Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1341/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 grudnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia SA Wiesława Kuberska

Sędziowie:

SA Lilla Mateuszczyk

SA Anna Beniak (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sądowy Katarzyna Olejniczak

po rozpoznaniu w dniu 2 grudnia 2014 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. S. (1) prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Usługowo - Handlowe (...) M. S. (1) w W.

przeciwko R. M. (1) prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą R. M. (1) (...) we W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 17 czerwca 2014 r., sygn. akt X GC 1134/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od R. M. (1) prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą R. M. (1) (...) we W. na rzecz M. S. (1) prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Usługowo - Handlowe (...) M. S. (1) w W. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

3.  przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz radcy prawnego M. W. kwotę 6.642 (sześć tysięcy sześćset czterdzieści dwa) złote brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 1341/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 czerwca 2014 roku w sprawie
z powództwa M. S. (1) przeciwko R. M. (1) o zapłatę, Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał w mocy nakaz zapłaty wydany przez Sąd Okręgowy w Łodzi
w postępowaniu nakazowym w dniu 10 września 2013 roku w sprawie
o sygnaturze X GNc 938/13 w całości oraz orzekł o kosztach procesu.

Powyższy wyrok został wydany w oparciu o poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne, a z których wynika, że powódka M. S. (1) prowadzi działalność gospodarczą pod nazwa Przedsiębiorstwo Usługowo – Handlowe (...) w W..

Pozwana R. M. (1) ma zarejestrowaną działalność gospodarczą pod nazwą R. M. (1) „Euro (...) we W.. W zakresie usług instalacyjnych działalnością firmy powódki zajmuje się faktycznie jej mąż M. S. (2), który ma pełnomocnictwo od żony do prowadzenia spraw firmy. Powódka osobiście zajmuje się natomiast działalnością z zakresu usług pielęgniarskich. Działalnością firmy pozwanej faktycznie zajmuje się jej syn R. M. (2).

Firma powódki otrzymała zlecenie od firmy (...) na wykonanie geomembrany do zbiorników budowanych przez tę firmę w Rumunii. Dla potrzeb wykonania geomembrany niezbędna była folia specjalistyczna (...).

R. A. (1) jest pracownikiem firmy (...) i jednocześnie krewnym R. M. (2) i R. M. (1). Pośredniczył on w złożeniu przez firmę powódki zamówienia na folię specjalistyczną (...) w firmie pozwanej. Rozmowa na temat zakupu foli i jej dostarczenia przez pozwaną miała miejsce przy okazji spotkania rodzinnego R. A. z R. i R. M. (2). Wszystkimi sprawami z tym związanymi zajmował się R. M. (2).

W wyniku złożenia tego zamówienia przez firmę powódki M. S. (2) dokonał przelewu kwoty 218.632,50 złotych na konto firmy pozwanej. Zamówiona przez powódkę folia nigdy nie została na budowę dostarczona.

Ponieważ brak folii hamował wykonanie robot w Rumunii R. A. (1) i T. K. (1) zamówili ponownie folię i zapłacili za nią z własnych pieniędzy. R. A. (1) wielokrotnie kierował do R. M. (2) wezwania ustne w tym drogą telefoniczną do zwrotu wpłaconej zaliczki. Z powodu niedostarczenia folii firma pozwanejh wystawiła fakturę korygującą na kwotę wpłaconej zaliczki w dniu 28 września 2011 roku. Kwota wpłaconej zaliczki nigdy nie została przez pozwaną zwrócona.

W dniu 17 stycznia 2012 roku powódka wystosowała do pozwanej wezwanie przedsądowe do zwrotu kwoty dochodzonej pozwem.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie załączonych do akt dokumentów prywatnych, których treść wiarygodność ani moc dowodowa nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Ponadto sąd poczynił ustalenia na podstawie zeznań przesłuchanych świadków. Zeznania wszystkich świadków
w tym również R. M. (2) są zgodne, co do tego, iż na konto firmy pozwanej została przez powódkę wpłacona zaliczka w kwocie 218.632,50 złotych.

