Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 512/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 kwietnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
SSN Kazimierz Zawada
w sprawie z powództwa Z. S.
przeciwko Przedsiębiorstwu Komunikacji Samochodowej Spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością w Ś.
o zapłatę i ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 15 kwietnia 2010 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w P.
z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt XV Ca (…),
uchyla zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Rejonowego w P. z dnia 21 listopada
2008r. i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w P.,
pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w P. oddalił apelację powódki od wyroku
Sądu Rejonowego w P. z dnia 21 listopada 2008 r., oddalającego powództwo Z. S.
skierowane przeciwko Przedsiębiorstwu Komunikacji Samochodowej Spółce
z ograniczoną odpowiedzialnością w Ś. o zapłatę zadośćuczynienia w wysokości 35000
zł i 15244 zł tytułem odszkodowania oraz ustalenia odpowiedzialności za przyszłe
następstwa wypadku, jakiemu uległa w dniu 6 marca 2005 r.
Istotne elementy ustaleń faktycznych przedstawiały się następująco:
Powódka w dniu 6 marca 2005 r. była pasażerką należącego do pozwanej
autobusu, którym odbywała wraz z pełnoletnią córką i mężem podróż z P. do K.
Podczas postoju na dworcu autobusowym w S. wysiadła z pojazdu wraz z córką i
przewróciła się w pobliżu stanowiska autobusu. W tym czasie nie było opadów śniegu,
chociaż przez całą dobę występowały w tym rejonie słabe, umiarkowane, a nawet
intensywne opady. Nie powiadomiła o tym zdarzeniu ani kierowcy autobusu ani
dyspozytora dworca, jak też żadnego z pasażerów, kontynuowała jazdę. Wysiadła w J.,
a dotkliwe dolegliwości bólowe oraz opuchlizna prawej ręki skłoniły ją do poszukiwania
pomocy lekarskiej. W szpitalu w J. stwierdzono złamanie wyrostka łokciowego i szyjki
kości promienistej, wskazując na konieczność przeprowadzenia zabiegu operacyjnego.
Doszło do tego w szpitalu w P. w dniu 10 marca 2005 r., a w związku z powikłaniami w
trakcie leczenia usprawniającego powódka poddana była jeszcze trzem zabiegom
operacyjnym, a dwa ostatnie wykonano w prywatnej klinice. W wyniku wypadku doznała
poważnych obrażeń prawego stawu łokciowego w postaci wieloodłamowego złamania
wyrostka łokciowego prawego oraz szyjki i głowy kości promieniowej prawej z
przemieszczeniem odłamów kostnych. Okres leczenia i rehabilitacji był długi, bolesny i
nie doprowadził do pełnej sprawności ręki, samodzielności życiowej, jak też
wyeliminowania dolegliwości bólowych. W dniu 11 maja 2005 r. powódka zawiadomiła
pozwaną o wypadku i wysunęła żądanie zapłaty zadośćuczynienia w wysokości 30000
zł, które nie zostało uwzględnione. Pozwana kwestionowała fakt zaistnienia zdarzenia,
jak i swoją odpowiedzialność.
Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, że powódka nie wykazała
podstaw odpowiedzialności pozwanej, ponieważ nie udowodniła, że w dniu 6 marca
2005 r. na dworcu w S., zalegał na chodniku, przy którym zatrzymał się autobus, śnieg,
zaspy zamarzniętego śniegu i występowało jego oblodzenie. Nie były przekonujące, jako
3
niespójne, zeznania męża i córki oraz powódki w zakresie stanu chodnika w okolicy
postoju autobusu i warunków atmosferycznych, zwłaszcza że mąż powódki nie widział
samego wypadku, bo nie opuszczał autobusu. Nie było również podstaw do podzielenia
stanowiska pozwanej, że peron dworca był regularnie posypywany materiałami sypkimi
i przeciwpoślizgowymi, co jednak nie wystarczyło do przyjęcia, że do wypadku doszło z
jej winy.
Rozpoznanie sprawy dokonane zostało po uchyleniu wcześniej wydanego
postanowienia o odrzuceniu pozwu w stosunku do pozwanej, natomiast uprawomocnił
się wyrok oddalający powództwo w stosunku do, pierwotnie także pozwanej,
Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółki Akcyjnej w W. Sąd Okręgowy nie dopatrzył
się nieprawidłowości w ocenie dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy. Za
nieuzasadniony uznał zarzut nieważności postępowania, przyjmując że nie wywołało jej
rozpoznanie sprawy przez tego samego sędziego, który wydał wyrok oddalający
powództwo w stosunku do PZU i postanowienie odrzucające pozew w stosunku do
pozwanej. Wniosek powódki o wyłączenie sędziego został oddalony, jak też jej
zażalenie, z uwagi na brak podstaw przewidzianych art. 48 i 49 k.p.c. W postępowaniu
apelacyjnym wiążący był pogląd dotyczący braku przesłanek do zastosowania tych
przepisów, wyrażony we wcześniej wydanym, prawomocnym postanowieniu.
Powódka powołała w skardze kasacyjnej obie podstawy objęte art. 3983
§ 1 k.p.c.
