Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 2 lipca 2008 r.
II PK 7/08
Związanie sądu drugiej instancji zarzutami apelacji dotyczącymi narusze-
nia prawa procesowego (art. 378 § 1 k.p.c.; uchwała składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55)
oznacza, że sąd ten nie bada i nie rozważa innych możliwych naruszeń prawa
procesowego przez sąd pierwszej instancji, ale jednocześnie ma obowiązek
odniesienia się do wszystkich zarzutów podniesionych w tym zakresie w apela-
cji.
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (spra-
wozdawca), Małgorzata Wrębiakowska-Marzec.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 lipca 2008 r. sprawy z
powództwa Romana G. przeciwko Przedsiębiorstwu Produkcyjno - Handlowemu „P.”
Spółce z o.o. w P. o zapłatę, z powództwa wzajemnego Przedsiębiorstwa Produkcyj-
no-Handlowego „P.” Spółki z o.o. w P., na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 sierpnia 2007 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w punkcie 4 w części oddalającej apelację
strony pozwanej w odniesieniu do powództwa wzajemnego oraz w punkcie 6 doty-
czącym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym i w tym za-
kresie przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Poznaniu do ponownego rozpo-
znania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu wyrokiem z
17 kwietnia 2007 r., w sprawie z powództwa Romana G. przeciwko Przedsiębiorstwu
Produkcyjno-Handlowemu „P.” Spółce z o.o. w P. oraz z powództwa wzajemnego
Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowego „P.” Spółki z o.o. w P. przeciwko Roma-
nowi G., uwzględniając powództwo główne zasądził od pozwanego na rzecz powoda
2
tytułem wynagrodzenia za pracę kwotę 70.442 zł z ustawowymi odsetkami i jedno-
cześnie oddalił w całości powództwo wzajemne o zapłatę odszkodowania z tytułu
naruszenia przez pracownika zakazu konkurencji.
Strona pozwana (powódka wzajemna) wniosła przeciwko powodowi (pozwa-
nemu wzajemnemu) pozew wzajemny, domagając się zasądzenia kwoty 100.000 zł
wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa. Swoje żądanie uza-
sadniła tym, że w czasie trwania stosunku pracy strony łączyła umowa o zakazie
konkurencji, w której ustalono karę umowną w wysokości 100.000 zł za naruszenie
zakazu konkurencji. Powód jako pracownik złamał powyższy zakaz, gdyż w okresie
od lipca do końca września 2004 r., pozostając jeszcze w stosunku zatrudnienia z
pozwaną, świadczył pracę na rzecz Renaty F. prowadzącej Przedsiębiorstwo Han-
dlowo-Usługowe „A.” w W., która zajmuje się działalnością konkurencyjną w stosun-
ku do pozwanej Spółki.
Powód wniósł o oddalenie powództwa wzajemnego. Stwierdził, że co prawda
w 1999 r. została mu przedstawiona do podpisu umowa o zakazie konkurencji, jed-
nakże nie podpisał jej, a podpis znajdujący się na umowie z 30 listopada 1999 r. nie
jest jego podpisem. Ponadto, w okresie od lipca do końca września 2004 r. w czasie
zatrudnienia u strony pozwanej przebywał na zwolnieniu lekarskim i nie świadczył
pracy na rzecz Renaty F. prowadzącej Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe „A.” w
W. Pracę w tym Przedsiębiorstwie rozpoczął dopiero 5 października 2004 r., już po
ustaniu zatrudnienia u strony pozwanej.
Z uwagi na treść opinii biegłego grafologa, który wykluczył, aby podpis pod
umową z 30 listopada 1999 r. o zakazie konkurencji był podpisem powoda, pozwana
Spółka zmieniła podstawę faktyczną żądania zasądzenia na jej rzecz kwoty 100.000
zł. Stwierdziła, że domaga się powyższej kwoty z tytułu odszkodowania za narusze-
nie przez powoda obowiązków pracowniczych w postaci dbałości o dobro pracodaw-
cy, ochrony jego mienia i zachowania w tajemnicy informacji dotyczących pracodaw-
cy (art. 100 § 2 pkt 4 k.p.), czym powód umyślnie wyrządził pozwanej Spółce szkodę.
