Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 237/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 stycznia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa S. M. P. Spółki z o.o. w W.
przeciwko Stowarzyszeniu Autorów ZAiKS w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 20 stycznia 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 19 listopada 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od powódki na rzecz
pozwanego kwotę 3600 zł (trzy tysiące sześćset) tytułem zwrotu
kosztów procesu w postępowaniu kasacyjnym.
Uzasadnienie
2
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego z
dnia 27 grudnia 2007 r. w ten sposób, że oddalił powództwo S. M. P. Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością w W. o zasądzenie od Stowarzyszenia Autorów
ZAiKS w W. kwoty 506979,03 zł z ustawowymi odsetkami oraz obciążył powódkę
obowiązkiem ponoszenia kosztów procesu za obie instancje.
Rozstrzygnięcie to oparte zostało na następujących ustaleniach
i wnioskach:
Powódka zawarła w dniu 11 marca 2003 r. z D. K. umowę nabycia
autorskich praw majątkowych do utworu oryginalnego pt. ”L.” oraz do wszelkich
jego opracowań. Na podstawie umowy z dnia 2 stycznia 2003 r. K. P. & P. Spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością w W. nabyła od K. R. autorskie prawa majątkowe
do utworu pod tytułem „P.”. Następnie w dniu 6 czerwca 2003 r. powódka zawarła z
K. P. & P. Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w W. umowę co-publishingu,
którą nabyła udział w autorskich prawach majątkowych do utworu pod tytułem „P.”,
który przysługiwał K. R. Strony zawarły w dniu 3 grudnia 2002 r. umowę, którą
powódka, jako wydawca, powierzyła pozwanemu na zasadach powiernictwa
i wyłączności autorskie prawa majątkowe do wymienionych utworów słownych,
słowno-muzycznych i muzycznych. Wykaz tych utworów uzupełniała w późniejszym
czasie. W dniu 29 kwietnia 2003 r. powódka zwróciła się do pozwanego
o zarejestrowanie utworu „P.” („L.”), zgodnie ze zgłoszeniem. Formularz
deklaracyjny podpisany został przez D. K. i K. R., jako autorów. Pozwany odmówił
przyjęcia tego utworu do rejestracji z uwagi na to, że posiadał umowę zawartą w
dniu 27 września 1999 r. przez K. S.-R. z wydawcą U. M. P. P. Spółką
z ograniczoną odpowiedzialnością w W., z której wynika, że ten utwór miał być
zarejestrowany, jako utwór słowno-muzyczny łączny, a podział autorskich praw
majątkowych miał wynosić 50% G. B. (muzyka) i 50% K. (słowa). Utwór „P.”
umieszczony został w albumie fonograficznym „K. & B.” wydanym wspólnie. Polskie
teksty piosenek K. R. napisała do muzyki skomponowanej przez G. B. i jedynie „P.”
miał nie być opracowaniem wcześniej już opublikowanych, oryginalnych utworów
słowno-muzycznych, ale utworem z oryginalnymi słowami i oryginalną kompozycją
3
wymienionych twórców. Album został wydany przez wytwórnię płytową B. P, po
uzyskaniu zgody na rozpowszechnianie stworzonych opracowań oraz na
eksploatację piosenki „P.” od Spółki U. P. P., reprezentującej na obszarze Polski
autorskie prawa majątkowe i zależne do utworów oryginalnych G. B., na podstawie
umowy zawartej z P. E. we Francji. Umową z dnia 27 września 1999 r. zawartą
przez K. R. z reprezentującą na terytorium Polski prawa autorskie i zależne G. B.
Spółką U. M. P. określone zostały zasady korzystania przez nią z dokonanych
przez nią opracowań oryginalnych oraz utworu „P.”. Na tę umowę powoływał się
pozwany, odmawiając rejestracji utworu ”P.”/ „L.” w 2003 r. Wydawca albumu
Spółka B. P. zgłosiła pozwanemu ten utwór ze wskazaniem wymienionych osób
jako twórców. Nie doszło do formalnego zarejestrowania utworu, ponieważ nie
został własnoręcznie podpisany przez autora muzyki egzemplarz formularza
zgłoszeniowego. W piśmie z dnia 24 listopada 1999 r. K. R. została poinformowana
przez pozwanego, że pretensje do tego utworu zgłosił D. K. Utwór „L.” został
zarejestrowany przez pozwanego ze wskazaniem autorstwa D. K. i M. J., która w
piśmie z dnia 15 maja 2003 r. złożyła oświadczenie, że nie jest autorem tego
utworu, a zgłoszenie było pomyłką. Od jugosłowiańskiej organizacji zbiorowego
zarządzania autorskimi prawami majątkowymi S. pozwany uzyskał informację, że
utwór „P.” jest utworem zgłoszonym do rejestracji celem ochrony prawnej i
zbiorowego zarządzania w 1990 r., jako utwór o oryginalnej nazwie „L.”. Pod tym
tytułem został wydany i wprowadzony do obrotu na kasetach magnetofonowych na
terytorium Jugosławii w 1992 r. Nie zostały zgłoszone ani przez G. B. ani przez
reprezentującą jego prawa autorskie francuską filię koncernu U. ani przez Spółkę
U. M. P. w W. jego prawa do autorstwa muzyki tego utworu, jak też jakiekolwiek
roszczenia. Pozwany, wobec wątpliwości co do autorstwa utworu „P.” w zakresie
warstwy muzycznej, odmówił wypłaty powódce wpływów uzyskanych z tytułu
korzystania z utworu. Rada repartycyjna pozwanego, po zapoznaniu się
z dokumentami dotyczącymi utworu oraz opinią rzeczoznawcy dr K. H. stwierdziła,
że wątpliwości dotyczące autorstwa utworu powinny zostać rozstrzygnięte przez
sąd. W okresie od 1999 r. do 30 września 2004 r. pozwany uzyskał wpływy z
wykonań utworu „P.” w wysokości 506976,03 zł.
