Pełny tekst orzeczenia

66/6/A/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 20 lipca 2010 r.
Sygn. akt P 13/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Teresa Liszcz – przewodnicząca
Marek Kotlinowski
Ewa Łętowska – sprawozdawca
Andrzej Rzepliński
Mirosław Wyrzykowski,


po rozpoznaniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 20 lipca 2010 r., pytania prawnego Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie:

czy art. 86a § 4 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848, ze zm.), dodany na podstawie art. 94 ustawy z dnia 9 października 2009 r. o dyscyplinie wojskowej (Dz. U. Nr 190, poz. 1474), jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji,


p o s t a n a w i a:


na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417 oraz z 2009 r. Nr 56, poz. 459 i Nr 178, poz. 1375) umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

UZASADNIENIE

I

1. Postanowieniem z 4 marca 2010 r., uzupełnionym postanowieniem z 31 marca 2010 r. (sygn. akt Wg 2/10), Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie przedstawił Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne: czy art. 86a § 4 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848, ze zm.; dalej: k.p.w.), dodany art. 94 ustawy z dnia 9 października 2009 r. o dyscyplinie wojskowej (Dz. U. Nr 190, poz. 1474; dalej: ustawa o dyscyplinie wojskowej), jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji.

1.1. Pytanie prawne zostało sformułowane na tle następującego stanu faktycznego:
15 lutego 2010 r. do Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie wpłynął wniosek o ukaranie żołnierza obwinionego o to, że w bliżej nieustalonym czasie między 1 a 2 listopada 2009 r. na terenie polskiej bazy wojskowej poza granicami kraju, wbrew zakazowi określonemu w art. 14 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2007 r. Nr 70, poz. 473, ze zm.; dalej: ustawa z 1982 r.), spożył nieustaloną ilość alkoholu, tj. o czyn z art. 431 ust. 1 ustawy z 1982 r.
Pytający sąd stwierdził, że powyższe ustalenia są w istocie opisem dokumentów znajdujących się dotychczas w aktach sprawy i nie stanowią sądowego ustalenia stanu faktycznego sprawy, które następuje dopiero w chwili wyrokowania. Jednocześnie zaznaczono, że przeciwko oficerowi nie było prowadzone postępowanie dyscyplinarne.
Zarządzeniem Prezesa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie, sprawa obwinionego żołnierza została skierowana do rozpoznania w postępowaniu nakazowym, jednak 23 lutego 2010 r. Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie postanowił rozpoznać sprawę w postępowaniu zwyczajnym, „gdyż rozstrzygnięcie sprawy w postępowaniu nakazowym nie mogło nastąpić”. Z kolei zarządzeniem z 1 marca 2010 r. sprawa została skierowana na posiedzenie w przedmiocie wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym.

1.2. Pytanie prawne pytający sąd uzasadnił następująco:
1.2.1. Do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 237, poz. 1651), sprawy o wszystkie wykroczenia popełnione przez żołnierzy w czynnej służbie wojskowej rozpoznawały w pierwszej instancji wojskowe sądy garnizonowe (art. 10 § 1 pkt 1 k.p.w.).
Od 1 stycznia 2009 r., w związku z nowym brzmieniem art. 10 § 1 pkt 1 k.p.w., jurysdykcji sądów wojskowych pozostawiono sprawy o wykroczenia popełnione przez żołnierzy w czynnej służbie wojskowej: a) przeciwko organowi wojskowemu lub innemu żołnierzowi, b) podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, w obrębie obiektu wojskowego lub wyznaczonego miejsca przebywania, na szkodę wojska lub z naruszeniem obowiązku wynikającego ze służby wojskowej, c) za granicą, podczas użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117, ze zm.).
Zgodnie z dodanym, na mocy art. 94 ustawy o dyscyplinie wojskowej, do kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia art. 86a, ściganie wykroczenia popełnionego przez żołnierza w warunkach opisanych w art. 10 § 1 pkt 1 k.p.w. następuje na żądanie właściwego dowódcy (art. 86a § 1 k.p.w.). W razie odstąpienia od żądania ścigania wykroczenia następuje wszczęcie postępowania dyscyplinarnego (art. 86a § 2 k.p.w.); de facto to dowódca decyduje czy sprawa o wykroczenie popełnione przez żołnierza znajdzie swój finał w sądzie. W przypadku popełnienia przez żołnierza wykroczenia, za które można orzec albo orzeka się środki karne zakazu prowadzenia pojazdów, przepadku przedmiotów lub nawiązki, nie wszczyna się postępowania dyscyplinarnego, a stosuje się przepis art. 86 § 1 k.p.w. (art. 86a § 3 k.p.w.), czyli sprawy te rozpoznają sądy wojskowe bez względu na to, czy właściwy dowódca złoży wniosek o ściganie sprawcy wykroczenia.
Od powyższego trybu przewidziano wyjątek. Zgodnie z zakwestionowanym art. 86a w § 4 k.p.w. postępowanie w sprawach wykroczeń popełnionych przez żołnierzy – między innymi – pełniących służbę wojskową poza granicami kraju, zostało przekazane wyłącznie do postępowania dyscyplinarnego. Redakcja § 4 w art. 86a k.p.w. nie pozwala jednoznacznie do sytuacji opisanych w tym przepisie zastosować regulacji przewidzianej w art. 86a § 3 k.p.w., który w ściśle określonych wykroczeniach wyłączył konieczność uzyskiwania wniosku o ściganie ze strony dowódcy żołnierza. Owo słowo „wyłącznie” użyte w art. 86a § 4 k.p.w. oznacza, że wszystkie wykroczenia popełnione przez żołnierzy w warunkach określonych w tym przepisie są rozpoznawane tylko w postępowaniu dyscyplinarnym, w którym w pierwszej instancji – rozstrzyga przełożony dyscyplinarny lub organ wojskowy uprawniony do orzekania o ukaraniu, a w drugiej instancji – wyższy przełożony dyscyplinarny (art. 58 i art. 65 ust. 1 ustawy o dyscyplinie wojskowej).
Zdaniem pytającego sądu, mający zastosowanie w sprawie obwinionego art. 431 ust. 3 ustawy z 1982 r. daje możliwość orzeczenia przepadku napojów alkoholowych. Dlatego też do rozpatrzenia sprawy w postępowaniu sądowym, zgodnie z art. 86a § 1 k.p.w., nie jest wymagany wniosek dowódcy i prokurator wojskowy, kierując do sądu wojskowego wniosek u ukaranie w tej sprawie, takiego żądania o ściganie nie musi uzyskiwać.
Inna jest sytuacja, gdy żołnierz popełnia wykroczenie z art. 431 ust. 3 ustawy z 1982 r. podczas pełnienia służby wojskowej na terenie polskiej bazy wojskowej poza granicami kraju (art. 86a § 4 k.p.w.). Wówczas następuje wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. W postępowaniu dyscyplinarnym sąd wojskowy występuje tylko jako organ odwoławczy i to jedynie w dwóch wypadkach (art. 65 ust. 2 pkt 2 i ust. 3 ustawy o dyscyplinie wojskowej).
1.2.2. Zgodnie z brzmieniem art. 86a § 4 k.p.w. sprawa obwinionego powinna być rozpoznana w postępowaniu dyscyplinarnym, czyli żołnierz popełniający wykroczenie poza granicami kraju zostaje pozbawiony możliwości jej rozstrzygnięcia przez sąd. W konsekwencji jest inaczej traktowany przez ustawodawcę niż żołnierz popełniający analogiczne wykroczenie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Takie ukształtowanie odpowiedzialności za wykroczenie, popełnione przez żołnierza w warunkach określonych w art. 86a § 4 k.p.w., w ocenie pytającego sądu, stoi w sprzeczności z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, naruszając prawo każdego do rozstrzygnięcia jego sprawy przez niezależny, bezstronny i niezawisły sąd oraz zasadę równości wobec prawa.
Jak wywodzi sąd, nie można mówić o równym traktowaniu dwóch żołnierzy popełniających takie samo wykroczenie, gdy sprawa jednego z nich jest rozpoznawana przez sąd wojskowy zgodnie z właściwą procedurą, a drugiego przez przełożonego w postępowaniu dyscyplinarnym (i to tylko z uwagi na inne miejsce popełnienia wykroczenia). W pierwszym wypadku mamy do czynienia z całym systemem prawnym związanym z rozstrzygnięciem sprawy w postępowaniu sądowym, a w drugim z systemem odpowiedzialności dyscyplinarnej. Inaczej kształtowane są uprawnienia osób występujących w tych postępowaniach. W postępowaniu dyscyplinarnym o ukaraniu orzeka się po przeprowadzeniu raportu dyscyplinarnego i jeżeli obwiniony brał w nim udział przysługuje mu trzydniowy termin na złożenie wniosku o doręczenie orzeczenia wraz z uzasadnieniem, a termin ten nie podlega przywróceniu (art. 62 ust. 3 i 4 ustawy o dyscyplinie wojskowej); termin do wniesienia odwołania wynosi 3 lub 7 dni i nie może być przywrócony (art. 64 ust. 3 i 4 ustawy o dyscyplinie wojskowej). Natomiast w postępowaniu w sprawach o wykroczenia termin do złożenia wniosku o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku wynosi 7 dni, podobnie jak termin do wniesienia środka odwoławczego; obydwa terminy są przywracane.
Sąd zwrócił uwagę, że na tle rozpatrywanej sprawy może dojść również do sytuacji, w której u żołnierza podejrzanego o popełnienie wykroczenia z art. 431 ust. 1 ustawy z 1982 r. zostanie zabezpieczony alkohol. W takim wypadku istnieje możliwość orzeczenia jego przepadku; przepadek można orzec jedynie na mocy prawomocnego orzeczenia sądu (art. 46 Konstytucji). Ponieważ przełożony dyscyplinarny takiego uprawnienia nie ma, to żołnierz popełniający wskazane wykroczenie na terenie jednostki wojskowej w kraju może spodziewać się dodatkowej sankcji, a żołnierz spożywający alkohol podczas pełnienia służby za granicą (w warunkach określonych w art. 86a § 4 k.p.w.) zdecydowanie nie.