Szkoda ta została wyrządzona przez powoda w ten sposób, że w okresie zatrudnie-
nia u pozwanej i przebywania na zwolnieniu lekarskim od 28 czerwca do końca
września 2004 r. świadczył pracę na rzecz Renaty F. prowadzącej Przedsiębiorstwo
Handlowo-Usługowe „A.” w W., która zajmowała się działalnością konkurencyjną w
stosunku do pozwanej Spółki.
3
Powód - z uwagi na opinię biegłego grafologa - wniósł o oddalenie powództwa
wzajemnego twierdząc jednocześnie, że w okresie zatrudnienia u strony pozwanej
nie świadczył pracy na rzecz żadnych innych podmiotów konkurencyjnych.
Odnosząc się do powództwa wzajemnego Sąd Okręgowy ustalił, że powód był
zatrudniony w pozwanej Spółce w okresie od 13 listopada 1995 r. do 30 września
2004 r. na stanowisku samodzielnego specjalisty do spraw weterynarii. Powód nie
podpisał umowy z 30 listopada 1999 r. o zakazie prowadzenia działalności konkuren-
cyjnej w stosunku do strony pozwanej w okresie zatrudnienia. W okresie od 28
czerwca 2004 r. do 30 września 2004 r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim.
W okresie tym nie świadczył pracy na rzecz konkurencyjnego przedsiębiorcy, a mia-
nowicie na rzecz Renaty F. prowadzącej Przedsiębiorstwo Usługowo-Handlowe „A.”
w W. Powód rozpoczął pracę w tym Przedsiębiorstwie dopiero 5 października 2004 r.
Sąd Okręgowy stwierdził, że zeznania przesłuchanych świadków okazały się nie-
przydatne dla ustalenia, od kiedy powód rozpoczął pracę dla Przedsiębiorstwa „A.”
Renaty F., gdyż żaden ze świadków nie potrafił określić dokładnej daty rozpoczęcia
przez powoda świadczenia pracy dla nowego pracodawcy. Sąd dał wiarę opinii bie-
głych z Laboratorium Kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w P., że podpis
na umowie o zakazie konkurencji datowanej na 30 listopada 1999 r. nie jest podpi-
sem powoda. Strona pozwana nie zanegowała ostatecznie twierdzeń powoda o nie-
podpisaniu tej umowy i nie próbowała dowodzić, że było inaczej.
Sąd Okręgowy uznał powództwo wzajemne za bezzasadne. Opierając się na
wyniku badania biegłych z zakresu kryminalistyki, Sąd ocenił, że twierdzenie pozwa-
nej, na którym początkowo oparte było powództwo wzajemne, okazało się niepraw-
dziwe. Powód nie podpisał umowy o zakazie konkurencji z 30 listopada 1999 r. i tym
samym nie mógł naruszyć postanowień w niej zawartych. Z kolei późniejsza podsta-
wa faktyczna powództwa wzajemnego - jakoby powód naruszył podstawowe obo-
wiązki pracownicze pracując na rzecz konkurencyjnego przedsiębiorcy w czasie, gdy
był jeszcze zatrudniony w pozwanej Spółce - nie znalazła potwierdzenia w materiale
dowodowym zgromadzonym w sprawie. Z zeznań żadnego ze świadków zeznają-
cych na powyższą okoliczność nie wynikało, że powód pracował w Przedsiębiorstwie
„A.” w czasie, gdy był zatrudniony u strony pozwanej. Sąd Okręgowy podniósł, że
twierdzenia takie znajdowały się, co prawda, w niektórych załączonych do akt sprawy
cywilnej odpisach protokołów przesłuchań świadków w postępowaniu przygotowaw-
czym w sprawie karnej, jednakże protokoły te nie mogły stanowić dowodu w rozpo-
4
znawanej sprawie. Zgodnie bowiem z zasadą bezpośredniości Sąd przesłuchał tych
samych świadków na rozprawie lub w drodze pomocy sądowej w postępowaniu cy-
wilnym i dopiero te zeznania stanowiły dowód w sprawie cywilnej. Sąd Okręgowy
podkreślił, że zeznania te nie potwierdziły okoliczności stanowiących podstawę fak-
tyczną powództwa wzajemnego. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że zgodnie z art.
