Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1208/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 13 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSO Sławomir Urbaniak

Protokolant:Irmina Szawica

po rozpoznaniu w dniu 23 grudnia 2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa T. M.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu (...) we W.

o ochronę dóbr osobistych i zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

I C 1208/13

UZASADNIENIE

Powód T. M. wniósł o:

1.zobowiązanie pozwanego Skarbu Państwa -Dyrektora Zakładu Karnego (...) we W.do zaniechania działania naruszającego dobra osobiste powoda oraz usunięcie skutków już powstałego naruszenia tj. do przeniesienia powoda do jednostki penitencjarnej bądź celi, w której dobra osobiste powoda nie byłyby naruszane;

2.zobowiązanie pozwanego do przeproszenia powoda za dokonane już naruszenia dóbr osobistych poprzez zamieszczenie w ciągu 7 dni od uprawomocnienia się wyroku na stronie internetowej Lex N. (www.fundacja.lexnostra.pl) w dziale „Ogłoszenia i komunikaty" tekstu: „Wyrażam ubolewanie, że Centralny Zarząd Służby Więziennej dopuścił do naruszenia dóbr osobistych Pana T. M. poprzez umieszczenie go w jednostkach penitencjarnych nie spełniających standardów cywilizowanego państwa i za wszystkie wyrządzone Panu T. M. szkody niematerialne szczerze przepraszam",

3.zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty w wysokości 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

4. zasądzenie kwoty 5.000 zł na cel społeczny: na rzecz Fundacji (...).

W uzasadnieniu powód wskazał, że odbywając karę pozbawienia wolności w pozwanej jednostce penitencjarnej – Zakładzie Karnym (...) we W.przebywał w niehumanitarnych warunkach. W szczególności wskazywał, że powierzchnia mieszkalna w celach, w których był osadzony była mniejsza niż 3 m2, co stanowiło naruszenie dyspozycji art. 110 par 2 k.k.w. Przeludnienie w celi mieszkalnej, do tego jeszcze przy niewyodrębnionych od reszty powierzchni kącikach sanitarnych, przyczyniło się do obniżenia komfortu psychicznego, utrudniało zachowanie intymności i prywatności. Powód początkowo przebywał w celi, która uprzednio stanowiła świetlicę, a następnie w celach, w których przez małe okna nie mogło przedostawać się światło dzienne, a dostęp do światła sztucznego był ograniczony. Powód borykał się również z niedostatkiem środków czystości i całkowitym brakiem dostępu do ciepłej wody, co stanowiło poważny problem zwłaszcza zimą. Powód miał ograniczony dostęp do więziennej służby zdrowia albowiem pomimo swoich dolegliwości zdrowotnych i próśb nie uzyskał pomocy medycznej. Zaniedbania jednostki penitencjarnej były zdaniem powoda znęcaniem się nad nim i poniżaniem jego godności osobistej. Powód trafił do jednostki penitencjarnej jako osoba zdrowia psychicznie i fizycznie, a po opuszczeniu jednostki będzie miał poważne problemy w prawidłowym funkcjonowaniu w społeczeństwie.

Jako podstawę prawna swojego roszczenie wskazał przepisy art. 23 i 24 §1 k.c., art. 448 k.c. w związku z naruszeniem art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz art. 77 ust 1 Konstytucji RP.

W odpowiedzi na pozew pozwany Skarb Państwa -Dyrektor Zakładu Karnego (...) we W.wniósł o oddalenie powództwa uznając je za bezzasadne. Pozwany zaprzeczył wszelkim okolicznościom faktycznym wskazanym przez powoda. Podał, że działanie administracji penitencjarnej w stosunku do powoda mieściło się ramach wyznaczonych przez obowiązujący porządek prawny, ponadto podniósł, że dyskomfort jest elementem odbywania kary pozbawienia wolności i osoba osadzona w zakładzie karnym musi zdawać sobie sprawę z ograniczeń i dolegliwości jakie są z tym związane, tym bardziej, że powód odbywał już kilkakrotnie wcześniej karę pozbawienia wolności.

