Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 475/11
POSTANOWIENIE
Dnia 25 maja 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jan Górowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Iwona Koper
w sprawie z wniosku Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej E.
w W.
przy uczestnictwie M. B., M. K.-P., Miasta Stołecznego Warszawy, Z. P., A. P., J.
P., W. P., Skarbu Państwa - Prezydenta m.st. Warszawy, D. S. i Z. S.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 25 maja 2012 r.,
skargi kasacyjnej uczestniczek M. B., M. K.-P., D. S. i Z. S.
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 16 maja 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną i wnioski zainteresowanych
o przyznanie kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 9 grudnia 2008 r. stwierdził, że Skarb
Państwa nabył przez zasiedzenie z dniem 31 grudnia 1987 r. własność
nieruchomości położonej w W. przy ul. C., N. i Z., stanowiącej działki: nr 17/30
o powierzchni 41 m2
, nr 17/32 o powierzchni 13 m2
, nr 17/34 o powierzchni 74 m2
,
nr 17/35 o powierzchni 570 m2
, nr 17/38 o powierzchni 99 m2
i nr 17/39
o powierzchni 426 m2
, w obrębie 1-03-07, dla których Sąd Rejonowy prowadzi
księgę wieczystą nr „X”.
Ustalił, że nieruchomość ta wchodziła w skład „Kolonii S. " rej. hip. [...] i była
objęta działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu
gruntów na obszarze Miasta Stołecznego Warszawy (Dz. U. nr 50, poz. 279). Na
jego podstawie z dniem 21 listopada 1945 r. Iex lege przeszła na własność Gminy
Miasta Stołecznego Warszawy, a od 1950 r. (po likwidacji gmin) stała się
własnością Skarbu Państwa, który wpisano do księgi wieczystej w dniu 14 listopada
1967 r. w miejsce poprzednich właścicieli S. i W. małżonków P. W 1965 r. A. P.
złożył wniosek o przyznanie wieczystego użytkowania gruntu przy ul. Z. Nr [...].
Otrzymał decyzję Prezydium Rady Narodowej Miasta Stołecznego Warszawy z
dnia 22 listopada 1965 r., odmawiającą przyznania mu własności czasowej ze
względu na przeznaczenie terenu pod zabudowę wielorodzinną z usługami.
W dniu 3 czerwca 1967 r. wydano decyzję lokalizacyjną przeznaczającą ten
teren na realizację osiedla mieszkaniowego. Z kolei dnia 3 lutego 1968 r.
Prezydium Rady Narodowej - Wydział Gospodarki Nieruchomościami przekazało
nieruchomość w użytkowanie Dyrekcji Rozbudowy Miasta. Decyzję podpisał
zastępca kierownika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, nie
przedkładając upoważnienia do jej wydawania w imieniu Wydziału. Dyrekcja
Rozbudowy Miasta w dniu 22 lutego 1968 r. protokołem zdawczo-odbiorczym jako
inwestor przejęła te nieruchomości w celu budowy osiedla mieszkaniowego przy ul.
C. Następnie decyzją z dnia 2 lutego 1970 r. Prezydium Rady Narodowej Miasta
Stołecznego, Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, na podstawie art.
2, 3, 23-28 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i
osiedlach (jedn. tekst: Dz.U. z 1969 r. Nr 22, poz. 159, ze zm.) ustanowiło na rzecz
Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej „E." użytkowanie wieczyste na 99 lat
terenu o powierzchni 264 250 m2
położonego w W. przy ul. W., C., C. i B., objętego
3
lokalizacją szczegółową nr [...] DRM. P. z dnia 3 czerwca 1967 r. Decyzja ta została
podpisana przez zastępcę kierownika Wydziału Gospodarki Komunalnej
i Mieszkaniowej; nie załączono do niej upoważnienia lub zlecenia dla zastępcy
kierownika do jej podpisania w imieniu tego Wydziału.
Do 1970 r. na nieruchomości objętej wnioskiem, mieszkał w swoim domu A.