6 k.c. na pozwanej Spółce (powódce wzajemnej) spoczywał ciężar udowodnienia
twierdzeń, na których oparte było powództwo wzajemne, a ponieważ pozwana nie
zdołała ich udowodnić, Sąd jej powództwo oddalił.
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając wyrok
ten w całości. Skarżąca zarzuciła naruszenie przepisów prawa procesowego, w
szczególności: 1) art. 233 § 1 k.p.c., poprzez nieuwzględnienie w stanie faktycznym
okoliczności wynikających z dokumentów - odpisów protokołów zeznań świadków
złożonych przed organami policji w styczniu i lutym 2005 r. w ramach postępowania
przygotowawczego, a także przez bezkrytyczne danie wiary świadkom zgłoszonym
przez powoda, a w konsekwencji również zeznaniom powoda, oraz przez odmowę
dania wiary świadkom zgłoszonym przez stronę pozwaną, 2) art. 227 k.p.c., poprzez
oddalenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę pozwaną w celu ustale-
nia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w tym: nieprzeprowadzenie
dowodów z akt postępowania przygotowawczego Prokuratury Rejonowej w W. [...], w
której powodowi został postawiony zarzut z art. 266 k.k., oraz z opinii biegłego z
dziedziny rachunkowości na okoliczność dochodów osiągniętych przez Renatę F. ze
sprzedaży tym odbiorcom, którzy wcześniej prowadzili współpracę handlową z po-
zwaną, a rozpoczęli współpracę z Przedsiębiorstwem „A.” za przyczyną powoda. Po-
nadto apelująca zarzuciła błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
rozstrzygnięcia, w tym między innymi nieuwzględnienie w stanie faktycznym naru-
szenia przez powoda tajemnicy przedsiębiorstwa pozwanej również po ustaniu sto-
sunku pracy, a więc po 30 września 2004 r. (art. 11 ust. 1 i 2 ustawy o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji), podczas gdy okoliczność ta miała zasadniczy wpływ na
zasadność powództwa wzajemnego.
Strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie po-
wództwa głównego, uwzględnienie powództwa wzajemnego i zasądzenie od powoda
na rzecz pozwanej Spółki kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 25
października 2005 r. do dnia zapłaty, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
5
Sąd Apelacyjny w Poznaniu, wyrokiem z 30 sierpnia 2007 r., zmienił zaskar-
żony wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że w miejsce kwoty 70.442 zł zasądził
od pozwanej na rzecz powoda kwotę 8.000 zł z ustawowymi odsetkami i w pozosta-
łym zakresie oddalił powództwo główne o wynagrodzenie, ponadto oddalił apelację
strony pozwanej w pozostałej części, czyli w odniesieniu do oddalenia przez Sąd
Okręgowy powództwa wzajemnego.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że apelacja złożona przez stronę pozwaną
była częściowo zasadna - w zakresie dotyczącym roszczeń powoda o wynagrodze-
nie prowizyjne. Z tego powodu Sąd Apelacyjny zmienił częściowo zaskarżony apela-
cją wyrok.
W odniesieniu do powództwa wzajemnego Sąd Apelacyjny oddalił apelację.