Analizując roszczenie powoda pozwany podniósł po pierwsze zarzut przedawnienia za okres osadzania powoda przypadający na 3 lata i wcześniej przed dniem wniesienia pozwu tj. przed dniem 19.08.2010r. Wskazał także na fakt, że powód nie wykazał - a to na nim spoczywał ciężar dowodu - że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. Wyjaśnił, że podczas pobytu w Zakładzie Karnym (...) powód przebywał wyłącznie w celach, w których powierzchnia przypadająca na jednego osadzonego przekraczała 3 m2. Cele wyposażone były w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy, do dyspozycji osadzonych pozostawał sprzęt do utrzymywania czystości, środki chemiczne wydawane były na bieżąco. Skazani otrzymywali też w miarę potrzeby środki higieny osobistej. Powód miał zagwarantowane miejsce do spożywania posiłków. Cele mieszkalne miały zapewnione światło dzienne i światło sztuczne odpowiadające potrzebom użytkowników, okna w celach, w których przebywał powód nie były wyposażone w blendy, posiadały konstrukcję umożliwiającą ich otwieranie. Wieloosobowe cele posiadały węzły sanitarne, a dostęp do umywalki oraz misy ustępowej był możliwy przez całą dobę. Zabudowy toalet do wysokości 160 lub 220 cm zostały wykonane na stałe i osoba użytkująca mogła z nich korzystać w sposób nieskrępowany. We wszystkich celach była bieżąca zimna lub ciepła woda. Ciepła kąpiel możliwa była w łaźni ogólnej, a w celach skazani mieli prywatne urządzenia do podgrzewania wody. Cele posiadały wentylację grawitacyjną, użytkowane przewody kominowe były szczelne. W ramach działalności kulturalno- oświatowej pozwana jednostka prowadziła zajęcia sportowe i oświatowe. Jak wynika z dokumentacji medycznej osadzonego, w dniu przyjścia został poddany badaniom lekarskim nie stwierdzono u niego odstępstw od stanu prawidłowego. Powód nie wymagał leczenia, stwierdzono natomiast, że był on uzależniony od alkoholu.

Sad ustalił następujący stan faktyczny:

T. M. przebywał w Zakładzie Karnym we W. od stycznia 2011r. do 21.12.2013 r.

Wcześniej przebywał już w warunkach izolacji, w tym w okresie od 18.01.2009r. do 22.12.2009r. w Areszcie Śledczym we W., następnie do 7.07.2010 r. w Zakładzie Karnym w S., kolejno do 24.11.2010 r. w Zakładzie Karnym w W. i wreszcie do stycznia 2011 r. w Areszcie Śledczym we W..

W okresie odbywania kary pozbawienia wolności w pozwanym Zakładzie Karnym we W.osadzony był z podgrupą (...)na oddziale (...)i przebywał w różnych celach. Początkowo przebywał w Sali przerobionej ze świetlicy, w której przebywało łącznie z powodem 29 osób, a następnie umieszczony został w celi 5-osobowyej o wymiarach 16,08m2. W grudniu 2012r. przeniesiony został na oddział (...)i tam osadzony został w celi 6-osobowej, która wcześniej służyła jako mała świetlica.

Dowód: przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 23.12.2014r. 01:20- 07:04

Każda z cel w Zakładzie Karnym we W., w których przebywał T. M., posiadała wydzielony kącik sanitarny, zabudowany płytą paździerzową do wysokości co najmniej 160 cm. W kąciku sanitarnym znajdowała się toaleta, zlew, szafka na higienę i sprzęt do utrzymania czystości. Do użytku były dwie miski.

Każda cela posiadała dostęp do zimnej wody bieżącej. Po wymontowaniu pomieszczeń, w grudniu 2012 r., cele zostały podłączone do ciepłej wody. Raz w tygodniu osadzeni mieli zapewnioną gorącą kąpiel w łaźni ogólnej. Istniała możliwość korzystania z prywatnego czajnika elektrycznego do podgrzewania wody.

Dowód: zeznania E. S., e-protokół z dnia 23.01.2014r. 05:17-13;10; zeznania T. S., e-protokół z dnia 20.03.2-14r. 06:32-10:53, zeznania Z. S., e-protokół z dnia 23.01.2014r. 13:10- 18:07, przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 23.12.2014r. 01:20- 07:04

Wszystkie cele więzienne były należycie wyposażone w sprzęt kwaterunkowy. Każdy ze skazanych miał swoje łóżko, komplet pościeli, taboret, szafkę na ubrania, ponadto w celi znajdowały się dwa stoły.

