za słuszne stanowiska przewodniczącego , który na podstawie art. 370§14 kpk w zw. z art. 171 §6 kpk uchylił pytania obrońcy oskarżonego skierowane do świadka M. M. o treści „ to kto kłamał : Pan teraz , czy Pani psycholog „ (k.281) jak i dlaczego pokrzywdzony nie przestrzegał porządku oraz „ na czym polegało nawoływanie świadka i jak ono wyglądało”. ( k.282).

Uchylenie wszystkich wyżej wymienionych pytań skierowanych przez obrońcę oskarżonego do pokrzywdzonego , w tym też ostatniego z zacytowanych pytań znajdowało uzasadnienie w treści przepisu art. 370§ 4 kpk w zw. z art. 171§ 6 kpk. Zasadnie Sąd Rejonowy uznał je za nieistotne . Podkreślić należy ,iż świadek M. M. zeznając w postępowaniu sądowym, w tym odpowiadając na pytania obrońcy oskarżonego, opisał swoje zachowanie mające miejsce przez zdarzeniem i z treści jego zeznań nie wynikało ,iż wymieniony nawoływał do buntu współosadzonych . Dlatego też zwrócenie się do pokrzywdzonego, kategorycznie przeczącego aby podejmował on tego rodzaju działanie, z ponownym zapytaniem na czym polegało to nawoływanie, należało uznać za pozbawione zasadności. Marginalnie nadmienić należy ,iż w trakcie postępowania sądowego nie uzyskano żadnych dowodów mogących wskazywać na tego typu zachowanie pokrzywdzonego . Taka okoliczność pojawiła się wyłącznie w wyjaśnieniach oskarżonego składanych przed Sądem i zasadnie została potraktowana przez Sąd Rejonowy jako linia obrony oskarżonego . Nadto w ocenie Sądu odwoławczego, w przypadku faktycznego nawoływania przez M. M. do buntu współosadzonych oskarżony zobowiązany był do podjęcia określonych regulaminem działań , a w szczególności do niezwłocznego powiadomienia o tak ważkim zdarzeniu przełożonych .

Za nietrafny należało również uznać podniesiony w apelacji zarzut obrazy art. 5§2 kpk , gdyż nie można zasadnie go stawiać , podnosząc wątpliwości strony co do treści ustaleń faktycznych lub co do sposobu interpretacji prawa .Dla oceny, czy nie została naruszona zasada in dubio pro reo , nie są miarodajne tego rodzaju wątpliwości , które zgłasza strona , a jedynie to , czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i czy wobec braku możliwości ich usunięcia , rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego , względnie to , czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć . W wypadku , gdy pewne ustalenia faktyczne , zależne są od dania wiary tej lub innej grupie dowodów , czy też na przykład dania wiary lub odmówienia wiary wyjaśnieniom oskarżonego , zeznaniom tego lub innego świadka , nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo , a ewentualne zastrzeżenia co do wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów rozstrzygane mogą być jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sad w granicach swobody ocen , wynikającej z treści art. 7 kpk lub też ewentualnie przekroczenia przez sąd tych granic i wkroczenia w sferę dowolności ocen . ( wyrok SN z 14.05.1999 r., IV KKN 714/98, Prok. i Pr. 2000/4/8, wyrok SN z 11.10.2002 r., V KKN 251/01, Prok. i Pr.2003/11/5).

W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego uznał ,że brak jest w realiach niniejszej sprawy „ nie dających się usunąć wątpliwości „ w zakresie przypisanego oskarżonemu czynu i w oparciu o tę właśnie ocenę poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i wykazał w niewątpliwy sposób winę oskarżonego Ł. G..

