Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 148/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 stycznia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Herbert Szurgacz (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera
SSN Romualda Spyt (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku K. Sp. z o.o. w O.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Opolu
o wysokość składek,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 7 stycznia 2010 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 20 listopada 2008 r.,
I oddala skargę kasacyjną,
II zasądza od pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
na rzecz „K." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O.
kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu kasacyjnym.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 4
czerwca 2008 r. zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15
czerwca 2004 r. i ustalił, że „K.” Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością nie jest
zobowiązana do uiszczenia składek na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych,
ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych w kwocie 2.551.056,80 zł i rozstrzygnął o kosztach procesu.
Wyrok ten zapadł w następującym stanie faktycznym. „K.” Spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością w okresie od 1 stycznia 1991 r. do 31 sierpnia
2002 r. zatrudniała pracowników na budowach eksportowych w Niemczech.
Przeciętny stan zatrudnienia w latach 1998, 1999 i 2000 wynosił od 300 do 400
pracowników. W tym okresie następowała duża fluktuacja kadr i przyjmowano
nowych pracowników. Zasadą było zatrudnianie na podstawie umowy na czas
określony. Zdarzało się, że z pracownikami zawierane były kolejne umowy
terminowe. Umowy o pracę niektórych pracowników rozwiązały się z dniem 31
grudnia 1999 r., z niektórymi pracownikami zawierano kolejne umowy od 1 stycznia
1999 r. i później. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w czasie kontroli
przeprowadzonej u płatnika składek stwierdził szereg nieprawidłowości, w tym
także w zakresie obliczania składek na ubezpieczenia społeczne oraz składek na
ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych. Kontrolujący poddali szczegółowej analizie losowo wybrane akta
osobowe 41 pracowników eksportowych spośród wszystkich zatrudnionych za
granicą (997 osób) – ujętych w wykazie ubezpieczonych stanowiącym załącznik nr
45 protokołu kontroli. Dokonując szczegółowej analizy umów o pracę tych
pracowników ustalono, że umowy zwarte przed dniem 31 grudnia 1998 r. nie
zostały zmienione stosownie do art. 110 ustawy o systemie ubezpieczeń
społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm. – powoływanej
dalej jako ustawa systemowa), oraz w oparciu o rozporządzenie Ministra Pracy i
Polityki Socjalnej z dnia 14 grudnia 1998 r. w sprawie sposobu przeliczenia
przychodu w związku z wprowadzeniem obowiązku opłacania składki na
ubezpieczenia społeczne przez ubezpieczonych (Dz.U. Nr 153, poz. 1006).
3
W zaskarżonej decyzji organ rentowy, między innymi, określił wymiar
składek na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, Fundusz Ubezpieczeń
Zdrowotnych, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych w okresie od lutego 1999 r. do sierpnia 2002 r., ze wskazaniem
konkretnych miesięcy i z rozbiciem na poszczególne fundusze – w łącznej kwocie
2.551.056,80 zł, (pkt I.1.). W sprawie zarejestrowanej po sygnaturą V U …/04
dopuszczony został dowód z opinii biegłego sądowego do spraw księgowości na
okoliczność czy odwołująca się Spółka w prawidłowy sposób określiła podstawę
wymiaru składek pracowników w niej zatrudnionych przed 1 stycznia 1999 r. i po 1
stycznia 1999 r.- w okresie objętym decyzją i czy płatnik składek prawidłowo,
stosownie do art. 110 ust. 1 ustawy systemowej i rozporządzenia Ministra Pracy i
Polityki Socjalnej z dnia 14 grudnia 1998 r. w sprawie sposobu przeliczenia
przychodu w związku z wprowadzeniem obowiązku opłacania składki na
ubezpieczenia społeczne przez ubezpieczonych oraz rozporządzenia Ministra
Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad
ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz.U.
