Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 2 grudnia 2010 r.
II UK 147/10
Jeżeli obowiązki członka zarządu spółki akcyjnej są wykonywane w ra-
mach stosunku pracy, to uzależniony od średniej płacy w spółce miesięczny
ryczałt za udział w posiedzeniach zarządu tej spółki jest składnikiem wynagro-
dzenia za pracę podlegającym zaliczeniu do podstawy wymiaru składek na pra-
cownicze ubezpieczenie społeczne, choćby posiedzenia zarządu odbywały się
po godzinach pracy.
Przewodniczący SSN Zbigniew Hajn, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 2 grudnia
2010 r. sprawy z wniosku B. Zakładów Sklejek „S.-M.” SA w B. i Tadeusza K. prze-
ciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w B. z udziałem zaintereso-
wanych Zygmunta G., Genowefy Z. i Ryszarda W. o składki, na skutek skarg kasa-
cyjnych wnioskodawców od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 8 grudnia
2009 r. [...]
o d d a l i ł skargi kasacyjne.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem
z dnia 8 grudnia 2009 r., po rozpoznaniu apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-
Oddziału w B. od wyroków Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecz-
nych w Bydgoszczy z dnia 14 maja 2008 r. [...] oraz z dnia 27 listopada 2008 r. [...]
wydanych w sprawie B. Zakładów Sklejek „S-M.” SA w B. i ubezpieczonego Tadeu-
sza K. z udziałem zainteresowanych Zygmunta G., Genowefy Z. i Ryszarda W. prze-
ciwko organowi rentowemu o składki, zmienił zaskarżone wyroki i oddalił odwołania
B. Zakładów Sklejek „S.-M.” SA w B. i Tadeusza K. od decyzji organu rentowego z
dnia 5 października 2007 r., stwierdzających brak podstawy do pomniejszania pod-
2
stawy wymiaru składek za ubezpieczonego i zainteresowanych z tytułu zatrudnienia
na podstawie umowy o pracę w B. Zakładach Sklejek „S.-M.” SA w B. o kwoty ry-
czałtu wypłacanego tytułem zwrotu kosztów za czynności w zarządzie Spółki.
W sprawie tej ustalono, że Tadeusz K. był zatrudniony B. Zakładach Sklejek
„S.- M.” SA w B. (zwanych dalej płatnikiem składek lub Spółką) od dnia 1 październi-
ka 1994 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, określającej jego sta-
nowisko jako „Prezes Zarządu - Dyrektor Naczelny”. Zakres jego obowiązków na
stanowisku objętym umową regulowała „Karta pracy”. Z dniem 31 grudnia 1998 r.
Tadeusz K. został zgłoszony przez płatnika składek do ubezpieczeń społecznych
jako pracownik. Na podstawie uchwały walnego zgromadzenia akcjonariuszy Spółki
ubezpieczony został powołany na stanowisko prezesa zarządu Spółki, a jego obo-
wiązki dotyczące pełnienia tej funkcji określone zostały w regulaminie pracy zarządu
oraz w statucie Spółki. Podczas kontroli przeprowadzonej we wrześniu 1997 r. organ
rentowy ustalił, że członkowie zarządu Spółki powołani przez radę nadzorczą nie
mieli zawartych umów o pracę na pełnienie tych funkcji. Wysokość ryczałtu za zwrot
kosztów za czynności w zarządzie Spółki ustalona była na podstawie uchwał rady
nadzorczej i na tej podstawie wypłacano wynagrodzenie za członkostwo w zarządzie.
W 2007 r., w wyniku kolejnej kontroli obejmującej okres od stycznia 1999 r. do
czerwca 2007 r. w zakresie prawidłowości ustalania podstawy wymiaru składek or-
gan rentowy ustalił, że umowa o pracę z ubezpieczonym została zawarta na czas
nieokreślony od dnia 1 października 1994 r. w charakterze prezesa zarządu - dyrek-
tora naczelnego Spółki. Ustalono też, że w podstawie wymiaru składek ubezpieczo-
nego za okres od stycznia do listopada 1999 r., od stycznia do listopada 2000 r., od
stycznia do listopada 2001 r. oraz od stycznia 2002 r. do czerwca 2007 r. nie
uwzględniono wypłacanego mu ryczałtu jako zwrotu kosztów za czynności w zarzą-
dzie. W celu sprecyzowania i rozwiania wątpliwości dotyczących zajmowanego przez
ubezpieczonego stanowiska pracy, w dniu 17 września 2007 r. podpisano aneks do
umowy o pracę z dnia 24 października 1994 r. W § 3 aneksu strony postanowiły, że
w miejsce słów „Prezes Zarządu - Dyrektor Naczelny” wpisuje się słowa: „Dyrektor
Naczelny”.
