Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 60/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Jadwiga Żmudzka (spr.)

Sędziowie: SSO Ireneusz Bieniek

SSR del. Łukasz Sajdak

Protokolant: prot. Aneta Woźniczka

przy udziale Doroty Brzegowy Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2014 roku, sprawy

P. S., G. M., K. B., M. B.

oskarżonych o przestępstwo z art. 279 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonych,

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieliczce z dnia 30 sierpnia 2013r. sygn. akt II K 102/12,

zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy i zasądza od każdego z oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 530 (pięćset trzydzieści) złotych tytułem kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

SSO Ireneusz Bieniek SSO Jadwiga Żmudzka SSR Łukasz Sajdak

Sygn. akt IV Ka 60/14

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 11 grudnia 2014 roku

P. S., G. M., K. B., M. B. zostali oskarżeni o to, że:

w dniu 25 sierpnia 2011 r. w miejscowości Z., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, zabrali w celu przywłaszczenia po uprzednim wyważeniu drzwi wejściowych budynku sklepu (...), papierosy różnego asortymentu w ilości ok. 580 paczek, 27 sztuk prezerwatyw różnego rodzaju, ok. 160 sztuk maszynek do golenia jednorazowych marki B., ok. 25 sztuk saszetek z kremem N., kilkanaście buteleczek o poj. 30 ml „K.”, 1 butelki alkoholu o nazwie B., 1 butelki wódki F., 1 butelki alkoholu J., łącznej wartości 10.000 zł na szkodę E. i J. R.,

tj. o przestępstwo z art. 279 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Wieliczce, wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2013 roku sygn. II K 102/12 orzekł w tym przedmiocie następująco:

1.  oskarżonych: P. S., G. M., K. B. i M. B. uznaje za winnych popełnienia zarzucanego im czynu stanowiącego występek z art. 279 § 1 k.k. i za to na zasadzie art. 279 § 1 k.k. i art. 33 § 2 i 3 k.k. wymierza każdemu z nich karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 30 (trzydziestu) stawek dziennych przyjmując, iż jedna stawka dzienna jest równoważna kwocie 30 (trzydziestu) zł;

2.  na zasadzie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu M. B. wykonanie wymierzonej kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat próby; i '

3.  na zasadzie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 2 k.k., art. 73 § 2 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonym: P. S., G. M. i K. B. wykonanie wymierzonej im kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat próby i oddaje ich w tym czasie pod dozór kuratora sądowego;

4.  na zasadzie art. 63 § 1 k.k. zalicza na poczet orzeczonych kar grzywny okres zatrzymania:

-oskarżonemu G. M. w dniu 25 i 26 sierpnia 2011 r.,

-oskarżonemu P. S. w dniu 25 i 26 sierpnia 2011 r.,

-oskarżonemu K. B. w dniu 25 i 26 sierpnia 2011 r.,

przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dziennym stawkom grzywny;

5.  na zasadzie art. 627 k.p.k. zasądza na rzecz Skarbu Państwa opłatę od oskarżonych: G. M., P. S.,

K. B., M. B. w kwocie po 480 (czterysta osiemdziesiąt) zł oraz obciąża ich pozostałymi kosztami sądowymi w częściach równych tj. w kwocie po 362,88 (trzysta sześćdziesiąt dwa 88/100) zł.

Wyrok ten zaskarżył obrońca oskarżonych i zarzucił mu:

I. Na zasadzie art. 438 pkt. 2 k.p.k. mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku obrazę przepisów postępowania, a to:

1.  art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 366 § 1 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez oczywiście sprzeczną z zasadami logiki, prawidłowego rozumowania oraz doświadczenia życiowego - a co za tym idzie - w istocie dowolną, arbitralną, powierzchowną, wybiórczą i pozbawioną obiektywizmu ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów, skutkującą zaniechaniem dążenia do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy, w zgodzie z zasadą rzetelnego procesu karnego oraz zasadą prawdy materialnej, ponadto oparcie się wyłącznie na okolicznościach obciążających oskarżonych, przy braku należytego wyjaśnienia okoliczności świadczącym przeciwnie, która to obraza miała oczywisty wpływ na treść skarżonego wyroku, albowiem skutkowała przyjęciem, że oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu zabrali w celu przywłaszczenia po uprzednim wyważeniu drzwi wejściowych budynku sklepu (...)w miejscowości Z. towar opisany w akcie oskarżenia, podczas gdy szczegółowa i wnikliwa analiza zgromadzonego materiału dowodowego, przeprowadzona w kontekście wszystkich okoliczności sprawy, prowadzi do przeciwnych wniosków;

