Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 144/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 marca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogusław Cudowski (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gersdorf (sprawozdawca)
SSA Agata Pyjas - Luty
w sprawie z powództwa L. L.
przeciwko Ośrodkowi Pomocy Społecznej w P.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 5 marca 2014 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w O.
z dnia 20 grudnia 2012 r.,
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Po ostatecznym sprecyzowaniu pozwu L. L. wniosła przeciwko swemu
pracodawcy Ośrodkowi Pomocy Społecznej w P. (OPS) pozew o przywrócenie do
pracy, uzasadniając że dokonane wobec niej wypowiedzenie było nieuzasadnione,
a podana przyczyna tej czynności prawnej pozorna. Zdaniem powódki pracodawca
nie mógł z nią rozwiązać umowy o pracę bowiem środki finansowe na jej
2
zatrudnienie były zagwarantowana określoną ustawą dotacją celową z O. Urzędu
Wojewódzkiego. W związku z tym działania pracodawcy polegające na
przesuwaniu środków finansowych, które powinny być przeznaczone na
wykonywanie czynności, które należały do jej obowiązków trzeba uznać za
sprzeczne z prawem.
Strona pozwana wniosła w odpowiedzi na pozew o oddalenie powództwa
twierdząc, że przyczyna wypowiedzenia była rzeczywista i polegała na
zmniejszeniu stanu zatrudnienia.
Sąd Rejonowy w O. wyrokiem z dnia 27 września 2012 r., oddalił powództwo.
Rozstrzygnięcie swoje oparł na następujących ustaleniach faktycznych.
Powódka była zatrudniona w OPS w P. od dnia 1 października 1996 r.; od
dnia 12 listopada 1998 r. zajmowała stanowisko podinspektora do spraw świadczeń
rodzinnych i funduszu alimentacyjnego i zatrudniona była w dziale socjalnym. W
2011 r. wpływy OPS drastycznie zmniejszyły się, tak z dotacji gminy, jak i Urzędu
Wojewódzkiego. Zmniejszone wpływy OPS utrzymały się też w 2012 r.
Burmistrz i radni gminy zalecili kierownikowi OPS w P. reorganizacje. W
związku z tym przyjęto nową strukturę organizacyjna OPS i zlikwidowano wiele
stanowisk, w tym stanowiska pracowników do spraw rodzinnych i alimentacyjnych.
Zadania tych pracowników (powódki i B. G.) przekazano czterem pracownikom
socjalnym, zmieniając i zwiększając ich zakres obowiązków. Zmodyfikowano także
nazwę stanowiska, włączając do niej poza specjalistą pracy socjalnej także
specjalistę świadczeń alimentacyjnych. Zadania z zakresu świadczeń rodzinnych
przekazano innym dwóm pracownikom. Zwolnienia objęły też inne działy OPS.
Na miejsce powódki nikt nie został zatrudniony. Powódka nie wypełniała
rygorów selekcyjnych ustawowych pracownika socjalnego. Kierownik OPS nie
dysponował możliwością zatrudnienia powódki w innych działał poza pracownikami
socjalnymi, bowiem i tam nastąpiły redukcje etatów. Od czasu wprowadzenia zmian,
tj. od 28 stycznia 2011 r. OPS funkcjonuje prawidłowo. Kontrola Państwowej
Inspekcji Pracy w 2011 r. wykazała poprawność funkcjonowania OPS z punktu
widzenia prawa pracy. Kontrolerzy nie stwierdzili m.in. nieprawidłowości w
dokonanych wypowiedzeniach.
3
W czerwcu i lipcu 2011 r. zostały przez Wojewodę […] przeprowadzone dwie
kontrole problemowe z zakresu realizacji zadań z zakresu pomocy społecznej oraz
z zakresu realizacji zadań wynikających z ustawy o świadczeniach rodzinnych.
Powierzenie zadań z zakresu świadczeń rodzinnych pracownikom socjalnym nie
zostało zakwestionowane.
Nowy regulamin organizacyjny wprowadzono w OPS w styczniu 2011 r.
Powódka była z nim zapoznana także w styczniu 2011 r. Wypowiedzenie stosunku
pracy nastąpiło wobec powódki dnia 27 lipca 2011 r. W uzasadnieniu
wypowiedzenia pracodawca wskazał, iż przyczyną wypowiedzenia jest likwidacja
stanowiska pracy, która znalazła wyraz w nowym Regulaminie Organizacyjnym
OPS. Przyczyną redukcji i zmian organizacyjnych było zaś drastyczne ograniczenie
środków finansowych na działalność OPS.