P. z żoną. Posesja była ogrodzona; w ogrodzie rosły drzewa owocowe i warzywa.
Wtedy małżonkowie P. zobowiązani zostali do opuszczenia spornej nieruchomości i
przeprowadzenia się do przyznanego im mieszkania kwaterunkowego. W 1971 r.
dom i ogrodzenie murowane zostały rozebrane pod nadzorem A. P., który
rozdysponował materiałami uzyskanymi z rozbiórki. Ogródek przetrwał do połowy
lat 70, kiedy ze względu na postępującą w pobliżu zabudowę wielorodzinną, został
zniszczony. Nie został później odtworzony.
W 1977 r. na terenie dawnej posesji A. P. rozlokowano infrastrukturę
budowlaną stanowiącą zaplecze wznoszonego budynku przy ul. C. o nr [...]. W tym
czasie teren objęty pracami budowlanymi był ogrodzony w całości przez
Międzyzakładową Spółdzielnię Mieszkaniową „E." wzdłuż ul. C., N. i Z., celem
uniemożliwienia dostępu osobom niepowołanym. W połowie lat 80
na nieruchomości objętej wnioskiem powstała droga dojazdowa dla budynków
usytuowanych w pobliżu, w szczególności dla bloku przy ul. C.[...], prowadząca
przez obecne działki o nr 17/33, nr 17/34, nr 17/35 i nr 17/36, aż do ul. Z. i N. Około
1986 r. na tym terenie powstała hydrofornia, która w części posadowiona została na
nieruchomości objętej wnioskiem, tj. na działkach o numerach ewidencyjnych 17/39
i 17/40.
Decyzją z dnia 5 marca 1982 r. Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy
Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej na podstawie art. 3 i 23-28
ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach oraz art. 155 k.p.a. uchylono
częściowo decyzję Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Prezydium
Rady Narodowej Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 2 lutego 1970 r. Decyzja ta
została podpisana przez działającego z upoważnienia prezydenta Warszawy
kierownika odpowiedniego Oddziału.
4
Na podstawie umowy zawartej w formie aktu notarialnego z dnia 7 lipca 1982
r. Skarb Państwa reprezentowany przez Prezydenta m. st. Warszawy oddał na 99
lat w użytkowanie wieczyste Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej „E."
nieruchomość położoną w W., dla której prowadzona jest księga wieczysta nr „Y”, w
dzielnicy M., przy ul. C., B. i W., którą stanowią niezabudowane działki gruntu o
obszarze łącznym 19 hektarów, 48 arów i 14 m2
. W umowie stwierdzono, że
Spółdzielnia objęła nieruchomość w posiadanie w dniu 22 lutego 1968 r. Prawo
użytkowania wieczystego wpisane zostało do księgi wieczystej.
Decyzjami z dnia 30 kwietnia 1998 r. Wojewoda Mazowiecki stwierdził,
że z dniem 27 maja 1990 r. sporna nieruchomość przeszła na własność Gminy w
wyniku komunalizacji.
A. P. podejmował bezskutecznie próby trwałego zapobieżenia zabudowie i
rozporządzeniu sporną nieruchomością przez Spółdzielnię Mieszkaniową „E." oraz
podważania decyzji, w których upatrywał przyczyn utraty nieruchomości.
Doprowadził do stwierdzenia naruszenia prawa przy wydaniu zarządzenia Ministra
Przemysłu Drobnego i Rzemiosła z dnia 30 listopada 1951 r. w sprawie
ustanowienia przymusowego zarządu państwowego nad przedsiębiorstwem
„Zakład Stolarsko-Tokarski, S. P. ul. Z. [...]" oraz orzeczenia Przewodniczącego
Komitetu Drobnej Wytwórczości z dnia 2 czerwca 1961 r. w sprawie stwierdzenia
przejścia na własność Państwa tego przedsiębiorstwa. Za przeszkodę do
stwierdzenia nieważności tych decyzji uznano ich nieodwracalne skutki prawne
w postaci fizycznej likwidacji przedsiębiorstwa, jego pomieszczeń i wyposażenia,
budowę na części nieruchomości osiedla mieszkaniowego i przeznaczenie
jej reszty pod usługi. Z kolei decyzją z dnia 16 lutego 1999 r. Samorządowe
Kolegium Odwoławcze stwierdziło nieważność decyzji Prezydium Dzielnicowej
Rady Narodowej z dnia 22 listopada 1965 r. o odmowie ustanowienia na rzecz
byłego właściciela A. P. prawa użytkowania wieczystego gruntu położonego w W.
przy ul. Z.[...].