Decyzją z dnia 5 października 2007 r. organ rentowy orzekł, że brak jest pod-
staw do pomniejszania podstawy wymiaru składek za ubezpieczonego z tytułu za-
trudnienia na podstawie umowy o pracę w Spółce o kwoty ryczałtu wypłacanego ty-
3
tułem zwrotu kosztów za czynności w zarządzie Spółki. Tego samego dnia organ
rentowy podobne decyzje wydał w stosunku do zainteresowanych Zygmunta G., Ge-
nowefy Z. i Ryszarda W., zatrudnionych w Spółce na podstawie umów o pracę na
stanowiskach odpowiednio: zastępca dyrektora do spraw technicznych-członek za-
rządu; główna księgowa-członek zarządu i zastępca dyrektora do spraw handlu i
produkcji - członek zarządu, powołanych na członków zarządu Spółki na podstawie
uchwał walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Zainteresowani ci nie złożyli skarg
kasacyjnych w tej sprawie.
Wyrokiem z dnia 14 maja 2008 r. [...] Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decy-
zję i uznał, że do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne Tadeusza
K. nie podlegają wliczeniu kwoty wypłaconego mu ryczałtu za posiedzenia zarządu.
Podobnie Sąd Okręgowy orzekł w wyrokach z dnia 27 listopada 2008 r. [...] w sto-
sunku do zainteresowanych Zygmunta G., Genowefy Z. i Ryszarda W.
Na postawie zeznań świadków Sąd ustalił, że zainteresowanych (w tym ubez-
pieczonego) łączyły ze Spółką dwa odrębne stosunki: umowy o pracę oraz stosunek
organizacyjny wynikający z powołania na członka zarządu. Wolą stron przy zawiera-
niu umów o pracę z zainteresowanymi było powierzenie im wyłącznie obowiązków na
stanowiskach: dyrektora naczelnego, głównego księgowego, zastępcy dyrektora do
spraw technicznych, zastępcy dyrektora do spraw handlu i produkcji. W przypadku
ubezpieczonego umowa o pracę, jak również „Karta pracy” podpisane zostały ze
strony pracodawcy przez członków zarządu Spółki, a nie rady nadzorczej. Gdyby
wolą stron umowy o pracę było objęcie nią również funkcji prezesa zarządu, to zgod-
nie z art. 379 § 1 k.s.h., umowa powinna być podpisana przez członków rady nad-
zorczej, a nie zarządu. Niezależnie od wykonywania pracy na poszczególnych sta-
nowiskach, Spółka powierzyła zainteresowanym (w tym ubezpieczonemu) pełnienie
po godzinach pracy funkcji członków zarządu. Wynagrodzenia ryczałtowego z tytułu
pełnienia tej funkcji nie ustalał pracodawca (będący stroną stosunku pracy), tylko
rada nadzorcza (§ 11 pkt 15 statutu Spółki). Zatem wynagrodzenie ubezpieczonego z
tytułu pełnienia funkcji członka zarządu nie wynikało ze stosunku pracy, ale ze
statutu Spółki i było ustalane przez radę nadzorczą, nie mogło być więc uznane za
przychód z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Tym samym nie może ono
stanowić podstawy do wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w rozumieniu
art. 18 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
4
(jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm., zwanej dalej ustawą systemo-
wą).
