Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 537/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 czerwca 2011 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Renata Artska (spr.)

Sędziowie:

SA Roman Kowalkowski

SA Zbigniew Merchel

Protokolant:

sekretarz sądowy Joanna Makarewicz

po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 2011 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko M. K. i Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w (...) zastępowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa

o zaniechanie i zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy

z dnia 22 lutego 2011 r. sygn. akt I C 30/10

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda J. S. na rzecz:

a)  M. K. kwotę 2.700 zł. (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego,

b)  Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 2.700 zł. (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

III.  przyznaje adwokatowi P. G. od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 1.800 zł. (jeden tysiąc osiemset złotych) podwyższoną o należną stawkę podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Na oryginale właściwe podpisy.

UZASADNIENIE

Powód J. S., po sprecyzowaniu żądania pozwu (k.18; k.21-22) wniósł o:

orzeczenie wobec pozwanego M. K.: zaniechania zwracania się do powoda słowami uważanymi powszechnie za obelżywe, dokonywania kontroli osobistej powoda poprzez nieuzasadnione dotykanie powoda przez pozwanego w miejscach intymnych, podczas wykonywania czynności służbowych w Zakładzie Karnym w (...); zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 60.000 zł. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z ustawowymi odsetkami od daty wniesienia pozwu; zasądzenie kwoty 20.000 zł. od pozwanego na rzecz Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w (...), gmina (...). (karta 21-22).

W uzasadnieniu żądań pozwu powód twierdził, że podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...) pozwany, będący pracownikiem służby więziennej, dokonuje od 6 do 8 razy w ciągu dyżuru, kontroli osobistej powoda poprzez dotykanie go także w miejscach intymnych (mimo, że takiej kontroli może dokonać przy pomocy urządzeń elektronicznych).

Nadto pozwany zwraca się do powoda, w obecności innych osób, w sposób wulgarny, agresywny, lekceważący, arogancki, poniżający. Działania pozwanego tj. stałe wulgarne odzywanie się do powoda w obecności innych osób skazanych oraz dokonywanie kontroli osobistej w sposób opisany wyżej naruszają – według wywodów powoda (k.22) – cześć powoda, jego godność osobistą i dobre imię w społeczności więziennej.

Pozwany M. K. wnosząc o oddalenie powództwa podniósł zarzut braku legitymacji biernej, stojąc na stanowisku, że winien powód kierować roszczenia przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w (...), którego jest funkcjonariuszem.

Nadto wywodził, że zgodnie z obowiązującymi przepisami i w ramach swoich obowiązków poddaje wszystkich skazanych kontroli pobieżnej poprzez powierzchowne, w tym również poprzez dotyk opuszkami palców sprawdzanie odzieży, obuwia i przedmiotów posiadanych przez skazanego oraz poprzez użycie urządzeń elektronicznych – wykrywaczy metalu. Zaprzeczył, aby w trakcie kontroli dotykał miejsc intymnych powoda, czy też jakiegokolwiek innego osadzonego.

Wezwany przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, na wniosek powoda, do udziału w sprawie, pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w (...) wnosił o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 22 lutego 2011r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy oddalił powództwo oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Sąd I instancji dokonał następujących ustaleń faktycznych.

Pozwany M. K. jest funkcjonariuszem służby więziennej na stanowisku oddziałowego działu ochrony w oddziale(...)w Zakładzie Karnym w (...), w którym to oddziale odbywał karę pozbawienia wolności powód.

Pozwany M. K., w ramach swoich obowiązków, dokonywał kontroli osadzonych, w tym również powoda, za pomocą urządzenia elektrycznego oraz opuszkami palców. W trakcie przeprowadzanych kontroli pozwany nie dotykał miejsc intymnych powoda oraz nie zwracał się do powoda w sposób wulgarny.

W dniu 8 stycznia 2010r. powód nazwał pozwanego „(...)”, a po informacji o złożeniu wniosku o wymierzenie mu kary dyscyplinarnej za jego nieregulaminowe zachowanie się, zagroził skierowaniem przeciwko pozwanemu pozwu do sądu.

Prowadzone dochodzenie, na skutek złożonego przez powoda zawiadomienia w sprawie znęcania się psychicznego i fizycznego nad nim przez pozwanego, w okresie od stycznia 2009r. do kwietnia 2010r., zostało prawomocnie umorzone – z braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa (karty 35-36 i 44 akt 5 Ds 170/10 Prokuratury Rejonowej (...)(...).