W listopadzie 2000 r. złożony został wniosek o stwierdzenie nabycia
własności spornej nieruchomości przez zasiedzenie przez następców poprzednich
właścicieli. Prawomocnym postanowieniem z dnia 6 września 2004 r. Sąd
5
Rejonowy uwzględnił go, określając jako datę nabycia własności dzień 7
października 1959 r., a jej nabywców – W. J., A. P., S. P. po 2/8 części oraz W. P. i
A. P. po 1/8 części. Następnie wyrokiem z dnia 16 listopada 2006 r. Sąd Rejonowy
ustalił treść księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Sąd Rejonowy,
nakazując, na podstawie postanowienia o zasiedzeniu, wpisanie jako
współwłaścicieli Z. S., M. B., D. S., M. K.-P., J. P., Z. P., W. P. i A. P. w miejsce
Gminy ujawnionej w księdze wieczystej na podstawie decyzji o komunalizacji.
Sąd Rejonowy wyraził zapatrywanie, że decyzje z 1968 i 1970 r., podpisane
przez zastępców kierowników określonych wydziałów, bez wykazania, iż byli oni
uprawnieni do działania w imieniu tego organu, były nieważne i nie mogły zostać
uznane za przejaw woli Skarbu Państwa władania nieruchomością, której dotyczyły.
Za początek biegu zasiedzenia na rzecz Skarbu Państwa uznał dzień
31 grudnia 1977 r. Podkreślił, że już w decyzji z dnia 22 listopada 1965 r.
odmawiającej przyznania A. P. prawa własności czasowej gruntu przy ul. Z. [...] i w
treści protokołu przekazania terenu z 1968 r. Skarb Państwa ujawnił wolę władania
nieruchomością jak właściciel, niemniej dopiero posadowienie na terenie
nieruchomości zaplecza budowlanego w 1977 r. stanowiło objęcie jej w faktyczne
władanie. Powołując się na unormowanie zawarte w art. 337 k.c. i odwołując się do
stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 25 kwietnia 2003 r., IV
CKN 84/01 (LEX nr 141388), Sąd Rejonowy wyraził pogląd, że ustanowienie
użytkowania wieczystego na rzecz Spółdzielni „E." i wydanie nieruchomości
wnioskodawczyni nie pozbawiło Skarbu Państwa posiadania samoistnego
przedmiotu sporu.
Podniósł, że samoistne posiadanie Skarbu Państwa było władaniem
w dobrej wierze, ponieważ objęcie nieruchomości nastąpiło w wyniku jej
nacjonalizacji. Uzyskanie własności tej nieruchomości w drodze zasiedzenia przez
osoby fizyczne z dniem 7 października 1959 r. zostało stwierdzone dopiero
w 2004 r., a więc nie mogło być wcześniej znane. Posiadanie Skarbu Państwa było
ciągłe i trwało przez wymagany w art. 172 § 1 k.c. okres dziesięciu lat, powodując,
że z dniem 31 grudnia 1987 r. Skarb Państwa nabył własność spornej
nieruchomości przez zasiedzenie.
6
Sąd pierwszej instancji ocenił, że zarzut nadużycia prawa nie może być
podstawą odmowy stwierdzenia nabycia własności przez zasiedzenie, ponieważ
nabycie to następuje ex lege. Z kolei z faktu, że do dnia 1 października 1990 r.
wyłączone było zasiedzenie nieruchomości stanowiących własność państwową, nie
można wywieść przez stosowanie art. 5 k.c. wniosku, iż wyłączone było także
zasiedzenie przez Skarb Państwa nieruchomości stanowiących własność
niepaństwowych osób prawnych i osób fizycznych. Odrzucił tezę, że bieg terminu
zasiedzenia uległ zawieszeniu na podstawie art. 175 w zw. z art. 121 § 1 pkt 1 k.c.
