Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 184/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2014 r.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSR Marek Cechowski

Protokolant st. sekr. sądowy Małgorzata Sówka

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2014 r. w Ostrołęce

na rozprawie

sprawy z odwołania W. P. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P. Inspektorat w O. z dnia 20 czerwca 2013 r., znak: (...)

o odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy

O R Z E K A :

Odwołanie oddala.

Sygn. akt IV U 184/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20.06.2013r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Inspektorat w O. odmówił W. P. (1) przyznania jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy jej męża W. P. (1) w dniu 26.04.2013r.

W. P. (1) wniosła odwołanie od powyższej decyzji.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS Inspektorat w O. wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26.04.2013 r. zmarły W. P. (1) - pracujący w zawodzie malarza - przybył do pracy o godzinie 7.00 na budowę nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji przy ulicy (...) w O. po trzech dniach wolnych od pracy. W dniu 23.04.2013 r. i 24.04.2013 r. W. P. (1) przebywał na urlopie wypoczynkowym, a w dniu 25.04.2013 r. z nieznanych przyczyn nie stawił się do pracy. W dniu 26.04.2013 r. po przybyciu do pracy nie zgłosił się do kierownika w celu wyjaśnienia swojej nieobecności w dniu poprzedzającym przybycie. Nie otrzymał zatem żadnej dyspozycji co do przydziału pracy. Przed rozpoczęciem pracy spotkał się na terenie budowy z W. M. (1). Po krótkiej rozmowie pracownicy rozeszli się, każdy do swojej pracy. Około godz. 8.00 jeden z pracowników – kierowca A. B. idąc z biura budowy do samochodu, zauważył światło w pomieszczeniu strzelnicy. Wszedł tam i odnalazł leżącego na posadzce W. P. (1). Wezwany lekarz pogotowia po próbie reanimacji W. P. (1) stwierdził jego zgon. Z dołączonej do wniosku karty zgonu wynika, że przyczyną zgonu W. P. (1) był udar mózgu. Zmarły posiadał aktualne zaświadczenie lekarza medycyny pracy uprawniające do pracy w charakterze malarza oraz wymagane szkolenia z zakresu BHP.

Powyższe stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o :

odwołanie /k-3 do 4/, odpowiedź na odwołanie (k- 5 do 6), dokumentację rentową /teczka (...), opinię biegłych /k – 30 do 32, 49 do 50/, zeznania świadków; A. B., W. M. (1) i R. B. /k – 25 do 26/, zeznania w charakterze strony odwołującej /k – 57 do 58 /, dokumentację medyczną / k – 22 /oraz dokumenty z akt 1 Ds.(...)/k – 1, 17 do 20v , 40 do 41/.

Sąd zważył, co następuje:

Kwalifikacja udaru mózgu jako wypadku przy pracy jest rezultatem oceny materiału dowodowego i ustaleń faktycznych w każdej konkretnej sprawie ( tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2012 r., II UK 298/1 , LEX nr 1214583).

Zdecydowanie przeważa w orzecznictwie pogląd, że praca w normalnych warunkach, wykonywanie przez pracownika, który zmarł w skutek choroby samoistnej (wewnętrznej) w czasie i miejscu zatrudnienia zwykłych czynności (typowych, normalnych), które nie były obiektywnie przeciwwskazane, nie może być uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, choćby czynności te wymagały dużego wysiłku fizycznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 kwietnia 1997 r., II UKN 66/97, OSNAPiUS 1998, Nr 2, poz. 53; wyrok Sądu Najwyższego z 14 grudnia 2001 r., II UKN 673/00, L.), gdyż "sama praca" nie może stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadku, ale może nią być dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną (wyrok Sądu Najwyższego z 28 marca 2001 r., II UKN 283/00, OSNAPiUS 2002, Nr 22, poz. 555; wyrok Sądu Najwyższego z 23 września 1999 r., II UKN 128/99, OSNAPiUS 2001, Nr 3, poz. 74). Pogorszenie stanu chorobowego bez związku z wykonywaną pracą i będące skutkiem rozwoju samoistnego schorzenia, nie będzie uznane za wypadek przy pracy, choćby wystąpiło nagle. Powyższe poglądy znajdują potwierdzenie w najnowszym orzecznictwie SN ( tak Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2013 r., III UK 80/12, LEX nr, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2012 r., sygn. II UK 181/11, LEX nr 1216850, Wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2012 r., II PK 182/11 , LEX nr 1211182 oraz obszerna analiza orzecznictwa w tym zakresie ) .