4
Sąd Okręgowy stwierdził, że linia melodyczna piosenek „P.” i „L.”, uwolnione
od właściwości wykonania wokalnego i aranżacji muzycznej, mimo drobnych różnic,
jest taka sama. Różnice w przebiegu melodii są wynikiem jedynie odmienności
słownej. Typ ornamentyki instrumentalnej zastosowany w obu utworach jest
zbliżony i osadzony w tradycji wykonań bałkańskich. Brak podstaw do ustalenia, że
oba utwory stanowią opracowanie innego utworu. Roszczenie uznane zostało za
uzasadnione. Legitymacja czynna powódki wynika z umów zawartych z autorami
utworu, których autorstwo zostało ustalone.
Postanowieniem z dnia 25 czerwca 2009 r. Sąd Najwyższy odmówił
odpowiedzi na przedstawione mu przez Sąd Apelacyjny pytanie: czy w procesie
o zapłatę wynagrodzenia autorskiego skierowanego przeciwko organizacji
zbiorowego zarządzania nabywca autorskich praw majątkowych, w celu wykazania
legitymacji czynnej, może domagać się przesłankowego ustalenia, że zbywca tych
praw jest autorem utworu, w sytuacji, gdy również w stosunku do innego twórcy
działa domniemanie z art. 8 § 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim
i prawach pokrewnych.
Przyjęte zostały przez Sąd Apelacyjny bezsporne ustalenia Sądu
Okręgowego, zaś te dotyczące okoliczności związanych z autorstwem piosenki „P.”
uznane za wykraczające poza zakres rozpoznawanej sprawy. Za istotną kwestię,
konieczną do rozstrzygnięcia, uznał dopuszczalność ustalania w tej sprawie, komu
przysługują prawa autorskie do tego utworu, od czego uzależnione jest
stwierdzenie skuteczności nabycia przez powódkę praw majątkowych z utworem
tym związanych.
Sąd Apelacyjny uznał, że mimo braku wiążącej wypowiedzi Sądu
Najwyższego argumentacja zawarta w uzasadnieniu postanowienia zezwala na
przyjęcie, że wobec wątpliwości co do autorstwa utworu, konieczne jest uzyskanie
orzeczenia sądowego ustalającego to autorstwo, co będzie stanowić podstawę
wykazania legitymacji czynnej w procesie o zapłatę wynagrodzenia za eksploatację
utworu. Na rzecz G. B. działa domniemanie, o jakim mowa w art. 8 § 2 prawa
autorskiego, że jest autorem muzyki do utworu „P.”. Nie ma znaczenia, że nie
podjął on żadnych działań w celu zarejestrowania utworu w ZAiKS, bo jego
5
uprawnienie nie zależy od rejestracji (art. 1 § 4 prawa autorskiego). Za tym
domniemaniem przemawia, poza wydaniem albumu fonograficznego, zawarcie
umowy pomiędzy Spółką U. M. P. w W. i K. Nie może go obalić oświadczenie tej
Spółki, że nie potwierdza dotychczasowego stanowiska o jego autorstwie. Spór
pomiędzy D. K. a G. B. co do autorstwa muzyki powinien być rozstrzygnięty w
innym postępowaniu, jedynie pomiędzy osobami twierdzącymi, że przysługują im te
prawa, jak i tymi, które zaprzeczają tym prawom lub do nich pretendują, zwłaszcza
że swoje oświadczenie co do autorstwa utworu „L.” zmieniła M. J., przekazując je
Sądowi w postępowaniu apelacyjnym. Autorstwo tekstu K. R., a tym samym
współautorstwo utworu w rozumieniu art. 9 § 1 prawa autorskiego nie budzi
wątpliwości, ale zasadność roszczenia o zapłatę wynagrodzenia nie może być
rozstrzygnięta bez ustalenia autorstwa muzyki, skoro doszło do porozumień z
różnymi podmiotami w przedmiocie podziału wynagrodzenia. Z uwagi na to, że nie
biorą udziału w rozpoznawanej sprawie wszystkie osoby powołujące się na
autorstwo utworu albo objęte domniemaniem autorstwa nie było możliwości
ustalenia go w tej sprawie, nawet gdyby przypozwanie ich było skuteczne. Takie
stanowisko wynika również z uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z
dnia 25 czerwca 2009r. Dla pozytywnego rozstrzygnięcia tej sprawy niezbędne jest
przedstawienie orzeczenia sądowego dotyczącego autorstwa utworu.