2.  art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. poprzez naruszenie zasady obiektywizmu, wyrażające się w wyraźnym dopasowywaniu rezultatów przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz elementów ustalonego stanu faktycznego do z góry przyjętego przez Sąd przekonania o winie oskarżonych, w tym zwłaszcza uwypuklaniu i nadawaniu nadmiernego znaczenia okolicznościom, które zgodnie z zasadami logiki, doświadczenia życiowego i zdrowego rozsądku same w sobie nie mogą jeszcze świadczyć o działaniu oskarżonych w warunkach współsprawstwa, tj. „wspólnie i w porozumieniu”;

3.  art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzyganie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego M. B., w szczególności w zakresie w jakim świadek Ł. C. opisywał uciekającego kierowcę pojazdu H. (...);

4.  art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez odstąpienie od wyjaśnienia wszelkich istotnych okoliczności sprawy wyrażające się w zaniechaniu zasięgnięcia uzupełniającej opinii biegłego celem wyjaśnienia czy możliwe jest stwierdzenie kiedy materiał zabezpieczony na miejscu zdarzenia a odpowiadający podeszwie porównawczego buta zabezpieczonego od oskarżonego P. S. i oskarżonego K. B. tam się znalazł a w szczególności czy był on w sklepie, do którego się włamano w dacie zdarzenia, czy też przed datą zdarzenia co ma istotne znaczenia dla przypisania oskarżonym sprawstwa zarzucanego im czynu a stwierdzenie powyższego wymaga wiadomości specjalnych;

5.  art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k . poprzez odstąpienie od przesłuchania funkcjonariusza Policji - J. K., który to funkcjonariusz sporządził notatkę urzędową spisaną na okoliczność odtworzenia nagrania monitoringu z dwóch kamer, z których widoczna jest między innymi droga nr (...) relacji N. - C. i oparcie się w tym zakresie a całości na wspomnianej notatce co stanowi naruszenie zasady bezpośredniości;

6.  art. 8 § 1 k.p.k . poprzez odstąpienie od dokonania ustaleń faktycznych w zakresie ustalenia kto kierował pojazdem marki H. (...) w dniu 25 sierpnia 2011 roku i oparcie się w tym zakresie na treści wyroku nakazowego sygn. akt II K 1095/11;

7.  art. 424 § 1 pkt 1-2 k.p.k. poprzez wadliwe, wewnętrznie sprzeczne uzasadnienie skarżonego wyroku, a w szczególności:

a)  brak wyjaśnienia, na jakiej podstawie Sąd przyjął w niniejszej sprawie, że oskarżeni w zakresie zarzucanego im czynu działali w warunkach współsprawstwa, w szczególności zaś brak wykazania, w czym miało się wyrażać zawarte pomiędzy nimi porozumienie oraz na czym miał polegać ustalony podział ról i wspólność działania;

b)  wybiórczą, powierzchowną oraz pozbawioną obiektywizmu analizę zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na dopasowywaniu rezultatów przeprowadzonego postępowania dowodowego i elementów ustalonego stanu faktycznego do z góry przyjętego przez Sąd przekonania o winie oskarżonych;

- która to obraza miała oczywisty wpływ na treść zapadłego w sprawie orzeczenia, albowiem skutkowała stwierdzeniem, że oskarżeni dopuścili się zarzucanego im aktem oskarżenia czynu zabronionego, podczas gdy szczegółowa oraz wnikliwa analiza zebranego materiału dowodowego, przeprowadzona w kontekście wszystkich okoliczności sprawy, prowadzi do zupełnie odmiennych wniosków;

II. Na zasadzie art. 438 pkt 3 k.p.k. błędy i sprzeczności w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę skarżonego wyroku, będące konsekwencją wskazanych powyżej naruszeń przepisów prawa procesowego, a mające wpływ na wynik zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia, polegające w szczególności na przyjęciu, że:

1.  Oskarżeni P. S., G. M., K. B., M. B. w dniu 25 sierpnia 2011 roku w miejscowości Z., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, zabrali w celi przywłaszczenia, po uprzednim wyważeniu drzwi wejściowych budynku sklepu (...), mienie szczegółowo opisane w akcie oskarżenia;

2.  W dniu 25 sierpnia 2011 roku Oskarżeni P. S., G. M., K. B., M. B. postanowili włamać się do w/w sklepu i w tym celu udali się tam samochodami;

3.  Kierującym pojazdem marki H. (...) był oskarżony M. B.;

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych od zarzucanego im aktem oskarżenia czynu;

ewentualnie

2. uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Wieliczce do ponownego rozpoznania

Sąd Odwoławczy rozważył, co następuje:

Tylko jeden zarzut podniesiony w apelacji był częściowo trafny, nie dając wszak podstawy do zmiany czy uchylenia wyroku, zaś pozostałe zarzuty były całkowicie chybione.