Nr 161, poz. 1106 ze zm.), dokonał ubruttowienia wynagrodzeń pracowników w
dniu 1 stycznia 1999 r. i ustalił podstawę wymiaru składki pracowników
zatrudnionych po 1 stycznia 1999 r. do 31 sierpnia 2002 r. Biegła, powołana w
niniejszej sprawie, stwierdziła, że nie jest w stanie odpowiedzieć na tak postawione
pytania, gdyż brak jest odpowiedniego materiału – zarówno w aktach składkowych
organu rentowego jak i w dokumentacji przedłożonej przez płatnika składek.
Ponadto wskazała, że wniosek o nieubruttowieniu wynagrodzeń wszystkich
pracowników zatrudnionych za granicą wysnuty został na podstawie akt osobowych
41 pracowników i także w stosunku do nich nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi.
Nie jest zatem możliwa kontrola prawidłowości podstawy wymiaru składek. Na
rozprawie biegła wyjaśniła, że chociaż płatnik składek opracował wykaz
pracowników zatrudnionych w okresie objętym sporem z rozbiciem na
poszczególne okresy i na tej podstawie można ustalić, kto był zatrudniony w
spornym okresie, to nie ma w materiale dowodowym określenia wysokości składki
od poszczególnych pracowników. Nie można więc ustalić, jakich konkretnie
pracowników dotyczy wymiar składki, nieznany jest sposób obliczenia składki i jej
4
podstawy, bowiem w decyzji określono jej globalny wymiar. Brak jest imiennego
wykazu pracowników wraz z indywidualnym dla każdego z nich określeniem
wysokości składki, czasokresu i sposobu jej ustalenia. W związku z tym Sąd
Okręgowy uznał, że istnieją podstawy do zwrotu akt do organu rentowego w
oparciu przepis art. 467 § 4 k.p.c. z uwagi na brak uzasadnienia faktycznego
decyzji. Organ rentowy zobowiązany został do wydania decyzji zgodnie z
wymaganiami wynikającymi z art. 107 k.p.a. oraz do dołączenia imiennego wykazu
wszystkich pracowników zatrudnionych przez płatnika składek, w stosunku do
których, zdaniem organu rentowego, zaniżono składki, do podania tytułu
ubezpieczenia i okresu, za który składka nie została zapłacona lub zapłacona
zaniżonej wysokości, wskazania sposobu ustalenia podstawy wymiaru, zasad
stosowanych przeliczników do wynagrodzeń walutowych związanych z
ubruttowieniem wynagrodzeń, wskazania podstaw prawnych zastosowanych
przeliczników oraz podania wysokości odsetek i sposobu ich obliczenia. Organ
rentowy powyższego zarządzenia nie wykonał i po pół roku zwrócił akta wraz z
decyzją o niezmienionej treści, stwierdzając, że po wnikliwej analizie dokumentacji
sprawy uznał, że wydana decyzja była prawidłowa, a cały materiał dowodowy
zawierający żądane informacje znajduje się protokole kontroli, stanowiącym
integralną część decyzji. Sąd Okręgowy podkreślił, że decyzja organu rentowego
powinna być wydana na podstawie ściśle określonego i w pełni wyjaśnionego stanu
faktycznego, bowiem tylko wówczas istnieje możliwość jej sądowej kontroli. W
przypadku zaś niezastosowania się do zaleceń sądu organ rentowy naraża się na
wydanie niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia. Zdaniem Sądu Okręgowego,
zaskarżona decyzja dotknięta jest zasadniczymi brakami niepozwalającymi na
dokonanie jej kontroli, co potwierdziła także opinia biegłej. Podkreślił on, że nie do
przyjęcia jest wnioskowanie wynikające z treści zaskarżonej decyzji, że skoro
wynagrodzenia 41 pracowników nie zostały ubruttowione, to nie dokonano
ubruttowienia wynagrodzenia wszystkich pracowników zatrudnionych przed 1
stycznia 1999 r. Należało zatem wskazać indywidualne wyliczenia w stosunku do
konkretnych pracowników, bowiem analiza list zatrudnionych pracowników w latach
1998 – 2002 wskazuje, że zatrudniani byli oni w różnych datach, na różne okresy, a
część umów o pracę rozwiązała się z upływem okresu na jaki zostały zawarte
5
jeszcze przed 1 stycznia 1999 r. Ani uzasadnienie zaskarżonej decyzji, ani
dokumentacja przedłożona przez organ rentowy i płatnika składek (wykaz
pracowników zatrudnionych w spornym okresie) nie pozwalał na ustalenie kręgu
pracowników, którym zaniżono w ocenie organu rentowego składki należne od
osiąganego przychodu. Również w postępowaniu sądowym organ rentowy nie
przedstawił sposobu wyliczenia ustalonego wymiaru składek. Sąd stwierdził, że nie
jest władny do dokonywania samodzielnego określenia, których pracowników,
zdaniem organu rentowego, dotyczy zaskarżona decyzja w sytuacji, gdy żaden z
dokumentów i dowodów przedstawianych przez stronę pozwaną nie pozwala na ich
ustalenie.