Powódka powołała w skardze kasacyjnej obie podstawy objęte art. 3983
§ 1
k.p.c. Naruszenie prawa materialnego łączy z błędną wykładnią i niewłaściwym
zastosowaniem art. 2, art. 8 ust. 2, art. 106, art. 41 ust. 1 i art. 64 oraz 9 ustawy
z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz. U.
z 2000 r. Nr 80, poz. 904 ze zm., dalej – pr. aut.), art. 198 k.c. i art. 207 k.c., art. 87
Konstytucji, art. 477 § 1 w związku z art. 476 k.c. i art. 481 § 1 k.c. oraz art. 353 § 1
w związku z art. 3531
k.c. W odniesieniu do przepisów postępowania niewłaściwe
zastosowanie dotyczy art. 227, art. 234 k.p.c. (także błędnej wykładni),
niezastosowanie art. 235 do art. 309 k.p.c. w zakresie dowodu na okoliczność
autorstwa utworu, art. 233 § 1 k.p.c., art. 189 k.p.c. przez niezastosowanie, art. 229
i art. 230 k.p.c. przez niezastosowanie, art. 316 k.p.c. przez błędną wykładnię
i niewłaściwe zastosowanie, art. 328 § 2 k.p.c. przez niezastosowanie się do niego,
art. 365 i art. 366 k.p.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie,
6
wszystkie w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 382 i art. 385 k.p.c. przez
niezastosowanie, art. 385 k.p.c. oraz art. 390 k.p.c. przez błędną wykładnię
i niewłaściwe zastosowanie. Skarżąca wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania, względnie uchylenie go i oddalenie apelacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Powołanie podstawy skargi kasacyjnej wymaga wskazania przepisów prawa
z równoczesnym stwierdzeniem, że wydanie wyroku nastąpiło z ich obrazą.
Oparcie skargi kasacyjnej na podstawie art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. łączy się nadto
z koniecznością wykazania, że konsekwencje naruszenia określonych przepisów
były tego rodzaju, że decydowały lub współdecydowały o wyniku sprawy.
Wymagań tych nie spełnia skarga kasacyjna powódki.
Nie zasługiwały na podzielenie zarzuty naruszenia przepisów postępowania.
Niezbędnym elementem skargi kasacyjnej jest wyszczególnienie przepisów
w ramach powoływanej podstawy, podanie na czym polega ich naruszenie oraz
określenie jaki miało ono wpływ na wynik sprawy. Nie może stanowić uzasadnionej
podstawy zarzut „naruszenia poprzez niezastosowanie w zakresie dowodu
na okoliczność autorstwa utworu artykułów 235 – 309 k.p.c.” Sąd Apelacyjny nie
prowadził postępowania dowodowego, a zatem nie mógł stosować normujących
je przepisów. Nie ma podstaw do przyjęcia, że w konkretnej sprawie, a zwłaszcza
rozpoznawanej, należało zastosować wszystkie wskazane przepisy. Sumaryczne
ich powołanie nie jest adekwatne dla uzasadnienia zarzutu, niesłusznego zresztą,
wprowadzenia przez Sąd Apelacyjny nieznanego ustawie ograniczenia
dowodowego.
Naruszenie art. 227 k.p.c. łączy skarżąca z bezzasadnym przyjęciem przez
Sąd Apelacyjny, że faktem istotnym było autorstwo utworu, chociaż podstawą
roszczenia była umowa z 3 grudnia 2002 r. zawarta przez strony, postanowienia
opracowanego przez pozwanego regulaminu repartycji wynagrodzeń autorskich
oraz umowa zawarta z D. K. Jeśli natomiast Sąd uznał, że pozwany może bronić
się zarzutem bezskuteczności nabycia przez powódkę prawa, to niezrozumiałe jest
uznanie, że ustalenia Sądu pierwszej instancji co do autorstwa wykraczały poza
zakres przedmiotowy sprawy, a samodzielnie ustaleń w tej kwestii nie poczynił.
