Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 136/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner
SSN Anna Kozłowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa A. K. i A. P. – K.
przeciwko D. & K. P.K. sp.j. w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 2 grudnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 22 października 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powodowie A. K. i A. P.– K. w pozwie skierowanym przeciwko „D. & K. P.
K.” Spółce jawnej w K. domagali się zasądzenia kwoty 88.464 zł tytułem
wyrównania szkody jakiej doznali na skutek zachowania pozwanej polegającego na
niewydaniu w czasie właściwym lokalu, który nabyli od pozwanej. Dochodzona
kwota odzwierciedlała nieosiągnięty, w okresie od stycznia do grudnia 2007 r.
czynsz z tego lokalu. Jako podstawę prawną żądania powodowie wskazali art.
415 k.c.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa zarzucając, że uchyliła się od
skutków oświadczenia woli dotyczącego zbycia lokalu, jako złożonego pod
wpływem błędu, że nie można jej przypisać winy za niewydanie lokalu oraz,
że powodowie nie udowodnili wysokości szkody.
Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2010 r. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej
na rzecz powodów 88.464 zł z ustawowymi odsetkami od 4 kwietnia 2009 r. i orzekł
o kosztach procesu należnych powodom. W motywach rozstrzygnięcia Sąd
Rejonowy ustalił, że strony w dniu 9 czerwca 2004 r. zawarły przedwstępną
umowę sprzedaży, na podstawie której pozwana zobowiązała się do wybudowania,
ustanowienia i przeniesienia na powodów własności lokalu mieszkalnego nr 6
położonego w K. przy ul. K. [...]. Integralną częścią tej umowy były tzw. ogólne
warunki sprzedaży lokali (o.w.s.l.), z których m.in. wynikało (pkt 25 ust. 1), że
powodowie wyrażają zgodę na przeniesienie praw i obowiązków pozwanej
wynikających z umowy, na podmiot powiązany osobowo bądź kapitałowo z
pozwaną Spółką. Terminy zawarcia umowy przyrzeczonej, ustalone na dzień 31
marca 2005 r., a następnie na dzień 15 czerwca 2005 r., upłynęły bezskutecznie. W
dniu 30 czerwca 2005 r. pozwana zawarła ze Spółką „D. & K. P. S.” sp. jawną w K.
umowę, mocą której, z powołaniem się na pkt 25 ust.1 o.w.s.l., przeniosła na tę
Spółkę wszystkie swoje prawa i obowiązki wynikające z umowy zawartej
z powodami i w związku z tą umową wydała tej Spółce lokal. Powodowie wytoczyli
powództwo o zobowiązanie pozwanej do złożenia oświadczenia woli i wyrokiem
3
z dnia 12 kwietnia 2006 r. sygn. akt 1294/05 Sąd Okręgowy zobowiązał pozwaną
Spółkę do złożenia oświadczenia woli o sprzedaży powodom opisanego w wyroku
lokalu. U podstaw tego, uwzględniającego powództwo, wyroku legła ocena, że
postanowienie zawarte w pkt 25 ust. 1 o.w.s.l. było bezskuteczne, a zatem
pozwana, pozostając wwiązana w umowę przedwstępną, miała obowiązek ją
wykonać. Apelacja pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego została oddalona
wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 21 września 2006 r. Powodowie pismem z
dnia 23 października 2006 r. wezwali pozwaną do wydania lokalu. W dniu 28
listopada 2006 r. pozwana złożyła przed notariuszem oświadczenie o uchyleniu się
od skutków oświadczenia woli, do którego została zobowiązana prawomocnym
wyrokiem, jako oświadczenia złożonego pod wpływem błędu co do skutecznego
przeniesienia na inny podmiot, na podstawie pkt 25 ust. 1 o.w.s.l., praw i
obowiązków wynikających z umowy. Z żądaniem wydania lokalu powodowie
wystąpili na drogę sądową; wyrokiem częściowym z dnia 12 września 2007 r.