Sąd Rejonowy uznał, że zmiany organizacyjne i likwidacja stanowiska pracy
powódki miały charakter rzeczywisty. Uznał, że w ramach środków na świadczenia
rodzinne i alimentacyjne pracodawca - OPS - dysponował swobodą w określaniu
ich przeznaczenia. Kształtowanie struktury zatrudnienia w pozwanym ośrodku było
zatem swobodne i nie wymuszało kontynuacji zatrudnienia powódki.
Apelację od tego wyroku wywiodła powódka, zarzucając mu naruszenia
przepisów prawa materialnego, tj. art. 45 k.p., art. 20 ust. 4 i art. 33 ustawy z dnia
28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (aktualnie: j.t. Dz. U. z 2013 r.,
poz. 1456); art. 31 ustawy z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom
uprawnionym do alimentów oraz sposobu finansowania tych zadań (aktualnie: j.t.
Dz. U z 2012 r., poz. 1228). oraz prawa procesowego (art. 233 k.p.c.), a także
kwestionując oddalania wniosków dowodowych.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 20 grudnia 2012 r., oddalił apelację,
wskazując, że przyczyna wypowiedzenia była prawdziwa. Zmiany organizacyjne
połączone z likwidacją stanowiska pracy zostały u pracodawcy przeprowadzone.
Zdaniem Sądu Okręgowego poza kontrolą sądu pracy jest zasadność
przeprowadzonej restrukturyzacji, jak również dobór środków i metod, za pomocą
których zamierza on poprawić wynik finansowy. Dodatkowo sąd drugiej instancji
wskazał, iż pracodawca nie mógł zaoferować powódce innej pracy bowiem nie
miała kwalifikacji do objęcia stanowiska pracownika socjalnego, natomiast sposób
4
przeprowadzonej reorganizacji i dalszego wypełniania zadań przez OPS nie został
zakwestionowany ani przez PIP, ani przez Wojewodę, który badał realizacje zadań
z zakresu ustaw rodzinnych i z zakresu pomocy społecznej. W szczególności nie
zakwestionowano faktu przydzielenia zadań z zakresu świadczeń rodzinnych
pracownikom socjalnym. Natomiast szczegółowe rozliczanie się pozwanego z
dotacji celowej wykracza poza ramy ocen i ustaleń sądu pracy, niezbędnych dla
rozstrzygnięcia sprawy.
Skargę kasacyjną od tego wyroku wywiodła powódka zarzucając mu, jak w
apelacji, naruszenie prawa materialnego, tj. art. 45 k.p., art. 20 ust. 4 i art. 33
ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (aktualnie: j.t. Dz. U.
z 2013 r., poz. 1456, wcześniej jednolity tekst z 2006 r.); art. 31 ustawy z dnia 7
września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów oraz sposobu
finansowania tych zadań (aktualnie: j.t. Dz. U z 2012 r., poz. 1228; wcześniej
jednolity tekst z 2009 r.) oraz art. 233 k.p.c. i wskazując, iż spór rodzi pytanie o
możliwość przenoszenia środków finansowych na zadania własne z dotacją celową
na finansowanie świadczeń rodzinnych w świetle art. 20 ust. 4 ustawy z dnia 28
listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Zdaniem powódki nie jest to możliwe
i to chroni jej miejsce pracy i jej zatrudnienie. Tak jak w apelacji, tak i w skardze
kasacyjnej powódka nie wskazała na publikator aktów prawnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna nie jest uzasadniona i wymaga oddalenia.
Na wstępie Sąd Najwyższy pragnie zauważyć, iż ani sądy meriti, ani powódka nie
podają publikatorów aktów prawnych, na które się powołują i na podstawie których
orzekają. Sprawa i spór dotyczy 2011 r. i do ustaw obowiązujących w tym czasie
trzeba się odnieść. W tym zaś czasie te same ustawy były opublikowane jako
jednolite teksty z 2009 r. i 2006 r. Sąd Najwyższy ocenił powoływane w skardze
przepisy z tego punktu widzenia, konstatując, że merytorycznie kwestie poruszane
w skardze kasacyjnej nie zostały zmodyfikowane przez ustawodawcę w sposób
zasadniczy i dlatego nie kwestionuje wady w powołaniu norm prawnych, które
mogą skutkować ocenę wadliwego wskazania podstaw skargi.