Sąd pierwszej instancji odmówił natomiast wiary zeznaniom świadka R. M. (2), co do tego, że folia została przez niego zamówiona
i dostarczona do Rumunii na miejsce realizowania kontraktu. Świadek nie potrafił podać ani nazwy firmy, która miałaby dostarczyć folię ani też przedstawić jakiegokolwiek dokumentu, potwierdzającego zamówienie folii i zapłacenie za nią. Ponadto jego zeznania w tym zakresie stoją w oczywistej sprzeczności z zeznaniami wszystkich pozostałych świadków.

Wszyscy pozostały świadkowie tj. R. A., M. S. i T. K. zgodnie i konsekwentnie zeznali, że folia, która według słów R. M. (2) była przez niego zamówiona, nigdy nie została dostarczona na budowę. Zeznania te znajdują potwierdzenie w fakcie wystawienia przez pozwaną faktury korygującej z dnia 28 września 2011 roku.

Na podstawie art. 302 k.p.c. Sąd Okręgowy pominął dowód z zeznań strony pozwanej dopuszczony postanowieniem z 27 marca 2014 roku. Pozwana mimo prawidłowego wezwania nie stawiła się na rozprawie w dniu 5 czerwca 2014 roku. Pełnomocnik pozwanej wskazał na rozprawie w dniu 5 czerwca 2014 roku na pewne okoliczności dotyczące stanu zdrowia pozwanej jednakże okoliczności te nie zostały w żaden sposób potwierdzone ani tez nawet uprawdopodobnione.

Zgodnie z treścią przepis art. 214 k.p.c. nieobecność strony z powodu stanu zdrowia winna być udokumentowana stosownym zaświadczeniem wydanym przez lekarza sądowego. Zaświadczenia takiego pozwana nie przedstawiła. Zatem jej nieobecność na rozprawie w dniu 5 czerwca 2014 roku należało uznać za nieusprawiedliwioną.

Niezależnie od powyższego, wskutek przeprowadzonego przez Sąd Okręgowy postępowania dowodowego, w granicach wniosków stron w zakresie dokumentów i zeznań powołanych przez obie strony procesu świadków wszystkie okoliczności sprawy zostały w ocenie tego Sądu w sposób dostateczny wyjaśnione i dalsze odraczanie rozprawy w celu przeprowadzenia w drodze pomocy sądowej dowodu li tylko z zeznań strony pozwanej, który to dowód
z zasady jest dowodem o subsydiarnym charakterze prowadziłoby jedynie do niczym nieuzasadnionego przedłużania postępowania.

W świetle powyższych okoliczności, Sąd Okręgowy uznał, że powództwo jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie w całości.

Wobec braku w sprawie jednoznacznych ustaleń pozwalających przyjąć,
że powódka złożyła skuteczne oświadczenie o odstąpieniu od zawartej pomiędzy stronami umowy sprzedaży, Sąd I instancji stwierdził, że podstawy prawnej roszczeń strony powodowej upatrywać należy w przepisach art. 405 i następnych kodeksu cywilnego dotyczących tzw. bezpodstawnego wzbogacenia.

Na tle poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy uznał,
że w rozpoznawanej sprawie zachodzi przypadek nienależnego świadczenia polegający na tym, iż zamierzony cel świadczenia w postaci zamówienia folii specjalistycznej na potrzeby realizowanej przez powódkę umowy nie został zrealizowany. Wobec powyższego należało stwierdzić, że pozwana zobowiązana jest do zwrotu tego, co otrzymała od powódki tj. kwoty 218.632,50 złotych
i dlatego na podstawie art. 496 k.p.c. Sąd pierwszej instancji utrzymał w mocy wydany uprzednio nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym.

O odsetkach ustawowych od dochodzonej należności sąd orzekł na podstawie przepisu art. 481 k.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana, zaskarżając go
w części uwzględniającej powództwo tj. utrzymującej w mocy nakaz zapłaty wydany przez Sąd Okręgowy w Łodzi w postępowaniu nakazowym w dniu
10 września 2013 roku w sprawie o sygnaturze akt X GNc 938/13 w całości (punkt l wyroku) oraz w części zasądzającej od R. M. (1) na rzecz M. S. (1) odsetki (punkt 2 wyroku).