orzeczono o obowiązku pozwanej w tym procesie spółki „D. & K. P. S.” sp. jawnej w
K., wydania powodom lokalu. Do wydania doszło w wyniku egzekucji, w dniu 19
grudnia 2007 r. Powodowie zamierzali lokal wynająć i w tym celu nawiązali kontakt
z włoską spółką P., z którą ustalili, że umowa najmu będzie trwać cały rok 2007, a
miesięczny czynsz będzie wynosił 1900 euro. Na skutek niewydania lokalu, ten
utracony czynsz, przeliczony według średniego w tamtym okresie kursu euro,
stanowił szkodę powodów, której zrekompensowania domagali się od pozwanej. W
tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy odniósł się do przytoczonych
wyżej zarzutów pozwanej i uznał je za chybione. W szczególności jako nietrafne
ocenił stanowisko pozwanej co do możliwości uchylenia się od skutków
oświadczenia woli, do złożenia którego strona została zobowiązana wyrokiem, przy
czym wskazał, że prezentując nawet odmienne stanowisko, nie byłoby podstaw do
przyjęcia wady oświadczenia woli w postaci błędu. Rozważając zarzut
nieudowodnienia winy w niewydaniu lokalu, Sąd pierwszej instancji wskazał, że
niewydanie stanowiło nienależyte wykonanie łączącego strony zobowiązania. Taka
zaś kwalifikacja ustalonych faktów uzasadniała rozstrzygnięcie na podstawie art.
471 k.c., a nie na podstawie art. 415 k.c., którą to podstawę prawną powodowie
wskazali w pozwie. Wywiódł, że przyjęcie innej podstawy prawnej dla
4
rozstrzygnięcia o roszczeniu pozostawało bez znaczenia dla losów powództwa.
Związanie sądu obejmuje tylko podstawę faktyczną, wskazanie zaś właściwej
podstawy prawnej rozstrzygnięcia jest obowiązkiem sądu. Rozważając
odpowiedzialność pozwanej na podstawie art. 471 k.c. Sąd Rejonowy ocenił, że
pozwana Spółka winna mieć świadomość wadliwości klauzuli zezwalającej na
przeniesienie na inny podmiot jej praw i obowiązków wynikających z umowy
przedwstępnej oraz świadomość, że nie będzie mogła wydać powodom lokalu.
Niewydanie lokalu, mimo takiego obowiązku sprzedawcy wynikającego z umowy
sprzedaży, uzasadniało zarzut nienależytego wykonania umowy łączącej strony.
Poniesioną z tej przyczyny szkodę, w postaci nieuzyskanego czynszu, ocenił Sąd
jako udowodnioną przedstawionymi przez powodów dokumentami prywatnymi.
Apelacja pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego została oddalona
wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 22 października 2010 r., który podzielił
zarówno ustalenia faktyczne jak i ocenę prawną dokonaną przez Sąd pierwszej
instancji.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Okręgowego, opartej na obu
podstawach z art. 3983
§ 1 k.p.c., w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej
pozwana Spółka zarzuciła naruszenia art. 84 § 1 zd. 1 w związku z art. 64 k.c., art.
221
, art. 354 § 2 i art. 355 § 1 i § 2, art. 3851
§ 1, art. 3853
pkt 5 i art. 471 k.c.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej skarżąca zarzuciła naruszenie art. 321 § 1
w związku z art. 187 § 1, art. 386 i art. 379 pkt 5, art. 232, art. 322, art. 316, art. 365
§ 1 w związku z art. 361, art. 256, art. 278 § 1 k.p.c. i art. 5 § 1 ustawy z dnia
27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz art. 4 pkt 1 i art. 5 ust.
2 ustawy o języku polskim w związku z art. 27 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej, a także naruszenie art. 47912
, art. 381 i art. 47914
§ 4 k.p.c.