Sąd podkreślił znaczenie dowodu z opinii biegłych z zakresu kryminalistyki, którzy
uznali, że twierdzenie, na jakim początkowo oparte było powództwo wzajemne, oka-
zało się chybione. Oceniając późniejszą podstawę faktyczną powództwa wzajemne-
go i twierdzenie pozwanej, że powód naruszył umyślnie obowiązki pracownicze wy-
mienione w art. 100 § 2 pkt 4 k.p. w czasie trwania stosunku pracy oraz zakazy wyni-
kające z art. 11 ust. 1 i 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji po ustaniu
stosunku pracy, przez co umyślnie wyrządził swojemu pracodawcy szkodę, do której
naprawienia w pełnej wysokości jest zobowiązany zgodnie z art. 122 k.p., Sąd Ape-
lacyjny podkreślił, że twierdzenia te nie znalazły oparcia w zebranym w sprawie mate-
riale dowodowym. Przeprowadzone dowody z zeznań świadków nie dają podstawy
dla sformułowania stanowiska, że powód przez swoje umyślnie działania wyrządził
pozwanej (powódce wzajemnej) szkodę. Zdaniem Sądu drugiej instancji, strona po-
zwana nie udowodniła w czasie procesu istnienia tej szkody oraz nie wykazała cech
bezprawności w działaniu powoda. W ocenie Sądu Apelacyjnego bezprawności tej
nie można było upatrywać w tym, że pozwany wzajemny, już jako pracownik zatrud-
niony u nowego pracodawcy, starając się nawiązać kontakty handlowe, przedstawiał
oferty swojego nowego pracodawcy potencjalnym klientom, do których powódka
wzajemna nie miała, zgodnie z zasadami wolnego rynku, wyłącznego dostępu.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego wniosła powód-
ka wzajemna, zaskarżając wyrok ten w części, a mianowicie w zakresie oddalają-
cym jej apelację odnośnie do powództwa wzajemnego. Skarga kasacyjna została
oparta na podstawach naruszenia przepisów postępowania: 1) art. 380 k.p.c. w
związku z art. 378 § 1 k.p.c., poprzez nierozpoznanie postanowień Sądu Okręgo-
6
wego w Poznaniu: a) oddalającego wniosek powódki wzajemnej o zawieszenie po-
stępowania do czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego przeciwko
pozwanemu wzajemnemu, prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w W. [...], b)
oddalających wnioski dowodowe o przeprowadzenie dowodów: z akt postępowania
przygotowawczego Prokuratury Rejonowej w W. [...], z opinii biegłego sądowego z
dziedziny rachunkowości na okoliczność dochodów ze sprzedaży osiągniętych przez
Renatę F. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą PHU „A.” w W., przy za-
wężeniu tej wartości do kwoty przychodów osiągniętych ze sprzedaży tym samym
odbiorcom, którzy wcześniej prowadzili współpracę handlową z pozwaną, a rozpo-
częli współpracę z PHU „A.” za przyczyną powoda, które to naruszenia miały wpływ
na wynik sprawy, 2) art. 378 § 1 k.p.c., poprzez nierozpoznanie sprawy w granicach
apelacji, polegające na nierozpoznaniu wszystkich zarzutów apelacji, w tym: a) za-
rzutu błędu w ustaleniach faktycznych wskazanego w pkt II.D zarzutów apelacji (nie-
uwzględnienie w stanie faktycznym sprawy naruszenia przez powoda tajemnicy
przedsiębiorstwa powódki wzajemnej również po ustaniu stosunku pracy, a więc po
30 września 2004 r., co jest objęte zakazem z art. 11 ust 1 i 2 ustawy o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji, podczas gdy okoliczność ta miała zasadniczy wpływ na za-
sadność powództwa wzajemnego), oraz b) zarzutu obrazy art. 227 k.p.c. polegające-
go na oddaleniu wniosków dowodowych o przeprowadzenie dowodu z akt Prokura-
tury Rejonowej w W. [...] oraz o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowe-
go zakresu rachunkowości.
Pełnomocnik skarżącej podkreślił, że zarzucane naruszenia procedury miały
istotny wpływ na wynik sprawy przejawiający się w tym, że nierozpoznanie wymie-
nionych w zarzutach kasacyjnych postanowień Sądu Okręgowego (na wniosek sfor-
mułowany w oparciu o art. 380 k.p.c., zawarty w apelacji) uniemożliwiło ich weryfika-
cję przez Sąd Apelacyjny. Z kolei przeprowadzenie dowodów wnioskowanych przez
skarżącą oraz zawieszenie niniejszego postępowania do czasu zakończenia sprawy
karnej pozwoliłoby na ustalenie zawinionego działania pozwanego wzajemnego, po-
legającego na naruszeniu ustawowego zakazu ujawniania tajemnicy przedsiębior-
stwa i spowodowaniu szkody w majątku powódki wzajemnej. Jednocześnie Sąd
Apelacyjny nie rozpoznając zarzutów powołanych w apelacji nie zbadał legalności
odmowy przeprowadzenia dowodów tam wskazanych, co doprowadziło do sytuacji,
w której w materiale sprawy nie znalazły się dowody mające dla jej rozstrzygnięcia
istotne znaczenie.