1.3. Pytający sąd wskazał, że rozstrzygnięcie sprawy zawisłej przed sądem jest uzależnione od odpowiedzi na pytanie prawne, gdyż w zależności od treści wyroku właściwy do jej rozpoznania będzie wojskowy sąd garnizonowy (stwierdzenie niezgodności), bądź podmiot wymieniony w art. 86a § 2 k.p.w. (gdy art. 86a § 4 k.p.w. zostanie uznany za zgodny z Konstytucją) – wówczas sąd wojskowy będzie zobligowany przekazać sprawę według właściwości.
Na marginesie pytający sąd zauważył, że rozważania dotyczące niezgodności zakwestionowanego przepisu z Konstytucją odnoszą się również do art. 86a § 1 k.p.w. (odmienne traktowanie osób cywilnych i żołnierzy), jednakże do rozstrzygnięcia sprawy o sygn. akt Wg 2/10 konieczne jest wypowiedzenie się co do zgodności z Konstytucją art. 86a § 4 k.p.w. i ten właśnie przepis jest przedmiotem pytania prawnego.

2. Marszałek Sejmu, w piśmie z 8 lipca 2010 r. przedłożył w imieniu Sejmu wyjaśnienia w sprawie pytania prawnego, jednocześnie wnosząc o stwierdzenie, że art. 86a § 4 k.p.w. w zakresie, w jakim dotyczy odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117, ze zm.; dalej: ustawa z 1998 r.), jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Ponadto, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) Marszałek Sejmu wniósł o umorzenie postępowania w pozostałym zakresie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

2.1. Na wstępie stanowiska Sejm dokonał analizy formalnoprawnej pytania, uznając, że sposób sformułowania przez sąd pytania prawnego jest nazbyt ogólny, a przez to częściowo nie odpowiada wyrażonej w art. 193 Konstytucji i art. 3 ustawy o TK przesłance funkcjonalnej. Zakres art. 86a § 4 k.p.w. jest bardzo szeroki. Zawiera aż dziewięć przesłanek szczegółowych, z których każda nakazuje rozpoznanie wykroczenia żołnierza wyłącznie w postępowaniu dyscyplinarnym. Zawarte w kwestionowanym przepisie przesłanki mają różny charakter. W szczególności niektóre z nich można powiązać z konstytucyjnymi stanami nadzwyczajnymi (rozdział XI Konstytucji), inne zaś nie mogą być zaliczone do tej wyjątkowej kategorii zagrożeń, w których zwykłe środki konstytucyjne nie są wystarczające.
Zadający pytanie prawne sąd nie ograniczył jego zakresu do jednej z wymienionych w art. 86a § 4 k.p.w. przesłanek, co sugeruje, że oczekuje kompleksowej kontroli konstytucyjności kwestionowanego przepisu. Taka kontrola jest jednak w realiach niniejszej sprawy niedopuszczalna, gdyż przedmiotem rozpoznania pytającego sądu jest tylko kwestia odpowiedzialności żołnierza, który dopuścić się miał wykroczenia podczas pełnienia służby w czasie użycia i pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z 1998 r. Sejm, odwołując się do odpowiednich regulacji prawnych wskazał, że użycie kontyngentu, w którym służył obwiniony żołnierz, miało postać obecności jednostek wojskowych poza granicami państwa w celu udziału w misji pokojowej, co stanowi użycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa w rozumieniu ustawy z 1998 r. Pytanie sądu, aby odpowiadać przesłance funkcjonalnej, może dotyczyć zatem tylko kwestii odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w takich właśnie okolicznościach.
Wobec powyższego przedmiotem dalszej analizy uczyniono zgodność art. 86a § 4 k.p.w. z Konstytucją tylko w takim zakresie, w jakim dotyczy odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z 1998 r. W pozostałym zakresie postępowanie powinno być – na mocy art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – umorzone ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Przed przejściem do meritum Marszałek Sejmu podkreślił, że z uwagi na domniemanie konstytucyjności przepisów prawa to pytający sąd obowiązany jest przedstawić konkretne i przekonywające argumenty świadczące o niekonstytucyjności zakwestionowanej regulacji. W niniejszej sprawie pytający sąd nie wywiązał się w pełni z powyższego obowiązku. Przedstawione uzasadnienie niekonstytucyjności art. 86a § 4 k.p.w. cechuje się bowiem lakonicznością, a także dużym stopniem ogólności. Tak sformułowane pytanie prawne – zgodnie z zasadą skargowości – wyznacza ramy niniejszego postępowania. Dlatego też dalsze rozważania Sejmu zostały ograniczone tylko do tych kwestii, które wyeksponował pytający sąd; zaś zakres tych rozważań determinuje przedstawiona w pytaniu prawnym argumentacja.

2.2. Odnosząc się do zarzutów pytającego sądu, mających świadczyć o sprzeczności art. 86a § 4 k.p.w. z zasadą równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji), Marszałek Sejmu stwierdził, że bazują one na przekonaniu, iż miejsce popełnienia czynu nie może stanowić podstawy różnicowania praw żołnierzy w zakresie sposobu ukształtowania ich odpowiedzialności za wykroczenia. Innymi słowy, sąd uważa, że w świetle konstytucyjnej zasady równości wobec prawa nie jest dopuszczalne odmienne traktowanie żołnierzy – którzy popełnili takie same wykroczenia – tylko z tego powodu, że jedni uczynili to w Polsce, a inni za granicą.
W ocenie Sejmu, pytający sąd zdaje się nie dostrzegać, że specyficzne uregulowanie odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z 1998 r., uzasadnione jest koniecznością zapewnienia prawidłowego i sprawnego funkcjonowania jednostek wojskowych, realizujących tam zadania. Jednostki te znajdują się z reguły w dużych odległościach od siedzib sądów wojskowych. Tym samym, prowadzenie sądowego postępowania w sprawie o wykroczenie, popełnione przez żołnierza przebywającego na zagranicznej misji wojskowej, wiązałoby się z koniecznością przeprowadzania skomplikowanej operacji logistycznej (związanej ze stawiennictwem obwinionego przed sądem w Polsce). Ponadto, odesłanie żołnierza do kraju rodziłoby komplikacje organizacyjne w samej jednostce realizującej misję zagraniczną, związane przede wszystkim z koniecznością zapewnienia zastępstwa i przejęcia zadań odesłanego żołnierza. O tym jak duże znaczenie przypisuje ustawodawca sprawności procedury i orzekania w sprawach o wykroczenia popełnione przez żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, świadczy m.in. treść art. 87 ustawy o dyscyplinie wojskowej, w którym przewidziano istotne uproszczenia w zakresie prowadzonego wobec nich postępowania dyscyplinarnego. Wymaga przy tym podkreślenia, że nawet wykorzystanie wszystkich możliwych uproszczeń dostępnych w ramach postępowania w sprawach o wykroczenia (związanych przede wszystkim z postępowaniem nakazowym i mandatowym), nigdy nie zapewni takiej sprawności, jaką daje postępowania dyscyplinarne.
Na sprawność funkcjonowania jednostek wojskowych realizujących misje zagraniczne i związaną z nią gotowość bojową w warunkach znacznego zagrożenia życia i zdrowia żołnierzy należy patrzeć z perspektywy art. 5 Konstytucji, zgodnie z którym Rzeczpospolita Polska zapewnia bezpieczeństwo swoich obywateli.
Marszałek Sejmu zwrócił również uwagę na preambułę Konstytucji, a ściślej na ten jej fragment, w którym jest mowa o zapewnieniu rzetelności i sprawności działania instytucji publicznych. Rzetelność i sprawność działania instytucji publicznych to m.in. prawidłowe funkcjonowanie struktur wojskowych, efektywnie realizujących zadania za granicą, przy zachowaniu bezpieczeństwa służących tam żołnierzy. Nie sposób również tu nie wspomnieć o konieczności zapewnienia dyscypliny wojskowej, co wymaga szybkiego reagowania na wszelkie przejawy jej naruszenia. W wyjątkowych warunkach funkcjonowania jednostek wojskowych poza granicami Polski, postępowanie w sprawach o wykroczenia – w odróżnieniu od postępowania dyscyplinarnego – nie zawsze może zapewnić ową szybką reakcję na przewinienie. Problem ten, w odniesieniu do przestępstw, dostrzegł projektodawca ustawy o dyscyplinie wojskowej, kiedy w uzasadnieniu projektu stwierdził: „W kształtowaniu karności i zdyscyplinowania żołnierzy istotne znaczenie posiada możliwość niezwłocznej reakcji na naruszenie prawa. Taki cel spełnia w stosunku do niektórych kategorii przestępstw wojskowych możliwość fakultatywnego rozpatrzenia czynów o znamionach przestępstwa w trybie karnym (na wniosek dowódcy jednostki wojskowej lub kierownika instytucji cywilnej) lub dyscyplinarnym (przez niego samego lub na jego wniosek albo polecenie przez innego uprawnionego przełożonego dyscyplinarnego)” – (druk sejmowy nr 1666/VI kadencja, s. 81).
Marszałek Sejmu podkreślił, że bez zapewnienia prawidłowego funkcjonowania struktur wojskowych, Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej nie mogłyby skutecznie realizować swoich konstytucyjnych zadań, o których mowa w art. 26 ust. 1 Konstytucji. Trzeba przy tym mieć na uwadze, że ochrona niepodległości i niepodzielności terytorium państwa, a także zapewnienie bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic realizowane są także w trakcie wojskowych misji zagranicznych, podejmowanych zgodnie z proklamowaną we wstępie do Konstytucji potrzebą „współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej” oraz w wykonaniu wiążących Polskę umów międzynarodowych – sojuszy wojskowych (art. 9 Konstytucji).