Naruszenia prawa materialnego upatruje w niewłaściwej wykładni art. 6 k.c. przez
przyjęcie, że obciążał ją obowiązek zbierania dowodów dla wykazania przyczyn upadku
bezpośrednio po tym zdarzeniu, chociaż nie miała realnych możliwości dokonania tego.
Naruszenie przepisów postępowania dotyczy art. 378 § 1, art. 316 § 1, art. 386 § 2, w
związku z art. 386 § 5, art. 379 pkt 4 i art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c. w związku z art. 45 ust 1
Konstytucji oraz wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 lipca 2004 r., a także
art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i wyraża się w nierozpoznaniu zarzutu, że w
sprawie orzekał sędzia wyłączony z ustawy. Na wypadek nieuwzględnienia tego zarzutu
podniosła naruszenie art. 378 § 1 i art. 49 k.p.c. w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji
i wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 r., polegające na
nieuwzględnieniu tego, że wystąpiły wewnętrzne i zewnętrzne znamiona
braku bezstronności sędziego. Wniosła o uchylenie wyroków Sądów obu instancji,
zniesienie postępowania i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
pierwszej instancji, ewentualnie uchylenie wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie mu
4
sprawy do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu w obu przypadkach należnych
jej kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty podnoszone w ramach
drugiej podstawy kasacyjnej. Uregulowanie art. 378 § 1 k.p.c. nakłada na sąd drugiej
instancji obowiązek wzięcia pod uwagę i rozważenia wszystkich zarzutów i wniosków
apelującego przed wydaniem orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca
2009 r. IV CSK 110/09, niepubl.). Odpowiada mu konieczność zamieszczenia w
uzasadnieniu przedstawienia i oceny tych zarzutów. Nie może natomiast uzasadniać
zarzutu naruszenia tego przepisu wydanie orzeczenia nie odpowiadającego
oczekiwaniom apelującej strony. Wbrew wytknięciu powódki Sąd Okręgowy rozpoznał
sprawę w granicach zgłoszonych zarzutów, które uznał za bezzasadne, wskazał w
motywach przyczyny, jakie legły u podstaw podjętego stanowiska, a zatem nie doszło do
naruszenia art. 378 § 1 k.p.c.
Nie zasługiwał na podzielenie zarzut nieważności postępowania, który skarżąca
łączy z udziałem w rozpoznaniu sprawy sędziego wyłączonego z mocy ustawy (art. 379
pkt 4 k.p.c.). Nie miała miejsca w tej sprawie przyczyna przewidziana art. 48 § 1 pkt 5
k.p.c. w brzmieniu obowiązującym od dnia 30 lipca 2004 r., wynikającym z treści wyroku
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 lipca 2004 r. SK 19/02. Przepis ten przewiduje
wyłączenie od rozpoznania sprawy z mocy samej ustawy sędziego, który brał udział w
wydaniu zaskarżonego orzeczenia w niższej instancji, chodzi w nim zatem o sędziego
orzekającego w wyższej instancji.
Uchylenie postanowienia sądu pierwszej instancji o odrzuceniu pozwu nie jest
związane z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania (w tym wydanym przez
Sąd Okręgowy w dniu 24 lipca 2007 r. wyrzeczono, że przekazanie nastąpiło w celu
dalszego prowadzenia sprawy), ponieważ nie stanowi ono orzeczenia wydanego w
następstwie rozpoznania istoty sprawy. W uchwale z dnia 23 sierpnia 2006 r. III CZP
56/06 (OSNC 2007/3/43 ) Sąd Najwyższy przyjął się, że przepis art. 386 § 5 k.p.c. nie
ma zastosowania w postępowaniu toczącym się na skutek zażalenia. Pogląd ten i
przytoczone na jego uzasadnienie argumenty, wskazujące na odmienności zażalenia i
apelacji oraz brak racjonalnych względów do odpowiedniego stosowania (art. 397 § 2
k.p.c.) zmiany składu sądu w postępowaniu toczącym się po uchyleniu zaskarżonego
postanowienia, które doprowadziły do ujednolicenia, rozbieżnego poprzednio
orzecznictwa, podziela Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym sprawę. Wobec tego
5
bezzasadnie utrzymywała skarżąca, że doszło do nieważności postępowania przed
Sądem pierwszej instancji, której nie wziął pod uwagę Sąd Okręgowy.