Rozpoznając apelację organu rentowego od wyroków Sądu Okręgowego, Sąd
Apelacyjny zmienił je w ten sposób, że oddalił odwołania zainteresowanych od decy-
zji organu rentowego. Sąd Apelacyjny za błędne uznał ustalenia Sądu pierwszej in-
stancji w kwestii wykonywania zatrudnienia przez zainteresowanych w ramach sto-
sunku pracy wyłącznie w odniesieniu do funkcji dyrektora naczelnego, jego zastępcy,
głównego księgowego, a nie do członka zarządu. Przeczy temu pominięta przez Sąd
Okręgowy, a ujawniona w trakcie kontroli z 1997 r. okoliczność, że Spółka do końca
1995 r. wliczała do podstawy wymiaru składki z tytułu wynagrodzenia dla Tadeusza
K., Genowefy Z. i Zygmunta G. wypłacone im kwoty tytułem ryczałtu za pełnienie
funkcji członka zarządu. Takie zachowanie Spółki nie miałoby sensu w razie przyję-
cia, że zainteresowani wykonywali swoje pracownicze obowiązki wyłącznie jako dy-
rektor naczelny, zastępca dyrektora, główny księgowy. Nie podważa tego wniosku
stwierdzenie poczynione w protokole kontrolnym z tego roku, albowiem Spółka nie
sugerowała się stanowiskiem organu rentowego z tej kontroli, tylko sama zaprzestała
uiszczania od 1 stycznia 1996 r. składek na ubezpieczenie społeczne od wypłaco-
nych członkom jej zarządu kwot ryczałtów za pełnienie funkcji członka zarządu.
Sąd Apelacyjny ustalił, że począwszy od dnia 24 października 1994 r. Spółka
zawierała z zainteresowanymi umowy na czas nieokreślony w pełnym wymiarze
czasu pracy, powierzając im odpowiednio pełnienie funkcji członka zarządu - dyrek-
tora naczelnego, członka zarządu - zastępcy dyrektora, członka zarządu - głównego
księgowego za wynagrodzeniem przyznawanym na podstawie uchwał rady nadzor-
czej, składającym się z części zasadniczej oraz uznaniowej. Osobne uchwały okre-
ślały wysokość ryczałtu za czynności w zarządzie. Kolejne umowy o pracę podpisano
z zainteresowanymi w dniu 5 czerwca 1996 r. i w dniu 1 października 1999 r. na tych
samych zasadach i na dotychczasowych stanowiskach. Każdorazowo umowy o
pracę z członkami zarządu podpisywane były przez radę nadzorczą, „która była pra-
codawcą dla zarządu”. Umowy przewidywały, że obowiązki pracownika określa statut
Spółki (umowa spółki), regulamin zarządu Spółki, regulamin organizacyjny przedsię-
biorstwa Spółki, Kodeks spółek handlowych, Kodeks pracy oraz inne akty powszech-
nie obowiązujących przepisów prawa.
5
W oparciu o statut oraz regulamin organizacyjny Spółki Sąd Apelacyjny
stwierdził, że uwadze Sądu pierwszej instancji uszedł szczególny status dyrektora
naczelnego, jego zastępcy i głównego księgowego, których obowiązków nie sposób
było rozdzielić od obowiązków zainteresowanych jako członków zarządu oraz że za-
interesowani mogli piastować wymienione stanowiska jedynie jako członkowie za-
rządu. W przeciwnym wypadku, tj. przy rozdzieleniu pełnienia funkcji na poszczegól-
nych stanowiskach od funkcji w członka zarządu, zainteresowani podlegaliby samym
sobie - jako członkom zarządu, co byłoby nie do przyjęcia z punktu widzenia zasad
logiki i prawidłowego funkcjonowania Spółki. Wskazuje na to treść zawartych z nimi
umów o pracę ze wskazaniem stanowisk zainteresowanych jako członka zarządu-
dyrektora naczelnego itd. oraz sposobu określenia ich wynagrodzenia z odwołaniem
się do wewnętrznych przepisów Spółki określających zasady wynagradzania człon-
ków zarządu, tj. uchwał rady nadzorczej: [...] z dnia 9 października 1999 r. dotyczącej
ustalenia ryczałtu jako zwrotu kosztów za czynności w zarządzie, [...] z dnia 1
czerwca 1996 r. w sprawie wynagrodzenia dla członków zarządu Spółki oraz [...] z
dnia 21 października 1994 r. w sprawie ramowych zasad kształtowania wynagrodzeń
dla członków zarządu. O tym, że ze stanowiskami zainteresowanych łączyło się wy-
konywanie funkcji członka i że pełnili oni funkcje członków zarządu w ramach umów
o pracę świadczy fakt, że na pierwszym zebraniu założycielskim Spółki walne zgro-
madzenie powierzyło zainteresowanym pełnienie funkcji członków zarządu, począt-
kowo na dwa, a później na trzy lata, co tłumaczy zwieranie z nimi kolejnych umów o
pracę w 1996 r. i 1999 r. Gdyby wykonywanie obowiązków członka zarządu miało
następować w ramach stosunku organizacyjnego łączącego zainteresowanych ze
Spółką, jak przyjął Sąd Okręgowy, wówczas zbędne byłoby powierzanie obowiązków
członka zarządu w ramach umowy o pracę, co tymczasem miało miejsce i to paro-
krotnie.