2.3. Zdaniem Sejmu, powyższe rozważania pozwalają przyjąć, że wynikające z kwestionowanego przepisu zróżnicowanie zasad odpowiedzialności żołnierzy za wykroczenia nie budzi wątpliwości z punktu widzenia zasady równości wobec prawa. Zastosowane przez ustawodawcę kryterium różnicowania pozostaje w racjonalnym związku z celem i treścią art. 86a § 4 k.p.w. Ponadto, zróżnicowanie to służy realizacji istotnego interesu, jakim jest zapewnienie prawidłowego i sprawnego funkcjonowania jednostek wojskowych, wykonujących zadania poza granicami kraju, a także zagwarantowanie bezpieczeństwa służących tam żołnierzy. To wszystko zaś pozostaje w związku z art. 5 Konstytucji, zgodnie z którym Rzeczpospolita Polska zapewnia bezpieczeństwo swoich obywateli, a także zdeklarowaną w preambule Konstytucji rzetelnością i sprawnością działania instytucji publicznych. W ocenie Sejmu, pytający sąd nie wykazał, że waga interesu, któremu różnicowanie ma służyć, nie pozostaje w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku wprowadzonego różnicowania.
Mając na uwadze powyższe, Marszałek Sejmu stwierdził, że art. 86a § 4 k.p.w. w zakresie, w jakim dotyczy odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji.

2.4. Przystępując do oceny kwestionowanego przepisu z perspektywy prawa do sądu, Marszałek Sejmu skonstatował, że z uwagi na to, iż istota problemu rozpatrywanego w niniejszym postępowaniu dotyczy sposobu ukształtowania odpowiedzialności żołnierzy za wykroczenia, nie ulega wątpliwości, że mamy tu do czynienia ze „sprawą” w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Zdaniem Sejmu, analiza art. 86a § 4 k.p.w. prowadzi do wniosku, że unormowano tam immunitet żołnierzy, którzy dopuścili się wykroczeń w okolicznościach opisanych w tym przepisie. Podobne rozwiązanie zawarte zostało w art. 81 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.), który stanowi: „Za wykroczenia sędzia odpowiada wyłącznie dyscyplinarnie”. Immunitet z art. 86a § 4 k.p.w. jest de facto immunitetem materialnym, gdyż całkowicie wyłącza odpowiedzialność karną za wykroczenia. Jest to również immunitet bezwzględny, gdyż nie przewidziano możliwości zrzeczenia się go, ani też uchylenia przez jakikolwiek organ.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że omawiany immunitet jest nietrwały, co podważałoby tezę o jego materialnym charakterze; można byłoby twierdzić, że po ustaniu owych warunków, czyli po zakończeniu użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, przestaje obowiązywać wyłączność trybu dyscyplinarnego i możliwe jest wszczęcie postępowania wykroczeniowego. Zdaniem Sejmu, konkluzji takiej nie można jednak zaakceptować wobec treści całego art. 86a k.p.w. W świetle art. 86a § 1 i 2 k.p.w. nie powinno ulegać wątpliwości, że popełnienie przez żołnierza wykroczenia stawia dowódcę (kierownika) przed koniecznością zdecydowania, czy żądać jego ścigania w trybie wykroczeniowym, czy też odstąpić od takiego żądania i ograniczyć reakcję na wykroczenie do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Z chwilą podjęcia decyzji w tym przedmiocie następuje ostateczny wybór trybu odpowiedzialności żołnierza, a uprawnienie dowódcy (kierownika) w zakresie jego określenia ulega „skonsumowaniu”. W tak ukształtowanych realiach normatywnych art. 86a § 4 k.p.w. nakazuje dowódcy (kierownikowi) podjąć decyzję o odstąpieniu od żądania ścigania wykroczenia i również w tym wypadku podjęcie takiej decyzji w sposób ostateczny wyznacza tryb odpowiedzialności żołnierza i „konsumuje” uprawnienie w zakresie jego określenia. Takiego charakteru decyzji nie zmienia zakończenie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, a więc ustanie przesłanki z art. 86a § 4 k.p.w. Decyzja ta pozostaje nadal aktualna (a uprawnienie dowódcy w zakresie jej wydania „skonsumowane”), co wyklucza żądanie ścigania wykroczenia i w konsekwencji wszczęcie postępowania wykroczeniowego po zakończeniu misji zagranicznej.

2.5. W ocenie Sejmu, z uwagi na wskazany powyżej charakter instytucji unormowanej w art. 86a § 4 k.p.w., wysuwane wobec niej zastrzeżenia pytającego sądu nie wydają się trafne. Sąd wyraża obawę o poszanowanie praw osób objętych kwestionowanym przepisem, podczas gdy przepis ten przyznaje im swoisty przywilej w postaci immunitetu. Można więc stwierdzić, że nie mamy tu do czynienia z ograniczeniem praw żołnierzy, o których mowa w art. 86a § 4 k.p.w., lecz z ich afirmacją czy też zabezpieczeniem. Żołnierze ci w trakcie wykonywania misji zagranicznych nie są narażeni na odpowiedzialność karną za wykroczenia, a w konsekwencji nie grożą im takie kary, jak trzydziestodniowy areszt (art. 18 pkt 1 i art. 19 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń; Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275; dalej: k.w.) czy ograniczenie wolności (art. 18 pkt 2 i art. 20-22 k.w.), lecz znacznie mniej dolegliwe sankcje dyscyplinarne (zob. art. 24 i art. 88 ustawy o dyscyplinie wojskowej). Zatem, co do zasady, wyłączenie odpowiedzialności karnej za wykroczenia (odpowiedzialności karnej sensu largo) i wprowadzenie w jej miejsce znacznie mniej dolegliwej odpowiedzialności dyscyplinarnej jest dla osoby objętej immunitetem rozwiązaniem korzystnym. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego problem immunitetu jako instytucji ograniczającej prawo do sądu pojawiał się wyłącznie w kontekście limitowania uprawnień pokrzywdzonego czynem osoby korzystającej z owego przywileju niekaralności; nigdy zaś z perspektywy braku dostępu do sądu tego, który objęty jest ochroną immunitetową.

2.6. Marszałek Sejmu zwrócił również uwagę, że podstawowym celem istnienia immunitetów jest zapewnienie osobom objętym ich działaniem „nieskrępowanych obawą ścigania warunków do wykonywania ich funkcji”. Realizacja takiego celu przez art. 86a § 4 k.p.w. jest pożądana, w szczególności z uwagi na wyjątkowe warunki funkcjonowania jednostek wojskowych, realizujących zadania poza granicami kraju. Kwestionowany przepis, zapewniając żołnierzom odpowiednie warunki do wykonywania ich zadań, służy pośrednio zabezpieczeniu właściwego działania Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa. Nie powinno ulegać wątpliwości, że nie może być mowy o prawidłowym funkcjonowaniu instytucji publicznej bez prawidłowego ukształtowania praw i obowiązków jej funkcjonariuszy.
Ponadto skierowanie spraw o wykroczenia do postępowania dyscyplinarnego nie oznacza, że żołnierz zostaje całkowicie pozbawiony dostępu do sądu (zob. art. 65 ust. 2 pkt 2 i ust. 3 ustawy o dyscyplinie wojskowej). Nie można również zapominać o możliwości wzruszenia prawomocnego orzeczenia dyscyplinarnego (zob. art. 70 i art. 72 pkt 2 ustawy o dyscyplinie wojskowej). Trzeba również mieć na uwadze, że w wyjątkowych sytuacjach w przedmiocie odpowiedzialności dyscyplinarnej już w pierwszej instancji może orzekać wojskowy sąd garnizonowy (art. 50 ust. 2 ustawy o dyscyplinie wojskowej), co w drugiej instancji czyni właściwym wojskowy sąd okręgowy (art. 65 ust. 5 ustawy o dyscyplinie wojskowej).
Trzeba oczywiście pamiętać, że sprawowanie wymiaru sprawiedliwości należy do wyłącznej kompetencji sądów (art. 175 ust. 1 Konstytucji), które działają w ramach monopolu władzy państwowej i ferują wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej (art. 174 Konstytucji). Nie oznacza to jednak, iż w obecnie obowiązującym porządku konstytucyjnym wykluczona jest legalność funkcjonowania „(...) innych, niepaństwowych organów utworzonych w celu rozstrzygania sporów o prawa, o ile wyraźne przepisy ustawowe możliwość taką stwarzają (np. w wypadku sądów dyscyplinarnych tworzonych na postawie ustaw szczególnych lub w ramach korporacyjnych struktur organizacyjnych)” (wyrok TK z 8 grudnia 1998 r., sygn. K 41/97; zob. też np. wyrok TK z 11 września 2001 r., sygn. SK 17/00).
Marszałek Sejmu stwierdził, że art. 86a § 4 k.p.w. w zakresie, w jakim dotyczy odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji.

3. Prokurator Generalny w piśmie z 8 lipca 2010 r. przedstawił stanowisko, że art. 86a § 4 k.p.w. w części obejmującej zwrot: „stosuje się wyłącznie § 2” w zakresie, w jakim wyłącza stosowanie art. 86a § 3 tej ustawy w stosunku do żołnierza, który popełnił wykroczenie zagrożone środkiem karnym przepadku rzeczy w warunkach, o których mowa w art. 10 § 1 pkt 1 lit. c ustawy, jest niezgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji.

3.1. Na wstępie Prokurator Generalny stwierdził, że przedstawione pytanie prawne spełnia konstytucyjne i ustawowe przesłanki. Z pytaniem prawnym wystąpił uprawniony konstytucyjnie organ, poddany kontroli przepis – konfrontowany przez sąd z wzorcami konstytucyjnymi – ma zastosowanie w rozpatrywanej sprawie, a wynik kontroli konstytucyjności tego przepisu wskaże, czy sąd władny będzie rozpoznać merytorycznie sprawę obwinionego, czy też – w razie uznania kwestionowanego przepisu za zgodny z Konstytucją – zobligowany będzie do przekazania sprawy organowi dyscyplinarnemu według właściwości.