7
Przepis art. 227 k.p.c. określa wolę ustawodawcy ograniczenia kręgu faktów, które
mogą być przedmiotem dowodu w postępowaniu cywilnym, do mających istotne
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Sens tego uregulowania rozpatrywany być
powinien w dwóch kontekstach: związanym z prawem materialnym i procesowym,
łączącym się z postępowaniem dowodowym. W odniesieniu do pierwszego
wskazać trzeba, że ocena, czy określone fakty mają takie znaczenie w sprawie
zależy nie tylko od tego, jakie są to fakty, lecz także, a nawet w pierwszej
kolejności, od tego, jak sformułowana i rozumiana jest norma prawna, która w
rozpatrywanej sprawie została zastosowana. Dokonane ustalenia faktyczne
oceniane są w aspekcie określonego przepisu prawa materialnego, który wyznacza
zakres koniecznych ustaleń faktycznych i ma rozstrzygające znaczenie dla oceny,
czy określone fakty, jako ewentualny przedmiot dowodu mają wpływ na treść
orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2000 r., I CKN 975/98,
niepubl., z dnia 13 stycznia 2010r., II CSK 357/09, niepubl.). Nakładało to na
skarżącą obowiązek powołania normy prawa materialnego, której niewłaściwe
rozumienie doprowadziło do wadliwej oceny istotności faktów. W odniesieniu do
kwestii procesowej art. 227 k.p.c. nie może być podstawą skargi kasacyjnej bez
równoczesnego powołania uchybienia innym przepisom postępowania
dowodowego np. art. 217 § 2 k.p.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6
października 2009 r., II UK 47/09, niepubl. i z dnia 12 lutego 2009 r., III CSK
272/08, niepubl.). Zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. nie mógł zatem być uznany za
wypełniający drugą ze wskazanych podstaw kasacyjnych, zwłaszcza że Sąd
Apelacyjny nie prowadził postępowania dowodowego.
Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów, a stosownie do art. 39813
§ 2 k.p.c. Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi zaskarżonego
rozstrzygnięcia. Wobec tego nie jest dopuszczalne wysuwanie zarzutów naruszenia
przepisów postępowania, które wprost dotyczą reguł związanych z ustaleniem
stanu faktycznego. Wyklucza to możliwość oparcia skargi kasacyjnej na zarzucie
naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Za niedopuszczalne należy również uznać
kwestionowanie prawidłowości zastosowania tych przepisów, które regulują
bezdowodowe ustalenie faktów (art. 228 do 231 k.p.c.).
8
Nie doszło do naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 234 k.p.c., który traktuje
o instytucji domniemania prawnego, przewidującego, że z mocy szczególnego
przepisu, dowód określonego w nim faktu zastępuje dowód faktu, z którego dana
osoba wywodzi skutki prawne albo bezpośrednio dowód istnienia określonego
stosunku prawnego lub istotnego jego elementu. Związanie sądu wzruszalnym
domniemaniem prawnym przenosi ciężar dowodu na stronę, przeciw której
przemawia domniemanie. Obalenie domniemania polega na udowodnieniu, że choć
spełnione zostały warunki określone w przesłance domniemania, to jednak
w rzeczywistości nie jest tak, jak stanowi, czy dyktuje wniosek przyjęty przez sąd
z mocy normy prawnej, bez postępowania dowodowego (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 63/05, niepubl.). Sąd Apelacyjny
uznał, że domniemanie ustanowione art. 8 ust. 2 pr. aut. może być obalone
przeciwdowodem przez wykazanie, że autorstwo utworu należy do osób, od których
powódka nabyła autorskie prawa majątkowe. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia,
że stanowisko to jest sprzeczne z treścią art. 234 k.p.c. Nie stanowi błędnej
wykładni i niewłaściwego zastosowania tego przepisu stwierdzenie, że obalenie
domniemania powinno być dokonane w odrębnym postępowaniu, z uwagi na
konieczność innego ukształtowania podmiotowego, ponieważ kwestia rodzaju
postępowania, w którym przeciwdowód powinien być prowadzony nie jest objęta
art. 234 k.p.c.