Skarżąca podniosła zarzuty naruszenia:

I.  przepisów prawa procesowego, mających istotny wpływ na wynik sprawy:

1)  art. 227 k.p.c. w związku z 217 § 3 k.p.c. poprzez uznanie przez Sąd pierwszej instancji, że wniosek dowodowy pełnomocnika pozwanej złożony na rozprawie w dniu 5 czerwca 2014 roku o zobowiązanie R. M. (2) do przedłożenia dokumentacji związanej z realizacją całego zamówienia folii oraz przedłożenia kopii umowy o pracę/zlecenia nie dotyczy faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, pomimo że przedmiotem dowodu był fakt prawidłowego umocowania R. M. (2) do działania w imieniu
i na rzecz pozwanej R. M. (1), co skutkowało oddaleniem tego wniosku na rozprawie w dniu 5 czerwca 2014 roku, mimo
że okoliczności sporne między stronami nie zostały dostatecznie wyjaśnione,

2)  art. 233 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów
i wyprowadzenie niezgodnych z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki wniosków, w szczególności przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że:

- folia specjalistyczna (...) nie została zamówiona przez R. M. (2) ani nie została dostarczona do Rumunii na miejsce realizowania kontraktu, podczas gdy z zeznań świadka R. M. (2) wynika, że to on zajmował się znalezieniem dostawcy folii i po jego znalezieniu dostarczył folię na miejsce realizowania kontraktu,

- stroną pozwaną w niniejszej sprawie jest R. M. (1) prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą (...), podczas gdy
z okoliczności sprawy wynika brak legitymacji procesowej biernej strony pozwanej,

- po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, w granicach wniosków stron w zakresie dowodów z dokumentów oraz zeznań świadków, w sposób dostateczny zostały wyjaśnione wszystkie okoliczności sprawy, podczas gdy Sąd pominął dowód z przesłuchania strony pozwanej oraz zobowiązanie do przedłożenia dokumentów potwierdzających umocowanie do działania, a dowody te były istotne dla wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy,

3)  art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 233 k.p.c. poprzez niezawarcie
w uzasadnieniu wyroku wskazania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w zakresie oddalenia wniosków dowodowych pełnomocnika pozwanego jak i przyczyn, dla których sąd odmówił ich uwzględnienia,

4)  art. 299 k.p.c. w związku z art. 302 k.p.c. poprzez niezarządzenie dowodu z przesłuchania strony pozwanej w miejscu jej zamieszkania
z uwagi na zły stan zdrowia R. M. (1), mimo istnienia niewyjaśnionych istotnych dla rozstrzygnięcia faktów dotyczących zawarcia i realizacji zamówienia;

II. naruszenie przepisów prawa materialnego:

1)  art. 405 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że pozwana uzyskała od powódki korzyść majątkową w postaci środków pieniężnych, nie realizując swojego zobowiązania względem niej, podczas gdy z zeznań świadka R. M. (2) wynika, że folia została dostarczona do Rumunii na miejsce realizowania kontraktu,

2)  art. 410 § l i 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie przez Sąd pierwszej instancji, iż w niniejszej sprawie zachodzi przypadek nienależnego świadczenia polegający na tym, iż zamierzony cel świadczenia w postaci zamówienia folii specjalistycznej na potrzeby realizowanej przez powódkę umowy nie został zrealizowany, w sytuacji, gdy brak jest podstaw do takiego twierdzenia.