3.2. Prokurator Generalny zwrócił uwagę, że art. 86a k.p.w. dodany został przez art. 94 ustawy o dyscyplinie wojskowej, z mocą od 1 stycznia 2010 r. Zakres tej nowelizacji jest szerszy od proponowanej w rządowym projekcie ustawy o dyscyplinie wojskowej (druk sejmowy nr 1666/VI kadencja). W projekcie tym, w jego art. 92, proponowano odpowiednią nowelizację kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, przez dodanie po art. 10 tego kodeksu art. 10a, składającego się z trzech paragrafów, zbieżnych treściowo z tymi, które ostatecznie znalazły się w art. 94 uchwalonej ustawy o dyscyplinie wojskowej – jako § 1-3 dodanego art. 86a k.p.w. O ile umiejscowienie tej zmiany nie ma znaczenia z punktu widzenia omawianej sprawy zainicjowanej pytaniem prawnym, to istotną zmianą projektu jest dodanie do art. 86a treści objętej jego § 4, która z projektem tym nie koresponduje.
Jak wynika z uzasadnienia projektu ustawy o dyscyplinie wojskowej, intencją projektodawcy, w zakresie omawianej zmiany przepisów k.p.w., było uniezależnienie odpowiedzialności dyscyplinarnej żołnierzy od odpowiedzialności w innym trybie (za przestępstwo lub wykroczenie mające związek ze służbą wojskową), innymi słowy – celem dodanej regulacji było kumulowanie w jednym czasie postępowań prowadzonych w różnych trybach, bez oczekiwania na rozpatrzenie danej sprawy „na podstawie innych ustaw i odrębnych kwalifikacji prawnych”. Istotą regulacji zawartej w art. 92 projektu (czyli art. 94 uchwalonej ustawy o dyscyplinie wojskowej), jest stworzenie wśród wykroczeń odpowiednika tzw. „przestępstw wnioskowych” i pozostawienie do decyzji dowódców jednostek wojskowych lub kierowników instytucji cywilnych złożenie wniosku o ściganie „wykroczeń wnioskowych”, z jednoczesnym zobligowaniem tych podmiotów do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w razie niezłożenia wniosku, co – w opinii projektodawcy – może usprawnić i przyspieszyć proces ponoszenia odpowiedzialności przez obwinionych żołnierzy. Jednocześnie w uzasadnieniu projektu wyraźnie zaznaczono, że orzekanie w sprawach wykroczeń, za które przewiduje się obligatoryjne środki karne w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, przepadku przedmiotów lub nawiązki, odbywałoby się w trybie określonym w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia (s. 21 uzasadnienia projektu ustawy). Projektodawca nie zakładał zatem wariantu przewidującego (w świetle dodanego później § 4) wyłączność drogi postępowania dyscyplinarnego w sprawach popełnionych przez żołnierzy za granicą wykroczeń, za które grożą wymienione wyżej środki karne.
Prokurator Generalny ocenił przy tym krytycznie dokonaną nowelizację. Już sam sposób nowelizacji kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (polegający na dodaniu całego art. 86a) przez ustawę o dyscyplinie wojskowej (regulującą wąską w istocie tematykę odpowiedzialności dyscyplinarnej żołnierzy za przewinienia dyscyplinarne), budzi wątpliwości. W świetle § 3 ust. 3 załącznika do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej” (Dz. U. Nr 100, poz. 908), stanowiących – na gruncie orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego – swoisty kanon, który powinien być respektowany przez ustawodawcę demokratycznego państwa prawnego, ustawa nie może zmieniać lub uchylać przepisów regulujących sprawy, które nie należą do jej zakresu przedmiotowego lub podmiotowego albo się z nimi nie wiążą. Zastosowany przez ustawodawcę sposób stanowienia prawa mógłby podlegać ocenie już choćby przez pryzmat zasady poprawnej legislacji, wynikającej z art. 2 Konstytucji. Prokurator Generalny wskazał przy tym, że brak działań ustawodawcy w kierunku dostosowania innych przepisów do treści dodanego § 4 w art. 86a k.p.w. spowodował, że w systemie prawnym funkcjonują niekorespondujące ze sobą przepisy (szerzej o tej argumentacji w punkcie 1.3.6. w części II niniejszego uzasadnienia).

3.3. Prokurator Generalny, przechodząc do oceny konstytucyjności przepisu, przypomniał, że wątpliwości sądu pojawiły się w związku z literalną wykładnią art. 86a § 4 k.p.w., w świetle której przepis ten, przez użycie słów „stosuje się wyłącznie § 2”, wyłącza drogę sądową w sprawach o wykroczenie, popełnione przez żołnierza za granicą w ramach pełnionej tam służby wojskowej. Zdaniem Prokuratora Generalnego, argumenty sądu, powołane w uzasadnieniu pytania prawnego, zasługują w ogólności na akceptację. Mając jednak na uwadze, że pytanie prawne jest instrumentem konkretnej kontroli konstytucyjnej (w odróżnieniu od środków mogących inicjować abstrakcyjną kontrolę konstytucyjności przepisów), Prokurator Generalny doprecyzował zakres kontroli, dostosowując go do sprawy, na kanwie której sąd sformułował pytanie. Przy uwzględnieniu zatem, że w przekazanej sądowi do rozpoznania sprawie obwinionym był żołnierz, który popełnił wykroczenie w warunkach, o których mowa w art. 10 § 1 pkt 1 lit. c k.p.w. (nie zaś w kilku innych okolicznościach wymienionych w zaskarżonym przepisie), a nadto, że za wykroczenie zarzucane żołnierzowi groził, obok kary, także środek karny przepadku rzeczy, i że w takich realiach § 3 art. 86a k.p.w. przewiduje odpowiedzialność w trybie wykroczeniowym (a nie dyscyplinarnym), uznać należałoby, że zaskarżony art. 86a § 4 k.p.w. powinien być oceniony w zakresie, w jakim wyłącza stosowanie § 3 tego przepisu.

3.4. Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 45 ust. 1 i art. 32 ust. 1 Konstytucji, Prokurator Generalny podniósł, że popełnienie przez żołnierza wykroczenia za granicą i będąca konsekwencją takiego czynu odpowiedzialność za wykroczenie, przewidziana w ustawach (kodeks wykroczeń i inne ustawy kryminalizujące wykroczenia), nie mieści się w kategorii „sporu na tle podległości służbowej”, który podlegałby rozpoznaniu na drodze pozasądowej, a więc w postępowaniu dyscyplinarnym. Przeciwko rozwiązaniu przyjętemu w zaskarżonym art. 86a § 4 k.p.w. przemawia także i to, że odpowiedzialność żołnierzy za wykroczenie, wyłącznie na drodze postępowania dyscyplinarnego (z wyłączeniem konstytucyjnego prawa do sądu), nie znajduje uzasadnienia w przesłankach wymienionych w art. 31 ust. 3 Konstytucji, a w szczególności w przesłance konieczności w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego. Zaskarżony przepis przewiduje, jako wyłączną podstawę jego stosowania, miejsce popełnienia wykroczenia, które nie należy do znamion wykroczenia w omawianej sprawie i wpływać powinno (to miejsce) jedynie na właściwość miejscową sądu w wymiarze proceduralnym. Nawet w czasie stanu wojennego i wyjątkowego (czyli w stanach nadzwyczajnych objętych treścią zaskarżonego przepisu) Konstytucja zakazuje wprost ograniczania dostępu do sądu. Żadna natomiast norma konstytucyjna nie zawiera upoważnienia dla ustawodawcy do ograniczenia dostępu do sądu w przypadku użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, z tego też zapewne względu ustawa z 1998 r., regulująca tę tematykę, przewiduje w art. 7 ust. 1, podleganie przepisom krajowym osób wchodzących w skład jednostek wojskowych wykonujących zadania poza granicami państwa, bez określania wyjątków ze względu na miejsce, w którym naruszyły one polski porządek prawny.
Inaczej czyni natomiast zaskarżony art. 86a § 4 k.p.w. (dodany przez ustawę o wąskim zakresie regulacji), który – przy uwzględnieniu jego wykładni literalnej oraz zasady lex specialis derogat legi generali, nakazującej stosowanie tego przepisu przed prawem ogólniejszym – uniemożliwia żołnierzowi popełniającemu wykroczenie powszechne, ale w służbie za granicą, rozpoznanie jego sprawy przez sąd, w szczególności wówczas, gdy – jak w omawianej sprawie – wykroczenie zagrożone jest środkiem karnym przepadku rzeczy. To, a także przedstawione wcześniej argumenty, wskazujące na niesharmonizowanie zaskarżonego przepisu, jako wyjątku, z przepisami innych ustaw, gwarantującymi sądową drogę w sprawach o wykroczenia, przemawia za uznaniem, że przepis ten jest niezgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji we wskazanym w stanowisku zakresie.
Oceny tej nie może podważyć teoretyczny argument, zakładający, że niektórzy żołnierze, w realiach służby poza granicami kraju, mogą nie być zainteresowani odpowiedzialnością za wykroczenie przed sądem, zwłaszcza wtedy, gdy w ramach pozasądowego ukarania ich za wykroczenie nie podlegają przecież środkom karnym, zastrzeżonym do wyłącznej właściwości sądu wojskowego. Argument tego rodzaju nie może być źródłem kształtowania prawa, gdyż podstawowym obowiązkiem ustawodawcy jest zagwarantowanie w ustawie prawa wynikającego z Konstytucji, które – jak w przypadku prawa do sądu – hamować ma arbitralność postępowania organów pozasądowych.
W kontekście tego Prokurator Generalny odnotował słuszne wskazanie przez sąd w pytaniu prawnym drugiego, poza art. 45 ust. 1, wzorca kontroli konstytucyjnej, a mianowicie art. 32 ust. 1 Konstytucji z uzasadnieniem, że zaskarżony przepis różnicuje sytuację prawną żołnierzy tylko ze względu na miejsce popełnienia wykroczenia (w kraju bądź poza jego granicami), co równocześnie – jak wynika z cytowanej w uzasadnieniu pytania prawnego (s. 9-10) opinii Krajowej Rady Sądownictwa o projekcie ustawy o dyscyplinie wojskowej, którą to opinię sąd zdaje się podzielać – tworzy „nieuzasadniony przywilej branżowy” i „może sprzyjać nadużyciom polegającym na celowym zaniechaniu kierowania do sądów i prokuratur wniosków o ściganie przez dowódców lub kierowników instytucji cywilnych”.