Mianowicie zasadny okazał się zarzut obrazy przepisów postępowania polegający na odstąpieniu od przesłuchania świadka J. K. i oparcie się przy ustalaniu stanu faktycznego na sporządzonej przez niego zalegającej na kartach 81-82 notatce urzędowej, którą Sąd I instancji w uzasadnieniu orzeczenia określił mianem „protokołu oględzin”. Procedowanie Sądu Rejonowego stanowi jednakże obrazy przepisów – jak wskazuje skarżący – art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k., lecz naruszenie art. 174 k.p.k., zgodnie z którym dowodu z wyjaśnień oskarżonego lub z zeznań świadka nie wolno zastępować treścią pism, zapisków lub notatek urzędowych, a także art. 393 § 1 k.p.k. in fine, w myśl którego nie wolno odczytywać notatek dotyczących czynności, z których wymagane jest sporządzenie protokołu. Sąd Rejonowy błędnie uznał, że przedmiotowa notatka urzędowa w istocie stanowi protokół oględzin. Treść zapisów w tej notatce nie daje podstawy do przyjęcia, że funkcjonariusz Policji dokonywał wówczas oględzin, notatka ta opisuje natomiast rodzaj czynności podjętych przez tego policjanta i to, co widział na monitoringu. Postępowanie Sądu Rejonowego w tym zakresie było zatem wadliwe, gdyż winien on przesłuchać w charakterze świadka funkcjonariusza Policji J. K..

W tym zakresie Sąd Odwoławczy skorzystał z przysługującego mu uprawnienia określonego w art. 452 § 2 k.p.k. i dopuścił z urzędu dowód z przesłuchania świadka J. K.. Sąd drugiej instancji uznał, iż przyczyni się to do przyśpieszenia postępowania, a nie jest konieczne przeprowadzenie na nowo przewodu sądowego w całości lub w znacznej części. Zeznania świadka J. K. złożone na rozprawie apelacyjnej były spójne, logiczne, przekonujące oraz pozbawione wewnętrznych sprzeczności, w związku z czym Sąd obdarzył je w całości walorem wiarygodności. Świadek nie miał żadnego interesu w tym, ażeby nieprawdziwie relacjonować zdarzenia. Jego zeznania potwierdziły w całości dane zawarte w przedmiotowej notatce urzędowej, wskutek czego brak jest podstaw do stwierdzenia, by Sąd Rejonowy nieprawidłowo ustalił stan faktyczny. W konsekwencji kontrola instancyjna prowadzi do wniosku, iż obraza przepisów postępowania, której Sąd a quo się dopuścił, nie miała wpływu na treść zaskarżonego wyroku.

Bezzasadny jest zarzut braku obiektywizmu Sądu Rejonowego. Sędzia Sądu Rejonowego, rozpoznający przedmiotową sprawę i wydający skarżony wyrok w pełni zachował obiektywizm, nie był stronniczy. Analiza wszystkich czynności podjętych w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, analiza treści wyroku i jego pisemnego uzasadnienia nie daje żadnych podstaw do wysnucia wniosku o braku obiektywizmu Sądu Rejonowego. Źródeł niezasadnych twierdzeń apelującego o braku obiektywizmu Sądu I Instancji upatrywać należy w niezadowoleniu jego i reprezentowanych przez niego oskarżonych z treści wyroku skazującego.