Nie ma racji skarżąca, powołując się na błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie art. 189 k.p.c., określającego przesłanki materialnoprawne
powództwa o ustalenie prawa lub stosunku prawnego. Uzależnienie wykazania
istnienia interesu prawnego, przewidzianego tym uregulowaniem, wymaga
uwzględnienia konkretnych okoliczności sprawy w kontekście celu takiego
postępowania, którym jest rozważenie, czy strona w drodze tego powództwa może
uzyskać ochronę swoich praw lub potwierdzenie pewności co do prawa. Interesu
strony nie eliminuje okoliczność, że nie jest ona stroną stosunku prawnego,
będącego przedmiotem ustalenia, jeśli pozostaje ona w takim związku z tym
stosunkiem prawnym, który rzutuje na jej prawa lub innych osób. Nabywca
autorskich praw majątkowych ma interes w domaganiu się ustalenia autorstwa
utworu, z którym te prawa są związane. Trafnie stwierdził Sąd Apelacyjny,
9
że ustalenie takie powinno być prowadzone z udziałem osób, na których rzecz
działa domniemanie autorstwa wskazane w art. 8 ust. 2 pr. aut. oraz tych, które
zgłaszają pretensje do bycia autorem. W razie śmierci tych osób wymagany jest
udział ich następców prawnych. Nie ma podstaw do kwestionowania stanowiska
Sądu Apelacyjnego, że wobec wątpliwości co do autorstwa wspólnego utworu nie
można było prowadzić w rozpoznawanej sprawie postępowania zmierzającego do
ustalenia autorstwa, skoro nie brały w nim udziału wymienione osoby i nie zostało
zgłoszone żądanie takiego ustalenia. Stwierdzenie, że proces o ustalenie prawa
może toczyć się z udziałem innych osób, niż zgłaszające pretensje do autorstwa,
nie oznacza, że istnieje możliwość prowadzenia go bez udziału osób,
powołujących się na autorstwo utworu. Na podzielenie zasługuje pogląd wyrażony
w uzasadnieniu postanowienia z dnia 25 czerwca 2009 r., III CZP 43/09, że bez
przesądzenia kto jest autorem utworu nie ma możliwości wypłaty tantiem.
Przesądzenie to powinno być dokonane w stanowczy sposób, wiążący strony tak
ukształtowanego procesu. Związanie tym orzeczeniem w innych sprawach, które
mogłyby dotyczyć autorstwa piosenki, podlegałoby w każdym przypadku ocenie
Sądu w oparciu o art. 365 § 1 k.p.c. Nie można wykluczyć i tego, że w odniesieniu
do tak zgłoszonego żądania dojdzie do wydania odrębnego orzeczenia. Niesłusznie
skarżąca podnosi zarzut naruszenia przepisów art. 365 § 1 k.p.c. i art. 366 k.p.c.,
dążąc do oceny jej uprawnienia jedynie jako roszczenia o zapłatę wynikającego
z zawartych umów, stosownie do art. 41 ust. 1 i art. 64 pr. aut. Pomija natomiast
zagadnienie mające istotne znaczenie, że w zakresie obrotu majątkowymi prawami
autorskimi pełne zastosowanie znajduje zasada nemo plus iuris transferre potest
quam ipse habet. W razie braku uprawnień poprzednika nie można na zasadzie
dobrej wiary nabyć jakichkolwiek podmiotowych praw autorskich. Pogląd ten,
wyrażony w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 1926 r., I C 712/25
(OSN(C) 1926/1/84), zachował aktualność na gruncie obecnie obowiązującego
prawa autorskiego i znajduje zastosowanie w rozpoznawanej sprawie. Zgłoszone
przez pozwanego wątpliwości co do autorstwa utworu nie pozwalały na ocenę
roszczenia powódki jedynie w oparciu o wskazane umowy. Nie było, co do zasady,
przeszkód w ramach postępowania przed Sądem pierwszej instancji, dotyczącego
rozpoznania zgłoszonego powództwa, do ustalenia autorstwa utworu, gdyby takie
10
żądanie zostało zgłoszone wraz z wnioskiem o wezwanie do udziału w nim osób,
na których rzecz działa domniemanie z art. 8 ust. 2 pr. aut. oraz tych, które
pretendują do autorstwa. Kwestia podmiotowego ukształtowania stron procesu
powinna być rozważona po wyrażeniu stanowisk przez wezwane osoby. Żądanie
takie nie zostało jednak wysunięte, a powódka kwestionowała istnienie takiej
potrzeby i stanowisko to podtrzymała także w skardze kasacyjnej. Zgłoszenie
z resztą takiego żądania w postępowaniu apelacyjnym nie było dopuszczalne,
z uwagi na wyłączenia przewidziane art. 383 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c.
Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, że spór o prawa autorskie utworu może toczyć się
jedynie pomiędzy osobami powołującymi się na te prawa, tymi którzy zaprzeczają
tym prawom lub do nich pretendują. Wyłączył zatem możliwość prowadzenia
takiego postępowania w sprawie o zapłatę wynagrodzenia za eksploatację utworu,
w której powód powinien przedstawić orzeczenie stwierdzające, że prawa autorskie
mu przysługują. Zapatrywanie to jest zbyt rygorystyczne i nieznajdujące
uzasadnienia w treści art. 189 k.p.c., a ponadto odmawiające bezpodstawnie
uprawnienia do zgłoszenia takiego żądania przez następcę prawnego, ogólnego lub
pod tytułem szczególnym (nabywcę majątkowych praw autorskich) oraz w każdym
przypadku, nawet uznania autorstwa poprzednika prawnego powódki.