Sąd Apelacyjny nie podzielił twierdzeń zainteresowanych, że ich wynagrodze-
nie za pracę na poszczególnych stanowiskach nie miało związku z członkostwem w
zarządzie. Wprawdzie na posiedzeniach zarządu, które odbywały się jeden, dwa razy
w miesiącu, zatwierdzano regulaminy organizacyjne i omawiano sprawy Spółki oraz
podejmowano uchwały na piśmie, to także omawiano sprawy kadrowe dotyczące
czasu pracy, dni wolnych, dyżurów, podwyżek, premii dla prokurenta, rozliczania
delegacji, regulaminu premiowania, wypowiedzenia umów o pracę, skierowania na
6
studia podyplomowe. Udział w posiedzeniach zarządu spółki należy do pracowni-
czych obowiązków członka zarządu, a może on wynikać albo z przepisów prawa,
albo także z treści stosunku pracy lub innych stosunków prawnych prawa cywilnego.
Gdy uczestnictwo członka zarządu spółki kapitałowej w posiedzeniach jej zarządu
należy do jego obowiązków pracowniczych, wynagrodzenie za udział w posiedze-
niach tego organu jest dochodem z tytułu pracy w ramach stosunku pracy. Wobec
tego ryczałty za zwrot kosztów za czynności w zarządzie na rzecz Spółki powinny
być oskładkowane jako przychody ze stosunku pracy w ramach wykonywania funkcji
członka zarządu.
Wyrok ten zaskarżyli Spółka oraz ubezpieczony Tadeusz K., wnosząc skargi
kasacyjne o identycznej treści. Skarżący zarzucili w nich naruszenie przepisów
prawa materialnego, w szczególności: 1) art. 18 ust. 1, art. 20 ust. 1, art. 22 ust. 1,
art. 32, art. 46 ust. 1 i 2 w związku z art. 4 pkt 9 oraz art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy syste-
mowej, przez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że
uczestnicy podlegają ubezpieczeniom społecznym oraz ubezpieczeniu zdrowotnemu
z tytułu otrzymywania ryczałtu za pełnienie funkcji członków zarządu, a skarżąca
Spółka powinna uwzględniać wysokość ryczałtu w podstawie wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne w odniesieniu do uczestników; 2) art. 65 § 1 k.c. w związku
z art. 300 k.p. oraz art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., przez ich błędną wy-
kładnię i niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji naruszenie materialnopraw-
nych zasad wykładni umów i błędne ustalenie stanu prawnego, w zakresie treści sto-
sunków prawnych łączących skarżącą Spółkę z uczestnikami; 3) art. 551
k.c., przez
jego niezastosowanie i uznanie, że pojęcia przedsiębiorstwa i spółki są pojęciami
tożsamymi i nierozdzielnymi; 4) art. 31
k.p., przez błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie i „przyjęcie, że dokonywanie czynności z zakresu prawa pracy nie na-
leży do zarządu spółki akcyjnej, wiąże się zaś z zatrudnieniem na kierowniczym sta-
nowisku pracy”, 5) art. 379 § 1 k.s.h., przez jego „błędną wykładnię i uznanie, że ist-
nieje ustawowe zróżnicowanie reprezentacji spółki akcyjnej, przy zawieraniu przez
nią umowy o pracę z członkiem jej zarządu, w sytuacji, gdy zakresem umowy o pracę
są objęte czynności członka zarządu (w ramach stosunku organizacyjnego) w po-
równaniu z umową o pracę dotyczącą jedynie innego rodzaju czynności, niż czynno-
ści członka zarządu”; 6) art. 6 i 8 k.p.a., przez ich niezastosowanie i niedokonanie
oceny działania organu rentowego z naruszeniem zasady zaufania do organów pu-
7
blicznych. Skarżący zarzucili także naruszenie prawa procesowego, w szczególności
art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 382 k.p.c., przez pozosta-
wienie bez rozpoznania twierdzeń skarżących, „dotyczących prawidłowości decyzji
organu rentowego z dnia 5.10.2007 r., w zakresie zachowania przez organ rentowy,
w toku postępowania kontrolnego i zaskarżonej decyzji, zasad określonych w art. 6 i
8 k.p.a.”.