Powód nie zgłaszał skarg na pozwanego.

Powód, podczas odbywania kary pozbawienia wolności, prezentował postawę roszczeniową, był arogancki, agresywny i niezdyscyplinowany.

Pozwany cieszy się b. dobrą opinią u przełożonych, był kilkakrotnie nagradzany za sumienne wykonywanie zadań służbowych, duże zaangażowanie i poświęcenie.

Przechodząc do rozważań, Sąd I instancji wskazał, że powód domagał się od pozwanego zaniechania zwracania się do niego słowami wulgarnymi i dokonywania kontroli osobistej poprzez dotykanie w miejscach intymnych oraz zadośćuczynienia i zapłaty na wskazany cel społeczny – za naruszenie dóbr osobistych.

Sąd I instancji stanął na stanowisku, że powód nie wykazał, że pozwany swoim postępowaniem naruszył wskazane przez powoda dobra osobiste. Powód nie przedstawił dowodów świadczących o zachowaniu pozwanego w określony przez powoda sposób.

Powód nigdy wcześniej nie składał na pozwanego żadnych skarg do przełożonego pozwanego lub Dyrektora Zakładu Karnego w (...). Powołany przez powoda świadek, M. G., nie potwierdził twierdzeń powoda o molestowaniu, czy używaniu wulgaryzmów przez pozwanego względem powoda. Przeciwnie, to powód swoją postawą i zachowaniem był agresywny wobec pozwanego i sprawiał kłopoty wychowawcze.

Pozwany, zdaniem Sądu I instancji, wykazał, że podejmował czynności zgodnie z zakresem swoich obowiązków i przepisami prawa.

Pozwany jest oddziałowym działu ochrony w Zakładzie Karnym w (...) i zgodnie z § 32 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 31.10.2003r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej (Dz.U. z 2003r. Nr 194, poz. 1902), do zakresu jego obowiązków należy m.in. dokonywanie kontroli osadzonych oraz cel i pomieszczeń oddziału mieszkalnego. Nadto, zgodnie z § 72 ust. 1 oraz § 94 tego rozporządzenia, w celu odnalezienia przedmiotów niebezpiecznych i niedozwolonych oraz udaremnienia ucieczki albo w innych uzasadnionych przypadkach przeprowadza się w jednostce organizacyjnej kontrole osobiste i pobieżne osadzonego, a także powyższe kontrole dokonuje się m.in. przed opuszczeniem oddziału mieszkalnego lub miejsca zatrudnienia i po powrocie do nich lub przed indywidualnymi rozmowami lub spotkaniami odbywającymi się w oddziale mieszkalnym z przedstawicielami administracji lub innych podmiotów. Oznacza to, zdaniem Sądu I instancji, że powód, zgodnie z obowiązującymi przepisami, mógł być kilkakrotnie poddawany kontroli. Sposób przeprowadzanych kontroli i zachowanie pozwanego nie naruszyły dóbr osobistych powoda.

Pozwany przyznał, że dokonuje kontroli przyrządem elektronicznym – wykrywaczem metali, jak również poprzez dotyk opuszkami palców ubrania osadzonego, w tym powoda, jednakże nie dotykał miejsc intymnych powoda. Żaden ze świadków przesłuchanych w sprawie nie potwierdził okoliczności podanych przez powoda.

Sąd I instancji stwierdził również, że powód, domagający się m.in. zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę, nie stawił się na rozprawy i nie przedstawił jakiej doznał krzywdy, jakie są jego odczucia w tej kwestii, co może wskazywać na to, że z chwilą, gdy powód opuścił w toku sporu zakład karny owo poczucie krzywdy zmalało i powód stracił zainteresowanie wszczętym przez siebie procesem.

W apelacji od przedstawionego wyżej wyroku pełnomocnik powoda zarzucił:

-

naruszenie art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w związku z § 94 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 października 2003r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej (Dz.U. z 2003r. Nr 194, poz. 1902) oraz w związku z art. 417 § 1 k.c. poprzez zastosowanie normy podustawowej, wydanej z przekroczeniem delegacji ustawowej wynikającej z art. 249 § 3 pkt. 4 Kodeksu karnego wykonawczego;

-

naruszenie art. 40 Konstytucji RP.