Apelacja organu rentowego od powyższego wyroku, w której postawiono
zarzut naruszenia art. 110 ust. 1 ustawy systemowej przez przyjęcie, że organ
rentowy bezzasadnie zobowiązał płatnika składek do uiszczenia składek
wynikających z pkt I.1. zaskarżonej decyzji – w kwocie 2.551.056,08 zł, oddalona
została wyrokiem Sądu Apelacyjnego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z
dnia 20 listopada 2008 r. W pisemnych motywach rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny
stwierdził, że podziela stanowisko Sądu Okręgowego o niemożliwości
merytorycznej kontroli zaskarżonej decyzji pod kątem poprawności wyliczenia kwot
w niej wskazanych wraz z całą przedstawioną argumentacją. W konkluzji stwierdził,
że wobec stwierdzonych braków w zakresie ustaleń faktycznych i braków w
materiale dowodowym dostarczonym przez organ rentowy zaskarżona decyzja była
przedwczesna i dlatego apelacja – jako bezzasadna – podlegała oddaleniu.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku organ rentowy zarzucił w
pierwszej podstawie naruszenie art. 110 ust. 1 ustawy systemowej przez przyjęcie,
że organ rentowy bezzasadnie zobowiązał płatnika składek do uiszczenia składek
wynikających z pkt I.1. zaskarżonej decyzji. W drugiej podstawie skarżący powołał
się na nieważność postępowania - z uwagi na naruszenie art. 379 pkt 5 k.p.c. w
związku z art. 47711
2 k.p.c. - poprzez niewezwanie do udziału w sprawie 997
pracowników odwołującej się Spółki, których wynagrodzenia nie zostały
ubruttowione, a w konsekwencji, co do których zaniżono należne składki,
naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. - poprzez pozorowanie dokonania ustaleń
faktycznych (w istocie ich zaniechanie i zaniechanie oceny dowodów), art. 378 § 1
6
k.p.c. oraz art. 382 k.p.c. – poprzez niezajęcie przez Sąd drugiej instancji
stanowiska w stosunku do zgłoszonych w apelacji zarzutów, art. 278 k.p.c. i art.
285 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c. – poprzez oparcie rozstrzygnięcia na
dowodzie z opinii biegłego, która to opinia nie spełnia wymagań dowodu, art. 47714a
k.p.c. – poprzez wydanie orzeczenia merytorycznego, mimo stwierdzenia, że
materiał dowodowy w aktach składkowych jest niewystarczający do oceny czy
zaskarżona decyzja jest prawidłowa oraz wydanie merytorycznego rozstrzygnięcia,
przy stwierdzeniu, że decyzja ta była przedwczesna, co – wobec powagi rzeczy
osądzonej – uniemożliwia prowadzenie dalszego postępowania w zakresie objętym
zaskarżonym wyrokiem.