Z kolei odnosząc się do innego zarzutu , zawartego w apelacji , a mianowicie dotyczącego naruszenia dyrektywy art. 7 kpk , generalnie po raz kolejny należy przypomnieć ,że przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 kpk , jeżeli tylko : jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy , stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego oraz jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. Tymczasem obrońca oskarżonego nie wykazał w skardze apelacyjnej , aby którykolwiek z powyższych warunków nie został dotrzymany, a zatem także i zarzut obrazy art. 7 kpk nie mógł zostać uznany za zasadny i w konsekwencji , co postulował skarżący skutkować uniewinnieniem oskarżonego Ł. G. od popełnienia zarzucanego mu oskarżeniem czynu. Należy też wskazać ,iż to ,że w niniejszej sprawie Sąd Rejonowy ocenił poszczególne dowody pod kątem ich wiarygodności nie w taki sposób , jak życzyłby sobie tego skarżący , wcale jeszcze nie oznacza ,że w procesie ich weryfikacji doszło do naruszenia reguł wyrażonych w cytowanym przepisie. Przypomnieć bowiem należy ,że wybór wiarygodnych źródeł dowodowych jest prerogatywą sądu stykającego się bezpośrednio z dowodami i to w toku całej rozprawy głównej. Sąd pierwszej instancji , dokonując swobodnej oceny dowodów musi przedstawić tok swojego rozumowania, który doprowadził go do dokonanego wyboru. Analiza tego właśnie toku rozumowania jest przedmiotem kontroli instancyjnej, bowiem sąd odwoławczy nie styka się z dowodami bezpośrednio , lecz swą działalność ogranicza do weryfikacji i racjonalności rozumowania sądu orzekającego przedstawionego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Czyni to na podstawie argumentów przytoczonej w skardze apelacyjnej i wyłącznie w zakresie nią wyznaczonym. Krytyka odwoławcza , aby była skuteczna , musi wykazywać braki w zakresie logicznego rozumowania sądu orzekającego. Jeśli tego nie czyni , a ogranicza się do twierdzeń ,że zdarzenie miało inny przebieg , to nie może być uwzględniona przez sąd odwoławczy . Innymi słowy , podnoszony przez skarżącego zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego ,lecz powinien polegać na rzeczowym wykazaniu jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Ponadto zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu , wyrażonymi w zaskarżonym wyroku, gdyż sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych , opartego na innych dowodach od tych ,na których oparał się sąd pierwszej instancji , nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

Wbrew wywodom skarżącego , wina oskarżonego Ł. G., w zakresie przypisanego mu przestępstwa została wykazana i to w sposób nie budzący wątpliwości w oparciu o wszechstronną analizę całokształtu przeprowadzonego i ujawnionego materiału dowodowego , tj. zarówno dowodów osobowych , jak i nieosobowych , z uwzględnieniem zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego , szczególnie kwestionowanego przez autora apelacji.

Zasadnicze znaczenie dla wykazania winy oskarżonego Ł. G. miały niewątpliwie zeznania pokrzywdzonego M. M.. Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd I instancji uznał zeznania świadka M. M. za wiarygodne i uczynił z nich podstawę ustaleń faktycznych. Swoje stanowisko Sąd orzekający w I instancji szeroko i trafnie uzasadnił ,a przedstawiona ocena tego dowodu zasługiwała na pełną aprobatę Sądu odwoławczego . Należy wyłącznie podkreślić ,iż pokrzywdzony, zarówno na etapie postępowania przygotowawczego , sądowego jak też w trakcie postępowania prowadzonego przed Sądem Rejonowym w Elblągu Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, konsekwentnie przedstawiał przebieg zdarzenia oraz konsekwentnie wskazywał na oskarżonego jako sprawcę czynu popełnionego na jego szkodę. Wskazać też należy ,iż pokrzywdzony nie kwestionował swojego nieregulaminowego zachowania przez zdarzeniem. Niniejsze zeznania nie zawierają , wbrew twierdzeniom skarżącego, istotnych rozbieżności , które mogłyby pozbawiać je waloru wiarygodności. Wszelka zmienna postawa pokrzywdzonego reprezentowana bezpośrednio po zdarzeniu , a wyrażana w pisemnych i ustnych oświadczeniach w których podawał on inne powody doznania obrażeń twarzy znalazła logiczne wytłumaczenie zarówno w zeznaniach pokrzywdzonego jak i w zeznaniach świadka M. G.. Zarówno M. M. jak i M. G. zgodnie stwierdzili ,iż pokrzywdzony nie chciał w ogóle ujawnić zaistniałego zdarzenia , a uczynił to dopiero wskutek dociekliwości wychowawcy A. Ś. dążącego do ustalenia prawdziwych okoliczności zdarzenia. Sąd Rejonowy dokonując oceny zeznań pokrzywdzonego M. M. uznał ,iż wymieniony „ nie byłby w stanie uknuć tak przebiegłej intrygi”. Przedstawiona przez Sąd argumentacja zasługuje na jej podzielenie.