Chociaż przemawia za nim wzgląd na definitywne rozstrzygnięcie kwestii
autorstwa przed wystąpieniem z roszczeniem o zapłatę, co byłoby pożądane,
zwłaszcza wobec zgłaszania przez pozwanego wątpliwości już przed wniesieniem
pozwu, to jednak nie ma podstaw do uznania go jako generalnej zasady.
Chybiony był zarzut naruszenia przez Sąd drugiej instancji art. 316 § 1
w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Przewidziana tym przepisem zasada aktualności
orzeczenia sądowego, nakazująca dokonanie oceny sprawy z uwzględnieniem
okoliczności faktycznych i stanu prawnego istniejących w dniu zamknięcia
rozprawy ma zastosowanie do sądów obu instancji. W obowiązującym systemie
apelacyjnym sąd drugiej instancji jest nie tylko kontrolującym zaskarżone
orzeczenie, ale również sądem merytorycznym. Odnoszą się zatem do
prowadzonego postępowania odwoławczego, stosowane odpowiednio, zasady
regulujące postępowanie przed sądem pierwszej instancji.
11
Ugruntowane zostało w orzecznictwie zapatrywanie, że zarzut naruszenia
art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną
podstawę skargi kasacyjnej, jeśli uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia nie
zawiera wszystkich koniecznych elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki,
które uniemożliwiają kontrolę kasacyjną. Tylko w takim przypadku uchybienie art.
328 § 2 k.p.c. może być uznane za mogące mieć wpływ na wynik sprawy
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2010 r., I CSK 679/09, niepubl.,
z dnia 29 czerwca 2010 r., I PK 33/10, niepubl., z dnia 8 czerwca 2010 r., II PK
302/09, niepubl., z dnia 4 marca 2010 r., I CSK 439/09, niepubl.). Wadliwości tego
rodzaju nie zawiera uzasadnienie skarżonego wyroku. Kwestionowanie braku
ustaleń co do autorstwa muzyki i przyjęcia przez Sąd Apelacyjny, że istnieje spór
co do tego autorstwa nie może być objęte tą podstawą, ponieważ w istocie zmierza
do niedopuszczalnego, na tym etapie postępowania, podważania ustaleń
faktycznych oraz łączy się z określeniem zakresu kognicji w sprawie. Sąd
Apelacyjny podał, że przyjął bezsporne ustalenia Sądu Okręgowego, zaś
te dotyczące autorstwa utworu „P.” uznał za wykraczające poza przedmiot sprawy.
Niewyodrębnienie poczynionych ustaleń, które były podstawą rozstrzygnięcia
stanowi nieprawidłowość, która jednak nie była przeszkodą do dokonania kontroli
kasacyjnej orzeczenia. Rozstrzygnięcie oparte zostało na stwierdzeniu, że powódka
nie wykazała uprawnienia do żądania zapłaty, a obciążał ją obowiązek
udowodnienia, że istniał przedmiot umowy z dnia 11 marca 2003 r. i doszło do
skutecznego przejścia na nią praw przysługujących twórcy. Odnosiło się zatem do
przesłanek powoływanych przez powódkę przepisów art. 41 ust. 1 i art. 64 pr. aut.
Nie mógł odnieść zamierzonego rezultatu zarzut naruszenia art. 382 k.p.c.
Przepis ten ma charakter ogólnej dyrektywy, wyrażającej istotę postępowania
apelacyjnego. Dla skutecznego powołania go, jako podstawy kasacyjnej, konieczne
byłoby wytknięcie przepisów normujących postępowanie rozpoznawcze, którym
uchybił sąd drugiej instancji. Wiązać się to powinno z naruszeniem nakazu
orzekania na podstawie dowodów przeprowadzonych przez sądy obu instancji,
polegającym na pominięciu materiału dowodowego jednego lub drugiego
postępowania. Taka nieprawidłowość nie dotyczy kwestionowanego orzeczenia.
Sąd Apelacyjny uznał dowody dotyczące autorstwa utworu, przeprowadzone przez
12
Sąd Okręgowy, za nieprzydatne do rozstrzygnięcia, bo wykraczające poza
przedmiot rozpoznania, zwłaszcza że w postępowaniu dowodowym nie brały
udziału podmioty pretendujące do autorstwa. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia,
że doszło do pominięcia tych dowodów.
Nie może stanowić samodzielnej podstawy do formułowania zarzutów
naruszenia przepisów postępowania przepis art. 385 k.p.c., ponieważ naruszenie
go możliwe jest albo w sytuacji uznania apelacji za zasadną, a mimo tego
oddalenia jej albo stwierdzenia jej bezzasadności i nieoddalenia jej
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2010 r., IV CSK 524/09,
niepubl. i wyrok z dnia 15 kwietnia 2010 r., I CSK 515/09, niepubl.). Wobec braku
zarzutu naruszenia innych przepisów towarzyszących art. 385 k.p.c. nie było
możliwe podzielenie stanowiska skarżącego o błędnym uwzględnieniu apelacji.