7
Skarżąca wniosła o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania podno-
sząc, że w niniejszej sprawie występuje istotne zagadnienie prawne, a mianowicie:
czy nierozpoznanie przez sąd apelacyjny, mimo zawartego w apelacji wniosku strony
apelującej złożonego stosownie do art. 380 k.p.c., postanowień sądu pierwszej in-
stancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia, a miały wpływ na roz-
strzygnięcie sprawy, stanowi nierozpoznanie sprawy w granicach apelacji w rozu-
mieniu art. 378 § 1 k.p.c., a tym samym czy naruszenie przez sąd apelacyjny art. 380
k.p.c. może stanowić samodzielną podstawę kasacyjną. Skarżąca - argumentując, że
skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona - powołała się na okoliczności
sprawy, z których wynikało, że nieprzeprowadzenie dowodów zawnioskowanych
przez powódkę wzajemną w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji i nie-
przeprowadzenie ich również przez Sąd Apelacyjny (dowodu z akt Prokuratury Rejo-
nowej w W. [...] oraz dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości) spowodo-
wało pozbawienie powódki wzajemnej możliwości udowodnienia okoliczności fak-
tycznych pozwalających na uwzględnienie powództwa wzajemnego, gdy tymczasem
przeprowadzenie tych dowodów zmierzało do wykazania zawinionego przez pozwa-
nego wzajemnego naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa (art. 11 ust. 1 i 2 ustawy o
zwalczaniu nieuczciwej konkurencji) oraz obowiązku pracowniczego przewidzianego
w art. 100 § 2 pkt 4 k.p. Pełnomocnik skarżącej stwierdził, że w tym zakresie Sąd
Apelacyjny pominął zarzuty apelacji i odmówił stronie kontroli instancyjnej wyroku
zapadłego w Sądzie pierwszej instancji. Pominiętym zarzutem był między innymi za-
rzut obrazy procedury co do odmowy przeprowadzenia dowodów mających wykazać
winę pozwanego wzajemnego i wysokość doznanej przez powódkę wzajemną
szkody. Zdaniem skarżącej, w ten sposób również przed Sądem Apelacyjnym zo-
stała pozbawiona możliwości rozpoznania istoty jej sprawy.
Pełnomocnik skarżącej wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego w za-
skarżonym zakresie oraz uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w części oddalającej
powództwo wzajemne, tj. w pkt 2 tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierw-
szej instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od pozwanego wzajem-
nego na rzecz powódki wzajemnej zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Odpowiedź na skargę kasacyjną złożył pełnomocnik powoda (pozwanego
wzajemnego), wnosząc o jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania
kasacyjnego.
8
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest uzasadniona. Dotyczy to zwłaszcza naruszenia art. 378
§ 1 k.p.c. Przepis ten stanowi, że sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w grani-
cach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważ-
ność postępowania. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że po-
stępowanie apelacyjne prowadzone przez sąd drugiej instancji - pozostając postę-
powaniem odwoławczym i kontrolnym - zachowuje charakter postępowania rozpo-
znawczego, o czym najlepiej świadczy sformułowanie, że sąd drugiej instancji rozpo-
znaje „sprawę” a nie „apelację” (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 paź-
dziernika 2002 r., III CZP 62/02, OSNC 2004 nr 1, poz. 7, a przede wszystkim uza-
sadnienie uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2008 r., III CZP
49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55). Sąd odwoławczy jako instancja nie tylko kontrolna,
ale także merytoryczna, powinien zbadać sprawę niezależnie od zarzutów apelacji
dotyczących naruszeń prawa materialnego. Oznacza to, że sąd drugiej instancji ma
pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie granicami zaskarżenia. W konse-
kwencji może, a jeżeli je dostrzeże - powinien, naprawić wszystkie naruszenia prawa
materialnego, niezależnie od tego, czy zostały wytknięte w apelacji, pod warunkiem,
że mieszczą się w granicach zaskarżenia. Sąd odwoławczy ma nie tylko uprawnie-
nie, ale obowiązek rozważenia na nowo całego zabranego w sprawie materiału oraz
jego własnej oceny (art. 382 k.p.c.), przy uwzględnieniu zasad wynikających z art.
