Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 12 stycznia 2005 r.
I PK 142/04
Cechę rażącego niedbalstwa można przypisać zachowaniu pracownika,
polegającemu na wejściu bez uprawnień i upoważnienia do systemu kompute-
rowego kontrahenta pracodawcy i usunięciu z niego plików znajdujących się
na serwerze sieciowym.
Przewodniczący SSN Jerzy Kwaśniewski, Sędziowie: SN Maria Tyszel, SA
Małgorzata Wrębiakowska-Marzec (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 stycznia 2005 r.
sprawy z powództwa Mariusza R. przeciwko Przedsiębiorstwu Wielobranżowemu
„S.” Spółce z o.o. w B. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wy-
roku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z
dnia 22 grudnia 2003 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2003 r. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Będzinie
oddalił powództwo Mariusza R. przeciwko Przedsiębiorstwu Wielobranżowemu „S.”
Spółce z o.o. w B. o przywrócenie do pracy oraz zasądził od powoda na rzecz strony
pozwanej kwotę 425 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Okręgowy ustalił, iż powód, będąc pracownikiem pozwanej Spółki, w dniu
19 lutego 2002 r. pełnił obowiązki strażnika na wartowni nr 2 usytuowanej na terenie
Elektrociepłowni B. S.A. W wartowni tej znajdowało się stanowisko komputerowe
„W.”, stanowiące własność wymienionej Spółki Akcyjnej. W trakcie pełnienia służby
we wskazanej wyżej dacie, powód - posługując się tym stanowiskiem komputerowym
- usunął z sieci komputerowej ogólnodostępne pliki katalogów i pliki danych, znajdu-
jące się na serwerze sieciowym, co spowodowało kilkugodzinne zawieszenie syste-
mu przekazywania do jego odbiorców danych o ilości kupowanego ciepła. W konse-
2
kwencji pracodawca rozwiązał z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia z
winy pracownika, jako jego przyczynę wskazując spowodowanie szkody w systemie
komputerowym EC B. SA, w wyniku której nastąpiło kilkugodzinne zawieszenie sys-
temu przekazywania danych produkcyjnych do odbiorców ciepła. Powód nie posiadał
uprawnień administratora sieci, ani pozwolenia na usuwanie jakichkolwiek danych z
sieci komputerowej, nie informował administratora sieci o potrzebie usunięcia da-
nych, które w jego ocenie były zbędne bądź utrudniały pracę, zaś wskazanej czynno-
ści dokonał bez wiedzy przełożonego. Powód swoim działaniem zagroził interesom
pracodawcy, albowiem naraził go na możliwość zerwania umowy pomiędzy nim a
Elektrociepłownią, bądź ewentualnie jej nieprzedłużenie, tym bardziej, że w przeszło-
ści kontrahent ten stwierdzał wielokrotnie nielegalne instalowanie programów nie-
mających związku z zakresem obowiązków pracowników strony pozwanej. Okolicz-
ności te zmusiły pozwaną Spółkę do podjęcia działań w celu zapobieżenia takim
sytuacjom na przyszłość. Powód jako były pracownik służby dozorowania Elektrocie-
płowni miał kontakt z komputerami, zaś umiejętność obsługi komputera była „niejako
przypisana” do funkcji wartownika na wartowni nr 2, gdyż komputer ten służył do wa-
żenia samochodów wwożących węgiel na teren Elektrociepłowni. Nadto usunięcie
pliku danych z sieci komputerowej wymagało wiedzy i nie mogło być niezamierzone,
albowiem wymagało wyjścia z systemu komputerowego „W.” i wejścia do systemu
sieci EC B. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy stanął na stanowisku,
iż działaniem swoim powód dopuścił się rażącego naruszenia podstawowych obo-
wiązków pracowniczych określonych w art. 100 § 1 i 2 pkt 2, 4 i 6 k.p. oraz art. 8 k.p.,
popełniając czyn „podmiotowo zawiniony i przedmiotowo bezprawny”, a tym samym
wypełniający przesłanki określone w art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Wyrokiem z dnia 22 grudnia 2003 r. Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Katowicach zmienił zaskarżony wyrok jedynie w części dotyczącej
kosztów zastępstwa procesowego, zaś w pozostałym zakresie apelację powoda od-
dalił, podzielając ustalenia poczynione w sprawie przez Sąd pierwszej instancji oraz
uznając za właściwą dokonaną przez niego ocenę materiału dowodowego sprawy w
aspekcie prawa materialnego. Sąd Okręgowy podkreślił, że obowiązek pracodawcy
wskazania w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy
pracownika (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.) przyczyny uzasadniającej to rozwiązanie (art. 30 §