Nie doszło na naruszenia art. 2 § 2 k.p.k., jako że Sąd Rejonowy poczynił prawdziwe ustalenia faktyczne. Nie doszło także do obrazy art. 4 k.p.k. Sąd Rejonowy badał okoliczności korzystne, jak i niekorzystne, zgodnie z wymogiem art. 4 k.p.k., przeprowadził bowiem dowody przemawiające zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonych. Sąd Rejonowy uwzględnił przy wyrokowaniu całokształt materiału dowodowego ujawnionego na rozprawie. Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły natomiast tylko te dowody, które Sąd uznał za wartościowe i wiarygodne. Żaden przepis procedury karnej nie nakłada na Sąd orzekający obowiązku czynienia ustaleń faktycznych w oparciu o wszystkie przeprowadzone dowody. Nie jest to bowiem możliwe w sytuacji, gdy przeprowadzone dowody są ze sobą sprzeczne, a tak było w niniejszej sprawie. Wówczas Sąd I instancji obowiązany jest jednym z nich dać wiarę, a innym waloru wiarygodności odmówić, zaś ocenę swoją uzasadnić, zgodnie z wymogami art. 7 k.p.k., co też, zgodnie z rozważaniami zawartymi powyżej, uczynił.

Skarżący w apelacji podniósł zarzut obrazy powyższych przepisów w połączeniu z naruszeniem art. 7 k.p.k., art. 366 § 1 k.p.k. i art. 410 k.p.k.

Odnosząc się do zarzutu z art. 7 k.p.k. wskazać trzeba, iż przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną wskazanego przepisu, o ile poprzedzone jest ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, a także stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego oraz jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a równocześnie zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2007 roku, SNO 57/07, LEX nr 471827, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1998 roku, V KKN 104/98 PiPr 1999, z. 2 poz. 6). Zgodnie z utrwalonym poglądem wyrażanym w judykaturze, który podziela Sąd Odwoławczy, błąd ustaleń faktycznych istotnych w orzekaniu zachodzi, gdy treść dokonanych ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd nie odpowiada zasadom logiki, doświadczenia życiowego i wskazaniom wiedzy, kłóci się z zasadami rozumowania, a błąd ten mógł mieć wpływ na treść orzeczenia. Zarzut takiego błędu nie jest uzasadniony, gdy sprowadza się do samego zakwestionowania stanowiska Sądu czy też do polemiki z jego ustaleniami. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu odmiennego poglądu nie wystarcza zatem do wniosku o popełnieniu przez Sąd błędu ustaleń. Zarzut taki bowiem powinien wskazywać nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu w tym zakresie (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 maja 2008 roku, II AKa 50/08, KZS 2008/7-8/64). Skarżący nie wykazał we wniesionej apelacji okoliczności, które skutecznie podważyłyby słuszność rozumowania Sądu Rejonowego. Taka krytyka odwoławcza, polemika apelującego z ustaleniami Sądu I instancji – wobec niestwierdzenia przez Sąd Odwoławczy błędnej oceny dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy i niestwierdzenia błędu w ustaleniach faktycznych poczynionych przez ten Sąd – nie może odnieść spodziewanego przez apelującego skutku.

Kontrola instancyjna, odnosząc się do stawianego zaskarżonemu orzeczeniu zarzutu polegającego na odmówieniu waloru wiarygodności zeznaniom świadków N. Ł. i P. Ż., prowadzi do wniosku, iż Sąd Rejonowy w sposób wyczerpujący wyjaśnił, z jakich przyczyn nie oparł się na nich przy ustalaniu stanu faktycznego. Przeprowadził w tym zakresie wszechstronną ocenę, wskazując na szereg logicznych i wzajemnie łączących się z sobą argumentów przemawiających za odrzuceniem relacji tych świadków jako nieprawdziwej. Zeznania tych świadków miały stanowić alibi, jakie wymienieni mieli stworzyć oskarżonemu M. B.. Słusznie Sąd Rejonowy przyjął niewiarygodność tego alibi. Sąd ad quem podziela w tym zakresie ocenę dokonaną przez Sąd I instancji. Sąd I instancji trafnie uznał za wiarygodne jedne z wyjaśnień oskarżonego M. B., z karty 151 (Sąd Rejonowy omyłkowo w pisemnym uzasadnieniu wyroku wskazał na kartę 150, zamiast, prawidłowo na kartę 151) z dnia 23.09.2011r. w których, po przedstawieniu ma zarzutu, że w dniu 25 sierpnia 2011r. około godz. 02.40 w m. N. na ul. (...) prowadząc pojazd m-ki H. o nr rej. (...) nie dostosował prędkości jazdy do ukształtowania drogi, w wyniku czego utracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji nr (...), czym wykroczył przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji to jest o wykroczenie z art. 97 k.w., podał, że przedstawiony mu zarzut zrozumiał w całości i przyznaje się do winy, korzystając z prawa dobrowolnego poddania się karze grzywny w wysokości 200 zł w postępowaniu bez przeprowadzenia rozprawy i jego udziału. Przyznanie się M. B. do zarzucanego mu czynu (wykroczenia) jednoznacznie przeczy relacji wymienionych świadków oraz przeczy wyjaśnieniom tego oskarżonego, składanym w niniejszej sprawie.