Zarzucając powyższe, skarżąca domagała się uchylenia zaskarżonego
wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania
ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i wydanie orzeczenia co do istoty
sprawy przez oddalenie powództwa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
5
Powodowie domagając się zasądzenia kwoty 88.464 zł, jako podstawę
prawną dochodzonego roszczenia wskazali art. 415 k.c. Sąd Rejonowy ocenił,
że ustalony stan faktyczny sprawy wypełnia dyspozycję art. 471 k.c. i na tej
podstawie prawnej rozstrzygnął o żądaniu. W apelacji pozwana zarzuciła
nieważność postępowania przez sądem pierwszej instancji przez pozbawienie
możności obrony jej praw, na skutek nieuprzedzenia o możliwej zmianie kwalifikacji
prawnej roszczenia. Jak twierdziła, uniemożliwiło jej to podniesienie zarzutów
związanych z tą, inną, podstawą prawną żądania i tym samym podjęcie właściwej
obrony. Ten zarzut apelacji Sąd Okręgowy uznał za chybiony stwierdzając, że
w przepisach kodeksu postępowania cywilnego brak jest regulacji odpowiadającej
treści art. 399 k.p.k. stanowiącego, że jeżeli okaże się, iż nie wychodząc poza
granice oskarżenia, można czyn zakwalifikować według innego przepisu, sąd
uprzedza o tym obecne strony. Wskazanie właściwej podstawy prawnej jest rzeczą
sądu, stąd nieuprzedzenie o rozstrzygnięciu na innej podstawie prawnej nie
prowadzi do nieważności postępowania .
Rozważając zasadność zawartych w skardze kasacyjnej zarzutów
skierowanych przeciwko stanowisku Sądu Okręgowego, uwzględnić trzeba,
że zgodnie z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. obowiązkiem powoda jest dokładne określenie
w pozwie żądania oraz przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających
to żądanie. Przepis art. 321 k.p.c. stanowiąc, że sąd nie może wyrokować co do
przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzać ponad żądanie, pozostaje
w ścisłym związku z art. 187 k.p.c. Sąd nie może zatem orzec o czym innym
niż domagał się powód, nie może też orzec na innej podstawie faktycznej niż
wskazywana przez powoda. Z okoliczności sprawy nie wynika, aby Sąd orzekł
o czym innym i na podstawie innych okoliczności faktycznych niż wskazywane
przez powodów. Wyrokiem orzeczono o obowiązku zapłaty określonej w pozwie
kwoty stanowiącej odszkodowanie za szkodę, której powodowie doznali na skutek
niewydania im w czasie właściwym lokalu. Nie można przeto podzielić zarzutu
skarżącej, że sąd orzekł ponad żądanie, naruszając tym samym art. 321 k.p.c.
Sąd orzekł o obowiązku zapłaty oceniając, że niewydanie lokalu, skutkujące szkodą
odpowiadającą zasądzonej kwocie, było nienależytym wykonaniem umowy, a nie
naruszeniem powszechnie obowiązującego porządku prawnego bądź zasad
6
współżycia społecznego, w sposób uzasadniający przypisanie pozwanej
popełnienie czynu niedozwolonego. Dokonał zatem kwalifikacji prawnej ustalonego
stanu faktycznego z innej podstawy prawnej niż wskazywana przez powodów.
Powód nie ma obowiązku wskazywania podstawy prawnej swego żądania.
Wskazanie tej podstawy nie jest jednak, jak to już wielokrotnie podkreślano w
orzecznictwie, pozbawione doniosłości prawnej. Wybierając podstawę prawną,
powód zakreśla nie tylko granice okoliczności faktycznych istotnych dla
rozstrzygnięcia sprawy, ale nadto zakreśla granice obrony pozwanego. Pozwany
podejmuje bowiem tę obronę w takim zakresie jaki wynika nie tylko z faktów, ale i
ze wskazanego przepisu. Pozwany nie ma obowiązku konstruowania w taki sposób
swojej obrony, aby odeprzeć wszelkie możliwe zarzuty mogące wynikać z
wszystkich możliwych podstaw rozstrzygnięcia. Powyższe staje się istotne w
warunkach obowiązującej w procesie prekluzji dowodowej.
Jeżeli istnieje możliwość wieloznacznej kwalifikacji prawnej podanych przez
powoda faktów, to oznacza to też wielość roszczeń, pozostających w zbiegu.