4 k.p.) oznacza, że powinna być ona określona w sposób, który jednoznacznie wska-
zuje, na czym w opinii pracodawcy polega wina pracownika, a nadto przyczyna ta
3
powinna być „konkretna i rzeczywista”. Natomiast przesłankami zastosowania normy
art. 52 § 1 pkt 1 k.p. są zachodzące łącznie bezprawność działania, zagrożenie inte-
resów pracodawcy i zawinienie co najmniej w stopniu rażącego niedbalstwa. Zebrany
w sprawie materiał dowodowy potwierdził prawdziwość przyczyny wskazanej przez
pracodawcę jako uzasadniającej rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z
winy powoda, albowiem usuwając część programu komputerowego EC B. bez ja-
kichkolwiek uprawnień dopuścił się on rażącego naruszenia podstawowych obowiąz-
ków pracowniczych. Sąd Okręgowy podkreślił, iż powód posiadał wyłącznie prawo
dostępu do programu obsługującego wagę, nie miał natomiast prawa takiego dostę-
pu do innych programów zlokalizowanych w systemie komputerowym, przy czym bez
znaczenia w sprawie jest kwestia zabezpieczeń tego systemu. Nadto pracownicy
strony pozwanej byli szkoleni na początku 2002 r. w zakresie obsługi komputera i
bezpiecznej pracy sieci komputerowej, zaś sam powód przyznał, że nie kwestionuje
swojej winy i uznaje naruszenie „jakichś” interesów strony pozwanej. W konsekwen-
cji, Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, iż działanie powoda
było w pełni bezprawne i świadome, noszące co najmniej cechy rażącego niedbal-
stwa, wskazując, iż „wszedł” on w inny program celem usunięcia zbędnych w jego
przekonaniu plików i poprawy pracy własnej oraz współpracowników. Strona pozwa-
na musiała liczyć się z konsekwencjami zaistniałej sytuacji i zmuszona została do
podjęcia działań zapobiegających utracie współpracy z Elektrociepłownią, a w kon-
sekwencji - zatrudnienia przez pozostałych jej pracowników.
W kasacji od powyższego wyroku powód zarzucił: 1) naruszenie prawa mate-
rialnego przez naruszenie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. polegające na przyjęciu przez Sąd
drugiej instancji, że działanie powoda wyczerpuje znamiona tegoż przepisu, pomimo
oczywistego braku przesłanek do takiego ustalenia oraz 2) naruszenie prawa proce-
sowego, które miało wpływ na treść orzeczenia przez oczywiste naruszenie zasady
kontradyktoryjności (art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p.), co w konse-
kwencji pozwoliło na przyjęcie, że wina powoda polega na rażącym niedbalstwie.
Wskazując na powyższe podstawy kasacji, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżone-
go wyroku i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za wszystkie instancje.
W uzasadnieniu kasacji podniesiono, że zastosowanie trybu z art. 52 § 1 pkt 1
k.p. wymaga łącznego występowania trzech przesłanek: winy kwalifikowanej, naru-
szenia podstawowych obowiązków pracowniczych oraz poważnego zagrożenia inte-
4
resów pracodawcy. Rozpoznające sprawę Sądy obu instancji nie ustaliły, jakie obo-
wiązki spoczywały na powodzie jako strażniku obsługującym wagę komputerową
oraz z jakich przyczyn w komputerze, który obsługiwał, znalazły się inne programy
zlokalizowane w systemie komputerowym EC B. Programy te nie posiadały zabez-
pieczeń i powód, mając jedynie znikomą wiedzę na temat systemu komputerowego
nabytą w trakcie pobieżnego przeszkolenia w zakresie obsługi wagi, miał uzasadnio-
ne podstawy do przypuszczenia, że stanowią one zbędne dane, spowalniające ob-
sługę wagi. Nadto, Sąd drugiej instancji nie umotywował szczegółowo przypisania
powodowi rażącego niedbalstwa w sytuacji, gdy w pojęciu obiegowym oznacza ono
niestaranność i brak dbałości, a wreszcie działanie powoda nie mogło być wymierzo-
ne - i to świadomie - przeciwko stronie pozwanej, skoro program komputerowy do
niej nie należał. Wszystkich tych okoliczności strona pozwana nie udowodniła, zaś
Sąd drugiej instancji jej ogólne twierdzenia przyjął za fakty udowodnione, powołując
się na zeznania świadków nie mające dla sprawy znaczenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest nieuzasadniona. Stosownie do art. 3931
k.p.c. kasacja może być
oparta na zarzucie naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub
niewłaściwe zastosowanie (pkt 1), a także na zarzucie naruszenia przepisów postę-
powania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (pkt 2).