Na podstawie art. 368 § l pkt 4 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c. pozwana wniosła o zobowiązanie M. S. (2) do złożenia dokumentów potwierdzających umocowanie świadka do działania w imieniu i na rzecz powódki M. S. (1), zobowiązanie R. M. (2) do złożenia dokumentów potwierdzających umocowanie świadka do działania w imieniu
i na rzecz pozwanej R. M. (1), podnosząc że potrzeba powołania wynikła dopiero na tym etapie postępowania, z uwagi na fakt, iż na rozprawie toczącej się przed Sądem Okręgowym w Łodzi w dniu 5 czerwca 2014 roku świadkowie M. S. (2) i R. M. (2), zeznali, iż mają pełnomocnictwo do działania
w imieniu strony powodowej i pozwanej, a Sąd na powyższym terminie zamknął rozprawę.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części uwzględniającej powództwo tj. utrzymującej nakaz zapłaty w mocy i zasądzającej od pozwanej na rzecz powódki odsetki ustawowe poprzez uchylenie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym wydanego w dniu 10 września 2013 roku w sprawie o sygnaturze akt X GNc 938/13 przez Sąd Okręgowy w Łodzi X Wydział Gospodarczy i oddalenie powództwa w całości oraz o przyznanie pełnomocnikowi pozwanej kosztów pomocy prawnej świadczonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, podnosząc, że koszty te nie zostały uiszczone w całości ani w części.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podzielił w całości ustalenia faktyczne i rozważania jurydyczne Sądu Okręgowego dokonane w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu drugiej instancji podnoszone przez pozwaną w apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego i materialnego nie są trafne.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów naruszenia przepisów postępowania, ponieważ dopiero prawidłowo ustalony stan faktyczny umożliwia właściwe zastosowanie prawa materialnego.

W orzecznictwie wskazuje się, że dla skuteczności zarzutu naruszenia
art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu. W szczególności strona skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 grudnia 2006 r., sygn. akt VI ACa 567/06, LEX nr 558390). Skarżący może tylko wskazywać, posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi, że Sąd rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego i że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18.06.2004 r., sygn. akt II CK 369/03, LEX nr 174131).

Uwzględnienie przez Sąd w ocenie materiału dowodowego powszechnych
i obiektywnych zasad doświadczenia życiowego nie usprawiedliwia zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów na tej tylko podstawie,
że indywidualne i subiektywne doświadczenia strony są od tych zasad odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 sierpnia 1999 r., sygn. akt II UKN 76/99, OSNP 2000 nr 19 poz. 732). Zatem pozwana powinna była wykazać
w wywiedzionej apelacji, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 października 2012 r., sygn. akt I ACa 209/12, LEX nr 1223145).

Należy nadto podkreślić, że jeśli tylko z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Jedynie wówczas, gdy brak jest logiki w wysnuwaniu wniosków ze zgromadzonego materiału dowodowego lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza reguły logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2005 roku, sygn. akt IV CK 122/05, LEX nr 187124; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 maja 2013 roku, sygn. akt I ACa 1466/12).

Skarżąca w wywiedzionej apelacji zarzuciła natomiast brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i wyprowadzenie niezgodnych
z doświadczeniem życiowym i zasadami logiki wniosków. Nie ma jednak racji apelująca w zakresie w jakim zarzuca błędne przyjęcie przez Sąd Okręgowy,
że specjalistyczna folia (...) nie została zamówiona przez R. M. (2) ani też dostarczona na miejsce realizowania kontraktu do Rumunii. Z zeznań powołanych w sprawie świadków wprost wynika, że zamówienie nie zostało zrealizowane. R. A. (1) podał, że pod koniec sierpnia firma (...) wpłaciła (...) zaliczkę na zamówioną folię w wysokości odpowiadającej całej cenie, czyli 177.000 złotych plus VAT. Umowa nigdy nie została jednak wykonana. Folia nigdy nie została dostarczona na miejsce inwestycji w Rumunii. Także pieniądze wpłacone tytułem ceny nie zostały zwrócone (k. 90 – 91). Powyższe znalazło także potwierdzenie w zeznaniach T. K. (1), który podał, że firma (...) wpłaciła całą cenę, a folia miała w ciągu 7 – 8 dni być dostarczona do Rumunii. Dostawa jednak nie nastąpiła (k. 91). Także M. S. (2) zeznał, że wpłacił kwotę odpowiadającą ilości zamówionej folii. Folia ta nie została dostarczona. Kontrakt w R. został jednak zrealizowany, ponieważ T. K. (1) oraz R. A. (1) wraz z trzecim wspólnikiem postanowili złożyć zamówienie na folię we własnym zakresie i pokryć jego koszty, wykładając na ten cel własne środki pieniężne (k. 90 – 91 i 126).