Przy dopuszczalnym ustawowo zbiegu roszczeń, a w okolicznościach
sprawy roszczeń z czynu niedozwolonego i z kontraktu (art. 443 k.c.), na gruncie
prawa materialnego wybór reżimu odpowiedzialności odszkodowawczej przysługuje
wyłącznie poszkodowanemu. Jeżeli wybór ten znajdzie odzwierciedlenie
w stanowisku powoda w procesie, a również i do tego jest on uprawniony
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r. V CKN 21/00. niepubl.,
z dnia 10 lutego 2004 r. IV CK 459/02 niepubl., z dnia 14 lutego 2003 r. IV CKN
1768/00 niepubl.), to niewątpliwie powstaje zagadnienie w jaki sposób,
z uszanowaniem prawa wyboru powoda, ale także z obowiązkiem respektowania
prawa pozwanego do obrony, z uwzględnieniem procesowych zasad
dyspozycyjności i kontradyktoryjności, wykładać zasadę da mihi factum ego dabo
tibi ius. Jej obowiązywanie nie może być zatem traktowane jako bezwzględne,
rozumieć ją raczej wówczas należy jako powinność wydania przez sąd orzeczenia
(wymierzenie sprawiedliwości), a nie jako regułę przesądzającą o wyborze
właściwej kwalifikacji zdarzenia w ramach lex (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
16 września 2009 r. II CSK 189/09, niepubl.). Jeżeli przeto poszukujący ochrony
powód dokonał wyboru reżimu odpowiedzialności pozwanego, należy przyjąć,
7
że sąd może rozstrzygnąć na innej podstawie prawnej, a więc dokonać wyboru
w gruncie rzeczy innego reżimu odpowiedzialności, ze wszystkimi tego
konsekwencjami (m.in. w zakresie terminów przedawnienia, możliwości dokonania
potrącenia), o ile poinformuje o tym strony, umożliwiając im tym samym
wypowiedzenie się. Sąd ma obowiązek respektowania prawa strony do bycia
wysłuchanym. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie w swoich orzeczeniach
wskazywał, że na prawo do sądu (art. 45 Konstytucji RP) składa się nie tylko
prawo dostępu do sądu, prawo do odpowiednio ukształtowanego sądu, prawo do
wyroku sądowego, ale też prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury,
to jest zgodne z wymogami sprawiedliwości i jawności. Ta sprawiedliwość
proceduralna zostaje zrealizowana, jeżeli każda ze stron ma możność
przedstawienia swych racji. Strona musi zatem mieć możność bycia wysłuchaną
co do wszystkich kwestii spornych, nie tylko natury faktycznej, ale również prawnej.
Wysłuchanie zapewnia przy tym przewidywalność przebiegu procesu, pozwala
stronom ocenić trafność podjętych decyzji i rozważyć potrzebę podjęcia
ewentualnych, dalszych czynności procesowych, czyli określić konsekwencje
własnych zachowań na gruncie obowiązującego stanu prawnego. Obowiązek sądu
podejmowania czynności, które jego działania procesowe czynią przewidywalne
wynika z art. 2 Konstytucji. Nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że sąd nie
może ujawnić swojej koncepcji prawnej, jeżeli jest ona odmienna od
przedstawionej przez powoda i może powodować niekorzystne skutki dla obu stron.
Żadna ze stron nie powinna być zaskakiwana wynikiem procesu.
Reasumując, do istoty konstytucyjnego prawa do sądu (art. 45 ust. 1
Konstytucji) należy sprawiedliwość proceduralna; obejmuje ona prawo do
rzetelnego procesu, w którym podstawowym uprawnieniem jest możność bycia
wysłuchanym. Naruszenie przez sąd tego uprawnienia stron przez rozstrzygnięcie
o roszczeniu na innej podstawie prawnej niż wskazywana przez stronę, bez
poinformowania o takiej możliwości przed zamknięciem rozprawy, skutkuje
nieważnością postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony jej
praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.).