W końcu Sąd Rejonowy ocenił, że postanowienie z 2004 r. stwierdzające
nabycie w 1958 r. nieruchomości w drodze zasiedzenia przez osoby fizyczne oraz
wyrok wydany w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym
stanem prawnym, nie stoją na przeszkodzie stwierdzeniu w innej sprawie nabycia
własności w drodze zasiedzenia przez Skarb Państwa, którego bieg rozpoczął
się później.
W wyniku apelacji uczestniczek Z. S., M. P.-K., D. S. oraz M. B. Sąd
Okręgowy postanowieniem z dnia 3 kwietnia 2009 r. zmienił zaskarżone
postanowienie i oddalił wniosek. Przyjął za prawidłowe ustalenia faktyczne Sądu
pierwszej instancji, niemniej dokonał jednak ich odmiennej oceny. Stwierdził, że
począwszy od dnia 31 grudnia 1977 r. Skarb Państwa objął faktyczne władztwo nad
nieruchomością, ale nie wykazał woli posiadania jak właściciel. Według jego oceny,
nie świadczy o takiej woli przekazanie nieruchomości spółdzielni mieszkaniowej,
ale dopiero zawarcie umowy użytkowania wieczystego z dnia 7 lipca 1982 r.
i wybudowanie po tym dniu drogi dojazdowej do budynku przy ul. C.[...].
Ostatecznie Sąd Okręgowy uznał, że w okresie przed wybudowaniem drogi
wnioskodawca nie wykazał niezbędnej do zasiedzenia przesłanki samoistnego
posiadania. Stwierdził, że wprawdzie objęcie nieruchomości w posiadanie nastąpiło
w dobrej wierze, niemniej bieg zasiedzenia rozpoczął się w połowie lat 80 i dlatego
miały zastosowanie nowe, dłuższe terminy zasiedzenia, wprowadzone do art. 172
§ 1 k.c. w wyniku nowelizacji tego przepisu obowiązującej od dnia 1 października
1990 r. Według jego oceny, bieg zasiedzenia przerwany został złożeniem w 2000 r.
wniosku o stwierdzenie zasiedzenia przez następców prawnych poprzednich
7
właścicieli, a następnie przez złożenie pozwu o uzgodnienie treści księgi wieczystej
z rzeczywistym stanem prawnym i z tego względu zasiedzenie nie mogło nastąpić.
W wyniku rozpoznania skarg kasacyjnych Spółdzielni, Miasta Stołecznego
Warszawy i Skarbu Państwa - Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Sąd
Najwyższy postanowieniem z dnia 30 września 2010 r. uchylił zaskarżone
postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu szawie do ponownego
rozpoznania. Zwrócił uwagę na to, że Sąd Okręgowy swoją ocenę samoistności
posiadania Skarbu Państwa zwęził do wydania nieważnych decyzji, przy czym w
zasadzie skupił się jedynie na decyzji z 1970 r. o oddaniu gruntu Spółdzielni w
użytkowanie wieczyste, pomijając zupełnie wcześniejsze jego działania. Zauważył,
że także Sąd Rejonowy odmówił ważności decyzjom z 1968 i z 1970 r., jednak
uznał, iż wola właścicielskiego władania nieruchomością przez ten podmiot
wynikała już z wcześniejszych - a także równoczesnych - czynności
podejmowanych przez właściwe osoby w sposób nie budzący wątpliwości. Odwołał
się przy tym wprost do decyzji z dnia 22 listopada 1965 r., odmawiającej przyznania
A. P. prawa własności czasowej gruntu przy ul. Z.[...], i na treść protokołu
przekazania nieruchomości inwestorowi w 1968 r.
Sąd Najwyższy podkreślił także, że protokół przekazania nieruchomości
w celu budowy osiedla mieszkaniowego podpisał kierownik działu Gospodarki
Terenami Prezydium Rady Narodowej, a zatem osoba uprawniona do
podejmowania czynności z tego zakresu w imieniu Skarbu Państwa, której
działania i świadomość traktowane są jak działania podmiotu, który reprezentuje.
Wyraził pogląd, że wyrażenie woli posiadania nieruchomości jak właściciel
nie wymaga podjęcia czynności w formie decyzji administracyjnych, chociaż
i w takiej formie Skarb Państwa składał oświadczenia o swoich planach wobec
spornej nieruchomości, np. przez wydanie decyzji lokalizacyjnych.