Zarzut naruszenia art. 390 k.p.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe
zastosowanie skarżąca wiąże z tym , że doszło do przedstawienia zagadnienia
prawnego do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu, chociaż nie było poważnych
wątpliwości, a następnie mimo odmowy udzielenia odpowiedzi, wyciągnięte zostały
z uzasadnienia postanowienia takie konsekwencje, jakby w istocie odpowiedź
została udzielona. Skorzystanie przez sąd drugiej instancji z możliwości
wyjaśnienia zagadnienia prawnego budzącego, w jego ocenie, poważne
wątpliwości nie stanowi naruszenia art. 390 k.p.c., jeśli dojdzie do odmowy podjęcia
przez Sąd Najwyższy uchwały. Nie ma podstaw do przyjęcia, że mogłoby ono mieć
wpływ na wynik sprawy, czego z resztą powódka nie wykazuje. Niezależnie od
tego, przyczyna odmowy podjęcia uchwały nie była związana z brakiem podstaw do
uznania, że wyłoniło się zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości.
Wsparcie zajętego stanowiska poglądem wyrażonym w uzasadnieniu
postanowienia Sądu Najwyższego nie jest równoznaczne z uznaniem mocy
wiążącej tego orzeczenia.
Nie zasługiwały na podzielenie zarzuty wypełniające podstawę naruszenia
prawa materialnego. Przepis art. 8 ust. 2 pr. aut. stanowi, że domniemywa się,
że twórcą jest osoba, której nazwisko w tym charakterze uwidoczniono na
egzemplarzach utworu lub której autorstwo podano do publicznej wiadomości
13
w jakikolwiek inny sposób, w związku z rozpowszechnianiem utworu.
Sformułowane zostało w nim domniemanie prawne zwykłe, co do faktu autorstwa
utworu. Chodzi tu o domniemanie określonego przymiotu faktycznego, z którym
ustawa łączy skutki prawne, polegające na przeniesieniu, w razie sporu, ciężaru
dowodu co do wykazania autorstwa na osobę, która przeczy temu domniemaniu,
nie zaś o domniemanie przysługiwania praw autorskich. Nie zostały objęte tym
przepisem wymogi dotyczące środków dowodowych, jakie powinny być
przeprowadzone dla obalenia domniemania, jak również rodzaju postępowania,
w którym powinny być przeprowadzone. Wynika stąd, że zarówno obalenie
domniemania autorstwa innej osoby, jak i dowodzenie własnego autorstwa może
być dokonywane wszelkimi środkami dowodowymi, ustawowo dopuszczalnymi. Nie
zasługuje na podzielenie zarzut skarżącej, że Sąd Apelacyjny wprowadził
nieprzewidziane przepisami Kodeksu postępowania cywilnego ograniczenie
dowodowe, stwierdzając, że autorstwo może być wykazane jedynie orzeczeniem
sądowym. Skarżąca łączy określenie przesłanek do domagania się zapłaty za
eksploatację utworu z postępowaniem w sprawie o ustalenie autorstwa. Powołanie
się na uprawnienie przysługujące autorowi (art. 41 ust. 1 pr. aut.) wymaga
przedstawienia dowodu, że zbywca jest autorem. W razie wątpliwości co do
autorstwa, z uwagi na domniemanie z art. 8 ust. 2 pr. aut., działające na rzecz innej
osoby lub pretensje zgłaszane przez inne osoby, zachodzi konieczność ustalenia
autorstwa w postępowaniu sądowym. W tej sytuacji bez względu na to, czy
postępowanie to będzie prowadzone w ramach sprawy o zapłatę wynagrodzenia
następcy prawnego twórcy, czy też w odrębnym postępowaniu, dojdzie do
stwierdzenia autorstwa drogą orzeczenia sądowego, czego nie należy oceniać jako
ograniczenia dowodowego. W toku tego postępowania wykazywanie autorstwa
dokonywane może być wszelkimi środkami dowodowymi. Bezzasadne było także
powołanie naruszenia art. 87 Konstytucji, traktującego o źródłach powszechnie
obowiązującego prawa w Rzeczypospolitej Polskiej. Wbrew stanowisku skarżącej
ujawnienie „w jakikolwiek inny sposób w związku z rozpowszechnianiem utworu”
obejmuje także wykonywanie utworu jako własnego. Zarejestrowanie utworu
w organizacji zbiorowego zarządzania celem jego ochrony i zarządzania jego
eksploatacją (ar. 104 ust. 1 pr. aut.) nie przesądza o jego autorstwie, jak też nie
14
wyłącza możliwości kwestionowania autorstwa osoby na której rzecz utwór został
zarejestrowany, stanowi jednak istotny element domniemania, jako uwidocznienia
autorstwa.