Nie ulega wątpliwości, że silny stres, czy zdenerwowanie które odczuje człowiek mogą wywołać u niego różne objawy chorobowe np. wylew, czy zawał. W orzecznictwie przyjęto, że współprzyczyną wypadku przy pracy nie może być na ogół stres, z którym na co dzień styka się pracownik (przykładowo w wyroku z dnia 26 marca 2008 r., I PK 260/2007, OSNP 2009, nr 15-16, poz. 196, Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 29 kwietnia 2004 r., III AUa 4062/2002, w wyroku z dnia 14 stycznia 2009 r., III UK 56/2008, OSNP 2010, nr 15-16, poz. 193., w uchwale z dnia 6 maja 1976 r., III PZP 2/1976, OSNC 1976, nr 11, poz. 239, w wyroku z dnia 22 czerwca 1977 r., III PRN 12/1977, OSNC 1977, nr 12, poz. 248).

Art. 3 ust. 1 pkt 1) ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. 2002r. Nr 199, poz. 1673) stanowi, że: za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą, podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych. Muszą więc wystąpić wszystkie te przesłanki, brak chociażby jednej z nich powoduje, iż danego zdarzenia nie można uznać za wypadek przy pracy.

Celem ustalenia powyższych kwestii Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych zakresu: neurologii i psychologii klinicznej. Biegli w sporządzonej przez siebie opinii z dnia 18 stycznia 2014r. jak i w opinii uzupełniającej wydanej na skutek zastrzeżeń peł. odwołującej z dnia 31.07.2014r. uznali, że zgon W. P. nastąpił z przyczyn naturalnych. W/w leczył się wcześniej tylko z powodu choroby zwyrodnieniowej stawów i kręgosłupa szyjnego oraz korzystał ze zwolnień lekarskich z uwagi na grypę i przeziębienie. Wskazywane przez odwołującą zawroty głowy- zdaniem biegłych- wiązały się z niewydolnością krążenia mózgowego. Natomiast sytuacja stresująca związana z niewypłacaniem w terminie wynagrodzenia nie stanowiła współprzyczyny zgonu, gdyż w świetle nauk medycznych te warunki nie są wskazywane jako czynnik ryzyka udaru mózgu. Choroba ta jest schorzeniem wynikającym z uszkodzenia naczyń mózgowych, w przebiegu miażdżycy. Biegli dodatkowo wskazali, iż czynnikami ryzyka mając na uwadze przedmiotową sprawę były wiek i płeć W. P.. W ocenie biegłych nadmierny i przewlekły stres wywołuje schorzenia psychiatryczne takie jak depresja czy też nerwica, lecz nie jest czynnikiem ryzyka schorzeń somatycznych z zakresu odśrodkowego układu nerwowego. Dywagacje odwołującej czy też jej pełnomocnika w zakresie przyczyny zgonu po opinii biegłych nakierowane są na poszukiwanie innych czynników, które mogłyby dać uprawnienia odwołującej. Należy nadmienić, iż przyczyna zgonu bez przeprowadzenia sekcji zwłok jest oparta na oględzinach zewnętrznych ciała i pochodnej spostrzeżeń lekarza, który specjalizuje się w opiniowaniu w/w przypadków, a więc nie jest to ocena dowolna – sporządzona ponadto przez biegłego sądowego (protokół oględzin k- 17 do 20 v akt 1 Ds. (...)). Przyczynę zgonu biegła ustaliła w oparciu o oględziny i charakterystyczne dla powyższego schorzenia oznaki tj. widoczny kołnierz przekrwienny na szyi i górnej części klatki piersiowej. Znalazło to potwierdzenie również w uzasadnieniu umorzenia śledztwa. Nadmienić należy, iż w trakcie oględzin miejsca zdarzenia /pomieszczenia strzelnicy/ funkcjonariusze policji nie ujawnili żadnych farb ani chemikaliów służących do malowania oraz niewyczuwalna była woń farb lub rozpuszczalników / k – 1 akt 1 Ds. (...)/.