W ocenie skarżących okolicznością uzasadniającą przyjęcie skarg do rozpo-
znania jest potrzeba wykładni art. 379 § 1 k.s.h. „w zakresie ustalenia, czy umowy
zawierane przez spółkę akcyjną z członkami jej zarządu, niedotyczące ich zakresu
obowiązków organizacyjnych, związanych z wykonywaniem funkcji członka zarządu,
wymagają dla swej ważności także reprezentowania spółki przez radę nadzorczą
albo pełnomocnika powołanego uchwałą walnego zgromadzenia”. Ponadto w spra-
wie występują istotne zagadnienia prawne sprowadzające się do pytań: 1) „czy za-
warcie umowy z członkiem zarządu spółki akcyjnej, z zastosowaniem sposobu repre-
zentacji określonego w art. 379 § 1 k.s.h. daje podstawy do kwalifikacji prawnej
przedmiotu umowy, jako czynności organizacyjnych członka zarządu, określonych
przepisami prawa handlowego”, 2) „czy zastosowanie się podmiotu (w przedmiotowej
sprawie odwołującego) do ustaleń i wskazań kontroli dokonanej przez organ władzy
publicznej, jakim jest w niniejszej sprawie organ rentowy, może rodzić dla zaintere-
sowanego podmiotu negatywne konsekwencje, w przypadku odmiennego zapatry-
wania prezentowanego przez ten sam organ władzy publicznej w toku kolejnych
kontroli, w szczególności ze skutkiem wstecznym, dotyczącym okresu pomiędzy
pierwotną i kolejną kontrolą - w świetle postanowień art. 7 Konstytucji Rzeczypospo-
litej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., oraz art. 6 i 8 k.p.a.”, 3) „czy wykonywanie bie-
żącego kierownictwa w odniesieniu do przedsiębiorstwa w znaczeniu przedmiotowym
(zgodnie z art. 551
k.c.) lub jego części (np. pionu, działu) - w przypadku, gdy dane
przedsiębiorstwo jest jedynym przedsiębiorstwem spółki kapitałowej, stanowi wyko-
nywanie zarządu spółką kapitałową jako osobą prawną - w rozumieniu art. 201 § 1
oraz 368 § 1 k.s.h.”. Skarga kasacyjna jest też oczywiście uzasadniona.
W konsekwencji skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji, względnie
uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy przez od-
dalenie apelacji organu rentowego, a także o zasądzenie od „powoda na rzecz po-
8
zwanej kosztów procesu i zastępstwa procesowego za instancję kasacyjną, wg norm
przepisanych” .
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skargi kasacyjne - tej samej zawartości (treści) - nie mają usprawiedliwionych
podstaw. Ich proceduralne zarzuty naruszenia „art. 316 § 1 z związku z art. 391 § 1
kpc oraz art. 382 kpc” nie są w pełni adekwatne w postępowaniu kasacyjnym, w któ-
rym należy powoływać także art. 39821
k.p.c., który w postępowaniu przez Sądem
Najwyższym pozwala odpowiednio stosować przepisy o apelacji. Ponadto wymienio-
ne zarzuty skarżący odnoszą do pozostawienia bez rozpoznania twierdzeń „odwołu-
jącego, dotyczących prawidłowości decyzji organu rentowego z dnia 5.10.2007 r.” w
zakresie zachowania przez organ rentowy zasad określonych w art. 6 i 8 k.p.a. Tym-
czasem zarzuty naruszenia przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego nie
mogą stanowić podstaw skargi kasacyjnej w sprawach cywilnych w rozumieniu art.