Każda cela mieszkalna posiada dostęp do światła dziennego. Dodatkowo każda cela wyposażona była w sztuczne oświetlenie i żarówki o mocy 75 wat.

Skazani sami odpowiadali za utrzymanie czystości w celi i otrzymywali w tym celu sprzęt oraz środki chemiczne do utrzymania czystości. Mogli wymieniać ścierki, ręczniki i bieliznę pościelową raz na dwa tygodnie. Odzież można było w każdej chwili, w miarę potrzeb, oddać do pralni. Skazani sami w celach prali własną bieliznę. Przy przyjęciu każdy z osadzonych otrzymywał komplet środków higienicznych, w tym pastę do zębów, krem do golenia, nożyk, proszek do prania mydło, papier toaletowy. Co miesiąc otrzymywali kolejne rolki papieru toaletowego, proszek do prania, mydło, nożyk; pozostałe środki uzupełniane były na prośbę skazanego.

Za zgodą Dyrektora skazani korzystali ze sprzętu RTV i AGD, mieli też dostęp do radia i telewizji. Każdy z osadzonych otrzymywał trzy posiłki dziennie: śniadanie, obiad i kolację, w tym jeden posiłek ciepły. Więźniowie mieli dostęp do zajęć sportowych, kulturalnych i oświatowych dowód: zeznania Z. S., e-protokół z dnia 23.01.2014r. 13:10 - 18:07, zeznania E. S., e-protokół z dnia 23.01.2014r. 05:17-13;10; zeznania T. S., e-protokół z dnia 20.03.2-14r. 06:32-10:53, przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 23.12.2014r. 01:20- 07:04

Każdy ze skazanych miał dostęp do opieki medycznej. W Zakładzie Karnym (...) we W.istnieje zorganizowana opieka medyczna, w tym podstawowa opieka medyczna wraz z laboratorium oraz opieka specjalistyczna. Przy zakładzie działa szpital przywięzienny. Zatrudnieni są lekarze każdej specjalności. Pilne badania wykonywane są od ręki, w miarę potrzeb chorzy kierowani do jednostek pozawięziennych. W innych przypadkach skazani muszą oczekiwać na umówioną wizytę.

Dowód: zeznania M. K., protokół z dnia 20.03.2014r. 01:50-06:32, przesłuchanie powoda e-protokół z dnia 23.12.2014r. 01:20- 07:04.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód T. M. domagał się przeprosin i zapłaty zadośćuczynienia za wyrządzoną mu przez stronę pozwaną szkodę niemajątkową (krzywdę) wynikającą z niezapewnienia mu odpowiednich warunków podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym we W. w okresie od stycznia 2011 r. do grudnia 2013r. Jak wynika z twierdzeń powoda zadośćuczynienie ma stanowić rekompensatę przede wszystkim za umieszczenie powoda w celach nadmiernie przeludnionych, niezapewnienie powodowi odpowiednich środków higienicznych i warunków sanitarnych - brak wyodrębnionych trwałą zabudową kącików sanitarnych, brak stałego dostępu do ciepłej wody. Dodatkowo jeszcze powód wskazywał na niewłaściwe warunki mieszkalne w celach (nieszczelne okna, nieodpowiednie oświetlenie, wybrakowana podłoga). Umieszczenie powoda w takich warunkach prowadziło w jego ocenie do naruszenia dóbr osobistych powoda –niegodnego traktowania , poniżenia i naruszenia prawa do godności.

Dla oceny zasadności podniesionego w pozwie żądania niezbędne było zatem ustalenie, czy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że strona pozwana dopuściła się naruszenia wymienionych w pozwie obowiązków oraz czy fakt ten spowodował naruszenie dóbr osobistych powoda, a także czy powód poniósł związaną z tym szkodę niemajątkową, na którą powoływał się w pozwie.

Podstawę prawną żądania zgłoszonego przez powoda stanowił zatem przepis art. 23 w zw. z art. 24 k.c. Jak wynika z tych przepisów w zakresie żądania zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych cytowany art. 24 k.c. odsyła do przepisów o czynach niedozwolonych, w szczególności do art. 448 k.c., w myśl którego w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, m.in. odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że to na powodzie, jako dochodzącym ochrony prawnej spoczywał ciężar dowodu, że jego dobra osobiste zostały naruszone przez działania pozwanego Skarbu Państwa, czego powód w ocenie Sądu nie uczynił. Należy zauważyć, że pomimo istnienia domniemania bezprawności naruszenia dobra osobistego, które korzystnie wpływa na sytuacje dowodową powoda, to jednak ciężar wykazania, że nastąpiło naruszenie dobra osobistego zgodnie z art. 6 k.c. spoczywa na powodzie. To osoba żądająca ochrony dóbr winna precyzyjne określić naruszane dobra i udowodnić, że do ich naruszenia doszło.