Podniósł, że Skarb Państwa, podobnie jak każdy inny podmiot, może swoją
wolę ujawnić przez każde zachowanie, które ją pozwala dostatecznie wyraźnie
odczytać, tyle że ocenie podlega zachowanie podmiotu, który jest upoważniony do
występowania w imieniu właściwego organu Skarbu Państwa. Przypomniał,
że kryteria oceny czy posiadanie nieruchomości przez Skarb Państwa może być
8
uznane za samoistne i prowadzić do zasiedzenia, wskazane zostały w uchwale
pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2007 r.,
III CZP 30/07 (OSNC 2008, nr 5, poz. 43). Sąd Najwyższy odwołał się w niej do
definicji ustawowej posiadania samoistnego (art. 336 k.c.). Wskazał, że posiadanie
jest stanem faktycznym przejawiającym się we władztwie nad rzeczą (corpus
possesionis) oraz woli władania rzeczą dla siebie (animus rem sibi habendi), przy
czym w definicji ustawowej pominięto sposób oraz okoliczności, w jakich doszło do
objęcia nieruchomości we władanie, mające znaczenie jedynie dla oceny dobrej lub
złej wiary wpływającej na długość okresu zasiedzenia.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia
16 maja 2011 r. apelację uczestników oddalił. Podzielił w całości podstawę
faktyczną zaskarżonego orzeczenia, a także argumentację prawną Sądu pierwszej
instancji. Odwołując się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2003 r.,
IV CKN 84/01, podkreślił, że przekazanie przez Skarb Państwa spornych działek
w posiadanie zależne wnioskodawczyni nie pozbawiło go samoistnego ich
posiadania. Podzielił też zapatrywanie, że wcześniejsze postanowienie z dnia
6 września 2004 r. o zasiedzeniu tej samej nieruchomości przez następców
prawnych S. i W. małżonków P. oznaczało jedynie związanie tym orzeczeniem na
określoną w nim datę nabycia prawa własności przez zasiedzenie, tj. na dzień 7
października 1959 r.
Uczestniczki Z. S., M. K.-P., D. S. i M. B. w skardze kasacyjnej opartej na
podstawie naruszenia przepisów postępowania mającego wpływ na wyniku sprawy,
tj. art. 39820
k.p.c. art. 365 § 1 w zw. z art. 316 i art. 13 § 2 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c.,
art. 391 § 1 k.p.c. i art. 10 ustawy z dnia 6 grudnia 1982 r. o księgach wieczystych i
hipotece (jedn. tekst z 2001 r., Nr 124, poz. 1361 ze zm.), art. 609 § 2 i 3 k.p.c., art.
610 k.p.c. oraz art. 677 § 1 k.p.c., a także na naruszeniu prawa materialnego przez
błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowaniem, a to art. 336 k.c. w zw. z art.
172 k.c., art. 172 k.c. w zw. z art. 38 k.c., art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 124 § 2 k.c. i
336 k.c. oraz art. 5 k.c. wniosły o uchylenie zaskarżonego postanowienia i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, względnie o oddalenie wniosku.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
9
Według skarżących zarzut naruszenia art. 365 § 1 w zw. z art. 316 k.p.c.
i art. 13 § 2 oraz art. 391 § 1, art. 609 § 2 i 3, art. 610 i art. 677 § 1 k.p.c. miał
polegać na pominięciu, że z prawomocnego postanowienia z dnia 6 września
2004 r. stwierdzającego zasiedzenie na dzień 7 października 1959 r. w sposób
wiążący dla sądu wynika, że do daty jego wydania ani Skarb Państwa, ani jego
następcy prawni nie nabyli własności przedmiotowej nieruchomości w drodze
zasiedzenia. Innymi słowy, według zapatrywania wyrażonego w skardze kasacyjnej
sąd zobowiązany jest w postępowaniu o stwierdzenie zasiedzenia działać z urzędu
i nie nie jest związany stanowiskiem zainteresowanych co do terminu i osób na
rzecz których następuje na tej podstawie potwierdzenie nabycia własności, a nadto
prawomocne postanowienie z dnia 6 września 2004 r. przesądza, że nikt inny nie
nabył przez zasiedzenie przedmiotowych działek do chwili jego wydania, choć
stwierdzenie nabycia nastąpiło ponad 30 lat wcześniej.