3983
§ 1 k.p.c. Ponadto, co wynika z uzasadnienia omawianych podstaw skargi ka-
sacyjnej, zarzuty te dotyczyły „zmiany przez organ rentowy zapatrywań na kwestie
będące przedmiotem kontroli w roku 2007 w porównaniu z kontrolą z 1997 r.”. Zda-
niem skarżących, „kontrola dokonana w odwołującej się spółce przez organ rentowy
w roku 1997 potwierdziła prawidłowość postępowania spółki w zakresie niewliczania
do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne ryczałtu wy-
płacanego członkom zarządu tytułem zwrotu kosztów za czynności w zarządzie
spółki”. Oznaczać to miało, że kontrola z 1997 r. niejako „uwiarygodniała” dalsze ta-
kie praktyki, zakwestionowane dopiero podczas kolejnej kontroli z 2007 r., co aktual-
nie prowadzi do obciążenia obowiązkiem wyrównania składek nieodprowadzonych
od ryczałtów członków zarządu „za okres 8 lat i 6 miesięcy, pomimo iż działała zgod-
nie z ustaleniami kontroli, przeprowadzonej przez organ rentowy w roku 1997”.
Ten zakres skargi kasacyjnej usuwał się spod rozeznania kasacyjnego i Sąd
Najwyższy nie weryfikował wysokości zaległości składkowych skarżącej Spółki, bo to
nie było przedmiotem zaskarżonej decyzji organu rentowego z dnia 5 października
2007 r. o braku podstaw do pomniejszenia podstawy wymiaru składek o kwoty ry-
czałtów wypłacanych członkom zarządu z tytułu zwrotu kosztów za czynności w za-
rządzie skarżącej Spółki. Ponadto przebieg i skutki kontroli z 1997 r. nie są tak jed-
9
noznaczne, jak twierdzą skarżący, ponieważ z zawartych w uzasadnieniu zaskarżo-
nego wyroku ustaleń w tym zakresie wynikało, że skarżąca Spółka w okresie od
marca do grudnia 1995 r. wliczała sporne ryczałty do podstawy wymiaru składek,
natomiast już od stycznia 1996 r. sama „nie naliczała składek od wypłat za pełnienie
funkcji członków zarządu”, co doprowadziło do uznania przez organ rentowy „nad-
płaty składek w kwocie 21.825,99 zł”. Dodatkowo podłożem wyniku kontroli z 1997 r.
była informacja „uczyniona dla potrzeb kontroli ZUS w 1997 r.” przez dyrektora na-
czelnego Spółki (drugiego ze skarżących T.K.), że ustalony ryczałt „jako zwrot kosz-
tów za czynności zarządu nie był objęty umową o pracę”. Wydanie decyzji o zwrocie
„nadpłaty składek” oraz potencjalne zawinienie organu rentowego powinny być pod-
noszone i sprawdzane w innym postępowaniu z odwołania od (innej) decyzji wymie-
rzającej konkretne kwoty zaległości składkowych wraz z odsetkami za wymienione w
niej okresy, co nie było przedmiotem rozpoznanej sprawy (odwołania od decyzji z
dnia 5 października 2007 r. o braku podstaw do pomniejszenia podstawy wymiaru
składek o kwoty ryczałtów wypłacanych członkom zarządu tytułem zwrotu kosztów za
czynności w zarządzie skarżącej Spółki).