Za zasadny uznać należało zarzut naruszenia przez Sąd drugiej instancji art. 316
§ 1 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez przyjęcie związania prawomocnym
postanowieniem Sądu Okręgowego z dnia 15 stycznia 2008 r., którym oddalono
zażalenie powódki na postanowienie oddalające jej wniosek o wyłączenie od
rozpoznania sprawy sędziego, który prowadził postępowanie i wydał postanowienie o
odrzuceniu pozwu w stosunku do pozwanej. Orzeczeniem tym Sąd odwoławczy podzielił
wykładnię art. 49 k.p.c. zawężoną do wątpliwości co do bezstronności sędziego,
wywołanych istnieniem osobistych powiązań pomiędzy sędzią, uczestni-kami
postępowania lub ich przedstawicielami. Przewidziany art. 316 § 1 k.p.c. nakaz wydania
wyroku na podstawie stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy obejmuje
obowiązek uwzględnienia zdarzeń, dotyczących tej sprawy, które zaszły pomiędzy
wniesieniem pozwu a wydaniem wyroku, co odnosi się także do etapu od uchylenia
postanowienia o odrzuceniu pozwu do wydania wyroku. Stan rzeczy wskazany w
powołanym przepisie dotyczy zarówno zdarzeń odnoszących się do okoliczności
faktycznych, jak i uregulowań prawnych, w tym także uznania przez Trybunał
Konstytucyjny przepisu, mającego zastosowanie w sprawie, za niekonstytucyjny.
Wyrokiem z dnia 24 czerwca 2008 r. P 8/07 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 49
k.p.c. w zakresie, w jakim ogranicza przesłankę wyłączenia sędziego jedynie do
stosunku osobistego między nim a jedną ze stron lub jej przedstawicielem ustawowym,
pomijając inne okoliczności, które mogłyby wywołać wątpliwości co do bezstronności
sędziego, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Rzeczą
Sądu Okręgowego było uwzględnienie tego orzeczenia, jako elementu stanu sprawy,
ponieważ stanowiło zdarzenie, które wyłączało związanie go poglądem wyrażonym
w prawomocnym, niekończącym postępowania postanowieniu z dnia 15 stycznia 2008 r.
(art. 359 § 2 k.p.c.).
Zarzut naruszenia art. 49 k.p.c., poprzez nieuwzględnienie przy ocenie wniosku
powódki, jego wykładni zgodnej z treścią powołanego wyroku Trybunału
Konstytucyjnego, należało uznać za uzasadniony. Przytoczone przez skarżącą
na uzasadnienie żądania wyłączenia sędziego okoliczności dotyczą wątpliwości
co do bezstronności, których nie wziął pod uwagę ani Sąd pierwszej ani drugiej instancji.
Trafnie podnosi skarżąca, że skoro do wydania postanowienia o odrzuceniu pozwu
doszło po przeprowadzeniu w zasadzie wszystkich dowodów, bo w dalszym
6
postępowaniu Sąd Rejonowy przeprowadził jedynie dowód z zeznań jednego świadka, a
nadto w uzasadnieniu dokonał oceny dowodów i osądu powództwa, zatem wypowiedział
się o istocie sprawy. Stanowiło to przeszkodę do podejmowania dalszych czynności i
wydania merytorycznego orzeczenia, wobec usprawiedliwionych zastrzeżeń powódki.
Podstawowe założenie przyczyn wyłączenia sędziego, objętych art. 49 k.p.c., polega na
zapewnieniu rozpoznania sprawy przez sąd, który nie jest obciążony stanowiskiem
wcześniej wyrażonym, jej dotyczącym. Prawo strony do rozpoznania sprawy przez
bezstronny sąd ujmowane jest w dwóch aspektach subiektywnym, polegającym na
braku osobistych uprzedzeń i stronniczości oraz obiektywnym, wykluczającym wszelkie
uprawnione wątpliwości. Wymogów tych nie spełniało postanowienie w przedmiocie
wniosku o wyłączenie sędziego, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy.
Przechodząc do podniesionego przez skarżącą zarzutu naruszenia prawa
materialnego należy wskazać, że wysunięte przez nią zastrzeżenia do wykładni art. 6
k.c. nie zasługiwały na podzielenie w zakresie przewidzianego tym przepisem w związku
z art. 430 k.c. rozkładu ciężaru dowodu. Powoływanie się na deliktową, opartą na
zasadzie winy odpowiedzialność pozwanej wymagało wykazania przez skarżącą
przesłanek obejmujących powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy
obowiązek odszkodowawczy pozwanej oraz związku przyczynowego między tym
zdarzeniem a szkodą. W odniesieniu do odpowiedzialności opartej na zasadzie winy
wykazanie zaistnienia zdarzenia związane jest z koniecznością udowodnienia
zawinionego zachowania, które było źródłem szkody. Ocena wywiązania się z tego
obowiązku dokonywana jest na podstawie ustaleń faktycznych, należących do sądu
merytorycznie rozpoznającego sprawę. Podzielenie zarzutu naruszenia prawa
procesowego skutkuje koniecznością poczynienia tych ustaleń przy zastosowaniu
właściwych zasad ich wykładni. Wobec tego nie jest możliwe przeprowadzenie
wyczerpującej kontroli zastosowania prawa materialnego i wynikających stąd
konsekwencji, skoro jest ona uwarunkowana prawidłowością ustaleń faktycznych.
Z powyższych względów w oparciu o art. 39815
§ 1 k.p.c. zaskarżony wyrok oraz
wyrok Sądu pierwszej instancji należało uchylić i sprawę przekazać Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Na podstawie art. 39821
w związku z art. 391
§ 1 i art. 108 § 2 k.p.c. rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego
pozostawione zostało końcowemu orzeczeniu.