Wobec powyższego należało stwierdzić, że słusznie Sąd Okręgowy uznał za niewiarygodne zeznania R. M. (2) co do tego, że folia została przez niego zamówiona i dostarczona do Rumunii na miejsce realizowania kontraktu. R. M. składając to zeznanie stwierdził, że zapłacił za folię, ale ona raczej nie dotarła do Rumunii, bo wydzwaniał do niego R. A.. Po tygodniu okazało się, że folia już jest i można wykonać pracę ( zeznania 1:00:29- 1:00:31 minuta rozprawy) W dalszej części zeznań świadek podał, że dla niego było coś nie tak, bo folia najpierw nie dotarła, a po tygodniu już była, to jego zdaniem folia, która dotarła na budowę, pochodziła od niego ( zeznania 1:12:50 minuta rozprawy). Tego rodzaju zeznania nie wskazują na wiedzę świadka, ale wyłącznie na jego wnioskowanie, że skoro po tygodniu folia dotarła na budowę, to zapewne było to folia zamówiona przez niego. Tego rodzaju domniemania świadka nie mogą być uznane za dowód dostarczenia zamówionego towaru, zwłaszcza w kontekście jednolitych zeznań pozostałych świadków o niedostarczeniu folii przez firmę pozwanej i sfinansowaniu jej nabycia przez R. A. i T. K..

Zauważyć też należy, że R. M. nie potrafił podać nazwy firmy, w której dokonał zamówienia folii, ani nazwiska osoby, której jakoby we własnym domu przekazał w gotówce ponad 218.000 zł, jako ceny zamówienia. Nie przedstawił także żadnego dokumentu, który potwierdzałby fakt złożenia zamówienia, bądź fakt zapłaty dostawcy za folię. Nie ma też dowodu pobrania przez R. M. z konta firmy matki, wpłaty dokonanej przez powódkę i tym samym wykazania możliwości przekazania gotówki we własnym domu, nieznanemu człowiekowi, bez pokwitowania. W zestawieniu z pozostałym dowodami tworzącymi logiczną całość zeznania R. M. (2) są całkowicie niewiarygodne. Pozostają tez w rażącej sprzeczności z niekwestionowanym wystawieniem przez pozwaną w porozumieniu z R. M. faktury korygującej z dnia 28 września 2011 roku (k. 9).

Nie mogły odnieść także zamierzonego skutku zarzuty skarżącej, że Sąd Okręgowy błędnie przyjął, że stroną pozwaną w niniejszej sprawie jest R. M. (1) prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą (...), podczas gdy w ocenie pozwanej z okoliczności sprawy wynika brak jej legitymacji procesowej biernej. Umyka bowiem uwadze apelującej, że podstawę rozstrzygnięcia w omawianej sprawie stanowią przepisu kodeksu cywilnego dotyczące nienależnego świadczenia, a fakt wpłacenia dochodzonej kwoty przez powódkę na konto firmowe pozwanej nigdy nie był kwestionowany, podobnie jak poza sporem pozostawało wystawienie przez pozwaną faktury korygującej. Strona powodowa wykazała też ponad wszelką wątpliwość, że folia, która miała być dostarczona za pieniądze przekazane przez powódkę nigdy nie dotarła na plac budowy. Odbiorcą przelewu powódki i sprzedawcą miała być R. M. (1) prowadząca działalność pod nazwą (...) (k. 8 i 9). Skoro zamówiony towar nigdy nie został dostarczony przez firmę pozwanej, to tylko ona jest legitymowana biernie w procesie o zwrot kwity przekazanej na poczet planowanej transakcji .

Z tych też względów Sąd drugiej instancji uznał za chybiony zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. w związku z art. 217 § 3 k.p.c.