W świetle powyższego uzasadniony był zarzut naruszenia przez Sąd
Okręgowy art. 386 § 2 k.p.c., przez oddalenie apelacji w sytuacji, gdy
8
z przedstawionych przyczyn, pozwana przed Sądem pierwszej instancji została
pozbawiona możności obrony jej praw. Sąd Okręgowy obowiązany był uchylić
zaskarżony wyrok i przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu do ponownego
rozpoznania znosząc postępowanie przed tym Sądem, czego nie uczynił.
Uchybienie temu obowiązkowi jest uchybieniem mogącym mieć istotny wpływ na
wynik postępowania zakończonego zaskarżonym wyrokiem.
W odniesieniu do pozostałych zarzutów naruszenia przepisów procesowych:
nietrafny jest zarzut naruszenia art. 322 k.p.c. z uwagi na to, że Sąd zasądzając
dochodzoną pozwem kwotę, nie korzystał z uprawnienia wynikającego z tego
przepisu. Ustalenie w tej wysokości odszkodowania nastąpiło na podstawie
uznanych za wiarygodne, mające pełną moc dowodową, dokumentów prywatnych.
Prawidłowość oceny dowodów uchyla się spod kontroli kasacyjnej, a to wobec
treści art. 3983
§ 3 k.p.c.
Uzasadnienie zarzutu naruszenia art. 316 i art. 365 § 1 k.p.c., przez
ich niezastosowanie, jest niejasne. Skarżąca zarzut ten powiązała
z postanowieniem Sądu Apelacyjnego oddalającym zażalenie na postanowienie
Sądu Okręgowego o przekazaniu sprawy do postępowania w sprawach
gospodarczych i wyrażoną w uzasadnieniu tego postanowienia oceną,
że powodowie są przedsiębiorcami, co, zdaniem skarżącej, przesądza taki ich
status. Sądy, wbrew temu postanowieniu przyjęły, że powodowie
są konsumentami, ponieważ tak ocenił ich status Sąd Apelacyjny w sprawie
o złożenie oświadczenia woli. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd
Okręgowy słusznie wskazał, że postanowieniem o przekazaniu sprawy
do postępowania gospodarczego sąd był związany. Uwagę zaś Sądu,
że prawomocność tego postanowienia „nie niweczy mocy merytorycznej”
prawomocnego wyroku wydanego w sprawie o złożenie oświadczenia woli
uzupełnić jednak należy w ten sposób, że zgodnie z art. 365 k.p.c. moc wiążąca
orzeczenia odnosi się do treści jego sentencji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia
8 czerwca 2005 r., V CK 702/04, Lex nr 402284). Nie mają mocy wiążącej ani
poglądy prawne wyrażone w uzasadnieniu orzeczenia (wyrok SN z dnia 13 marca
2008 r., III CSK 284/07, Lex nr 380931), ani ustalenia faktyczne zawarte
w uzasadnieniu (wyrok SN z dnia 15 listopada 2007 r., II CSK 347/07, Lex nr
9
345525). Przedmiotem prawomocności materialnej jest bowiem ostateczny rezultat
rozstrzygnięcia. Zawarte natomiast w uzasadnieniu orzeczenia motywy
rozstrzygnięcia o tyle mogą mieć znaczenie, o ile są niezbędne dla ustalenia
zakresu mocy wiążącej prawomocnego orzeczenia (por. wyrok SN z dnia 15 lutego
2007 r., II CSK 452/06, OSNC-ZD 2008, nr A, poz. 20), co w okolicznościach
sprawy niniejszej, odnieść należy do przyczyny, dla której pozwana została
zobowiązana do złożenia oświadczenia woli. Związanie w sprawie treścią wyroku
wydanego w sprawie 1294/05 oznacza zatem obowiązek przyjęcia, że pozwana
została zobowiązana do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, ze skutkiem
zawarcia przez strony, z chwilą uprawomocnienia się wyroku, umowy sprzedaży
lokalu wraz z prawami związanymi z tym lokalem, oraz że zobowiązanie pozwanej
do złożenia oświadczenia woli było następstwem stwierdzenia braku zgody
powodów na przejęcie obowiązków pozwanej względem nich przez osobę trzecią,
co umowę pozwanej z osobą trzecią uczyniło bezskuteczną. Przyczyna prawna tej
bezskuteczności (naruszenie art. 519 § 1 pkt 2 k.c. jak stwierdził Sąd pierwszej
instancji, czy też art. 3853
pkt 5 k.c. jak stwierdził Sąd drugiej instancji) w sprawie
niniejszej nie ma znaczenia. Stąd też ustalenie w tamtej sprawie odnoszące się do
statusu powodów jako konsumentów, w sprawie niniejszej, w świetle art. 365 k.p.c.,
nie jest wiążące.