Z tych względów skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy temu
ostatniemu Sądowi do ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu skargi podniesiono, że najpoważniejszy zarzut wiąże się
naruszeniem przez Sąd drugiej instancji art. 176 ust. 1 Konstytucji RP, bowiem
Sądy obu instancji podjęły działania wyłącznie pozorne, naruszając tym samym
zasadę dwuinstancyjności postępowania sądowego. Ponadto, zdaniem
skarżącego, nie jest dopuszczalna zmiana decyzji organu rentowego bez jej
merytorycznej kontroli, z powołaniem się na wadliwość postępowania
administracyjnego, a tak właśnie uczynił Sąd pierwszej instancji, przy akceptacji
Sądu drugiej instancji. Zarzucił niekonsekwencję i brak logiki w postępowaniu
Sądów obu instancji, bowiem stwierdziły one, że istota sporu sprowadza się do
ustalenia czy płatnik składek powinien był dokonać ubruttowienia wynagrodzeń
pracowników stosownie do art. 110 ust. 1 ustawy systemowej, a obowiązek ten
wynika przecież wprost z przepisu ustawy. Spór zatem dotyczył tego czy płatnik
składek dokonał ubruttowienia wynagrodzeń, a w tym zakresie nie przeprowadzono
żadnych ustaleń – wobec stwierdzenia, że akta składkowe nie dają takiej
możliwości, przy czym Sąd drugiej instancji, zajmując takie stanowisko, nie postąpił
zgodnie z art. 47714a
k.p.c. Nie odniósł się przy tym do żadnego z zarzutów apelacji,
w szczególności do tego, że płatnik składek nieprawidłowo ustalił podstawę
wymiaru składek w odniesieniu do kontrolowanych 997 pracowników Wszelkie
twierdzenia o brakach w materiale dowodowym są chybione, bowiem Sąd nie
7
wykazał tego chociażby na przykładzie jednego pracownika, ograniczając się do
ogólnikowych stwierdzeń. Treść zarządzenia wydanego w trybie art. 467 § 4 k.p.c.
wskazuje na to, że Sąd wolałby, aby organ rentowy wydał 997 decyzji odnośnie do
każdego z pracowników, zamiast jednej z obszernym protokołem – jako
załącznikiem.
Poza tym niewezwanie do udziału w sprawie jako zainteresowanych – 997
pracowników - powoduje nieważność postępowania. Zdaniem skarżącego, Sądy
obu instancji nie zapoznały się z aktami składkowymi w postaci podręcznej teczki i
kilkunastu skrzyń akt i aktami sprawy w wersji elektronicznej na płytach CD. Nie
było zatem możliwe sporządzenie rzetelnego uzasadnienia. Niezajęcie zaś
stanowiska odnośne do zgłoszonych zarzutów apelacyjnych stwarzało jedynie
pozory kontroli instancyjnej. Nie do przyjęcia jest również oparcie rozstrzygnięcia
na opinii biegłej, która w istocie jej nie wydała, bowiem nie dostarczono jej akt
sprawy. Pomijając zaś trafność stanowiska co do istotnych braków w materiale
dowodowym, to skoro zostało ono wyrażone, to Sąd drugiej instancji winien był
postąpić w zgodzie z przepisem art. 47714a
k.p.c., a nie rozpoznawać sprawę
merytorycznie, co uniemożliwia dalsze postępowanie w zakresie objętym
zaskarżoną decyzją – wobec związania prawomocnym wyrokiem sądu. Wobec
nieubruttowienia wynagrodzeń 997 pracowników począwszy od 1 stycznia 12999 r.
do 31 lipca 2002 r. naruszenie art. 110 ust. 1 ustawy systemowej jest oczywiste.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną odwołująca się spółka wniosła o jej
oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm
przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności ocenie podlega najdalej idący zarzut nieważności
postępowania ze względu na niewezwanie do udziału w sprawie na podstawie art.