3.5. Prokurator Generalny zwrócił uwagę, że Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniach dotyczących ograniczeń praw obywatelskich żołnierzy, wynikających z charakteru pełnienia służby wojskowej, podkreślał (np. w wyroku z 3 czerwca 2003 r., sygn. K 43/02), że specyfika stosunku służbowego żołnierzy oraz wynikająca z tego faktu odmienność uregulowań odnoszących się do realizacji przez tę grupę zawodową podstawowych praw obywatelskich, są konsekwencją m.in. art. 26 Konstytucji, z którego wynika, iż Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej służą ochronie suwerenności państwa, niepodzielności jego terytorium oraz zapewnieniu bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic (OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 49, s. 647 i powołane tam orzecznictwo). Z poglądów Trybunału Konstytucyjnego wynika dość jednoznacznie, że uznawał żołnierzy zawodowych za jednolitą i zwartą grupę zawodową, a w ślad za tym należałoby uznać, że nie występują w obrębie tej grupy cechy, uzasadniające zróżnicowane traktowanie jej członków pod kątem praw i wolności konstytucyjnych.
Zaskarżony przez pytający sąd przepis zaprzecza takiej konstatacji, różnicując sytuację prawną żołnierzy zawodowych tylko w oparciu o kryterium miejsca popełnienia wykroczenia powszechnego. W związku z tym, do przedstawionych już wcześniej argumentów, Prokurator Generalny dodał jeszcze uwagi odnoszące się bezpośrednio do tego kryterium, w kontekście cytowanych poglądów Trybunału Konstytucyjnego. I tak: po pierwsze – przekazanie wyłącznie organom dyscyplinarnym ścigania żołnierzy za wykroczenia, popełnione za granicą w związku z pełnioną tam służbą wykracza poza cel, jaki przyświecał projektowanej wersji ustawy o dyscyplinie wojskowej w zakresie ścigania tych wykroczeń na żądanie; po drugie – specyfika służby wojskowej za granicą nie uzasadnia, w imię domniemanego usprawnienia procedury karania żołnierzy za wykroczenia, wyłączenia w tych przypadkach drogi sądowej, bo cel ten należałoby realizować na płaszczyźnie organizacyjnej, nie zaś w drodze regulacji, która ogranicza dwa prawa konstytucyjne bez równoczesnego wystąpienia przesłanek określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji; po trzecie, także inne normy konstytucyjne, w szczególności art. 26 ust. 1, nie uzasadniają wprowadzonego zróżnicowania. Co więcej, to właśnie art. 45 ust. 1 Konstytucji, którego stosowanie zaskarżony przepis wyłącza, wymienia rozpatrzenie sprawy m.in. bez nieuzasadnionej zwłoki jako ważny element prawa do sądu. Ów składnik prawa do sądu, doprecyzowany w ustawach szczegółowych (zob. art. 8 k.p.w., który przewiduje odpowiednie stosowanie m.in. art. 2 § 1 pkt 4 k.p.k., określającego zasadę rozstrzygnięcia sprawy w rozsądnym terminie, zwaną też zasadą szybkości postępowania), został przez ustawodawcę zinterpretowany w zaskarżonym przepisie w swoisty sposób, czego skutkiem jest rzeczywiście przyspieszenie, czy raczej uproszczenie procedury karania za wykroczenie, które jednak nie koresponduje ze standardami konstytucyjnymi.
W ocenie Prokuratora Generalnego, w świetle przedstawionych wywodów, trudno przyjąć, by, wynikające z kwestionowanego przez sąd przepisu, kryterium różnicujące sytuację podmiotów – identycznych na gruncie ustaw regulujących ich status – dało się pogodzić z ukształtowaną przez Trybunał Konstytucyjny wykładnią art. 32 ust. 1 Konstytucji.

3.6. Prokurator Generalny wspomniał, że związanie Trybunału Konstytucyjnego treścią pytania prawnego, która wyznacza granice kontroli konstytucyjnej, nie uprawnia w niniejszej sprawie do oceny zgodności z Konstytucją rozwiązania polegającego na przekazaniu do wyłącznej kompetencji dowódcy jednostki wojskowej żądania ścigania wykroczenia popełnionego przez żołnierza za granicą w oderwaniu od materialnoprawnych przepisów kodeksu wykroczeń, przewidujących w poszczególnych rodzajach wykroczeń ściganie na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby (art. 6 k.w.). Ogólnie więc tylko zauważa, że ściganie wykroczenia na żądanie osoby uprawnionej jest prawnomaterialnym elementem przepisów, powiązanym z regulacją typizującą dane wykroczenie (np. art. 119 § 3, art. 123 § 2, art. 124 § 3, art. 157 § 2 k.w.) i stanowi jedną z zasad ponoszenia odpowiedzialności za wykroczenie, której przepisy procesowe, zawarte w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia, mają jedynie służyć. Tymczasem cały dodany art. 86a k.p.w. umieszcza w ustawie proceduralnej generalną zasadę ścigania na żądanie wszystkich wykroczeń popełnionych przez żołnierzy w podanych w tym przepisie okolicznościach, przez co ustawodawca w istocie uzupełnił, ustawą proceduralną, ustawę materialną (kodeks wykroczeń), nieprzewidującą w ogóle (inaczej niż kodeks karny w odniesieniu do przestępstw) wykroczeń indywidualnych, które godziłyby w określone dobro wojskowe i którego podmiotem miałby być tylko żołnierz.

II

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Przedmiot pytania prawnego.
Przedmiotem pytania prawnego Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie jest art. 86a § 4 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848, ze zm.; dalej: k.p.w.). Jak wskazał pytający sąd, wątpliwość co do zgodności zakwestionowanego przepisu z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji powstała w związku z przekazaniem do Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie wniosku o ukaranie żołnierza, pełniącego służbę poza granicami kraju, obwinionego o to, że na terenie polskiej bazy wojskowej, wbrew zakazowi określonemu w art. 14 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2007 r. Nr 70, poz. 473, ze zm.; dalej: ustawa z 1982 r.), spożył nieustaloną ilość alkoholu, tj. o czyn z art. 431 ust. 1 ustawy z 1982 r.
Określony w art. 14 ust. 1 pkt 6 ustawy z 1982 r. zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych odnosi się bezpośrednio do obiektów zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również do rejonu obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych, zaś za naruszenie tego zakazu grozi kara grzywny (art. 431 ust. 1 ustawy z 1982 r.) oraz fakultatywny przepadek napojów alkoholowych, chociażby nie były własnością sprawcy (art. 431 ust. 3 ustawy z 1982 r.).
Pytający sąd przedstawił pytanie prawne dotyczące przepisu wyłączającego drogę sądową w sprawach o wykroczenie, popełnione przez żołnierza za granicą w ramach pełnionej tam służby wojskowej, tym samym przesądzającego o braku właściwości tego sądu w sprawie rozpatrzenia wniosku o ukaranie obwinionego żołnierza. Jak podnosi pytający sąd, w świetle art. 86a § 4 k.p.w., w sprawie obwinionego żołnierza należało wszcząć postępowanie dyscyplinarne. W konsekwencji w aktualnym stanie prawnym pytający sąd nie jest sądem właściwym do rozpoznania sprawy obwinionego. W przyjętym rozwiązaniu prawnym, z którego wynika niewłaściwość pytającego sądu, ten właśnie sąd upatruje sprzeczności art. 86a § 4 k.p.w. z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, przez to że w sprawach o wykroczenie popełnionych przez żołnierzy w czynnej służbie wojskowej wszczyna się bądź to postępowanie przed wojskowym sądem garnizonowym, bądź to postępowanie dyscyplinarne, w zależności od tego, czy wykroczenie zostało popełnione w kraju czy za granicą. To zróżnicowanie pytający sąd uważa za naruszenie prawa do rozstrzygnięcia sprawy przez niezależny, bezstronny i niezawisły sąd oraz zasady równości wobec prawa.

Przebieg postępowania w sprawie zawisłej przed sądem.
Jak wynika z akt sprawy Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie, sygn. akt Wg 2/10, wniosek Prokuratora Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Lublinie o ukaranie obwinionego wpłynął do Wojskowego Sądu Garnizonowego 15 lutego 2010 r., a dotyczył czynu popełnionego przez obwinionego w listopadzie 2009 r. Wniosek został przekazany do sądu na podstawie art. 57 § 1 k.p.w. (przepis ten przewiduje, że podstawę do wszczęcia postępowania stanowi wniosek o ukaranie złożony przez organ uprawniony do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego w danej sprawie). Prokurator Wojskowej Prokuratury Garnizonowej wskazał ponadto, że „na zasadzie art. 2 § 1 pkt 3 k.p.w., art. 10 § 1 pkt 1 lit. b i c k.p.w., art. 11 § 1 k.p.w. w zw. z art. 651 § 1 i 2 k.p.k. niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie w postępowaniu nakazowym” (art. 2 § 1 pkt 3 k.p.w. dopuszcza orzekanie w postępowaniu nakazowym, art. 10 § 1 pkt 1 lit. b i c k.p.w. wskazuje na właściwość wojskowego sądu garnizonowego, art. 11 § 1 k.p.w. recypuje do odpowiedniego stosowania niektóre przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego; Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm. odnoszące się do właściwości miejscowej sądu, w tym art. 651 k.p.k., dotyczący sądów wojskowych).
Wniosek o ukaranie obwinionego został skierowany zarządzeniem prezesa Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie na posiedzenie, na podstawie art. 59 § 2 k.p.w., wobec możliwości wydania wyroku nakazowego. Zgodnie z art. 59 § 2 k.p.w.: „Jeżeli wniosek o ukaranie odpowiada warunkom formalnym, prezes sądu, wszczynając postępowanie zarządzeniem, kieruje sprawę do rozpoznania na rozprawie lub na posiedzeniu albo – w razie stwierdzenia okoliczności wyłączających postępowanie lub wskazanych w art. 61 § 1 – orzekając jednoosobowo, odmawia wszczęcia postępowania. Na postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania służy zażalenie osobie, która złożyła zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia, ujawnionemu pokrzywdzonemu oraz organowi, który wniósł wniosek o ukaranie”. W trakcie wyznaczonego posiedzenia (23 lutego 2010 r.) Sąd postanowił, na podstawie art. 93 § 2 k.p.w. (a contrario), rozpoznać sprawę w postępowaniu zwyczajnym, „bowiem orzekanie w postępowaniu nakazowym nie może nastąpić”. Sąd nie sprecyzował przyczyn skierowania sprawy do trybu zwyczajnego; zgodnie z art. 93 § 2 k.p.w. „orzekanie w postępowaniu nakazowym może nastąpić, jeżeli okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Wydając wyrok nakazowy, sąd uznaje za ujawnione dowody dołączone do wniosku o ukaranie”.
Jak wynika z akt sprawy, prezes Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie wniósł sprawę obwinionego na posiedzenie sądu „w przedmiocie rozpoznania potrzeby wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym”. Na posiedzeniu 4 marca 2010 r. prokurator wniósł o skierowanie pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego co do zgodności art. 86a § 4 k.p.w. z Konstytucją. W tym samym dniu sąd wydał postanowienie o przedstawieniu pytania prawnego w tej kwestii.