Przyczyna zgonu nie była kwestionowana przez odwołującą aż do momentu zapoznania się z opinią biegłych, w tym opinią uzupełniającą. Nadto należy podnieść, iż ciężar dowodu w zakresie wskazania innej przyczyny zgonu niż wskazana w dokumentacji medycznej spoczywa na stronie odwołującej, jak też wykazanie związku przyczynowo- skutkowego. Strona odwołująca była reprezentowana przez fachowego pełnomocnika i żadnych wniosków dowodowych w powyższym zakresie nie przedstawiła, chociaż dwukrotnie była pouczona o konsekwencjach ich nie zgłoszenia lub zgłoszenia po terminie. Sąd przeprowadził wszystkie dowody wskazane przez odwołującą, w tym dowód z opinii biegłych, którzy również odnieśli się w niej do przyczyny zgonu W. P.. W chwili obecnej brak jakichkolwiek dowodów na ustalenie innej przyczyny zgonu, niż wskazana w dokumentacji medycznej, jak też brak jakichkolwiek przesłanek na to, iż w dacie śmierci ubezpieczonego zaistniały jakieś niecodzienne i nadzwyczajne zdarzenia związane z pracą. Zgon nastąpił po 3 dniowej nieobecności W. P. w pracy ( urlop 2 dni i dzień nieusprawiedliwionej nieobecności), zaraz po jej rozpoczęciu, a współpracownicy, którzy kontaktowali się ze zmarłym w tym dniu nie zauważyli żadnych oznak, które mogłyby wskazywać na anomalie dot. zdrowia w/w (zeznania świadka W. M. k 26). Brak jakichkolwiek dowodów na przeciążenie fizyczną pracą jak też nadmiernego stresu oraz wystąpienie nadzwyczajnych i nietypowych zjawisk dot. pracy, które mogłyby wywołać skutek w postaci zgonu. Nieterminowa wypłata wynagrodzeń czy też zagrożenie utratą pracy, szczególnie w ostatnim okresie dot. branży budowlanej nie jest zjawiskiem nietypowym chociaż nieporządanym. Kryzys w tym zakresie trwa od kilku lat co skutkuje upadłością czy likwidacją pracodawców w tej branży. Twierdzenia odwołującej i świadków w tym zakresie wskazują, iż zagrożenie w tym zakresie dotyczyło też pracodawcy W. P. i nie była to nowa okoliczność, ale utrzymująca się od jakiegoś czasu, tym niemniej ze względów o których wcześniej wskazano nie może stanowić współprzyczyny jakiegoś ściśle niesprecyzowanego procesu chorobowego, który wg odwołującej doprowadził do śmierci jej męża. Tym bardziej, iż zdaniem odwołującej jej mąż nie leczył się na żadne choroby, które to twierdzenia znajdują odzwierciedlenie w dokumentacji lekarskiej.

Opinie sporządzone przez biegłych są fachowe i rzetelne. Biegli operują fachową wiedzą medyczną i są specjalistami w swoich dziedzinach. Wobec powyższego, stanowiska wyrażone w tych opiniach Sąd podziela.

Jak słusznie wskazał SN w wyroku z dnia 2000.03.30, II UKN 444/99, OSNP 2001/17/543 wobec braku aktywności, między innymi wobec treści dowodu z opinii biegłych lekarzy sądowych, strona musi się liczyć z negatywnymi skutkami bierności, w tym oddaleniu wniesionego środka zaskarżenia.

Zatem z uwagi na powyższe – podzielając wskazane orzecznictwo SN - na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. w zw. z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. 2002r. Nr 199, poz. 1673 z póź. zm.) należało orzec jak w sentencji.

SSR M. C.