47711
§ 2 k.p.c. zainteresowanych pracowników, których zaskarżona decyzja
dotyczy, przez co doszło do pozbawienia ich możliwości obrony ich praw (art. 379
pkt 5 k.p.c.). W tej kwestii Sąd Najwyższy podziela pogląd wyrażony w
zaskarżonym wyroku, że ani z zaskarżonej decyzji, ani z materiału (dokumentacji)
8
przedstawionej przez organ rentowy nie wynika, którego z pracowników dotyczy
zaskarżona decyzja. Jak zdaje się wynikać z twierdzeń skargi, pracownicy ci
wskazani zostali w załączniku do protokołu kontroli nr 45 – wykaz ubezpieczonych -
„stanowiącego integralną część decyzji”. Choć nie ma to decydującego znaczenia,
to, po pierwsze, z treści tej decyzji nie wynika, aby powoływała się ona na jakieś
inne dokumenty jako załączniki. Znacznie jednak istotniejsze znaczenie ma to, że
protokół kontroli nie dotyczy wyłącznie kwestii objętej niniejszym sporem, co do
której skarżący aktualnie nie ma wątpliwości, a co kwestionował wcześniej w
apelacji, że dotyczy ona wyłącznie ubruttowienia wynagrodzeń pracowników
stosownie do treści art. 110 ust. 1 ustawy systemowej i przepisów rozporządzenia
Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 14 grudnia 1998 r. w sprawie sposobu
przeliczenia przychodu w związku z wprowadzeniem obowiązku opłacania składki
na ubezpieczenia społeczne przez ubezpieczonych i wymierzenia z tego tytułu
składek w prawidłowej wysokości. Z treści tego protokołu w zakresie zgłaszania do
ubezpieczeń społecznych i wyrejestrowywania (str. 6) wynika mianowicie, że w
załączniku nr 45 wymieniono także obywateli obcych państw pracujących
nielegalnie, na stronie 7 stwierdza się, że osoby wymienione w załączniku nr 45
zostały prawidłowo zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego. Ponadto w protokole
w zakresie prawidłowości ustalenia podstawy wymiaru składek stwierdzono szereg
innych uchybień mających wpływ na ustalenie podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne, w tym, błędne ustalanie okresu podlegania
ubezpieczeniom społecznym, sporadyczne wliczanie do podstawy wymiaru składki
wynagrodzenia za urlop do września 2001 r. i niewliczanie tego wynagrodzenia w
okresie, kiedy należało to czynić, tj. od września 2001 r., odliczanie od
wynagrodzenia za urlop (przychodu) diet za każdy dzień urlopu jak za pobyt za
granicą, niewliczanie do przychodu wynagrodzeń za urlopy okolicznościowe (str. 9).