Skarżący zarzucił naruszenie przepisów postępowania poprzez naruszenie zasady
kontradyktoryjności, tj. art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p. Należy
stwierdzić, iż przepis art. 6 k.c., mający zastosowanie w sprawach z zakresu prawa
pracy w związku z normą art. 300 k.p., określa reguły dowodzenia i stanowi, że cię-
żar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki
prawne. Określa zatem przedmiot dowodu (fakty) i osobę, na której spoczywa ciężar
udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Fakty
te są przedmiotem ustaleń faktycznych dokonywanych przez sąd, a te z kolei tworzą
podstawę wyrokowania, które jest rozstrzygnięciem sporu na podstawie dokonanych
ustaleń z zastosowaniem prawa materialnego. Jeżeli więc zostały naruszone ogólne
normy dowodowe, a przedmiotem dowodzenia jest kwestia materialnoprawna (tj. w
jakim zakresie strona udowodniła swoje twierdzenia), stanowi to podstawę zarzutu
naruszenia prawa materialnego. Skarżący powołuje jednak przepis art. 6 k.c. jako
5
podstawę zarzutu naruszenia przepisów postępowania poprzez naruszenie określo-
nej w art. 232 k.p.c. zasady kontradyktoryjności. Według tego uregulowania, doty-
czącego zakresu postępowania dowodowego, strony mają obowiązek wskazywania
dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, przy czym sąd
może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę. Oznacza to, iż w kontradyktoryj-
nym procesie cywilnym strony zobowiązane są do wykazywania odpowiedniej ak-
tywności dowodowej, zaś działanie z urzędu nie jest obowiązkiem sądu, lecz jego
uprawnieniem. W świetle powyższego nieuzasadniony jest kasacyjny zarzut naru-
szenia zasady kontradyktoryjności, albowiem strona pozwana w toczącym się postę-
powaniu wskazywała dowody z zeznań świadków i dokumentów dla wykazania oko-
liczności uzasadniających rozwiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedze-
nia, które to dowody zostały dopuszczone, przeprowadzone, wzięte przez Sądy obu
instancji pod uwagę przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy oraz należycie ocenio-
ne, zaś kasacja nie zarzuca, aby w toczącym się procesie doszło do naruszenia re-
guł dowodowych poprzez nieuprawnione przesunięcie ciężaru dowodzenia wynikają-
cego z art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. Z wywodów kasacji wynika, iż skarżący upatruje
naruszenia powołanych przepisów w oparciu przez Sądy obu instancji ustaleń fak-
tycznych na ogólnych twierdzeniach strony pozwanej i nieistotnych w sprawie zezna-
niach świadków oraz nieustaleniu istotnych w sprawie okoliczności, co w konse-
kwencji pozwoliło na przyjęcie, że wina powoda polega na rażącym niedbalstwie.
Jednakże twierdzenie to nie może stanowić przedmiotu rozważań wobec braku za-
rzutu uchybienia przepisowi art. 227 k.p.c., zgodnie z którym przedmiotem dowodu
są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie oraz normie zawartej w
art. 233 § 1 k.p.c., dotyczącym oceny przez sąd wiarygodności i mocy dowodów. Sąd
Najwyższy rozpoznaje bowiem sprawę w granicach kasacji (art. 39311
k.p.c.), a te
wyznaczone są przez to, w jaki sposób zostały w niej ujęte jej podstawy i ich uza-
sadnienie. Pod pojęciem podstawy kasacji - zgodnie z utrwalonym orzecznictwem -
rozumie się przy tym tylko konkretne przepisy prawa, które zostają wskazane w ka-
sacji, a jednocześnie zawarte jest w niej twierdzenie, że w wyniku wydania zaskarżo-
nego wyroku doszło do ich obrazy.
Jeżeli zatem faktyczna podstawa rozstrzygnięcia zaskarżonego kasacją nie
została przez skarżącego skutecznie zakwestionowana, to ustalenia Sądu pierwszej
instancji, podzielone przez Sąd drugiej instancji, są wiążące dla Sądu Najwyższego.
Z ustaleń tych wynika, iż powód, usuwając świadomie i bez jakichkolwiek uprawnień
6
część programu komputerowego Elektrociepłowni B., doprowadził do zawieszenia
systemu przekazywania danych, zagrażając w ten sposób istotnym interesom praco-
dawcy poprzez narażenie go na możliwość zerwania współpracy z Elektrociepłownią,
czym naruszył swój podstawowy pracowniczy obowiązek dbałości o dobro zakładu
pracy, wynikający z art. 100 § 2 pkt 4 k.p. Takie zachowanie powoda, noszące w
ocenie obu Sądów cechy rażącego niedbalstwa, stanowiło podstawę zastosowania
trybu rozwiązania z nim umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., zaś ka-
sacyjny zarzut naruszenia tego przepisu jest nieuzasadniony.