1.2. Regulacje prawne.
W nawiązaniu do powyższego stanu faktycznego i prawnego należy przytoczyć brzmienie całego art. 86a k.p.w. Z systematyki kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia wynika, że art. 86a k.p.w. reguluje postępowanie w sprawach osób podlegających orzecznictwu sądów wojskowych (rozdział 14 k.p.w.).
Zgodnie z tym przepisem:
„§ 1. Ściganie wykroczenia popełnionego przez żołnierza, o którym mowa w art. 10 § 1 pkt 1, następuje na żądanie dowódcy jednostki wojskowej lub kierownika instytucji cywilnej, w której żołnierz pełni służbę wojskową, z zastrzeżeniem § 3 i 4.
§ 2. W razie odstąpienia od żądania ścigania wykroczenia dowódca jednostki wojskowej lub kierownik instytucji cywilnej, wszczyna wobec sprawcy tego czynu postępowanie dyscyplinarne albo wydaje polecenie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, bądź występuje z wnioskiem w tej sprawie do innego przełożonego dyscyplinarnego.
§ 3. W przypadku popełnienia przez żołnierza wykroczenia, za które można orzec albo orzeka się środki karne zakazu prowadzenia pojazdów, przepadku przedmiotów lub nawiązki, nie wszczyna się postępowania dyscyplinarnego, a stosuje się przepis art. 86 § 1.
§ 4. W czasie pełnienia służby wojskowej po ogłoszeniu mobilizacji, w stanach nadzwyczajnych, w czasie wojny, a także podczas wykonywania zadań służbowych w strefie działań wojennych oraz w przypadku użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, udziału w akcjach humanitarnych, poszukiwawczych lub ratowniczych, jak również w warunkach, o których mowa w art. 10 § 1 pkt 1 lit. c, w stosunku do żołnierza, który popełnił wykroczenie, stosuje się wyłącznie § 2”.
Art. 10 § 1 pkt 1 k.p.w., do którego odwołuje się art. 86a § 4 k.p.w., określający właściwość rzeczową wojskowego sądu garnizonowego, ma następujące brzmienie:
„§ 1. W sprawach o wykroczenia popełnione przez:
1) żołnierzy w czynnej służbie wojskowej:
a) przeciwko organowi wojskowemu lub innemu żołnierzowi,
b) podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, w obrębie obiektu wojskowego lub wyznaczonego miejsca przebywania, na szkodę wojska lub z naruszeniem obowiązku wynikającego ze służby wojskowej,
c) za granicą, podczas użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. Nr 162, poz. 1117 oraz z 2004 r. Nr 210, poz. 2135)
(…) – orzekają w pierwszej instancji wojskowe sądy garnizonowe”.
Jak wynika z akt sprawy, prokurator Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Lublinie, kierując do Wojskowego Sądu Garnizonowego wniosek o ukaranie obwinionego, pominął obowiązujący w dniu sporządzania wniosku o ukaranie art. 86a § 4 k.p.w. (przepis ten wszedł w życie 1 stycznia 2010 r., zaś wniosek został sporządzony 5 lutego 2010 r.). Prokurator Wojskowej Prokuratury Garnizonowej, w oparciu o art. 2 § 1 pkt 3 k.p.w., art. 10 § 1 pkt 1 lit. b i c k.p.w., art. 11 § 1 k.p.w. w zw. z art. 651 § 1 i 2 k.p.k. uznał, że właściwy do rozpoznania jest Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie.
Powołane przez prokuratora (we wniosku o ukaranie) przepisy w istocie wskazują na właściwość Wojewódzkiego Sądu Garnizonowego w Lublinie, ale zdaniem pytającego sądu, należy również uwzględnić art. 86a § 4 k.p.w., a ten przepis wskazuje jako właściwe, w sytuacji obwinionego, postępowanie dyscyplinarne. Na marginesie należy wspomnieć, że pytający sąd nie dokonuje w uzasadnieniu pytania prawnego analizy stanu faktycznego na tle unormowań intertemporalnych, za oczywiste uznaje, że obwiniony, w aktualnym stanie prawnym, może podlegać tylko odpowiedzialności dyscyplinarnej (nie precyzuje przy tym, do której grupy podmiotów wymienionych w art. 86a § 4 k.p.w., zaliczyć należy obwinionego). Na zwięzłość uzasadnienia pytania prawnego zwraca uwagę w pisemnym stanowisku Sejm, dokonując (z uwagi na przesłankę funkcjonalną) oceny kwestionowanego przepisu tylko w takim zakresie, w jakim dotyczy odpowiedzialności za wykroczenia żołnierzy pełniących służbę w czasie użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, w rozumieniu ustawy z 1998 r. (jedna z kilku wymienionych w § 4 okoliczności). Podobnie czyni Prokurator Generalny, dodatkowo ograniczając zakres oceny art. 86a § 4 k.p.w. do części obejmującej zwrot: „stosuje się wyłącznie § 2” w zakresie, w jakim wyłącza stosowanie art. 86a § 3 k.p.w. w stosunku do żołnierza, który popełnił wykroczenie zagrożone środkiem karnym przepadku rzeczy w warunkach, o których mowa w art. 10 § 1 pkt 1 lit. c k.p.w. (odzwierciedla to stan faktyczny sprawy będącej kanwą pytania prawnego).
Brak własnych ustaleń sądu co do okoliczności faktycznych sprawy ma zapewne związek z problemem, który w istocie stał się niejako zagadnieniem wstępnym. Sąd zadał wszakże pytanie prawne na etapie stwierdzenia swej właściwości (a w zasadzie stwierdzenia jej braku). Zastrzegł, że okoliczności zawisłej sprawy „są w istocie opisem dokumentów znajdujących się dotychczas w aktach sprawy i nie stanowią sądowego ustalenia stanu faktycznego sprawy, który następuje dopiero w chwili wyrokowania”. Niemniej jednak, wynikające z art. 86a § 4 k.p.w. „przesunięcie” spraw, o których mowa w tym przepisie, do postępowania dyscyplinarnego, pytający sąd ocenia krytycznie, zarzucając, że takie rozwiązanie jest sprzeczne z art. 32 ust. 1 i art. 45 Konstytucji.

1.3. Przesłanki pytania prawnego.
W uzasadnieniu pytania prawnego Wojskowy Sąd Garnizonowy stara się wykazać, że „rozstrzygnięcie sprawy zawisłej przed sądem jest uzależnione od odpowiedzi na pytanie prawne, gdyż w zależności od treści wyroku właściwy do jej rozpoznania będzie wojskowy sąd garnizonowy (stwierdzenie niezgodności), bądź podmiot wymieniony w art. 86a § 2 k.p.w. (gdy art. 86a § 4 k.p.w. zostanie uznany za zgodny z Konstytucją – sąd wojskowy będzie zobligowany do przekazania sprawy według właściwości).
Wojskowy Sąd Garnizonowy nawiązuje w ten sposób do przesłanki funkcjonalnej pytania prawnego, wynikającej art. 193 Konstytucji i art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Na podstawie art. 193 Konstytucji każdy sąd może przedstawić Trybunałowi pytanie prawne, w którym żąda zbadania zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem; na konieczność istnienia tej samej zależności wskazuje art. 3 ustawy o TK. Ponadto ustawa o TK, rozwijając regulację konstytucyjną, określa warunki formalne, którym powinno odpowiadać pytanie prawne (art. 32 ustawy o TK). W szczególności nakłada na sąd obowiązek wskazania, w jakim zakresie odpowiedź na pytanie prawne może mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, w związku z którą pytanie zostało przedstawione (art. 32 ust. 3 ustawy o TK). Niespełnienie przesłanek, wymaganych przy kontroli konkretnej, powoduje przeszkodę formalną przeprowadzenia pełnej, merytorycznej kontroli konstytucyjności zaskarżonych norm i musi skutkować umorzeniem postępowania z uwagi na niedopuszczalność wydania orzeczenia.
Na tle wskazanych wyżej przepisów ukształtowało się bogate orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, które – w związku z koniecznością oceny spełnienia przesłanek pytania prawnego casu ad casum – w naturalny sposób ewoluowało, doprecyzowując w drodze interpretacji zakres pojęć użytych przez ustrojodawcę i ustawodawcę. Analiza tego orzecznictwa dowodzi, że przyjęte rozróżnienie abstrakcyjnej i konkretnej kontroli konstytucyjności prawa ma poważne konsekwencje tak na płaszczyźnie inicjowania tej kontroli, określenia jej przedmiotu, jak i skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego (zob. postanowienie TK z 20 listopada 2008 r., sygn. P 18/08, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 168).
Sformułowane w przepisach Konstytucji i w ustawie o TK wymaganie powiązania pytania prawnego z danym postępowaniem ma charakter bezwzględny, stanowi przesłankę konieczną dla wszczęcia i prowadzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie pytania prawnego. Aby pytanie prawne zostało uznane za dopuszczalne, musi spełniać po pierwsze przesłankę podmiotową, która oznacza, że z pytaniem prawnym może zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego „każdy sąd”, przez co należy rozumieć wszystkie sądy (składy orzekające). O ile pytający sąd spełnił przesłankę podmiotową – zgodnie z art. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. – Prawo o ustroju sądów wojskowych (Dz. U. z 2007 r. Nr 226, poz. 1676, ze zm.) sądy wojskowe sprawują w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych w zakresie przewidzianym w ustawach oraz orzekają w innych sprawach, jeżeli zostały one przekazane do ich właściwości odrębnymi ustawami – o tyle wątpliwości nasuwa spełnienie dwóch pozostałych przesłanek: przedmiotowej i funkcjonalnej.
Przesłanka przedmiotowa oznacza, że pytający sąd może pytać o konstytucyjność przepisu, który zamierza zastosować w konkretnej sprawie. Nie może to być akt normatywny, który nie ma bezpośredniego znaczenia dla rozstrzygnięcia w rozpatrywanej przez sąd sprawie. Natomiast przesłanką funkcjonalną pytania prawnego jest jego relewancja, czyli wystąpienie zależności między odpowiedzią na pytanie a rozstrzygnięciem sprawy toczącej się przed pytającym sądem. Zależność ta jest oparta na bezpośredniej i ścisłej relacji między treścią kwestionowanego przepisu a stanem faktycznym sprawy, w związku z którą postawione zostało pytanie prawne (zob. postanowienie z 3 marca 2009 r., sygn. P 63/08, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 31). Trybunał Konstytucyjny wyodrębnia przesłankę przedmiotową i funkcjonalną pytania, ale w istocie są one ze sobą ściśle związane. Stwierdzenie, że przesłanka przedmiotowa nie została spełniona (pytanie dotyczy przepisu, którego zgodność z określonym wzorcem nie wpływa na treść rozstrzygnięcia przez sąd konkretnej sprawy), prowadzi w konsekwencji do stwierdzenia braku przesłanki funkcjonalnej.