Granice sprawy poddanej osądowi kasacyjnemu wyznaczał przedmiot odwo-
łania od decyzji z dnia 5 października 2007 r., o którym orzekł Sąd Apelacyjny w za-
skarżonym wyroku zmieniającym wyroki Sądów pierwszej instancji i oddalającym
odwołania od decyzji o zgodności z prawem wliczania ryczałtów, wypłacanych człon-
kom zarządu skarżącej Spółki tytułem zwrotu kosztów za czynności w jej zarządzie,
do podstawy wymiaru składek za tych ubezpieczonych. W tym zakresie Sąd Najwyż-
szy był związany miarodajnym ustaleniem (art. 39813
§ 2 k.p.c.), że ryczałty za peł-
nienie funkcji członków zarządu skarżącej Spółki były wypłacane jako część ich wy-
nagrodzenia za pracę ze stosunku pracy. Taka uprawniona konkluzja wynikała z
analizy umów o pracę zawieranych z członkami zarządu Spółki na kierowniczych
stanowiskach pracy przeznaczonych i pełnionych przez członków zarządu (np. pre-
zes zarządu-dyrektor naczelny, członek zarządu-zastępca dyrektora, członek zarzą-
du-główny księgowy itp.). Z takimi warunkami zatrudnienia członków Spółki na pod-
stawie stosunków pracy korespondowały uchwały jej rady nadzorczej w sprawie
ustalania wynagrodzeń dla członków zarządu, które przewidywały wynagrodzenia
zasadnicze w części podstawowej i uznaniowej oraz właśnie miesięczne ryczałty za
czynności zarządu i to wyliczane od „średniego wynagrodzenia” w Spółce. W tak
10
ustalonych okolicznościach sprawy uznanie ryczałtów, będących zwrotem kosztów
za czynności zarządu pełnione w ramach stosunków pracy, za część pracowniczego
wynagrodzenia i przychód ze stosunków pracy na stanowiskach pracy przeznaczo-
nych i pełnionych przez członków zarządu w żaden sposób nie uchybia, ale odpo-
wiada zasadom wykładni oświadczeń woli stron stosunku pracy (art. 65 § 1 k.c. w
związku z art. 300 k.p.). Przeciwne stanowisko prezentowane przez skarżących wy-
magałoby niebudzącego wątpliwości oddzielenia funkcji członków zarządu w skarżą-
cej Spółce (stosunku organizacyjnego) od ich zatrudnienia w ramach stosunków
pracy na stanowiskach pracy wyraźnie przeznaczonych i pełnionych przez członków
zarządu (stosunku pracy). W tym zakresie już sama Spółka miała wątpliwości, skoro
w okresie od marca do grudnia 1995 r. wliczała te ryczałty do podstawy wymiaru
składek z tytułu pracowniczego ubezpieczenia, natomiast od stycznia 1996 r. „sama
zaprzestała ich uiszczania”.
Twierdzenie, że członek zarządu spółki akcyjnej, który kieruje przedsiębior-
stwem spółki w znaczeniu przedmiotowym (art. 551
k.c.), wykonując - w ocenie skar-
żących - „zarazem, przynajmniej w części, bieżące prowadzenie i kierowanie spra-
wami spółki, oznaczone w art. 201 § 1 oraz w art. 368 § 1 k.s.h.”, nie pozostaje w
kolizji (sprzeczności) z ustaleniem w przedmiotowej sprawie, że członkowie zarządu
wykonywali te obowiązki w ramach stosunków pracy, a wykonywaliby je w ramach
stosunków organizacyjnych tylko wtedy, gdyby strony nie zawarły w tym zakresie
kategorycznych postanowień umów o pracę na kierowniczych stanowiskach pracy
(przeznaczonych i pełnionych przez członków zarządu), za dodatkowym wynagro-
dzeniem w postaci pracowniczych miesięcznych ryczałtów za pełnienie tych funkcji
(członków zarządu), obliczanych od średniej płacy w skarżącej Spółce. Skoro skar-
żąca jest spółką akcyjną, którą we wszelkich umowach pomiędzy nią a członkami
zarządu reprezentuje rada nadzorcza (art. 379 § 1 k.s.h.), to oczywiście chybiony był
zarzut naruszenia tego przepisu oraz art. 31
k.p. W stosunkach pracy członków za-
rządu za pracodawcę (spółkę akcyjną) czynności z zakresu prawa pracy dokonuje
właśnie rada nadzorcza, która mogła zawrzeć z nimi umowy o pracę, z których wyni-
kał pracowniczy charakter udziału członków zarządu w posiedzeniach tego organu
(zarządu), za wynagrodzeniem w postaci miesięcznego ryczałtu (art. 379 § 1 k.s.h. w
związku z art. 31
k.p.).
11
Mając powyższe okoliczności i rozważania na uwadze Sąd Najwyższy uznał,
że jeżeli obowiązki członka zarządu spółki akcyjnej są wykonywane w ramach sto-
sunku pracy, to uzależniony od średniej płacy w spółce miesięczny ryczałt za udział
w posiedzeniach zarządu tej spółki, będący stałym dodatkowym miesięcznym skład-
nikiem wynagrodzenia za pracę, podlega zaliczeniu do podstawy wymiaru składek na
pracownicze ubezpieczenie społeczne, choćby posiedzenia zarządu odbywały się po
godzinach pracy. Wszystko to prowadziło do orzeczenia jak w sentencji w zgodzie z
art. 39814
k.p.c.
========================================