Powód wskazując szczegółowo do jakich naruszeń doszło przy realizacji przez Zakład Karny we W. kary pozbawienia wolności nałożonej na powoda, podawał, że był osadzony w celach w których panowało przeludnienie. Zarzut ten nie został przez powoda wykazany. Jak sam powód podawał umieszczony został w celach 5-osobowych o wymiarze 16,08 m2. Zatem zagwarantowana ustawowo powierzchnia przypadająca na jednego osadzonego wynosząca co najmniej 3m2 została zachowana. Później - jak podał dalej -powód osadzony był w celi 6-osobowej, która została przerobiona ze świetlicy. Ani powód, ani świadkowie, którzy razem z powodem zostali w tej celi osadzeni nie potrafili podać dokładnie wymiarów tej celi. Przy czym, jak wiadomo jest Sądowi z urzędu od 2009 r. problem przeludnienia w pozwanej jednostce penitencjarnej już nie występuje.

Powód zarzucił również, że nie było dostępu do bieżącej ciepłej wody oraz wskazywał, że cotygodniowa kąpiel w łaźni nie zapewniała mu możliwości utrzymania odpowiedniej higieny osobistej prowadząc do naruszenia jego dóbr osobistych. Zarzucił również nieodpowiednie wyposażenie i stan techniczny cel mieszkalnych. Wskazywał zwłaszcza na fakt, że niezabudowane trwała zabudową kąciki sanitarne uniemożliwiały zachowanie prywatności i intymności. Analizując roszczenie powoda w kontekście zebranych w sprawie dowodów należy stwierdzić, że powód nie wykazał, ażeby doszło to takich naruszeń na jakie się powołuje. W ocenie Sądu nie zaszły żadne z okoliczności, które mogłyby lec u podstaw zasądzenia zadośćuczynienia.

Ocenę warunków bytowych i sanitarnych Sąd dokonał w kontekście obowiązujących norm prawnych, które regulują funkcjonowanie zakładów karnych, a które to normy zdaniem Sądu nie zostały tutaj przekroczone. Ogólne warunki bytowe w pozwanej jednostce były zgodne z takimi, jakie określone były w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie stanowiące m.in., że cela mieszkalna winna być wyposażona w łóżko dla każdego skazanego, odpowiednią ilość stołów, szafek i taboretów oraz środków do utrzymywania czystości. Pozwana jednostka nie dopuściła się w tym zakresie naruszenia takich podstawowych standardów jak zapewnienie każdemu osadzonemu oddzielnego miejsca do spania albo oddzielenia węzła sanitarnego od ogólnej przestrzeni celi, dostarczenia środków czystości. Węzły sanitarne WC, wyodrębnione i zbudowane płytą oraz łaźnia były oddzielone poza celą mieszkalną i spełniały wymogi intymności dla korzystających. Wskazać należy, że przepisy prawa budowlanego dotyczące wymogów w zakresie toalet (drzwi, ustępów, wysokości pomieszczeń) nie stosuje się do budowli zakładów karnych i aresztów śledczych. Stanowi o tym § 89 ust. 1 w zw. z § 75 i 79 ust. 1 i § 82 i § 83 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Również przepis art. 28 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25.08.2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności nie wyznacza konkretnych norm w zakresie kącików sanitarnych. W przepisach tych określone zostały jedynie normy wyposażenia w sprzęt kwaterunkowy. A pośrednio z przepisów tych wynika nawet, że istnieje możliwość braku węzła sanitarnego w celi czy też istnienie cel nieskanalizowanych.