5
Rozpoczynając analizę zarzutów kasacyjnych od sprawy kwestionowania
przez powódkę przepisów proceduralnych, na wstępie wypada zaznaczyć, iż
zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach
zaskarżenia oraz w granicach podstaw. Jest więc związany granicami skargi
kasacyjnej wyznaczonymi jej podstawami, co oznacza, że nie może uwzględniać
naruszenia żadnych innych przepisów niż wskazane przez skarżącego, nie jest
bowiem uprawniony do stawiania hipotez co do tego, jakiego przepisu prawa
dotyczy podstawa skargi. Sąd Najwyższy może zatem skargę kasacyjną
rozpoznawać tylko w ramach tej podstawy, na której ją oparto, odnosząc się jedynie
do przepisów, których naruszenie zarzucono. Wyznaczenie tych granic przez
ustawodawcę jest dopuszczalne, tj. nie narusza Konstytucji RP ani prawa
wspólnotowego (por. np. wyroki z dnia 24 listopada 2010 r., I PK 78/10, LEX nr
725005 i z dnia 19 maja 2011 r., I PK 264/10, LEX nr 896462).
W ramach podstawy z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. (naruszenia przepisów
postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy) w
skardze podniesiono zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. (w związku z art. 391 § 1
k.p.c.), który nie poddaje się kontroli kasacyjnej. W myśl art. 3983
§ 3 k.p.c.
podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być bowiem zarzuty dotyczące ustalenia
faktów lub oceny dowodów. Ponadto przepis art. 39813
§ 2 k.p.c. stanowi, że w
postępowaniu kasacyjnym nie jest dopuszczalne powołanie nowych faktów i
dowodów, a Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi
podstawę zaskarżonego orzeczenia. Art. 3983
§ 3 k.p.c. wprawdzie nie wskazuje
expressis verbis konkretnych przepisów, których naruszenie, w związku z
ustalaniem faktów i przeprowadzaniem oceny dowodów, nie może być
przedmiotem zarzutów wypełniających drugą podstawę kasacyjną, nie ulega jednak
wątpliwości, że obejmuje on art. 233 k.p.c., który określa kryteria oceny
wiarygodności i mocy dowodów (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 23
września 2005 r., III CSK 13/05, OSNC 2006 nr 4, poz. 76; wyroki Sądu
Najwyższego: z 4 stycznia 2007 r., V CSK 364/06, LEX nr 238975; z 19
października 2010 r., II PK 96/10, LEX nr 687025; z 24 listopada 2010 r., I UK
128/10, LEX nr 707405; z 24 listopada 2010 r., I PK 107/10, LEX nr 737366;
postanowienie Sądu Najwyższego z 7 września 2012 r., V CSK 529/11, LEX nr
6
1222170). Zarzut dotyczący naruszenia tego przepisu nie może być więc
uwzględniony. Zarzut ten został przy tym sformułowany w taki sposób, że poza
naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c., przez przekroczenie granic swobodnej oceny
dowodów nie wskazano innego przepisu z zakresu postępowania dowodowego,
który został pominięty. Spór o ocenę poszczególnych dowodów i ocenę całości
stanu faktycznego sprawy nie może być przenoszony do postępowania przed
Sądem Najwyższym. Nie oznacza to jednak, że naruszenia przepisów
postępowania dowodowego, uchybienia w zakresie legalności prowadzonych
dowodów nie mogą stanowić na ogólnych zasadach podstawy skargi kasacyjnej
jako ewidentne naruszenia przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik
sprawy. Naruszenie zatem przepisów art. 235 do 315 k.p.c. oraz innych przepisów
postępowania dowodowego nadal może stanowić podstawę skargi kasacyjnej.
Jednak ad casum nie zostały one przywołane. W konsekwencji Sąd Najwyższy jest
związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę rozstrzygnięcia, których
skarżący skutecznie nie podważył w ramach podstawy z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.