Nie okazał się zasadny zarzuty naruszenia dyspozycji przepisu art. 410 k.p.k. Wskazać należy, że po myśli art. 410 k.p.k. wyrok powinien być oparty na całokształcie materiału dowodowego, przy czym zapis ten należy odczytywać w powiązaniu z art. 366 § 1 k.p.k., nakładającym na przewodniczącego obowiązek wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Wobec tego ewentualna obraza art. 410 k.p.k., by mogła mieć wpływ na treść wyroku, musi dotyczyć nieujawnienia bądź też pominięcia w procesie oceny istotnego dowodu czy innej mającej ważkie znaczenie okoliczności, bowiem tylko wtedy może rzutować to na treść rozstrzygnięcia. W realiach niniejszej sprawy Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w całości, wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności sprawy, poddając ocenie wszystkie przeprowadzone dowody.

W tym kontekście rozważyć należy zarzut naruszenia dyspozycji art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k., polegający na zaniechaniu zasięgnięcia uzupełniającej opinii biegłego celem wyjaśnienia, czy możliwe jest ustalenie czasookresu, w którym pozostawione zostały przez oskarżonych ujawnione ślady traseologiczne. Podkreślić należy, iż w niniejszej sprawie w toku postepowania przygotowawczego dopuszczono dowód z pisemnej opinii Laboratorium (...) Komendy Wojewódzkiej Policji – Zakład (...) (k. 119), jak również dowód z ustnej opinii, złożonej na rozprawie. Sąd Rejonowy umożliwił tym samym zadawanie pytań biegłemu, kreując dla obrońcy oskarżonych możliwość uzyskania od biegłego informacji na przedmiotowy temat i skonfrontowania ewentualnych swoich wątpliwości z oceną biegłego. Tymczasem – jak wynika z protokołu rozprawy – obrońca oskarżonych miał co prawda pytania do biegłego, ale nie dotyczyły one kwestii ustalenia czasookresu, w którym pozostawione zostały przez oskarżonych ujawnione ślady traseologiczne, a nadto nie wnioskował o zasięgnięcie kolejnej opinii uzupełniającej. Sąd Odwoławczy w pełni podziela pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 11 lipca 2013 roku (II AKa 81/2013), iż „ wprawdzie sąd orzekający ma obowiązek dochodzenia do prawdy obiektywnej również w sytuacji, gdy strony nie wnioskują o przeprowadzenie nowych dowodów, ale dopiero wówczas, gdy dokonując oceny dowodów, uzna, że materiał dowodowy jest niepełny i nasuwa wątpliwości, co do stanu faktycznego sprawy, więc powinien być uzupełniony”. W niniejszej sprawie dla Sądu Rejonowego materiał dowodowy jawił się jako wyczerpujący i niewymagający uzupełnienia, zaś sporządzone opinie z zakresu traseologii (pisemną i ustną) uznano za jasne, pełne, pozbawione sprzeczności, sporządzone w profesjonalny sposób i zgodnie z zasadami sztuki. Niezależnie od powyższego wskazać należy, że ustalenie czasookresu, w którym pozostawione zostały przez oskarżonych ujawnione ślady traseologiczne, nie wymaga wiadomości specjalnych i w tym zakresie zbędna jest opinia biegłego. Otóż Sąd Rejonowy samodzielnie ustalił, że oskarżeni K. B. i P. S., mając na względzie, iż badane było obuwie, w którym byli w chwili zatrzymania, czyli bezpośrednio po kradzieży z włamaniem - właśnie w tym obuwiu byli na miejscu przestępstwa i dokonali tego przestępstwa. Zabezpieczone ślady podeszw butów (w sklepie), pozostawione zostały przez tych oskarżonych w chwili dokonywania przez nich przestępstwa, objętego aktem oskarżenia i przypisanego im w zaskarżonym wyroku.

Sąd Rejonowy wyciągnął z opinii, w powiązaniu z szeregiem innych dowodów uznanych za wiarygodne, trafne wnioski co do sprawstwa i winy oskarżonych.