W związku z tym należy przypomnieć, że nabycie własności w omawiany
sposób następuje z mocy samego prawa z upływem ostatniego dnia terminu
zasiedzenia. Jest więc ono „jednorazowe", chociaż jego przesłanki realizują się
w długim okresie. Orzeczenie o zasiedzeniu ma charakter deklaratoryjny,
a nabycie ma charakter pierwotny. Posiadanie samoistne jako jego przesłanka ma
znaczenie do chwili zasiedzenia; kto utracił posiadanie nieruchomości po upływie
terminu zasiedzenia nie przestaje być właścicielem i po potwierdzeniu tego nabycia
może przenieść własność na osobę trzecią. Każdy też następca prawny właściciela
„z tytułu zasiedzenia" może powołać się na tego rodzaju nabycie, gdyż w innym
wypadku nie mógłby wykazać swego pochodnego nabycia prawa własności, przy
czym obojętnie jest, czy ten następca ma nieruchomość w posiadaniu.
W razie spełnienia przesłanek przewidzianych w prawie materialnym
następuje stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości (art. 609 § 1 k.p.c.).
Oznacza to obowiązek sądu zbadania w tym postępowaniu istnienia tych
przesłanek. Nie jest więc uzasadniony pogląd, że sąd stwierdza na chwilę
orzekania istniejące prawo własności danej osoby z tytułu zasiedzenia. Przesądza
to w pierwszym rzędzie wykładnia językowa art. 609 § 1 k.p.c. oraz wykładnia
systemowa art. 610 § 1 w zw. z art. 678 k.p.c. Z przepisów tych wynika obowiązek
sądu ustalenia samego nabycia prawa własności według chwili, w której zostały
10
spełnione ustawowe przesłanki zasiedzenia, a nie powinność stwierdzenia tego
prawa według chwili wydania orzeczenia. Poza tym, skoro w art. 610 § 1 k.p.c.
ustawodawca odesłał do stwierdzenia nabycia spadku, to niewątpliwie wchodzi
w rachubę stwierdzenie zasiedzenia na dzień spełnienia jego przesłanek, a nie
o stan rzeczy istniejący w chwili wydania orzeczenia. Zasady logiki przemawiają
więc za tym, że art. 316 § 1 k.p.c. jest w tym zakresie wyłączony przez
unormowanie szczególne zawarte w art. 610 § 1 w zw. z art. 678 k.p.c.
Ponieważ przedmiotem postępowania cywilnego jest roszczenie procesowe,
którego elementami są żądanie i uzasadniające je okoliczności faktyczne, to bez
wyraźnej podstawy prawnej sąd nie może wykraczać poza podniesioną przez
zainteresowanych podstawę faktyczną. Wprawdzie postanowienie o stwierdzeniu
zasiedzenia zapada po ustaleniu przez sąd z urzędu wszystkich posiadaczy
samoistnych (art. 609 § 2 i 3 i art. 610 w zw. z art. 677 § 1 k.p.c.), jednak sąd
dokonuje tego na chwilę spełnienia przesłanek zasiedzenia. Trzeba więc zgodzić
się z wyrażonym w judykaturze zapatrywaniem, że przesłanki zasiedzenia
są nierozerwalnie związane z treścią orzeczenia i oznaczają nie tylko to,
że nabywcą nieruchomości jest osoba wskazana w sentencji, ale i to, że w chwili,
w której zasiedzenie nastąpiło, nie było innych uprawnionych posiadaczy
samoistnych. Wbrew niektórym publikacjom, w uzasadnieniu postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 18 września 1998 r. III CKN 608/97 (Lex Polonica nr 1517547)
nie stwierdzono, że orzeczenie o zasiedzeniu przesądza o tym, iż w chwili
zamknięcia rozprawy nie było innych osób, które nabyły własność tej nieruchomości
przez zasiedzenie.