Nadto w ocenie Sądu odwoławczego , brak jest także podstaw do przychylenia się do wywodów , przedstawionych w uzasadnieniu apelacji obrońcy oskarżonego, odnośnie istniejących powodów pomówienia oskarżonego. Zgodnie z sugestią skarżącego , pokrzywdzony mógł pomówić oskarżonego kierując się chęcią uzyskania nienależnego odszkodowania oraz uniknięcia ukarania dyscyplinarnego ,a w konsekwencji pozytywnego rozpatrzenia wniosku o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Zważyć należy ,iż pokrzywdzony M. M., co zaznaczono już wcześniej, w składanych zeznaniach nie przeczył ,iż naruszył on przepisy regulaminu prowadząc przed zdarzeniem rozmowy z innymi osadzonymi. Zatem istniały wszelkie podstawy do ewentualnego ukarania go lub odnotowania takiej okoliczności w aktach osobowych . Natomiast odnośnie ewentualnego zamiaru pokrzywdzonego uzyskania odszkodowania, o czym zeznał przed Sądem świadek R. J. należy stwierdzić ,iż okoliczność taka została podana przez wymienionego dopiero na rozprawie sądowej i to na pytanie obrońcy oskarżonego . Ponadto ,z zeznań świadka R. J. wynikało ,iż ewentualność taka pozostawała w sferze jego domniemań i nie wynikała z wypowiedzi M. M. (k.481).

Zaznaczyć należy ,iż taka okoliczność jak karalność pokrzywdzonego , notabene posiadającego w A. Ś. opinię pozytywną , nie może dowodzić o nieprawdziwości składanych zeznań.

W ocenie Sądu odwoławczego brak było też jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, iż zachodzą wątpliwości co do stanu psychicznego pokrzywdzonego M. M., jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania przez niego postrzeżeń , a tym samym przeprowadzenia , wnioskowanego przez skarżącego dowodu z opinii biegłego z zakresu psychologii i psychiatrii.

Zatem konsekwencja pokrzywdzonego w podawaniu zarówno w postępowaniu przygotowawczym i sądowym jednolitej wersji zdarzenia , logiczne wyjaśnienie powodów podawania początkowo wersji odmiennej , brak motywów do pomówienia oskarżonego to argumentacja szczególnie przemawiająca za odtworzeniem inkryminowanego zdarzenia na podstawie zeznań pokrzywdzonego M. M..

Podkreślić też należy ,iż za wiarygodnością zeznań świadka M. M. przemawiały także inne dowody wyszczególnione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku - w części wstępnej rozważań jakie poczynił Sąd Rejonowy.

W korelacji z wersją zdarzenia przedstawioną przez świadka M. M. oprócz dowodów osobowych pozostawały także dowody pozaosobowe jak dokumentacja lekarska , opinia z badania śladów biologicznych oraz opinia sądowo –lekarska.

Dokumentacja lekarska oraz opinia Zakładu (...) to dowody niekwestionowane przez skarżącego . Skarżący także nie podważał treści opinii sądowo –lekarskiej , a wyłącznie wnosił o jej uzupełnienie. Z opinii sądowo – lekarskiej wynikało ,że obrażenia twarzy doznane przez pokrzywdzonego były skutkiem działania o hipotetycznej sile średniej narzędzia tępego lub tępokrawędzistego i nie kwalifikują się do identyfikacji rodzaju użytego do ich powstania narzędzia. Mogły one powstać zarówno w okolicznościach podanych w zeznaniach pokrzywdzonego jak i w następstwie działania biernego.

Zaznaczyć należy ,iż powyższa opinia nie wyklucza żadnego innego mechanizmu doznania obrażeń przez pokrzywdzonego, w tym nawet doznania ich w trakcie zapewne trudnego do wykonania zespołu ćwiczeń załączonych do apelacji. Jednakże treść opinii nie może być oceniana w oderwaniu od całokształtu zebranego materiału dowodowego albowiem w odmiennym przypadku można mnożyć liczne i nie znajdujące potwierdzenia w materiale dowodowym wersje zdarzenia.