Stosownie bowiem do treści art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Treść tego przepisu wskazuje zatem na przedmiot postępowania dowodowego przepro­wadzanego przez Sąd określając, jakie fakty mają „zdatność” dowodową, a więc które zjawiska świata zewnętrznego, jakie okoliczności oraz stany i stosunki mogą być przedmiotem dowodzenia w konkretnym procesie cywilnym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1998 r., sygn. akt II CKN 683/97, LEX nr 322007).

Ocena, które fakty mają dla rozstrzygnię­cia sprawy istotne znaczenie,
jest uzależniona od tego, jakie to są fakty, a także od tego, jak sformułowana
i rozumiana jest norma prawna, którą zastosowano przy rozstrzygnięciu sprawy. Stan faktyczny w każdym postępowaniu jest oce­niany w aspekcie przepisów prawa materialnego. Przepisy te wyznaczają zakres koniecznych ustaleń faktycznych, które powinny być w sprawie dokonane. P.­pisy prawa materialnego mają też decydujące znaczenie dla oceny, czy określone fakty, jako ewentualny przedmiot dowodu, mają wpływ na treść orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2000 r., sygn. akt I CKN 975/98, LEX nr 50825).

Wypada jedynie podkreślić, że konstatacja tego rodzaju, iż przywołany przepis został naruszony przez sąd rozpoznający sprawę byłaby uzasadniona dopiero wtedy, gdyby zostało wykazane przez stronę, że Sąd przeprowadził dowód bądź na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź gdy odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie
w sprawie, wadliwie oceniając, iż nie mają one takiego charakteru (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 listopada 2008 r., sygn. akt II PK 47/08, LEX nr 500202; z dnia 14 maja 2008 r., sygn. akt II PK 322/07, LEX nr 491383).

Tymczasem nie sposób przyjąć w realiach sprawy, że Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych o zobowiązanie R. M. (2) do przedłożenia dokumentów dotyczących jego umocowania do zawarcia umowy oraz dokumentacji dotyczącej realizacji tejże umowy.

Należy bowiem zaakcentować, że stosownie do treści art. 217 § 2 k.p.c. Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Przepis art. 217 § 1 k.p.c. dotyczy jednak postępowania stron, określając ich uprawnienia i obowiązki
w postępowaniu dowodowym oraz nakładając na nie, między innymi obowiązek przytaczania okoliczności faktycznych i dowodów w określonym czasie i pod określonymi rygorami procesowymi, nie odnosi się do Sądu i nie określa jego uprawnień ani obowiązków, w konsekwencji nie może być więc przez Sąd naruszony. Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo
że występują inne wyjątkowe okoliczności (art. 207 § 6 k.p.c.).

W konsekwencji Sąd drugiej instancji uznał, że trafnie Sąd Okręgowy oddalił zgłoszony wniosek dowodowy, skoro przedmiotem dowodu miał być fakt prawidłowego umocowania R. M. (2) do działania w imieniu i na rzecz pozwanej, co istotnie nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Pozwana nie podnosiła zarzutu zawarcia umowy o dostarczenie folii przez osobę nieuprawnioną, jak również nie kwestionowała otrzymania od powódki umówionej zapłaty w kwocie 218.632,50 zł oraz przyznała fakt podpisania faktury korygującej. Tym samym potwierdzenie zeznań zgłoszonego przez nią świadka R. M. (2), że dysponował pełnomocnictwem od matki uprawniającym go do prowadzenia spraw jej firmy nie miało znaczenia dla orzekania o przedmiocie pozwu.