233 § 1 k.p.c. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2006 r., I
PK 169/05, OSNP 2007 nr 7-8, poz. 93). Oznacza to, że sąd drugiej instancji ma z
jednej strony pełną swobodę jurysdykcyjną (bo rozpoznaje „sprawę”), z drugiej nato-
miast ciąży na nim obowiązek rozważenia wszystkich zarzutów i wniosków podnie-
sionych w apelacji oraz zgłoszonych w pismach procesowych składanych w toku po-
stępowania apelacyjnego. Pogląd ten, wynikający z samej istoty instytucji apelacji,
ukształtowany pod rządem art. 378 § 1 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym przed
dniem 1 lipca 2000 r., został wzmocniony po zmianie tego przepisu dokonanej
ustawą z dnia 24 maja 2000 r. (Dz.U. Nr 48, poz. 554). Wynikający z art. 378 § 1
zdanie pierwsze k.p.c. obowiązek rozpoznania sprawy w granicach apelacji oznacza
zarówno bezwzględny zakaz wykraczania przez sąd drugiej instancji poza te granice,
jak też nakaz wzięcia pod uwagę i rozważenia wszystkich podniesionych w apelacji
zarzutów i wniosków (postanowienie Sądu Najwyższego z 21 sierpnia 2003 r., III
9
CKN 392/01, OSNC 2004 nr 10, poz. 161, wyroki Sądu Najwyższego z 6 czerwca
2007 r., II PK 318/06 i z 5 grudnia 2007 r., II PK 122/07, niepublikowane).
W uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2008 r., III CZP
49/07 (OSNC 2008 nr 6, poz. 55) przyjęto, że sąd drugiej instancji rozpoznający
sprawę na skutek apelacji jest związany zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa
procesowego (jedynie naruszenia prawa procesowego prowadzące do nieważności
postępowania bierze pod uwagę z urzędu, czyli bez formułowania przez skarżącego
zarzutów w tym zakresie). Związanie to oznacza, że sąd drugiej instancji nie bada i
nie rozważa wszystkich możliwych naruszeń prawa procesowego popełnionych przez
sąd pierwszej instancji - nie ma zresztą takiej potrzeby, skoro wiele z tych uchybień
nie ma i nie może mieć wpływu na wynik sprawy, czyli treść rozstrzygnięcia. Związa-
nie to oznacza jednak również, że sąd drugiej instancji powinien odnieść się do
wszystkich podniesionych przez skarżącego w apelacji zarzutów naruszenia przepi-
sów postępowania. Można zatem sformułować ogólną tezę, że badanie przez sąd
drugiej instancji naruszeń prawa procesowego jest, co prawda, ograniczone tylko do
tych uchybień, które wyraźnie sformułował i zarzucił skarżący w apelacji lub w pi-
smach procesowych złożonych w toku postępowania apelacyjnego, jednakże jedno-
cześnie sąd odwoławczy ma obowiązek odnieść się do wszystkich tych zarzutów -
rozważyć je i ocenić ich zasadność.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy należy
stwierdzić, że nierozważenie przez Sąd Apelacyjny większości zarzutów zgłoszonych
przez stronę skarżącą (powódkę wzajemną) w apelacji, dotyczących sposobu pro-
wadzenia przez Sąd Okręgowy postępowania dowodowego w zakresie objętym po-
wództwem wzajemnym, uzasadnia kasacyjny zarzut naruszenia art. 378 § 1 zdanie
pierwsze k.p.c. Rozpoznanie sprawy w granicach apelacji oznacza obowiązek odnie-
sienia się do wszystkich zarzutów apelacyjnych. Tymczasem, uzasadnienie zaskar-
żonego wyroku nie zawiera jakiegokolwiek odniesienia się do apelacyjnych zarzutów
dotyczących: 1) niezawieszenia przez Sąd Okręgowy postępowania cywilnego do