Za przedstawionym wynikiem wykładni przemawiają także względy
funkcjonalne. Skoro ustawodawca sukcesywnie odchodzi od zasady działania sądu
z urzędu, to brak podstaw do przyjęcia bez wyraźnej podstawy prawnej, że sąd
może wychodzić poza podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia i z urzędu
badać, czy po nabyciu własności przez zasiedzenie nastąpiło, przed wydaniem
orzeczenia, dalsze nabycie przez zasiedzenie przedmiotu sprawy na rzecz innego
podmiotu (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego zasadę prawną
z dnia 22 kwietnia 1950 r., C 1864/49, OSN 1950, Nr 1, poz. 3 oraz postanowienia
Sądu Najwyższego: z dnia 3 kwietnia 2003 r., V CK 60/2003, OSNC 2004, nr 6,
11
poz. 101 i z dnia 18 lutego 2009 r., I CSK 337/08, LEX nr 560506; odmienne
odosobnione postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2003 r., IV CKN
1951/00, „Izba Cywilna" 2003, Nr 12, s. 35).
Skoro tryby procesu i postępowania nieprocesowego są równorzędne, to do
prawomocności orzeczeń wydanych w postępowaniu nieprocesowym i ich powagi
rzeczy osądzonej należy stosować, na podstawie art. 13 § 2 k.p.c., przepisy art.
363- 366 k.p.c. (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 11 listopada 1965 r., III CO
64/65, OSNCP 1966, nr 6, poz. 92). Wydane więc w postępowaniu nieprocesowym
merytoryczne postanowienia uwzględniające lub oddalające wniosek korzystają
z prawomocności materialnej, w tym z powagi rzeczy osądzonej (art. 366 w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c.).
Powagą rzeczy osądzonej jest objęty przedmiot rozpoznania
i rozstrzygnięcia sądu, czyli zgłoszone roszczenie w takiej postaci, w jakiej zostało
rozpoznane. Orzeczenie ma zatem powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego,
co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia (art. 366
k.p.c.). Do określenia przedmiotowych granic powagi rzeczy osądzonej konieczne
jest stwierdzenie tożsamości obu roszczeń, tj. porównanie nie tylko zgłoszonych
żądań, lecz i podstaw faktycznych obu spraw. Nie ma przeszkód, aby oprzeć
na innych faktach nowe roszczenie.
Powaga rzeczy osądzonej nie sięga dalej niż do zmiany podstawy
faktycznej, czyli - ujmując rzecz inaczej - prawomocność materialna trwa
niezmiennie dopóty, dopóki podstawa faktyczna, która stała się przyczyną
indywidualizacji normy prawnej w orzeczeniu, nie uległa zmianie (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1980 r., IV CR 85/80, OSNC 1980, nr 11,
poz. 214). Upływ zatem terminu zasiedzenia biegnącego na rzecz innego
posiadacza samoistnego rozpoczętego po dniu, w którym w orzeczeniu
potwierdzono zasiedzenie na rzecz poprzedniego posiadacza, stanowi nową
okoliczność faktyczną uzasadniającą rozpoznanie ponownego wniosku (por.
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 1986 r., III CZP 28/86, OSNCP
1987, nr 5-6, poz. 74 i z dnia 12 marca 2003 r., III CZP 97/02, OSNC 2003, nr 12,
12
poz. 160, a także orzeczenie z dnia 30 października 1962 r., II CR 874/62, OSNCP
1963, nr 7-8, poz. 181).
W sprawie o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez
zasiedzenie nie występuje powaga rzeczy osądzonej, jeżeli w poprzednim
postępowaniu dotyczącym tej samej nieruchomości stwierdzono zasiedzenie na
rzecz innej osoby, a terminy biegu zasiedzenia nie nachodzą na siebie.
Nietrafny okazał się także zarzut obrazy art. 365 § 1 w zw. z art. 316 i art. 13
§ 2 k.p.c. w zw. z art. 10 u.k.w.h. przez pominięcie, że w sprawie o uzgodnienie
stanu księgi wieczystej z rzeczywistym stanem rzeczy Sąd prejudycjalnie ustalił,
iż do dnia wydania tego orzeczenia ani Skarb Państwa, ani jego następcy prawni
nie uzyskali tytułu własności spornych działek. Zarówno w literaturze, jak
i w judykaturze nie budzi wątpliwości pogląd, że postępowanie o uzgodnienie stanu
księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym nie może zastępować innych
postępowań cywilnych. W orzecznictwie wyjaśniono, że w sprawie z powództwa
wytoczonego na podstawie art. 10 u.k.w.h. nie jest dopuszczalne ustalenie,
że strona nabyła własność przez zasiedzenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
27 czerwca 2001 r., II CKN 413/00, Lex nr 52635). Można zatem wystąpić
z wnioskiem o stwierdzenie zasiedzenia, którego termin upłynął przed wydaniem
wyroku w takiej sprawie, także po jej prawomocnym zakończeniu.