Trzeba też wskazać, że choć w apelacji skarżąca także wnosiła o dopuszczenie tego dowodów, wniosek ten nie mogły zostać uwzględniony, gdyż nie zostały wykazane przesłanki uzupełnienia postępowania dowodowego przed Sądem drugiej instancji. Zgodnie bowiem z treścią art. 381 k.p.c. Sąd drugiej instancji uprawniony jest do pominięcia nowych dowodów, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Tym niemniej w ocenie Sądu Apelacyjnego zgłoszony dowód miałby służyć ustaleniu okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Nie zasługiwał także na uwzględnienie zarzut pozwanej naruszenia art. 299 k.p.c. w związku z art. 302 k.p.c. Zasadą w procesie cywilnym jest,
że w pierwszej kolejności następuje przeprowadzenie dowodów zawnioskowanych przez powoda, jako stronę inicjującą proces, którą obciąża ciężar udowodnienia twierdzonych faktów po myśli art. 6 k.c., a dopiero potem dowodów zawnioskowanych przez pozwanego podejmującego obronę. Określone okoliczności mogą okazać się niesporne, przyznane lub nieistotne dla rozstrzygnięcia. Na przewodniczącym oraz sądzie ciążą obowiązki w zakresie przygotowania i przebiegu postępowania oraz właściwego kierowania rozprawą, a także obowiązek koncentracji materiału dowodowego, realizowany w ramach uprawnień przewidzianych w przepisach kodeksu postępowania cywilnego, zwłaszcza w art. 207 k.p.c. oraz 217 k.p.c. Naruszenie przepisów prawa procesowego w toku prowadzenia postępowania w sprawie może być podstawą zarzutu zgłoszonego w trybie art. 162 k.p.c., który implikuje możliwość powoływania się na te uchybienia w dalszym toku postępowania.

Z treści art. 162 k.p.c. wynika jednak, że strona ma obowiązek zwrócić uwagę sądowi na uchybienie przepisom postępowania. Oznacza to, że nie jest wystarczające zwrócenie się do sądu o zaprotokołowanie, że strona zgłasza i wnosi o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Zastrzeżenie będzie skuteczne, jeżeli strona wskaże przepisy, które sąd, jej zdaniem, naruszył (por. teza 3 wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2013 r., sygn. akt V CSK 544/12, opubl. LEX nr 1438426, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., sygn. akt III CZP 55/05, opubl. OSNC z 2006 r., z. 9, poz. 144, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2006 r., sygn. akt V CSK 237/06 - nie publ.).

W realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy trafnie pominął dowód z przesłuchania strony pozwanej, wobec jej niestawiennictwa na terminie rozprawy i nie wykazania niemożności stawienia się na rozprawie w sposób szczegółowo omówiony przez Sąd I instancji. Nadto jak trafnie wskazał Sąd w uzasadnieniu wyroku, sporne okoliczności zostały dostatecznie wyjaśnione, a dalsze odraczanie rozprawy w celu przeprowadzenia dowodu z zeznań strony pozwanej w drodze pomocy sądowej, prowadziłoby li tylko do nieuzasadnionego przedłużania postępowania. Dodać jeszcze można, że zgłoszony przez pozwaną w zarzutach od nakazu zapłaty wniosek o jej przesłuchanie zmierzał do wykazania, że nie doszło do zwrotu towaru (k-34), co przyznała strona powodowa ( k-54).

Konkludując zdaniem Sądu drugiej instancji pozwana nie zdołała zakwestionować - z punktu widzenia określonych w art. 233 § 1 k.p.c. kryteriów oceny dowodów (zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego) dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny, jak również poczynionych na jej podstawie ustaleń faktycznych oraz wyprowadzonych wniosków. Pozwana dla uzasadnienia swoich twierdzeń zaprezentowała natomiast jedynie własną, korzystną ze swojego punktu widzenia, ocenę dowodów, co nie może stanowić wystarczającej podstawy dla uznania skuteczności zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Przedstawiona zaś przez apelującą argumentacja stanowi wyraz gołosłownej polemiki z trafnymi wnioskami, wywiedzionymi przez Sąd pierwszej instancji. Pozwana w wywodach apelacji nie wskazała bowiem na tego rodzaju okoliczności, które mogłyby stanowić taki przejaw nielogiczności czy dowolności w ocenie dowodów, że naruszałyby art. 233 k.p.c. i w konsekwencji skutkowałyby błędnymi ustaleniami stanu faktycznego.