czasu prawomocnego zakończenia postępowania karnego w sprawie prowadzonej
przez Prokuraturę Rejonową w W. [...], 2) nieprzeprowadzenia dowodu z akt postę-
powania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w W. [...],
3) nieprzeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z dziedziny rachunkowości na oko-
liczność dochodów ze sprzedaży osiągniętych przez Renatę F. prowadzącą działal-
ność gospodarczą pod nazwą PHU „A.” w W. w zakresie dotyczącym przychodów
10
osiągniętych ze sprzedaży na rzecz tych samych odbiorców, którzy wcześniej pro-
wadzili współpracę handlową z powódką wzajemną. W pierwszym przypadku (co do
oddalenia wniosku o zawieszenie postępowania) skarżąca powołała się dodatkowo
na art. 380 k.p.c. jako podstawę domagania się weryfikacji prawidłowości niezaskar-
żalnego orzeczenia Sądu Okręgowego o niezawieszaniu postępowania cywilnego. W
drugim przypadku skarżąca powołała się na naruszenie art. 227 k.p.c., czyli zamani-
festowała w ten sposób, że uważa okoliczności, które miały być wykazane zgłoszo-
nymi dowodami, za istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Nieodniesienie się do tych
zarzutów przez Sąd Apelacyjny jest istotnym mankamentem postępowania apelacyj-
nego - na tyle istotnym, że uzasadnia uwzględnienie kasacyjnego wniosku o uchyle-
nie zaskarżonego wyroku. Sąd Najwyższy nie może bowiem oceniać, czy dla prawi-
dłowego rozpoznania i rozstrzygnięcia o żądaniach powódki wzajemnej konieczne
było zapoznanie się sądu meriti z dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy
karnej prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w W. [...] lub ustalenie okoliczności
przedstawionych w tezie dowodowej wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii bie-
głego z dziedziny rachunkowości. Ocena celowości (konieczności lub potrzeby)
przeprowadzenia określonego dowodu, a także jego przydatności dla ustalenia oko-
liczności istotnych w rozumieniu art. 227 k.p.c., należy do sądów pierwszej i drugiej
instancji. Nie jest możliwa na etapie postępowania kasacyjnego, ponieważ Sąd Naj-
wyższy nie ma kompetencji do oceny przydatności konkretnie określonych dowodów
dla rozstrzygnięcia istoty sprawy. Ocena przydatności i istotności dowodów musi być
odnoszona do podstawy faktycznej powództwa, czyli okoliczności faktycznych przed-
stawionych przez powoda (powoda wzajemnego) w postępowaniu przed sądem
pierwszej instancji, stanowiących uzasadnienie zgłoszonych roszczeń (art. 187 § 1
pkt 2 k.p.c.). Zmiana podstawy faktycznej roszczenia w postępowaniu apelacyjnym
jest co do zasady niedopuszczalna (art. 383 k.p.c.).
Rozpoznanie przez Sąd Apelacyjny zarzutów przedstawionych przez powódkę
wzajemną w apelacji nie musi oznaczać dopuszczenia wnioskowanych przez skar-
żącą dowodów ani uwzględnienia jej wniosku o zawieszenie postępowania do czasu
zakończenia postępowania karnego. Rozpoznanie tych zarzutów powinno natomiast
polegać na odrębnym i indywidualnym odniesieniu się do każdego z nich. Jeżeli Sąd
Apelacyjny uznał zgłoszone przez skarżącą dowody np. za sprekludowane, z jakich-
kolwiek powodów nieprzydatne, dotyczące okoliczności nieistotnych dla przedmiotu
roszczeń powódki wzajemnej, zgłoszone jedynie dla zwłoki (przeciągania sprawy)
11
itd., to powinien dać temu jednoznaczny wyraz w uzasadnieniu swojego orzeczenia.