Sąd uznał również, że warunki sanitarne, na które w szczególności powoływał się powód były zgodne z obowiązującymi normami. Osadzeni mieli zapewnioną ciepłą kąpiel w łaźni ogólnej raz w tygodniu, ponadto mieli też dostęp do bieżącej wody. Byli stale zaopatrywani w środki higieny, odpowiednią odzież i bieliznę. Wewnętrzny regulamin jaki funkcjonował w pozwanej jednostce przewidywał możliwość kąpieli w łaźni ogólnej raz w tygodniu, a w wypadku prac brudzących – codziennie. Nie było obowiązku po stronie pozwanej zapewnienia osadzonym stałego dostępu do ciepłej bieżącej wody, tym niemniej pozwany w tym zakresie podejmował starania, aby skazani taki dostęp mieli. Dokonywał stałych modernizacji pomieszczeń i już w grudniu 2012 r. osadzeni, w tym powód uzyskali dostęp do bieżącej ciepłej wody. Ponadto powód mógł sam podgrzewać wodę w celi przy użyciu czajników elektrycznych. A zatem nie można uznać, że obowiązujące w tym zakresie normy zostały przez pozwaną jednostkę przekroczone. Ponadto bezsporne jest, że za utrzymanie czystości w celi odpowiadają osadzeni, a pozwany dostarcza osadzonym sprzęt i środki chemiczne do utrzymania czystości w celach.

Dokonując oceny warunków bytowych i sanitarnych pomieszczeń, w jakich przebywał powód Sąd miał jednocześnie na uwadze ogólne możliwości państwa w tym zakresie. W ocenie Sądu wyposażenie cel nie miało być może takiego standardu, jaki by zadawalał powoda, okna mogły być nieszczelne, a cele słabo doświetlone, ale należy pamiętać, że zakłady karne i areszty śledcze są obiektami w których standard ten generalnie nie jest wysoki i w związku z tym może być uznany za nieodpowiedni tylko w wyjątkowych sytuacjach. Zdaniem Sądu pozwana jednostka zapewniła powodowi warunki, jakie na obecnym etapie możliwości finansowych Państwa można było optymalnie zaoferować. Podejmowała stale czynności w celu poprawy warunków sanitarnych. Pamiętać przy tym należy, że pozwana jednostka penitencjarna, w której przybywał powód była wybudowana w czasach, w których obwiązywały całkowicie inne standardy socjalno - sanitarne dla więźniów. Dostosowanie tych budynków do standardu sanitarnego, w którym w każdej celi będzie oddzielny, pełnie wentylowany węzeł sanitarny i sprawna wentylacja oraz dostęp do bieżącej ciepłej wody musi być rozłożone w czasie. Dlatego w działaniach tej jednostki trudno więc w ogóle mówić o złej woli, a co dopiero jakimś stopniowaniu nasilenia tego zjawiska. Niedofinansowanie więziennictwa, tak jak wielu innych aspektów publicznej działalności Państwa, w tym przede wszystkim działań podejmowanych na rzecz osób nie naruszających porządku prawnego (służba zdrowia, szkolnictwo, opieka społeczna) jest efektem wieloletnich zaszłości determinowanych poprzednimi warunkami ustrojowymi i odczuwalnymi jeszcze skutkami transformacji sytemu społeczno - ekonomicznego. Zasądzenie w takich realiach zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda, które nie wynikało z celowego i nacechowanego złą wola działania jakiegokolwiek podmiotu odpowiedzialnego za warunki odbywania kary, leżałoby w sprzeczności z powszechnym poczuciem sprawiedliwości, od czego nie można abstrahować przy orzekaniu o zadośćuczynieniu.

Istotne jest również to, że powód nie wykazał, ażeby warunki odbywania kary odnoszące się do niego różniły się zasadniczo na jego niekorzyść od warunków, w jakich karę odbywali inni skazani, nie można więc uznać, że działania pozwanej jednostki stanowiło indywidualnie wymierzoną w niego represję.

Warto wskazać również, że osadzeni mieli możliwość korzystania z różnych sposobów spędzania wolnego czasu. Do dyspozycji więźniów było pole spacerowe i boisko, świetlica, biblioteka organizowane były zajęcia kulturalno-oświatowe, wychowania fizycznego pobudzające aktywność społeczną skazanych.

Również służba medyczna była dostępna na bieżąco i to zarówno w zakresie opieki podstawowej jaki i specjalistycznej. Czasami ze względu na zwiększoną ilość osób potrzebującej takiej opieki wydłużał się okres oczekiwania na wizytę, niemniej jednak jeśli istniała potrzeba wykonania pilnych badań odbywały się one od ręki. Ani z książeczki zdrowia powoda, ani jego zeznań, czy też zeznań innych świadków nie wynika, aby jego stan zdrowia wymagał nagłego leczenie czy też leczenia specjalistycznego, które nie zostało mu udzielone.