Bezzasadny jest zarzut naruszenia dyspozycji art. 424 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. Kontrola instancyjna prowadzi do wniosku, iż uzasadnienie wyroku Sądu I instancji czyni zadość wszystkim wymogom przewidzianym w art. 424 § 1 i 2 k.p.k. Sąd w sposób bardzo staranny, wyczerpujący ocenił cały zgromadzony materiał dowodowy, wskazując, z jakich względów przydał walor wiarygodności jednym dowodom, zaś odmówił go innym, wskazał jakie fakty uznał za udowodnione, a jakie za nieudowodnione, a nadto dokonał subsumpcji stanu faktycznego pod normę prawną, wyjaśnił podstawę prawną wyroku, jak również uzasadnił wymiar kary. Sporządzone uzasadnienie nie zawiera żadnych sprzeczności. Nie jest prawdą, co zarzuca apelujący, że Sąd Rejonowy nie wyjaśnił w uzasadnieniu, na jakiej podstawie przyjął, że oskarżeni działali w warunkach współsprawstwa, bowiem w swoich rozważaniach wyczerpująco i przekonująco wyjaśnił tę kwestię, zaś obrońca na uzasadnienie tego zarzutu przytacza tylko jedno zdanie, a wyjaśnienie kwestii współsprawstwa zajmuje niemal całą stronę uzasadnienia wyroku (k. 431). Kontrola instancyjna stwierdza, że konstruując uzasadnienie apelacji, skarżący zacytował jedynie fragment rozważań poczynionych przez Sąd Rejonowy na temat formy sprawczej przypisanego oskarżonym przestępstwa, natomiast uszła jego uwadze pozostała część uzasadnienia prawnego, jak również treść ustalonego stanu faktycznego. Sąd I instancji opisał w uzasadnieniu w sposób wyczerpujący czynności sprawcze wszystkich oskarżonych (k. 409-411, 429-431). Nadto Sąd I instancji ustalił postać zamiaru, z jakim działali oskarżeni, co przekonująco uzasadnił. Trafnie Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 25 sierpnia 2011r. wszyscy czterej oskarżeni postanowili włamać się do sklepu (...)w Z. i dokonać kradzieży rzeczy tam się znajdujących i w tym celu udali się tam dwoma samochodami. Wszyscy czterej obejmowali zamiarem całość czynu i wspólnie go realizowali w oparciu o z góry ustalony podział ról. Sąd Rejonowy trafnie ustalił, że wszyscy oskarżeni porozumieli się co do dokonania wspólnymi siłami zamierzonego przestępstwa w postaci kradzieży z włamaniem, w popełnieniu przestępstwa uczestniczyli wszyscy oskarżeni. Poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenie, iż oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu było wynikiem swobodnej, a nie dowolnej oceny materiału dowodowego i jako takie pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k. W ocenie Sądu II instancji jakakolwiek inna ocena zebranych w sprawie dowodów, w świetle logiki i doświadczenia życiowego, nie była w niniejszej sprawie możliwa i dopuszczalna. Według dominującego w orzecznictwie poglądu, który Sąd Odwoławczy podziela, zachowanie w postaci „stania na czatach” należy zaliczyć do współsprawstwa. W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości Sądu Odwoławczego ważność roli każdego z oskarżonych. Trafnie Sąd Rejonowy przyjął zatem konstrukcję współsprawstwa, mając na względzie całokształt czynności podjętych przez każdego z oskarżonych.

Sąd I Instancji nie naruszył również reguły określonej w art. 5 § 2 k.p.k. Zastosowanie reguły in dubio pro reo wchodzi w grę dopiero wówczas, gdy wątpliwości powzięte przez organ procesowy co do sposobu rozstrzygnięcia określonej kwestii nie dadzą się usunąć, pomimo podjęcia wszelkich dostępnych działań zmierzających do dokonania jednoznacznych ustaleń faktycznych. Nie są miarodajne wątpliwości w tej mierze podnoszone przez skarżącego. Dlatego dla oceny, czy został naruszony zakaz wynikający z art. 5 § 2 k.p.k., nie są istotne wątpliwości tego rodzaju zgłaszane w apelacji, ale wyłącznie to, czy Sąd meriti rzeczywiście podjął wątpliwość co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku możliwości jej usunięcia rozstrzygnął ją na niekorzyść oskarżonego albo też czy w świetle materiału dowodowego danej sprawy wątpliwość taką powinien powziąć (vide: postanowienie SN z dnia 23.02.2006 r., sygn. akt III KK 335/05, Lex nr 180797, postanowienie SN z dnia 10.10.2012 r., sygn. akt V KK 61/12, Lex nr 1228657, wyrok SA w Krakowie z dnia 5.09.2012 r., sygn. akt II AKa 118/12, KZS 2012/10/40, wyrok SA w Krakowie z dnia 24.07.2012 r., sygn. akt II AKa 114/12, KZS 2012/9/41,wyrok SA we Wrocławiu z dnia 09.05.2012 r., sygn. akt II AKa 113/12, Lex nr 1164208, wyrok SA we Wrocławiu z dnia 11.04.2012 r., sygn. akt II AKa 89/12, Lex nr 1162858). W wypadku, gdy ustalenia faktyczne zależne są od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu reguły in dubio pro reo, albowiem jedną z podstawowych prerogatyw sądu orzekającego jest swobodna ocena dowodów (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2004 roku, V KK 207/2003 OSNwSK 2004 poz. 238).