Zgłoszenie przez pozwanego wątpliwości co autorstwa utworu nie może być
traktowane jako naruszenie przyjętego obowiązku jednakowego traktowania praw
swoich członków (art. 106 ust. 1 pr. aut.). W rozpoznawanej sprawie należało je
uznać, za uzasadniony okolicznościami przejaw dążenia do ich wyjaśnienia,
umożliwiającego wypłacenie tantiem uprawnionemu podmiotowi.
Zarzut naruszenia art. 353 k.c. skarżąca oparła na założeniu, że odmowa
zasądzenia dochodzonego roszczenia była nieuzasadniona. Ocena tego
roszczenia uzależniona była od wykazania przez powódkę, że nabyła prawo do
wynagrodzenia za eksploatację utworu od uprawnionego podmiotu. Nie można
zaakceptować jej stanowiska, że prawo to ma byt samodzielny, niezależny od
autorstwa i z chwilą uzyskania go nie podlega już badaniu uprawnienie zbywcy.
Nie przemawia za takim stanowiskiem również art. 64 pr. aut. Wobec uznania
powództwa za nieuzasadnione nie było podstaw do stosowania powołanych przez
skarżącą przepisów art. 353, art. 3531
, art. 476, art. 477 § 1 i art. 481 § 1 k. c.
Nietrafnie zarzuca skarżąca, że zaskarżone orzeczenie narusza art. 9 pr.
aut. przez odmowę przyznania wynagrodzenia związanego z niekwestionowanym
współautorstwem utworu K. R. Objęta art. 9 pr. aut. współtwórczość dotyczy takiej
sytuacji, kiedy utwór jest rezultatem działalności twórczej dwóch lub więcej osób,
stanowi zatem połączenie wkładów twórczych i sprawia, że prawo autorskie
przysługuje tym osobom wspólnie. Zasadniczo dla powstania współautorstwa
istotne jest wyrażenie woli wspólnego tworzenia i zgody na to, że utwór będzie
wspólnym dziełem porozumiewających się twórców. Przyjęte zostało w
orzecznictwie, że istnienie porozumienia twórców nie stanowi koniecznego warunku
powstania wspólnych praw, ponieważ decydujące znaczenie ma obiektywny
charakter wkładu twórczego w powstanie dzieła (por. wyrok Sądu Najwyższego a
dnia 21 grudnia 1979 r., I CR 434/79, OSN1980/9/171). Współtwórczość nie
zakłada równowartości wkładów poszczególnych współtwórców. Rozmiar nakładu
pracy twórczej stanowi podstawowe kryterium rozstrzygające o wielkości udziałów
15
we wspólnym prawie autorskim. Domniemanie równości udziałów w prawie
autorskim (art. 9 ust. 1 pr. aut.) działa tylko wtedy, gdy twórcy sami nie określą
wielkości udziałów. W razie sporu pomiędzy współtwórcami domniemanie może
być obalone przez określenie wielkości udziałów przez sąd na podstawie wkładów
pracy twórczej. Za autorstwem warstwy słownej piosenki „P.” K. R. przemawia
domniemanie przewidziane art. 8 ust. 2 pr. aut. Do powstania tego utworu doszło w
wyniku współpracy z G. B., a umowa z dnia 27 września 1999 r. wskazuje na
porozumienie dotyczące jej udziału we wspólnym z nim prawie autorskim. Nie było
porozumienia ani w zakresie powstania utworu ani udziału w prawie autorskim z
innymi osobami. Z uwagi na nierozstrzygnięcie kwestii autorstwa warstwy
muzycznej piosenki nie ma podstaw do uznania, że udział K. R. może być
określony w oparciu o domniemanie wynikające z art. 9 ust. 1 pr. aut., ponieważ nie
została wyłączona możliwość określenia go na podstawie wkładów pracy twórczej
wszystkich współtwórców. Wynika stąd, że również w odniesieniu do części
wynagrodzenia, która przypadałaby K. R., wymagane jest ustalenie współautorstwa
piosenki. Odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu cywilnego do praw
przysługujących twórcom wspólnego utworu (art. 9 ust. 5 pr. aut.) możliwe jest po
właściwym określeniu ich udziałów w stworzeniu tego utworu, które stanowić będą
ich części ułamkowe. Nie było podstaw do stosowania przez Sąd Apelacyjny
przepisów art. 198 i 207 k.c. Nie doszło również do stosowania przez ten Sąd art. 2
pr. aut.
Z powyższych względów skarga kasacyjna, jako pozbawiona uzasadnionych
podstaw, została oddalona na podstawie art. 39814
k.p.c. Orzeczenie o kosztach
procesu w postępowaniu kasacyjnym oparte zostało na zasadzie odpowiedzialności
za wynik sporu na tym etapie postępowania, stosownie do art. 98 § 1 i 3 w związku
z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.
16