Rozpatrując zarzut naruszenia prawa materialnego wskazać wypada na
wstępie, iż spór ogniskuje się nie tyle wokół przeprowadzenia lub nie reorganizacji,
lecz wokół postawionej przez powódkę tezy, iż jej stanowisko nie mogło być
zlikwidowane, a zatem nie mogła też ona zostać zwolniona z pracy bowiem
likwidacja była pozorna. Powódka twierdzi, iż likwidacji jej stanowiska zakazują
przepisy dotyczące pomocy społecznej i świadczeń rodzinnych.
Tak jednak nie jest. Teza ta nie znajduje bowiem potwierdzenia w
powołanych w skardze kasacyjnej przepisach.
Rozpocznijmy od ustawy z dnia 12 marca 2004 r., o pomocy społecznej
(aktualnie: j.t. Dz. U. z 2013 r., poz. 182 ze zm., wcześniej: j.t. Dz. U. z 2009 r. poz.
1362), na którą nie wskazuje skarżąca, ale która ma walor zasadniczy dla dalszych
ustaleń. Zgodnie z jej art. 110, który co do zasady nie uległ zmianie, zadania
pomocy społecznej w gminach wykonują jednostki organizacyjne - ośrodki pomocy
społecznej, kierując się ustaleniami wójta. Ośrodek pomocy społecznej zatrudnia
pracowników socjalnych proporcjonalnie do liczby ludności gminy. Gmina może też
wykonywać zadania zlecone z zakresu administracji rządowej i wówczas kieruje się
7
ustaleniami wojewody. Takimi zadaniami zleconymi są zadania z zakresu
świadczeń rodzinnych i zadania związane z funduszem alimentacyjnym.
Zadania z zakresu świadczeń rodzinnych dotyczą zasiłków rodzinnych i
dodatków rodzinnych, świadczeń opiekuńczych i zapomóg. Zadania dotyczące
pomocy osobom uprawnionym do alimentów dotyczą egzekucji alimentów oraz
spraw związanych ze świadczeniem alimentacyjnym. Przyznawanie i wypłata
świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz podejmowanie działań wobec
dłużników alimentacyjnych jest zadaniem zleconym gminie z zakresu administracji
rządowej finansowanym w formie dotacji celowej z budżetu państwa.
Zgodnie z art. 33 ustawy o świadczeniach rodzinnych świadczenia te są
finansowane z budżetu państwa i stosuje się do nich ustawa o finansach
publicznych. Z kolei w myśl art. 31 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do
alimentów przyznawanie i wypłata świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz
podejmowanie działań wobec dłużników alimentacyjnych jest zadaniem zleconym
gminie z zakresu administracji rządowej finansowanym w formie dotacji celowej z
budżetu państwa na świadczenia rodzinne. Cały czas jednak te świadczenia są
traktowane odrębnie od świadczeń rodzinnych.
Jedyny przepis, który dotyczy świadczeń rodzinnych, a nie alimentacyjnych,
tj. powoływany w skardze art. 20 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych stanowi,
iż kierownik ośrodka pomocy społecznej może też realizować świadczenia rodzinne
jako zadania zlecone gminie z zakresu administracji rządowej. W takim jednak
przypadku (art. 20 ust. 4 zd. 2 ustawy) realizacja tych świadczeń nie może
powodować nieprawidłowości w wykonywaniu zadań pomocy społecznej, a także
nie może naruszać norm zatrudnienia pracowników socjalnych określonych w
przepisach o pomocy społecznej. Jako że świadczenia rodzinne nie mieszczą się w
systemie świadczeń pomocy społecznej, ustawa wymaga by do celu obsługi
świadczeń rodzinnych tworzyć odrębną komórkę organizacyjną.
U pozwanego wyspecjalizowanej komórki, która zajmowałaby się tylko
świadczeniami rodzinnymi nie było i nie ma. Wszyscy pracowali w dziale socjalnym.
Ta właśnie komórka organizacyjna przeznaczona była także do realizacji
świadczeń rodzinnych. Powódka pracowała w dziale socjalnym, gdzie 2 osoby
zajmowały się świadczeniami rodzinnymi oraz świadczeniami alimentacyjnymi.