Zeznania świadka Ł. C. nie dają żadnej podstawy do przyjęcia, że istnieją nie dające się usunąć wątpliwości. Apelujący upatruje istnienia nie dających się usunąć wątpliwości, wybierając na poparcie swoich twierdzeń tylko niektóre dowody i to w wybranym przez siebie zakresie, które to dowody samodzielnie ocenia, uznając je za wiarygodne, nie konfrontując ich z pozostałymi dowodami, zebranymi w sprawie. Apelujący powołuje się na zeznania świadka Ł. C., w zakresie, w jakim opisywał on uciekającego kierowcę pojazdu H. (...). Sąd Rejonowy dostrzegł rozbieżności w zeznaniach tego świadka, które to rozbieżności nie mają charakteru poważnych i wskazał, które fragmenty jego zeznań składanych na rozprawie i dlaczego nie zasługują na obdarzenie ich walorem wiarygodności. Sąd I Instancji przekonująco uzasadnił przyczyny wszystkich rozbieżności w zeznaniach tego świadka, wskazując że są one wynikiem zacierania się szczegółów w pamięci, upływu czasu, specyfiki pracy tego świadka (policjanta), który z podobnymi interwencjami ma częsty kontakt, jak i dynamiki samego zajścia, rozgrywającego się w porze nocnej, co w naturalny sposób utrudnia prawidłową obserwację i ocenę np. wzrostu konkretnych sprawców. Sąd Odwoławczy podziela taką ocenę zeznań świadka Ł. C.. Wymieniony świadek wskazywał w toku postępowania przygotowawczego, że kierowca samochodu H., za którym prowadził pościg (zdołał on zbiec), miał wzrost ok. 190 cm. Apelujący nie uwzględnia, że pościg ten był prowadzony w porze nocnej, na stosunkowo niedużym dystansie (ok. 200 metrów), trwał ledwie kilkanaście sekund. To są przyczyny, które spowodowały błędne oszacowanie przez świadka wzrostu uciekającego mężczyzny, przy czym apelujący nie dostrzega i tego, że różnica w faktycznym wzroście oskarżonego M. B. (178 cm), za którym Ł. C. prowadził ten pościg a wzrostem zbiega podawanym przez świadka Ł. C., wynosi 12 centymetrów, nie jest to zatem znaczna różnica, świadek podał szacunkowy wzrost uciekającego kierowcy H., używając określenia – około, co oznacza, że sam zdawał sobie sprawę, że nie jest w stanie dokładnie oszacować wzrostu zbiegłego kierowcy samochodu H. (...) co do jednego centymetra. Pozostałe dowody uznane za wiarygodne, w powiązaniu z zeznaniami świadka Ł. C. (w części uznanej za wiarygodną) dają pełną podstawę do przyjęcia, że kierowcą H. był oskarżony M. B., za którym Ł. C. prowadził nieudany pościg.

W analizowanej sprawie Sąd Rejonowy wszystkie zgromadzone dowody sprawdził i poddał logicznej ocenie, ustalając na podstawie obdarowanych wiarygodnością dowodów fakty, nie dopatrując się, słusznie, istnienia nie dających się rozstrzygnąć wątpliwości. Nie doszło zatem do naruszenia art. 5 § 2 k.p.k.