Identyczne spostrzeżenia należy poczynić odnośnie ujawnionych i zabezpieczonych , a następnie poddanych badaniom - śladów biologicznych , które to badania wykazały ,że w badanym wymazie występuje silnie zdegradowany , ludzki DNA, który z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością pochodzi od M. M..

W ocenie Sądu odwoławczego szeroko przedstawiona przez autora apelacji argumentacja o niemożności pozostania na miejscu zdarzenia śladów biologicznych do dnia następnego pozbawiona jest rzeczowej argumentacji . Została ona też oparta na wybiorczym materiale dowodowym. Skarżący odwołał się wyłącznie do zeznań świadków wskazujących na posiadane umiejętności jak i dokładność utrzymywania czystości w A. Ś. w E. ,w tym między innymi przed celą nr 35.

Pomijając nawet krytykowane przez autora apelacji wywody Sądu Rejonowego odnośnie umiejętności osadzonych do wykonywania prac porządkowych wskazać skarżącemu należy też na dowody osobowe w postaci zeznań także innych świadków zarówno osadzonych i jak funkcjonariuszy S. W. , a między innymi świadków R. K. , T. K. (1), A. J. . Mianowicie świadek A. J. zeznał ,iż jakość prac wykonywanych przez osadzonych jest różna , a on takich śladów jak okazane mu na dokumentacji fotograficznej raczej by nie zauważył. Bardzo krytycznie o pracy więźniów odnośnie wykonywanych przez nich prac porządkowych wypowiedział się również funkcjonariusz SW – świadek T. C. (1) .

Jak wskazano wcześniej wersja zdarzenia podana w zeznaniach przez pokrzywdzonego znalazła potwierdzenie nie tylko w dowodach pozaosobowych , ale także w dowodach osobowych.

Za przyjęciem opisu zdarzenia zaistniałego w dniu 13 czerwca 2012 r. na korytarzu A. Ś. w E. , a wynikającego z zeznań M. M. przemawiały także zeznania świadka M. G. oraz zeznania złożone w postępowaniu przygotowawczym przez świadka R. J..

Przedstawionej przez pokrzywdzonego wersji zdarzenia nie przeczą też zeznania przesłuchanych w charakterze świadków funkcjonariuszy SW w Elblągu – T. P. ,T. K., R. N., T. C. , którzy zeznali ,że w dniu 13 czerwca 2012 r. po zdarzeniu nie spostrzegli obrażeń na twarzy pokrzywdzonego oraz nie widzieli plam krwi na korytarzu przed celą w której był osadzony M. M.. Według większości świadków , w trakcie wykonywanych czynności mogli oni nie zauważyć ,iż pokrzywdzony posiadał obrażenia twarzy, a na korytarzu w pobliżu celi nr 35 znajdują się plamy krwi.

W ocenie Sądu odwoławczego , błędną ocenę poczynił Sąd Rejonowy w odniesieniu do zeznań funkcjonariusza SW- świadka P. P., który w złożonych zeznaniach stwierdził ,iż nie widział obrażeń twarzy pokrzywdzonego. Zeznania te bowiem przeczyły oczywistym faktom wynikającym zarówno z dokumentacji lekarskiej oraz dokumentacji fotograficznej obrazującej obrażenia pokrzywdzonego .

Świadek ten , jak wynika z jego zeznań miał bezpośrednią styczność z pokrzywdzonym następnego dnia po zdarzeniu .Wyłącznie przyjmując założenie, iż świadek ten nie przyglądał się dokładnie twarzy pokrzywdzonego można było ewentualnie uznać zeznania wymienionego świadka za wiarygodne , jak uczynił to Sąd I instancji.

Natomiast za trafną należało uznać ocenę dokonaną przez Sąd I instancji bardzo istotnych w przedmiotowej dowodów , to jest zeznań świadków G. M. i S. C. . Dowodom tym Sąd Rejonowy poświęcił znaczącą uwagę i przedstawił szczegółową ich ocenę w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k.502 – 504). Ocena ta zasługiwała na aprobatę Sądu odwoławczego . Została ona bowiem poczyniona w powiązaniu z całością zebranego materiału dowodowego . Sąd uznał za wiarygodne zeznania złożone przez wyżej wymienionych świadków wyłącznie w postępowaniu dyscyplinarnym, gdzie w przeważającej mierze potwierdzili oni , aczkolwiek w sposób bardzo lakoniczny, wersję zdarzenia przedstawioną przez pokrzywdzonego .