Mając wszystkie wskazane okoliczności na uwadze przyjąć trzeba, że powód nie wykazał, ażeby pozwany Zakład Karny dopuścił się działań, które byłyby bezprawne. W zachowaniu pozwanego nie można dostrzec zatem żadnych działań sprzecznych z normami prawa ani przejawu jakiejkolwiek złej woli. W związku z tym, wobec braku stwierdzenia bezprawności działań pozwanego jakiekolwiek roszczenia powoda w tym zakresie są bezpodstawne. Powód nie wykazał również, ażeby na skutek działań pozwanej jego dobra osobiste (godność osobista) zostały naruszone lub poniósł w związku z tym jakąkolwiek krzywdę. W ocenie Sądu brak jest podstaw aby przyjąć, że warunki, w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności były niehumanitarne i prowadziły do poniżenia jego osoby. A nawet gdyby przyjąć, że warunki bytowe w celach nie były takie, jakich mógłby oczekiwać to i tak nie można uznać, że doszło przez to do naruszenia dóbr osobistych powoda. Zdaniem Sądu gradacja tych naruszeń nie przybrała takiej formy, w której można by podzielić twierdzenie powoda o osadzeniu go w niegodziwych warunkach, co dopiero w ocenie Sądu uzasadniałoby żądanie zasądzenia zadośćuczynienia. Osoba osadzona musi się liczyć z ograniczeniami i dolegliwościami, zaś odczuwanie negatywnych emocji jest związane z samą istotą odbywania kary izolacyjnej. Według orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (orzeczenie z dnia 29.04.2003 r. nr (...) P. przeciw Ukrainie, McGlinchey i inni przeciw Zjednoczonemu Królestwu) cierpienie i upokorzenie związane z odbywaniem kary więzienia tylko wówczas stanowią naruszenie art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolnościach gdy przekraczają nieunikniony element cierpienia wpisanego w pozbawienie wolności (por. też uzasadnienie wyroku SN z dnia 2.10.2007 r., II CSK 269/07). Dochodząc do przekonania, że nie było podstaw do zasądzenia na rzecz powoda zadośćuczynienia, Sąd miał na względzie przede wszystkim fakt, że powód nie wykazał (jak już wskazano wcześniej), ażeby rozmiar jego cierpień uzasadniał zasądzenie na jego rzecz kwoty pieniężnej oraz nie podał w pozwie jakie negatywne skutki w jego sferze emocjonalnej wywołały niedostateczne, jego zdaniem, warunki bytowe panujące w pozwanej jednostce. Odczuwanie negatywnych emocji jest zaś związane z samą istotą odbywania kary izolacyjnej, wynikającym z tego ograniczeniem w sferze prywatności, brakiem swobody dokonywania wyborów, koniecznością przebywania w towarzystwie innych, przypadkowych osób, świadomością izolacji i perspektywą dalszego jej trwania.

Sąd uznał za zbędne dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychiatry albowiem uznał, iż dowód ten jest nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. Powód ani w pozwie, ani będąc słuchany przed Sądem nie wspominał, aby na skutek działań pozwanej jednostki doznał uszczerbku na płaszczyźnie zdrowia psychicznego, który leżałby poza sferą negatywnych przeżyć zwianych z odbywaniem kary izolacji.

Istotne jest również to, że powód pozostaje recydywistą penitencjarnym. Wskazać zatem należy, że skoro powód po raz kolejny odbywa karę pozbawienia wolności to doprowadzając do ponownego osadzenia w zakładzie karnym znał już warunki odbywania tej kary w aktualnych realiach społeczno-gospodarczych, miał świadomość wynikających stąd niedogodności i na nie się godził.

Mając na uwadze powyższe okoliczności powództwo należało oddalić.

Orzeczenie o kosztach zawarte w punkcie II wyroku Sąd wydał na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., w myśl którego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Zgodnie z art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398, z późn. zmianami) zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi. Koszty procesu poniesione przez pozwanego w niniejszej sprawie sprowadzały się do kosztów zastępstwa procesowego należnych pozwanemu, które w oparciu § 10 ust. 1 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu wynoszą 120 zł.