Zarzut naruszenia art. 256, art. 278 § 1 k.p.c. i art. 5 § 1 ustawy z dnia 27
lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz art. 4 pkt 1 i art. 5 ust.2
ustawy o języku polskim w związku z art. 27 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
jako następstwo, w ocenie skarżącej, dopuszczenia dowodów z dokumentów
w języku obcym, bez urzędowego tłumaczenia i uczynienia z nich podstawy
rozstrzygnięcia, poczytać należy za nieporozumienie. Dowody z tych dokumentów,
stanowiących korespondencję powodów z ich włoskim kontrahentem, zostały
zgłoszone w pozwie. Przepis art. 47912
§ 1 k.p.c. wymaga podania w pozwie
twierdzeń i dowodów na ich poparcie, nie wymaga zaś dołączenia dowodów,
w szczególności jeżeli są nimi dokumenty. Tłumaczenie urzędowe tej
korespondencji, dokonane przez tłumacza przysięgłego, zostało złożone przez
powodów do akt sprawy przy piśmie procesowym z dnia 19 października 2009 r.
Przy tym piśmie zostały też złożone, powołane w pozwie jako dowody, fotografie
10
lokalu, co do których skarżąca w skardze kasacyjnej również nietrafnie twierdzi,
że jako dowody były objęte prekluzją. Złożenie dowodów w terminie późniejszym,
w sytuacji gdy zostały wskazane już w pozwie, co miało miejsce w sprawie
niniejszej, czyni chybionym zarzut dokonania ustaleń faktycznych na podstawie
dowodów sprekludowanych.
Co do naruszenia art. 47912
§ 1 k.p.c. przez „wyciągnięcie z objęcia
prekluzją wniosku strony powodowej o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu
z opinii biegłego negatywnych skutków procesowych dla strony pozwanej, a nie
strony powodowej” - jest to w istocie zarzut zmierzający do zakwestionowania
oceny pozostałych, przeprowadzonych w sprawie dowodów w sposób dla skarżącej
niekorzystny, a zatem zarzut uchylający się spod kontroli kasacyjnej wobec treści
art. 3983
§ 3 k.p.c.
Nie ma też racji skarżąca zarzucając naruszenie art. 381 k.p.c. przez
pominięcie przez Sąd Okręgowy jej zarzutów i wniosków zgłoszonych w apelacji.
Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd drugiej instancji, aczkolwiek
zarzuty przedawnienia roszczenia z umów przedwstępnej i sprzedaży istotnie
uznał za spóźnione, to jednak jednocześnie ocenił je merytorycznie, jako
nieuzasadnione. Oświadczenie o potrąceniu uznano za nie wywołujące skutków
prawnych z uwagi na niezachowanie wymogów z art. 47914
§ 4 k.p.c., czego
skarżąca w skardze kasacyjnej nie podważa. Podzielić jedynie należy stanowisko
skarżącej co do braku odniesienia się do zarzutu przyczynienia się powodów do
powstania szkody, za takie nie można bowiem uznać oceny Sądu drugiej instancji,
iż był to zarzut absurdalny.
Nietrafny jest zarzut naruszenia prawa materialnego, to jest naruszenia art.