1.4. Czynniki wymagające analizy na tle sprawy: stadium postępowania, w którym zadano pytanie i przedmiot wątpliwości konstytucyjnej.
Związek między odpowiedzią na pytanie prawne a rozstrzygnięciem sprawy rozstrzyganej przez sąd może być ściślejszy lub luźniejszy, w zależności np. od tego, jakiego przepisu dotyczy pytanie (przepis materialny czy proceduralny). Znaczenie może mieć również to, na jakim etapie postępowania zadane zostaje pytanie. Sąd bowiem może dostrzegać wątpliwość konstytucyjną na różnych etapach czy segmentach rozpatrywania sprawy, przy okazji kwestii wpadkowych, w postępowaniu rozpoznawczym, odwoławczym czy – jak w niniejszej sprawie – dokonując oceny swojej właściwości.
Na tle niniejszej sprawy kwestia dopuszczalności pytania prawnego wymaga analizy uwzględniającej zarówno charakter kwestionowanych przepisów (przepis proceduralny dotyczący właściwości organu) jak i stadium postępowania przed sądem w momencie powstania wątpliwości konstytucyjnej (etap badania właściwości sądu).
Co do zasady, „okoliczność, w której fazie postępowania karnego przedstawione zostaje pytanie prawne, nie jest sama w sobie rozstrzygająca, ale ma istotne znaczenie przy ustalaniu zależności między zawartą w wyroku Trybunału Konstytucyjnego odpowiedzią na pytanie prawne a rozstrzygnięciem sprawy przez sąd” (wyrok TK z 30 października 2006 r., sygn. P 10/06, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 128). W wyroku z 22 października 2007 r., sygn. P 24/07 (OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 118), Trybunał przywołał pogląd, że przepisy nie regulują tego, w której fazie postępowania może dojść do skierowania pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego. Decyzję w sprawie skierowania pytania prawnego do Trybunału powinno poprzedzić zbadanie dowodów i okoliczności dotyczących przedmiotu toczącego się postępowania. Ustalenia w tym zakresie umożliwiają wskazanie przepisu, który ma być podstawą rozstrzygnięcia sprawy, a równocześnie przedmiotem kontroli przed Trybunałem Konstytucyjnym (por. R. Hauser, Instytucja pytań prawnych do Trybunału Konstytucyjnego, [w:] Księga XX-lecia orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, red. M. Zubik, Warszawa 2006, s. 42).
1.4.1. Na tle niniejszej sprawy, faza postępowania, w której zapadła decyzja o przedstawieniu pytania prawnego, ma istotne znaczenie dla oceny jego relewantności. Sąd zadał pytanie prawne zanim przystąpił do merytorycznego rozpatrzenia wniosku o ukaranie obwinionego. Z akt sprawy Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie (sygn. akt Wg 2/10) nie wynika wprost, aby na tym etapie postępowania sąd podnosił wątpliwości co do swojej właściwości, ale przepis, który pytający sąd kwestionuje, przesądza wprost o właściwości postępowania dyscyplinarnego w sprawie obwinionego. Tym samym uzasadnione jest twierdzenie, że sprawa nie należy do właściwości wojskowego sądu garnizonowego. Należy wskazać, że na podstawie art. 11 § 1 k.p.w. w związku z art. 35 § 1 k.p.k. sąd bada z urzędu swą właściwość, a w razie stwierdzenia swej niewłaściwości przekazuje sprawę właściwemu sądowi lub innemu organowi. Zgodnie art. 60 § 1 pkt 4 k.p.w. prezes sądu, po wszczęciu postępowania, kieruje sprawę na posiedzenie, jeżeli zachodzi potrzeba wydania postanowienia o niewłaściwości sądu. Prezes Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie skierował sprawę na posiedzenie sądu, ale „w przedmiocie rozpoznania potrzeby wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym”.
Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie uznał, że wskutek wyeliminowania zakwestionowanego przepisu stałby się właściwy do rozpoznania sprawy obwinionego. Jednakże nie można pominąć okoliczności, że pytający sąd nie jest adresatem art. 86a § 4 k.p.w. Przepis ten, przez odesłanie do art. 86a § 2 k.p.w. zobowiązuje dowódcę jednostki wojskowej do wszczęcia, wobec żołnierza, który popełnił wykroczenie w okolicznościach określonych w art. 84 § 4 k.p.w., postępowania dyscyplinarnego; jest to więc przepis kompetencyjny dla organu dyscyplinarnego. Pozbawienie tego organu wspomnianej kompetencji powodowałoby, że delikt, jakiego dopuścił się żołnierz, podlegałby właściwości (kompetencji) pytającego sądu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, okoliczność, że niniejsze pytanie zostało zadane przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Lublinie przed przystąpieniem do merytorycznego rozpatrzenia sprawy (wniosek o ukaranie obwinionego), nie dyskwalifikuje pytania prawnego. W tej fazie można zadawać Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawne. Jednakże pojawia się tu inna kwestia. Przepis, którego pytanie dotyczy, nie może być zastosowany w konkretnej sprawie zawisłej przed tym sądem. Zakwestionowany przepis jednoznacznie wskazuje, że w wypadku, gdy wykroczenie popełnił żołnierz w okolicznościach wskazanych w tym przepisie, właściwe jest postępowanie dyscyplinarne, toteż w świetle obowiązujących od 1 stycznia 2010 r. przepisów k.p.w. wniosek o ukaranie obwinionego nie powinien trafić do pytającego sądu. Zakwestionowany przepis wyznacza kompetencję organów wojskowych, przed którymi toczy się postępowanie dyscyplinarne. Sąd może zadać pytanie dotyczące normy wyznaczającej jego własną kompetencję, jeżeli sprawa toczy się w ramach tej właśnie kompetencji. Wtedy bowiem przepis kompetencyjny należy do tych przepisów, które – w szerokim tego słowa znaczeniu – mają być zastosowane w sprawie.
Objęcie przedmiotem pytania prawnego – skierowanego przez Wojskowy Sąd Garnizonowy – regulacji, która w konsekwencji wyłącza właściwość tego sądu, wskazuje na abstrakcyjny charakter wątpliwości konstytucyjnych pytającego sądu. Przedmiotem pytania prawnego z natury rzeczy może być zaś tylko i wyłącznie unormowanie wykorzystane w procesie orzekania przez sąd w danej sprawie (pytanie winno nosić cechy kontroli konkretnej). Brak kompetencji pytającego sądu do orzekania w sprawie obwinionego rodzi wątpliwość już co do spełnienia przesłanki przedmiotowej pytania prawnego. Niniejsze pytanie prawne zostało wniesione do Trybunału Konstytucyjnego w ramach błędnie wszczętego przed Wojskowym Sądem Garnizonowym w Lublinie postępowania w sprawie obwinionego. Z pytania prawnego wynika, że pytający sąd nie ma kompetencji do rozpoznania sprawy, na kanwie której złożył pytanie prawne. W konsekwencji niemożliwe jest, aby niniejsze pytanie prawne spełniało przesłankę przedmiotową.
Z przytoczonych w punkcie 1.2. (w części II niniejszego uzasadnienia) regulacji (art. 10 i art. 86a k.p.w.) wynika, że co do zasady w sprawach wykroczeń popełnionych przez żołnierzy w czynnej służbie wojskowej orzekają w pierwszej instancji wojskowe sądy garnizonowe (art. 10 § 1 pkt 1 k.p.w.). Wynikające z art. 86a § 4 k.p.w. odstępstwo od tej zasady oznacza, że wszystkie wykroczenia popełnione przez żołnierzy w warunkach określonych w tym przepisie są rozpoznawane tylko w postępowaniu dyscyplinarnym, w którym rozstrzyga – w pierwszej instancji – przełożony dyscyplinarny lub organ wojskowy uprawniony do orzekania o ukaraniu, a w drugiej instancji – wyższy przełożony dyscyplinarny – (art. 58 i art. 65 ust. 1 ustawy o dyscyplinie wojskowej). Wojskowy Sąd Garnizonowy występuje w tym postępowaniu jako organ odwoławczy w wyjątkowych przypadkach (art. 65 ust. 2 pkt 2 i ust. 3 ustawy o dyscyplinie wojskowej).
Skoro pytający sąd nie jest właściwy do rozpoznania sprawy, to nie sposób uznać, że zakwestionowany art. 86a § 4 k.p.w. będzie mógł być bezpośrednio zastosowany przez sąd dla rozstrzygnięcia zawisłej sprawy. Wobec braku kompetencji sądu do rozpoznania sprawy nie może być mowy o spełnieniu przesłanki przedmiotowej pytania prawnego (zob. postanowienie TK z 16 grudnia 2009 r., sygn. P 85/08). Pytanie prawne sądu w powołanej sprawie o sygn. P 85/08 dotyczyło art. 159 k.p.k., który powierza kontrolę zarządzeń prokuratora o odmowie dostępu do akt postępowania przygotowawczego prokuratorowi bezpośrednio przełożonemu, tymczasem zażalenie zostało skierowane do sądu. Trybunał stwierdził, że przedmiotem pytania prawnego uczyniono art. 159 k.p.k., który z uwagi na brak kompetencji sądu do rozpoznania sprawy nie będzie miał w niej bezpośredniego zastosowania. W tej sytuacji pytanie prawne nie wykazuje także relewantnego związku między rozpoznaniem danej sprawy a rozstrzygnięciem przez Trybunał Konstytucyjny o konstytucyjności zakwestionowanego przepisu – OTK ZU nr 11/A/2009, poz. 176). Do podobnej konkluzji należy dojść na tle niniejszego postępowania. Oczywiście nie oznacza to, że w ogólności pytanie prawne nie może dotyczyć przepisu, który dotyczy właściwości sądu; musi jednak chodzić o właściwość sądu wyznaczaną przez zakwestionowany przepis (z mocy wyraźnego wskazania w tym przepisie właściwości tegoż sądu).