Nie zasługiwał także na aprobatę zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.
w związku z art. 233 k.p.c. Zgodnie bowiem z powszechnie przyjmowanym
w orzecznictwie poglądem, uzasadnienie wyroku wyjaśnia przyczyny, dla jakich orzeczenie zostało wydane, jest sporządzane już po wydaniu wyroku, a zatem wynik sprawy z reguły nie zależy od tego, jak napisane zostało uzasadnienie
i czy zawiera ono wszystkie wymagane elementy. Dlatego też zarzut naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (por. wyroki Sadu Najwyższego z dnia 2 marca 2011 r. , sygn. akt II PK 202/10, LEX nr 817516;
z dnia 7 stycznia 2010 r., sygn. akt II UK 148/09, LEX nr 577847),
co nie ma miejsca w niniejszej sprawie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy zbierając materiał dowodowy, uczynił to bowiem w sposób prawidłowy w zakresie norm prawa procesowego
i wywiódł trafne wnioski jurydyczne. Dokonał przy tym precyzyjnej, wnikliwej
i niewątpliwie wszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, wskazując przy tym na dowody, na których się oparł. Swoje stanowisko w tym zakresie w sposób niebudzący wątpliwości i przekonywująco uzasadnił. Również przyczyny dla których niektórym z dowodów odmówił waloru wiarygodności umotywował w sposób pełny. W konsekwencji przedstawione przez Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu pisemne motywy rozstrzygnięcia są czytelne i odpowiadają wymogom postawionym w art. 328 § 2 k.p.c.

Przy prawidłowo określonej podstawie faktycznej rozstrzygnięcia,
za niezasadny należało uznać zarzutu naruszenia przepisu prawa materialnego tj. art. 405 k.c. i 410 k.c., podnoszony w apelacji strony pozwanej.

Stosownie do treści art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści
w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zgodnie zaś
z treścią art. 410 § 1 i 2 k.c. przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu stosuje się
w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest natomiast nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Istotą roszczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 k.c.)
i nienależnego świadczenia (art. 410 k.c.) jest przywrócenie równowagi majątkowej poprzez zwrócenie zubożonemu tego co świadczył na rzecz wzbogaconego. W judykaturze ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym ogólne przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia należy rozumieć specyficznie
w przypadku nienależnego świadczenia. Już bowiem sam fakt spełnienia świadczenia nienależnego uzasadnia roszczenie kondykcyjne. W takim przypadku nie zachodzi więc potrzeba badania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło osobę, na rzecz której świadczenie zostało spełnione (accipiensa), jak również czy majątek spełniającego świadczenie (solvensa) uległ zmniejszeniu. Uzyskanie nienależnego świadczenia wypełnia bowiem przesłankę powstania wzbogacenia, a spełnienie tego świadczenia przesłankę zubożenia.

Zdaniem Sądu drugiej instancji przeprowadzone w niniejszej sprawie szczegółowe i wnikliwe postępowanie dowodowe dało podstawę do ustalenia faktów, z których można wyprowadzić logiczny i zgodny z doświadczeniem życiowym wniosek, że powódka przekazała pozwanej środki pieniężne w kwocie 218.632,50 złotych, które zostały wpłacone w dniu 13 września 2011 roku na konto skarżącej, tytułem zapłaty za zamówioną folię (...), zaś zamierzony cel tego świadczenia nie został zrealizowany, albowiem apelująca nie dostarczyła folii na teren budowy prowadzonej w Rumunii. Nie budzi zatem wątpliwości, że po stronie pozwanej powstał obowiązek przywrócenia równowagi majątkowej naruszonej bez prawnego uzasadnienia poprzez zwrot wartości, o którą bezpodstawnie została wzbogacona.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelacje strony pozwanej, jako niezasadną.

O kosztach procesu Sąd drugiej instancji orzekł po myśli art. 98 k.p.c.
i § 6 ust. 7 oraz § 12 pkt 1 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(tekst jednolity: Dz. U. 2013 r. poz.490) i zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 5.400 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Ponadto na podstawie § 2 ust. 3 i § 6 ust. 7 oraz § 12 pkt 1 ust. 2 przywołanego rozporządzenia przyznano i nakazano wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz radcy prawnego M. W. kwotę 6.642 złotych brutto tytułem zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.