84 § 1 w związku z art. 64 k.c. zarówno przez, jak dowodzi skarżąca, błędną
wykładnię, jak i niewłaściwe zastosowanie. Nie odnosząc się do zagadnienia, czy
możliwe jest naruszenie przepisu jednocześnie przez błędną wykładnię jak
i niewłaściwe zastosowanie, zauważyć należy, że prawomocnym wyrokiem
wydanym w sprawie 1294/05 Sądu Okręgowego, pozwana została zobowiązana
do złożenia oświadczenia woli o sprzedaży powodom nieruchomości lokalowej
11
wraz z prawami związanymi z tą nieruchomością, w wykonaniu zawartej przez
strony w dniu 9 czerwca 2004 r. przedwstępnej umowy sprzedaży tego lokalu.
Ze złożonego przez pozwaną w dniu 28 listopada 2006 r. oświadczenia
wynika, że uchyliła się od skutków prawnych oświadczenia woli przypisanego jej
powołanym wyżej wyrokiem. Zdaniem skarżącej, Spółka działała pod wpływem
błędu co do prawidłowości stanowiącego integralną cześć umowy przedwstępnej
postanowienia punktu 25 ogólnych warunków sprzedaży lokali, dopuszczającego
przeniesienie praw i obowiązków z umowy przedwstępnej na inny podmiot,
bez zindywidualizowania tego podmiotu.
Zgodnie z treścią art. 64 k.c. prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające
obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje to
oświadczenie. Stwierdzenie ustawodawcy, że orzeczenie zastępuje powinne
oświadczenie woli, należy rozumieć w ten sposób, że orzeczenie wywołuje takie
skutki, jakie wywołałoby złożenie oświadczenia przez zobowiązanego, a nie,
że wyrok, z chwilą uprawomocnienia, staje się tym oświadczeniem woli, stając się
czynnością prawną. Wyrok taki, tak jak wyrok wydany np. w sprawie o
świadczenie, czy o ustalenie, pozostaje aktem jurysdykcyjnym władzy państwowej,
a okoliczność, że w tym wypadku bezpośrednio kształtuje stosunki prawne nie
uzasadnia stosowania do niego przepisów o wadach oświadczenia woli.
Przepisy o wadach oświadczenia woli, podobnie zresztą jak i przepisy o zdolności
do czynności prawnych, mają innego adresata. Są nim podmioty stosunków
cywilnoprawnych (art. 1 k.c.). W tej kategorii nie mieści się sąd sprawujący wymiar
sprawiedliwości. Okoliczność, że wyrok, jako wynik działalności jurysdykcyjnej
sądu, wywołuje skutki w sferze stosunków cywilnoprawnych, nie jest okolicznością
szczególną, rzec można, że taka jest funkcja rozstrzygnięć sądu w sprawach
cywilnych. Wadliwość wyroku, a zatem i skutku prawnego wykreowanego treścią
takiego wyroku, eliminuje się środkami procesowymi przewidzianymi w przepisach
kodeksu postępowania cywilnego, a nie przez oświadczenia woli składane
przeciwnikowi procesowemu w trybie art. 88 k.c.
Brak było podstaw do przyjęcia, że Sąd Okręgowy naruszył art. 3851
§ 1
i art. 3853
pkt 5 k.c. w związku z art. 221
k.c. Te przepisy w sprawie niniejszej nie
12
stanowiły podstawy rozstrzygnięcia, a na zakres związania wyrokiem wydanym
w sprawie 1294/05 zwrócono uwagę wyżej.
Zarzut naruszenia art. 354 § 2 , art. 355 § 1 i § 2 k.c. w związku z art. 221
k.c.
skarżąca postawiła w kontekście przyjętej przez Sąd jej odpowiedzialności
kontraktowej (art. 471 k.c.), którą, wobec wyboru przez powoda reżimu
deliktowego, neguje. W związku ze skutecznym zarzutem skarżącej pozbawienia
jej możności obrony przed przypisaniem jej odpowiedzialności kontraktowej,
rozważanie przez Sąd Najwyższy zasadności naruszenia powołanych przepisów
byłoby przedwczesne.
Z przedstawionych powodów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1
k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c. orzekł, jak w sentencji.