W wyroku z 30 czerwca 2003 r., sygn. P 1/03, Trybunał ocenił przepis, który przesądzał o właściwości pytającego sądu. Odwrotnie jednak niż w niniejszej sprawie, sąd zadający pytanie prawne w sprawie o sygn. P 1/03 był umocowany na mocy zakwestionowanego przepisu do rozpoznania sprawy i w wypadku stwierdzenia niekonstytucyjności przepisu nie byłby właściwy do rozpoznawania spraw określonych w kwestionowanym przepisie (OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 56). Na tle niniejszej sprawy sąd pyta jednak o przepis, który wskazuje, jako właściwe, postępowanie dyscyplinarne, a zatem nie dotyczy właściwości pytającego sądu w momencie zadawania pytania.
1.4.2. Jak wielokrotnie wskazywał Trybunał Konstytucyjny, musi istnieć ścisły związek między indywidualną sprawą rozpoznawaną przez pytający sąd a wątpliwością co do konstytucyjności aktu normatywnego, która pojawiła się właśnie na kanwie tej sprawy. Ów związek przejawiać się powinien w zależności między odpowiedzią na pytanie prawne a rozstrzygnięciem konkretnej sprawy toczącej się przed pytającym sądem (wyrok z 7 października 2008 r., sygn. P 30/07, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 135).
W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego przyjęto, że „Sąd zadający Trybunałowi pytanie o konstytucyjność może, jako przedmiot wątpliwości, wskazać każdy przepis, którego wykorzystanie sąd rozważa lub zamierza rozważyć (w zależności od tego, czy przemawiają za tym względy jego konstytucyjności) w trakcie przebiegu interpretacji i stosowania prawa przez sąd orzekający, a więc przy poszukiwaniu przez sąd normy jednostkowego rozstrzygnięcia sprawy” (wyrok z 1 lipca 2003 r., sygn. P 31/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 58). Wątpliwości konstytucyjne pytającego sądu mogą zatem dotyczyć zarówno przepisów prawa materialnego, jak i procesowego (zob. np. wyrok z 20 maja 2008 r., sygn. P 18/07, OTK ZU nr 4/A/2008, poz. 61); zagadnień wpadkowych rozstrzyganych przez sąd, o ile ewentualne orzeczenie o konstytucyjności normy dotyczącej tych zagadnień może wywrzeć wpływ na treść rozstrzygnięcia sprawy zawisłej przed pytającym sądem (zob. np. wyroki TK z: 28 lutego 2006 r., sygn. P 13/05, OTK ZU nr 2/A/2006, poz. 20 – pytanie dotyczyło przepisu o trybie doręczania pism procesowych i 24 czerwca 2008 r., sygn. P 8/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 84 – pytanie dotyczyło przepisu określającego przesłankę wyłączenia sędziego). W postanowieniu z 10 czerwca 2009 r., sygn. P 4/09, Trybunał umorzył postępowanie stwierdzając, że wskazane w petitum pytania prawnego przepisy pozostają poza merytorycznym zakresem powództwa i nie mogą one zostać wykorzystane w procesie subsumpcji w zawisłej przed sądem sprawie, gdyż mają charakter norm kompetencyjnych; kwestionowane przepisy określały mechanizm przydziału spraw sędziom sądów powszechnych (OTK ZU nr 6/A/2009, poz. 93).
1.4.3. Na tle powyższych ustaleń nie sposób uznać, że istnieje zależność między odpowiedzią na pytanie prawne Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie a rozstrzygnięciem sprawy toczącej się przed sądem. Zależność taka powinna być bowiem oparta na odpowiedniej relacji między treścią kwestionowanego przepisu i stanem faktycznym sprawy, w związku z którą przedstawione zostało pytanie prawne. Pytanie prawne jest tylko wtedy relewantne, gdy ewentualne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o konstytucyjności zakwestionowanego przepisu może wywrzeć bezpośredni wpływ na rozstrzygnięcie konkretnej sprawy, w związku z którą je przedstawiono. Przedmiotem pytania prawnego może być tylko taki przepis, którego wyeliminowanie z porządku prawnego w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego wywrze wpływ na treść rozstrzygnięcia sprawy, w związku z którą przedstawiono pytanie prawne (zob. postanowienie TK z 20 listopada 2008 r., sygn. P 18/08 oraz powołane tam wcześniejsze orzeczenia TK).
Skłaniając się do szerokiej interpretacji przesłanek określonych w art. 193 Konstytucji i art. 3 ustawy o TK (pozostając w ten sposób w opozycji do stanowiska wyrażonego przez Sejm), należy mieć na względzie, że pytanie prawne sądu musi dotyczyć sfery jego działania; nie może zatem odnosić się do przepisu, który wskazuje na właściwość innego organu, bo w ten sposób zmierza do abstrakcyjnej kontroli przepisów.
Chociaż art. 86a § 4 k.p.w. został ostatecznie zamieszczony w rozdziale 14 k.p.w. dotyczącym postępowania w sprawach osób podlegających orzecznictwu sądów wojskowych, to zgodnie z rządowym projektem ustawy o dyscyplinie wojskowej miał być dodany jako art. 10a tego kodeksu (nie było tam § 4), a zatem korelowałby m.in. z art. 10 k.p.w. określającym „właściwość i skład sądu” (tytuł rozdziału 1 k.p.w.).
Trafnie zwraca uwagę Prokurator Generalny, że cytowany wcześniej art. 10 § 1 pkt 1 lit. c k.p.w. przewiduje generalną zasadę odpowiedzialności żołnierza przed wojskowym sądem garnizonowym za wykroczenie, popełnione podczas użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa, co koresponduje z konstytucyjną zasadą sprawowania wymiaru sprawiedliwości przez sądy, także w sprawach o wykroczenia (art. 175 ust. 1 Konstytucji). Z drugiej jednak strony zasada ta została w całości zanegowana przez zaskarżony art. 86a § 4 k.p.w., który wśród warunków, przewidujących wyłączną odpowiedzialność dyscyplinarną (a nie sądową) żołnierza za wykroczenie, wymienia wprost te, które wynikają właśnie z art. 10 § 1 pkt 1 lit. c k.p.w. Co więcej, art. 3 pkt 4 ustawy o dyscyplinie wojskowej nadal definiuje „przewinienie dyscyplinarne” (podlegające rozpoznaniu w postępowaniu dyscyplinarnym) jako naruszenie dyscypliny wojskowej w wyniku działania lub zaniechania działania, które nie jest przestępstwem lub wykroczeniem albo przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym, co sugeruje, że postępowanie dyscyplinarne nie jest właściwe w sprawach wykroczeń. Wyłączenie przez art. 86a § 4 k.p.w. stosowania § 3 oznaczać mogłoby, że organ dyscyplinarny byłby także właściwy do orzekania, w ramach postępowania dyscyplinarnego, o środkach karnych w postaci zakazu prowadzenia pojazdu, przepadku przedmiotów lub nawiązki, co ma znaczenie szczególnie wówczas, gdy orzeczenie któregoś z tych środków jest obligatoryjne. Taka kompetencja nie przysługuje wojskowym organom dyscyplinarnym. Dla porządku tylko dodaje Prokurator Generalny, że przepis rangi konstytucyjnej (art. 46) dopuszcza przepadek rzeczy tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu. Brak działań ustawodawcy w kierunku dostosowania powyższych przepisów do treści dodanego § 4 w art. 86a k.p.w. spowodował, że w systemie prawnym funkcjonują niekorespondujące ze sobą przepisy.
Prokurator Generalny podkreślił, że stan taki nie zaistniałby, gdyby nowelizacja kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia ograniczyła się do proponowanej w rządowym projekcie ustawy o dyscyplinie wojskowej, która dodawała odpowiednik obecnego art. 86a k.p.w., składający się z trzech paragrafów. Dodanie czwartego członu, w postaci zaskarżonego § 4 tego przepisu sprawiło, że nieznowelizowany równocześnie art. 10 § 1 pkt 1 lit. c k.p.w., stał się normą pustą.
Natomiast wejście w życie art. 86a § 4 k.p.w., jak słusznie zauważa Prokurator Generalny, pociągnęło za sobą określone konsekwencje. Nakazanie w tym przepisie wyłącznego stosowania § 2 (z pominięciem § 1) nie tylko pozbawia dowódcę jednostki wojskowej lub kierownika instytucji cywilnej uprawnienia do oceny, czy ściganie wykroczenia jest czy nie jest w konkretnej sprawie uzasadnione, lecz wręcz obliguje te podmioty do zaniechania żądania ścigania wykroczenia w trybie unormowanym w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia.
Przytoczona argumentacja potwierdza również występujący na tle tej konkretnej sprawy brak kompetencji Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie do rozpoznania wniosku o ukaranie obwinionego żołnierza.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, analiza niniejszego pytania prawnego, zarówno argumentów przytoczonych w treści uzasadniania, jak i stanu faktycznego, na kanwie którego pytanie zostało złożone, prowadzi do wniosku, że nie zostały spełnione, ani przesłanka przedmiotowa, ani funkcjonalna pytania prawnego. Od odpowiedzi Trybunału Konstytucyjnego na pytanie prawne sądu nie zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem, sąd pyta bowiem o przepis, który wskazuje na brak kompetencji sądu do rozstrzygania w tej konkretnej sprawie.


W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny postanowił na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.