8
Zakres obowiązków powódki dotyczył świadczeń alimentacyjnych i rodzinnych. Już
to połączenie nie pozwalało na stawianie tezy, że istnieje samodzielność
organizacyjna stanowiska dla realizacji świadczeń rodzinnych, a jednak taka
organizacja funkcjonowała i nigdy nie było kwestionowana. Odrębność
organizacyjna dla wykonywania zadań z zakresu świadczeń rodzinnych (odrębna
komórka) ma na celu tylko sprawne wykonywanie zadań. Ustawodawca wymaga z
drugiej strony by realizacja tych zadań zleconych nie dezorganizowała pracy
pracowników socjalnych z zakresu pomocy społecznej, co stanowi priorytet w
powołanym art. 20 ustawy. Tym samym ustawodawca zakłada, że sprawy rodzinne
mogą załatwiać pracownicy socjalni, byleby tylko ich praca socjalna na tym nie
ucierpiała. Odrębność organizacyjna, o której mowa w przepisie a dotycząca
realizacji świadczeń rodzinnych oznacza, iż powinna ona istnieć zadaniowo; nie
oznacza natomiast konieczności odrębnego zatrudnieniu pracownika tylko do tych
zadań. Innymi słowy owa odrębność nie oznacza, iż zadania z zakresu świadczeń
rodzinnych musi wykonywać pracownik specjalnie do tego i tylko do tego
zatrudniony, który nie wykonuje innych obowiązków. Wystarczy by zadania były
wyodrębnione, by możliwa była sprawozdawczość z tych zadań i by wykonywanie
ich nie rzutowało negatywnie na świadczona pomoc społeczną.
Zatem teza powódki o ochronie jej stanowiska pracy i niemożliwości jej
zwolnienia z uwagi na likwidację odrębnego stanowiska do realizacji świadczeń
rodzinnych i alimentacyjnych jest błędna. W tezie tej widoczny jest błąd
przesunięcia kategorialnego, który upatruje w przepisie art. 20 ustawy o
świadczeniach rodzinnych stabilizacji zatrudnienia pracownika i prowadzi do
przyznania powódce ochrony przed wypowiedzeniem z powodu likwidacji
stanowiska pracy, na którym jest zatrudniona, jeśli tylko zadania realizowane na
tym stanowisku pozostają nadal do wykonania. Nie mogą być bowiem przydzielone
dodatkowo innym. A przecież w art. 20 ustawy o świadczeniach rodzinnych właśnie
chodzi o zadania i możliwość ich wykonania bez uszczerbku dla zadań pomocy
społecznej, a nie sposób i zakres zatrudnienia przy tych zadaniach pracowników.
Przepisy dotyczące organizacji zadań z zakresu polityki społecznej, świadczeń
rodzinnych i świadczeń alimentacyjnych nie wkraczają bowiem w sferę stosunków
pracy i nie kreują ochrony pracownika zatrudnionego przy wykonywaniu zadań
9
zleconych z zakresu świadczeń rodzinnych, gdy stanowisko jego jest likwidowane.
Wymaganie istnienia odrębnej komórki nastawionej na realizację zadań z zakresu
świadczeń rodzinnych dotyczy – powtórzmy to raz jeszcze – tylko zadań, a nie
odrębnego zatrudnienia pracowników jedynie do realizacji tych zadań.
Postępowanie dowodowe wykazało nota bene, że organizacja wewnętrzna u
pozwanego nie przeczyła art. 20 ustawy o świadczeniach rodzinnych. Potwierdziły
to kontrole PIP i wojewody, każda w zakresie swego zainteresowania. Likwidacja
stanowiska pracy nie może zatem być pozorna tylko dlatego, że zadania zostały
rozdzielone. Nadal pozostają one odrębnymi zadaniami OPS. A jeżeli tak to
powraca problem czy rozdzielenie zadań związanych ze zlikwidowanym
stanowiskiem pracy między pracowników pozostających w zatrudnieniu po
reorganizacji i zwolnieniach z pracy daje podstawę do uznawania braku zasadności
wypowiedzenia i oceny, że likwidacja stanowiska była pozorowana? Problem ten
został już rozstrzygnięty w orzecznictwie, gdzie twierdzi się, że pracodawca ma
prawo do tego, aby np. w celu bardziej racjonalnego wykonywania zadań zakładu i
pomniejszania kosztów jego działania zmniejszyć liczbę pracowników i dokonać
innego rozkładu zadań, i w takiej sytuacji likwidacja stanowiska nie jest pozorna
(por. ostatnio wyrok SN z dnia 3 września 2013 r., I PK 41/130).
Z tych względów orzeczono jak w sentencji.