Zgodnie z powołanym przepisem pracodawca może rozwiązać umowę o
pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez
pracownika jego podstawowych obowiązków. Warunkiem rozwiązania umowy w tym
trybie jest zatem bezprawność działania pracownika, rozumiana jako jego zachowa-
nie naruszające obowiązki objęte treścią stosunku pracy oraz szczególnego rodzaju
zawinione uchybienia noszące cechy winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, które
spowodowały zagrożenie interesów bądź istotną szkodę w mieniu pracodawcy, przy
czym ocenę stopnia i rodzaju winy pracownika należy odnieść nie tylko do narusze-
nia samego obowiązku pracowniczego, ale także do zagrożenia lub naruszenia inte-
resów pracodawcy (por. wyroki z dnia 23 września 1997 r., I PKN 274/97,
OSNAPiUS 1999 nr 13, poz. 396, z dnia 19 marca 1998 r., I PKN 570/97,
OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 163 oraz z dnia 19 sierpnia 1999 r., I PKN 188/99,
OSNAPiUS 2000 nr 22, poz. 818). Oznacza to, iż oprócz bezprawności działania wa-
runkiem zastosowania art. 52 § 1 pkt 1 k.p. jest stosunek psychiczny sprawcy do
skutków swojego postępowania, określony wolą i możliwością przewidywania (świa-
domością). Błędnie skarżący wywodzi w kasacji, iż rażące niedbalstwo oznacza nie-
staranność i brak dbałości. Jeżeli bowiem sprawca ma świadomość szkodliwego
skutku swego działania i przewidując jego nastąpienie celowo do niego zmierza lub
co najmniej się nań godzi, można mu przypisać winę umyślną. Jeżeli natomiast
przewiduje możliwość nastąpienia szkodliwego skutku, lecz bezpodstawnie przy-
puszcza, że zdoła go uniknąć lub też nie przewiduje możliwości nastąpienia tego
skutku, choć może i powinien go przewidzieć, jego postępowaniu można przypisać
winę nieumyślną w postaci lekkomyślności - w pierwszej sytuacji i niedbalstwa - w
drugim przypadku. Natomiast rażące niedbalstwo, mieszczące się obok winy umyśl-
nej w pojęciu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych,
można określić jako rodzaj winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowi-
7
tym ignorowaniu przez pracownika następstw swego działania, chociaż rodzaj wyko-
nywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują szczególną ostrożność i
przezorność w działaniu (por. wyrok z dnia 11 września 2001 r., I PKN 634/00, OSNP
2003 nr 16, poz. 381).
Sądy obu instancji słusznie zatem przyjęły w ustalonym stanie faktycznym
sprawy, iż postępowaniu powoda polegającemu na wejściu bez uprawnień i upoważ-
nienia do systemu komputerowego Elektrociepłowni B. i usunięciu z niego plików
katalogów i plików danych, znajdujących się na serwerze sieciowym można przypi-
sać rażące niedbalstwo. Na uwagę zasługuje bowiem okoliczność, iż skarżący miał
świadomość posiadania z racji rodzaju wykonywanych obowiązków uprawnienia
wyłącznie do posługiwania się programem komputerowym „W.”, a pomimo tego
świadomie wszedł do systemu komputerowego Elektrociepłowni, dokonał w nim ope-
racji komputerowych bez wiedzy i zgody administratora i dysponenta sieci, nie inte-
resując się, czy działanie to przyniesie określone następstwa i jakie. Takie zachowa-
nie powoda wskazuje na całkowite ignorowanie skutków podjętego przez niego
działania, chociaż rodzaj wykonywanych obowiązków i posiadane w związku z tym
uprawnienia oraz świadomość niewystarczającej wiedzy informatycznej nakazywać
mu winny szczególną przezorność i ostrożność w działaniu. Dla oceny trafności za-
stosowania przez rozpoznające sprawę Sądy przepisu art. 52 § 1 pkt 1 k.p. nie ma
przy tym znaczenia, że usunięte przez powoda pliki nie posiadały zabezpieczeń oraz
że system komputerowy nie należał do strony pozwanej, albowiem powód nie posia-
dał uprawnień i pozwolenia na dokonywanie jakichkolwiek operacji w tym systemie,
zaś spowodowanie w nim szkody wskutek działania skarżącego zagroziło interesom
jego pracodawcy poprzez możliwość utraty współpracy z Elektrociepłownią.
Z powyższych względów kasacja podlega oddaleniu na podstawie art. 39312
k.p.c.
========================================