W powyższym zakresie wskazano także na uchybienia będące przedmiotem
niniejszego sporu. Na stronie 10 stwierdza się, że wszystkie wymienione błędy
spowodowały znaczne zaniżenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia
społeczne, a tym samym zaniżenie należnych składek. Skoro zatem protokół
kontroli miał znacznie szerszy zakres niż pkt I.1. decyzji zaskarżony w niniejszym
postępowaniu, to nie ma podstaw do uznania, że wymienieni w załączniku nr 45
9
ubezpieczeni to jednocześnie ci, w stosunku do których zaniżono składki z uwagi
na nieubruttowienie ich wynagrodzeń. Rację ma w tym zakresie Sąd drugiej
instancji, że ta operacja mogła mieć zastosowanie wyłącznie do pracowników,
którzy po 1 stycznia 1999 r. kontynuowali zatrudnienie u płatnika składek podjęte
jeszcze przed tą datą. Z niekwestionowanych ustaleń wynika, że płatnik składek w
spornym okresie zatrudniał różną liczbę pracowników, zawierając z nimi umowy o
pracę na różne okresy, umowy o pracę niektórych pracowników rozwiązały się z
dniem 31 grudnia 1999 r., z niektórymi pracownikami zawierano kolejne umowy od
1 stycznia 1999 r. i później. Niekoniecznie zatem ubezpieczeni ujęci w załączniku
nr 45, którym zaniżono składki z powodu np. niewliczenia do podstawy wymiaru
urlopu okolicznościowego, musieli być jednocześnie pracownikami, których
wynagrodzenie podlegało ubruttowieniu. W konsekwencji uznać należy, że
skarżący ani w zaskarżonej decyzji, ani w toku postępowania sądowego nie
wskazał rzetelnego wykazu zainteresowanych, którzy powinni brać udział w tym
postępowaniu stosownie do treści art. 47711
§ 2 k.p.c. Skoro z winy organu
rentowego, który nie wykonał zarządzenia Sądu pierwszej instancji wydanego w
trybie art. 467 § 4 k.p.c., nie było możliwe ustalenie kręgu zainteresowanych w
niniejszym postępowaniu, to ze zrozumiałych względów kontrola zaskarżonej
decyzji przez sąd, nie mogła się odbyć z ich udziałem. W tym kontekście
stwierdzenie pozbawienia możliwości obrony swych praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.) nie
jest możliwe w stosunku do nieokreślonych i nieidentyfikowalnych stron
(zainteresowanych).
Przechodząc do zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., w judykaturze Sądu
Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że z natury rzeczy sposób sporządzenia
uzasadnienia orzeczenia nie ma wpływu na wynik sprawy, ponieważ uzasadnienie
wyraża jedynie motywy wcześniej podjętego rozstrzygnięcia. Z tego względu zarzut
naruszenia tego przepisu może znaleźć zastosowanie w tych wyjątkowych
sytuacjach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji
uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do
wydania orzeczenia. Inaczej rzecz ujmując, powołanie się w skardze kasacyjnej na
podstawę naruszenia prawa procesowego w postaci art. 328 § 2 k.p.c. może
okazać się usprawiedliwione tylko wówczas, gdy z uzasadnienia orzeczenia nie
10
daje się odczytać, jaki stan faktyczny lub prawny stanowił podstawę
rozstrzygnięcia, co uniemożliwia kontrolę kasacyjną (por. np. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 5 czerwca 2009 r. I UK 21/09, LEX nr 515699 oraz z dnia 4
marca 2009 r., II PK 210/08, LEX nr 523527). Taki stan rzeczy nie zachodzi w
niniejszej sprawie. Choć nie zostało to wyrażone wprost, to z całej argumentacji
Sądu drugiej instancji, przejętej od Sądu pierwszej instancji, wynika, że organ
rentowy nie udowodnił, że zaskarżona decyzja prawidłowo określa wymiar
należnych składek, a co za tym idzie, że nie wykazał, iż płatnik składek w spornym
okresie nieprawidłowo określił i opłacił składki za swoich pracowników, a więc, że w
stosunku do określonych pracowników nie dokonano ubruttowienia wynagrodzeń,
co spowodowało zaniżenie składek. Stwierdzenie Sądu, że brak podstawy