Skarżący – wskazując, że zaskarża wyrok w całości - wniósł jednocześnie o zmianę zaskarżonego wyroku jedynie poprzez zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwoty 60.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w (...), gmina (...) kwoty 20.000 zł.

Według wywodów apelacji, wydanie przez Ministra Sprawiedliwości cyt. wyżej rozporządzenia z dnia 31 października 2003r. nastąpiło z przekroczeniem delegacji ustawowej, wynikającej z art. 249 § 3 pkt. 4 k.k.w.

Tytuł tego rozporządzenia: „w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej” sugeruje, że jego przedmiotem są inne czynności niż te określone w § 94 rozporządzenia.

Zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie. Dopuszczalność kontroli osobistej osadzonego jest uregulowana w rozporządzeniu, które co więcej tworzy katalog otwarty (”w szczególności”) przypadków, kiedy pracownik służby więziennej może dokonać kontroli osobistej.

W związku z powyższym, tak szeroko ustanowione uprawnienia w sposób rażący naruszają art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Uzasadniając zarzut naruszenia art. 40 Konstytucji RP, zgodnie z którym nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu, skarżący wywodził, że w jego ocenie częste kontrole osobiste osadzonego w miejscach intymnych powodują, że był on w sposób poniżający traktowany przez pozwanego M. K.. Tym samym zachowanie tego pozwanego jest bezprawne i narusza dobra osobiste powoda w postaci godności. W ocenie powoda kontrole te były wykonywane nadzwyczaj często oraz były nieuzasadnione. W związku z wyżej wymienionymi okolicznościami zasadne jest, zdaniem apelującego żądanie zasądzenia od pozwanych na rzecz powoda zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Pozwani wnosili o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W piśmie procesowym z dnia 9 czerwca 2011r. złożonym w toku postępowania apelacyjnego, pełnomocnik powoda wywodził m.in., że ingerencja w sferę wolności i godności osobistej powoda dokonana aktem podustawowym jest niezgodna z art. 41 ust. 1 Konstytucji RP.

Rozpoznając sprawę w granicach apelacji, Sąd Apelacyjny miał na uwadze, co następuje.

Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji, ustalenia te nie zostały podważone przez apelującego. Nie zostały sformułowane żadne zarzuty, które skutecznie mogłyby podważyć ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji.

Na wezwanie Sądu do sprecyzowania żądań pozwu pod względem faktycznym i prawnym (k. 18), pełnomocnik powoda żądania te sprecyzował w piśmie procesowym z dnia 23 marca 2010r. (k. 21-22) domagając się nakazania pozwanemu zaniechania określonego zachowania się wobec powoda (zwracania się do powoda słowami uważanymi powszechnie za obelżywe, dokonywania kontroli osobistej powoda poprzez nieuzasadnione dotykanie powoda w miejscach intymnych) oraz zasądzenia wskazanych w piśmie tym kwot. Powód określił działania pozwanego, które, według jego odczucia, naruszają jego dobra osobiste, godność, cześć, dobre imię, nietykalność cielesną). Działania te miałyby polegać na stałym wulgarnym odzywaniu się do powoda oraz dokonywaniu kontroli osobistej w sposób opisany przez powoda – poprzez dotykanie go w miejscach intymnych, mimo że – według wywodów powoda – kontroli takiej może dokonać pozwany przy pomocy urządzeń elektronicznych (k. 22).

Jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji, pozwany M. K. nie dotykał miejsc intymnych powoda w trakcie przeprowadzanych kontroli oraz nie zwracał się do powoda w sposób wulgarny.

Ustalenia Sądu I instancji podlegały uzupełnieniu o wynikające z wiarygodnych zeznań pozwanego M. K. (k. 111-112) ustalenie, że kontrole pobieżne osadzonych, w tym powoda, polegały na powierzchownym sprawdzaniu odzieży, obuwia przy użyciu wykrywacza metali oraz opuszkami palców.

W świetle dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych słuszne jest stanowisko Sądu I instancji, że ze strony pozwanego nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w twierdzony do niego sposób – powód nie udowodnił, aby pozwany M. K. odnosił się do niego wulgarnie, używał słów powszechnie uznanych za obraźliwe oraz, aby dotykał w trakcie dokonywanych kontroli jego miejsc intymnych.