Pominięcie rozpoznania - choćby w powyższym znaczeniu - zgłoszonych w apelacji
zarzutów przesądziło o zasadności skargi kasacyjnej. Z jednej strony bowiem Sąd
Apelacyjny nie odniósł się w jakikolwiek sposób do zarzutów powódki wzajemnej do-
tyczących nieprzeprowadzenia przez Sąd Okręgowy wnioskowanych przez nią do-
wodów, a z drugiej strony stwierdził, że domagając się od pozwanego wzajemnego
odszkodowania w kwocie 100.000 zł na podstawie art. 122 k.p. powódka wzajemna
nie wykazała (nie udowodniła) ani umyślności (umyślnego wyrządzenia szkody), ani
bezprawności jego działania, ani faktu poniesienia szkody. Nie można w tej sytuacji
pominąć zarzutu skarżącej, że przez niedopuszczenie wnioskowanych dowodów
uniemożliwiono jej wykazanie (udowodnienie) istnienia przesłanek odpowiedzialności
odszkodowawczej pozwanego wzajemnego, a jednocześnie oddalono powództwo
wzajemne z powodu jego nieudowodnienia.
Uzasadniony jest również kasacyjny zarzut naruszenia art. 380 k.p.c. Przepis
ten stanowi, że sąd drugiej instancji, na wniosek strony, rozpoznaje również te po-
stanowienia sądu pierwszej instancji, które nie podlegają zaskarżeniu w drodze za-
żalenia, a miały wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Sąd drugiej instancji ma obowią-
zek rozpoznać wyraźnie określone (zidentyfikowane) przez stronę skarżącą posta-
nowienia sądu pierwszej, których nie można było zaskarżyć zażaleniem, ponieważ
nie mieściły się w katalogu zaskarżalnych postanowień sądu pierwszej instancji (np.
art. 394 § 1 k.p.c.), w związku z tym strona nie miała możliwości innego zaskarżenia
tych postanowień jak tylko przez wniesienie w apelacji o ich rozpoznanie przez sąd
apelacyjny. Sąd ten - po ich rozpoznaniu - powinien w uzasadnieniu orzeczenia koń-
czącego postępowanie apelacyjne odzwierciedlić swoją decyzję dotycząca ich roz-
poznania. Sąd drugiej instancji nie wydaje bowiem odrębnych postanowień obejmu-
jących rozpoznanie wniosku z art. 380 k.p.c. Uzasadnienie zaskarżonego skargą ka-
sacyjną wyroku nie zawiera odniesienia się do wniosku powódki wzajemnej o rozpo-
znanie niezaskarżalnych postanowień Sądu Okręgowego szczegółowo opisanych w
apelacji. Stanowi to naruszenie art. 380 k.p.c. Należy jednak pamiętać, że strona nie
może skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez sąd pierwszej instancji prze-
pisom postępowania, polegającego na wydaniu postanowienia, które może być
zmienione lub uchylone stosownie do okoliczności, jeżeli - stosownie do art. 162
k.p.c. - nie zwróciła uwagi sądu na to uchybienie w toku posiedzenia, a w razie nie-
obecności - na najbliższym posiedzeniu, chyba że niezgłoszenie zastrzeżenia nastą-
12
piło bez jej winy (uchwała Sądu Najwyższego z 27 października 2005 r., III CZP
55/05, OSNC 2006 nr 9, poz. 144, z glosą P.Rylskiego, OSP 2006 nr 7-8, poz. 86).
Zarzut naruszenia przez sąd drugiej instancji art. 380 k.p.c. nie zasługiwałby na
uwzględnienie tylko wówczas, gdyby stan faktyczny sprawy nie pozwalał przyjąć, że
pominięte dowody mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy (wyrok Sądu Najwyż-
szego z 9 kwietnia 1997 r., III CKN 55/97, Prokuratura i Prawo 1998 nr 2, s. 44). W
rozpoznawanej sprawie nie można w postępowaniu kasacyjnym odrzucić a priori za-
leżności między pominięciem przez Sąd Okręgowy dowodów zgłoszonych przez po-
wódkę wzajemną a sposobem rozstrzygnięcia o powództwie wzajemnym.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podsta-
wie art. 39815
§ 1 k.p.c.
========================================