Sąd Rejonowy z prawdziwą uznał treść oświadczeń nakreśloną przez nich w czasie prowadzonych czynności wyjaśniających ( k. 55, k.93) , gdzie również oświadczyli oni ,że oskarżony uderzył w twarz M. M..

W ocenie Sądu odwoławczego brak jest podstaw do uznania, zgodnie z poczynioną przez skarżącego sugestią ,iż w przypadku wymienionych świadków, dowody uznane za wiarygodne przez Sąd zostały uzyskane w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi. Na podstawie akt sprawy nie sposób przychylić się do powyższej sugestii , a tym bardziej przyjąć ,iż zarówno złożone przez G. M. i S. C. w postępowaniu dyscyplinarnym zeznania , jak i wcześniej osobiście przez nich sporządzone oświadczenia zostały uzyskane z naruszeniem przepisów prawa. Taka okoliczność nie wynikała nawet z zeznań wyżej wymienionych świadków.

Wskazać też należy ,iż pomimo nie potwierdzenia przez świadków G. M. i S. C. treści podanych przez nich w oświadczeniach i w postępowaniu dyscyplinarnym to z zeznań przez nich złożonych w postępowaniu przygotowawczym także wynikało ,iż pokrzywdzony został uderzony przez oskarżonego Ł. G. . (k. 62, k. 65).

Reasumując stwierdzić należy ,iż Sąd Rejonowy nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia. Prawidłowo poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktycznie całkowicie przekreślały możliwość przyjęcia zamieszczonego w uzasadnieniu apelacji wskazania ,że działanie oskarżonego mieściło się w granicach przysługującego mu przez prawo użycia siły fizycznej wobec pokrzywdzonego.

Sąd odwoławczy w tej mierze podziela w zupełności stanowisko Sądu Rejonowego odnośnie wyczerpania przez oskarżonego znamion przestępstwa z art. 231§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk przedstawione szeroko w uzasadnieniu wyroku na kartach 507 – 509.

Sąd Rejonowy nie naruszył także prawa materialnego ani przepisów postępowania mogących mieć wpływ na treść wyroku , zaś kontrola odwoławcza uzasadnia stwierdzenie ,że zaskarżony wyrok znajduje oparcie w prawidłowo dokonanej ocenie całokształtu materiału dowodowego i brak jest podstaw do zdyskwalifikowania zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Podkreślić należy ,iż uzasadnienie zaskarżonego wyroku zostało sporządzone zgodnie z wymogami zawartymi w art. 424 kpk i umożliwiało kontrolę instancyjną. Wskazywane w uzasadnieniu apelacji braki uzasadnienia polegające na nie odniesieniu się przez Sąd I instancji do argumentacji przedstawionej w mowie końcowej nie zostały przez skarżącego przedstawione w apelacji , a nade wszystko skarżący nie wnosił o uzupełnienie protokołu rozprawy celem zamieszczenia w nim treści jego wystąpienia.

Sąd Okręgowy w pełni też podziela ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy w zakresie orzeczonej oskarżonemu Ł. G. kary pozbawienia wolności. Zdaniem Sądu odwoławczego zawarta w uzasadnieniu wyroku ocena stopnia społecznej szkodliwości czynu jest prawidłowa i zasługuje na aprobatę , gdyż w odpowiedni sposób uwzględnia elementy o których stanowi art.115§2 kkk . Orzeczona względem oskarżonego kara 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat stanowi sprawiedliwą odpłatę za popełniony czyn a jednocześnie stwarza realne możliwości osiągnięcia korzystnych efektów poprawczych w zachowaniu oskarżonego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy , na mocy art. 437§1 kpk , uznając apelację obrońcy oskarżonego Ł. G., za oczywiście bezzasadną , utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Na mocy art. 624§1 kpk i art. 17 ust.1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz.223 ze zm.) Sąd Okręgowy mając na względzie aktualną sytuację materialną oskarżonego zwolnił go w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.