Powód nie wykazał, aby pozwany odnosił się do niego oraz zachowywał się w stosunku do niego w określony przez powoda sposób; nie udowodnił, aby te działania pozwanego, z którymi łączył naruszenie swoich dóbr osobistych, miały miejsce. Tym samym brak było podstaw do uwzględnienia sprecyzowanych w piśmie procesowym z dnia 23 marca 2010r. żądań powoda, a mianowicie, aby nakazać pozwanemu zaniechania zwracania się do powoda słowami uważanymi powszechnie za obelżywe i zaniechania dokonywania kontroli osobistej powoda poprzez dotykanie go w miejscach intymnych oraz zasądzenia żądanych kwot za krzywdę wywodzoną z twierdzonego przez powoda wulgarnego odnoszenia się do niego przez pozwanego i dotykania go w miejscach intymnych podczas dokonywanych kontroli.

Za oddaleniem powództwa w części dotyczącej żądania zaniechania twierdzonych przez powoda działań pozwanego przemawiał też, już tylko, sam brak realnej obawy co do dalszych takich działań, a to wobec – wynikającego z akt sprawy – opuszczenia przez powoda w toku sporu zakładu karnego.

Wywód apelującego tej treści, że: „częste kontrole osobiste osadzonego w miejscach intymnych powodują, że był on w sposób poniżający traktowany przez pozwanego M. K.”, mający uzasadniać naruszenie art. 40 Konstytucji RP, uznać należy za niczym nie uargumentowaną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu, że pozwany M. K. miejsc intymnych powoda nie dotykał.

Również ocena apelującego, że kontrole powoda były wykonywane nadzwyczaj często i były nieuzasadnione nie została uargumentowana oraz nie znajduje oparcia z materiale dowodowym zebranym w sprawie. Twierdzenia i subiektywna ocena powoda same przez się nie mogą prowadzić do uwzględnienia apelacji w kierunku przez niego postulowanym.

Podziela również Sąd Apelacyjny stanowisko Sądu I instancji, że pozwany M. K. wykazał, że podejmował czynności zgodnie z zakresem swoich obowiązków i przepisami prawa; działał w ramach obowiązującego porządku prawnego.

Nie dopatrzył się też Sąd Apelacyjny naruszenia wskazywanych przez apelującego przepisów prawa materialnego.

Wbrew wywodom, nie można dopatrzeć się w treści wskazywanej przez niego normy § 94 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 października 2009r. w sprawie sposobów ochrony jednostek organizacyjnych Służby Więziennej (Dz.U. Nr 194 poz. 1922 ze zm.) przekroczenia delegacji ustawowej, zawartej w art. 249 § 3 pkt. 4 Kodeksu karnego wykonawczego.

Stanowiska apelującego o wydaniu przedmiotowego rozporządzenia z przekroczeniem delegacji wynikającej z art. 249 § 3 pkt. 4 k.k.w. – skutecznie nie wspiera argumentacja oparta na twierdzeniu jakoby tytuł przedmiotowego rozporządzenia sugerował, iż jego przedmiotem są inne czynności niż te określone w § 94 rozporządzenia.

Kwestionowany przez apelującego przepis § 94 cyt. rozporządzenia dotyczy postępowania z osadzonymi w zakładach karnych i aresztach śledczych, wchodzącego w zakres sposobów ochrony jednostek organizacyjnych służby więziennej, o których to sposobach mowa w zawartym w art. 294 § 3 pkt. 3 k.k.w. upoważnieniu dla Ministra Sprawiedliwości do wydania rozporządzenia.

Nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji, uznając, że jej zarzuty i wywody w niej zawarte oraz w piśmie procesowym z dnia 9 czerwca 2011r. (k. 160-164) nie podważają skutecznie prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji o żądaniach powoda – Sąd Apelacyjny oddalił apelację jako bezzasadną, z mocy art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny rozstrzygnął w oparciu o art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c. w związku z § 2, § 6 pkt. 6 i § 13 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163 poz. 1348 ze zm.), przy czym koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu zasądzono w wysokości wnioskowanej przez pełnomocnika powoda (k. 160).

Sąd Apelacyjny nie znalazł dostatecznych podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. i odstąpienia od obciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego uznając, iż sam fakt trudnej sytuacji materialnej powoda korzystającego z instytucji zwolnienia od kosztów sądowych nie jest wystarczający do uznania w sprawie niniejszej za słuszne, aby pozwani we własnym zakresie ponieśli poniesiony przez nich ciężar obrony przed bezzasadnymi żądaniami powoda.