faktycznej decyzji oraz braki w dokumentacji, nie pozwalają na ustalenie, których
pracowników dotyczy ona dotyczy oraz uniemożliwiają ustalenie czy rzeczywiście
płatnik składek obowiązany był do ubruttowienia wynagrodzeń ze względu na to, iż
pracownicy ci kontynuowali rozpoczęte przed 1 stycznia 1999 r. zatrudnienie, jest
tożsame z przyjęciem stanowiska, że pozwany nie udowodnił swoich twierdzeń o
zaniżeniu należnych składek. W tym miejscu podkreślić należy, że do
postępowania odrębnego z zakresu ubezpieczeń społecznych w zakresie
postępowania dowodowego ma zastosowanie – bez żadnych ograniczeń – reguła
wynikająca z 232 k.p.c., obowiązuje więc zasada kontradyktoryjności i dowodzenia
swoich twierdzeń przez stronę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia
2008 r., I UK 151/08, LEX nr 518057). Wydanie decyzji przez organ rentowy w
postępowaniu administracyjnym nie zwalnia go od udowodnienia przed sądem jej
podstawy faktycznej, zgodnie zasadą rozkładu ciężaru dowodu wynikającą z art. 6
k.c. Kontestowanie uzasadnionych zarządzeń sądu wydanych w trybie art. 467 § 4
k.p.c., zobowiązujących do uzupełnienia podstawy faktycznej oraz do podania
sposobu wyliczenia wymierzonych składek (odpowiednie zastosowanie ma tu pkt 2
tego przepisu) stanowi zaniechanie procesowe prowadzące w konsekwencji do
nieudowodnienia faktu, z którego organ wywodzi skutki prawne. Tak też stało się w
niniejszej sprawie; organ rentowy nie dowiódł procesowo prawdziwości swojego
stanowiska zawartego w zaskarżonej decyzji. Wbrew twierdzeniom skargi doszło
do merytorycznej kontroli decyzji, bowiem Sądy obu instancji stwierdziły, że organ
11
rentowy nie dowiódł zaniżenia składek w związku z nieubruttowieniem
wynagrodzeń pracowniczych. Ich wywód na temat przedwczesności wydanej
decyzji nie należy utożsamiać z przedwczesnością roszczenia, lecz z jej
nienależytym przygotowaniem. Merytoryczna kontrola decyzji w postępowaniu
sądowym nie oznacza ustalania czy wręcz poszukiwania za organ rentowy faktów
potwierdzających jej zasadność, bo naruszałoby to zasadę kontradyktoryjności
procesu. Domaganie się od Sądu, aby na podstawie akt składkowych i kilkunastu
skrzyń akt oraz akt sprawy w wersji elektronicznej na płytach CD (dotyczących
znacznie szerszego zakresu niż zaskarżona decyzja) doszukiwał się czy i którzy
pracownicy powinni mieć ubruttowione wynagrodzenia i ustalił prawidłową
wysokość ich składek, stanowi żądanie działania sądu z urzędu za stronę.
Przewidziane w art. 232 zdanie drugie k.p.c. uprawnienie sądu do działania z
urzędu może przekształcić się w procesowy obowiązek sądu tylko w wyjątkowych
okolicznościach, ale nie wtedy, kiedy strona nie realizuje swoich obowiązków
procesowych, negując zarządzenia sądu. W sprawach z zakresu ubezpieczeń
społecznych dotyczy to zarządzeń wydanych w trybie art. 467 § 4 k.p.c. W tym
miejscu podkreślić należy, że trafne jest stanowisko Sądów obu instancji, iż decyzja
określająca wymiar składek w ujęciu globalnym, w przypadku sporu co do ich
wysokości, winna zostać uzupełniona poprzez jednostkowe rozliczenie składek
przypadających na każdego pracownika, bowiem dopiero wtedy można uznać, że
zawiera dostateczne wskazanie podstawy faktycznej i sposobu wyliczenia kwoty
wynikającej z decyzji. Nie chodzi tu o wydanie odrębnych decyzji w stosunku do
każdego pracownika, lecz o kwotowe wykazanie różnicy między składką opłaconą
a należną od każdego pracownika i wyjaśnienie, skąd bierze się ta różnica.
Następnie zaś niewyjaśnienie powyższych kwestii w postępowaniu sądowym -
wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c.- pociąga za sobą
negatywne skutki procesowe dla organu rentowego i prowadzi do uwzględnienia
wniesionego odwołania.