Na uwzględnienie nie zasługiwał również zarzut obrazy art. 8 § 1 k.p.k. poprzez odstąpienie od dokonania – jak podnosi apelujący - ustalenia faktycznego, kto kierował pojazdem marki H. (...) oraz oparcie się w tym zakresie na treści wyroku nakazowego w sprawie o wykroczenie. Wskazać należy, iż zgodnie z treścią art. 8 § 1 k.p.k. sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego sądu lub organu. Zasada ta doznaje tylko ściśle określonych ograniczeń, uwidocznionych w § 2 przytaczanego przepisu, wskazującego na wiążącą moc jedynie prawomocnych rozstrzygnięć sądu kształtujących prawo lub stosunek prawny. Rozstrzygnięcie sądu karnego o odpowiedzialności karnej oskarżonego stanowić winno wynik niezależnego osądu dowodów przeprowadzonych na rozprawie z zachowaniem zasad bezpośredniości i kontradyktoryjności. Wprawdzie ustalenia co do tej samej okoliczności faktycznej dokonane w innej sprawie mogą, a nawet powinny znaleźć się w podstawie dowodzenia rozstrzygającego sądu, ale w żadnym razie nie wyłączają, ani nie ograniczają one jego samodzielności w osądzie całokształtu dowodów i okoliczności rozpoznawanej sprawy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 września 2013 roku, III KO 115/12). Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy, kontrola instancyjna stwierdza, iż analiza uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wskazuje na to, że Sąd I instancji w oparciu o prawomocne rozstrzygnięcie w sprawie o wykroczenie dokonał jedynie ustalenia, iż oskarżony M. B. został prawomocnie skazany wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego w Wieliczce z dnia 20 października 2011 roku sygn. akt II K 1095/11” - do czego był uprawniony. W zakresie zaś ustalenia, iż „ kierujący H. oskarżony M. B. utracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji o nr (...) ” Sąd Rejonowy poczynił własne ustalenia, przesłuchując na tę okoliczność m.in. świadków Ł. C., Z. G., Ł. P., N. Ł. i P. Ż. oraz oceniając wiarygodność ich zeznań, a także przesłuchując oskarżonego M. B. i odczytując w trybie art. 389 § 1 k.p.k. wyjaśnienia tego oskarżonego złożone w postępowaniu wykroczeniowym, w których M. B. przyznał się do prowadzenia pojazdu H. (...) w dniu 25 sierpnia 2011 roku, utracenia panowania nad pojazdem i uderzenia w ogrodzenie posesji, o czym była już mowa powyżej. Sąd podjął zatem działania, mające na celu dokonanie samodzielnie ustaleń w tym zakresie, umożliwiając oskarżonemu wypowiedzenie się na przedmiotowy temat i złożenie na tę okoliczność wyjaśnień. Dopiero na podstawie tak zgromadzonego materiału dowodowego i dokonanej jego ocenie, Sąd ustalił, iż samochodem H. (...) kierował oskarżony M. B.. Sąd był uprawniony oprzeć się przy rekonstruowaniu stanu faktycznego na wyjaśnieniach złożonych przez oskarżonego w innej sprawie, skoro uznał je za wiarygodne. Postąpił zatem w sposób prawidłowy.

Kontrolna instancyjna prowadzi do wniosku, że wymierzając karę, Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił katalog okoliczności łagodzących i obciążających, przydając im odpowiednią rangę i znaczenie. Wymierzona każdemu z oskarżonych kara jest adekwatna do stopnia ich zawinienia, stopnia społecznej szkodliwości ich czynu, a nadto zdatna do osiągnięcia w odniesieniu do nich celów zapobiegawczych i wychowawczych oraz spełnia wymogi w zakresie potrzeby kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnych uchybień, które należałoby uwzględnić niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów (art. 439 k.p.k. i art. 440 k.p.k.).

Z tych względów Sąd Odwoławczy, na zasadzie art. 437 § 1 k.p.k. oraz art. 636 § 1 k.p.k., art. 8 i art. 3 ust. 1 oraz art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych utrzymał zaskarżony wyrok w mocy i zasądził od każdego z oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa kwotę po 530 złotych tytułem kosztów za postępowanie odwoławcze, nie dopatrzywszy się – mając na względzie, iż są oni osobami młodymi, zdolnymi do pracy i wobec których nie orzeczono kary bezwzględnej pozbawienia wolności – podstaw do zwolnienia któregokolwiek z nich z obowiązku ich ponoszenia. Na kwotę 530 złotych złożyły się: opłata w wysokości 480 złotych oraz kwota 50 złotych tytułem wydatków, w tym kwota 30 złotych za udzielenie informacji z Krajowego Rejestru Karnego i kwota 20 złotych tytułem ryczałtu za doręczenia zawiadomień i innych pism.

SSO Łukasz Bieniek SSO Jadwiga Żmudzka SSR Łukasz Sajdak