Nieuzasadnione były także wszystkie zarzuty dotyczące naruszenia prawa
materialnego, przede wszystkim dlatego, że zostały oparte nie na ustalonym stanie
faktycznym sprawy, lecz na podstawie stanu faktycznego przedstawionego
w skardze kasacyjnej, co jest zabiegiem niedopuszczalnym (art. 39813
§ 2 k.p.c.).
Z ustaleń wynika, że wszelkie faktyczne władztwo przedmiotowych działek A. P.
ustało w połowie lat 70 ubiegłego wieku i Skarb Państwa sprawował je - za
pośrednictwem posiadaczy zależnych - nieprzerwanie najpóźniej od dnia 31
grudnia 1977 r. w toku całego biegu terminu zasiedzenia. Od samego początku
tego okresu znajdowała się na przedmiotowych działkach infrastruktura budowlana
będąca wynikiem przekazania terenu przez stationem fisci Dyrekcji Rozbudowy
Miasta w wyniku decyzji lokalizacyjnych, a więc zaistniał już stan samoistności
posiadania charakteryzujący się zarówno elementem corpus, jak i animus.
13
Skarżący przeoczyli, że Sąd Najwyższy był związany zapatrywaniem
prawnym wyrażonym w poprzednim jego wyroku z dnia 30 września 2010 r.,
iż element faktycznego władztwa składający się na samoistne posiadanie
występuje już wtedy, gdy dana osoba znajduje się w sytuacji pozwalającej jej
na korzystanie z rzeczy w taki sposób, w jaki mogą to czynić podmioty, którym
przysługuje do rzeczy prawo własności, przy czym nie jest wymagane efektywne
korzystanie z rzeczy, lecz wystarczy sama możliwość korzystania, rozumiana jako
możliwość używania tej rzeczy.
Także w powołanym wyroku została zawarta wykładnia art. 339 k.c. skoro
został w nim wyrażony pogląd, że na korzyść podmiotu, który faktyczne włada
rzeczą działa domniemanie oparte na założeniu, iż władztwo to świadczy
o posiadaniu samoistnym i jest ono poparte domniemaniem procesowym (art. 234
k.p.c.). Wiąże ono sąd dopóty, dopóki nie zostanie wzruszone, lecz jego obalenie
jest obowiązkiem zainteresowanych, którzy sprzeciwiają się stwierdzeniu
zasiedzenia. Dysponowanie nieruchomością przejawiające się zarówno w formie
pozytywnej (oddanie w posiadanie zależne), jak i negatywnej (odmowa
ustanowienia prawa własności czasowej) zostało jednoznacznie zaliczone do
zachowań właścicielskich. Wbrew zarzutom skarżących, taka wykładnia tych
przepisów stanowiła podstawę do ich zastosowania przez Sąd Apelacyjny.
Skoro bieg terminu zasiedzenia upłynął z dniem 31 grudnia 1987 r. to
oczywiście nie mógł go przerwać wniosek o stwierdzenie zasiedzenia wniesiony
w listopadzie 2000 r. ani wytoczone później powództwo o uzgodnienie stanu księgi
wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Ze względów wskazanych już przez
Sąd Rejonowy nie był także uzasadniony zarzut naruszenia art. 5 k.c.
W tym stanie rzeczy, skarga kasacyjna uległa oddaleniu (art. 39814
k.p.c.).
Mając na względzie szczególną okoliczność tj. uchylenie decyzji nacjonalizacyjnych
pozbawiających poprzedników prawnych skarżących Zakładu Stolarsko -
Tokarskiego, położonego na spornych działkach, odstąpiono od obciążenia ich
kosztami postępowania (art. 102 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).
14