Z powyższych względów nie są uzasadnione również pozostałe zarzuty
dotyczące naruszenia przepisów postępowania. Co do zarzutu naruszenia art. 278
k.p.c. i art. 285 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c., to dopuszczony z urzędu dowód z
opinii biegłego w istocie powołany został w celu wyjaśnienia podstawy faktycznej
12
zaskarżonej decyzji, co należało do obowiązków organu rentowego. Nie chodziło
bowiem o zweryfikowanie stosownych wyliczeń, które powinny znaleźć się w
decyzji lub ewentualnie zostać przedstawione w toku procesu, bo takowych organ
rentowy nie powołał.
Sąd drugiej instancji, rozpoznając apelację pozwanego od wyroku Sądu
pierwszej instancji, nie naruszył również art. 378 § 1 k.p.c., bowiem w pisemnych
motywach rozstrzygnięcia odniósł się do kwestii w niej podnoszonych. Ponadto
skarżący - poza ogólnikowym stwierdzeniem o nieodniesieniu się Sądu drugiej
instancji do wszystkich zarzutów apelacyjnych - nie wskazał konkretnej materii,
której powyższy zarzut dotyczy.
Natomiast przepis art. 47714a
k.p.c. nie ma bytu samodzielnego. Zgodnie z
nim sąd drugiej instancji uchylając wyrok i poprzedzającą go decyzję organu
rentowego może sprawę przekazać do ponownego rozpoznania bezpośrednio
organowi rentowemu. Zastosowanie tego przepisu w pierwszej kolejności wymaga
zaistnienia stanu określonego hipotezą przepisu art. 386 § 4 k.p.c., a więc przede
wszystkim uwzględnienia apelacji. Skoro Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja
pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie i stanowisko to Sąd Najwyższy uznał
za trafne z przyczyn wskazanych wyżej, nie było podstaw do zastosowania
powyższego przepisu. Innymi słowy, dostrzeżone braki w materiale
przedstawionym przez organ rentowy, brak podstawy faktycznej zaskarżonej
decyzji, brak przedstawienia sposobu wyliczenia kwoty wynikającej z decyzji mogą
uzasadniać uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy bezpośrednio
organowi rentowemu do ponownego rozpoznania, ale tylko wtedy, jeśli zaistnieją
przesłanki procesowe uzasadniające uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji. W
niniejszej sprawie przesłanki takie nie zaistniały, bowiem Sąd drugiej instancji uznał
apelację organu rentowego za bezzasadną wobec podzielenia stanowiska Sądu
pierwszej instancji o niewykazaniu, że odwołująca się spółka zaniżyła składki na
ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz
Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w okresie objętym zaskarżoną
decyzją. Sąd Najwyższy podziela to stanowisko z przyczyn wskazanych wyżej. Z tej
przyczyny również zarzut naruszenia art. 110 ust. 1 ustawy systemowej jest
nieuzasadniony, jak też zarzut naruszenia art. 176 ust. 1 Konstytucji RP.
13
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy na mocy art. 39814
k.p.c. orzekł
jak w sentencji. O kosztach postępowania kasacyjnego rozstrzygnięto na podstawie
art. 98 k.p.c. § 6 pkt 7 w związku z § 5 w związku z § 12 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz.
1349 ze zm.). Sąd Najwyższy miał przy tym na uwadze trafny pogląd wyrażony w
uchwale Sądu Najwyższego z 9 marca 1993 r., II UZP 5/93 (OSNCP 1993 nr 11,
poz. 194) oraz w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca
2009 r., I UZP 1/09 (LEX nr 518062), że w sprawie z zakresu ubezpieczeń
społecznych dotyczącej przeniesienia na członków zarządu spółki zobowiązań
spółki za zaległości z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie
zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych
wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym powinno być ustalone na
podstawie § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.
w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb
Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego
ustanowionego z urzędu, a nie w oparciu o § 11 ust. 2 tego rozporządzenia.
Stanowisko to jest aktualne także w sytuacji, kiedy przedmiotem sporu jest
podstawa wymiaru składek.